Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 96/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 czerwca 2016 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: S.S.A. Robert Wróblewski (spr)

Sędziowie: S.A. Marcin Cieślikowski

S.A. Tadeusz Kiełbowicz

Protokolant: Anna Turek

przy udziale prokuratora Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu Dariusza Szyperskiego

po rozpoznaniu w dniach 9 czerwca 2016r. i 15 czerwca 2016 r.

sprawy K. D. (1)

oskarżonej z art. 303 § 2 k.k. w związku z art. 18 § 3 k.k. w związku z art. 296 § 1 i 3 k.k. w związku z art. 11 § 2 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Opolu

z dnia 23 listopada 2015 r. sygn. akt III K 182/13

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonej K. D. (1) przekazuje Sądowi Okręgowemu w Opolu do ponownego rozpoznania.

UZASADNIENIE

K. D. (1) została oskarżona o to, że :

w okresie od 01.01.2000 r. do 30.04.2004 r., w K., działając jako Dyrektor Finansowy – członek Zarządu Fabryki (...) SA z/s w K. przy ul. (...), a następnie pełniąc dodatkowo funkcję Zastępcy Prezesa Zarządu tej spółki, z góry powziętym zamiarem, w krótkich odstępach czasu, wspólnie i w porozumieniu z J. C. (1), ówczesnym Prezesem Zarządu – (...) SA, będąc zobowiązana na podstawie umowy, przepisów ustawy i regulaminu organizacyjnego spółki, m.in. do prowadzenia rachunkowości spółki zgodnie z przepisami prawa, ponosząc jednocześnie odpowiedzialność za wykonywanie w sposób prawidłowy, rzetelny i jasny obowiązków wynikających z ustawy o rachunkowości, a także za wytwarzanie wiernych i zgodnych z prawdą materialną dokumentów z zarządzanego przez siebie obszaru, zarówno dla potrzeb wewnętrznych jak i wysyłanych na zewnątrz spółki, jako dyrektor pionu finansowego, koordynująca i nadzorująca podległe jej komórki, to jest: Dział Finansów (FF), Dział Rachunkowości (FK), Dział Analiz i Zarządzania Kapitałem (FG), Dział Zakupów i Gospodarki Magazynowej (FZ), podejmując w ramach wskazanego nadzoru, wiążące decyzje w sprawach związanych z realizacją zadań należących do obszarów ich działania i ponosząc odpowiedzialność za prawidłowe i efektywne wykonywanie tych zadań, wyrządziła Fabryce (...) SA z/s w K. znaczną szkodę majątkową w wysokości 1.890.203 zł, poprzez nierzetelne oraz niezgodne z prawdą prowadzenie dokumentacji księgowej i finansowej (...) SA, mające na celu permanentne wykazywanie fikcyjnego zysku pokrzywdzonej spółki w kolejnych latach obrachunkowych, mimo ponoszonej w tym okresie straty i pogłębiającej się niewypłacalności firmy (...) SA, podjęła następujące działania, powodujące zmianę wyniku finansowego spółki w latach 2000 – 2004:

1. spowodowała zmianę wyniku finansowego SA (...) w 2000 r., poprzez:

a)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisów amortyzacyjnych wartości udziałów spółce zależnej Fabryka (...) sp. z oo w G. w ogólnej kwocie 1.105.500,00 zł, w której S.A (...) był wyłącznym udziałowcem,

b)  nierozliczenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, kosztów produkcji w toku, wynikających z realizacji zawartych kontraktów, celem ukrycia ich poniesienia w łącznej wysokości 6.013.744,35 zł,

czym spowodowała poświadczenie nieprawdy w bilansie rocznym, co do wyniku finansowego osiągniętego przez SA (...) w 2000 roku, ukrywając poniesioną stratę w wysokości 7.119.244,35 zł, a wykazując fikcyjny zysk w kwocie 862.510,24 zł, odprowadzając jednocześnie z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych, nienależną kwotę 904.110 zł,

2. spowodowała zmianę wyniku finansowego SA (...) w 2001 r., poprzez:

a)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisów amortyzacyjnych wartości udziałów w spółce zależnej Fabryka (...) sp. z oo w G., w ogólnej kwocie 1.300.000,00zł, w której (...) S.A. był wyłącznym udziałowcem,

b)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisów amortyzacyjnych wartości pożyczki udzielonej Fabryce (...) sp. z oo w G., w ogólnej kwocie 450.000,00 zł,

c)  nierozliczenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, kosztów produkcji w toku, w łącznej wysokości 6.189.766,23 zł, poniesionych przy realizacji zawartych kontraktów,

czym spowodowała poświadczenie nieprawdy w bilansie rocznym, co do wyniku finansowego osiągniętego przez SA (...) w 2001r, ukrywając poniesioną stratę w ogólnej wysokości 1.926.021,88 zł, a wykazując fikcyjny zysk w kwocie 863.519,68 zł, odprowadzając jednocześnie z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych, nienależną kwotę 645.520 zł,

3. spowodowała zmianę wyniku finansowego SA (...) za 2002 r., poprzez:

a)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisów amortyzacyjnych wartości pożyczki udzielonej Fabryce (...) sp. z oo w G., w łącznej kwocie 200.000,00 zł,

b)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisów amortyzacyjnych wartości udziałów w spółce zależnej Fabryka (...) sp. z oo w G., w łącznej kwocie - 596.014,54 zł, w której (...) S.A. był wyłącznym udziałowcem

c)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisów aktualizujących pełne należności od firmy Stocznia (...), jako jednostki postawionej w stan upadłości, w łącznej kwocie 851.513,73 zł,

d)  nienależyte wykazanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, wartości prawa wieczystego użytkowania gruntów i amortyzacji, o łącznej wartości 5.204.331,03 zł

e)  nienależyte wykazanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, korekty podatku dochodowego z tytułu realizacji zlecenia wykonania przenośnika taśmowego na Ukrainę, o ogólnej wartości 218.842 zł

f)  niewykazanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, rezerwy na nagrody jubileuszowe i odprawy emerytalne, o łącznej wartości – 1.776.684 zł

g)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisów aktualizujących pełne należności od firmy (...), jako jednostki postawionej w stan upadłości, w łącznej kwocie 330.137,74 zł,

h)  niewykazanie i nie rozliczenie w 2002r w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości:

noty korygującej firmy (...) (...) w kwocie – 859.957,41 zł, rozliczonej nieprawidłowo dopiero w roku następnym,

korekty kosztu własnego sprzedaży przenośnika taśmowego dla kopalni na Ukrainie, w kwocie 1.139.880,16 zł,

i)  nierozliczenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, kosztów produkcji w toku, o łącznej wartości 10.455.176,67 zł,

czym spowodowała poświadczenie nieprawdy w bilansie rocznym co do wyniku finansowego osiągniętego przez SA (...) w 2002 r., ukrywając poniesioną stratę w wysokości 8.665.617,46 zł, a wykazując fikcyjny zysk w kwocie 326.675,71 zł, odprowadzając jednocześnie z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych nienależną kwotę 218.842 zł,

4. spowodowała zmianę wyniku finansowego SA (...) w 2003 r., poprzez:

  • a)  niedokonanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, korekty fikcyjnej faktury nr (...) z dn. 07.01.2003r na kwotę 1.028.394 dolarów USD, stanowiących równowartość 3.894.492,84 zł na sprzedaż dla firmy (...) Ltd. z P., przenośnika taśmowego dla kopalni na Ukrainie, a dokonanie korekty w/w wartości z rocznym opóźnieniem, dopiero po wystawieniu faktury korygującej VAT nr (...) z dn. 26.01.2004 r.,

    b)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisów amortyzacyjnych wartości udziałów w spółce zależnej Fabryka (...) sp. z o.o. w G., w łącznej kwocie – 596.014,54 zł, w której (...) S.A. był jedynym udziałowcem

    c)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisów amortyzacyjnych wartości pożyczki udzielonej dla Fabryki (...) sp. z oo w G., w łącznej kwocie 591.000 zł

    d)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisu aktualizacyjnego na posiadane udziały w spółce zależnej Fabryka (...) sp. z o.o. w G., o łącznej wartości 1.809.485,46 zł , której S.A. (...) był wyłącznym udziałowcem

    e)  nieutworzenie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odpisu aktualizacyjnego na pełną wartość udzielonej pożyczki dla Fabryki (...) sp. z oo w G. w łącznej kwocie 1.241.000 zł

    f)  niedokonanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, pełnego odpisu aktualizacyjnego należności przypadających S.A. (...) od jednostek postawionych w stan upadłości w kwocie 1.181.651,47 zł, a dokonanie jedynie częściowego odpisu, który ujawniono w całości dopiero w 2004 r.,

    g)  nieujawnienie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, faktycznych kosztów poniesionych przez SA (...) w 2003 r. przy realizacji zawartych kontraktów, w postaci ukrycia strat poniesionych na tej produkcji, wynikających z niewłaściwego zarządzania spółką, w postaci:

    −.

    przeniesienia kosztów wykonania poszczególnych zleceń, na inne niezakończone jeszcze zlecenia,

    wykazywania kosztów poniesionych na produkcji w toku, jako kosztów operacyjnych, nie związanych bezpośrednio z procesem produkcji, w następujących zadaniach produkcyjnych:

    zlecenie nr (...), wykonane dla firmy (...) z Austrii, o łącznej wartości 1.627.958 zł,

    zlecenie nr (...), wykonane dla firmy (...) z Austrii, o łącznej wartości 1.801.790 zł,

    zlecenie nr (...), wykonane dla Kopalni (...), o łącznej wartości 3.776.199 zł,

    zlecenie nr (...), wykonane dla Przedsiębiorstwa (...) Sp. z oo w K., o łącznej wartości 9.743.312 zł,

    zlecenie nr (...), wykonane dla Przedsiębiorstwa (...) firmy (...) sp. z oo w K., o łącznej wartości 1.203.261 zł,

    zlecenie nr (...), wykonane dla Przedsiębiorstwa (...) Sp. z oo, w K., o łącznej wartości 6.893.321 zł,

czym ukryła koszty poniesione przez S.A. (...) przy realizacji tych 6 kontraktów, zaniżając wartość kosztów realizacji tych zleceń w ogólnej kwocie 25.045.841 zł i spowodowała wykazanie fikcyjnych zysków z realizacji tych kontraktów w 2003 r.,

  • h)  amortyzowanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, prawa wieczystego użytkowania gruntów o łącznej wartości 136.656,41 zł,

    i)  niewykazanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, odsetek do wyceny bilansowej, zgłoszonej do postępowania układowego w ogólnej kwocie 26.339,72 zł,

    j)  przeksięgowanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, prawa wieczystego użytkowania gruntów z przychodów przyszłych okresów, na zyski z lat ubiegłych na ogólną wartość 5.340.987,44 zł w sytuacji, gdy SA (...) w 2003r z przysługujących mu praw wieczystego użytkowania gruntów, takich zysków nie osiągnął,

    k)  przenoszenie kosztów między zleceniami na podstawie korespondencji wewnętrznej,

    l)  niewykazanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, kosztów realizowanych zleceń, w szczególności przez przeksięgowanie produkcji w toku na inne zlecenia w ogólnej kwocie 18.311.665,54 zł i rozliczenie tych zleceń bez kosztów ich realizacji,

czym spowodowała poświadczenie nieprawdy w bilansie rocznym co do wyniku finansowego osiągniętego przez SA (...) w 2003r, ukrywając poniesioną stratę w ogólnej wysokości 27.774.473,22 zł, a wykazując fikcyjny zysk w kwocie 202.208,83 zł i odprowadzając jednocześnie z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych, nienależną kwotę 121.731 zł,

powodując opisanym wyżej zachowaniem zapłatę przez (...) SA, w latach 2000 – 2003, z tytułu podatku dochodowego od osób prawnych, nienależnej kwoty w łącznej wysokości 1.890.203 zł, wyliczanej od fikcyjnie wykazywanego wcześniej zysku za każdy rok podatkowy,

w wyniku czego

5. ułatwiła Prezesowi Zarządu – (...) SA, J. C. (1), ukrywanie przed Walnym Zgromadzeniem, Radą Nadzorczą, kontrahentami, Urzędem Skarbowym i GUS, powstającej sukcesywnie w tym okresie szkody w majtku spółki, która w 2004 r. osiągnęła wysokość 43.977.870,12 zł i była efektem zarządzania w/w spółką przez J. C. w sposób sprzeczny z interesami finansowymi (...) SA, poprzez nadużycie uprawnień Prezesa Zarządu – Dyrektora Naczelnego oraz niedopełnienia ciążących w tym zakresie obowiązków, polegających na prowadzeniu polityki nieograniczonej mocy produkcyjnej, co w praktyce oznaczało przyjmowanie do realizacji wszelkich zleceń, również tych nieopłacalnych ekonomicznie oraz niemożliwych do wykonania w zakontraktowanych terminach, zawieraniu pośpiesznie i niedokładnie przygotowanych, niekorzystnych dla spółki kontraktów, bez wcześniejszego oszacowania kosztów własnych i należytego zabezpieczania odpowiedniej mocy produkcyjnej zakładu oraz braku zabezpieczenia właściwej współpracy z podwykonawcami, co znacząco podwyższało koszty produkcji i wpływało na istotne zmniejszanie wyliczanej marży na etapie realizacji danego kontraktu, czyniąc go całkowicie nieopłacalnym, przyjmowaniu zbyt krótkich i przez to nierealnych z punktu widzenia mocy przerobowych fabryki terminów końcowych wykonania kontraktów, co zmuszało do płacenia uzgodnionych wcześniej wysokich kar umownych, a w szczególności:

a)  poprzez ukrycie strat spowodowanych zawarciem następujących ekonomicznie nieuzasadnionych kontraktów:

o nr (...) z dn. 23.09.2002 r., na wykonanie przenośnika taśmowego ze stacją jezdną dla kopalni węgla brunatnego na Ukrainie, z firmą (...) Ltd z P. na kwotę 2.400.000 dolarów USD, stanowiących równowartość 9.960.000 zł, zawartego bez sprawdzenia wiarygodności kontrahenta, skrajnie niekorzystnego od początku, z uwagi na brak środków firmy (...) na jego opłacenie i wcześniejszą niewypłacalność ukraińskiej kopalni, dla której urządzenie miało być wyprodukowane, oraz bez wcześniejszej weryfikacji ustnych deklaracji zamawiającego, o rzekomym sfinansowaniu inwestycji ze środków państwa ukraińskiego, co okazało się fikcją już po zrealizowaniu części zlecenia na koszt S.A. (...)

trzech umów zawartych ze sp. z o.o. (...) w K.:

1) kontrakt nr 1004/2003/02 z dnia 12.08.2003 r.,

2) kontrakt nr 1004/2003/03 z dnia 12.08.2003 r.,

3) kontrakt nr 1004/2003/58 z dnia 06.11.2003 r.,

pomimo że już w chwili ich zawierania wiadomym było, że SA (...) poniesie stratę na ich realizacji, z uwagi na zakontraktowane nierealne terminy wykonawcze, powodujące obciążenie Fabryki wysokimi karami umownymi, a nadto przez ukrycie w księgowości dużych strat poniesionych przy realizacji dwóch pierwszych kontraktów, umożliwiła zawarcie ostatniego z nich, czym ukryła ogólną stratę spowodowaną tymi kontraktami w wysokości 4.700.000 zł,

dwóch umów podpisanych z firmą doradczą (...) L. S. z D.:

1)  z dn. 30.05.2003 r., na świadczenie usług i doradztwa gospodarczego oraz usług pośrednictwa handlowego, o wartości 117.023 Euro, stanowiących równowartość 516.071,43 zł,

2)  z dn. 03.09.2003 r., na świadczenie nadzoru i koordynacji o wartości 234.046,- Euro, stanowiących równowartość 1.032.142,86 zł,

zawartych wbrew interesowi majątkowemu S.A. (...), z uwagi na ich zbędność w zakresie doradztwa technicznego i ekonomicznego oraz nadzoru i koordynacji dla samowystarczalnego pod tym względem S.A. (...) oraz z uwagi na przyjęty niekorzystny sposób prowizyjnego wynagrodzenia tej firmy konsultingowej, wprowadzony kosztem marży i zysku przypadającego dla S.A. (...), umożliwiając obciążenie SA (...) 6 fakturami na ogólną kwotę 802.312,68 zł brutto i powodując konieczność ich zapłaty, która z uwagi na brak środków nastąpiła częściowo w kwocie 297.131,42 zł brutto, a częściowo przekazaniem akcji tego upadającego przedsiębiorstwa, o wartości odpowiadającej wystawionym przez tę firmę konsultingową, pozostałym niezapłaconym fakturom,

b)  poprzez ukrycie strat spowodowanych podjęciem szkodzących interesom finansowym S.A. (...), decyzji w zakresie zarządu majątkiem spółki, a mianowicie:

o zaciągnięciu w dn. 21.05.2001r. nowych zobowiązań, na nieuzasadniony w opisanej sytuacji finansowej, zakup przez tę nie mającą już płynności (...) spółkę SA (...), (...) akcji Zakładów (...) w K. za kwotę 7.750.000 zł, co spowodowało stratę w majątku SA (...) w kwocie ogółem 1.807.748,14 zł, wynikającą z konieczności zapłacenia odsetek i innych kosztów uzyskania środków na sfinansowanie tego zakupu, w szczególności udzielonego na ten cel bankowego kredytu inwestycyjnego dewizowego,

o bezzasadnym dofinansowaniu trwale niewypłacalnej Fabryki (...) sp. z oo. w G., uczestnicząc jako członek Zarządu w udzieleniu ekonomicznie nieuzasadnionej pożyczki krótkoterminowej w kwocie 1.241.000 zł, której SA (...) nie mogła już odzyskać z powodu niewypłacalności tej spółki zależnej (...), przynoszącej od 2000 r. stale straty ok. 1.000.000 zł rocznie, które w 2003r narosły do kwoty 7.886.424,80 zł, przekraczając prawie dwukrotnie majątek własny tej spółki z oo. o wartości ok. 4.200.000 zł,

c)  poprzez zmianę wyniku finansowego SA (...) w 2004 r., przez:

przeksięgowanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, kosztów między zleceniami oraz na nowo otwarte zlecenia przed zamknięciem ksiąg rachunkowych za 2003 r., bez udokumentowania tych zdarzeń w tych księgach za 2003 r., o ogólnej wartości 9.214.360,96 zł i nieprawidłowe ich wykazanie dopiero w 2004 r.,

zaewidencjonowanie na zleceniach w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, dodatkowych kosztów, które nie dotyczyły roku 2004, w ogólną kwotę 891.039,77 zł,

przenoszenie kosztów między zleceniami na podstawie korespondencji wewnętrznej,

uznanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, kosztów odnoszących się do przychodów roku 2003, za koszty uzyskania przychodów w 2004r, w ogólnej kwocie 8.206.262,81 zł,

zaksięgowanie w dokumentacji księgowej wbrew zasadom wynikającym z ustawy o rachunkowości, faktury VAT nr (...) z dn. 26.01.2004r, korygującej po upływie roku fakturę sprzedaży nr (...)- (...) z dn. 7.01.2003r. na kwotę 1.028.394 dolarów USD, stanowiących równowartość 3.894.492,84 zł dla firmy (...) Ltd z P., wystawioną za niezaistniałą w rzeczywistości sprzedaż towarów opisaną w tej fakturze, do mniej niż 1 % pierwotnej wartości sprzedaży, bo do kwoty zaledwie 9000 dolarów USD, stanowiących równowartość 34.383,60 zł, celem ukrycia strat ponoszonych od 2002r. przez (...) S.A., przy realizacji kontraktu zawartego z firmą (...) Ltd.,

spowodowała tym ukrywaniem strat, taki nieprawdziwy obraz księgowego stanu finansów S.A. (...), który uzasadniał wystąpienie o udzielenie, a następnie przyznanie następujących wysokich premii, za dobre wyniki finansowe Spółki, nienależnych w sytuacji doprowadzenia tej Spółki do wielomilionowej niewypłacalności, uzasadniającej ogłoszenie jej upadłości już w I kwartale 2001 r.:

1)  dla siebie w kwocie 742.210 zł,

2)  dla Prezesa Zarządu – Dyrektora Naczelnego J. C. (1) w kwocie 936.509 zł,

3)  dla Dyrektora Biura (...), w kwocie 387.379 zł,

4)  dla dwóch Pełnomocników Prezesa Zarządu, w kwotach po: 188.917 zł i 172.883 zł,

5)  dla kierownika (...), w kwocie 197.650 zł,

i powodując z tego tytułu szkodę znacznej wartości w majątku SA (...), w postaci wypłaty w łącznej wysokości 2.625.548 zł,

a nadto ukrywaniem opisanych strat w dokumentacji księgowej S.A. (...), uniemożliwiła wcześniejszą zmianę składu osobowego zarządu i przerwanie niekorzystnego zarządzania majątkiem tej spółki, w szczególności dalszego zadłużania spółki powodującego szkodę w jej majątku w wielkich rozmiarach w 2004r. w ogólnej kwocie 43.977.870,12 zł. oraz uniemożliwiając przez to przeprowadzenie rzeczywistego programu naprawczego, bezzwłocznie po wystąpieniu jej niewypłacalności,

tj. o czyn z art. 303 § 2 k.k. w zw. z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 296 § 1 i 3 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. przy zast. art. 12 k.k.

Sąd Okręgowy w Opolu, wyrokiem z dnia 23 listopada 2015 roku (sygnatura akt III K 182/13), rozstrzygnął:

I.  oskarżoną K. D. (1) uniewinniono od zarzutu popełnienia czynu zabronionego opisanego w części wstępnej wyroku;

II.  na podstawie art. 632 pkt 2) k.p.k. kosztami procesu obciążono Skarb Państwa.

Z wyrokiem tym nie pogodził się prokurator, który zaskarżył wyrok w całości i zarzucił:

błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na treść tego orzeczenia poprzez niezasadne przyjęcie przez sąd:

1)  że zgromadzony materiał dowodowy nie był wystarczający dla wskazania podstawy umocowania K. D. (1) do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą SA (...) w K., a w konsekwencji do wykazania rodzaju nadużytych uprawnień i niedopełnionych obowiązków w rozumieniu przepisu określonego w art. 296 k.k.,

podczas gdy całokształt przeprowadzonych i ujawnionych w toku procesu dowodów, we wzajemnym ze sobą powiązaniu, a w szczególności takie akty jak kodeks handlowy, kodeks spółek handlowych, ustawa o rachunkowości, Regulamin organizacyjny przedsiębiorstwa spółki, uchwały zarządu spółki w sposób nieodparty prowadzą do wniosku, że K. D. (1), jako członek Zarządu Wiceprezes – Dyrektor Finansowy, na podstawie rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej Kodeks Handlowy, a to art. 369 § 1 § 1 k.h. zw. z art. 370 § 1 k.h., a następnie po wejściu w życie od 15.09.2000r. ustawy kodeks spółek handlowych, na podstawie art. 368 § 1 k.s.h. w zw. z art. 371 § 1 k.s.h. była zobowiązana i uprawniona wspólnie z innymi członkami zarządu, do wspólnego prowadzenia spraw spółki w zakresie nieuregulowanym przez statut spółki,

natomiast na mocy Regulaminu organizacyjnego przedsiębiorstwa spółki zobowiązana była w szczególności do:

podejmowania i prowadzenia działań dla maksymalizacji wartości przedsiębiorstwa spółki oraz prowadzenia jego rachunkowości zgodnie z przepisami prawa

tworzenia zasad rachunkowości zarządczej jako funkcji wspierającej proces planistyczny oraz decyzyjny

tworzenia systemu informacji ekonomiczno-finansowej dla decyzji gospodarczych, w tym również w zakresie nadzoru właścicielskiego dla spółek zależnych

monitorowania wyników finansowo- ekonomicznych spółek zależnych

weryfikowania opłacalności projektów inwestycyjnych

określenia zasad funkcjonowania gospodarki magazynowej

decydowania w sprawach związanych z realizacją zadań pionu finansowego w zakresie dokumentacji określającej zasady:

rachunkowości przedsiębiorstwa spółki,

systemu rachunkowości zarządczej

systemu informacji ekonomiczno finansowej niezbędnej do podjęcia decyzji gospodarczych,

gospodarki pieniężnej

kształtowania strategii i zarzadzania zaopatrzeniem materiałowo – technicznym i gospodarką magazynową

ustalenia projektów planu inwestycyjnego oraz planów remontów i konserwacji i składników rocznego Biznesplanu Spółki

a nadto

ponosiła odpowiedzialność za:

wykonywanie w sposób prawidłowy, rzetelny i jasny obowiązków wynikających z ustawy o rachunkowości

stosowanie w przedsiębiorstwie przepisów prawa w zakresie podatków do budżetu

wytwarzanie wiernych i zgodnych z prawdą materialną dokumentów z zarządzanego obszaru dla potrzeb wewnętrznych i wysyłanych na zewnątrz Spółki

opłacalność i poprawność formalno-prawną zawieranych umów z zarządzanego obszaru

nieuzasadnione przekroczenie planowanych kosztów budżetów

a nadto na podstawie uchwały zarządu spółki (...) z dnia 7.07.1998r. o wyznaczeniu oskarżonej osobą odpowiedzialną w zakresie rachunkowości przedsiębiorstwa jako Dyrektora Finansowego, nałożono na nią obowiązek prowadzenia tej rachunkowości zgodnie z wymogami ustawy o rachunkowości;

2)  że oskarżona K. D. (1) przez pięć lat w zarzuconym jej okresie od 1.01.2000r. do pierwszego kwartału 2004r., nie miała świadomości o ukrywaniu wielomilionowych strat spółki i jej niewypłacalności zaistniałej od 2000r., przez nieprawidłowe operacje rachunkowo-księgowe dokonywane w podległym oskarżonej i przez nią na bieżąco nadzorowanym pionie finansowym (...) i wystawianie tam nierzetelnych podających nieprawdę dokumentów wewnętrznych i na zewnętrz spółki, a także że w materiale dowodowym sprawy brak jest jakichkolwiek dowodów z dokumentów i z osobowych źródeł dowodowych, z których wynikałoby w sposób pewny i jednoznaczny, że to oskarżona wydawała decyzje bądź polecenia o nieprawidłowym księgowaniu, a nadto wyprowadzenie przez sąd błędnego wniosku, ze skoro oskarżona osobiście nie księgowała, to nie może ponosić odpowiedzialności za podległych jej pracowników,

podczas gdy całokształt przeprowadzonych i ujawnionych w toku procesu dowodów, we wzajemnym ze sobą powiązaniu, a w szczególności przesłuchani świadkowie - M. S., M. Z., K. K., K. A., W. Ś. (1), S. M., U. T. (1) i P. M. zeznali w sposób spójny i wzajemnie się uzupełniający, o udziale oskarżonej w prowadzeniu nierzetelnego księgowania finansów (...) i wydawaniu przez K. D. (1) poleceń ukrywania strat niedozwolonymi operacjami księgowymi, jak przenoszenie kosztów między zleceniami, wystawianie faktur na fikcyjne sprzedaże i korygowanie ich do zera przed dniem 20 każdego miesiąca, czy zaniechanie wykonania obligatoryjnych odpisów aktualizacyjnych od udzielanych przez spółkę pożyczek i udziałów, a nadto U. T. (1) wskazała pięć konkretnych dokumentów, na których oskarżona złożyła pisemne polecenie sfałszowania wyników finansowych spółki, a także z zeznań świadków B. C. i E. S. wynika, że oskarżona co najmniej od 2003 r. wiedziała o ukrywaniu strat ponoszonych przez spółkę, a mimo tej wiedzy dopuściła do sporządzenia i zatwierdziła bilans roczny za 2003, w którym te straty ukryto, a nadto uznana przez sąd za pełną i rzetelną pisemna opinia biegłego R. P. (1) i uzupełniający jej treść protokół z kontroli nr (...) (...) z dnia 11.06.2007r przeprowadzonej przez Urząd Kontroli Skarbowej w O., wskazują jednoznacznie na kilkadziesiąt konkretnych celowo błędnych księgowań o których jako Wiceprezes- Dyrektor Finansowy spółki obowiązany na podstawie Regulaminu organizacyjnego przedsiębiorstwa spółki do koordynacji i nadzoru działalności podległych komórek organizacyjnych oraz samodzielnych stanowisk pracy, nie mogła nie wiedzieć, bo nie tylko na podstawie powyższego Regulaminu była zobowiązana do podejmowania decyzji w celu realizacji powierzanych jej zadań, z zakresu prowadzenia rachunkowości zgodnie z przepisami prawa, ale ponosiła też odpowiedzialność za prawidłowe i efektywne działanie podległych jej komórek organizacyjnych, a więc ponosiła też odpowiedzialność za działanie podległych jej pracowników, bez konieczności wykazywania jej osobistego księgowania;

3)  że to nie oskarżona ukrywała przez lata ponoszone przez (...) w rzeczywistości straty, ale że dopuściły się tego wyłącznie inne osoby, to jest prezes zarządu J. C. (1) i dyrektor biura rozwoju i sprzedaży C. C., które podejmowały decyzje w zakresie nieprawidłowego księgowania,

podczas gdy całokształt przeprowadzonych i ujawnionych w toku procesu dowodów, ocenionych we wzajemnym ze sobą powiązaniu, w sposób pewny prowadzą do konkluzji, że to oskarżona zobowiązana na podstawie Regulaminu organizacyjnego przedsiębiorstwa spółki jako jej Wiceprezes – Dyrektor Finansowy zobowiązana była do zgodnego z przepisami prawa prowadzenia rachunkowości przedsiębiorstwa i nadzorowała działalność całego pionu finansowego, miała bieżący wgląd we wszystkie dokumenty finansowo-księgowe i nic nie działo się w tej sferze bez jej wiedzy, co potwierdzili przesłuchani pracownicy (...) M. S., B. C., U. T. (2), M. Z., K. K., K. A., W. Ś. (1), P. M. i S. M., którzy zeznali, że K. D. (1) brała czynny udział w ukrywaniu strat wydawaniem konkretnych poleceń nieprawidłowego księgowania, jak przenoszenie kosztów między zleceniami na produkcji w toku, wystawianie faktur na fikcyjne sprzedaże i następnie wystawianie faktur korygujących do zera lub niewielkiego ułamka pierwotnej wartości do dnia 20 każdego miesiąca, wydawała dyspozycje o zaniżonej wysokości kosztów, które mogły być ujawnione w informacjach dla banków, urzędu skarbowego i kontrahentów, a nadto biegły R. P. (1) w wydanej opinii oraz Urząd Kontroli Skarbowej w protokole pokontrolnym wskazali cały szereg konkretnych , celowo błędnych księgowań z ich rozbiciem na poszczególne lata od 2000 r. do 2004 r., które z uwagi na ich rozmiary, systemowy charakter i konieczność ich wprowadzenia do systemu księgowego spółki, a potem odpowiedniego przetworzenia na nierzetelne informacje dla wielu odbiorców, wymagał zaangażowania wielu podwładnych oskarżonej z wielu pionów, co nie mogło się to odbywać bez jej wiedzy i osobistego udziału, natomiast U. T. (2) wprost wskazała pięć dokumentów z pisemnymi poleceniami oskarżonej fałszowania danych w systemie księgowym;

4)  że brak jest podstaw do przyjęcia, aby oskarżona dokonując nadpłat podatku dochodowego od osób prawnych, działała w zamiarze wyrządzenia spółce szkody,

podczas gdy

prawidłowa ocena wymienionych wcześniej zeznań świadków, a także treści pisemnych i ustnych opinii biegłych R. P. (1) i M. W. oraz treści protokołu pokontrolnego Urzędu Kontroli Skarbowej w O. z dnia 11.06.2007 r. wskazują, że systematyczne odprowadzanie tego nienależnego podatku od niewypłacalnej spółki przez oskarżoną nie było wynikiem błędu, ale elementem przemyślanego zespołu celowo błędnych księgowań, mających ukryć wielomilionową niewypłacalność (...) i obowiązek zgłoszenia wniosku o ogłoszenie jego upadłości, gdyż nieodprowadzenie tego podatku ujawniłoby ukrywaną stratę i nieprawidłowości w prowadzeniu rozliczeń rachunkowo-księgowych spółki oraz spowodowało odwołanie zarządu;

5)  że oskarżona zarzuconymi jej działaniami nie mogła pomóc prezesowi J. C. (1) w skutecznej realizacji znamion przestępstwa z art. 296 kk, gdyż jej działania ukrywające szkodę w systemie księgowym spółki, następowały już po działaniach prezesa a nadto sukcesywne ukrywanie przez prezesa zarządu szkody ponoszonej w majątku spółki, aż do wartości 43.977.870,12 zł, nie wypełniało znamion czynu z art. 296 k.k.,

podczas gdy

prawidłowa ocena materiału dowodowego wskazuje, że działania oskarżonej musiały mieć charakter wyprzedzający, gdyż aby zawrzeć jakiś kontrakt lub przystąpić do przetargu na roboty, J. C. (1) musiał mieć przygotowaną odpowiednio wcześniej dokumentację księgową, świadczącą nie tylko o zdolności kredytowej spółki i jej wypłacalności ale pozwalającą określić jako prawidłową ogólną sytuację finansową (...) na przyszłość, a ponieważ dokumentację tę w sposób poświadczający nieprawdę sporządziła oskarżona jako Wiceprezes – Dyrektor Finansowy od czasu zaistnienia w 2000 roku obowiązku zgłoszenia wniosku o upadłość, wykazując w bilansach rocznych, biznes-planach rocznych i innych dokumentach wewnętrznych i zewnętrznych spółki fikcyjny zysk, zamiast rzeczywiście poniesione straty, dlatego to K. D. (1) ponosi odpowiedzialność za te zarzucane jej działania, mające charakter pomocnictwa do przestępstw popełnionych przez prezesa J. C. (1),

a nadto

działanie prezesa J. C. (1) polegające na sukcesywnym ukrywaniu szkody w majątku spółki, miało na celu zapewnienie sobie i oskarżonej trwania na kierowniczych stanowiskach w zarządzie (...) i związanych z tym profitów – mimo doprowadzenia nieprawidłowym zarządzaniem spółką do wielomilionowej niewypłacalności – poprzez zapewnienie dalszego funkcjonowania spółki przez jej dalsze niekontrolowane, wzrastające zadłużenie, zawieraniem z góry niekorzystnych kontraktów i zaciąganiem wyłudzonych kredytów, zapewniających stały dopływ gotówki mimo niewypłacalności spółki, co wymagało jednak stałego wykazywania dochodów w dokumentacji księgowej, mimo ponoszonych coraz większych strat;

6)  że wynik nieprawidłowego księgowania (...) w postaci pięcioletniego ukrywania niewypłacalności spółki i wykazywania zysku służyły oskarżonej do zapewnienia przetrwania spółki i uratowania tego największego pracodawcy w K., natomiast korzyści majątkowe zainteresowanych w postaci przyznanych premii były przypadkowym, ubocznym skutkiem walki o uratowanie spółki,

podczas gdy całokształt przeprowadzonych i ujawnionych w toku procesu dowodów, ocenionych we wzajemnym ze sobą powiązaniu nakazują przyjąć wniosek odmienny, a w szczególności z opinii biegłego R. P. (1) oraz zeznań świadków M. S., K. A., W. P., K. K., E. S., Z. K. i S. M. wynika, że środki wypracowywane przez spółkę nie mogły w rzeczywistości pomóc do uratowania (...) przed koniecznością zgłoszenia wniosku o jego upadłość, bo nowe kontrakty zawierane były przez zarząd w sposób nieodpowiedzialny, gdyż były od początku nieopłacalne, zawierane na warunkach niekorzystnych dla spółki, przez co generowały nowe straty, powiększając co roku zadłużenie spółki, aż do kwoty 43.977.870,12 zł na koniec 2004 roku, nadto postępowanie takie naruszało obowiązujący porządek prawny, w postaci obowiązku wystąpienia z wnioskiem ogłoszenie upadłości z chwilą zaistnienia ku temu przesłanek ustawowych już w 2000 r., a oskarżona nie zrezygnowała z nienależnych jej premii, przyznanych mimo własnej wiedzy o tragicznej sytuacji finansowej (...);

7)  że nieprawidłowe księgowanie i nieprawidłowości w prowadzeniu finansów spółki de facto nie przyczyniły się do powstania szkody w majątku (...) z uwagi na brak związku przyczynowego między zachowaniami oskarżonej a powstaniem szkody, bo strata i tak powstałaby, niezależnie od popełnienia czynów zarzuconych oskarżonej, lecz byłaby jedynie widoczna w księgach spółki,

podczas gdy całokształt przeprowadzonych i ujawnionych w toku procesu dowodów, ocenionych we wzajemnym ze sobą powiązaniu, a w szczególności właściwa ocena opinii biegłego R. P. (1) oraz wyników kontroli przeprowadzonej przez Urząd Kontroli Skarbowej w O. zawartych w protokole pokontrolnym z dnia 11.06.2007 r. wskazują, że gdyby oskarżona nie czyniła kroków w zakresie kreatywnej księgowości, w postaci niezgłoszenia upadłości oraz kontynuowania i powielania nieprawidłowości księgowych w zakresie fałszowania sytuacji finansowej spółki w poszczególnych latach, w sposób opisany w opinii biegłego i protokole pokontrolnym, nie doszłoby do tego, że zachowanie które na początku można było określić nieprawidłowościami finansowymi, przekształciło się w przestępstwo o charakterze gospodarczym, właśnie dzięki zachowaniu oskarżonej, a nadto właśnie nieujawnienie straty „na piśmie” umożliwiło popełnienie wszystkich zarzuconych działań na szkodę spółki, przez ich ukrycie przed organami kontrolnymi spółki, urzędem skarbowym i kontrahentami, powodując wyliczoną w opinii biegłego stratę rzeczywistą na koniec 2004 r. w kwocie 43.977.870,12 zł, którą spółka musiała spłacać wierzycielom.

Stawiając powyższe zarzuty prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu III Wydziałowi Karnemu w Opolu do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja prokuratora jest zasadna.

Jest bezsporne, bo niekwestionowane przez strony, że oskarżoną K. D. (1), uchwałą zarządu SA (...) już w dniu 7 lipca 1998 roku, powołano na stanowisko dyrektora finansowego i tym samym nałożono na nią obowiązek prowadzenia rachunkowości spółki w sposób zgodny z ustawą z dnia 29 września 1994 roku o rachunkowości. Natomiast szczegółowe obowiązki i uprawnienia Wiceprezesa Zarządu - Dyrektora Finansowego zostały uregulowane w Regulaminie organizacyjnym spółki (karty 7099-7101 akt).

Wbrew temu, co wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, obowiązki oskarżonej zostały określone precyzyjnie. Otóż oskarżonej K. D. (1), jako dyrektorowi finansowemu spółki, podlegały: dział finansowy, dział rachunkowości, dział analiz i zarzadzania kapitałem oraz dział zakupów i gospodarki magazynowej. Dodatkowo oskarżona K. D. (1), jako Wiceprezes Zarządu (...), podejmowała wraz z Prezesem Zarządu J. C. (1) wszystkie strategiczne dla spółki decyzje.

Podstawowym zatem obowiązkiem oskarżonej – jako dyrektora finansowego – było organizowanie pracy podległych jej działów w taki sposób, aby zbierane i wytwarzane dokumenty były rzetelne, prawdziwe i ewidencjonowane zgodnie z szeroko rozumianymi przepisami prawa, a w szczególności zgodnie z wymogami ustawy o rachunkowości.

Sąd Okręgowy ma co prawda rację wówczas, kiedy wskazuje, że oskarżona – pełniąc swoją funkcję – osobiście nie wykonywała czynności księgowania, ale myli się wtedy, kiedy na tej podstawie stwierdza, że oskarżona nie może ponosić odpowiedzialności karnej w zakresie zarzucanego jej czynu. Jest tak dlatego, ponieważ z akt sprawy wynika, że oskarżona miała świadomość fałszowania dokumentacji finansowo-księgowej, co więcej – sama w dużej mierze wydawała takie polecenia podległym sobie pracownikom.

To właśnie z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wiadomo (dla przykładu tylko strony: 3, 23 i 24), że w spółce od lat funkcjonowała tzw. kreatywna księgowość, polegająca na prowadzeniu dokumentacji księgowej i operacji rachunkowych w sposób szczegółowo opisany w części wstępnej zaskarżonego wyroku.

I tak z rozważań sądu zawartych na stronach 23-24 uzasadnienia zaskarżonego wyroku wiadomo, że: „ (….) o prężnym stosowaniu kreatywnej księgowości – jak wynika z zeznań świadków – wiedziały zarówno osoby pracujące w służbach finansowych (...), jak i kierownicy poszczególnych działów w szczególności kierownik działu sprzedaży i rozwoju C. C. oraz członkowie zarządu, tj. poza oskarżoną, prezes J. C. (1) oraz W. P. ”.

O tym, że oskarżona brała udział w ukrywaniu ponoszonych strat i niewypłacalności spółki przez nierzetelne księgowanie wprost wskazują zeznania grupy pracowników (...), która sporządzała informacje o aktualnym stanie finansowym przedsiębiorstwa na każde kolejne posiedzenie zarządu, odbywające się zwykle w cyklach jednomiesięcznych, dla banków i innych instytucji zewnętrznych oraz kwartalnie dodatkowo dla zarządu spółki. Są to przede wszystkim zeznania świadków: M. S. (karty 683-684, 690 i 4494-4498 akt), U. T. (1) (karty 4407-4410 akt), M. Z. (karty 4488-4489 akt), K. K. (karty 4437-4380 akt), K. A. (karty 4418-4419 akt), W. Ś. (1) (karty 738-740 akt), S. M. (karty 5930-5931 akt). Świadkowi ci jednoznacznie wskazują na wydawanie przez oskarżoną K. D. (1) poleceń fałszowania wyników finansowych (...) przez nieprawidłowe księgowanie. Natomiast z zeznań B. C. (karta 374 akt) i E. S. (karta 687-688 akt) wynika, że oskarżona mogła wiedzieć o ukrywaniu strat w (...) co najmniej od 2003 roku, bo wtedy i one się o tym dowiedziały. Mimo to oskarżona dopuściła do sfałszowania wyników finansowych również w bilansie rocznym na 2003 rok.

Z zeznań tych wynika także, że po każdej informacji ukazującej rzeczywistą sytuację finansową (...), opracowanej dla zarządu, otrzymywali oni właśnie stamtąd polecenie takiego zaksięgowania kosztów, aby zawsze wykazywany był zysk. Takie polecenia fałszowania danych księgowych stale się powtarzały, a przekazywała je podległym pracownikom również oskarżona.

Poniżej przedstawiono bardziej szczegółowe omówienie najistotniejszych w tej mierze dowodów:

1)  zeznania K. K. (karty 4437-4438 akt), z których wynika, że została odsunięta przez W. Ś. (1) od rozliczania kosztów poniesionych przez (...). Koszty te rozliczały: W. Ś. (1), U. T. (1) i oskarżona K. D.. Zastępując raz W. Ś. (1), świadek była obecna przy sporządzaniu nierzetelnego sprawozdania finansowego (...) dla Urzędu Skarbowego. Polegało to na nie rozliczaniu rzeczywiście poniesionych kosztów produkcji w toku. Za to ukrywanie poniesionych kosztów odpowiedzialna była właśnie oskarżona K. D., która jako dyrektor finansowy sprawowała nadzór nad raportami rozliczeniowymi, i te sfałszowane sprawozdania o kosztach zatwierdzała. Oskarżona musiała też podjąć decyzję o takim prowadzeniu księgowości, bo była to sprawa zbyt poważna, aby o tym mógł zadecydować kierownik działu finansowego. W 2003 roku, kiedy przez 5 miesięcy zastępowała W. Ś. (1) przy sporządzaniu informacji F-01, otrzymała ustne plecenie od oskarżonej K. D., aby sfałszować rzeczywisty wynik finansowy (...), żeby utrzymać stale dodatni wynik spółki. Ten mechanizm fałszowania wyników finansowych (...) polegał na tym, że U. T. (1) sporządzała rzeczywiste zestawienia wydatków finansowych w formie tabel, które świadek zanosiła oskarżonej K. D.. To oskarżona decydowała jaką część produkcji w toku należy rozliczyć w sposób prawidłowy, a jaką wykazać jako dalszą produkcję w toku. Ten mechanizm fałszowania kosztów funkcjonował już w 2000 roku. Świadek przypuszcza, że nie były to samodzielne decyzje oskarżonej K. D., ale że realizowała ona „strategię” opracowaną przez zarząd. Świadek wykonywała polecenia oskarżonej K. D., żeby tak sfałszować wyniki finansowe, aby księgowo wykazywany był zysk, bo liczyła, że i tak zostaną one ujawnione i rozliczone w bilansie za 2003 rok. Tak się jednak nie stało. Te zawierające nieprawdziwe dane: bilanse, sprawozdania i informacje finansowe (...)podpisywała oskarżona K. D. lub inni członkowie zarządu,

2)  zeznania E. S. (karty 687-688 akt), z których wynika, że zlecenia przyjmowano nie licząc się z brakiem mocy przerobowej i z nierealnie krótkimi terminami realizacji, a to powodowało zwiększenie kosztów. Od końca 2003 roku spółka nie była już w stanie realizować nowych zleceń. Potwierdziła, że kwestie finansowe (...) nadzorowała oskarżona K. D., której podlegał dział kontrolingu,

3)  zeznania K. A. (karty 4418-4419 akt), z których wynika, że o stratach dowiedział się w 2002 roku. Była w (...) wtajemniczona grupa osób, które opracowywały informacje o rzeczywistych wynikach finansowych i które takie opracowania zlecały, tj.: W. Ś. (1), M. S., J. C. (1), oskarżona K. D. (1) i C. C.. Jednak ani prezes J. C., ani oskarżona K. D. nie mówili w obecności świadka na oficjalnych spotkaniach zarządu lub z kadrą kierowniczą o sytuacji (...). Natomiast nieoficjalnie zarząd był informowany o rzeczywistych wynikach ekonomiczno-finansowych (...), przez M. S. i W. Ś. (1),

4)  zeznania W. Ś. (1) (karty 738-740 akt), która zeznała, że od 2000 roku co miesiąc sporządzane były informacje o rzeczywistym stanie finansów dla oskarżonej K. D.. Na tej podstawie razem z prezesem J. C. oskarżona K. D. decydowała jak rozliczone mają być w danym miesiącu koszty z produkcji, a jaką wielkość kosztów pozostawić na produkcji w toku. Te informacje sporządzała jej podwładna U. T. (1). Potwierdziła zeznania M. S., że w (...) spotykała się grupą wtajemniczonych pracowników, tj.: E. S., M. S., C. C., H. W., prezes J. C. i oskarżona K. D. w sprawie strat (...), oraz że to właśnie oskarżona wydawała polecenia jak fałszować dane finansowe przeznaczone do oficjalnej księgowości, przeciwko czemu świadek protestowała ustnie razem z U.T. na tych spotkaniach grupy. Na podstawie tych sfałszowanych danych finansowych sporządzano w księgowości (...): bilanse roczne, rachunek zysków i strat, rachunek przepływów pieniężnych, zestawienie zmian w kapitale zakładowymi i informację podatkową (...),

5)  zeznania S. M. (karty 5930-5931 akt), który zeznał, że rozliczeniem produkcji zajmowała się U.T.. Co miesiąc sporządzała zestawienie kosztów rzeczywiście poniesionych przy realizacji zleceń. Z tym zestawieniem udawał się do W. Ś. i oskarżonej K. D., aby ustalić jaki ma być wykazywany w danym miesiącu wynik finansowy. Świadek nie znał rzeczywistego wyniku finansowego. Wiedzę taką mieli: oskarżona K. D., W. Ś. i J. C.. O tym ukrywaniu kosztów przez nieprawidłowe księgowanie dowiedział się z rozmów z U.T., a ponieważ spółka była wielokrotnie kontrolowana, to utwierdziło świadka w przekonaniu, że taki sposób księgowania jest normalny i dozwolony. Wynik finansowy był w ten sposób ustalany co miesiąc, bo musiał być przedkładany w bankach i innych instytucjach, a jeśli byłby niekorzystny, banki odmówiłyby kredytowania. Inną wskazaną przez świadka metodą fałszowania wyniku finansowego (...) było bezzasadne wystawianie faktur bez dokonania sprzedaży. Takie fikcyjne faktury były wystawiane co miesiąc, a potem korygowane przed dwudziestym dniem każdego miesiąca do zera, czyli przed datą złożenia deklaracji podatku dochodowego. To nie były pojedyncze przypadki, lecz stała praktyka księgowa, więc zdaniem świadka musiał uczestniczyć w tym zarząd, bo sama W. Ś. nie była władna podjąć takich decyzji.

Dla zawodowego ekonomisty, jaką niewątpliwie była i jest oskarżona, już tylko informacja np. o przeniesieniu kosztów na inne zlecenie stanowi jednoznaczny sygnał wskazujący na fałszowanie wyników finansowych przedsiębiorstwa. A była to przecież, według ustaleń Sądu Okręgowego, stała praktyka, ewidentnie sprzeczna z obowiązkami Wiceprezesa Zarządu, Dyrektora Finansowego.

Miarodajne w tym względzie są zeznań sądowe biegłych rewidentów księgowych ze spółki (...) w O., kontrolujących coroczne sprawozdanie finansowe (tzw. bilans roczny) (...). Biegli wskazali na rażące pogwałcenie zasad prawidłowej rachunkowości poprzez przenoszenie kosztów zakończonych i rozliczanych zleceń na inne, jeszcze nierozliczone i niezakończone zlecenia przed zamknięciem ksiąg rachunkowych na koniec danego roku.

Trzeba tu także dostrzec, że sama oskarżona wyjaśniła, że to z uwagi na liczne nieprawidłowości w systemie (...), w marcu 2004 roku zrezygnowała z pracy. Z przyczyn aż nader oczywistych nie można tej okoliczności – tak jak uczynił to Sąd Okręgowy – uznać za manifestację uczciwości ze strony oskarżonej. Gdyby istotnie tak było, to oskarżona nie brałaby udziału w tzw. kreatywnej księgowości, a z firmy odeszłaby natychmiast po zorientowaniu się w tym procederze, co powinno oskarżonej przyjść bez żadnego trudu. Oskarżona bowiem była dobrym fachowcem w dziedzinie ekonomii i finansów, co podkreślali przesłuchiwani świadkowie, (np. dyrektor Zakładów (...) w K., największego udziałowca (...)), miała stały dostęp do prawdziwych danych finansowych (...), które były przygotowywane praktycznie na każde comiesięczne spotkanie zarządu (o czym zeznali przygotowujący te dane ww. pracownicy spółki), była zatem w stanie monitorować wysokość faktycznej starty finansowej poniesionej przez spółkę. Oskarżona natomiast odeszła z pracy niedługo przed ujawnieniem olbrzymiego zadłużenia.

Ustalenia Sądu Okręgowego po prostu rażą dowolnością, a przywołana na ich poparcie argumentacja jest niekonsekwentna.

I tak, czyniąc rozważania dotyczące prowadzonego w (...) procederu kreatywnej księgowości Sąd Okręgowy uznał go, tak jak w opiniach wydanych przez oboje biegłych oraz jak to zarzucano w protokole pokontrolnym Urząd Kontroli Skarbowej w O., za ciężkie naruszenie obowiązującego prawa, które przez swoją długotrwałość, powszechność stosowania i intensywność, przyniosło spółce olbrzymie straty. Tym samym Sąd Okręgowy logicznie uznał, że nie były to pojedyncze przypadki, które mogłyby ujść uwadze oskarżonej, jako osobie ponoszącej główną odpowiedzialność za zapewnienie rzetelnego i odpowiadającego wymogom ustawy o rachunkowości prowadzenia rozliczeń finansowo–księgowych w (...), ale że była to stała praktyka polegająca na fałszowaniu bilansu na koniec każdego roku obrachunkowego przez wykazywanie zysków w sytuacji ponoszonych przez (...) corocznie strat. Tym samym Sąd uznał, że tylko ten proceder umożliwiał dalsze funkcjonowanie spółki, pomimo istnienia warunków, które zobowiązywały zarząd do zgłoszenia wniosku o upadłość. Natomiast ukrywanie strat umożliwiało zarządowi dalsze, niekontrolowane zadłużanie spółki przez zawieranie nowych, z góry niekorzystnych kontraktów i zaciąganie nowych kredytów, których spółka nie była w stanie spłacić.

Sąd Okręgowy uznał, że stosowanie w (...) tzw. kreatywnej księgowości stanowiło patologię gospodarczą przejawiającą się w szeregu nieprawidłowościach w zarzadzaniu spółką. Proceder ten polegał na zawyżaniu wyniku finansowego poprzez celowe przeksięgowanie produkcji w toku miedzy różnymi zleceniami oraz zawieranie nieuzasadnionych ekonomicznie kontraktów z (...) sp. z (...) i (...) w P..

Opisując ten proceder, Sąd Okręgowy oparł się na wynikach kontroli skarbowej nr (...) (...), zawartych w protokole z dnia 11 czerwca 2007 roku przez Urząd Kontroli Skarbowej w O.. Z protokołu tego wiadomo, że tylko na skutek nierzetelnych przeksięgowań kosztów pomiędzy zleceniami i na nowo otwarte zlecenia przed zamknięciem ksiąg rachunkowych, które miały na celu sfałszowanie wyników finansowych osiąganych z zakończonych zleceń, wartość celowo błędnych księgowań wyniosła aż 18.311.663, 54 zł., a więc prawie połowę straty spowodowanej długoletnim fałszowaniem wyników księgowych przez oskarżoną i prezesa J. C..

Ustalając stan faktyczny (strony 3 i 4 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) Sąd Okręgowy nie miał wątpliwości, że proceder nierzetelnego księgowania prowadzony przez oskarżoną K. D., polegał na systematycznym fałszowaniu wyników finansowych osiąganych przez (...) w latach 2000-2004, poprzez zawyżanie ich o miliony złoty.

Tymczasem tak poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne są jaskrawo sprzeczne z wnioskami jakie ten Sąd formułuje w przedmiocie odpowiedzialności karnej oskarżonej, a raczej braku tej odpowiedzialności. Co więcej Sąd Okręgowy nawet nie dostrzega związku przyczynowego między prowadzoną przez oskarżoną K. D., i stosowaną przez 5 lat, tzw. kreatywną księgowością, a katastrofalnym stanem finansów spółki.

Osobnego omówienia wymaga ocena przez Sąd Okręgowy dowodów z opinii biegłych oraz wyników kontroli skarbowej nr (...) (...), przeprowadzonej przez Urząd Kontroli Skarbowej w O., opisanych w protokole pokontrolnym.

Otóż Sąd Okręgowy uznał za wiarygodne opinie dostarczone przez biegłych R. P. (1) i M. W. (karty 8969, 9002, 7144-7588 akt) oraz wyniki kontroli skarbowej nr (...) (...), przeprowadzonej przez Urząd Kontroli Skarbowej w O., opisane w protokole pokontrolnym z dnia 11 czerwca 2007 roku.

Jednocześnie Sąd Okręgowy doszedł do wniosku, że treść opinii wydanych przez biegłych nie daje podstaw do poczynienia ustaleń niekorzystnych dla oskarżonej. Tymczasem właśnie z opinii biegłych, a w szczególności z opinii biegłego R. P. (2) (o której Sąd Okręgowy napisał w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku – strona 18, że to właśnie na niej, w głównej mierze, oparł swoje ustalenia faktyczne), wymienia po kolei przypadki nadużycia przez oskarżoną udzielonych jej uprawnień i niedopełnienia ciążących na niej obowiązków. Z logicznego punktu widzenia przypadki te, w powiązaniu z treścią protokołu pokontrolnego z dnia 11 czerwca 2007 roku oraz z zeznaniami ww. świadków, powinny prowadzić do zgoła odmiennych wniosków od tych, które sformułował Sąd Okręgowy w zaskarżonym wyroku.

W tym świetle ustalenie Sądu Okręgowego (strona 24 uzasadnienia zaskarżonego wyroku) co do tego, że oskarżona, jako jedyna spośród pracowników służb finansowych (...) i kadry kierowniczej spółki, nic nie wiedziała o stosowaniu tzw. kreatywnej księgowości jest dezorientujące, skoro zaraz potem Sąd ten przytoczył zeznania P. M. (następcy oskarżonej na stanowisku dyrektora finansowego) złożone przed Sądem, z których jednoznacznie wynika, że zarząd, którego oskarżona była przecież członkiem, podejmował decyzje o fałszowaniu rozliczeń księgowych przez przeksięgowanie kosztów między zleceniami.

Sąd Okręgowy argumentuje (strony 18 i 19 uzasadnienia zaskarżonego wyroku), że brak jest jakiegokolwiek dokumentu, z którego wynikałoby, że decyzje czy polecenia nieprawidłowego księgowania, przeksięgowywania produkcji w toku pochodziły od oskarżonej K. D. jako dyrektora finansowego, a biegły R. P. stwierdził, że takiego dokumentu nie znalazł.

Rację ma prokurator, który w uzasadnieniu apelacji podkreśla, że tzw. kreatywna księgowość to działalność nielegalna, że tylko wąska grupa osób wiedziała o fałszowaniu wyników finansowych. Nie może zatem dziwić, że oskarżona wydawała w tym względzie przede wszystkim ustne polecenia, bo jako fachowiec od rachunkowości, zdawała sobie sprawę z bezprawności takich poleceń. Mimo to świadek U. T. wskazała przecież dokumenty z pisemnym poleceniem oskarżonej (podpisane przez oskarżoną korespondentki polecające przenosić koszty między zleceniami).

Ponadto niewiarygodne jest, aby bez udziału oskarżonej możliwe było ukrywanie przez tyle lat niszczącego spółkę sposobu zarządzania. Trzeba tutaj przypomnieć - sposobu opartego na utrzymywaniu fikcji o nieograniczonej mocy produkcyjnej (...), kiedy w rzeczywistości zadłużenie narastało w zastraszającym tempie, a fakt ten był ukrywany poprzez fałszowanie dokumentacji księgowej. W szczególności ukrywanie faktycznie ponoszonych przez (...) kosztów własnych, a eksponowanie ilości zawieranych nowych kontraktów i ich wartości brutto, mimo że były one od początku nieopłacalne, bo zawierane tylko po to, aby razem z kredytami zapewnić stały dopływ gotówki do niewypłacalnej spółki.

Nie sposób zaaprobować stanowiska Sądu Okręgowego zaprezentowanego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (strona 24), aby prowadzenie przez oskarżoną kreatywnej księgowości w (...) było działaniem usprawiedliwionym szlachetną pobudką ratowania spółki przed upadłością, bo był to największy pracodawca w K., oraz koniecznością zapewnienia jej dostępu do kredytów bankowych, aby zakład mógł przetrwać mimo niewypłacalności. Działań takich, opartych na tzw. kreatywnym księgowaniu, absolutnie nie można uznać za „heroiczną walkę” o dobry wynik finansowy, jak czyni to Sąd Okręgowy. W sytuacji bowiem niewypłacalności spółki, o czym jej zarząd wie, nie może być mowy o ratowaniu spółki, a jedynie o pogłębianiu jej zapaści finansowej i dla każdego oczywistej konsekwencji polegającej na generowaniu dalszych, tu kolosalnych, strat. Co więcej – niezrozumiała, po prostu nie do przyjęcia jest argumentacja Sądu Okręgowego co do tego, że przyznanie sobie w takiej sytuacji premii i nagród przez zarząd spółki, z których nikt z zarządu nie zrezygnował mimo znanej im katastrofalnej sytuacji finansowej spółki, była jedynie uboczną, nieuniknioną konsekwencją prowadzenia przez oskarżoną tzw. kreatywnej księgowości.

Warto tutaj zwrócić uwagę i na to, że przed rokiem 2000 spółka (...) była wypłacalna, a kłopoty finansowe rozpoczęły się prawie 2 lata po objęciu przez oskarżoną funkcji dyrektora finansowego. To w 2000 roku, jak stwierdzili biegli oraz kontrolerzy z Urzędu Kontroli Skarbowej w O., pojawiły się pierwsze przypadki fałszownia dokumentacji księgowej. Wtedy też spółka utraciła płynność finansową.

W takim stanie rzeczy nie można zaaprobować poglądu Sądu Okręgowego, aby skazanie oskarżonej K. D. miało stanowić naruszenie poszanowania prawa i zasad współżycia społecznego, a także aby naruszało społeczne poczucie sprawiedliwości (strona 24 uzasadnienia zaskarżonego wyroku).

Myli się Sąd Okręgowy, kiedy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku (strony 24 i 25) stwierdza, że stan finansów spółki był co prawda katastrofalny, jednakże nieprawidłowe księgowanie nie przyczyniło się do powstania szkody. Myli się także ten Sąd wówczas, kiedy utrzymuje, że brak jest tutaj związku przyczynowego, bo strata i tak by powstała, ale niewykazywana na papierze, więc tzw. kreatywna księgowość i nieprawidłowości w prowadzeniu finansów spółki, de facto nie doprowadziły do powstania szkody w rozumieniu straty.

W tej mierze wystarczy jedynie odnotować, że gdyby faktycznie było tak, jak przedstawił to Sąd Okręgowy w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, to prowadzenie jakiejkolwiek księgowości w firmie pozbawione byłoby sensu. W rzeczywistości natomiast uczciwość służb finansowych firmy oraz rzetelność prowadzonej przez te służby dokumentacji mają kapitalne znaczenie zarówno dla bieżącej działalności firmy oraz dla jej rozwoju. Podstawą bowiem działalności rynkowej takich firm jak (...) jest bilans zysków i strat, co bez szczegółowego wglądu i orientacji w finansach spółki jest nie do przeprowadzenia. Sąd Okręgowy stracił z oczu i to, że – już tylko – na podstawie dokumentacji sfałszowanej za pomocą tzw. kreatywnej księgowości banki, ufając w jej wiarygodność, udzielały firmie (...) kredytów. Kredytów, o których zarząd spółki doskonale wiedział, że po prostu nie zostaną nigdy spłacone, ponieważ przypominało to zasypywanie studni bez dna. Warto też zwrócić uwagę na to, że w ciągu tych pięciu lat sfałszowane wyniki bilansów rocznych i treść innych dokumentów wewnętrznych i zewnętrznych spółki stanowiły podstawę do rozliczeń z kontrahentami, z Urzędem Skarbowym, czy w makroskali zafałszowywały dane Głównego Urzędu Statystycznego.

W takim stanie rzeczy zaskarżony wyrok ostać się nie może, gdyż sprzeciw Sądu Apelacyjnego budzi przede wszystkim ocena dowodów zaprezentowana przez Sąd Okręgowy w zaskarżonym wyroku.

W układzie procesowym tej sprawy (okoliczności o jakich mowa w art. 437 § 2 k.p.k.) konieczne jest uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Rzeczą Sądu Okręgowego będzie przeprowadzenie na nowo przewodu sądowego w całości. Sąd Okręgowy powinien przy tym baczyć, aby podstawę wyroku stanowił całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej (art. 410 k.p.k.), co oznacza konieczność znajdowania się w polu uwagi sądu w chwili rozstrzygania wszystkich okoliczności. Nie chodzi o to, aby orzeczenie zapadło na podstawie wykluczających się dowodów, bo jest to oczywiście niemożliwe. W takim układzie sąd ma prawo oprzeć się na jednych dowodach, a pominąć inne, jeśli ich treść jest rozbieżna. Istota rozstrzygania polega wtedy na daniu priorytetu niektórym dowodom. Obowiązkiem sądu będzie wówczas wskazanie, dlaczego nie uznał dowodów przeciwnych (art. 424 § 1 pkt 1 k.p.k.).

Z tych względów Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.

SSA Marcin Cieślikowski SSA Robert Wróblewski SSA Tadeusz Kiełbowicz