Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 82/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 6 sierpnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Iwona Koper (przewodniczący)
SSN Wojciech Katner (sprawozdawca)
SSN Zbigniew Kwaśniewski
Protokolant Izabella Janke
w sprawie z powództwa "P. I." S.A. w T.
przeciwko "O. N." Sp. z o.o. w C.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 6 sierpnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 19 września 2014 r.,
1) oddala skargę kasacyjną,
2) zasądza od powódki na rzecz strony pozwanej kwotę
5901,48 ( pięć tysięcy dziewięćset jeden 48/100 ) z tytułu kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
P. I. Spółka Akcyjna w T. jako nabywca wierzytelności (cesjonariusz)
przysługującej Przedsiębiorstwu Wielobranżowemu W. Spółce z ograniczoną
odpowiedzialnością w G. (cedentowi) z tytułu ceny z umów sprzedaży zawartych z
pozwaną - „O. N.” Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w C. (dłużnik), wniosła
o zasądzenie od tej pozwanej kwoty 486.588 złotych z odsetkami i kosztami
postępowania. Wierzytelności te zostały uznane przez pozwaną w zawartej umowie
ugody. Roszczenie powódki zostało uwzględnione w całości w wydanym nakazie
zapłaty, który został utrzymany w mocy wyrokiem Sądu Okręgowego w G. z dnia
25 lipca 2012 r., przy czym pozwana wnosiła o uchylenie tego nakazu, powołując
się na złożenie oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych ugody wobec
niewywiązania się Spółki W. z obowiązku wydania rzeczy, będących przedmiotem
umów sprzedaży.
W sprawie zostało ustalone, że dnia 20 września 2010 r. cedent - Spółka
z o.o. W. zawarła z pozwanym dłużnikiem umowę o współpracy, w ramach której
pozwana Spółka jako odbiorca zobowiązała się do odbioru zamawianego towaru i
terminowego regulowania należności, a dostawca zobowiązał się do terminowej
realizacji zaakceptowanych zamówień pozwanej. W związku z inwestycjami
budowlanymi pozwanej, w czerwcu 2011 r. nastąpiło zamówienie przez nią
znacznej ilości materiałów budowlanych różnego rodzaju, przy czym najpierw miały
zostać dostarczone zamówione rzeczy (nazywane w umowie towarem), a
następnie zapłacona cena. Jednak już dnia 11 lipca 2011 r. nastąpiło
poświadczenie przez pozwanego, że przedmiot sprzedaży został wydany
i odebrany oraz tego samego dnia został dokonany przelew wierzytelności
przysługującej cedentowi z tytułu ceny sprzedaży na powodową Spółkę; nastąpiło
to w dochodzonej pozwem kwocie na podstawie wystawionych faktur. Również
tego samego dnia pozwana zawarła z powódką umowę ugody, w której pozwana
uznała swoje zobowiązanie jako wymagalne wobec powódki w dochodzonej kwocie.
Pozwana zobowiązała się do zapłaty wobec powódki do dnia 9 września 2011 r.,
a powódka do uznania wierzytelności za zaspokojone w przypadku dokonania
3
spłaty. Z ustaleń wynika, że prezes zarządu pozwanej zataił wobec powódki,
że zakupione rzeczy nie zostały jej wydane przez cedenta.
Dnia 28 sierpnia 2011 r. prezes zarządu pozwanej podczas spotkania
z prokurentem cedenta wniósł o wystawienie korekty faktur wobec nie otrzymania
sprzedanych rzeczy (towaru). Spotkało się to z odmową i stwierdzeniem cedenta,
że pozwana „towaru” nie otrzyma, a środki na jego zakup zostały już zużyte na inne
cele. W efekcie pozwana poinformowała powódkę, że „towaru” nie otrzymała,
a transakcja sprzedaży miała być pozorna celem wypłaty przez powódkę
należności z umowy cesji. Dnia 7 września 2011 r. pozwana złożyła oświadczenie
o uchyleniu się od skutków prawnych złożonego w umowie ugody oświadczenia
woli, zawierającego uznanie długu, ze względu na działanie prezesa zarządu
pozwanej pod wpływem błędu wywołanego podstępem prokurenta cedenta.
Dnia 13 września 2011 r. powódka złożyła cedentowi oświadczenie o odstąpieniu
od umowy przelewu wierzytelności. Przez pozwaną zostały równolegle
zawiadomione organy ścigania o popełnieniu przestępstwa w postaci oszustwa na
jej szkodę oraz organy kontroli skarbowej w celu podjęcia kontroli u cedenta wobec
podejrzenia popełnienia przestępstw skarbowych.
Uwzględniając powództwo Sąd Okręgowy uznał za podstawę roszczenia
powódki umowę ugody, w której pozwana uznała swój dług względem powódki.
Przyznał jednocześnie, że gdyby roszczenie powódki było wywiedzione
wyłącznie z umowy cesji wierzytelności, to nie zasługiwałoby na uwzględnienie
z uwagi na złożenie przez nią oświadczenia o odstąpieniu od umowy przelewu,
co spowodowało skutki z art. 395 § 2 k.c. Sąd nie uwzględnił zarzutu pozwanej
o nieważności zawartej umowy ugody (art. 917 k.c.), ani o wystąpieniu wady
oświadczenia woli (art. 82-86 k.c.).
W wyniku rozpoznania apelacji pozwanej Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia
21 lutego 2013 r. oddalił apelację i orzekł o kosztach postępowania. Za bezzasadne
uznał zarzuty natury procesowej oraz materialno-prawnej w odniesieniu do zarzutu
naruszenia art. 513 k.c. Podzielił natomiast zarzut kwestionujący zawartą umowę
ugody jako ugodę w rozumieniu art. 917 k.c., uznając złożone oświadczenia za tzw.
4
uznanie właściwe, dokonane z uprawnionym wykorzystaniem art. 3531
k.c. Nie
dopatrzył się również w postępowaniu powódki podstaw do zastosowania art. 5 k.c.
Po rozpoznaniu skargi kasacyjnej strony pozwanej Sąd Najwyższy wyrokiem
z dnia 16 kwietnia 2014 r., V CSK 311/13 uchylił wyrok Sądu Apelacyjnego
i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania wraz z rozstrzygnięciem o kosztach
postępowania kasacyjnego. W uzasadnieniu wyraził stanowisko, że opisane przez
skarżącą oszustwo cedenta nie mogło prowadzić do uznania umowy ugody
za nieważną na podstawie art. 58 k.c. Nietrafny był także zarzut naruszenia art. 395
§ 2 w związku z art. 3531
k.c. (omyłkowo wskazanym jako art. 3631
) oraz art. 155
§ 1 k.c., do którego odwołała się skarżąca w zakresie zarzutu o nieistnieniu
przelanej wierzytelności. Uznana została natomiast zasadność skargi kasacyjnej
w tym zakresie, w jakim pozwana powołała się na swoje działania podejmowane
wobec cedenta, a więc kontrahenta umowy sprzedaży, które wiązały się
z niespełnieniem przez niego świadczenia wzajemnego, tj. wydania kupionych
rzeczy. Wymagało zatem rozważenia, co w sprawie nie nastąpiło, zachowanie
pozwanej jako czynności odstąpienia od umowy sprzedaży ze względu na zwłokę
cedenta. To wymagało szerszej analizy oświadczeń stron tej umowy według
dyrektyw zawartych w art. 65 k.c. Ten sam przepis powinien też być uwzględniony
odnośnie do upatrywania w oświadczeniu dłużnika potwierdzającym istnienie długu
woli wyzbycia się wszelkich zarzutów, które można łączyć ze spełnieniem
świadczenia wzajemnego drugiej strony umowy sprzedaży. Z powołaniem się
na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 października 2007 r., IV CSK 160/07 -
w niniejszej sprawie Sąd Najwyższy przyznał rację pozwanej, że przyjęcie takiej
wykładni czyniłoby iluzoryczną odpowiedzialność zbywcy wierzytelności - o której
mowa w art. 516 k.c. - wobec nabywcy.
Rozpoznając powtórnie apelację pozwanej Sąd Apelacyjny uznał za
prawidłowe ustalenia faktyczne poczynione w sprawie, ale ocenę prawną dokonaną
przez Sąd pierwszej instancji - za prowadzącą do wadliwego rozstrzygnięcia.
W szczególności, tak jak w poprzednim wyroku Sądu Apelacyjnego, w niniejszej
sprawie za uzasadniony uznał zarzut naruszenia przez Sąd Okręgowy art. 917 k.c.
przez wadliwe uznanie umowy stron za umowę ugody, zamiast za tzw. uznanie
właściwe. Podobnie została oceniona ważność zawartej umowy sprzedaży
5
oraz brak podstaw do uchylenia się przez pozwaną od skutków złożonego
oświadczenia woli o uznaniu długu.
Zasadnicze znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy przypisane zostało
zastosowaniu art. 513 k.c., który zezwala dłużnikowi na podniesienie wobec
nabywcy wierzytelności zarzutów, które mu przysługiwały względem zbywcy
w chwili powzięcia wiadomości o dokonaniu cesji. Zatem, za dopuszczalny uznany
został zarzut wyprowadzony z konstrukcji prawa podmiotowego kształtującego
w postaci złożenia oświadczenia o odstąpieniu od umowy sprzedaży. Zdaniem
Sądu Apelacyjnego takiego oświadczenia można się dopatrzeć w żądaniu
pozwanej wystawienia przez cedenta faktury korygującej, właśnie ze względu na
niewydanie przedmiotu sprzedaży. Podstawa prawna oświadczenia o odstąpieniu
od umowy sprzedaży przez kupującego z powodu zwłoki sprzedawcy jest zawarta
w art. 492 k.c., zaś adresatem oświadczenia o odstąpieniu od umowy jest cedent.
Powstały zatem skutki wykonania prawa odstąpienia określone w art. 395 § 2 k.c.,
gdyż zobowiązanie pozwanej do zapłaty ceny wygasło.
Pozwana miała skutecznie zawartą umowę sprzedaży w ramach związania
stałą umową o współpracy. Jak podkreślił Sąd Apelacyjny podpisanie dokumentów,
na których obecnie powódka opiera swoje żądanie potraktowane zostało przez
pozwaną jako niezbędne do sfinalizowania umowy, a bez możliwości sfinalizowania
zakupu przez osobę trzecią do transakcji w ogóle by nie doszło. Świadome
potwierdzenie nieprawdy przez prezesa zarządu pozwanej trzeba ocenić
negatywnie, ale uwzględniając cel tego potwierdzenia, intencje pozwanej
oraz okoliczności poświadczenia długu, wykluczyć należało możliwość wiązania
z nim zrzeczenia się przez dłużnika zarzutu wygaśnięcia przelanej wierzytelności,
na skutek odstąpienia od umowy z powodu zwłoki sprzedawcy w spełnieniu
świadczenia wzajemnego. Zgodnie ze stanowiskiem Sądu Najwyższego przy
poprzednim rozpoznawaniu sprawy i z powołaniem art. 513 k.c. nie można się było
zatem zrzec zarzutu opartego na prawie do odstąpienia od umowy.
W konsekwencji skutkowało to uchyleniem wydanego w sprawie nakazu zapłaty
i oddaleniem powództwa, a także rozstrzygnięcia o kosztach postępowania.
6
W skardze kasacyjnej strona powodowa zarzuciła zaskarżonemu w całości
wyrokowi Sądu Apelacyjnego naruszenie przepisów prawa materialnego, tj. art. 513
§ 2 k.c. przez jego błędną wykładnię, polegającą w okolicznościach rozpoznawanej
sprawy na tym, że cedent mógł skutecznie podnieść wobec powódki (cesjonariusza)
zarzut odstąpienia od umowy oparty na okolicznościach związanych z późniejszym
niewydaniem towaru przez dłużnika; art. 65 § 1 i 2 k.c. przez wykładnię żądania od
sprzedawcy wystawienia faktur korygujących jako złożenia oświadczenia
woli o odstąpieniu od umowy z cedentem oraz nieprawidłowe zastosowanie tego
przepisu odnośnie do wykładni umowy ugody; art. 492 zdanie drugie k.c. przez jego
błędną wykładnię polegającą na nietrafnym ustaleniu zakresu znaczeniowego
pojęcia „wykonanie zobowiązania przez jedną ze stron po terminie nie miałoby dla
drugiej znaczenia ze względu na właściwości zobowiązania albo ze względu
na zamierzony przez nią cel umowy”; art. 5 k.c. przez jego niezastosowanie.
Naruszenie przepisów postępowania dotyczyło art. 45 ust. 1 Konstytucji przez
wydanie wyroku z naruszeniem zasady bezstronności, przez twórczą interpretację
i żądanie wystawienia faktury korygującej jako oświadczenia woli o odstąpieniu
od umowy. Skarżąca wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania z rozstrzygnięciem o kosztach
postępowania, ewentualnie uchylenie tego wyroku i orzeczenie co do istoty
sprawy przez oddalenie apelacji pozwanej i zasądzenie kosztów postępowania.
W odpowiedzi na skargę pozwana wniosła o jej oddalenie i zasądzenie
kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nieuzasadniony jest zarzut naruszenia reguł postępowania, oparty na
przepisach Konstytucji (art. 45 ust. 1), a dotyczących sprawiedliwego rozpatrzenia
sprawy przez sąd, w odniesieniu do niezachowania zasady bezstronności
przez Sąd Apelacyjny. W uzasadnieniu skargi nie znalazły się żadne argumenty
świadczące o braku bezstronności i naruszeniu w tym zakresie Konstytucji,
jak też zasad prawa postępowania cywilnego. Sąd Apelacyjny ponownie
rozpoznając sprawę prawidłowo dokonał analizy prawnej ustalonego stanu
faktycznego, biorąc pod uwagę wiążącą go wykładnię przepisów mających
7
zastosowanie w sprawie, zawartą w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16 kwietnia
2014 r., V CSK 311/13, będącym rezultatem rozpoznanej w niniejszej sprawie
skargi kasacyjnej (art. 39820
k.p.c.).
Przechodząc do rozpoznania zarzutów naruszenia przepisów prawa
materialnego należy zauważyć, że niniejsza sprawa dobrze pokazuje ryzyko firm
zajmujących się skupowaniem wierzytelności i obrotem nimi, która to działalność
gospodarcza może nie tylko przynosić zyski, jak się zwykło uważać, ale może
też doprowadzać do strat, wywołując nawet kolejny raz problem zasadności
prawnej i moralnej procederu, ogólnie nazywanego „handlem długami”. Z ustaleń
faktycznych poczynionych przy rozpatrywaniu sprawy przez Sąd pierwszej
instancji oraz dwukrotnie przez Sąd Apelacyjny wynika, że nabycie wierzytelności
przez powoda (cesjonariusza) jako niezapłaconej sprzedawcy (cedentowi) przez
kupującego (pozwanego dłużnika) ceny wynikającej z umowy zawartej przez strony
za materiały budowlane (zwane w umowie stron - towarem) nastąpiło
w okolicznościach, w których świadczenie z umowy wzajemnej po stronie
sprzedawcy nie zostało jeszcze wykonane. Z jego oświadczeń wynika nawet, że
wcale to świadczenie nie miało zostać wykonane i znaczne ilości okien, drzwi
i innych materiałów potrzebnych pozwanej do wykonywanych robót budowlanych,
rzeczywiście nigdy nie zostały wydane kupującemu przez sprzedawcę. Strony
porozumiały się natomiast, że materiały budowlane zostaną zakupione przez
sprzedawcę (cedenta) w celu dalszej odsprzedaży pozwanej po uzyskaniu zapłaty
ceny. Zamiast jednak dokonania tej zapłaty przez kupującego, należna kwota
została zapłacona przez cesjonariusza (powoda w sprawie), któremu z kolei zostało
złożone oświadczenie prezesa zarządu pozwanej, że zakupione rzeczy (towar)
zostały jej wydane. To miało dawać podstawę do zapłacenia przez cesjonariusza
kwoty, odpowiadającej cenie, przy czym strony umowy sprzedaży zdawały się
traktować poświadczenie wydania rzeczy tylko jako tymczasowe, służące zdobyciu
pokrycia do wykonania obowiązku zapłaty ceny.
Do tego mniej więcej momentu strony umowy sprzedaży (sprzedawca -
cedent i kupujący – pozwana) działały w porozumieniu i zaufaniu do siebie. Dopiero,
gdy okazało się, że sprzedawca nie tylko nie miał zamiaru dostarczyć kupującemu
nabytych rzeczy, ale zapłaconą przez cesjonariusza kwotę odpowiadająca cenie
8
spożytkował na inne cele, kupujący (pozwany) zażądał od sprzedawcy (cedenta)
korekty faktury i złożył oświadczenie, uznane w zaskarżonym orzeczeniu za
równoznaczne z odstąpieniem od umowy sprzedaży.
W powołanym wyroku z dnia 16 kwietnia 2014 r. Sąd Najwyższy szczególną
wagę przypisał możliwości zastosowania w sprawie art. 513 § 1 k.c. Wyjaśnił
w uzasadnieniu, wskazując również na wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 kwietnia
2009 r., V CSK 423/08 (OSNC 2010, nr 2, poz. 31), że według powszechnego
zapatrywania w przepisie tym chodzi o ogół zarzutów, mających już w chwili
zawarcia umowy przelewu swą podstawę w zdarzeniu lub stosunku prawnym,
z którego wynikała przelana wierzytelność. Dotyczy to także tych zarzutów, których
przesłanki dopełniły się ostatecznie dopiero po powzięciu przez dłużnika
wiadomości o przelewie oraz tych, których podniesienie wymaga uprzedniego
wykonania określonego prawa kształtującego. Ze względu na zasadę, że sytuacja
prawna dłużnika nie może ulec pogorszeniu w porównaniu z tą, która istniała przed
przelewem, dłużnik może kwestionować w drodze wspomnianych zarzutów
istnienie, skuteczność i rozmiar nabytej wierzytelności. Zgodzić się zatem należy
ze stanowiskiem Sądu Najwyższego, wyrażonym w powołanym wcześniej wyroku
V CSK 311/13, że racjonalna wykładnia art. 516 k.c. wymaga odmówienia skutku
wyłączenia wszystkich zarzutów, jakie z oświadczeniem dłużnika łączyć się mogą
ze spełnieniem świadczenia wzajemnego. Potwierdzenie przez niego realizacji
zobowiązania i wystawienie faktur służyć miało uzyskaniu przez sprzedawcę
(cedenta) środków na finansowanie jego działalności gospodarczej i wiązało się
z jego porozumieniem z powódką (cesjonariuszem). Nie można więc temu
oświadczeniu przypisywać roli i skutków, które wyłączałyby odpowiedzialność
cedenta wobec cesjonariusza z art. 516 k.c., w szczególności kiedy cedentowi
postawione zostały zarzuty oszustwa w umowie sprzedaży, zawartej z pozwaną,
będącej umową wzajemną, stanowiącą causa dla umowy przelewu wierzytelności.
Trafnie więc Sąd Apelacyjny tak zinterpretował oświadczenia woli pozwanej,
żeby uzyskać ich właściwy cel i funkcję, a nie tylko to, co wynikało z samego
brzmienia tych oświadczeń. Toteż odwołanie się do art. 65 § 1 i 2 k.c. było
uprawnione i nie naruszyło w okolicznościach sprawy, jak stwierdziła skarżąca
w uzasadnieniu skargi kasacyjnej ani zasady trwałości umów, ani nie stanowiło
9
o rozszerzającej wykładni umowy ugody, w której zawarte było oświadczenie
pozwanej (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2013 r.,
III CSK 267/12, nie publ.). Przyznanie racji skarżącej prowadziłoby do oczywistej
niesprawiedliwości, o którą upomina się powódka wskazując na zasady
konstytucyjne, gdyż korzyść z zawartej umowy sprzedaży odnieśliby sprzedawca
i cesjonariusz wierzytelności o cenę, a kupujący jako dłużnik musiałby świadczyć
cesjonariuszowi, mimo że wskutek świadomego działania sprzedawcy (cedenta) nie
został mu wydany przedmiot sprzedaży, o czym wiedzę mógł uzyskać i uzyskał
nabywca wierzytelności, mimo posiadanego potwierdzenia przez pozwaną
wykonania świadczenia przez cedenta (sprzedawcę). Gdyby nie działał pochopnie
i jako przedsiębiorca zajmujący się obrotem wierzytelnościami wykazał należytą
staranność profesjonalisty (art. 355 § 2 k.c.), to nie przypisywałby oświadczeniu
pozwanej tak daleko idących skutków, jak to czyni w tej sprawie, a w szczególności
tak łatwo nie nabywałby wierzytelności od sprzedawcy z umowy podstawowej
sprzedaży, wiedząc że zapłata ma dopiero posłużyć do sfinansowania transakcji
w łańcuchu kontrahentów, a zatem cedent nie zrealizował jeszcze nabycia
materiałów budowlanych (towaru) od swojego dostawcy, odsprzedawanych
pozwanej w umowie z 2011 r.
Nie jest także trafne zarzucenie w skardze naruszenia art. 492 zdanie drugie
k.c., to jest przepisu uprawniającego stronę umowy wzajemnej do odstąpienia od
umowy, gdy wykonanie zobowiązania przez jedną ze stron po terminie nie ma dla
drugiej strony znaczenia ze względu na właściwości zobowiązania albo na
zamierzony przez nią cel umowy, wiadome stronie będącej w zwłoce. W sprawie
było ustalone i raczej bezsporne, że po ujawnieniu się konfliktu między stronami
umowy sprzedaży i jednoznacznej odmowie jej wykonania przez sprzedawcę,
pozwana, począwszy od dnia 1 sierpnia 2011 r. kupowała potrzebne jej materiały
budowlane (towary) od innych kontrahentów. Wykonanie umowy przez sprzedawcę
w niniejszej sprawie straciło więc znaczenie dla pozwanej, a to, jak podnosi
w skardze powódka, że przedmiotem umowy sprzedaży były w przeważającej
części typowe materiały budowlane oraz, że pozwana jest profesjonalistą w branży
budowlanej - nie ma dla zastosowania wskazanego przepisu żadnego znaczenia.
Prawidłowość wyrażonego tu stanowiska w przyszłości wzmacnia od nowelizacji
10
kodeksu cywilnego ustawą z dnia 30 maja 2014 r. o prawach konsumenta (Dz.U.
poz. 827) dodany art. 4921
k.c., według którego odstąpienie od umowy wzajemnej
jest możliwe dla strony uprawnionej do świadczenia, bez wyznaczania
kontrahentowi dodatkowego terminu do spełnienia tego świadczenia, jeśli strona
zobowiązana do spełnienia świadczenia oświadczy, że świadczenia tego nie spełni.
Odwołując się do okoliczności i stanu prawnego obowiązującego w niniejszej
sprawie należy stwierdzić, że pozwana Spółka będąca dłużnikiem mogła skorzystać
z uprawnienia do odstąpienia od umowy wzajemnej na podstawie art. 492
w związku z art. 513 § 1 k.c., skoro dowiadując się o przelewie wierzytelności przez
drugą stronę zawartej z nią umowy sprzedaży, uzyskała także oświadczenie
sprzedawcy, że nie wykona on swojego świadczenia wynikającego z zawartej
umowy, mimo otrzymania od cesjonariusza świadczenia kupującego,
odpowiadającego należnej cenie. W takim wypadku wierzytelność wobec
kupującego o cenę przestała istnieć, a jej zbycie stało się bezskuteczne, czyli
cesjonariusz stracił pozycję wierzyciela (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia
21 października 1999 r., I CKN 111/99, OSNC 2000, nr 4, poz. 82 oraz z dnia
27 marca 2008 r., II CSK 477/07, nie publ.), z zastosowaniem odpowiedzialności
zbywcy wobec nabywcy na podstawie art. 516 k.c.
Bezzasadny jest również zarzut niezastosowania w sprawie art. 5 k.c. Sąd
Apelacyjny w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku podniósł, że z negatywną oceną
musi się spotkać zachowanie prezesa pozwanej Spółki, świadomie
potwierdzającego nieprawdziwy fakt. Jednak należy podzielić przytaczany już
pogląd Sądu Apelacyjnego, że uwzględniając cel i okoliczności tego potwierdzenia
oraz poświadczenia długu, a także intencje pozwanej chcącej zrealizować umowę
sprzedaży, nie można aprobować stanowiska co do nieprzysługiwania pozwanej
prawa podmiotowego do odstąpienia od umowy łączącej ją z cedentem,
którą to możliwość prawną - podnosząc zarzut na podstawie art. 5 k.c. - powódka
gotowa jest przyjąć. Naruszenia rzetelności i uczciwości kupieckiej, na które się
powołuje skarżąca z pewnością w stanie faktycznym niniejszej sprawy miały
miejsce, jednak ich lokowanie tylko u pozwanej nie jest zasadne i po jej stronie nie
zostały naruszone zasady słuszności w taki sposób, żeby uprawnione było
zastosowanie art. 5 k.c.
11
Z tych względów na podstawie art. 39814
k.p.c. należało skargę kasacyjną
oddalić, rozstrzygając o kosztach postępowania kasacyjnego na podstawie art. 98
w związku z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c.