Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 270/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 8 września 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jolanta Frańczak (przewodniczący)
SSN Romualda Spyt
SSN Jolanta Strusińska-Żukowska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa E. G.
przeciwko T. Spółce Akcyjnej w K.
o odszkodowanie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 8 września 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 29 kwietnia 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 29 kwietnia 2014 r. zmienił zaskarżony
przez powoda wyrok Sądu Okręgowego w K. z dnia 5 grudnia 2013 r. w ten
sposób, że zasądził od pozwanej T. SA w K. na rzecz E. G. kwotę 179.575,92 zł z
2
ustawowymi odsetkami od 8 lutego 2013 r. tytułem odszkodowania za naruszenie
gwarancji zatrudnienia.
W sprawie ustalono, że powód był zatrudniony u strony pozwanej od 18
grudnia 2000 r. do 30 czerwca 2001 r. na podstawie umowy o pracę na czas
określony, a następnie od 1 lipca 2001 r. na podstawie umowy o pracę na czas
nieokreślony, w pełnym wymiarze czasu pracy. Pismem z dnia 3 października
2012 r., doręczonym powodowi w dniu 24 października 2012 r., strona pozwana
wypowiedziała mu umowę o pracę, jako przyczynę wskazując zmiany
organizacyjne i restrukturyzację zatrudnienia oraz likwidację dotychczas
zajmowanego przez powoda stanowiska pracy w związku z planowaną likwidacją
wewnętrznej służby ochrony, przewidywaną na 31 grudnia 2012 r. Powód pobiera
emeryturę wojskową od września 1996 r. Aktualnie to świadczenie jest jedynym
źródłem jego dochodu.
W dniu 5 września 2000 r. pomiędzy Koncernem Energetycznym SA w J. a
związkami zawodowymi została zawarta umowa społeczna. Stosownie do art. 4
ust. 1, postanowieniami umowy objęci zostali wszyscy pracownicy poszczególnych
Elektrowni, których akcje zostały wniesione do PKE SA i którzy w dniu jej wejścia w
życie byli w nich zatrudnieni w pełnym wymiarze oraz pracownicy, których praca w
niepełnym wymiarze jest jedynym źródłem dochodu, z wyjątkami, które nie znajdują
zastosowania w niniejszej sprawie. W dniu 21 czerwca 2013 r. strona pozwana
oraz zakładowe organizacje związkowe dokonały zgodnej interpretacji postanowień
umowy społecznej z 5 września 2000 r., wyjaśniając że zgodnym zamiarem
umawiających się stron i celem umowy było: 1) objęcie zakresem przedmiotowym
umowy pracowników, dla których praca w spółce jest jedynym źródłem utrzymania,
2) wyłączenie z gwarancji zatrudnienia i nabycia prawa do odszkodowania
przewidzianego w umowie pracownika, który po rozwiązaniu umowy o pracę
posiada stałe źródło dochodów w postaci emerytury lub renty z tytułu niezdolności
do pracy. Strony umowy wyjaśniły, że z ochrony zatrudnienia, przewidzianej umową
społeczną, nie korzysta zarówno ten pracownik, który będąc zatrudnionym w spółce
jest już emerytem lub rencistą, jak i ten, z którym następuje rozwiązanie umowy o
pracę w związku z przejściem na emeryturę lub rentę z tytułu niezdolności do pracy
lub w związku ze spełnieniem warunków uprawniających do nabycia emerytury.
3
Strony uzgodniły, że interpretacja ma moc obowiązującą od dnia podpisania umowy
społecznej.
Sąd Apelacyjny odnotował, że Sąd pierwszej instancji umowę społeczną z 5
września 2000 r. uznał za porozumienie będące źródłem prawa pracy w rozumieniu
art. 9 § 1 k.p., i wskazał, że warunkiem zaliczenia porozumienia zbiorowego do
źródeł prawa pracy jest oparcie go na ustawie, przy czym chodzi o wyraźne
określenie w ustawie dopuszczalności zawarcia konkretnego porozumienia
zbiorowego. Zdaniem Sądu odwoławczego, „powyższe okoliczności sprawiają,
że porozumienia nie mogą być traktowane jako akty normatywne zawierające
przepisy prawa materialnego”. Jednocześnie, „brak oparcia w ustawie
porozumienia zbiorowego zawartego między zakładowymi organizacjami
związkowymi nie wyłącza sam przez się jego legalności i możliwości wywoływania
skutków prawnych, w tym również skutku w postaci dopuszczalności dochodzenia
przez pracowników indywidualnych roszczeń w oparciu o jego postanowienia.
Porozumienie to należy uznać za szczególnego rodzaju nienazwaną umowę
zbiorowego prawa pracy. Indywidualne roszczenia pracowników mające swe źródło
w takiej umowie wynikają z możliwości potraktowania jej – zgodnie z art. 300 k.p. –
jako umowy na rzecz osoby trzeciej (art. 393 k.c.), na podstawie której pracownicy,
niebędący stroną porozumienia, mogą żądać spełnienia przyrzeczonego
świadczenia bezpośrednio od pracodawcy jako podmiotu, który przyjął na siebie w
umowie z zakładową organizacją związkową obowiązek takiego świadczenia na
rzecz pracowników”. Sąd drugiej instancji zwrócił też uwagę na uchwałę składu
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 23 maja 2001 r., III ZP 25/00, w której
Sąd Najwyższy uznał rodzaj pakietu socjalnego za źródło prawa pracy, odwołując
się do treści art. 21 ust. 1 ustawy z dnia 23 maja 1991 r. o związkach zawodowych,
zgodnie z którym na zasadach przewidzianych odrębnymi przepisami związkom
zawodowym przysługuje prawo prowadzenia rokowań zbiorowych oraz zawierania
układów zbiorowych pracy, a także innych porozumień przewidzianych przepisami
prawa pracy. Oznacza to, że w przypadku, gdy stroną porozumienia zbiorowego
jest związek zawodowy, to wystarczy, że przepisy prawa pracy dowolnej rangi
przewidują zawieranie porozumień zbiorowych w określonym przedmiocie, a nie
jest konieczne wskazanie podstawy ustawowej. W tym znaczeniu art. 21 ust. 1
4
ustawy o związkach zawodowych jest przepisem pozwalającym na zawieranie
porozumień w określonym przedmiocie, a więc może stanowić oparcie ustawowe w
rozumieniu art. 9 § 1 k.p.
Przechodząc od tych ogólnych rozważań do kwestii odszkodowania
żądanego przez powoda w związku z naruszeniem gwarancji zatrudnienia
przewidzianej umową społeczną z 5 września 2000 r., Sąd Apelacyjny podniósł,
że uważa za nietrafną wykładnię postanowień tej umowy, dokonaną przez Sąd
Okręgowy i prowadzącą do stwierdzenia, że powód nie należy do kręgu osób,
wymienionych w art. 4 umowy. Zgodnie bowiem z art. 4 ust. 1, postanowieniami
umowy objęci zostali wszyscy pracownicy poszczególnych Elektrowni, których
akcje zostały wniesione do PKE SA i którzy w dniu jej wejścia w życie byli w nich
zatrudnieni na podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze oraz pracownicy,
których praca w niepełnym wymiarze jest jedynym źródłem dochodu. Treść
czynności prawnej i zamiar stron powinny być ustalone i tłumaczone według zasad
określonych w art. 65 k.c. Przepis ten określa sposób wykładni oświadczeń woli w
czynnościach prawnych odmiennie niż ma to miejsce przy interpretacji tekstu
prawnego. Zdaniem Sądu drugiej instancji, w niniejszej sprawie wystarcza
zastosowanie obiektywnej metody wykładni oświadczenia zawartego w umowie
społecznej, czyli odwołanie się do wykładni językowej odnoszącej się do
dosłownego brzmienia treści umowy, a zwłaszcza zwrotu: „postanowieniami umowy
objęci zostali wszyscy pracownicy poszczególnych Elektrowni, których akcje zostały
wniesione do PKE SA i którzy w dniu jej wejścia w życie byli w nich zatrudnieni na
podstawie umowy o pracę w pełnym wymiarze oraz pracownicy, których praca w
niepełnym wymiarze jest jedynym źródłem dochodu”. Sformułowanie to oznacza
bowiem, że umowa ta dotyczy dwóch grup pracowników, tzn. takich którzy mają
zawartą umowę o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy albo mają zawartą
umowę o pracę w niepełnym wymiarze czasu pracy, która stanowi ich jedyne źródło
dochodu. W odniesieniu do pracowników zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu
pracy nie został zatem zastrzeżony żaden warunek, którego spełnienie warunkuje
objęcie postanowieniami umowy społecznej, w szczególności brak jest podstaw do
stwierdzenia, że w stosunku do tych pracowników również obowiązuje warunek
„jedynego źródła dochodu”. Według Sądu Apelacyjnego, takie znaczenie
5
interpretowanego zwrotu nie pozostaje w sprzeczności z pozostałymi
postanowieniami umowy społecznej, a w szczególności z treścią jej art. 7 ust. 5 pkt
4 i 9, który przewiduje wyłączenie gwarancji zatrudnienia w stosunku do osób,
z którymi rozwiązano stosunek pracy w związku z przejściem na emeryturę lub
rentę z tytułu niezdolności do pracy albo nastąpiło wypowiedzenie umowy o pracę
pracownikowi spełniającemu warunki do nabycia prawa do emerytury. Żaden z tych
przypadków nie odnosi się do powoda, który status emeryta posiada od 1996 roku.
Sąd odwoławczy wskazał, że nie uwzględnił przy dokonywaniu wykładni
umowy społecznej interpretacji jej postanowień dokonanych przez pozwaną i
związki zawodowe, albowiem „interpretacja została dokonana na użytek niniejszego
procesu”, a „zapisy interpretacyjne pozostają w całkowitym oderwaniu od przepisów
umowy społecznej i nie pozostają w logicznym powiązaniu z umową, a także nie są
niczym uzasadnione”.
Biorąc to pod uwagę, Sąd drugiej instancji stwierdził, że roszczenie powoda
o odszkodowanie z tytułu naruszenia gwarancji zatrudnienia było uzasadnione, bo
był on objęty postanowieniami umowy społecznej i nie zaistniały okoliczności, które
wyłączyłyby prawo powoda do gwarancji zatrudnienia i prawo do odszkodowania.
Strona pozwana wywiodła skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego,
zarzucając naruszenie:
1. art. 65 k.c. w związku z art. 300 k.p. przez błędną wykładnię i w
konsekwencji dokonanie wyłącznie językowej wykładni postanowień umowy
społecznej, z pominięciem zgodnego zamiaru stron, a przede wszystkim sprzecznie
ze wspólnie ustalonym przez strony umowy celem, jakiemu umowa miała służyć;
2. art. 8 k.p. przez niezastosowanie w sytuacji, gdy roszczenie powoda stoi w
sprzeczności ze społeczno – gospodarczym przeznaczeniem prawa oraz zasadami
współżycia społecznego, stanowiąc nadużycie prawa;
3. art. 382 k.p.c. w związku z art. 391 k.p.c. i art. 233 k.p.c., przez
niedokonanie ustaleń faktycznych koniecznych do zastosowania przepisu prawa
materialnego.
Opierając skargę na takich podstawach, skarżąca wniosła o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego
6
rozpoznania, ewentualnie o uchylenie tego wyroku i jego zmianę przez oddalenie
apelacji oraz o zasądzenie od powoda kosztów postępowania.
Powód w odpowiedzi na skargę kasacyjną wniósł o jej odrzucenie,
ewentualnie odmowę przyjęcia do rozpoznania, bądź jej oddalenie oraz w każdym z
tych przypadków – zasądzenie od strony pozwanej kosztów postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Porozumienia zbiorowe, a zwłaszcza tzw. „pakiety socjalne”, czy „umowy
społeczne” mogą być swoistymi źródłami prawa pracy, których dotyczy art. 9 k.p.
lub mieć charakter wyłącznie obligacyjny. Wobec tego należy je oceniać
in concreto, a o tym, czy pakiet socjalny jest źródłem prawa pracy, nie decyduje
wola stron tego porozumienia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 19 lipca 2005 r.,
II PK 386/04, OSNP 2006 nr 11-12, poz. 173). O możliwości uznania określonego
porozumienia lub innego aktu za akt zawierający przepisy prawa pracy w
rozumieniu art. 9 § 1 k.p., decyduje to, czy spełnia on kryteria wskazane w tym
przepisie, tj. czy jest oparty na ustawie i określa prawa i obowiązki stron stosunku
pracy. Od dokonania tej oceny zależy ustalenie, czy dany akt, z którego strona
wywodzi roszczenia, ma charakter normatywny (zawiera przepisy prawa pracy
stanowiące prawo materialne), czy też jedynie obligacyjny (ustala tylko wzajemne
obowiązki jego stron), a w związku z tym, czy opiera ona swoje roszczenia na
przepisach prawa materialnego. Oceny tej może dokonać jedynie sąd. Sąd jest też
zobowiązany do jej dokonania, ponieważ od tego zależy kwalifikacja prawna
będącego przedmiotem sporu stosunku prawnego lub prawa oraz ustalenie
podstawy prawnej rozstrzygnięcia.
Na podstawie motywów zaskarżonego wyroku nie sposób tymczasem
stwierdzić, czy Sąd Apelacyjny uznał przedmiotową umowę społeczną za akt
normatywny, czy też obligacyjny. Poza ogólnym odwołaniem się do orzecznictwa
Sądu Najwyższego, z którego wynika tylko tyle, że tego rodzaju umowy mogą mieć
różnorodny charakter, Sąd drugiej instancji nie dokonał żadnych ustaleń
odnoszących się do okoliczności zawarcia i związanego z tym charakteru tej
konkretnej umowy społecznej, a w szczególności, przy uwzględnieniu stron ją
7
zawierających, czy było to porozumienie oparte na ustawie (jakiej), czy też była to
tylko umowa (i to czy na rzecz osoby trzeciej, czy raczej zobowiązująca do
świadczenia przez osobę trzecią). Jedynie odwołanie się przez Sąd drugiej instancji
do metod wykładni oświadczeń woli stron czynności prawnej (art. 65 k.c.) może
sugerować, że przedmiotowa umowa społeczna została uznana za akt mający
charakter obligacyjny, co nie może być uznane za wystarczające do stwierdzenia
prawidłowości dokonania takiej kwalifikacji tej umowy.
Kwestia charakteru prawnego umowy społecznej ma zaś istotne znaczenie
nie tylko dla dopuszczalności wywodzenia z jej postanowień indywidualnych
roszczeń gwarancyjnych, ale także dla sposobu i techniki wykładni jej postanowień.
Przyjęcie normatywnego charakteru porozumienia zbiorowego powoduje,
że ustalenie (odkodowanie) treści norm zawartych w jego postanowieniach
następuje według reguł obowiązujących przy wykładni prawa; w razie przyjęcia
charakteru obligacyjnego - wymaga zastosowania reguł dotyczących wykładni
oświadczeń woli.
Przy dokonywaniu interpretacji tekstu (treści normatywnej) autonomicznego
źródła prawa pracy (art. 9 k.p.) decydujące znaczenie mają zasady wykładni aktów
normatywnych, a nie odpowiednio i posiłkowo stosowane zasady wykładni
oświadczeń woli składających się na treść czynności prawa cywilnego (art. 65 k.c.
w związku z art. 300 k.p.). Sąd Najwyższy dopuszcza - jednak wyłącznie w drodze
wyjątku i z dużą ostrożnością - odpowiednie (art. 300 k.p.) i jedynie posiłkowe
stosowanie art. 65 k.c. do wykładni zawartych w nim postanowień (przepisów
prawa). Konieczność taka zachodzi w sytuacji, gdy zawodzą metody wykładni
przyjęte w odniesieniu do interpretacji treści aktów normatywnych. W orzecznictwie
Sądu Najwyższego przyjmuje się, że możliwe jest posiłkowe stosowanie do
wykładni aktów normatywnych - np. takich jak porozumienia zbiorowe prawa pracy -
art. 65 k.c., jeżeli jakieś sformułowania zawarte w postanowieniach tych aktów
(zbudowanych w pewnym stopniu na oświadczeniach stron - partnerów socjalnych
w przypadku układu zbiorowego pracy, porozumienia zbiorowego opartego na
ustawie, pakietu socjalnego albo na jednostronnym oświadczeniu pracodawcy w
przypadku regulaminów wynagradzania lub regulaminów pracy ustalanych
jednostronnymi aktami pracodawcy) nie dają się wyjaśnić w inny sposób jak tylko
8
przy zastosowaniu metod wykładni właściwych dla wykładni oświadczeń woli
(por. wyroki: z 20 września 2005 r., II PK 53/05, LEX nr 276239; z 15 marca
2006 r., II PK 143/05, OSNP 2007 nr 3-4, poz. 45; z 5 lutego 2004 r., I PK 307/03,
OSNP 2004 nr 24, poz. 416; z 19 marca 2008 r., I PK 235/07, OSNP 2009 nr
15-16, poz. 190).
W utrwalonym orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się przy tym, że
postanowienia porozumień zbiorowych podlegają sądowej wykładni przy
zastosowaniu wszystkich jej metod, a nie tylko wykładni językowej (por. wyrok Sądu
Najwyższego z 26 stycznia 1999 r., I PKN 439/98, OSNAPiUS 2000 nr 6, poz. 216),
co oznacza dopuszczalność stosowania do postanowień porozumień zbiorowych
także wykładni systemowej i funkcjonalnej, które są przyjętymi metodami wykładni
aktów normatywnych.
Z tego wynika, że jeżeli umowa społeczna miała charakter normatywny,
dokonanie wykładni jej postanowień tylko przy użyciu metod wykładni właściwych
dla wykładni oświadczeń woli nie mogłoby być uznane za prawidłowe, co
usprawiedliwia kasacyjny zarzut naruszenia art. 65 k.c.
Zarzut ten musi być uznany za uzasadniony, podobnie jak zarzuty
naruszenia przepisów postępowania, także w przypadku obligacyjnego charakteru
umowy. Według ukształtowanej w orzecznictwie Sądu Najwyższego na tle art. 65
k.c. (por. m.in. uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 29
czerwca 1995 r., III CZP 66/95, OSNC 1995 nr 12, poz. 168, a także wyroki z dnia
21 listopada 1997 r., I CKN 825/97, OSNC 1998 nr 5, poz. 81; z dnia 20 maja
2004 r., II CK 354/03, OSNC 2005 nr 5, poz. 9; z dnia 12 kwietnia 2013 r., IV CSK
569/12, niepublikowany; z dnia 21 marca 2013 r., III CSK 223/12, niepublikowany)
tzw. kombinowanej metody wykładni w przypadku oświadczeń woli składanych
innej osobie przyznaje się pierwszeństwo temu znaczeniu oświadczenia, które
rzeczywiście nadawały mu obie strony w chwili jego złożenia (subiektywny wzorzec
wykładni). Pierwszeństwo to jest wyprowadzane z zawartego w art. 65 § 2 k.c.
nakazu badania raczej, jaki był zgodny zamiar stron umowy, aniżeli opierania się na
dosłownym brzmieniu umowy. Sąd stwierdzając, że strony w sposób tożsamy
rozumiały użyte w umowie sformułowania, jest związany taką zgodną interpretacją
umowy, chociażby znaczenie nadawane oświadczeniu woli przez same strony
9
odbiegało od jasnego sensu oświadczenia woli wynikającego z reguł językowych
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 8 czerwca 1999 r., II CKN 379/98, OSNC
2000 nr 1, poz. 10, z dnia 7 grudnia 2000 r., II CKN 351/00, OSNC 2001 nr 6,
poz. 95, z dnia 30 stycznia 2004 r., I CK 129/03, „Izba Cywilna” 2004 nr 10, s. 33 i
34 i z dnia 25 marca 2004 r., II CK 116/03, „Izba Cywilna” 2004 nr 10, s. 33 i 34).
Dopiero w razie braku porozumienia stron co do rozumienia treści złożonych przez
nie oświadczeń za prawnie wiążące należy uznać jego znaczenie ustalone według
obiektywnego wzorca wykładni. W tej sytuacji budzi uzasadnione wątpliwości
stanowisko Sądu odwoławczego o zastosowaniu obiektywnego wzorca wykładni
oświadczenia zawartego w umowie społecznej (odwołanie się do wykładni
językowej) w sytuacji, gdy jak trafnie podnosi strona skarżąca, nie został ustalony
ani zgodny zamiar stron, ani cel, jakiemu miała służyć gwarancja zatrudnienia,
a strony tej umowy zgodnie wyinterpretowały inne znaczenie spornego
postanowienia niż przyjęte przez Sąd, przy czym nie zostało też wyjaśnione, czy ta
interpretacja (pochodząca od strony pozwanej i zakładowych organizacji
związkowych) istotnie była interpretacją stron zawierających umowę społeczną.
Z tych wszystkich względów stwierdzić należało, że w aktualnym stanie
sprawy prawidłowość zaskarżonego wyroku nie poddaje się kontroli kasacyjnej z
powodu braku podstawowych ustaleń odnośnie do charakteru prawnego
przedmiotowej umowy społecznej, co determinuje zarówno sposób i technikę
wykładni jej postanowień, jak i dopuszczalność wywodzenia z tych postanowień
indywidualnych roszczeń gwarancyjnych.
Mając to na uwadze Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji (art. 39815
§ 1
k.p.c. i art. 39821
w związku z art. 108 § 2 k.p.c.).