Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III PK 144/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 lipca 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Józef Iwulski (przewodniczący)
SSN Zbigniew Hajn (sprawozdawca)
SSN Krzysztof Staryk
w sprawie z powództwa L. C.
przeciwko Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej […]
o odszkodowanie z tytułu nieuzasadnionego rozwiązania umowy o pracę bez
wypowiedzenia,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 2 lipca 2015 r.,
skargi kasacyjnej powódki od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w K.
z dnia 15 listopada 2013 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Okręgowemu - Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w K. do
ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powódka L. C. domagała się w pozwie przywrócenia do pracy w pozwanej
Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej [...] na dotychczasowym stanowisku na
warunkach określonych w umowie o pracę z 1 lutego 2006 r., a po modyfikacji
żądania domagała się zasądzenia od pozwanego odszkodowania z tytułu
niezgodnego z prawem rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia na
podstawie art. 52 § 1 pkt 1 i 2 k.p. Uzasadniając żądnie powódka podała, że strona
pozwana w dniu 21 grudnia 2010 r. rozwiązała bez wypowiedzenia umowę o pracę
łączącą strony na podstawie art. 52 § 1 pkt. 1 i 2 k.p., wskazując jako przyczyny
popełnienie przez powódkę oczywistego przestępstwa plagiatu uniemożliwiającego
jej dalsze zatrudnienie na dotychczasowym stanowisku, naruszenie przez powódkę
obowiązków pracowniczych w wyniku popełnienia przestępstwa plagiatu oraz utratę
zaufania do powódki. Zdaniem powódki „zeszyty” (tak w oryginale – uwaga SN)
strony pozwanej o popełnieniu przez powódkę plagiatu w publikacjach
wymienionych w piśmie rozwiązującym umowę o pracę, są bezpodstawne.
Powódka wskazała, że nie ma wiedzy, z jakiego powodu w publikacji pt. „[...]” w
Zeszytach Naukowych [...] nie znalazła się informacja o skorzystaniu przez nią ze
źródła, którym była publikacja T. K. Zdaniem powódki, prawdopodobnie w trakcie
przepisywania tekstu przypis o skorzystaniu z tekstu autorstwa T. K., został
nieumyślnie pominięty, bez żadnego celowego działania ze strony powódki.
Odnośnie do zarzutu popełnienia plagiatu w książce pt. „[...]”, wydanej przez PWSZ
powódka wyjaśniła, że zjawisko przemocy w ostatnich latach jest jednym z
najczęściej podejmowanych tematów i w związku z tym nie trudno znaleźć w
literaturze przedmiotu treści pokrewne lub podobne. W książce powódki znajduje
się fragment obejmujący 20 zdań podobny do tekstu J. Z., co nie oznacza, że
powódka dopuściła się plagiatu. Skoro powódka nie popełniła plagiatów
zarzucanych jej przez pozwaną, nie wystąpiły przyczyny rozwiązania umowy o
pracę określone w art. 52 § 1 pkt. 1 i 2 k.p. Ponadto, zdaniem powódki, podana
przez pozwaną utrata zaufania do powódki nie może stanowić podstawy
rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia.
Pozwana w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa w całości i
zasądzenie na jej rzecz od powódki kosztów postępowania. Strona pozwana
3
zarzuciła, że popełnienie przez powódkę oczywistego przestępstwa plagiatu zostało
stwierdzone przez władze uczelni i samodzielnych pracowników naukowych na
nadzwyczajnym posiedzeniu w dniu 10 grudnia 2010 r. W ocenie pozwanej,
powódka, popełniając przestępstwo plagiatu dopuściła się ciężkiego naruszenia
podstawowych obowiązków pracowniczych przez naruszenie prestiżu pozwanej
uczelni, narażenie na szwank jej dobrego imienia oraz działanie na jej szkodę w
wymiarze ekonomicznym, gdyż część wydawnictw, w których powódka popełniła
plagiaty, była sfinansowana przez pozwaną. W piśmie procesowym z 11 marca
2011 r. strona pozwana zarzuciła ponadto, że powódka po wręczeniu jej 21 grudnia
2010 r. pisma o rozwiązaniu umowy o pracę przyznała fakt popełnienia plagiatów, a
po zawiadomieniu o tym fakcie prokuratury, powódka w 3 publikacjach dostępnych
w bibliotece uczelni wprowadziła zmiany w postaci noty sporządzonej pismem
ręcznym na kartach wklejonych do książek, których powódka była współautorem
razem z M. P.
Sąd Rejonowy wyrokiem z 13 czerwca 2013 r. zasądził od strony pozwanej
na rzecz powódki 16.670,70 zł z tytułu odszkodowania oraz 180 zł z tytułu kosztów
zastępstwa procesowego, a nadto zasądził od strony pozwanej na rzecz Skarbu
Państwa 30 zł z tytułu opłaty od pozwu.
Sąd pierwszej instancji uznał, że nie ma podstaw do przyjęcia, że powódka
popełniła oczywiste przestępstwo określone w art. 115 ustawy z dnia 4 lutego
1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych (Dz.U. z 2006 r. Nr 90, poz. 631
ze zm.), dalej, jako: „prawo autorskie”. Nawiązując do wyroku Sądu Najwyższego z
dnia 18 stycznia 2008 r., II PK 269/07, Sąd Rejonowy stwierdził, że „oczywistość”
popełnienia przestępstwa w rozumieniu art. 52 § 1 pkt. 2 k.p. może być stwierdzona
na podstawie takiej oceny konkretnego zdarzenia, która nie pozostawia
wątpliwości, że przestępstwo zostało popełnione, a zatem nie można uznawać
oczywistości przestępstwa, jeżeli nie ma pewności, czy zostało ono popełnione.
Zdaniem Sądu nie ma pewności, że powódka dopuściła się popełnienia
przestępstwa plagiatu, bowiem strona pozwana dysponowała jedynie dowodem na
wypełnienie znamion przedmiotowych przestępstwa, a nie miała żadnych dowodów
na wystąpienie znamion podmiotowych. Tymczasem do ustalenia popełnienia
przestępstwa, niezbędne jest ustalenie zamiaru sprawcy, co wymagało przed
4
podjęciem decyzji o rozwiązaniu umowy o pracę, przeprowadzenia przez stronę
pozwaną postępowania dowodowego w trybie dyscyplinarnym polegającego co
najmniej na wysłuchaniu powódki. Strona pozwana ograniczyła swoje działania do
analizy treści publikacji powódki, co nie jest wystarczające do stwierdzenia
popełniania przez nią przestępstwa. Postępowanie dowodowe wykazało brak
znamion bezpośredniego przywłaszczenia przez powódkę autorstwa cudzego
utworu, a nawet brak podstaw do przyjęcia, że powódka dopuściła się zarzucanego
jej czynu z zamiarem ewentualnym. W odniesieniu do artykułu pt. „[...]” Sąd
Rejonowy ustalił, że powódka umieszczając w treści informację, że fragment tekstu
został opracowany na podstawie T. K., „S.” [...], sądziła, że w sposób właściwy i
dopuszczalny cytowała T. K. Zdaniem Sądu Rejonowego, powódka miała prawo tak
uważać, gdyż nie ma wykształcenia prawniczego i przytaczała fragmenty utworu T.
K. w podręczniku uczelnianym dla celów dydaktycznych i naukowych. W
odniesieniu do książki pt. „[...]”, która zawiera fragmenty tekstu autorstwa J. Z., Sąd
Rejonowy ustalił, że również w wypadku tej publikacji strona pozwana nie miała
podstaw do stwierdzenia popełnienia oczywistego przestępstwa przez powódkę,
gdyż nie rozważyła kwestii wyłączenia bezprawności czynu na skutek zgody J. Z.
na wykorzystanie jej tekstu bez podawania jej nazwiska. Sąd Rejonowy uznał
również, że nie wystąpiła kolejna przyczyna rozwiązania umowy o pracę wskazana
przez stronę pozwaną, gdyż powódka nie była pracownikiem naukowo-
dydaktycznym, tylko dydaktycznym i w związku z tym prowadzenie twórczości
naukowej nie stanowiło jej podstawowego obowiązku pracowniczego. W
konsekwencji ustalenia braku podstaw do rozwiązania przez pozwanego umowy o
pracę łączącej go z powódką bez wypowiedzenia Sąd pierwszej instancji
uwzględnił powództwo i zasądził od pozwanego na rzecz powódki odszkodowanie
w kwocie 16.670,70 zł na podstawie art. 56 § 1 i 2 oraz art. 58 k.p.
Wyrokiem zaskarżonym rozpoznawaną skarga kasacyjną Sąd Okręgowy
uwzględnił apelację wniesioną przez pozwaną Szkołę, zmieniając wyrok Sądu
pierwszej instancji w całości w ten sposób, że powództwo oddalił i zasądził od
powódki na rzecz strony pozwanej 167 zł z tytułu zwrotu kosztów postępowania za
obie instancje.
5
Zdaniem Sądu odwoławczego, Sąd Rejonowy na skutek nieprawidłowej
oceny dowodów dokonał błędnych ustaleń faktycznych i błędnej oceny prawnej tych
ustaleń. Sąd Rejonowy błędnie uznał, że pozwana nie miała podstaw do zarzucenia
powódce popełnienia oczywistego przestępstwa określonego art. 115 § 1 prawa
autorskiego, gdyż przed rozwiązaniem umowy o pracę nie przeprowadziła żadnego
postępowania, w szczególności postępowania dyscyplinarnego i nie miała żadnych
dowodów wykazujących istnienie znamion podmiotowych przestępstwa. Równie
błędne jest uznanie, że dowody przeprowadzone w postępowaniu sądowym
wykazały, że powódka przestępstwa nie popełniła. W ocenie Sądu Okręgowego,
postępowanie w pierwszej instancji wykazało brak podstaw do przyjęcia braku winy
powódki. W odniesieniu do zarzutu związanego z tekstem pt. „[...]”, zamieszczonym
w Zeszytach Naukowych, Sąd pierwszej instancji uznał za prawdziwe wyjaśnienie
powódki, że tekst ten w Zeszytach Naukowych został pozbawiony uwagi o treści
„Opracowanie na podstawie T. K.,”S.” [...]” bez winy powódki. Uznał też, że o
braku winy powódki świadczy jej usprawiedliwione przekonanie, że zamieszczenie
tej uwagi spełnia wymogi prawidłowego cytowania cudzego tekstu. Zdaniem Sądu
Okręgowego, nie jest możliwe uznanie tych ocen za prawidłowe. Nie można uznać
za prawidłową ocenę wiarygodności zeznań świadka M. P. i przesłuchania
powódki, tym bardziej, że Sąd pierwszej instancji nie wyjaśnił w uzasadnieniu
wyroku, dlaczego został przekonany o wiarygodności tych dowodów. Prawidłowa
ocena zebranego materiału dowodowego powinna prowadzić do wniosku
przeciwnego, czyli uznania, że zarówno zeznania świadka M. P. jak i wyjaśnienia
powódki nie mogą być uznane za wiarygodne. M. P. był współautorem tekstu
opublikowanego w Zeszytach Naukowych i podejrzanym podobnie jak powódka o
popełnienie przestępstwa z art. 115 § 1 ustawy o prawie autorskim. Już to nakazuje
ostrożność w ocenie prawdziwości jego zeznań, a o braku możliwości uznania ich
za wiarygodne w zupełności przekonuje dowód z zeznań świadka T. K.
przeprowadzony w postępowaniu przygotowawczym (k. 136 i 137 akt 1 Ds.
.../13/D), znany Sądowi pierwszej instancji, z którego wynika, że M. P. nakłaniał T.
K. w trakcie postępowania przygotowawczego, do wyrażenia zgody na nieodpłatne
i nieograniczone wykorzystanie jego tekstu przez autorów publikacji zamieszczonej
w Zeszytach Naukowych. Usiłowania uzyskania zgody T. K. na korzystanie z jego
6
tekstu najlepiej świadczą o nieprawdziwości zeznań świadka M. P. i twierdzeń
powódki, że uwaga o treści „opracowanie na podstawie T. K., „S.” została pominięta
w Zeszytach Naukowych bez udziału powódki. Dla zaistnienia przestępstwa uwaga
ta nie ma znaczenia, gdyż nawet jej umieszczenie w Zeszytach Naukowych nie
pozbawia czynu zarzucanego powódce przestępczego charakteru, gdyż włączenie
tej uwagi do tekstu nie spełnia wymogów dozwolonego cytowania określonych w
art. 29 prawa autorskiego, ani wymogów korzystania z twórczości zależnej
określonych w art. 2 prawa autorskiego. Błędne przekonanie powódki o
dopuszczalnych formach cytowania cudzych tekstów nie mogą stanowić
okoliczności wyłączającej winę powódki, gdyż tekst zamieszczony w Zeszytach
Naukowych nie został opatrzony uwagą „opracowano na podstawie...”, a zatem w
tej publikacji powódka w żaden sposób nie ujawniła korzystania z tekstu T. K., tylko
obszerne fragmenty jego tekstu opublikowała pod nazwiskiem własnym i
współautorów. W ocenie Sądu Okręgowego, materiał dowodowy zgromadzony
przez Sąd pierwszej instancji, przekonuje o braku okoliczności wyłączających winę
powódki przy popełnieniu czynu wymienionego w pkt. 1 lit. a pisma rozwiązującego
umowę o pracę. Czyn ten stanowi oczywiste przestępstwo określone w art. 115
prawa autorskiego uniemożliwiające dalsze zatrudnienie powódki na dotychczas
zajmowanym stanowisku i uzasadnia rozwiązanie umowy o pracę na podstawie art.
52 § 1 pkt. 1 k.p. Dla uznania zasadności rozwiązania umowy o pracę łączącej
strony wystarczające jest ustalenie, że powódka popełniła oczywiste przestępstwo
przy publikacji artykułu pt.: „[...]” w Zeszytach naukowych PWSZ co czyni zbędnym
ustalanie, czy takie samo przestępstwo popełniła powódka przy publikacji książki
pod tytułem „[...]”, w której wykorzystała tekst J. Z. za jej zgodą. Zdaniem Sądu
Okręgowego, obydwie publikacje powódki uzasadniają rozwiązanie z nią umowy o
pracę w trybie art. 52 § 1 pkt 1 k.p., nawet w razie uznania, że publikacje te nie
stanowiły oczywistych przestępstw określonych art. 115 ustawy o prawie autorskim
i prawach pokrewnych, gdyż dokonując tych publikacji powódka dopuściła się
ciężkiego naruszenia podstawowego obowiązku pracowniczego wymienionego w
art. 100 § 2 pkt 4 k.p., który nakłada na pracownika obowiązek dbania o dobro
zakładu pracy. Powódka jako pracownik Wyższej Szkoły Zawodowej miała
obowiązek dbania o dobre imię szkoły i jej prestiż w środowisku akademickim i w
7
społeczności studenckiej. Sposób korzystania z cudzych tekstów zastosowany
przez powódkę w omawianych publikacjach, nawet gdyby nie stanowił oczywistego
przestępstwa plagiatu, naraża stronę pozwaną na rażącą deprecjację jej walorów
jako placówki edukacyjnej i dyskwalifikuje powódkę jako pracownika
dydaktycznego. Nie ma podstaw do oceny dokonanej przez Sąd Rejonowy, że
powódka nie naruszyła podstawowych obowiązków pracowniczych, gdyż nie była
pracownikiem naukowo-dydaktycznym i nie miała obowiązku rozwijania twórczości
naukowej. Okoliczność ta nie zwalniała jej z obowiązku przestrzegania prawa
prasowego i dbania o dobro szkoły przez starania o wysoką jakość publikacji. Błędy
Sądu pierwszej instancji popełnione przy ustalaniu stanu faktycznego i jego ocenie
spowodowały konieczność zmiany zaskarżonego wyroku na podstawie art. 386 § 1
k.p.c. i zasądzenia od powódki na rzecz strony pozwanej koszty postępowania za
obie instancje na podstawie art. 98 i 108 § 1 k.p.c.
Powódka zaskarżyła wyrok Sądu drugiej instancji w całości, zarzucając w
skardze kasacyjnej naruszenie prawa materialnego przez błędną wykładnię i
niewłaściwe zastosowanie art. 52 § 1 pkt. 2 k.p., polegające na przyjęciu, że
powódka popełniła oczywiste przestępstwo i naruszyła podstawowe obowiązki
pracownicze; niewłaściwe zastosowanie art. 100 § 2 pkt 4 k.p., polegające na
przyjęciu, że powódka naruszyła podstawowe obowiązki pracownicze;
niezastosowanie art. 52 § 3 k.p. w związku z art. 30 ust. 21
ustawy z dnia 31 maja
1991 r. o związkach zawodowych (jednolity tekst. Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 854
ze. zm.), przez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie art. 115 prawa
autorskiego, polegające na przyjęciu przez Sąd drugiej instancji, że powódka
popełniła oczywiste przestępstwo z tego przepisu. Skarżąca zarzuciła także
naruszenie przepisu postępowania, mające istotny wpływ na wynik sprawy tj. art.
378 § 1 k.p.c., przez orzeczenie ponad granicami wniosków apelacji.
Pełnomocniczka powódki wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w
całości i przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania i
rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, ewentualnie o jego uchylenie i
orzeczenie co do istoty sprawy przez zasądzenie od strony pozwanej na rzecz
powódki 16.670,70 zł brutto z tytułu odszkodowania, za niezgodne z prawem
rozwiązanie umowy o pracę oraz 180 zł z tytułu kosztów zastępstwa procesowego,
8
a także od strony pozwanej na rzecz Skarbu Państwa 30 zł z tytułu opłaty od
pozwu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna jest uzasadniona. Sąd Najwyższy w obecnym składzie
podziela prezentowany wielokrotnie w orzecznictwie Sądu Najwyższego pogląd, że
nieustalenie podstawy faktycznej wyroku sądu drugiej instancji oznacza, że zarzut
niewłaściwego zastosowania prawa materialnego, w rozumieniu art. 3983
§ 1 pkt 1
k.p.c., odnoszący się do przepisów powołanych w podstawie prawnej takiego
wyroku, jest uzasadniony. Brak ustaleń faktycznych, koniecznych do
rozstrzygnięcia sporu jest nie tylko mankamentem uzasadnienia, ale usprawiedliwia
także materialnoprawne zarzuty skargi kasacyjnej. Nie jest bowiem możliwe
prawidłowe zastosowanie prawa materialnego (dokonanie prawidłowej subsumcji)
bez zgodnego z prawem (procesowym) ustalenia podstawy faktycznej
rozstrzygnięcia (por. np. wyroki Sądu Najwyższego z: 26 czerwca 2001 r., III CKN
400/00, LEX nr 52360; 9 grudnia 2004 r., I UK 119/04, 28 lutego 2006 r., III CSK
135/05, LEX nr 201033; 11 kwietnia 2006 r., I PK 164/05, Monitor Prawa Pracy
2006 nr 10, s. 541; 9 lutego 2007 r., I PK 222/06, OSNP 2008 nr 11-12, poz. 159;
19 marca 2008 r., I PK 256/07, OSNP 2009 nr 15-16, poz. 192; 9 maja 2008 r.,
II PK 316/07, OSNP 2009 nr 19-20, poz. 250; 4 listopada 2008 r., II PK 100/08,
OSNP 2010 nr 9-10, poz. 108; 10 marca 2011 r., II PK 241/10, LEX nr 81752; 16
czerwca 2011 r., I PK 272/10, LEX nr 1001283; 4 kwietnia 2013 r., II PK 237/12; 19
lutego 2014, II PK 130/13, LEX nr 1460978). Taka sytuacja ma miejsce w nin.
sprawie. Sąd Okręgowy wyraźnie stwierdził, że Sąd pierwszej instancji na skutek
nieprawidłowej oceny dowodów dokonał błędnych ustaleń faktycznych. Tym samym
jednoznacznie odrzucił te ustalenia. Jednocześnie Sąd Okręgowy nie dokonał
własnych ustaleń. W części historycznej wyroku nie przytacza też, poza
szczątkowymi wzmiankami, ustaleń dokonanych przez Sąd Rejonowy, opisuje
jedynie powództwo i stanowisko strony pozwanej, prawne motywy wyroku sadu
pierwszej instancji oraz apelację. Sąd odwoławczy dokonuje odmiennej oceny
dowodów – wyjaśnień powódki i zeznań świadka M. P. w kwestii zamieszczenia
9
przez nich informacji, że artykuł pt. „[...]” zawierał usuniętą bez ich wiedzy
informację, że fragment tego tekstu został opracowany na podstawie utworu T. K.
zamieszczonego w czasopiśmie „S.” [...]. Wywody te nie składają się jednak na
obraz faktycznych okoliczności sprawy, pozwalający na dokonanie prawnej oceny
żądań powództwa oraz na kasacyjną kontrolę prawidłowości ocen prawnych
przyjętych przez Sąd drugiej instancji. Nie wiadomo nawet, jakie przyczyny
zakończenia stosunku pracy wskazał pracodawca w oświadczeniu o rozwiązaniu
umowy o pracę bez wypowiedzenia. Przytoczenie skrótowego ich opisu w relacji z
uzasadnienia pozwu nie spełnia tej roli, skoro Sąd Okręgowy nie wskazał, że jest to
ustalenie faktyczne. Przedstawione wyżej wady zaskarżonego wyroku
uniemożliwiają Sądowi Najwyższemu merytoryczną ocenę prawidłowości
zastosowania i wykładni wskazanych w podstawie skargi kasacyjnej przepisów.
Kontrola taka jest bowiem możliwa i sensowna jedynie w wypadku istnienia
prawidłowych ustaleń faktycznych. Z tych względów, zgodnie ze wskazanym wyżej
stanowiskiem orzecznictwa Sądu Najwyższego, podstawę naruszenia prawa
materialnego należy uznać za w pełni uzasadnioną.
Jedynie na marginesie, dostrzegając niezależną od okoliczności faktycznych
nietrafność argumentacji prawnej Sądu Okręgowego, Sąd Najwyższy wskazuje, że
zgodnie z art. 52 § 1 k.p., pracodawca może rozwiązać umowę o pracę bez
wypowiedzenia z winy pracownika w razie: 1) ciężkiego naruszenia przez
pracownika podstawowych obowiązków pracowniczych; 2) popełnienia przez
pracownika w czasie trwania umowy o pracę przestępstwa, które uniemożliwia
dalsze zatrudnianie go na zajmowanym stanowisku, jeżeli przestępstwo jest
oczywiste lub zostało stwierdzone prawomocnym wyrokiem. Z kolei zgodnie art.
115 ust. 1 prawa autorskiego, kto przywłaszcza sobie autorstwo albo wprowadza w
błąd co do autorstwa całości lub części cudzego utworu albo artystycznego
wykonania, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do lat 3. Zgodnie z ustaloną wykładnią art. 52 § 1 pkt 2 k.p., przestępstwo
musi być oczywiste, tzn. muszą istnieć niebudzące wątpliwości dowody popełnienia
czynu zabronionego pod groźbą kary (np. ujęcie sprawcy „na gorącym uczynku” lub
powinno być stwierdzone prawomocnym wyrokiem. Oczywistość (lub prawomocne
stwierdzenie) przestępstwa musi istnieć przed złożeniem przez pracodawcę
10
oświadczenia o rozwiązaniu umowy. Późniejsze wykazanie oczywistości
przestępstwa lub uprawomocnienie się orzeczenia stwierdzającego przestępstwo
nie uzdrawia czynności rozwiązania umowy (zob. orzeczenia Sądu Najwyższego z:
30 stycznia 1977 r., I PRN 141/76; 4 kwietnia 1979 r., I PR 13/79, OSNCP 1979 nr
11, poz. 221; 4 lutego 1982 r., I PRN 1/82, OSNCP 1982 nr 8-9, poz. 131; 12
listopada 2003 r., I PK 625/02, OSNP 2004 Nr 20, poz. 350; 18 stycznia 2008 r.,
II PK 269/07). Z przytoczonych przepisów wynika, że w sprawie o roszczenia
pracownika z tytułu wadliwego rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z
powodu popełnienia przez tego pracownika w czasie trwania umowy o pracę
przestępstwa, sąd powinien ocenić, czy w dacie złożenia oświadczenia o
wypowiedzeniu przestępstwo było dla pracodawcy oczywiste. To oznacza, że
pracodawca już w tej dacie musi mieć pełną znajomość znamion przestępstwa i
prawidłowo odnieść je do zaistniałych i w pełni mu znanych okoliczności
faktycznych zdarzenia, które kwalifikuje jako przestępstwo. Zważywszy, że
rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia musi być stosowane ze
szczególną ostrożnością, to jej rozwiązanie z powodu oczywistości przestępstwa
musi być dokonane z najwyższa starannością. W kontekście sprawy, w której
zapadł zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego, chodzi przy tym o wypełnienie
znamion co najmniej jednej z postaci przestępstwa z art. 115 ust. 1 prawa
autorskiego, tj. przywłaszczenia autorstwa (zamiar bezpośredni, przestępstwo
bezskutkowe) lub wprowadzenia w błąd co do autorstwa (przestępstwo skutkowe,
zamiar bezpośredni lub ewentualny). Sąd Okręgowy wniosek o oczywistości
przestępstwa plagiatu oparł błędnie głównie na ustaleniu świadomości pracodawcy
nie w chwili rozwiązywania umowy o pracę, lecz na ustaleniu w postępowaniu
sądowym, że powódka nie zamieściła w pierwotnym, złożonym do wydawnictwa
tekście, informacji, że został on opracowany na podstawie tekstu T. K. Sąd
powinien więc zbadać stan świadomości pracodawcy w chwili składania
oświadczenia o rozwiązaniu umowy o prace bez wypowiedzenia, czego ewidentnie
nie zrobił. Z ustaleń nie wynika, aby pracodawca wyjaśnił przed złożeniem
oświadczenia woli kwestię twierdzonego przez powódkę odesłania do tekstu T. K.
Gdyby takie odesłanie rzeczywiście miało miejsce, to należałoby szczegółowo
wyjaśnić, czy jego zamieszczenie wyłącza uznanie, że powódka działała w
11
zamiarze przywłaszczenia autorstwa (wykraczając poza prawo cytatu (art. 29
prawa autorskiego) lub nie mając zgody autora na stworzenie dzieła zależnego (art.
2 prawa autorskiego). Chodzi o to, czy można przyjąć, że w tej sytuacji była
przekonana, że zamieszczenie odesłania oznacza, że nie przywłaszcza sobie
autorstwa ani nie wprowadza w błąd. Kwestie te powinny być ustalone w sposób
niebudzący wątpliwości przez pracodawcę przed złożeniem oświadczenia woli o
rozwiązaniu stosunku pracy przez pracodawcę. Trafnie też w skardze kasacyjnej
podkreślono, że rozwiązanie stosunku pracy z powodu ciężkiego naruszenia
podstawowych obowiązków pracowniczych wymaga wykazania przez pracodawcę
winy pracownika w postaci umyślności lub rażącego niedbalstwa. Sama
bezprawność zachowania pracownika nie wystarcza bowiem do przydania
naruszeniu obowiązku pracowniczego charakteru ciężkiego, do którego niezbędny
jest znaczny stopień nasilenia złej woli pracownika w postaci winy umyślnej lub
rażącego niedbalstwa (np. wyrok Sądu Najwyższego z 5 marca 2013 r., II PK
174/12
Z powyższych względów Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na podstawie
art. 39815
§ 1 k.p.c., a o kosztach postępowania kasacyjnego - na podstawie art.
108 § 2 k.p.c. w związku z 39821
k.p.c.
.kc