Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CZ 58/15
POSTANOWIENIE
Dnia 14 października 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dariusz Zawistowski (przewodniczący)
SSN Maria Szulc
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z wniosku J. B.
przy uczestnictwie T. B., R. D., I. G.
o uregulowanie sposobu korzystania z nieruchomości wspólnej,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym
w Izbie Cywilnej w dniu 14 października 2015 r.,
zażalenia wnioskodawcy na postanowienie Sądu Okręgowego w B.
z dnia 25 maja 2015 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie.
2
UZASADNIENIE
Wnioskodawca J. B. wniósł o ustalenie sposobu korzystania przez właścicieli
wyodrębnionych lokali z części wspólnych nieruchomości przy ul. W. 2 w B.
Sąd Rejonowy w B. postanowieniem z dnia 20 października 2014 r. dokonał
podziału do użytkowania części wspólnych budynku według wariantu V projektu
podziału sporządzonego przez biegłego - w następujący sposób:
a) każdoczesnemu właścicielowi lokalu nr 1 (stanowiącego obecnie własność
uczestniczek R. D. i I. G.) przyznał 5 pomieszczeń piwnicznych (łazienkę z
wc, kuchnię, pokój, wiatrołap i piwnicę), jedno pomieszczenie na strychu
oraz jedno w budynku gospodarczym (dotychczas wykorzystywane przez
właścicieli lokali nr 2 i 3),
b) każdoczesnemu właścicielowi lokalu nr 2 (obecnie własności uczestnika T.
B.) przyznał 2 pomieszczenia piwniczne (piwnice) i na piętrze pomieszczenie
komunikacyjne z wejściem na taras,
c) każdoczesnemu właścicielowi lokalu nr 3 (obecnie stanowiącego własność
wnioskodawcy) przyznał jedno pomieszczenie piwniczne i jeden pokój na
strychu,
d) do współużytkowania przez właścicieli lokali nr 2 i 3 Sąd przeznaczył
pomieszczenie (garaż) w budynku gospodarczym, dotychczas
wykorzystywany przez właścicielki lokalu nr 1,
e) pozostałe pomieszczenia stanowiące części wspólne nieruchomości
przeznaczone zostały do wspólnego użytkowania.
Uczestnicy zostali zobowiązani do wydania sobie pomieszczeń, co do których
nastąpiła zmiana użytkownika (garaż i pomieszczenie w budynku gospodarczym).
Rozstrzygniecie było wynikiem ustaleń, zgodnie z którymi uczestnicy są
współwłaścicielami części wspólnych nieruchomości – w tym strychu, piwnic,
budynku gospodarczego i ciągów komunikacyjnych. Współwłaścicielkom lokalu nr 1
przysługuje udział w częściach wspólnych wynoszący 44/100, właścicielowi lokalu
nr 2 – udział 42/100, a właścicielowi lokalu nr 3 udział 14/100. Pomiędzy
3
właścicielami lokali doszło do konfliktu spowodowanego przebudowaniem przez
właścicielki lokalu nr 1, częściowo wykorzystywanego na gabinet stomatologiczny,
ścianki oddzielającej ten lokal od ciągu komunikacyjnego i powiększenia w ten
sposób poczekalni przy gabinecie kosztem części wspólnych. Z kolei właściciele
lokali 2 i 3 dokonali rozdzielenia ścianką wspólnego strychu i adaptacji oddzielonej
części na cele mieszkalne, co spowodowało spór sądowy zakończony orzeczeniem
nakazującym rozbiórkę ścianki. Zmiany następowały bez uzgodnień między
współwłaścicielami części wspólnych.
W budynku gospodarczym znajdują się dwa pomieszczenia, większe
użytkowały współwłaścicielki lokalu nr 1, mniejsze właściciele pozostałych dwóch
lokali i stan taki był uzgodniony jeszcze pomiędzy poprzednikami prawnymi
aktualnych właścicieli, podobnie jak to, że rodzina B. wyłącznie korzystała z tarasu.
Nie budził też sporu podział do korzystania pomieszczeń piwnicznych. Wybierając
sposób określenia zakresu korzystania przez uczestników z części wspólnych Sąd
Rejonowy przyjął, że należy zminimalizować część przeznaczoną do wspólnego
korzystania, by ograniczyć źródło konfliktów; że stan spowodowany wzniesieniem
na parterze przy gabinecie ścianki jest niezmienialny, oraz że powierzchnia
pomieszczeń wspólnych przyznanych do korzystania każdemu z właścicieli lokali
powinna możliwie najpełniej odzwierciedlać jego udział w częściach wspólnych.
Ten ostatni element Sąd uznał na tyle ważny, że zdecydował o zmianie
ustabilizowanego sposobu korzystania z pomieszczeń w budynku gospodarczym,
by uniknąć przyznania właścicielkom lokalu nr 1 zbyt dużej powierzchni wspólnej.
Postanowienie Sądu pierwszej instancji zaskarżyły apelacjami uczestniczki
R. D. i I. G., które zarzuciły przede wszystkim nieuwzględnienie przy ustalaniu
sposobu korzystania z części wspólnych interesów poszczególnych
współwłaścicieli, pominięcie wynikającego z wyroku sądowego obowiązku
rozebrania ścianki działowej na strychu, nieuwzględnienie konsekwencji przyjętego
podziału w postaci zmiany przeznaczenia pomieszczeń i zastosowanie
niewłaściwego kryterium bazującego na wielkości udziałów w nieruchomości
wspólnej. Zdaniem skarżącej I. G. skutkiem wskazanych uchybień było
nierozpoznanie istoty sprawy.
4
Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 25 maja 2015 r. uchylił zaskarżone
postanowienie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej
instancji. Jako podstawę uchylenia wskazał art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2
k.p.c. przyjmując, że doszło do nierozpoznania istoty sprawy. Wyjaśnił, że
nierozpoznanie istoty sprawy polega na pozostawieniu poza oceną sądu
okoliczności faktycznych stanowiących przesłanki zastosowania normy prawa, ma
miejsce także wtedy, kiedy sąd pierwszej instancji zaniechał zbadania zarzutów
merytorycznych przeciwstawianych zgłoszonemu roszczeniu. Zdaniem Sądu
odwoławczego w sprawie zachodzi taka sytuacja, ponieważ rozpatrzenie wniosku o
ustalenie sposobu korzystania przez uczestników z nieruchomości wspólnej
wymagało poczynienia ustaleń co do aktualnego stanu użytkowania nieruchomości
lokalowych, z którymi związane jest prawo współwłasności części wspólnych i na
tym tle dopiero należało ocenić zasadność żądań poszczególnych współwłaścicieli
dotyczących ukształtowania sposobu korzystania z nieruchomości wspólnej, nie
pomijając faktów wcześniejszego zawłaszczenia pewnych fragmentów części
wspólnych przez właścicieli poszczególnych lokali. Opowiadając się za
koniecznością dokonania podziału, który byłby racjonalny i realizował przesłankę
społeczno-gospodarczego przeznaczenia rzeczy wspólnej oraz poszanowania
ukształtowanego stanu korzystania z nieruchomości, Sąd Okręgowy wskazał na
wtórne znaczenie przyjętego przez Sąd Rejonowy kryterium proporcjonalności
przyznanych poszczególnym właścicielom do korzystania powierzchni wspólnych
do przysługujących im udziałów we współwłasności. Sąd Okręgowy wskazał także
na potrzebę przeprowadzenia oględzin nieruchomości.
W zażaleniu na powyższe postanowienie wnioskodawca zarzucił naruszenie
art. 386 § 4 k.p.c. w z\w. z art. 13 § 2 k.p.c. oraz błędy w ustaleniach faktycznych
i wniósł o uchylenie zaskarżonego postanowienia oraz przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Zdaniem wnioskodawcy Sąd
Rejonowy rozpoznał istotę sprawy – którą stanowiło dokonanie podziału
nieruchomości wspólnej quoad usum, przeprowadził zaoferowane dowody na
okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia tego zagadnienia i dokonał ich oceny,
prawidłowo kwalifikując ustalony stan faktyczny jako podlegający subsumcji pod
normę zawartą w art. 206 k.c.
5
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Artykuł 3941
§ 11
k.p.c., wprowadzony do kodeksu postępowania cywilnego
ustawą z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania
cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr 233, poz. 1381), umożliwił
poddanie kontroli instancyjnej prawidłowości uchylenia przez sąd drugiej instancji
wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.
Charakter tego zażalenia Sąd Najwyższy poddał analizie m.in. w postanowieniach
z dnia 30 stycznia 2014 r., IV CZ 118/13, nie publ.; z dnia 9 stycznia 2014 r, V CZ
77/13, nie publ., z dnia 19 grudnia 2013 r., II CZ 86/13, nie publ., z dnia 22 listopada
2013 r., II CZ 79/13, nie publ. Wskazał w nich, że rolą Sądu Najwyższego
w postępowaniu zażaleniowym jest zbadanie, czy sąd drugiej instancji prawidłowo
pojmował przyczynę uzasadniającą wydanie orzeczenia kasatoryjnego i czy jego
merytoryczne stanowisko uprawniało do podjęcia takiej decyzji procesowej.
Przedmiot badania dokonywanego na skutek zażalenia ogranicza zakres
dopuszczalnych zarzutów i powoduje, że zażalenie powinno skupiać się na
kwestionowaniu wystąpienia przesłanek stosowania art. 386 § 4 k.p.c. Prawidłowość
stanowiska prawnego sądu drugiej instancji pozostaje poza zakresem kontroli
zażaleniowej. Dokonywana kontrola powinna mieć charakter formalny, skupiający się na
ustanowionych w art. 386 § 4 k.p.c. przesłankach uchylenia orzeczenia sądu pierwszej
instancji, bez wkraczania w merytoryczne kompetencje sądu.
Sąd Okręgowy w uzasadnieniu przytoczył jako podstawę uchylenia wyroku
Sądu pierwszej instancji art. 386 § 4 k.p.c., wskazując, że Sąd Rejonowy nie
rozpoznał istoty sprawy, ponieważ przyjął niewłaściwą hierarchię przesłanek
istotnych przy ocenie, jak powinien zostać ukształtowany sposób korzystania przez
właścicieli nieruchomości lokalowych z nieruchomości wspólnej.
Pojęcie nierozpoznania istoty sprawy interpretowane jest jako wadliwość
rozstrzygnięcia polegająca na wydaniu przez sąd pierwszej instancji orzeczenia,
które nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, bądź na zaniechaniu
zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony
z powodu bezpodstawnego przyjęcia, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub
procesowa unicestwiająca roszczenie (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia
6
9 stycznia 1936 r., C 1839/36, Zb. Orz. 1936/315; z dnia 12 lutego 2002 r., l CKN
486/00, OSP 2003/3/36; z dnia 21 października 2005 r., III CK 161/05, LEX nr 178635.;
z dnia 12 listopada 2007 r., l PK 140/07, OSNP 2009/1-2/2, a także postanowienia
Sądu Najwyższego z dnia 15 lipca 1998 r., II CKN 838/97, LEX nr 50750, z dnia
23 września 1998 r., II CKN 897/97, OSNC 1999/1/22, z dnia 3 lutego 1999 r.,
III CKN 151/98, LEX nr 519260; z dnia 9 listopada 2012 r., IV CZ 156/12, Lex
nr 1231340; z dnia 26 listopada 2012 r., l CZ 147/12, Lex nr 1284698, z dnia
19 grudnia 2012 r., II CZ 141/12, oraz z dnia 16 listopada 2012 r., III CZ 83/12 –
publ. http://www.sn.pl). Takie zapatrywanie wyraził też Sąd Okręgowy, co oznacza,
że prawidłowo wyłożył art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2 k.p.c. Jednakże
przepisu tego nie zastosował należycie, pomijając ustalenia faktyczne dokonane
przez Sąd Rejonowy i merytoryczną zawartość przeprowadzonego przez ten Sąd
postępowania dowodowego, a przy tym przydając terminowi „nierozpoznanie istoty
sprawy” odmienne, uszczegółowione znaczenie, sprowadzające się do
utożsamienia nierozpoznania istoty sprawy z niewłaściwą wykładnią stosowanego
przepisu prawa i wynikającymi z tego stanowiska pewnymi niedostatkami ustaleń
faktycznych. Bez wątpienia Sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy
w powszechnie przyjmowanym rozumieniu art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 13 § 2
k.p.c. Sąd ten dokonał ustaleń faktycznych obrazujących sposób korzystania przez
uczestników z nieruchomości, jego historyczne ukształtowanie, sporny zakres
i przyczyny nieporozumień oraz przedmiot samowolnych zmian wprowadzanych
w nieruchomości i ten stan faktyczny, posiłkując się opinią biegłego, uczynił
podstawą rozważań prawnych dokonanych w oparciu o art. 206 k.c. W ten sposób
rozstrzygnął przedstawioną mu sprawę. Ocena ustaleń faktycznych przy
zastosowaniu innych kryteriów, wynikających z odmiennej interpretacji art. 206 k.c.,
nawet jeśli wiązałaby się z koniecznością uzupełnienia w pewnym zakresie
postępowania dowodowego, mieści się w zakresie obowiązków sądu
odwoławczego wynikających z obowiązującego w polskim postępowaniu cywilnym
systemu apelacji niemal pełnej.
Z tych przyczyn Sąd Najwyższy, na podstawie art. 39815
§ 1 w zw. z art. 3941
§ 3
k.p.c., uchylił zaskarżone postanowienie.
7
Wobec niekończącego sprawy charakteru wydanego postanowienia orzeczenie
o kosztach postępowania zażaleniowego uwzględnia postanowienia art. 108 § 1 w zw.
z art. 39821
, art. 391 § 1 i art. 3941
§ 3 k.p.c.
kc