Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III KK 309/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 grudnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
Prezes SN Lech Paprzycki (przewodniczący)
SSN Tomasz Artymiuk
SSN Przemysław Kalinowski (sprawozdawca)
Protokolant Anna Korzeniecka-Plewka
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Aleksandra Herzoga
w sprawie S. B. i J. B.
skazanych z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 2 grudnia 2015 r.,
kasacji, wniesionych przez obrońców
od wyroku Sądu Okręgowego w L.
z dnia 29 stycznia 2015 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w B.
z dnia 23 stycznia 2014 r.,
I. uchyla zaskarżony wyrok wobec S. B. i J. B., a ponadto na
podstawie art. 536 k.p.k. w zw. z art. 518 k.p.k. i art. 435 k.p.k.
uchyla ten wyrok wobec A. C. i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu w L. do ponownego rozpoznania;
II. zarządza zwrot opłat od kasacji na rzecz S. B. i J. B.
UZASADNIENIE
2
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 23 stycznia 2014 r., uznał S. B., A. C. i J. B.
za winnych popełnienia następujących czynów:
- w dniu 17 stycznia 2010 roku w B., działając wspólnie i w porozumieniu zabrali w
celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 1600 zł na szkodę D. R.; tj. czynu z art.
278 § l k.k.,
- w dniu 7 października 2010 roku w B. działając wspólnie i w porozumieniu zabrali
w celu przywłaszczenia portfel z zawartością pieniędzy, karty kredytowej Master
Card Banku BPH, po czym za pomocą tej karty dokonali transakcji gotówkowych na
kwotę 1246,40 zł na szkodę R. Ś.; tj. czynu z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 278 § 5
k.k.,
- w dniu 21 listopada 2010 roku w B. działając wspólnie i w porozumieniu, zabrali
w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 6000 zł na szkodę D. B.; tj czynu z art.
278 § l k.k.,
- w 2010 roku, dokładnej daty nie ustalono, w B., działając wspólnie i w
porozumieniu, zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 3700 zł na
szkodę nieustalonej osoby; tj. czynu z art. 278 § 1 k.k.,
- w marcu 2011 roku dokładnej daty nie ustalono, w B. działając wspólnie i w
porozumieniu zabrali w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 5400 zł na
szkodę nieustalonej osoby, tj. czynu z art. 278 § 1 k.k., a nadto
S. B. oraz J. B. za winnych tego, że:
- w dniu 6 grudnia 2010 roku w R., działając wspólnie i w porozumieniu zabrali w
celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie 30 000 franków szwajcarskich, tj. ok. 96
000,00 zł na szkodę A. K.; tj. czynu z art. 278 § 1 k.k.
Przy takim opisie zachowań przypisanych oskarżonym, Sąd Rejonowy przyjął, że
czyny te tworzą ciąg przestępstw z art. 91 § 1 k.k. i:
- za ciąg przestępstw opisanych w pkt I-VI aktu oskarżenia na podstawie art. 278 §
1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. skazał S. B. na karę 2 lat pozbawienia wolności, a na
podstawie art. 33 § 2 k.k. z zw. z art. 91 §1 k.k. wymierzył grzywnę 500 stawek
dziennych, ustalając w oparciu o treść art. 33 § 3 k.k., wysokość jednej stawki
dziennej na kwotę 10 złotych;
- na zasadzie art. 63 § l k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności
zaliczył okres zatrzymania w dniach 25-26 marca 2011 roku;
3
- za ciąg przestępstw opisanych w pkt I-V na podstawie art. 278 § l k.k. w zw. z art.
91 § 1 k.k. skazał A. C. na karę roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności, a na
zasadzie art. 33 § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k., wymierzył grzywnę 400 stawek
dziennych ustalając w oparciu o treść art. 33 § 3 k.k. wysokość jednej stawki
dziennej na kwotę 10 złotych;
- na podstawie art. 69 § 1 k.k., art. 70 § 1 pkt 1 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie
kary pozbawienia wolności wobec A. C. na okres 5 lat próby; na zasadzie art. 63 §1
k.k. na poczet orzeczonej grzywny zaliczył okres zatrzymania w dniach 25-26
marca 2011 roku;
- za ciąg przestępstw opisanych w pkt I-VI na podstawie art. 278 §1 k.k. w zw. z art.
91 § 1 k.k. skazał J. B. na karę 2 lat pozbawienia wolności, a nadto na zasadzie art.
33 § 2 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. wymierzył grzywnę 500 stawek dziennych,
ustalając w oparciu o treść art. 33 § 3 k.k., wysokość jednej stawki dziennej na
kwotę 10 złotych;
- na zasadzie art. 63 §1 k.k. na poczet orzeczonej kary pozbawienia wolności
zaliczył okres zatrzymania w dniach 25-26 marca 2011 roku;
- na mocy art. 46 § 1 k.k. nałożył na S. B., A. C. oraz J. B. obowiązek naprawienia
szkody wyrządzonej czynami z pkt I, III poprzez zapłatę przez każdego
wymienionych na rzecz: D. R. kwot po 533,33 zł oraz D. B. kwot po 2000 zł, a nadto
nałożył na S. B. oraz J. B. obowiązek naprawienia szkody wyrządzonej czynem z
pkt VI poprzez zapłatę przez każdego z wymienionych na rzecz A. K. kwot po 48
000 zł;
- na podstawie art. 45 § 1 k.k. orzekł wobec S. B., A.C. oraz J. B. przepadek
równowartości korzyści majątkowej z czynów opisanych w pkt IV w kwotach po
1233,33 zł oraz w pkt V w kwotach po 1800zł od każdego z wymienionych;
- zasądził od S. B., J. B. i A. C. na rzecz Skarbu Państwa stosowne koszty sądowe.
Od powyższego wyroku apelacje wnieśli: oskarżony S. B. i jego obrońca,
obrońcy wszystkich oskarżonych, obrońca oskarżonego A. C. oraz prokurator.
Oskarżyciel publiczny zarzucił obrazę art. 91 § 1 k.k., do jakiej miało dojść w
wyniku niezasadnego przyjęcia, że czyny przypisane oskarżonym stanowią ciąg
przestępstw w sytuacji, gdy nie została spełniona przesłanka krótkich odstępów
czasu, a nadto, czyn opisany w pkt II akt oskarżenia został zakwalifikowany jako
4
przestępstwo z art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 278 § 5 k.k., co podważa przesłankę
tożsamości czynów.
Obrońcy oskarżonych i osk. S. B. – w osobistej apelacji - kwestionowali
ustalenia faktyczne, które doprowadziły do przypisania winy oskarżonym, a także
podnosili zarzuty obrazy prawa procesowego związane z przebiegiem i wynikami
czynności dowodowych.
Wyrokiem z dnia 29 stycznia 2015 r., Sąd Okręgowy, po rozpoznaniu
wszystkich wniesionych apelacji - zmienił zaskarżone orzeczenie w ten sposób, że:
1) odnośnie czynu zarzuconego w pkt. II aktu oskarżenia i przypisanego
oskarżonym - uznał S. B., A. C. i J. B. za winnych tego, że w dniu 7 października
2010 r. w B ., działając wspólnie i w porozumieniu, zabrali w celu przywłaszczenia
kartę kredytową Master Card Banku BPH, po czym za pomocą tej karty dokonali
transakcji gotówkowych na kwotę 1246,40 zł na szkodę R. Ś. i czyn ten
zakwalifikował z art. 278 § 1 k.k.;
2) uchylił rozstrzygnięcie wydane na podstawie art. 46 § 1 k.k. w części
dotyczącej nałożenia na oskarżonych S. B., A. C. i J. B. obowiązku naprawienia
szkody wyrządzonej czynem z pkt I. przez zapłatę przez każdego z nich na rzecz
D. R. kwot po 533,33 zł.;
3) w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymał w mocy, uznając apelację
prokuratora za oczywiście bezzasadną;
4) zasądził na rzecz Skarbu Państwa koszty i opłaty za postępowanie odwoławcze
od każdego z oskarżonych.
Obecnie obrońca skazanego S. B., na podstawie art. 519 k.p.k. oraz art. 520
§ 1 § 2 k.p.k., wniósł kasację zaskarżając w/w wyrok sądu odwoławczego w części
utrzymującej w mo wyrok w stosunku do S. B. Na podstawie art. 523 § 1 k.p.k.
oraz 526 § 1 k.p.k., autor kasacji zarzucił orzeczeniu Sądu Okręgowego rażące
naruszenie prawa procesowego, mające istotny wpływ na treść wyroku, a
mianowicie:
I. art. 394 § 2 k.p.k. i art. 389 § 1 i 2 k.p.k. polegające na ujawnieniu bez
odczytania na rozprawie odwoławczej z dnia 22 stycznia 2015 r. protokołów
wyjaśnień skazanego S. B. składanych w postępowaniu prowadzonym przez Sąd
Rejonowy o sygn. akt VK …/04, co w konsekwencji uniemożliwiło skazanemu
5
ustosunkowanie się do nich;
II. art. 85 § 2 k.p.k. polegające na nie wydaniu postanowienia o
sprzeczności interesów poszczególnych oskarżonych i faktycznym wyłączeniu
dotychczasowych obrońców od udziału w rozprawie;
III. art. 450 § 3 k.p.k. w zw. z art. 77 k.p.k. i art. 6 ust. 1 oraz ust. 3 litera c
Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności przez
prowadzenie rozprawy odwoławczej w dniu 22 stycznia 2015 r. pod nieobecność
adw. M. H. i adw. M. K., pomimo braku wydania postanowienia o sprzeczności
interesów poszczególnych oskarżonych;
IV. art. 410 k.p.k. poprzez błędną jego wykładnię wyrażającą się w
uznaniu, iż czynienie ustaleń faktycznych w oparciu o niezaliczone w poczet
materiału dowodowego tablice poglądowe i zdjęcia sygnalityczne nie narusza
normy tego przepisu;
V. art. 201 k.p.k. poprzez błędną jego wykładnię wyrażającą się w
uznaniu, iż nie jest uzasadnione dopuszczenie dowodu z uzupełniającej opinii
biegłego z zakresu identyfikacji pisma ręcznego;
VI. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k., polegające na braku
należytego rozważenia:
a) zarzutu III.5 zawartego w apelacji dotyczącego zaniechania
odczytania na rozprawie świadkom zeznań składanych podczas czynności
okazania wizerunków oskarżonych, mimo że zeznania te różnią się od ich depozycji
składanych przed Sądem I instancji,
b) zarzutu II. 1 zawartego w apelacji dotyczącego pominięcia
dowodów z wydruków transakcji dokonanych z użyciem karty lojalnościowej BP
Payback zarejestrowanej na nazwisko S. B., z których wynika, iż w dniu 7
października 2010 r. dokonano czterech transakcji z użyciem tej karty, w miejscach
i czasie wykluczającym udział oskarżonego B. w kradzieży na szkodę R. Ś.,
a nadto, naruszenia:
VII. art. 91 § 1 k.k. poprzez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, iż
określenie „krótki odstęp czasu" oznacza okres do 1 roku, i co za tym idzie okres 9
miesięcy, jaki upłynął pomiędzy czynem z dnia 17 stycznia 2010 r. a 7 października
2010 r., pozwala uznać te czyny za realizację jednego zamiaru, podczas gdy
6
prawidłowa wykładnia tegoż przepisu prowadzi do wniosku, iż za realizację jednego
zamiaru należy uznać tylko takie zachowania, które następują w krótszym odstępie
czasu, tj. maksymalnie 6 miesięcy;
VIII. art. 278 § 1 k.k. - w zakresie czynu z dnia 7 października 2010 r. -
którego opis zmienił Sąd Okręgowy, przyjmując wskazaną kwalifikację, a
jednocześnie w uzasadnieniu stwierdzając, że zachowanie skazanego wypełnia
znamiona art. 286 k.k., ale z racji kierunku apelacji nie można było owej kwalifikacji
przyjąć.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie powyższego wyroku oraz
utrzymanego nim w mocy wyroku Sądu I instancji oraz przekazanie sprawy Sądowi
Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Także obrońca skazanego J. B., wniósł kasację od wyroku Sądu
Okręgowego w tej sprawie, zarzucając rażące naruszenie prawa procesowego,
mające istotny wpływ na treść wyroku, a mianowicie:
I. art. 450 § 3 k.p.k. i 117 § 2 k.p.k. i art. 6 ust. 1 oraz ust. 3 litera c
Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności polegające na
prowadzeniu w dniu 22 stycznia 2015 r. rozprawy odwoławczej pod nieobecność J.
B., mimo wysłania wezwania na rozprawę na adres, o którym wiadomo było, że nie
istnieje, a w aktach sprawy znajdowała się informacja o adresie, pod którym
skazany odbierał korespondencję osobiście, co w konsekwencji doprowadziło do
tego, że pozbawiono skazanego prawa do obrony swoich interesów w
postępowaniu odwoławczym, bowiem nie został on w ogóle zawiadomiony o
terminie rozprawy apelacyjnej;
II. art. 85 § 2 k.p.k. polegające na nie wydaniu postanowienia o
sprzeczności interesów poszczególnych oskarżonych i faktycznym wyłączeniu
dotychczasowych obrońców od udziału w rozprawie, co w konsekwencji pozbawiło
skazanego do prawa zaskarżenia tejże decyzji, czy też do ustanowienia nowego
bądź nowych obrońców w wyznaczonym przez Sąd terminie;
III. art. 410 k.p.k. przez błędną jego wykładnię wyrażającą się w uznaniu,
iż czynienie ustaleń faktycznych w oparciu o niezaliczone w poczet materiału
dowodowego tablice poglądowe i zdjęcia sygnalityczne nie narusza normy tego
przepisu;
7
IV. art. 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 457 § 3 k.p.k., polegające na braku
należytego rozważenia zarzutu II 1.5 zawartego w apelacji dotyczącego
zaniechania odczytania na rozprawie w dniu 5 marca 2013 r. świadkowi D. B.
zeznań składanych podczas czynności okazania wizerunków oskarżonych, mimo
że zeznania te różnią się od jego depozycji składanych przed Sądem I instancji;
V. art. 91 § 1 k.k. przez błędną wykładnię polegającą na uznaniu, iż
określenie „krótki odstęp czasu” oznacza okres do 1 roku, podczas gdy prawidłowa
wykładnia tegoż przepisu prowadzi do wniosku, iż za realizację jednego zamiaru
należy uznać tylko takie zachowania, które następują w krótszym odstępie czasu, tj.
maksymalnie 6 miesięcy;
VI. art. 278 § 1 k.k. — w zakresie czynu z dnia 7 października 2010 r.,
którego opis zmienił Sąd Okręgowy, przyjmując wskazaną kwalifikację, a
jednocześnie w uzasadnieniu stwierdzając, że zachowanie skazanego wypełnia
znamiona art. 286 k.k., ale z racji kierunku apelacji nie można było owej kwalifikacji
przyjąć.
W konkluzji skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz
utrzymanego nim w mocy wyroku Sądu Rejonowego w stosunku do J. B. w całości i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania sądowi I instancji, zaś w wypadku
podzielenia jedynie zarzutów z pkt I i II kasacji — o uchylenie wyroku Sądu
Okręgowego i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania w postępowaniu
odwoławczym. W przypadku podzielenia zaś zarzutu z pkt VI – o uchylenie wyroku
w zakresie czynu z pkt II aktu oskarżenia i uniewinnienie skazanego.
Sąd Najwyższy zważył co następuje.
Kasacje obrońców skazanych S. B. i J. B. okazały się zasadne już w tej
części, w której zarzucono sądowi odwoławczemu naruszenie prawa oskarżonych
do obrony i zgodnego z ich wolą oraz przysługującym zakresem uprawnień –
reprezentowania na rozprawie odwoławczej. Rozstrzygnięcie tej kwestii było
wystarczające do wydania orzeczenia kasatoryjnego (art. 436 k.p.k. w zw. z art.
518 k.p.k.). Rozpoznawanie pozostałych zarzutów kasacyjnych, Sąd Najwyższy
uznał za przedwczesne albowiem materia podnoszona w tej części przez
skarżących będzie przedmiotem ponownej wypowiedzi sądu odwoławczego, a
czynności powtarzane na rozprawie apelacyjnej mogą – choćby hipotetycznie i w
8
jakiejś części – uwzględniać zastrzeżenia i postulaty skarżących.
Podstawowym i wyprzedzającym pozostałe – zarzutem podnoszonym w obu
skargach kasacyjnych – była teza skarżących o ograniczeniu uprawnień skazanych
S. B. i J. B. do korzystania na rozprawie odwoławczej z pomocy wszystkich
wybranych przez siebie obrońców w granicach, jakie gwarantuje im obowiązujące
ustawodawstwo.
Jednym z elementarnych standardów współczesnego procesu karnego jest
prawo oskarżonego do uzyskania profesjonalnej pomocy ze strony fachowego
podmiotu, jakim jest obrońca. Możliwość prawidłowego korzystania z prawa do
obrony zarówno w znaczeniu materialnym, jak i formalnym, ma zasadnicze
znaczenie z punktu widzenia realizacji postulatu rzetelnego procesu. Od strony
normatywnej, stosowną regulację zawiera dyspozycja art. 6 k.p.k., zgodnie z którą
oskarżonemu przysługuje prawo do korzystania z pomocy obrońcy. Z kolei, przepis
art. 77 k.p.k. precyzuje, że oskarżony może mieć jednocześnie nie więcej niż
trzech obrońców. Każdy obrońca, prawidłowo umocowany i mieszczący się w
ramach tego limitu jest osobą uprawnioną do wzięcia udziału w czynności
procesowej w rozumieniu art. 117 § 1 k.p.k. Należy go więc zawiadomić o jej czasie
i miejscu. Stosownie natomiast do treści § 2 tego przepisu, czynności nie
przeprowadza się jeżeli osoba uprawniona nie stawiła się, a jednocześnie organ nie
dysponuje jednoznacznym potwierdzeniem, że została powiadomiona. Warto
zaakcentować, że ustawa nie ogranicza standardu tego potwierdzenia do poziomu
jedynie informacji, lecz wymaga dowodu takiego powiadomienia.
Udział obrońcy w rozprawie ma charakter gwarancyjny i obejmuje zarówno
uczestnictwo w rozprawie przed Sądem I instancji, jak i rozprawie przed sądem
odwoławczym. Pogląd ten jest ugruntowany w orzecznictwie Sądu Najwyższego o
czym przekonują liczne wyroki, w których podkreślono też zarówno rażący
charakter naruszenia przepisów związanych z powiadamianiem obrońców o
terminach czynności procesowych i dążeniem do zapewnienia ich obecności, jak i
realną możliwość wystąpienia istotnego wpływu takiego uchybienia na treść
rozstrzygnięcia (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 12 stycznia 2011 r., II KK
18/07, OSNwSK 2009/1/69, z dnia 5 stycznia 2011 r., V KK 116/10, OSNKW
2011/2/15, z dnia 25 kwietnia 2013 r., III KK 360/12, LEX nr 1339082, z dnia 14
9
listopada 2013 r., II KK 154/13, Prok. I Pr. 2014/2/21, z dnia 11 marca 2015 r., V KK
33/15, LEX nr 1653778).
Czynności sądu odwoławczego związane z przeprowadzeniem rozprawy
apelacyjnej, w wyniku której został wydany wyrok Sądu Okręgowego z dnia 29
stycznia 2015r., w rażącym stopniu nie odpowiadają standardowi rzetelnego
procesu, co spowodowało konieczność uchylenia wyroku zaskarżonego kasacjami
obrońców oskarżonych.
Przedstawienie motywów, jakie legły u podstaw orzeczenia Sądu
Najwyższego w tej sprawie należy rozpocząć od nakreślenie sytuacji procesowej,
jaka powstała w wyniku kolejnych czynności podejmowanych w tej sprawie przez
strony procesowe stopniowo upoważniające różne osoby do reprezentowania ich
interesów oraz sposobu reagowania przez sąd odwoławczy na zmiany w tym
zakresie.
W pierwszej fazie postępowania osk. S. B. ustanowił swoim obrońcą adw. B.
W. (k. – 231-232), osk. J. B. – adw. R. D. (k. 163), a osk. A. C. – adw. B. M. (k.
235). Następnie jednak wszyscy trzej oskarżeni ustanowili sobie dwóch nowych
obrońców w osobach adw. M. H. i adw. M. K. (k. – 844-850). Apelacje na korzyść
wszystkich oskarżonych wnieśli ostatnio wymienieni obrońcy, jak również na
korzyść S. B. i A. C. – ich dotychczasowi obrońcy, a także osobiście osk. S. B. Na
rozprawie apelacyjnej w dniu 20 listopada 2014 r. nie stawili się pierwotni obrońcy
oskarżonych, tj. adw. B. W. , adw. R. D. i adw. B. M., natomiast stawił się
substytut obrońców adw. M. H. i adw. M. K., co jednoznacznie przekonuje o
zamiarze efektywnego realizowania obrony na tym etapie procesu przez
wymienionych ostatnio obrońców. W tym dniu jednak sąd odwoławczy odroczył
rozpoznanie sprawy dochodząc do wniosku, że w zaistniałej sytuacji dopatruje się
sprzeczności interesów oskarżonych reprezentowanych przez tych samych
adwokatów. Jednak nie określono czego konkretnie dotyczy kolizja tych interesów,
a co więcej nie wydano postanowienia o jakim mowa w przepisie art. 85 § 2 k.p.k.
Ograniczono się jedynie do poinformowania oskarżonych o stanowisku sądu oraz
pouczenia o możliwości ustanowienia kolejnych obrońców. Wadliwość takiego
postąpienia stwierdził już Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 15 kwietnia 2015
r., III KZ 18/15, wyrażając przy tym pogląd, że wobec braku decyzji wymaganej
10
przez ustawę nie doszło do procesowego stwierdzenia sytuacji o jakiej mowa w
przepisie art. 85 § 2 k.p.k. Skoro nie zostało sporządzone i podpisane odrębne
postanowienie o stwierdzeniu sprzeczności interesów oskarżonych bronionych
przez tych samych adwokatów ani nie zamieszczono takiego orzeczenia w
protokole rozprawy odwoławczej, to rozstrzygnięcie tej treści nie zaistniało w
obrocie prawnym (nie uzyskało bytu prawnego). Nie mogło też wywołać skutków w
odniesieniu do stosunku prawnego istniejącego między oskarżonymi a ich
wspólnymi obrońcami. Pogląd ten należało w pełni podzielić. Przepis art. 85 § 2
k.p.k. wymaga wydania postanowienia sądu (w postępowaniu przygotowawczym –
odpowiednio decyzji prezesa sądu – art. 85 § 3 k.p.k.) o stwierdzeniu sprzeczności
interesów oskarżonych bronionych przez tych samych obrońców i dopiero
prawomocne orzeczenie w tej materii powoduje wyłączenie z procesu obrońców
objętych tym rozstrzygnięciem.
W rezultacie takiej oceny opisanej sytuacji należało dojść do przekonania, że
w chwili rozpoznawania apelacji wniesionych w niniejszej sprawie, adw. M. H. i
adw. M. K. nie przestali być obrońcami wszystkich oskarżonych. Do czasu
ewentualnego wydania postanowienia o jakim mowa w przepisie art. 85 § 2 k.p.k.,
przysługiwały im zatem wszystkie uprawnienia wynikające z umocowania do
obrony. Tymczasem, wyznaczając kolejną rozprawę apelacyjną na dzień 22
stycznia 2015 r., ograniczono się do zawiadomienia o jej terminie wyłącznie
pierwszych obrońców oskarżonych, tj. adw. B. W., adw. R. D. i adw. B. M. (k. -
1033). Następnie jednak, jak wynika z treści wyroku i jego pisemnych motywów,
rozpoznaniu podlegały apelacje sporządzone i wniesione przez wszystkich
obrońców oskarżonych. Zatem, rozstrzygnięto także o apelacjach adw. M. H. i adw.
M. K., chociaż nie zostali oni zawiadomieni o terminie rozprawy odwoławczej. Nie
mieli zatem żadnej możliwości popierania zarzutów postawionych wyrokowi Sądu I
instancji w ramach wniesionych przez siebie apelacji. Taki sposób procedowania
przez Sąd Okręgowy naruszał w sposób rażący regulacje normujące prawo
oskarżonych do obrony i do korzystania z pomocy obrońców. Z dyspozycji art. 77
k.p.k. wynika, że oskarżony może korzystać z pomocy jednocześnie nie więcej niż
trzech obrońców , a tym wypadku ten limit nie został przekroczony. Każdy zatem z
obrońców, którego umocowanie do obrony nie zostało skutecznie podważone,
11
powinien zostać zawiadomiony o terminie czynności, w której ma prawo wziąć
udział (art. 117 § 1 i 2 k.p.k. w zw. z art. 140 k.p.k.). W sposób oczywisty dotyczy to
zawiadomienia o terminie rozprawy odwoławczej, na której miały być
rozpoznawane apelacje wniesione przez obrońców, których ten obowiązek
dotyczył. Tylko w wypadku należytego powiadomienia stron i ich obrońców o
terminie rozprawy apelacyjnej, brak stawiennictwa nie jest przeszkodą do
rozpoznania sprawy (art. 450 § 3 k.p.k.).
Jak słusznie podkreśla się w piśmiennictwie na tle orzecznictwa
Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu, prawo do korzystania z
pomocy obrońcy niewiele byłoby warte, gdyby nie miał on rzeczywistych możliwości
uczestniczenia w czynnościach procesowych. Dlatego też do naruszenia art. 6
ust. 3 lit. c konwencji o Ochronie Praw Człowieka dochodzi nie tylko wtedy, gdy
oskarżonemu nie umożliwiono wyznaczenia obrońcy, ale także wówczas, gdy
ustanowionemu obrońcy nie umożliwiono udziału w czynnościach procesowych
(szerzej – L. Garlicki,[red.], P. Hofmański, A. Wróbel: Konwencja o Ochronie Praw
Człowieka i Podstawowych Wolności. Komentarz do artykułów 1-18, t. I, Warszawa
2010, s. 433-434). Z uchybieniem tego rodzaju mamy więc do czynienia zarówno w
wypadku całkowitego zaniechania zawiadomienia obrońcy o terminie czynności, jak
i podjęcia próby – ostatecznie nieskutecznego doręczenia.
Wszystkie dotychczasowe uwagi zostały sformułowane na tle kasacji
wniesionych przez obrońców S. B. i J. B. Z uwagi na uwarunkowania procesowe –
art. 523 § 2 k.p.k. – trzeci z oskarżonych w tej sprawie A. C., nie miał możliwości
skorzystania z nadzwyczajnego środka zaskarżenia. Z punktu widzenia opisanego
wyżej uchybienia, jego sytuacja procesowa jest jednak identyczna, jak dwóch
pierwszych wymienionych oskarżonych. Stąd też, w odniesieniu do tego
oskarżonego, miała zastosowanie dyrektywa wynikająca z treści art. 435 k.p.k. w
zw. z art. 536 k.p.k. albowiem te same względy przemawiały za uchyleniem wyroku
w stosunku do niego, jakie zdecydowały o uchyleniu orzeczenia wobec tych
oskarżonych, którzy to orzeczenie zaskarżyli.
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy w pierwszej kolejności
rozstrzygnie sytuację procesową obrońców w osobach adw. M. H. i adw. M. K. – z
uwzględnieniem ewentualnie uprawnienia do wniesienia środka odwoławczego po
12
myśli art. 85 § 2 zd. 3 k.p.k. Dopilnuje także kierowania korespondencji do stron
pod właściwe adresy. Następnie, na nowo rozpozna wniesione środki odwoławcze
bacząc na zachowanie gwarancji procesowych.
Wobec uwzględnienia nadzwyczajnych środków zaskarżenia wniesionych przez
obrońców oskarżonych S. B. i J. B., należało zwrócić na rzecz oskarżonych uiszczone
opłaty od kasacji.
Mając to wszystko na uwadze Sąd Najwyższy orzekł, jak w wyroku.
kc