Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 379/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 czerwca 2016 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu Wydział I Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Katarzyna Karpińska

Protokolant: straszy sekr. sąd. Kamila Salamońska

po rozpoznaniu w dniu 22 czerwca 2016 r.

sprawy z powództwa (...) S.A. w G.

przeciwko J. K.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego J. K. na rzecz powoda (...) S.A. w G. kwotę 10.068,84 zł (dziesięć tysięcy sześćdziesiąt osiem złotych osiemdziesiąt cztery grosze) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 12 czerwca 2014r. do dnia zapłaty;

II.  rozkłada należność główną zasądzoną w pkt. I (pierwszym) wyroku na dwadzieścia pięć rat, pierwsza rata w wysokości 468,84 zł (czterysta sześćdziesiąt osiem złotych osiemdziesiąt cztery grosze), pozostałe w wysokości po 400 zł (czterysta złotych), płatne do 30-go dnia każdego miesiąca, poczynając od lipca 2016r., wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat;

III.  nie obciąża pozwanego kosztami procesu należnymi powodowi.

Sygn. akt I C 379/16

UZASADNIENIE

Powód (...) S.A. w G. wniósł o zasądzenie od pozwanego J. K. kwoty 10.068,84 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 12 czerwca 2014 r. do dnia zapłaty oraz o zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu powód wskazał, iż w wyniku kontroli przeprowadzonej u pozwanego w dniu 15 maja 2014 r. stwierdzono nielegalny pobór energii elektrycznej z pominięciem układu pomiarowo- rozliczeniowego. W związku z powyższym powód obciążył pozwanego kwotą 13.634,69 zł za nielegalny pobór energii i wezwał do uregulowania należności. Powód podniósł, iż pozwany pomimo wezwania nie dokonał zapłaty. W takim stanie rzeczy, w ocenie powoda, pozew stał się konieczny i uzasadniony, przy czym ograniczono żądanie do kwoty 10.068,84 zł z uwagi na nałożenie w sprawie VIII K 981/14 Sądu Rejonowego w Toruniu na pozwanego obowiązku naprawienia szkody na rzecz powoda w kwocie 3.365,85 zł.

Pozwany uznał powództwo, przy czym wniósł o rozłożenie należności na rat,y wskazując na swą trudną sytuację rodzinną i finansową.

Sąd ustalił, co następuje:

Prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Toruniu z dnia 09 października 2014r., sygn. akt VIII K 981/14, J. K. został uznany za winnego tego, że w okresie od 15.12.2013r. do 15.05.2014r. w m. (...) gm. C. dokonał zaboru w celu przywłaszczenia energii elektrycznej w ten sposób, że wykonał podłączenie przewodów do zaplombowanej puszki na wewnętrznej linii i zasilał za jego pomocą instalację odbiorczą prąd z pominięciem licznika oraz korzystał z uzyskanej w nielegalny sposób energii elektrycznej, dokonując tym samym zaboru energii elektrycznej w ilości (...),76kWh, tj. czynu z art. 278 § 1 kk w zw. z art. 275 § 5 kk. Wymierzono pozwanemu karę pozbawienia wolności z warunkowym zawieszaniem jej wykonania i orzeczono na mocy art. 72 § 2 kk obowiązek naprawienia szkody poprzez zapłatę na rzecz powoda kwoty 3.365,85 zł.

Dowód: - wyrok k. 34-35, dokumenty kontroli – k. 19-24

(...) S.A. w G. w dniu 28 maja 2014 r. wystawiła notę obciążeniową zgodnie opłatami przewidzianymi za nielegalne pobieranie energii z terminem płatności do dnia 11 czerwca 2014 r. Pismem z dnia 25 czerwca 2015 r. J. K. został ostatecznie wezwany do zapłaty należności pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

Dowód: dane do wystawienia noty obciążeniowej- k. 25-26, nota obciążeniowa - k. 27, taryfa – k. 28-32, wezwanie do zapłaty - k. 36-37

Sąd zważył, co następuje:

Stan faktyczny niniejszej sprawy Sąd ustalił na podstawie okoliczności bezspornych, dokumentów przedłożonych przez stronę powodową i dowodu z przesłuchania pozwanego.

Sąd w pełni dał wiarę dowodom w postaci dokumentów zgromadzonych w toku procesu albowiem były kompletne i jasne, wraz z pozostałymi dowodami obrazowały dokładny stan faktyczny sprawy. Ich prawdziwość nie budziła, w ocenie Sądu, jakichkolwiek wątpliwości. Co więcej wiarygodność i autentyczność przedłożonych dokumentów, nie była kwestionowana przez stronę pozwaną.

Zgodnie z art. 11 kpc ustalenia wydanego w postepowaniu karnym prawomocnego wyroku skazującego co do popełnienia przestępstwa wiążą sąd w postepowaniu cywilnym, a zatem fakt dokonania nielegalnego poboru energii był bezsporny. Pozwany uznał powództwo, a zatem również kwestia wskazanej przez stronę powodową wysokości żądania nie była kwestionowana, a wysokość opłaty powód obliczył zgodnie z obowiązującą taryfą.

Zgodnie z art. 3 pkt 18 Ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r. Prawo energetyczne (Dz. U. z 2012 Nr 1059 j.t.). nielegalne pobieranie energii to pobieranie energii bez zawarcia umowy, z całkowitym albo częściowym pominięciem układu pomiarowo-rozliczeniowego lub poprzez ingerencję w ten układ mającą wpływ na zafałszowanie pomiarów dokonywanych przez układ pomiarowo-rozliczeniowy. Z treści tego przepisu wynika wyraźnie, że czyn sprawcy polegający na nielegalnym pobieraniu energii ustawodawca określił od strony przedmiotowej, a więc wskazał te jego cechy, które są określane mianem bezprawności.

Z kolei art. 57 ust. 1 prawa energetycznego stanowi, iż w razie nielegalnego pobierania energii przedsiębiorstwo energetyczne może pobierać od odbiorcy, a w przypadku, gdy pobór nastąpił bez zawarcia umowy, może pobierać od osoby lub osób nielegalnie pobierających energię opłatę w wysokości określonej w taryfie, chyba że nielegalne pobieranie energii wynikało z wyłącznej winy osoby trzeciej, za którą odbiorca nie ponosi odpowiedzialności albo dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych.

Ustawodawca zatem wskazał w art. 57 ust. 1 prawa energetycznego alternatywne możliwości działania przedsiębiorstwa energetycznego w związku z nielegalnym poborem energii. Przedsiębiorstwo może pobrać opłatę z tytułu nielegalnego poboru energii w wysokości określonej w taryfie albo dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych. Z powyższego zestawienia wynika, że opłata ta traktowana jest przez ustawodawcę jako alternatywna w stosunku do zasad ogólnych metoda dochodzenia odszkodowania za nielegalny pobór energii, zawierająca specyficzny sposób ustalania wysokości owego odszkodowania. Przedsiębiorstwo energetyczne ma tym samym wybór sposobu dochodzenia roszczeń odszkodowawczych z tytułu nielegalnego poboru energii. Z jednej strony może dochodzić odszkodowania na zasadach ogólnych, z czym wiąże się m.in. obowiązek dokładnego wykazania wysokości poniesionej szkody. Z drugiej jednak strony może obciążyć odbiorcę opłatą wynikającą z taryfy, bez potrzeby wykazania dokładnej wysokości szkody, jednak tylko w wysokości ściśle określonej w taryfie.

Jak wskazał Trybunał Konstytucyjny w uzasadnieniu wyroku z dnia 21 października 2014 r., sygn. akt P 50/13, ze względu na charakter opłaty przewidzianej w art. 57 ust. 1 pkt 1 prawa energetycznego, przesłanki jej stosowania oraz jej wysokość, pełni ona – poza funkcją kompensacyjną – także funkcję prewencyjną i w pewnym zakresie również represyjną. Trybunał w tym zakresie podzielił pogląd, wyrażany przede wszystkim w orzecznictwie sądów administracyjnych, że poza gwarancją naprawienia wszelkich szkód związanych z nielegalnym poborem energii, opłata określona w art. 57 ust. 1 pkt 1 prawa energetycznego pełni funkcję prewencyjną, mając na celu zapobieganie tego typu działaniom, a także – ze względu na jej wysokość – częściowo represyjną.

O odsetkach orzeczono na podstawie z art. 481 k.c. zgodnie z żądaniem pozwu.

Biorąc powyższe pod uwagę Sąd, na mocy art. 57 ust. 1 pkt 1 prawa energetycznego w zw. z art. 415 k.c., orzekł jak w punkcie I sentencji.

W punkcie II sentencji wyroku rozłożono należność główną zasądzoną w pkt. I wyroku na dwadzieścia pięć rat, pierwsza rata w wysokości 468,84 zł, pozostałe w wysokości po 400 zł, płatne do 30-go dnia każdego miesiąca, poczynając od lipca 2016r., wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku opóźnienia w płatności którejkolwiek z rat.

Jak wynika z utrwalonej linii orzecznictwa ustanowiona w art. 320 k.p.c. norma ma charakter wyjątkowy, gdyż może być zastosowana jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach. Ochrona, jaką zapewnia pozwanemu dłużnikowi art. 320 k.p.c. nie może być stawiana ponad ochronę wierzyciela w procesie cywilnym i wymaga uwzględnienia wszelkich okoliczności sprawy, w tym uzasadnionego interesu podmiotu inicjującego proces (por. wyrok SA w Katowicach z dnia 16.10.2015r, sygn. akt V ACa 899/14, LEX nr 1856597). Przewidziane w art. 320 k.p.c. uprawnienie sądu przysługuje w sytuacjach gdy ze względu na stan rodzinny lub majątkowy strony obowiązanej bezzwłoczne spełnienie przez nią świadczenia byłoby nadmiernie utrudnione i narażałoby ją na niepowetowaną szkodę. Chodzi więc o wyznaczenie takiego terminu który z jednej strony mógłby umożliwić pozwanemu wykonanie orzeczenia w sposób dla niego najmniej dotkliwy i nie narażający na nadmierne straty, termin ten musi jednakże z drugiej strony uwzględniać słuszne interesy powoda i nie narażać do na dalsze szkody. Przywołana norma ma charakter materialno prawny i może być stosowana z urzędu (por. wyrok SA w Łodzi z 10.08.2015r., sygn.. akt I ACa 186/15, LEX nr 1797171). Rozłożenie zasądzonego świadczenia na raty opiera się na założeniu, że orzeczenie będzie mogło być wykonane w ratach bez potrzeby przeprowadzania egzekucji albowiem pozwany będzie w stanie spełnić zasądzone świadczenie w dłuższym okresie czasu w częściach. Założenie to więc musi opierać się na pewnej prognozie co do możliwości wygenerowania przez pozwaną przychodów w przyszłości (wyrok SA w Krakowie z 18.12.2015r., sygn. akt I ACa 1245/15, LEX nr 2000495). Jak wynika z oświadczenia pozwanego ma on możliwość regulowania rat bowiem pracuje. Ma jednak na utrzymaniu dwoje dzieci i żonę bez pracy. Nie jest w stanie jednorazowo uregulować całości zobowiązania. Znajduje się w trudnej sytuacji finansowej. Okoliczności te wskazują, iż rozłożenie należności na raty jest zasadne zarówno z uwagi na interes pozwanego, jak i wierzyciela, który uzyska zaspokojenie żądania bez konieczności prowadzenia egzekucji.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 102 k.p.c. Obciążenie strony, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, całością lub nawet tylko częścią kosztów procesu może w okolicznościach konkretnej sprawy pozostawać trudne do pogodzenia z poczuciem sprawiedliwości oraz zasadami współżycia społecznego. Z tego względu ustawodawca przewidział specjalne unormowanie pozwalające nie obciążać strony przegrywającej (powoda, pozwanego) obowiązkiem zwrócenia przeciwnikowi całości lub części kosztów. Ideę tę urzeczywistnia wyrażona w powołanym przepisie zasada słuszności. Artykuł 102 nie konkretyzuje w żaden sposób pojęcia wypadków szczególnie uzasadnionych. Wskazanie w tym przepisie na dopuszczalność odstąpienia od zasady odpowiedzialności za wynik procesu jedynie w wypadkach wyjątkowych ("szczególnie uzasadnionych") wyłącza możliwość stosowania wykładni rozszerzającej. Ocena, czy taki wypadek rzeczywiście zachodzi, pozostawiona została uznaniu sądu. Musi ona mieć na względzie całokształt okoliczności sprawy. Chodzi tu nie tylko o okoliczności związane z przebiegiem procesu, ale również pozostające poza jego obszarem (np. stan majątkowy stron, ich sytuacja życiowa). Okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z punktu widzenia zasad współżycia społecznego. Kryteria pomocne przy rozstrzyganiu o istnieniu czy też nieistnieniu przesłanek zastosowania zasady słuszności wskazane zostały w licznych orzeczeniach Sądu Najwyższego. Sposób skorzystania z art. 102 jest suwerennym uprawnieniem jurysdykcyjnym sądu i do jego oceny należy przesądzenie, czy wystąpił szczególnie uzasadniony wypadek, który uzasadnia odstąpienie, a jeśli tak, to w jakim zakresie, od generalnej zasady obciążania kosztami procesu strony przegrywającej spór (zob. wyroki SN: z dnia 3 lutego 2010 r., II PK 192/09, Lex nr 584735 i z dnia 27 maja 2010 r., II PK 359/09, Lex nr 603828 oraz postanowienia SN: z dnia 19 października 2011 r., II CZ 68/11, Lex nr 1044004 i z dnia 20 kwietnia 2012 r., III CZ 17/12, Lex nr 1164739). O tym, czy w konkretnej sprawie zachodzi "szczególnie uzasadniony wypadek" w rozumieniu art. 102, decyduje m.in. sposób prowadzenia procesu przez stronę przegrywającą sprawę. Jeżeli prowadzi ona proces w sposób nielojalny, np. przez usiłowanie wprowadzenia sądu w błąd, albo celowo dąży do przewleczenia procesu lub zwiększenia jego kosztów, to nie zasługuje na potraktowanie jej w uprzywilejowany sposób i na zwolnienie od zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi (zob. postanowienie SN z dnia 20 grudnia 1973 r., II CZ 210/73, Lex nr 7366).

W niniejszej sprawie pozwany uznał powództwo. Dochody pozwanego nie są zbyt wysokie, ma on na utrzymaniu dwoje dzieci i żonę. Dodatkowe obciążenie pozwanego kosztami jeszcze pogorszyłoby trudną sytuację jego rodziny.

Dlatego uznać należy, że istnieją szczególnie uzasadnione okoliczności pozwalające na nieobciążanie pozwanego kosztami procesu.