Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 155/15
POSTANOWIENIE
Dnia 16 czerwca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Kazimierz Klugiewicz
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 16 czerwca 2015 r.,
sprawy K. K.
skazanego za przestępstwo z art. 279 § 1 k.k.,
z powodu kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego,
od wyroku Sądu Okręgowego w Ł.,
z dnia 11 lutego 2015 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Z.
z dnia 2 lipca 2014 r.,
p o s t a n o w i ł:
1. oddalić kasację, jako oczywiście bezzasadną;
2. kosztami sądowymi postępowania kasacyjnego obciążyć
skazanego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Rejonowego w Z.
z dnia 2 lipca 2014 r., K. K. został uznany za winnego popełnienia
przestępstwa z art. 279 § 1, za które wymierzono mu karę roku i 6 (sześciu)
miesięcy pozbawienia wolności, a na podstawie art. 46 § 1 k.k. orzeczono nadto
obowiązek naprawienia szkody w części poprzez zapłatę na rzecz osoby
pokrzywdzonej kwoty 500 zł.
Sąd Okręgowy w Ł. wyrokiem z dnia 11 lutego 2015 r., po rozpoznaniu
apelacji obrońcy oskarżonego K. K. , utrzymał w mocy zaskarżony wyrok Sądu
Rejonowego, uznając apelację za oczywiście bezzasadną.
2
Kasację od tego wyroku wniósł obrońca skazanego K. K., podnosząc zarzuty
rażącego naruszenia prawa procesowego, tj. art. 7 i 5 k.p.k., art. 4 k.p.k., art. 2 § 2
k.p.k., art. 410 i 424 k.p.k., a także art. 457 § 2 k.p.k., a w konsekwencji art. 4 k.p.k.
i art. 5 k.p.k.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu w Ł. do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym.
Prokurator Prokuratury Okręgowej w Ł. w odpowiedzi na kasację wniósł o jej
oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego K.
K. jest bezzasadna i to w stopniu oczywistym, uzasadniającym jej oddalenie
w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
W pierwszej kolejności należy podkreślić, że kasacja, jako nadzwyczajny
środek zaskarżenia służy eliminacji prawomocnych orzeczeń sądowych, które ze
względu na doniosłość wadliwości, jaką są obarczone, nie mogą ostać się i
funkcjonować w obrocie prawnym. Podnoszone w kasacji zarzuty powinny
wskazywać na uchybienia określone w art. 439 k.p.k. lub inne, lecz na tyle istotne i
rażące naruszenia prawa, do jakich doszło w postępowaniu odwoławczym, że w
konsekwencji mogły one mieć istotny wpływ na treść wyroku Sądu II instancji.
Niedopuszczalne jest natomiast podnoszenie w nadzwyczajnym środku
zaskarżenia wprost zarzutów pod adresem orzeczenia Sądu I instancji.
Wywiedziona w niniejszej sprawie skarga kasacyjna zmierzała do kolejnego
zakwestionowania prawidłowości dokonanej przez Sąd I instancji i zaakceptowanej
w pełni przez Sąd odwoławczy oceny materiału dowodowego oraz poczynionych
ustaleń faktycznych. W szczególności wniesiona przez obrońcę skazanego kasacja
nie zawiera takich zarzutów procesowych, które mogłyby wskazywać, iż Sąd
odwoławczy przy rozpoznaniu apelacji naruszył treść art. 433 § 2 k.p.k., czy też art.
457 § 3 k.p.k. W przedmiotowej sprawie kasacja została skonstruowana w taki
sposób, że zarzuty dotyczą wyroku Sądu pierwszej instancji, a autor
nadzwyczajnego środka zaskarżenia stara się doprowadzić do poddania ocenie
przez Sąd Najwyższy ustaleń faktycznych dokonanych przez Sąd Rejonowy w Z.
3
Odnosząc się do poszczególnych zarzutów kasacji wskazać należy, że
zarzut naruszenia przepisu art. 7 k.p.k. może być bezpośrednio stawiany wyrokowi
Sądu odwoławczego tylko wtedy, gdy Sąd ten prowadził postępowanie dowodowe,
co w przedmiotowej sprawie nie miało miejsca albo wydał orzeczenie o charakterze
reformatoryjnym, a zatem gdy zmienił wyrok Sądu I instancji dokonując oceny
dowodów odmiennej od tej, która legła u podstawy faktycznej wyroku tego Sądu. W
realiach niniejszej sprawy Sąd Okręgowy nie dokonywał żadnej zmiany ustaleń
faktycznych Sądu Rejonowego, który dokonał prawidłowej oceny wszystkich
zebranych w sprawie dowodów i wyciągnął z niej trafne wnioski.
Jeżeli chodzi o zarzut naruszenia art. 4 k.p.k. to zauważyć należy, że przepis
ten określa ogólną dyrektywę postępowania i dopiero wskazanie tych przepisów
ustawy procesowej, które miał sąd naruszyć, wbrew zasadzie obiektywizmu, o
której ten przepis stanowi, czyniłoby taki zarzut formalnie poprawnym (zob. np.
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 stycznia 2011 r., III KK 335/10, Lex nr
736755). Podobnie, przepis art. 2 § 2 k.p.k. zawiera jedynie ogólną dyrektywę –
zasadę, która powinna być realizowana w toku procesu karnego. Naruszenie tej
zasady może nastąpić tylko poprzez naruszenie przepisu procesowego o bardziej
szczegółowym charakterze, przepisu zawierającego konkretny nakaz lub zakaz,
który został np. zignorowany, opacznie zrozumiany lub nie doszło do jego
zastosowania (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2014 r., III
KK 28/14, LEX nr 1483958).
Zarzutu obrazy wskazanych przepisów obrońca skazanego nie powiązał zaś
z zarzutem naruszenia jakiegokolwiek innego przepisu, a jedynie odrębnie zarzucił
Sądowi odwoławczemu naruszenie art. 410 k.p.k. nie dostrzegając, że jego
naruszenia może dopuścić się jedynie sąd dokonujący własnych ustaleń
faktycznych. Z naruszeniem art. 410 k.p.k. mamy do czynienia jedynie wówczas,
gdy sąd opiera swoje orzeczenie na materiale nieujawnionym na rozprawie
głównej, bądź tylko na części materiału ujawnionego i jego rozstrzygnięcie nie jest
wynikiem analizy całokształtu ujawnionych okoliczności. W żadnej mierze natomiast
dokonanie oceny dowodów i oparcie się na określonych z nich, przy jednoczesnym
odmówieniu wiary dowodom przeciwnym nie stanowi naruszenia dyspozycji art.
4
410 k.p.k. Z powyższych względów stawianie takiego zarzutu Sądowi Okręgowemu
w niniejszej sprawie również nie może być skuteczne.
Podobnie, nie sposób uznać, że również zarzut obrazy art. 424 k.p.k. ma
charakter kasacyjny, skoro przepis ten odnosi się do uzasadnienia wyroku Sądu I
instancji i odpowiednie zastosowanie znajduje w odniesieniu do uzasadnienia
wyroku Sądu II instancji jedynie wtedy, gdy Sąd ten zmienia zaskarżone orzeczenie
i dokonuje własnej oceny zebranych w sprawie dowodów i własnych ustaleń
faktycznych, odmiennych od tych, które poczynił Sąd pierwszej instancji. Taka
natomiast sytuacja – o czym była nowa powyżej – nie wystąpiła w przedmiotowej
sprawie i dlatego też zarzut obrazy przez Sąd Okręgowy art. 424 k.p.k. nie jest
trafny.
Odnosząc się do ostatniego z zarzutów kasacji tj. zarzutu naruszenia art.
457 § 2 k.k. (autorowi kasacji prawdopodobnie chodziło o naruszenie art. 457 § 3
k.p.k.), a w konsekwencji art. 4 i 5 k.p.k. wskazać należy, że Sąd odwoławczy na s.
5 pisemnych motywów wyroku odniósł się do zarzutu związanego z wiarygodnością
i miejscem wykonania materiału filmowego oraz wykonanego na jego podstawie
materiału zdjęciowego i do lektury tej karty uzasadnienia Sądu Okręgowego należy
skarżącego odesłać. Dla odparcia tego zarzutu przypomnieć ponadto należy, że
skuteczne posłużenie się zarzutem obrazy art. 5 § 2 k.p.k. może przynieść
oczekiwany przez skarżącego efekt jedynie wówczas, gdy zostanie wykazane, że
orzekający w sprawie Sąd rzeczywiście miał wątpliwości o takim charakterze i nie
rozstrzygnął ich na korzyść oskarżonego. Dla zasadności tego zarzutu nie
wystarczy zaś zaprezentowanie przez stronę własnych wątpliwości co do stanu
dowodów. O naruszeniu tego przepisu można więc mówić wówczas, gdy sąd (i
tylko sąd jako organ orzekający), ustalając, że zachodzą nie dające się usunąć
wątpliwości, nie rozstrzygnie ich na korzyść skazanego, co w tej sprawie nie miało
miejsca.
Podsumowując powyższe uznać należy, że w zasadzie żaden z
postawionych w kasacji zarzutów nie miał charakteru stricte kasacyjnego, a
ponadto w każdym z nich obrońca zmierzał do zdyskredytowania wartości
zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, w tym w szczególności zeznań
świadka J. W. To zaś czyni koniecznym ponowne odesłanie skarżącego, tym razem
5
do s. 4–7 uzasadnienia wyroku Sądu I instancji, na których wręcz w drobiazgowy
sposób, z należytą dozą ostrożności i z odniesieniem się do pozostałych dowodów
zgromadzonych w sprawie, dokonano oceny zeznań wymienionego świadka.
Stosowny zarzut w tym zakresie został ponadto rozpoznany na s. 4–5 uzasadnienia
Sądu Okręgowego, na których rozstrzygnięto także wątpliwości związane ze
zmianą zeznań przez świadka. Konsekwentne kontestowanie przez skarżącego
dokonanej w sprawie oceny zeznań świadka, a tym samym i poczynionych na tej
podstawie ustaleń faktycznych nie oznacza jednak, że w sprawie – i to na etapie
postępowania odwoławczego – doszło do naruszenia szeregu wskazywanych w
kasacji przepisów Kodeksu postępowania karnego.
W tym stanie rzeczy Sąd Najwyższy uznał zarzuty skarżącego za
bezzasadne w stopniu oczywistym i w konsekwencji orzekł, jak w części
dyspozytywnej postanowienia, przy czym kosztami sądowymi postępowania
kasacyjnego obciążył skazanego.