Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 335/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 stycznia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Urszula Iwanowska

Sędziowie:

SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

SSA Barbara Białecka (spr.)

Protokolant:

St. sekr. sąd. Elżbieta Kamińska

po rozpoznaniu w dniu 14 stycznia 2016 r. w Szczecinie

sprawy R. G.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S.

o emeryturę

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 26 lutego 2015 r. sygn. akt VI U 1977/13

1.  oddala apelację,

2.  zasądza od ubezpieczonego R. G. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w instancji odwoławczej.

SSA Barbara Białecka SSA Urszula Iwanowska SSA Zofia Rybicka - Szkibiel

Sygn. akt III AUa 335/15

UZASADNIENIE

Decyzją z dnia 9 stycznia 2013r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w S. odmówił R. G. prawa do emerytury z tytułu pracy w warunkach szczególnych wskazując, że ubezpieczony nie udokumentował okresu zatrudnienia w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze wykonywanego stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku w wymiarze co najmniej 15 lat.

W odwołaniu od decyzji R. G. wskazał, że spełnia wszystkie przesłanki nabycia prawa do emerytury i pracował w warunkach szczególnych stale i w pełnym wymiarze czasu pracy w zakładach (...), C., I., E., C..

W odpowiedzi na odwołanie Zakład Ubezpieczeń Społecznych wniósł o jego oddalenie w całości, podtrzymując argumentację, jak w zaskarżonej decyzji.

Wyrokiem z dnia 26 lutego 2015 r. Sąd Okręgowy w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych oddalił odwołanie ubezpieczonego.

Sąd I instancji ustalił, że R. G., urodzony się w dniu (...) dniu 16 sierpnia 2013 r. złożył wniosek o emeryturę. Ubezpieczony nie był członkiem OFE i na dzień 1 stycznia 1999 r. udowodnił 30 lat, 1 miesiąc i 6 dni okresów składkowych i nieskładkowych.

W dniu 30 września 1968 r. R. G. zawarł umowę z Przedsiębiorstwem (...) w S. o naukę zawodu. Dnia 20 czerwca 1970 r. ukończył zasadniczą szkołę zawodową w zawodzie montera instalacji wewnętrznych budowlanych. Sąd I instancji zaznaczył, że w okresie od 1 lipca 1970 r. do dnia 25 kwietnia 1973 r. R. G. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w S. w pełnym wymiarze czasu pracy na stanowisku montera instalacji sanitarnych.

Sąd ustalił, że ubezpieczony pismem z dnia 2 września 1970 r. wniósł o zatrudnienie go w Przedsiębiorstwie (...) w S. w charakterze stażysty na warsztacie zakładowym celem odbycia stażu. Wniosek uzasadnił tym, że jest niepełnoletni i chciałby wykonywać lżejsze prace. Pracodawca uwzględnił wniosek przenosząc R. G. pismem z dnia 3 września 1970 r. do pracy w komórce (...). Zgodnie z tym przydziałem ubezpieczony pracował w warsztacie zakładowym przygotowując materiał, który miał być montowany na budowach. W komórce tej ubezpieczony pracował aż do kwietnia 1973 r. Z dniem 12 kwietnia 1973 komisja kwalifikacyjna zaszeregowała R. G. do pracy w zawodzie pomocy montera instalacji sanitarnej. W jednostce (...) R. G. pracował jako monter od 13 kwietnia 1973r. do zwolnienia się w związku z powołaniem do służby wojskowej.

Ubezpieczony służbę wojskową odbywał w okresie od dnia 26 kwietnia 1973r. do dnia 11 kwietnia 1975r.

Sąd Okręgowy ustalił, że w okresie od dnia 29 kwietnia 1975 do 31 stycznia 1983r R. G. pracował w Przedsiębiorstwie (...) Oddział w S. na stanowisku montera – ślusarza - spawacza w pełnym wymiarze czasu pracy. Zgodnie z umową o pracę z dnia 29 kwietnia 1975r. ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku montera instalacji wewnętrznych. Miał wtedy uprawnienia spawacza gazowego i na żurawie samochodowe.

W dniu 28 listopada 1977 ubezpieczony podpisał z pracodawcą umowę o pracę na stanowisku monter – spawacz. W zaświadczeniu z dnia 23 listopada 1978r. pracodawca potwierdził, że R. G. jeździł wózkiem spalinowym od lipca 1977r. a od września Ż..

Sąd I instancji zważył, że w okresie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) Oddział w S. ubezpieczony wykonywał różne prace, głównie zajmował się remontami maszyn, urządzeń, montowaniem i demontażem instalacji wod.-kan., wykonywał obowiązki montera, ślusarza, spawacza, zdarzało się, że jeździł także koparką oraz dźwigiem.

R. G. w okresie od 24 lutego 1983r. do dnia 31stycznia 1991r. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w S. w pełnym wymiarze czasu pracy.

W dniu 14 lutego 1983r. R. G. napisał podanie o przyjęcie go do pracy w charakterze montera. W dniu 24 lutego 1983r. ubezpieczony podpisał umowę o pracę na okres próbny na stanowisku montera. W karcie obiegowej stwierdzono, że został przyjęty do pracy z dniem 24 lutego 1983r.

W toku zatrudnienia angażami od 1 września 1987r. i od 1 marca 1988 powierzono ubezpieczonemu obowiązki spawacza.

W okresie od 9 października 1985r. do 15 października 1986r. ubezpieczony wykonywał pracę na budowie exportowej (...) na stanowisku montera.

W okresie od 6 czerwca 1988r. do 18 lipca 1989r. ubezpieczony wykonywał pracę na budowie exportowej (...) na stanowisku montera.

Po powrocie z budowy exportowej pracodawca od dnia 19 lipca 1989r. powierzył ubezpieczonemu obowiązki montera.

W czasie wyjazdów na budowy eksportowe ubezpieczony korzystał w Przedsiębiorstwie (...) w S. z urlopów bezpłatnych.

Sąd Okręgowy zważył, że w okresie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w S. ubezpieczony pracował przy budowie konstrukcji stalowych, instalacji odpylania, wentylacji, centralnego ogrzewania i wodnych. Jako monter zajmował się montażem rurociągów, przygotowywał prace spawaczowi, jego zadanie polegało m.in. na haftowaniu czyli punktowym łączeniu elementów, które potem spawacz spawał. Zdarzało się, że ubezpieczony wykonywał prace spawacza i pracował przy montażu konstrukcji stalowych na wysokości.

W okresie od 1 września 1987r. do dnia 5 czerwca 1988r. ubezpieczony pracował na stanowisku spawacza w pełnym wymiarze czasu pracy.

W okresie od 1 lutego 1991r do 31 maja 1991 ubezpieczony był pracownikiem spółki z o.o. (...) w S.. Pracował wtedy na stanowisku spawacza w pełnym wymiarze czasu pracy.

W okresie od 1 czerwca 1991r. do 26 sierpnia 1993r. R. G. był zatrudniony w Przedsiębiorstwie (...) w S. na stanowisku montera w pełnym wymiarze czasu pracy.

Zgodnie z umową o pracę z dnia 1 czerwca 1991r. ubezpieczony został zatrudniony na stanowisku montera na czas nieokreślony. Ubezpieczony pracował przy budowie hotelu (...) w okresie od dnia 1 października 1991r. do dnia 18 kwietnia 1993r. na stanowisku montera instalacji co, wodociągowej i kanalizacyjnej.

W okresie od dnia 19 kwietnia 1985r. do dnia 18 czerwca 1993r. ubezpieczony pracował na budowie eksportowej w M. na stanowisku montera. W tym czasie korzystał w urlopu bezpłatnego w Przedsiębiorstwie (...) w S..

Po powrocie z budowy eksportowej pismem z dnia 26 czerwca 1993r. ubezpieczony wypowiedział umowę o pracę.

W okresie zatrudnienia w Przedsiębiorstwie (...) w S. ubezpieczony wykonywał różne prace monterskie.

W okresie od dnia 1 września 1993r. do dnia 31 stycznia 2002r. ubezpieczony był zatrudniony w (...) spółce z o.o. w S..

Sąd I instancji ustalił, że w okresie od 1 września 1993r. do dnia 31 marca 1994r. ubezpieczony pracował na stanowisku spawacz – monter. W okresie od 1 kwietnia 1994r. do 31 stycznia 2002r. na stanowisku montera. W okresie zatrudnienia w spółce (...) ubezpieczony w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywał prace przy spawaniu i wycinaniu elektrycznym i gazowym, spawał instalacje, konstrukcje stalowe hal, estakad. Wykonywał także prace wodnokanalizacyjne w głębokich wykopach pod rurociągi.

W oparciu o powyższe ustalenia faktyczne oraz art. 184 ust. 1 i art. 32 ust. 1, 2 i 4 w zw. z art. 46 ust 1, ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (t.j. Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 z późn. zm., dalej: ustawa emerytalna) a także treść § 1 ust. 1, § 3 i § 4-15 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego1983 r. w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze (Dz. U. z 1983 r. Nr 8, poz. 43 ze zm. dalej: rozporządzenie). Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał odwołanie ubezpieczonego za nieuzasadnione.

Sąd I instancji podkreślił, że poza sporem pozostawało, że R. G. na dzień wydania zaskarżonej decyzji osiągnął wiek emerytalny uprawniający go do skorzystania z wcześniejszej emerytury i że posiada okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze ponad 30 lat. Poza sporem pozostaje również spełnienie przez ubezpieczonego takiej przesłanki warunkującej nabycie prawa do emerytury jak niepozostawanie członkiem OFE. Nie stanowiły pomiędzy stronami kwestii spornej również kolejne okresy zatrudnienia ubezpieczonego. Spornym pozostawał jedynie charakter zatrudnienia R. G., a mianowicie to czy ubezpieczony pracował w poszczególnych zakładach w szczególnych warunkach, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Z zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentów zgromadzonych w aktach osobowych, zeznań ubezpieczonego i świadków, zdaniem Sądu I instancji wynikało, że w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy ubezpieczony pracował w spółkach (...) oraz w C.. W tym ostatnim przypadku prace w szczególnych warunkach polegające na spawaniu i prace w głębokich wykopach zostały potwierdzone przez pracodawcę świadectwem pracy w szczególnych warunkach.

Jednocześnie Sąd Okręgowy zaznaczył, że na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego nie można było uznać, że ubezpieczony pracował w warunkach szczególnych w Przedsiębiorstwie (...) w S. zwłaszcza, że zeznania ubezpieczonego oraz świadka M. D. dotyczące tego okresu zatrudnienia okazały się zdaniem tego Sądu niewiarygodne. Jak wynikało z akt osobowych już od września 1970 r. pracodawca uwzględnił wniosek R. G. o powierzenie mu lżejszej pracy kierując go do komórki o nazwie (...), w której świadczył pracę do 12 kwietnia 1973r., a więc prawie do czasu odejścia w związku z pełnieniem służby wojskowej. W tej sytuacji Sąd Okręgowy nie dał wiary zeznaniom ubezpieczonego i świadka, którzy twierdzili, że R. G. w pełnym wymiarze czasu pracy pracował w głębokich wykopach. Świadek M. D. pracował w Przedsiębiorstwie (...) w S. jedynie do października 1970r. a nie pamiętał żeby ubezpieczony pracował w warsztacie. Ostatecznie nawet ubezpieczony przyznał, że pracował w warsztacie przygotowując materiał do montażu. W oparciu o zebrane w sprawie dowody nie można więc było, zdaniem Sądu meriti, wskazać żadnego okresu, w którym ubezpieczony, stale i w pełnym wymiarze czasu pracy wykonywałby w (...) jedynie prace w głębokich wykopach, zwłaszcza że uzyskał wykształcenie w zawodzie montera instalacji wewnętrznych.

Dalej Sąd Okręgowy zaznaczył, że z treści umowy o pracę, angaży, zaświadczenia i świadectwa pracy zgromadzonych w aktach osobowych z okresu zatrudnienia w (...) wynikało w jego opinii, że w zakładzie tym ubezpieczony wykonywał prace montera, ślusarza, spawacza, kierowcy wózka spalinowego i Ż.. Dodatkowo z zeznań świadków J. L. i M. D. Sąd Okręgowy wyciągnął wniosek, że w trakcie tego okresu zatrudnienia ubezpieczony wykonywał różne prace, także ślusarskie i monterskie. Ubezpieczony początkowo twierdził, że w czasie tego okresu zatrudnienia pracował jedynie jako spawacz (k. 79) a po wysłuchaniu zeznań świadków przyznał, że wykonywał wtedy różne prace. W tej sytuacji Sąd I instancji uznał, że nie sposób ustalić by w (...) ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracy pracował w szczególnych warunkach.

Dodatkowo Sąd Okręgowy zaznaczył, że jeśli chodzi o okresy zatrudnienia w (...)w S. to również nie można było, w jego opinii uznać za wiarygodne twierdzeń ubezpieczonego, że w zakładzie tym przez cały okres zatrudnienia był spawaczem. Ze zgromadzonych w aktach osobowych dokumentów wynikało, że ubezpieczony wykonywał prace na stanowisku montera. Jedynie w dwóch angażach określono ubezpieczonego jako spawacza i na podstawie tych dokumentów można uznać, że w okresie od 1 września 1987r. do czasu wyjazdu na budowę eksportową, czyli do dnia 5 czerwca 1988r. ubezpieczony pracował w szczególnych warunkach jako spawacz. W świadectwie pracy z dnia 31 stycznia 1991r. wskazano, że ostatnio pracował on na stanowisku spawacza, jednak nie sposób ustalić od kiedy, skoro w angażu z 28 lipca 1989 r. określono go jako montera. Nadto w aktach osobowych brak jest wypowiedzenia zmieniającego stanowisko pracy ubezpieczonego z montera na spawacza. Z zeznań świadka T. Z. wynikało w opinii Sądu I instancji, że w odróżnieniu od niego ubezpieczony nie pracował jako spawacz, a jako monter, którego zadaniem było przygotowanie pracy spawaczowi i heftowanie. Zeznania te zdaniem Sądu znalazły potwierdzenie w dokumentacji pracowniczej, z której wynikało, że ubezpieczony pracował jako monter. W oparciu o zebrany w sprawie materiał dowodowy nie sposób było w opinii Sądu Okręgowego wskazać też żadnego okresu, w którym ubezpieczony wykonywałby jedynie prace przy montażu konstrukcji metalowych na wysokości.

Dodatkowo Sąd I instancji za całkowicie niewiarygodne uznał świadectwo pracy w warunkach szczególnych z dnia 17 kwietnia 2003r., gdyż wskazane w nich okresy pracy w szczególnych warunkach są jednocześnie okresami urlopów bezpłatnych w związku z wyjazdami na budowy eksportowe. O tym, że ubezpieczony korzystał z takich urlopów bezpłatnych świadczy świadectwo pracy z dnia 31 stycznia 1991 r. stwierdzające udzielenie urlopu bezpłatnego w związku z wyjazdem na budowę eksportową oraz fakt, że zgodnie z §4 ust. 1 rozporządzenia z dnia 27 grudnia 1974 r. w sprawie niektórych praw i obowiązków pracowników skierowanych do pracy za granicą w celu realizacji budownictwa eksportowego i usług związanych z eksportem pracodawca miał obowiązek udzielić urlopu bezpłatnego pracownikowi kierowanemu do pracy na budowę eksportową. Świadek P. S. potwierdził także, że na okres pracy na budowie eksportowej udzielano w (...) urlopów bezpłatnych. W tej sytuacji niewiarygodne są twierdzenia ubezpieczonego o tym, że nigdy nie korzystał z urlopu bezpłatnego.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy stwierdził, że do prac wykonanych przez ubezpieczonego w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów rozporządzenia Rady Ministrów z 7 lutego 1983 r. i załącznika do tego rozporządzenia można zaliczyć jedynie okresy zatrudnienia w spółkach (...) oraz okres pracy w (...) od 1 września 1987r. do dnia 5 czerwca 1988r. Prace ślusarza, montera instalacji sanitarnych, montera, kierowcy Ż., które wykonywał ubezpieczony nie mieszczą się bowiem w katalogu prac wykonywanych w szczególnych warunkach. Oceny Sądu I instancji nie zmienił fakt, iż zdarzało się wykonywać ubezpieczonemu takie czynności jak spawanie, praca w głębokich wykopach czy montaż konstrukcji metalowych na wysokości. Z materiału dowodowego wynika jednak, że obowiązki te nie były jednak wykonywane przez ubezpieczonego stale, ani w pełnym wymiarze.

Zeznania ubezpieczonego Sąd meriti uznał za niewiarygodne w zakresie, w jakim twierdził, iż pracował w warunkach szczególnych w całych okresach zatrudnienia w (...) jako monter w głębokich wykopach, w C. i (...) jako spawacz. Zeznania świadka T. Z. Sąd I instancji uznał za niewiarygodne w zakresie w jakim ostatecznie świadek stwierdził, iż ubezpieczony wykonywał takie same prace jak on, mimo że początkowo wskazał, że R. G. był monterem, praca montera polegała na przygotowywaniu elementów spawaczowi i na heftowaniu. Zeznaniom P. S. Sąd I instancji odmówił wiarygodności w zakresie w jakim świadek wskazywał, iż ubezpieczony pracował tylko jako spawacz, gdyż co innego wynika z angaży i świadectw pracy. W oparciu o zeznania świadka nie można też było, zdaniem Sądu meriti, ustalić innych niż uznane okresów pracy w szczególnych warunkach wykonywanej stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Zeznania świadka M. D. Sąd I instancji uznał za niewiarygodne w części w jakiej wbrew treści dokumentów wskazujących na skierowanie ubezpieczonego do lżejszej pracy opowiadał o stałej pracy w głębokich wykopach. Całkowicie wiarygodne okazały się w opinii Sądu Okręgowego zeznania świadka J. L., gdyż znalazły one potwierdzenie w dowodach z dokumentów.

Na podstawie zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego Sąd Okręgowy w Szczecinie uznał, iż ubezpieczony nie legitymuje się piętnastoletnim okresem pracy wymaganym dla uzyskania prawa do wcześniejszej emerytury.

Od powyższego wyroku apelację złożył ubezpieczony. Zaskarżając wyrok w całości zarzucił mu:

1)  Naruszenie prawa materialnego, tj. art. 184 ustawy emerytalnej i § 4 rozporządzenia w sprawie wieku emerytalnego pracowników zatrudnionych w szczególnych warunkach lub w szczególnym charakterze poprzez przyjęcie, że ubezpieczony nie spełnia warunków do uzyskania prawa do wcześniejszej emerytury,

2)  Błąd w ustaleniach faktycznych poprzez przyjęcie, że ubezpieczony nie posiada 15 letniego stażu w warunkach szczególnych, w sytuacji kiedy jego współpracownicy na tych samych stanowiskach pracy mieli wpisane w świadectwach pracy, że pracowali w warunkach szczególnych i mają przyznane prawo do wcześniejszej emerytury, o czym ubezpieczony dowiedział się po wydaniu wyroku w sprawie.

Zdaniem skarżącego nie sposób podzielić stanowiska Sądu I instancji, że czas pracy na stanowisku monter-spawacz nie podlega zaliczeniu do czasu pracy w warunkach szczególnych. Argument, że jest to praca na dwóch stanowiskach w ramach różnych działów tego samego zarządzenia jest w opinii ubezpieczonego chybiony. Ubezpieczony bowiem nie pracował w powyższym okresie na dwóch różnych stanowiskach, lecz jednym a praca – wbrew twierdzeniom organu rentowego – była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Skarżący zauważa, że należy raczej przyjąć, że miał szeroki zakres obowiązków, które obejmowały prace montera i spawacza. Nie świadczy to jednak o braku prawa do wcześniejszej emerytury, gdyż zarówno praca montera, jak i spawacza zaliczana jest do pracy w warunkach szczególnych (wykaz A Dział V i XIV rozporządzenia). Skarżący zaznacza, że z podobnych względów pracę w (...) S.A. na stanowisku ślusarza-spawacza należy zaliczyć do pracy w warunkach szczególnych.

Wskazując na powyższe ubezpieczony wniósł o zmianę wyroku poprzez uwzględnienie odwołania w całości i zasądzenie od organu rentowego na rzecz ubezpieczonego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych. Ewentualnie skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji, przy uwzględnieniu kosztów dotychczasowego postępowania.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wniósł o oddalenie apelacji w całości i zasądzenie od ubezpieczonego kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja ubezpieczonego nie zasługiwała na uwzględnienie.

W ocenie Sądu Apelacyjnego, rozstrzygnięcie Sądu I instancji jest prawidłowe. Sąd Okręgowy właściwie przeprowadził wnikliwe postępowanie dowodowe, w żaden sposób nie uchybiając przepisom prawa procesowego oraz dokonał wszechstronnej oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego, w konsekwencji prawidłowo ustalając stan faktyczny sprawy. Sąd Odwoławczy podzielił ustalenia i rozważania prawne Sądu Okręgowego, rezygnując jednocześnie z ich ponownego szczegółowego przytaczania (por. wyroki Sądu Najwyższego z 5 listopada 1998 r. I PKN 339/98, OSNAPiUS 1999/24 poz. 776, z 22 lutego 2010 r. I UK 233/09, Lex nr 585720).

Jedynie Sąd Apelacyjny zauważa, że Sąd Okręgowy ustalając stan faktyczny najprawdopodobniej w wyniku omyłki pisarskiej na stronie 4 uzasadnienia wyroku podał, że ubezpieczony pracował na budowie eksportowej w M. w okresie od 19 kwietnia 1985r. do dnia 18 czerwca 1993r., a powinno być od 19 kwietnia 1993r.

Analiza zarzutów apelacyjnych wskazuje, że w niniejszej sprawie okolicznością sporną nadal pozostawała przesłanka co najmniej 15-letniego stażu pracy

w szczególnych warunkach.

Sąd Odwoławczy podkreśla za Sądem Okręgowym, że przewidziane w art. 32 ustawy emerytalnej, prawo do emerytury w niższym niż określony w art. 27 tej ustawy wieku emerytalnym, jest ściśle związane z szybszą utratą zdolności do zarobkowania z uwagi na szczególne warunki lub szczególny charakter pracy. Praca taka, świadczona stale i w pełnym wymiarze czasu pracy obowiązującym na danym stanowisku pracy, przyczynia się do szybszego obniżenia wydolności organizmu, stąd też wykonująca ją osoba ma prawo do emerytury wcześniej niż inni ubezpieczeni. Prawo to stanowi przywilej i odstępstwo od zasady wyrażonej w art. 27 tej ustawy, a zatem regulujące je przepisy należy wykładać w sposób gwarantujący zachowanie celu uzasadniającego to odstępstwo (por. wyrok SN z 5 maja 2009 r. I UK 4/09, Lex nr 509022). Podzielając takie rozumienie instytucji emerytury z art. 32 powołanej ustawy, należy stwierdzić, że wyłącznie takie czynności pracownicze, które są wykonywane w warunkach bezpośrednio narażających na szkodliwe dla zdrowia czynniki, kwalifikują pracę jako wykonywaną w szczególnych warunkach. Znaczące przy tym są stopień uciążliwości owych czynników oraz wymagania wysokiej sprawności psychofizycznej ze względu na bezpieczeństwo własne i otoczenia. Należy dodać, że z uwagi na wyjątkowość regulacji, wykonywanie pracy w warunkach szczególnych nie może zostać tylko uprawdopodobnione, ale musi zostać wykazane w sposób niezbity i nie budzący jakichkolwiek wątpliwości. Istotne jest, aby możliwe było pewne ustalenie przesłanki określonej w rozporządzeniu z 7 lutego 1983 r. (§ 2 ust. 1), to jest – że praca na tak określonym stanowisku, związanym ze szkodliwymi dla zdrowia czynnikami – była wykonywana w pełnym wymiarze czasu pracy i stale.

W niniejszej sprawie nie ulegało wątpliwości, że ubezpieczony na dzień wydania zaskarżonej decyzji osiągnął wiek emerytalny uprawniający go do skorzystania z wcześniejszej emerytury i że posiada okres składkowy i nieskładkowy w wymiarze ponad 30 lat. Nadto spełnił także przesłankę niepozostawania członkiem OFE. Okolicznością, której rozstrzygnięcie pozostawiono Sądowi Okręgowemu był charakter zatrudnienia R. G., a konkretnie, czy w spornych okresach pracował on w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy.

Sąd Apelacyjny w całości aprobuje stanowisko Sądu I instancji, w przedmiocie ustalenia, że z zebranego w sprawie materiału dowodowego w postaci dokumentów zgromadzonych w aktach osobowych, zeznań R. G. i wnioskowanych świadków wynika, iż w szczególnych warunkach stale i w pełnym wymiarze czasu pracy ubezpieczony pracował w dwóch spornych okresach: spółce (...) oraz w C.. W tym ostatnim przypadku prace w szczególnych warunkach polegające na spawaniu i pracach w głębokich wykopach zostały potwierdzone przez pracodawcę świadectwem pracy w szczególnych warunkach.

Nie można jednak było zasadnie stwierdzić, że R. G. pracował w warunkach szczególnych w Przedsiębiorstwie (...) w S.. Przy czym zeznania świadka M. D. dotyczące tego okresu Sąd Okręgowy słusznie uznał za niewiarygodne. Ubezpieczony bowiem sam złożył wniosek do pracodawcy o powierzenie mu lżejszej pracy, którą świadczył do 12 kwietnia 1973 r. Nadto świadek pracował u powyższego pracodawcy jedynie do października 1970 r., a więc jedynie 3 miesiące od momentu zatrudnienia ubezpieczonego. Należy przy tym zaznaczyć, że skoro przed służbą wojskową (do 26 kwietnia 1973 r.) ubezpieczony nie świadczył pracy w warunkach szczególnych to tym bardziej nie można zaliczyć okresu służby wojskowej jako okresu świadczenia pracy w warunkach szczególnych. Okres zasadniczej służby wojskowej bowiem, odbytej w okresie obowiązywania art. 108 ust. 1 ustawy z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej zalicza się – na warunkach wynikających z tego przepisu – do okresu pracy wymaganego do nabycia prawa do emerytury w niższym wieku emerytalnym. Jednakże do zaliczenia okresu służby wojskowej jako okresu pracy w warunkach szczególnych, niezbędne jest powrócenie przez pracownika do pracy, która będzie pracą wykonywaną w warunkach szczególnych (por. wyrok SN z 4 grudnia 2013 r., II UK 217/13, Lex nr 1408683).

Dalej należy przyznać rację Sądowi I instancji w przedmiocie charakteru zatrudnienia w (...). Ubezpieczony wykonywał bowiem różne prace, nie tylko w warunkach szczególnych. Z dokumentów dotyczących tego okresu jasno wynika, iż R. G. wykonywał prace montera, ślusarza, spawacza, kierowcy wózka spalinowego i Ż., co potwierdzają też zeznania świadków J. L. i M. D.. Niezasadne zatem byłoby uznanie jakoby w (...) ubezpieczony stale i w pełnym wymiarze czasu pracował w warunkach szczególnych.

Rozważając zaś okres zatrudnienia w (...), Sąd Apelacyjny zaznacza, że z umów i angaży dotyczących tego okresu wynika jasno, iż ubezpieczony wykonywał prace na stanowisku montera. Sąd Okręgowy trafnie zauważył, że jedynie w dwóch angażach określono stanowisko R. G. jako spawacza. Dodatkowo w świadectwie pracy z dnia 31 stycznia 1991 r. wskazano, iż ostatnio pracował na stanowisku spawacza, jednakże jak wskazał już Sąd I instancji, nie sposób ustalić od kiedy, gdyż poprzedni angaż określał stanowisko ubezpieczonego jako montera, a zmiana stanowiska pracy nie znajduje potwierdzenia w aktach. Nadto świadek T. Z. zeznał, że w odróżnieniu od niego ubezpieczony nie pracował jako spawacz, a jedynie przygotowywał pracę spawaczowi i heftował – przy czym słowa świadka potwierdza dokumentacja pracownicza. Wobec powyższych dowodów nie można uznać, że ubezpieczony w całym okresie zatrudnienia w tym zakładzie pracował w szczególnych warunkach i to w pełnym wymiarze czasu pracy. Wbrew zarzutowi apelacyjnemu nie można uznać, za pracę w szczególnych warunkach okresu, w którym ubezpieczony w ciągu jednego dnia pracy łączył wykonywanie przez pewien tylko czas pracy spawacza i pracy montera albowiem tylko to pierwsze stanowisko jest wymienione w rozporządzeniu. Praca montera jak już podkreślano nie jest pracą w szczególnych warunkach, a jedynie praca montera na wysokości uznawana jest za taką. Dla uznania w całości tego spornego okresu ubezpieczony musiałby wykazać, że wykonywał wyłącznie pracę spawacza i montera na wysokości, w takim przypadku możliwe byłoby łączenie obu tych stanowisk, co jak wynika z materiału dowodowego nie miało miejsca.

W dalszej kolejności Sąd Apelacyjny podkreśla, iż w pełni podziela zdanie Sądu I instancji, że świadectwo pracy w warunkach szczególnych z dnia 17 kwietnia 2003 r. było niewiarygodne. Bezsprzecznie bowiem we wskazanych w nim okresach ubezpieczony przebywał na urlopach bezpłatnych w związku z wyjazdami na budowy eksportowe. Praktykę udzielania urlopów bezpłatnych na czas wyjazdu celem realizacji budownictwa eksportowego potwierdził świadek P. S..

W odpowiedzi na zarzut błędu w ustaleniach faktycznych Sąd Apelacyjny podkreśla, że ocena wiarygodności i mocy dowodów jest podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia, a więc rozstrzygania kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału. Granice swobodnej oceny dowodów wyznaczone są wymaganiami prawa procesowego, doświadczenia życiowego oraz regułami logicznego rozumowania. Skuteczne postawienie zarzutu naruszenia przez sąd zasad określonych w art. 233 k.p.c., wymaga wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania lub doświadczenia życiowego. Tylko te uchybienia mogą być przeciwstawiane uprawnieniu sądu do dokonywania swobodnej oceny dowodów. Nie jest natomiast wystarczające przekonanie strony o innej niż przyjął to sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu (tak też Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 6 listopada 1998 r., II CKN 4/98, LEX nr 50231).

Na zakończenie Sąd Apelacyjny wskazuje, że niewątpliwie w pewnych okresach praca wykonywana przez ubezpieczonego miała znamiona pracy w warunkach szczególnych. Z całego zgromadzonego materiału dowodowego (w szczególności dokumentów), nie wynika, że R. G. świadczył pracę tego rodzaju stale i w pełnym wymiarze czasu pracy. Nie można także wbrew wyraźnej dokumentacji przebiegu zatrudnienia ubezpieczonego, która powstawała głównie na bieżąco, obecnie jedynie na podstawie zeznań świadków, uznać że ubezpieczony wykonywał inne prace niż wskazane w dokumentach. Do prac wykonywanych przez ubezpieczonego w warunkach szczególnych w rozumieniu przepisów rozporządzenia i załącznika do tego rozporządzenia można zaliczyć jedynie okresy zatrudnienia w spółkach (...) oraz okres pracy w (...) od 1 września 1987r. do dnia 5 czerwca 1988r., co jednak jest okresem zbyt krótkim do przyznania spornego świadczenia. Prace ślusarza, montera instalacji sanitarnych, montera, kierowcy Ż., kierowcy wózka spalinowego, które wykonywał ubezpieczony w pozostałych okresach nie zostały wymienione w cytowanym rozporządzeniu jako prace wykonywane w szczególnych warunkach.

Dodatkowo Sąd Apelacyjny zaznacza, że inne przypadki przyznania emerytury w wieku obniżonym osobom, które pracowały w tych samych zakładach pracy co ubezpieczony, nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy. Sąd rozważa bowiem konkretną sprawę, w konkretnym stanie faktycznym. Inne okoliczności faktyczne mogą skutkować innym rozstrzygnięciem. Każdą sprawę należy zatem traktować indywidualnie.

Sąd Apelacyjny postanowił oddalić wnioski dowodowe ubezpieczonego zgłoszone na rozprawie apelacyjnej, z uwagi na fakt, że wszystkie okoliczności istotne dla sprawy zostały ustalone i nie było potrzeby prowadzenia dalszego postępowania dowodowego, gdyż prowadziłoby to jedynie do przedłużenia postępowania (art. 217 § 3 k.p.c.).

W związku z powyższym, ubezpieczony nie legitymuje się co najmniej 15-letnim stażem pracy w szczególnych warunkach. O uprawnieniu do emerytury z tytułu pracy w szczególnych warunkach decyduje łączne spełnienie wszystkich warunków określonych w tym przepisie, a nie samo przekonanie, że charakter lub warunki pracy wystarczają do uznania jej za wykonywaną w szczególnych warunkach (por. wyrok SN z 21 listopada 2001 r. II UKN 598/00, OSNP 2003/17/419). Brak więc jednej z przesłanek wymienionych w art. 184 ustawy emerytalnej jest równoznaczny z brakiem uprawnienia do tego świadczenia.

Mając na uwadze powyższe, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację ubezpieczonego jako bezzasadną.

O kosztach zastępstwa procesowego Sąd Apelacyjny orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania, na podstawie art. 98 § 1 i § 3 k.p.c. w związku z art. 99 k.p.c. i w związku z art. 108 § 1 k.p.c. Wysokość kosztów ustalono w oparciu o § 12 ust. 1 punkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (j. t. Dz. U. z 2013 r., poz. 490).

SSA Barbara Białecka SSA Urszula Iwanowska SSA Zofia Rybicka - Szkibiel