Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 112/15
POSTANOWIENIE
Dnia 27 października 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Waldemar Płóciennik (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jerzy Grubba
SSN Jarosław Matras
Protokolant Anna Janczak
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Aleksandra Herzoga
w sprawie M. M.
skazanego z art. 200 § 1 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 27 października 2015 r.,
kasacji, wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w S.
z dnia 17 grudnia 2014 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w W.
z dnia 15 września 2014 r.,
I. oddala kasację, jako oczywiście bezzasadną;
II. zwalnia skazanego od ponoszenia kosztów sądowych
postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w W. wyrokiem z dnia 15 września 2014 r.:
1. uznał M. M. za winnego tego, że działając w krótkich odstępach czasu i w
wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w okresie od sierpnia 2010 r. do
lutego 2012 r. w M., wielokrotnie dopuścił się czynności seksualnych wobec
małoletniej poniżej 15 lat D. P. w ten sposób, że wykorzystując nieobecność
innych domowników wielokrotnie wkładał rękę w krocze pokrzywdzonej
dotykając jej narządów płciowych, tj. czynu z art. 200 § 1 k.k. w zw. z art.
2
12 k.k. i za to na podstawie art. 200 § 1 k.k. wymierzył mu karę 5 lat
pozbawienia wolności;
2. na podstawie art. 41a § 2 i 4 k.k. orzekł wobec oskarżonego środek karny w
postaci zakazu zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość bliższą niż 50
metrów, na okres 8 lat;
3. rozstrzygnął o kosztach sądowych.
Orzeczenie to zaskarżone zostało w całości apelacją obrońcy oskarżonego,
w której zarzucono:
1. rażącą obrazę przepisów postępowania karnego, która miała wpływ na treść
wyroku, to jest:
- art. 170 § 1 pkt 1 i 5 k.p.k. oraz art. 185a § 1 k.p.k. poprzez oddalenie
wniosku dowodowego o ponowne przesłuchanie małoletniego świadka D.
P., albowiem przeprowadzenie dowodu z zeznań tego świadka było
dopuszczalne, wniosek dowodowy nie zmierzał w sposób oczywisty do
przedłużenia postępowania, a zgłoszenie przez oskarżonego, który nie
miał obrońcy w czasie pierwszego przesłuchania pokrzywdzonego
żądania ponownego przesłuchania tego świadka obligowało sąd do
uwzględnienia wniosku, niezależnie od ewentualnego negatywnego
wpływu tej czynności na psychikę pokrzywdzonego, jeśli tylko świadek
był zdolny do złożenia zeznań,
- art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. poprzez oddalenie wniosku dowodowego o
dopuszczenie dowodu z opinii psychologicznej Instytutu Ekspertyz
Sądowych im. Prof. Jana Sehna w Krakowie na okoliczność motywów
podjętej przez pokrzywdzoną próby samobójczej, albowiem wniosek
został zgłoszony na wczesnym etapie rozprawy sądowej i z tego powodu
nie zmierzał w sposób oczywisty do przedłużenia postępowania, nadto
dotyczył okoliczności mającej istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia
sprawy, gdyż pokrzywdzona miała podjąć próbę samobójczą w obawie
przed powrotem oskarżonego z zakładu karnego do domu, natomiast
zebrane w sprawie dowody wskazują na inne przyczyny takiego
zachowania pokrzywdzonej, w szczególności konflikty z rówieśnikami i z
matką, a ustalenie tej okoliczności, która wymaga wiadomości
3
specjalnych, miało znaczenie dla oceny wiarygodności zeznań
pokrzywdzonej,
- art. 193 § 1 k.p.k. poprzez ustalenie przez sąd w oparciu o zeznania
świadka D.P. i „załącznik w postaci historii choroby”, że powodem
podjęcia przez D. P. próby samobójczej było zachowanie wobec niej
oskarżonego, sytuacja rodzinna i sytuacja w szkole, a zwłaszcza fakt, że
jedna z jej koleżanek rozpowszechniła informację o nadużywaniu przez
jej matkę alkoholu, pomimo że stwierdzenie tej okoliczności, wobec braku
innych wiarygodnych dowodów, wymagało wiadomości specjalnych, co
obligowało sąd do zasięgnięcia opinii biegłego psychologa,
2. błąd w ustaleniach faktycznych przez przyjęcie, że oskarżony wielokrotnie
wkładał rękę w krocze pokrzywdzonej, dotykając jej narządów płciowych, a
działania te podejmował z góry powziętym zamiarem i w krótkich odstępach
czasu,
3. rażącą niewspółmierność orzeczonej kary pięciu lat pozbawienia wolności,
na którą w szczególności miało wpływ uwzględnienie przez sąd jako
okoliczności obciążającej popełnienie przestępstwa w ramach czynu
ciągłego, gdy konstrukcja czynu ciągłego nie stanowi dyrektywy wymiaru
kary.
W następstwie tak sformułowanych zarzutów skarżący wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego
rozpoznania.
Wyrokiem z dnia 17 grudnia 2014 r., Sąd Okręgowy w S. zmienił zaskarżone
orzeczenie w ten sposób, że obniżył wymierzoną oskarżonemu karę pozbawienia
wolności do 3 lat, a w pozostałym zakresie orzeczenie to utrzymał w mocy.
Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżony został w całości kasacją obrońcy
skazanego, w której zarzucono „rażące naruszenie:
1. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k. poprzez nienależyte
rozpoznanie zarzutów apelacji oraz nierozpoznanie w ogóle części zarzutów
podnoszonych w apelacji, a także sporządzenie uzasadnienia zaskarżonego
wyroku w sposób nie spełniający wymogów przewidzianych w art. 457 § 3
4
k.p.k., tj. niepodanie przez Sąd Odwoławczy czym się kierował uznając
zarzuty apelacyjne za niezasadne oraz jedynie powierzchowne ich zbadanie,
2. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1 i 5 w zw. z art. 185a § 1 k.p.k.
(polegające na – dodane przez SN) bezkrytycznym zaakceptowaniu przez
Sąd Odwoławczy zasadności oddalenia wniosku dowodowego o ponowne
przesłuchanie małoletniego świadka D. P. mimo że przeprowadzenie tego
dowodu było dopuszczalne, wniosek nie zmierzał w sposób oczywisty do
przedłużenia postępowania, a zgłoszenie przez oskarżonego, który nie miał
obrońcy w czasie pierwszego przesłuchania pokrzywdzonego żądania
ponownego przesłuchania tego świadka obligowało Sąd do uwzględnienia
wniosku, niezależnie od ewentualnego negatywnego wpływu
przeprowadzenia tej czynności na psychikę pokrzywdzonego, jeśli tylko
świadek jest zdolny do złożenia zeznań – przez co doszło do przeniesienia
nieprawidłowości orzeczenia sądu a quo do orzeczenia sądu ad quem,
3. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k. poprzez bezkrytyczne
zaakceptowanie przez Sąd Odwoławczy zasadności oddalenia wniosku
dowodowego o dopuszczenie dowodu z opinii psychologicznej Instytutu
Ekspertyz Sądowych im. Prof. Jana Sehna w Krakowie na okoliczność
motywów podjętej przez pokrzywdzoną próby samobójczej, albowiem
wniosek został zgłoszony na wczesnym etapie rozprawy sądowej i z tego
powodu nie zmierzał w oczywisty sposób do przedłużenia postępowania,
nadto dotyczył okoliczności mającej istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia
sprawy, gdyż pokrzywdzona miała podjąć próbę samobójcza w obawie przed
powrotem oskarżonego z zakładu karnego do domu, natomiast zebrane w
sprawie dowody wskazują na inne przyczyny takiego zachowania
pokrzywdzonej, w szczególności konflikty z rówieśnikami i z matką, a
ustalenie tej okoliczności, która wymaga posiadania wiadomości
specjalnych, miało znaczenie dla oceny wiarygodności zeznań
pokrzywdzonej – przez co doszło do przeniesienia nieprawidłowości
orzeczenia sądu a quo do orzeczenia sądu ad quem,
4. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. poprzez nieprawidłowe
podzielenie przez Sąd Odwoławczy błędnych ustaleń sądu I instancji w
5
oparciu o zeznania świadka D. P. i >>załącznika w postaci historii
choroby<<, że powodem podjęcia przez D. P. próby samobójczej było
zachowanie wobec niej oskarżonego, sytuacja rodzinna i sytuacja w szkole,
a zwłaszcza fakt, że jedna z koleżanek rozpowszechniła informację o
nadużywaniu przez jej matkę alkoholu, pomimo że stwierdzenie tej
okoliczności, wobec braku innych wiarygodnych dowodów, wymagało
wiadomości specjalnych, co obligowało sąd do zasięgnięcia opinii biegłego
psychologa,
5. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. polegające na bezkrytycznym
zaakceptowaniu przez Sąd Odwoławczy błędnych ustaleń faktycznych Sądu
I instancji przez przyjęcie, że oskarżony wielokrotnie wkładał rękę w krocze
pokrzywdzonej, dotykając jej narządów płciowych, a działania te podejmował
z powziętym zamiarem i w krótkich odstępach czasu – przez co doszło do
przeniesienia nieprawidłowości orzeczenia sądu a quo do orzeczenia sądu
ad quem”.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.
W pisemnej odpowiedzi na kasację prokurator Prokuratury Okręgowej wniósł
o jej oddalenie, jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego jest oczywiście bezzasadna w rozumieniu art.
535 § 3 k.p.k., co w świetle wskazanego przepisu zwalnia Sąd Najwyższy od
obowiązku sporządzenia pisemnego uzasadnienia wydanego postanowienia.
Zważywszy jednak na to, że zgodnie z art. 1 pkt 1 lit. a ustawy z dnia 23 listopada o
Sądzie Najwyższym, tekst jednolity Dz. U. 2013, poz. 499 ze zm., Sąd Najwyższy
jest powołany do sprawowania wymiaru sprawiedliwości m.in. przez zapewnienie w
ramach nadzoru zgodności z prawem oraz jednolitości orzecznictwa sądów
powszechnych przez rozpoznanie kasacji, konieczne stało się odniesienie się do
zaprezentowanego w uzasadnieniu wyroku Sądu Okręgowego poglądu
dotyczącego rozumienia i sposobu stosowania przepisu art. 185a § 1 k.p.k.
Oceniając podniesiony w apelacji zarzut obrazy wspomnianego przepisu w
związku z art. 170 § 1 i 5 k.p.k. (oddalono wniosek o ponowne przesłuchanie
6
małoletniej pokrzywdzonej w sytuacji, gdy podczas pierwszego jej przesłuchania
skazany nie miał obrońcy) Sąd Okręgowy w S. stwierdził, że „znane jest stanowisko
zdecydowanej większości doktryny prawa karnego, zgodnie z którym samo
zgłoszenie wniosku przez oskarżonego lub jego obrońcę, zobowiązuje sąd do
ponownego przesłuchania dziecka, jeżeli tylko spełniony został warunek
nieposiadania przez oskarżonego obrońcy podczas pierwszego przesłuchania (…),
niemniej jednak Sąd w niniejszym składzie tak wyrażonego stanowiska nie
podziela, a w pełni zgadza się z zapatrywaniem wskazanym przez Sąd Najwyższy
w postanowieniu z dnia 6 lipca 2006 (zob. IV KK 226/06)”. Dalsza cześć wywodu,
odnosząca się do rozważanej kwestii, sprowadza się do przytoczenia argumentacji
zawartej w uzasadnieniu wskazanego postanowienia Sądu Najwyższego, którego
istota zawiera się w stwierdzeniu, że złożenie żądania ponownego przesłuchania
świadka nie oznacza konieczności jego ponownego przesłuchania, albowiem
żądanie to podlega ocenie, jak każdy wniosek dowodowy, przez pryzmat art. 170
k.p.k. Stanowisko to wywiedziono z następujących przesłanek:
- celem regulacji zawartej w art. 185a k.p.k. jest przede wszystkim ochrona
małoletniego pokrzywdzonego (proces karny ma nie tylko zapewnić oskarżonemu
prawo do obrony, ale jednocześnie chronić pokrzywdzonego),
- zasadą określoną w art. 185a k.p.k. jest przesłuchanie jednorazowe, o ile nie
zachodzą taksatywnie wymienione w tym przepisie okoliczności usprawiedliwiające
odstępstwo od określonej przepisem reguły,
- z punktu widzenia standardu, wynikającego z art. 6 ust. 3 Europejskiej
Konwencji Praw Człowieka, oskarżony musi mieć możliwość wnioskowania
powtórnego przesłuchania pokrzywdzonego, co zagwarantowano mu w art. 185a §
1 k.p.k., jednak złożenie wniosku o ponowne przesłuchanie nie oznacza
konieczności ponownego przesłuchania.
Przesłanki te przywiodły Sąd Okręgowy do przekonania, że zasadne jest
sięganie do wykładni celowościowej i funkcji ochronnej omawianego przepisu, co w
konsekwencji przesądziło o zaakceptowaniu decyzji procesowej Sądu pierwszej
instancji o oddaleniu wniosku dowodowego o ponowne przesłuchanie
pokrzywdzonej, mimo że podczas jej pierwszego przesłuchania oskarżony nie miał
obrońcy. Według Sądu Odwoławczego – „najważniejsza jednak – z punktu
7
widzenia ochronnej funkcji przepisu art. 185a k.p.k. – jest opinia biegłego, z której
jasno wynika, że z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że nastąpiłoby
istotne pogorszenie stanu zdrowia psychicznego małoletniej i zniweczenie
niewielkiej poprawy stanu zdrowia będącej efektem długotrwałego leczenia
specjalistycznego. Wyniki aktualnej diagnozy psychologicznej nie pozwalają
wykluczyć, że ponowne przesłuchanie mogłoby skutkować samookaleczeniem lub
kolejną próbą samobójczą małoletniej. W świetle takich wniosków wynikających z
opinii psychologicznej (…) uznać należy, że przeprowadzenie dowodu z
ponownych zeznań tego świadka było niemożliwe, podjęcie próby przesłuchania
świadka niedopuszczalne”.
Argumentacyjna część wyroku Sądu Okręgowego wskazuje, że Sąd ten,
kierując się powyższymi rozważaniami, uznał za słuszne stanowisko Sądu
pierwszej instancji, iż wniosku o ponowne przesłuchanie pokrzywdzonej w trybie
art. 185a § 1 k.p.k. nie należało uwzględnić, bowiem przeprowadzenie dowodu było
niedopuszczalne (art. 170 § 1 pkt 1 k.p.k.), a nadto wniosek dowodowy w oczywisty
sposób zmierzał do przedłużenia postępowania (art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k.).
Stanowisko to, w ocenie Sądu Najwyższego orzekającego w niniejszej
sprawie, uznać należało za nietrafne.
Zgodnie z art. 8 § 1 k.p.k. sąd karny samodzielnie rozstrzyga zagadnienia
faktyczne i prawne i – poza wypadkami wskazanymi w ustawie – nie jest związany
rozstrzygnięciem innego sądu lub organu. Oznacza to, że sąd karny nie jest
również związany poglądami prawnymi wyrażanymi przez Sąd Najwyższy w innych
sprawach. Zauważyć jednak trzeba, że pogląd sądu, zmaterializowany w treści
orzeczenia, odmienny od ugruntowanego orzecznictwa sądowego, zwłaszcza Sądu
Najwyższego, stanowiący pochodną realizacji zasady samodzielności
jurysdykcyjnej, nie będzie narażony na zarzut rażącej obrazy prawa tylko wówczas,
jeżeli będzie poprzedzony znajomością wskazanego orzecznictwa i jego krytyczną
analizą, zasadzającą się na powszechnie akceptowanych zasadach wykładni
prawa, wyłożoną w sposób logiczny i przekonujący (por. m.in. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 27 maja 2002 r., V KKN 188/00 i postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia: 20 lutego 2014 r., V KK 382/13, 25 października 2012 r., IV
KK 80/12 i z 13 listopada 2007 r., V KK 287/07).
8
Powyższych warunków nie spełnia stanowisko Sądu Okręgowego, albowiem
opierając się na jednym, odosobnionym orzeczeniu, w istocie ignoruje
konsekwentne i utrwalone orzecznictwo, całkowicie odmienne od poglądu
wyrażonego w przywoływanym postanowieniu z dnia 6 lipca 2006 r. Co prawda,
Sąd w uzasadnieniu swojego wyroku wskazuje na wyroki Sądu Najwyższego w
sprawach V KK 231/07, V KK 216/08 i V KK 119/07 i związaną z nimi literaturę,
przy czym w szczególności dwa pierwsze z wymienionych orzeczeń w oczywisty
sposób pozostają w sprzeczności z poglądem zawartym w zaskarżonym kasacją
wyroku, jednak merytorycznie nie odnosi do ich treści, ani zawartej w nich
argumentacji. Wywód Sądu Okręgowego nie zawiera też nawet próby wykładni art.
185a § 1 k.p.k. przy zastosowaniu dyrektyw językowych i systemowych, a
odwołanie się do celu regulacji uwzględnia jedynie aspekt ochronny związany z
pozycją pokrzywdzonego w procesie, ignorując tym samym element gwarancyjny w
odniesieniu do oskarżonego. W świetle tych uwag stwierdzenie Sądu, iż nie
podziela stanowiska zdecydowanej większości doktryny i – jak się wydaje – także
poglądów judykatury, jawi się jako arbitralne i nieuprawnione.
Zaistniały układ procesowy w fazie postępowania kasacyjnego, o czym
będzie jeszcze mowa, czyni zbędnym dokonywanie kompleksowej wykładni
przepisu art. 185a § 1 k.p.k., zwłaszcza wobec akceptacji dla dotychczasowego
dorobku orzeczniczego. W pierwszej kolejności należy przypomnieć, że w
postanowieniu składu siedmiu sędziów z dnia 24 listopada 2010 r., I KZP 21/10,
Sąd Najwyższy stwierdził, że w art. 185a k.p.k. ustawodawca jednoznacznie określił
zasady zarówno ochrony świadka pokrzywdzonego przestępstwami wymienionymi
w tym przepisie, który w chwili przesłuchania nie ukończył 15 lat – przed powtórną
wiktymizacją, jak i jej granice, uwzględniając przy tym obowiązek dotarcia do
prawdy oraz konieczność zapewnienia podstawowych uprawnień do realizowania
obrony przez oskarżonego. Temu ostatniemu stworzono możliwość skutecznego
domagania się ponownego przesłuchania pokrzywdzonego, o jakim mowa w
powołanym przepisie – i to bez dodatkowych warunków – o ile nie miał obrońcy w
czasie, gdy przeprowadzano pierwsze przesłuchanie takiego pokrzywdzonego.
Warto przy tym zauważyć, że w orzeczeniu tym poddano krytyce pogląd zawarty w
postanowieniu z dnia 6 lipca 2006 r., stanowiący kanwę stanowiska Sądu
9
Okręgowego, a nadto odrzucono potrzebę weryfikacji żądania ponownego
przesłuchania pokrzywdzonego w sytuacji, gdy podczas pierwszego przesłuchania
tego pokrzywdzonego oskarżony nie miał obrońcy, przez pryzmat kryteriów
przewidzianych w art. 170 k.p.k. Podobne poglądy zostały wyrażone w
postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2012 r., III KK 244/11 (w
rozważanej sytuacji nie ma znaczenia, jaki jest powód wniosku, ani też czy
oskarżony w ogóle go podał; wystarczający jest sam fakt zgłoszenia żądania przez
oskarżonego lub jego obrońcę, by sąd był zobowiązany do ponownego
przesłuchania pokrzywdzonego) oraz w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 16
kwietnia 2015 r., V KK 4/15.
W świetle powyższych orzeczeń stwierdzić należy, że w realiach rozważanej
sprawy oddalenie żądania ponownego przesłuchania pokrzywdzonej na podstawie
art. 170 § 1 pkt 1 k.p.k. było całkowicie nieuprawnione, ponieważ przeprowadzenie
tej czynności nie było objęte żadnym zakazem dowodowym, a Sąd odwoławczy
istnienia takiego zakazu nie starał się nawet wykazać. Równie bezpodstawne było
zaakceptowanie powołania przez sąd pierwszej instancji art. 170 § 1 pkt 5 k.p.k.,
jako podstawy prawnej oddalenia wniosku, skoro zgłoszenie żądania
przeprowadzenia tej czynności nie jest obwarowane żadnym terminem, co
oznacza, że dowód może zostać przeprowadzony nawet w toku postępowania
odwoławczego (zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2010 r., IV KK
61/10). Jak się wydaje, podstawa prawna oddalenia wniosku dowodowego w
oparciu o przepis art. 170 k.p.k. aktualizuje się jedynie wówczas, gdy dowodu nie
da się trwale przeprowadzić, w szczególności z uwagi na stan zdrowia świadka –
pokrzywdzonego (art. 170 § 1 pkt 4 k.p.k.), co w rozważanej sprawie nie miało
miejsca (postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 15 marca 2012 r., III KK 244/11
oraz z dnia 7 maja 2013 r., III KK 380/12). Zakazu przeprowadzenia ponownego
przesłuchania pokrzywdzonego nie można również wyprowadzić z aktualnej treści
art. 185a § 4 k.p.k. Z regulacji tej wynika, że w sprawach o przestępstwa
wymienione w § 1 tego artykułu małoletniego pokrzywdzonego, który w chwili
przesłuchania ukończył 15 lat, przesłuchuje się w warunkach określonych w § 1 –
3, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że przesłuchanie w innych warunkach
mogłoby wywrzeć negatywny wpływ na jego stan psychiczny. Jest oczywiste, że
10
przepis ten nie może być odczytywany jako zakaz przesłuchiwania
pokrzywdzonego określonego w § 1 w sytuacji, gdy czynność ta mogłaby wywrzeć
negatywny wpływ na jego stan psychiczny, bowiem jedynie rozszerza szczególny
tryb postępowania odnoszący się do pokrzywdzonego, który w chwili przesłuchania
nie ukończył 15 lat, opisany w § 1 – 3, na małoletniego pokrzywdzonego, który
ukończył już 15 lat w chwili czynności, gdy zachodzi uzasadniona obawa, że
przesłuchanie w innych warunkach mogłoby wywrzeć negatywny wpływ na jego
stan psychiczny.
Pomimo powyższych uwag, wskazujących na wyrażenie błędnego poglądu
prawnego, w kontekście zarzutu apelacyjnego, kasacja obrońcy skazanego, a w
szczególności zarzut zawarty w pkt 2, jawi się jako oczywiście bezzasadny. O ile
wynikające z art. 185a § 1 k.p.k. żądanie ponownego przesłuchania
pokrzywdzonego, gdy podczas pierwszego przesłuchania oskarżony nie miał
obrońcy, nie musi być w żaden sposób uzasadnione, o tyle podniesienie zarzutu
obrazy tego przepisu w apelacji, czy w kasacji musi się łączyć z wykazaniem
wpływu uchybienia na treść wyroku (w art. 438 pkt 2 k.p.k. mówi się o obrazie
przepisów postępowania, jeżeli mogła mieć wpływ na treść wyroku, natomiast
mówiący o podstawach kasacyjnych art. 523 § 1 k.p.k. wymaga wykazania
rażącego naruszenia prawa, mogącego mieć istotny wpływ na treść orzeczenia).
Lektura zwykłego środka odwoławczego oraz kasacji wskazuje, że skarżący w
najmniejszym nawet stopniu nie próbował wiązać kwestionowanego sposobu
procedowania z treścią zapadłych orzeczeń. Okoliczność ta ma szczególne
znaczenie w kontekście regulacji zawartej w art. 536 k.p.k., z której wynika, że Sąd
Najwyższy, co do zasady, rozpoznaje kasację wyłącznie w granicach zaskarżenia i
podniesionych zarzutów. Trafny wywód związany z zarzutem nr 2, podniesionym w
kasacji, nie mógł więc w tych okolicznościach przynieść oczekiwanego przez
skarżącego skutku w postaci uchylenia zaskarżonego wyroku. Godzi się przy tym
przypomnieć, że Sąd pierwszej instancji wprowadził do podstawy dowodowej
zeznania złożone przez pokrzywdzoną w toku postepowania przygotowawczego
jeszcze przed złożeniem żądania ponownego przesłuchania pokrzywdzonej w toku
postępowania sądowego. Zeznania te zostały ocenione w zgodzie z wymaganiami
11
wynikającymi z art. 7 k.p.k., także poprzez odwołanie się do innych zgromadzonych
w sprawie dowodów.
Kierując się powyższym orzeczono, jak w postanowieniu.
kc