Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV CZ 41/15
POSTANOWIENIE
Dnia 22 października 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Anna Owczarek (przewodniczący)
SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca)
SSN Iwona Koper
w sprawie z powództwa Wspólnoty Mieszkaniowej "T." w R.
przeciwko D. M.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 22 października 2015 r.,
zażalenia pozwanej
na wyrok Sądu Okręgowego w G. z dnia 15 grudnia 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok, pozostawiając rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania zażaleniowego w orzeczeniu
kończącym postępowanie w sprawie.
UZASADNIENIE
2
Sąd Okręgowy w G., wyrokiem z dnia 15 grudnia 2014 r., uchylił zaskarżony
wyrok Sądu Rejonowego w W. z dnia 11 czerwca 2014 r. wskazując jako podstawę
rozstrzygnięcia art. 386 § 4 k.p.c., tj. nierozpoznanie istoty sprawy przez Sąd
pierwszej instancji poprzez zaniechanie zbadania wysokości żądania i
nieprzeprowadzenie na tę okoliczność dowodu z opinii biegłego sądowego do
spraw księgowości, która w niniejszej sprawie była niezbędna, nadto z uwagi na
brak odniesienia się do części przeprowadzonych w sprawie dowodów i niepodanie
podstawy prawnej rozstrzygnięcia.
Zażaleniem wniesionym na powyższy wyrok, pozwana wniosła o jego
uchylenie, podnosząc zarzut naruszenia art. 386 § 4 k.p.c. poprzez jego błędne
zastosowanie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 3941
§ 11
k.p.c., zażalenie do Sądu Najwyższego przysługuje
także w razie uchylenia przez sąd drugiej instancji wyroku sądu pierwszej instancji
i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Przepis ten został wprowadzony
ustawą z dnia 16 września 2011 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania
cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 233, poz. 1381) i ma
zastosowanie do zaskarżania orzeczeń wydanych po dniu 3 maja 2012 r. (art. 9
ust. 6 powołanej ustawy).
Rozważając charakter wprowadzonego zażalenia, Sąd Najwyższy podkreślał,
że kontrola dokonywana w ramach tego środka powinna mieć charakter formalny,
skupiający się na przesłankach uchylenia orzeczenia sądu pierwszej instancji, bez
wkraczania w kompetencje sądu in merito. Oznacza to, że w postępowaniu
toczącym się na skutek zażalenia na orzeczenie o uchyleniu wyroku sądu pierwszej
instancji i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania na podstawie art. 386
§ 2 k.p.c. Sąd Najwyższy poddaje kontroli prawidłowość stwierdzenia przez sąd
drugiej instancji nieważności postępowania. Jeżeli natomiast u podstaw orzeczenia
kasatoryjnego legły przesłanki określone w art. 386 § 4 k.p.c., Sąd Najwyższy
bada, czy rzeczywiście sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty sprawy albo
czy rzeczywiście wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania
3
dowodowego w całości. Dokonywana ocena ma jednak charakter czysto procesowy,
co oznacza, że nie może wkraczać w merytoryczne kompetencje sądu drugiej
instancji rozpoznającego apelację. Zażalenie przewidziane w art. 3941
§ 11
k.p.c.
nie jest bowiem środkiem prawnym służącym kontroli materialnoprawnej podstawy
orzeczenia; kontrola taka może być przeprowadzona wyłącznie w postępowaniu
kasacyjnym. Z tej przyczyny odmienne ujęcie zakresu kognicji Sądu Najwyższego
w postępowaniu toczącym się na skutek zażalenia przewidzianego w art. 3941
§ 11
k.p.c. trzeba uznać za niedopuszczalne (por. postanowienia Sądu Najwyższego
z dnia 25 października 2012 r., I CZ 136/12, nie publ., z dnia 25 października
2012 r., I CZ 139/12, nie publ., z dnia 25 października 2012 r., I CZ 143/12,
nie publ., z dnia 7 listopada 2012 r., IV CZ 147/12, OSNC 2013, nr 3, poz. 41,
z dnia 9 listopada 2012 r., IV CZ 156/12, nie publ., z dnia 28 listopada 2012 r.,
III CZ 77/12, OSNC 2013, nr 4, poz. 54, i z dnia 5 grudnia 2012 r., I CZ 168/12,
nie publ.).
Powyższe oznacza, że w postępowaniu zażaleniowym prowadzonym na
podstawie art. 3941
§ 11
k.p.c. Sąd Najwyższy kontroluje jedynie, czy sąd drugiej
instancji prawidłowo zakwalifikował określoną sytuację procesową jako
odpowiadającą przyjętej podstawie orzeczenia kasatoryjnego i w zależności od
wyniku tej kontroli albo oddala zażalenie, albo uchyla zaskarżony wyrok.
W judykaturze pojęcie „nierozpoznania istoty sprawy” jest rozumiane
jednolicie. W wyrokach Sądu Najwyższego z dnia 9 stycznia 2001 r., I PKN 642/00
(OSNAPiUS 2002, nr 17, poz. 409), z dnia 5 lutego 2002 r., I PKN 845/00
(OSNP 2004, nr 3, poz. 46), z dnia 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00 (OSP 2003,
nr 3, poz. 36), z dnia 25 listopada 2003 r., II CK 293/02, nie publ., z dnia 24 marca
2004 r., I CK 505/03 (Monitor Spółdzielczy 2006, nr 6, s. 45) oraz z dnia 16 czerwca
2011 r., I UK 15/11 (OSNP 2012, nr 15-16, poz. 199) przyjęto, że do
nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu
pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy,
gdy sąd zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych
zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka
materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie. Podobnie w wyroku
z dnia 26 stycznia 2011 r., IV CSK 299/10 (nie publ.) Sąd Najwyższy przyjął,
4
że pojęcie „istoty sprawy”, o którym mowa w art. 386 § 4 k.p.c., dotyczy jej aspektu
materialnoprawnego i zachodzi w sytuacji, w której sąd nie zbadał podstawy
materialnoprawnej dochodzonych roszczeń, jak też skierowanych przeciwko nim
zarzutów merytorycznych, tj. nie odniósł się do tego co jest przedmiotem sprawy
uznając, że nie jest to konieczne z uwagi na istnienie przesłanek
materialnoprawnych, czy procesowych unicestwiających dochodzone roszczenie.
W wyroku z dnia 12 stycznia 2012 r., II CSK 274/11 (nie publ.) uznano,
że nierozpoznanie istoty sprawy dotyczy niezbadania roszczenia będącego
podstawą powództwa, czy zarzutu przedawnienia, potrącenia, np. sąd oddala
powództwo z powodu przedawnienia roszczenia, które to stanowisko okazało się
nietrafne, a nie rozpoznał jego podstaw. W postanowieniu z dnia 3 czerwca 2011 r.,
III CSK 330/10 (nie publ.) przyjęto natomiast, że w omawianym pojęciu nie chodzi
o niedokładności postępowania, polegające na tym, że sąd pierwszej instancji nie
wziął pod rozwagę wszystkich dowodów, które mogły służyć do należytego
rozpoznania sprawy lub nie rozważył wszystkich okoliczności. W uzasadnieniu
wyroku z dnia 12 listopada 2007 r., I PK 140/07 (OSNP 2009, nr 1-2, poz. 2)
Sąd Najwyższy wyjaśnił, że do nierozpoznania istoty sprawy nie dochodzi wówczas,
gdy rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji nie opiera się na przesłance
procesowej lub materialnoprawnej unicestwiającej, lecz wynika z merytorycznej
oceny zasadności powództwa w świetle przepisów prawa materialnego. Natomiast
w wyroku z dnia 25 listopada 2003 r., II CK 293/2002 (nie publ.) przyjęto,
że okoliczność, iż sąd nie rozważył wszystkich mogących wchodzić w grę podstaw
odpowiedzialności pozwanego, od którego powód domaga się odszkodowania i nie
ustalił wysokości szkody, nie stanowi nierozpoznania istoty sprawy.
Podzielając zaprezentowane wyżej stanowisko rozumienia wskazanego
pojęcia, należy podzielić zarzut naruszenia przez Sąd drugiej instancji art. 386 § 4
k.p.c. przez błędne przyjęcie, że Sąd pierwszej instancji nie rozpoznał istoty
sprawy. Konieczność bowiem przeprowadzenia uzupełniającego postępowania
dowodowego obejmującego dowód z opinii biegłego, konieczność dokonania
bardziej wnikliwej i wszechstronnej oceny przeprowadzonych dotychczas dowodów,
czy też brak wskazania przez Sąd pierwszej instancji podstawy prawnej
rozstrzygnięcia, gdy z uwagi na charakter żądania i treść zaskarżonego orzeczenia,
5
nie budzi ona poważniejszych wątpliwości nie uzasadnia oceny, że z tych
przyczyn doszło do nierozpoznania istoty sprawy przez Sąd pierwszej instancji.
W takiej sytuacji z uwagi na przyjęty model apelacji pełnej wady te powinny zostać
usunięte samodzielnie przez Sąd drugiej instancji.
Z tych względów Sąd Najwyższy orzekł, jak w sentencji postanowienia na
podstawie art. 39815
§ 1 w zw. z art. 3941
§ 3 k.p.c. oraz art. 108 § 2 w zw. z art.
391 § 1, art. 39821
i art. 3941
§ 3 k.p.c.
eb