Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 1005/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 grudnia 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Agnieszka Piotrowska (przewodniczący)
SSN Mirosław Bączyk
SSN Dariusz Dończyk (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa Syndyka Masy Upadłości "R." Sp. z o.o. w upadłości
likwidacyjnej z siedzibą w Ś.
przeciwko H. Sp. z o.o. w L.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 17 grudnia 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 22 maja 2014 r.,
1) uchyla zaskarżony wyrok w punktach: I (pierwszym)
i III (trzecim) i w tym zakresie przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania
i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego;
2) odrzuca skargę kasacyjną w pozostałej części.
2
UZASADNIENIE
„R.” spółka z o.o. z siedzibą w C. wniosła o zasądzenie od „H.” spółki z o.o. z
siedzibą w L. kwoty 143.433,23 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 26 lutego 2009
r. do dnia zapłaty. Postanowieniem z dnia 24 marca 2011 r. Sąd Rejonowy w K.
ogłosił upadłość z możliwością zawarcia układu „R." sp. z o.o. z siedzibą w C.,
a następnie, postanowieniem z dnia 29 lipca 2011 r., zmienił sposób prowadzenia
postępowania upadłościowego na postępowanie obejmujące likwidację upadłego.
Wyrokiem z dnia 8 kwietnia 2013 r. Sąd Okręgowy w W. oddalił powództwo.
Ustalił, że w dniu 27 maja 2007 r. pomiędzy Przedsiębiorstwem Usługowo-
Produkcyjnym „H.” spółką z o.o. z siedzibą w S. (dalej: „H.”), jako zleceniodawcą, a
„R.” spółką z o.o. z siedzibą w C. (dalej: „R.”), jako wykonawcą, została zawarta
umowa o realizację zadania inwestorskiego polegającego na budowie w pierwszym
etapie l hali magazynowej nr 1 wraz z budynkiem usługowo-biurowym w L. oraz
pracach projektowych tych obiektów wraz z halą nr 2, która miała zostać wykonana
w drugim etapie nieobjętym umową. Na podstawie tej umowy zostało określone
wynagrodzenie ryczałtowe należne wykonawcy od zamawiającego w wysokości
145.000 zł za wykonanie kompletnego projektu budowlanego oraz 7.155.000 zł
za wykonanie robót konstrukcyjno-budowlanych w charakterze generalnego
wykonawcy. W umowie została również określona zaliczka na poziomie
15% całości wynagrodzenia, tj. kwota 1.095.000 zł netto płatna w ciągu 7 dni od
podpisania umowy. Kolejne transze wynagrodzenia miały być uiszczane w oparciu
o comiesięcznie wystawione faktury częściowe. Strony określiły, że zakończenie
prac budowlano-montażowych i odbiór końcowy mają nastąpić do 32 tygodni od
daty rozpoczęcia robót. Zgodnie z § 5 umowy, wykonawca zobowiązał się
do udzielenia 3-letniej gwarancji na wykonany przez siebie obiekt oraz potwierdził,
że ponosi odpowiedzialność z tytułu gwarancji za wady fizyczne i usterki
zmniejszające wartość użytkową i techniczną wykonanych robót, powstałych
i ujawnionych w okresie gwarancji oraz usunięcie ewentualnych wad i usterek
ujawnionych w okresie gwarancji niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni po
pisemnym powiadomieniu przez zamawiającego. Zgodnie z § 8 pkt 3 umowy,
3
od każdej faktury zamawiający był zobowiązany do potrącania 2% wartości netto
faktury. Wypłata tak otrzymanej kwoty miała nastąpić do 7 dni po odbiorze
końcowym. Dalsze postanowienia obligowały wykonawcę do złożenia gwarancji
w postaci weksla in blanco z klauzulą „bez protestu” wraz z deklaracją wekslową na
wartość 10% całości wartości umowy netto, ważną do momentu zakończenia
gwarancji, jako rękojmi utrzymania warunków gwarancji i dotrzymania postanowień
umowy.
Do umowy sporządzone zostały dwa aneksy. Pierwszy, o nr 01/11/2007
datowany na dzień 14 listopada 2007 r., oraz drugi, o numerze 02/07/2008.
Na podstawie pierwszego aneksu wynagrodzenie wykonawcy zostało
podniesione do kwoty 8.800.000 zł netto, zaś na podstawie drugiego do wysokości
9.330.090 zł netto.
Protokół odbioru końcowego został sporządzony w dniu 23 października
2008 r. Wówczas też sporządzono listę usterek, która została przekazana
powodowi. Pozwany zgłaszał także liczne usterki w późniejszym czasie.
Dokumentacja powykonawcza została przekazana przez powoda pozwanemu
w dniu 3 grudnia 2008 r. W dniu 7 listopada 2008 r. pozwany złożył do
Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w P. wniosek o udzielenie
pozwolenia na użytkowanie obiektu.
W dniu 11 lutego 2009 r. strony podpisały porozumienie, na mocy
którego uzgodniły, że zamawiający zwolni kwotę zatrzymaną z wynagrodzenia
wykonawcy w ten sposób, że kwota 132.058,02 zł netto miała zostać
przekazana wykonawcy do dnia 28 lutego 2009 r., a pozostałe 50.000 zł netto
w terminie 7-dniowym od daty przekazania zamawiającemu przez wykonawcę
kompletnego (bez uzgodnień branżowych) projektu budowlanego rozbudowy
istniejącego obiektu o drugą halę. W § 1 pkt 3 porozumienia strony umieściły
oświadczenie, że na poczet zabezpieczenia usunięcia przez wykonawcę
wad i usterek w okresie gwarancji, wykonawca przekaże zamawiającemu
gwarancję ubezpieczeniową na kwotę 200.000 zł netto z terminem ważności do
dnia 23 października 2011 r. Wykonawca zobowiązał się również do udzielenia
zamawiającemu opustu cenowego w wysokości 100.000 zł netto, a przekazanie
4
tego opustu oraz prawidłowa i uzgodniona wyżej wymieniona gwarancja
ubezpieczeniowa miała w pełni i całkowicie zaspokajać i wyczerpywać wszelkie
dotychczasowe roszczenia zamawiającego w zakresie terminowości i jakości
wykonania przedmiotu umowy przez wykonawcę.
Powód nie wystawił pozwanemu określonej w porozumieniu gwarancji
ubezpieczeniowej. W dniu 25 lutego 2009 r. pozwany wystawił dokument
kompensaty, w którym zestawił ze sobą swoje należności względem powoda oraz
należności powoda względem pozwanego. Z dokumentu wynikało, że w dacie
jego wystawienia pozostała do zapłaty od powoda na rzecz pozwanego kwota
93.433,23 zł do dnia 28 lutego 2009 r. oraz kwota 50.000 zł zgodnie z zawartym
porozumieniem.
W piśmie z dnia 22 kwietnia 2009 r. pozwany wezwał powoda do realizacji
wszystkich zobowiązań wynikających z porozumienia z dnia 11 lutego 2009 r.,
a w piśmie z dnia 11 maja 2009 r. odstąpił od porozumienia z wyłącznej winy
powoda. W piśmie z dnia 3 czerwca 2009 r. wystosował wezwanie do zapłaty przez
powoda kwoty 466.400 zł tytułem opóźnienia w zakończeniu realizacji inwestycji
w myśl § 7 umowy. Z kolei pismem z dnia 15 czerwca 2009 r. pozwany wezwał
powoda do zapłaty kwoty 385.075,30 zł netto tytułem rozliczenia z § 4 ust. 3
aneksu nr 01/11//2007.
W dniu 16 czerwca 2009 r. powód wystosował do pozwanego wezwanie do
zapłaty kwoty 143.433 zł wraz z ustawowymi odsetkami, jako należność uznaną -
w ocenie powoda - przez pozwanego w porozumieniu z dnia 11 lutego 2009 r.,
jak również w późniejszej kompensacie z dnia 25 lutego 2009 r. W odpowiedzi
strona pozwana wskazała, że roszczenie jest niezasadne. W dniu 5 sierpnia 2009 r.
pozwany wezwał powoda do wystawienia wynikającego z pierwotnie zawartej
umowy weksla in blanco z klauzulą „bez protestu” oraz deklaracji wekslowej
o wartości 10% wartości umowy netto, ważnej do momentu zakończenia gwarancji.
Wezwanie zostało ponowione w dniu 23 listopada 2009 r.
W ocenie Sądu pierwszej instancji powództwo nie było zasadne.
Powód dochodził zapłaty kwoty stanowiącej część sumy zatrzymanej przez
pozwanego jako zabezpieczenie wykonania umowy z dnia 21 maja 2007 r.
5
Jej wysokość wynikała z różnicy zatrzymanej przez pozwanego kwoty gwarancyjnej
w wysokości 182.058,02 zł oraz dokonanej przez pozwanego jej częściowej
kompensaty w kwocie 38.634,79 zł.
Stosownie do § 8 pkt 3 umowy wypłata zatrzymanej kwoty miała nastąpić do
7 dni po odbiorze końcowym inwestycji. W pkt 4 § 8 przewidziano jednak, że po
zakończeniu robót wykonawca złoży gwarancję w postaci weksla in blanco
z klauzulą „bez protestu” wraz z deklaracją wekslową na 10% wartości całości
umowy netto, jako rękojmię utrzymania warunków gwarancji i dotrzymania
postanowień kontraktu. Wynikało to z przewidzianej w umowie gwarancji
i zobowiązania wykonawcy do usuwania w jej ramach wszystkich wad i usterek
zgłaszanych przez zamawiającego. Sąd Okręgowy uznał - mimo, że nie wynikało to
wprost z treści umowy - iż warunkiem zwrotu zatrzymanej przez zamawiającego
kwoty było także złożenie przez wykonawcę wskazanej gwarancji w postaci weksla
in blanco, gdyż taki był cel wskazanego zabezpieczenia, a bez jego udzielenia,
w przypadku zwrotu całej zatrzymanej przez zamawiającego kwoty, dochodzenie
roszczeń wynikających z gwarancji byłoby utrudnione. Strona powodowa
nie wypełniła tego obowiązku, zatem brak było podstaw do żądania zwrotu kwoty
zatrzymanej przez pozwanego tytułem zabezpieczenia. Powód nie przedstawił
bowiem weksla pozwanemu ani bezpośrednio po zakończeniu robót, ani w terminie
późniejszym, gdy strony ustaliły, że nie jest możliwe uzyskanie gwarancji
ubezpieczeniowej.
Niezasadne było także dochodzenie żądanej kwoty na podstawie
porozumienia zawartego przez strony w dniu 11 lutego 2009 r., gdyż pozwany
skutecznie od tego porozumienia odstąpił. Jednym z warunków porozumienia,
w którym strona pozwana uznała roszczenie powoda o wypłatę zatrzymanej sumy
182.058,02 zł, było wystawienie przez stronę powodową gwarancji
ubezpieczeniowej usunięcia wad i usterek na kwotę 200.000 zł, w tym samym
terminie, jak ustalona data płatności uznanych kwot. Ponadto, powód zobowiązał
się do wykonania określonych w porozumieniu prac poprawkowych i dodatkowych.
Na skutek bierności powoda w sprawie wywiązania się z nałożonych na niego
mocą porozumienia obowiązków, w szczególności w zakresie wystawienia
gwarancji ubezpieczeniowej, pozwany dokonał skutecznego odstąpienia
6
od przedmiotowego porozumienia. Uprawnienie to wynikało z art. 493 § 1 k.c. i art.
491 § 2 k.c.
Zatrzymana przez pozwanego kwota stanowiła legalne i prawidłowe
następstwo bezczynności powoda w zakresie zabezpieczenia oraz gwarancji
wynikających z umowy, stanowiącej niewykonanie świadczenia wzajemnego, które
miało nastąpić w pierwszej kolejności przed świadczeniem drugiej strony.
W konsekwencji, nie zostały spełnione przesłanki, które obligowałyby pozwanego
do zwrotu zatrzymanych kwot.
Na skutek apelacji wniesionej przez powoda, Sąd Apelacyjny zmienił
zaskarżony wyrok Sądu Okręgowego w ten sposób, że zasądził od „H.” spółki z o.o.
z siedzibą w L. na rzecz syndyka masy upadłości „R.” spółki z o.o. w upadłości
likwidacyjnej z siedzibą w Ś. kwotę 143.433,23 zł z ustawowymi odsetkami od dnia
30 lipca 2011 r. do dnia zapłaty, oddalił apelację w pozostałej części oraz
rozstrzygnął o kosztach procesu za obie instancje.
Według Sądu drugiej instancji, kaucja gwarancyjna jest instytucją, która nie
jest uregulowana w Kodeksie cywilnym. Jej istota polega na zatrzymaniu przez
zamawiającego (najczęściej inwestora) części wynagrodzenia wykonawcy bądź
do czasu wykonania przedmiotu umowy i odebrania obiektu, bądź na okres
udzielonej gwarancji lub obowiązywania rękojmi, w celu zabezpieczenia wykonania
zobowiązań które ewentualnie mogą powstać w przyszłości w związku
z wadliwością przedmiotu umowy (tzw. kaucja gwarancyjna długoterminowa).
Możliwe jest również porozumienie w przedmiocie zatrzymania kaucji gwarancyjnej
w obu wyżej wymienionych przypadkach. Co do zasady zatrzymanie kaucji
gwarancyjnej nie zwalnia gwaranta z usunięcia wad. Dopiero, gdyby zobowiązany
z gwarancji (rękojmi) nie wykonał naprawy, koszty poniesione przez
zamawiającego zostają potrącone z udzielonej gwarancji. Istota kaucji gwarancyjnej
polega bowiem na zabezpieczeniu pokrycia kosztów usunięcia wad robót
budowlanych (dzieła). Może ona zostać zwrócona dopiero wtedy, gdy naprawy
w okresie gwarancyjnym zostały przez wykonawcę wykonane.
Tzw. porozumienia kaucyjne nie mają charakteru umów wzajemnych,
albowiem brak jest ekwiwalentności świadczeń. Z tej przyczyny nie ma do nich
7
zastosowania art. 488 § 1 k.c. regulujący kwestię korelacji czasowej przy spełnianiu
świadczeń wynikających z umów wzajemnych. Sąd pierwszej instancji trafnie
jednak przyjął, mimo że nie wynikało to wprost z umowy z dnia 21 maja 2007 r.,
iż warunkiem zwrotu zatrzymanej przez H. kaucji było złożenie przez R. gwarancji
w postaci weksla in blanco. Kontrahenci mogą przewidzieć zamianę kaucji
gwarancyjnej w postaci gotówki na inną formę zabezpieczenia - ewentualnie, jak w
niniejszym przypadku - weksla gwarancyjnego. Weksel miał stanowić dla
zamawiającego rękojmię utrzymania warunków gwarancji i dotrzymania
postanowień kontraktu, zastępował zatem zabezpieczenie w postaci gotówkowej
kaucji gwarancyjnej przewidzianej w § 8 ust. 3 umowy. Było to zatem rozwiązanie
korzystne dla powoda, pozwalało mu bowiem na uzyskanie całego przewidzianego
umową wynagrodzenia już w terminie 7 dni po odbiorze końcowym przedmiotu
umowy. Strona powodowa winna jednak wystawić na H. weksel in blanco, aby
doszło do zamiany formy zabezpieczenia. Powód winien był złożyć pozwanemu
weksel in blanco zaraz po zakończeniu robót, a z pewnością przed upływem 7 dni
po odbiorze końcowym, bowiem był to warunek wypłaty zatrzymanej tytułem kaucji
części wynagrodzenia wykonawcy.
Sąd Apelacyjny podzielił także ocenę Sądu pierwszej instancji, iż spółka H.
skutecznie odstąpiła od porozumienia z dnia 11 lutego 2009 r. w związku
z niewywiązaniem się przez powoda z obowiązku przedstawienia gwarancji
ubezpieczeniowej, pomimo wyznaczenia przez pozwanego dodatkowego 14-
dniowego terminu.
Mimo powyższej oceny, apelacja była z znacznej części zasadna, bowiem
Sąd pierwszej instancji, rozstrzygając sprawę, pominął okoliczność, iż ogłoszona
została upadłość spółki R., początkowo z możliwością zawarcia układu, a następnie
obejmująca likwidację majątku dłużnika.
Zobowiązanie wykonawcy robót budowlanych z tytułu gwarancji lub rękojmi,
obejmujące wady tych robót, może ulec przekształceniu w zobowiązanie pieniężne
na podstawie art. 91 ust. 2 ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe
i naprawcze (jedn. tekst: Dz.U. z 2012 r., poz. 1112 ze zm. - dalej: „p.u.n.”), jeżeli
wady tych robót powstały przed ogłoszeniem upadłości wykonawcy. Sam bowiem
8
fakt istnienia uprawnień z rękojmi lub gwarancji nie jest jeszcze tożsamy
z powstaniem długu, bowiem dla wystąpienia tego skutku konieczne jest zaistnienie
zdarzenia powodującego ten dług. Innymi słowy, brak odpowiedniej indywidualizacji
zobowiązania wykonawcy, tj. pojawienia się wady wykonanych robót
przed ogłoszeniem jego upadłości, eliminuje możliwość powstania skutku
transformacyjnego, przewidzianego w art. 91 ust. 2 p.u.n. Ponieważ strona
pozwana wskazywała jedynie na wady, które ujawniły się przed ogłoszeniem
upadłości spółki R., to ewentualne zobowiązania z tytułu gwarancji i rękojmi ciążące
na powodzie jako wykonawcy robót budowlanych z chwilą ogłoszenia upadłości
obejmującej likwidację majątku dłużnika, tj. z dniem 29 lipca 2011 r., uległy
przekształceniu w zobowiązanie pieniężne i podlegały zgłoszeniu do masy
upadłości w celu zaspokojenia w ramach toczącego się postępowania
upadłościowego. Również inne zobowiązania majątkowe o charakterze
niepieniężnym ciążące na powodowej spółce podlegały zasadzie określonej w art.
91 ust. 2 p.u.n. Dotyczyło to również wynikającego z § 8 ust. 4 umowy
zobowiązania wykonawcy do złożenia gwarancji w postaci weksla in blanco
z klauzulą bez protestu wraz z deklaracją wekslową na wartość 10% całości
wartości umowy netto. Pozwany dokonał zresztą zgłoszenia wierzytelności
sędziemu komisarzowi w postępowaniu upadłościowym spółki R., w tym
wierzytelności w kwocie 933.009 zł w związku z istnieniem po stronie upadłego
zobowiązania do złożenia gwarancji w postaci weksla in blanco. Z tych przyczyn od
chwili zmiany opcji postępowania upadłościowego wobec spółki R. na obejmującą
likwidację majątku, zaktualizował się po stronie pozwanego obowiązek zwrotu kwot
zatrzymanych tytułem kaucji gwarancyjnej, przy czym strona pozwana, dokonując
zgłoszenia wierzytelności, nie zgłosiła zarzutu potrącenia wzajemnych
wierzytelności. Gdyby po stronie pozwanego istniały wzajemne wierzytelności w
stosunku do powoda, to najpóźniej w chwili dokonywania zgłoszenia wierzytelności
pozwany mógł, stosownie do art. 96 p.u.n., złożyć oświadczenie o skorzystaniu z
prawa potrącenia. Skoro takiego oświadczenia nie złożył, to ciąży na nim
obowiązek zwrotu sum zatrzymanych tytułem kaucji gwarancyjnej, tj. zapłaty
dotychczas zatrzymanej części wynagrodzenia za wykonane roboty.
9
Ubocznie Sąd wskazał, że terminy gwarancji i rękojmi upływały z dniem
23 października 2011 r. Ponieważ strona pozwana nie wskazywała na wady, które
miałyby się ujawnić już po dniu 29 lipca 2011 r., kiedy doszło do zmiany opcji
postępowania upadłościowego spółki R., również tej przyczyny nie istniały
podstawy do dalszego utrzymywania gotówkowej kaucji gwarancyjnej przez stronę
pozwaną. Z tych przyczyn Sąd Apelacyjny zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób,
że zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 143.433,23 zł z ustawowymi
odsetkami od dnia 30 lipca 2011 r. do dnia zapłaty, oddalając w pozostałym
zakresie - odnoszącym się do części roszczenia odsetkowego – apelację jako
bezzasadną.
Od wyroku Sądu Apelacyjnego skargę kasacyjną wniósł pozwany, który
zaskarżył go w całości. W ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.
zarzucił naruszenie art. 353 k.c., art. 65 k.c., art. 91, art. 93 ust. 1 oraz art. 98 p.u.n.
W ramach podstawy kasacyjnej z art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. zarzucił naruszenie art.
233 § 1 k.p.c. Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do
istoty sprawy poprzez oddalenie apelacji powoda, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Nie podlegał ocenie zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. uzasadniony przez
skarżącego brakiem wszechstronnego rozważenia w sprawie materiału
dowodowego. Zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c., podstawą skargi kasacyjnej nie mogą
być zarzuty dotyczące ustalenia faktów lub oceny dowodów. Z tej przyczyny
niedopuszczalne jest oparcie skargi na zarzucie naruszenia art. 233 § 1 k.p.c.
określającego kryteria oceny wiarygodności i mocy dowodów (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 23 listopada 2005 r., III CSK 13/05, OSNC 2006, nr 4, poz. 76
i z dnia 26 kwietnia 2006 r., V CSK 11/06, nie publ.).
Dokonanie oceny zarzutu naruszenia art. 65 k.c. na skutek błędnego
przyjęcia, że strony w umowie z dnia 27 maja 2007 r. zawarły postanowienia
odpowiadające istocie umowy kaucji gwarancyjnej, wymaga odniesienia się
w pierwszej kolejności do istoty tej umowy.
10
Umowa kaucji gwarancyjnej nie jest umową uregulowaną w kodeksie
cywilnym. Fragmentaryczne unormowania odpowiadające cechom umowy kaucji
gwarancyjnej zawarte są m.in. w art. 93 i 102 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. -
Prawo bankowe (jedn. tekst: Dz.U. z 2015 r., poz. 128 ze zm.), w art. 147-151
ustawy z dnia 29 stycznia 2004 r. Prawo zamówień publicznych (jedn. tekst: Dz.U.
z 2013 r., poz. 907 ze zm.) oraz w art. 5 i 8 ustawy z dnia 2 kwietnia 2004 r.
o niektórych zabezpieczeniach finansowych (jedn. tekst: Dz.U. z 2012 r., poz. 942
ze zm.). Umowa kaucji gwarancyjnej stosowana często w obrocie gospodarczym,
mająca swą podstawę w zasadzie swobody umów (art. 3531
k.c.), służy
zabezpieczeniu prawidłowego wykonania umów, w tym o roboty budowlane.
W odniesieniu do tych ostatnich służy zazwyczaj zabezpieczeniu prawidłowego
wykonania obowiązków wynikających z przepisów o rękojmi za wady wykonanych
robót budowlanych lub obowiązków wynikających z udzielonej gwarancji na
wykonane roboty. Umowa kaucji gwarancyjnej jako instrument prawidłowego
wykonania obowiązków gwarancyjnych może przybrać postać odrębnej umowy
albo postać dodatkowego zastrzeżenia zawartego w umowie będącej źródłem
obowiązków (wykonawcy robót lub podmiotu trzeciego) z gwarancji - usunięcia
wad i usterek, które ujawnią się w trakcie gwarancji, w określonym terminie. Kaucja
gwarancyjna jest formą zabezpieczenia o charakterze pieniężnym. Umowa kaucji
gwarancyjnej zabezpieczająca prawidłowe wykonanie obowiązków z gwarancji
udzielonej na roboty budowlane jest traktowana jako umowa odrębna w odniesieniu
do umowy o roboty budowlane, gdyż reguluje ona stosunek prawny już po
wykonaniu umowy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2009 r., IV CSK
83/09, nie publ.). Umowa kaucji gwarancyjnej nie jest umową wzajemną (por. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 2008 r., I CSK 258/08, nie publ. oraz
postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 20 października 2010 r., III CZP 75/10,
nie publ.). Nie jest to bowiem umowa odpłatna, nie można w niej także mówić
o zasadzie ekwiwalentności świadczeń, gdyż stanowi ona zabezpieczenie kosztów
związanych z usuwaniem wad. Z tej przyczyny, do roszczenia o zwrot kaucji
z umowy o kaucję gwarancyjną nie znajduje zastosowania przepis art. 488 § 1 k.c.,
a w razie upadłości wykonawcy robót, który przekazał środki pieniężne tytułem
kaucji gwarancyjnej, art. 98 ust. 1 p.u.n.
11
Ogólnie rzecz ujmując, umowa kaucji gwarancyjnej mieści się
w czynnościach prawnych o charakterze powierniczym, polegających na tzw.
przewłaszczeniu na zabezpieczenie, w ramach którego udzielający zabezpieczenia
(fiducjant) przenosi własność rzeczy na fiducjariusza w celu zabezpieczenia
wykonania określonego zobowiązania. Skutkiem tego rodzaju czynności prawnych
jest przeniesienie prawa własności rzeczy (ruchomych lub nieruchomości)
lub określonej ilości środków pieniężnych na nabywcę w chwili zawarcia umowy,
które stają się częścią jego majątku. Przedmiot zabezpieczenia zazwyczaj
pozostaje w posiadaniu fiducjanta, który w ograniczonym zakresie
może z niego korzystać, a jego nabywca zobowiązuje się do powrotnego
przeniesienia własności przedmiotu zabezpieczenia z chwilą zaspokojenia
zabezpieczonego długu. Od typowej umowy przewłaszczenia na zabezpieczenia
umowa kaucji gwarancyjnej różni się przedmiotem zabezpieczenia (określona ilość
środków pieniężnych) oraz tym, że przedmiot kaucji nie zostaje w posiadaniu
ustanawiającego kaucję. Przeniesienie własności rzeczy (ruchomej, nieruchomości)
lub określonej ilości środków pieniężnych na zabezpieczenie nie powoduje
automatycznego zaspokojenia zabezpieczonej wierzytelności i jej wygaśnięcie, lecz
stwarza możliwość łatwiejszego jej zaspokojenia w razie bezskutecznego upływu
terminu. W przypadku niespełnienia świadczenia w przewidzianym terminie, biorący
kaucję jest upoważniony do zaspokojenia się z przedmiotu kaucji.
Termin zwrotu kaucji może być określony różnie. Gdy umowa kaucji
gwarancyjnej zabezpiecza prawidłowe wykonanie obowiązków wynikających
z gwarancji na wykonane roboty budowlane lub rękojmi za wady robót termin
zwrotu kaucji przypada zazwyczaj nie wcześniej niż z chwilą upływu terminu
odpowiedzialności z gwarancji lub rękojmi. Gdy kaucja gwarancyjna zabezpiecza
prawidłowe wykonanie samych robót budowlanych termin zwrotu kaucji określany
jest typowo z chwilą odbioru końcowego lub po upływie pewnego czasu od odbioru
końcowego. Ze względu na to, że kaucja gwarancyjna zabezpiecza prawidłowe
wykonanie określonego zobowiązania, zobowiązanie do jej zwrotu ma charakter
warunkowy. Według jednego ze stanowisk wyrażonych w piśmiennictwie,
zobowiązanie do zwrotu kaucji powstaje dopiero z chwilą ziszczenia się warunku
w postaci prawidłowego spełnienia świadczenia, którego prawidłowe spełnienie
12
zabezpieczała kaucja. Według drugiego ze stanowisk, do którego przychyla
się skład orzekający, zobowiązanie do zwrotu kaucji powstaje już w chwili zawarcia
umowy kaucji gwarancyjnej i jej wpłaty, ale staje się wymagalne dopiero po upływie
przewidzianego okresu zatrzymania kaucji i prawidłowym wykonaniu
zabezpieczonego świadczenia.
W umowie kaucji gwarancyjnej strony mogą w różny sposób określić sposób
zaspokojenia się z przedmiotu zabezpieczenia w razie wystąpienia wad lub usterek
i ich nieusunięcia w przewidzianym umową terminie. Możliwe jest rozwiązanie,
zgodnie z którym zaspokojenie zabezpieczonych wierzytelności z kaucji
gwarancyjnej - w razie niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków
wynikających z gwarancji lub rękojmi we właściwym terminie - następuje poprzez
złożenie przez inwestora oświadczenia o potrąceniu wierzytelności obejmującej
zwrot kosztów poniesionych albo, które należy ponieść, na usunięcie ujawnionych
wad i usterek robót budowlanych, z wzajemną wierzytelnością wykonawcy robót
z tytułu zwrotu kwoty kaucji gwarancyjnej. Nie ma przeszkód do takiego
rozwiązania, według którego upoważnia się uprawnionego do pokrycia kosztów
napraw wad i usterek nieusuniętych w terminie ze środków zatrzymanej kaucji
gwarancyjnej. W takim przypadku nie ma potrzeby składania oświadczenia
o potrąceniu. Wystarczy zawiadomienie o skorzystaniu z tej formy zabezpieczenia.
W obu wypadkach, na skutek zaspokojenia roszczeń inwestora dochodzi do
odpowiedniego, w stosunku do uzasadnionego zakresu wykorzystania środków
kaucji gwarancyjnej, wygaśnięcia zobowiązania do jej zwrotu.
Uwzględniając powyższe uwagi o charakterze ogólnym do okoliczności
sprawy w oderwaniu od skutków prawnych, jakie wywołało ogłoszenie upadłości
likwidacyjnej strony powodowej, należy uznać za uzasadniony zarzut naruszenia
art. 65 k.c. określającego reguły wykładni oświadczeń woli, w tym umów.
Sąd drugiej instancji, z naruszeniem przewidzianych w tym przepisie reguł wykładni,
tj. bez wyjaśnienia celu i zamiaru stron i całokształtu postanowień umowy
w konfrontacji z cechami charakteryzującymi umowę kaucji gwarancyjnej, przyjął
bowiem, że w § 8 pkt 3 umowy z dnia 27 maja 2007 r. strony przewidziały
ustanowienie kaucji gwarancyjnej mającej zabezpieczać prawidłowe wykonanie
przez powoda obowiązków gwarancyjnych. Wątpliwość co do zajętego przez Sąd
13
Apelacyjny stanowiska wynika stąd, że termin zwrotu potrącanych przez
pozwanego kwot, odpowiadających 2% wartości netto każdej faktury, miała
nastąpić już 7 dni po odbiorze końcowym, od którego biegł 3 - letni termin gwarancji.
Nie występuje więc jakakolwiek zbieżność terminu zwrotu kaucji z terminem
obowiązywania gwarancji, w czasie którego mógł zaktualizować obowiązek,
którego wykonanie kaucja pieniężna miała zabezpieczać. Poza tym z postanowień
umowy wynikało, że przewidzianą przez strony formą zabezpieczenia roszczeń
ważną do zakończenia gwarancji miał być weksel in blanco wraz z deklaracją
wekslową na wartość 10% całości wartości umowy netto. Z powyższego
postanowienia umownego wynika nie tylko inna forma zabezpieczenia
ewentualnych roszczeń z tytułu gwarancji – w postaci weksla in blanco wraz
z deklaracją wekslową - ale także znacznie wyższa kwota zabezpieczenia
w stosunku do zatrzymanej kaucji.
Poza tym Sąd drugiej instancji nie zbadał także z uwzględnieniem reguł
wykładni wynikających z art. 65 k.c., jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy
w zakresie obowiązku zwrotu przez pozwanego kwoty kaucji gwarancyjnej,
w sytuacji, w której doszłoby do wykrycia wad w wykonanych robotach w okresie
gwarancji i ich nienaprawienia w przewidzianym terminie, a jednocześnie nie
doszłoby do wykonania zobowiązania wykonawcy, warunkującego zwrot kaucji
gwarancyjnej, wystawienia weksla in blanco. W szczególności, czy w takiej sytuacji
pozwany był uprawniony do zatrzymania tej kwoty do czasu upływu terminu
gwarancji i do wykorzystania jej w razie wystąpienia i nieusunięcia w terminie wad
i usterek w wykonanych robotach. Z tych przyczyn powstaje zasadnicza dla
rozstrzygnięcia sprawy, i w niedostatecznym stopniu wyjaśniona, wątpliwość,
czy wskazane wyżej postanowienie umowne należy rozumieć tak, jak przyjął to
Sąd Apelacyjny - jako element umowy kaucji gwarancyjnej ustanowionej dla
zabezpieczenia prawidłowego wykonania przez stronę powodową obowiązków
gwarancyjnych, czy też tak, jak twierdzi pozwany, w istocie jako uzależnienie
wymagalności wierzytelności o wypłatę części wynagrodzenia należnego powodowi
(w wysokości 2% wartości netto od każdej faktury) od wcześniejszego spełnienia
świadczenia przez powoda w postaci złożenia weksla in blanco wraz z odpowiednią
deklaracją wekslową. Wyjaśnienie tej kwestii wymagało odniesienia się do tego, jak
14
należy rozumieć użyte w § 8 umowy sformułowanie: „zamawiający był zobowiązany
do potrącenia (…)”, tj. czy oznaczało ono przeniesienie własności środków
pieniężnych z powoda na rzecz pozwanego, co należy do cechy wyróżniającej
umowy kaucji gwarancyjnej, czy też jedynie przesunięcie terminu ich wypłaty
powodowi do czasu ustanowienia gwarancji w postaci weksla in blanco. Przyjęcie
stanowiska zajętego przez Sąd Apelacyjny, a mianowicie zawarcia przez strony
umowy kaucji gwarancyjnej wyłączało zastosowanie w sprawie przepisów art. 488
§ 1 k.c. oraz 98 ust. 1 p.u.n. Przepisy te miałyby natomiast zastosowanie wówczas,
gdyby uznać, że powód dochodzi części należnego mu i niewypłaconego
wynagrodzenia z tytułu wykonanych robót budowlanych. W wyroku z dnia
19 stycznia 2011 r., V CSK 204/10 (nie publ.) Sąd Najwyższy zwrócił uwagę,
że charakter zabezpieczenia nazywanego kaucją gwarancyjną zawsze musi być
oceniany poprzez pryzmat postanowień umownych - czy strony chciały nadać
zabezpieczeniu charakter kaucji gwarancyjnej, czy też jako zabezpieczenie miało
służyć zatrzymanie wynagrodzenia wykonawcy, który po pierwsze, godził się na
wypłacenie tej jego części w innym terminie, a po drugie, zgadzał się by inwestor
przeznaczył je na pokrycie wierzytelności z tytułu roszczeń z rękojmi. Fakt, że oba
zabezpieczenia pełnią taką samą funkcję, nie oznacza, iż jest tożsamy ich
charakter prawny. Dodać należy, iż w postanowieniu Sądu Najwyższego
z dnia 17 grudnia 2006 r., V CSK 316/08 (nie publ.) przyjęto, że istnieje możliwość
kwalifikowania żądania zwrotu kaucji jako roszczenia obejmującego zapłatę
części wynagrodzenia wykonawcy. Brak wyjaśnienia tych kwestii z powodu
naruszenia art. 65 k.c. uniemożliwia odparcie zarzutów naruszenia art. 488 § 1 k.c.
oraz 98 ust. 1 p.u.n.
Ogłoszenie upadłości wywołuje z mocy prawa szereg skutków prawnych
w odniesieniu do umów zależnych od ich treści. Jednym z nich, zgodnie z art. 91
ust. 2 p.u.n., jest to, że zobowiązania majątkowe niepieniężne zmieniają się
z dniem ogłoszenia upadłości na zobowiązania pieniężne i z tym dniem stają się
płatne, chociażby termin ich wykonania jeszcze nie nastąpił. Przepis ten, w ocenie
Sądu Apelacyjnego, spowodował, że zobowiązanie powoda do wystawienia weksla
in blanco przekształciło się w zobowiązanie pieniężne wymagalne z dniem
ogłoszenia upadłości, co przesądziło o obowiązku zwrotu przez pozwanego kwoty
15
kaucji gwarancyjnej. Należy jednak mieć na uwadze, że obowiązek wystawienia
weksla in blanco zaktualizował się jeszcze przed ogłoszeniem upadłości, a jego
wykonanie stanowiło – według obu Sądów meriti - warunek zwrotu kwoty kaucji.
Sąd Apelacyjny przyjmując transformację obowiązku wykonawcy robót w postaci
złożenia weksla in blanco w zobowiązanie pieniężne, które stało się wymagalne
z chwilą ogłoszenia upadłości likwidacyjnej powoda, nie wyjaśnił, czy i na jakiej
podstawie należało uznać, że tym samym z chwilą ogłoszenia upadłości ziścił się
albo przestał być wiążący przewidziany umową warunek zwrotu kaucji
gwarancyjnej. Samo przekształcenie się zobowiązania niepieniężnego w pieniężne,
które może być dochodzone w ramach postępowania upadłościowego, nie musiało
być równoznaczne ze ziszczeniem się warunku zwrotu kaucji przewidzianego
w umowie. Natomiast art. 91 ust. 2 p.u.n. przewidujący termin płatności zobowiązań
pieniężnych dotyczy wyłącznie wierzytelności wobec upadłego, a nie wierzytelności
przysługujących upadłemu. Z tych przyczyn zarzut naruszenia art. 91 ust. 2 p.u.n.
był zasadny.
Sąd Apelacyjny, zgodnie z dominującym w orzecznictwie stanowiskiem,
przyjął, że niepieniężne zobowiązanie z gwarancji udzielonej przez wykonawcę
robót budowlanych, ulega przekształceniu na podstawie art. 91 ust. 2 p.u.n.
w zobowiązanie pieniężne, jeżeli wady tych robót powstały przed ogłoszeniem
upadłości wykonawcy. Nie kwestionując co do zasady trafności tego stanowiska,
należy podkreślić, że dotyczy to obowiązków wynikających z umowy gwarancji,
które nie wygasły przed ogłoszeniem gwarancji na skutek ich usunięcia
przez wykonawcę (gwaranta) albo na skutek zaspokojenia roszczeń inwestora
z tym związanych, z wykorzystaniem przedmiotu zabezpieczenia w postaci kaucji
gwarancyjnej. W takich przypadkach zakres zobowiązania pozwanego (inwestora)
do zwrotu kwoty kaucji gwarancyjnej powodowi (wykonawcy) uległby odpowiedniej
modyfikacji, jeszcze przed ogłoszeniem upadłości. Zbyt uproszczona była więc
ocena Sądu Apelacyjnego, że skoro pozwany powoływał się na wady robót, które
ujawniły się przed ogłoszeniem upadłości, to tym samym w odniesieniu do
wszystkich z nich wynikający z gwarancji niepieniężny obowiązek naprawienia tych
wad i usterek przez powoda jako wykonawcy robót budowlanych, a zarazem
gwaranta, przekształcił się z chwilą ogłoszenia jego upadłości likwidacyjnej
16
na podstawie art. 91 ust. 2 p.u.n. w zobowiązanie pieniężne. Taka ocena zakłada -
co nie zostało poparte wykładnią umowy stron - że przez cały okres trwania
gwarancji, niezależnie od chwili ujawnienia się wad, powód był zobowiązany
oczekiwać na ich naprawę w ramach gwarancji, a możliwość wykorzystania kaucji
gwarancyjnej w celu pokrycia ewentualnych kosztów usunięcia stwierdzonych wad
aktualizowała się dopiero z chwilą upływu terminu gwarancji. Tymczasem
z dokonanych ustaleń wynika, że w umowie powód zobowiązał się do usunięcia
stwierdzonych wad niezwłocznie, nie później niż w terminie 14 dni po pisemnym
powiadomieniu przez zamawiającego. Istotne jest więc nie tylko to, czy przed
terminem upadłości likwidacyjnej powoda ujawniły się w okresie gwarancyjnym
wady i usterki robót, ale czy zostały one stronie powodowej notyfikowane,
a następnie naprawione, a jeśli nie, czy pozwany wykorzystał, zgodnie z zasadami
przewidzianymi umową, do zaspokojenia swoich wierzytelności z tego tytułu kwotę
kaucji gwarancyjnej. Dokonanie oceny tej ostatniej kwestii wymagało wyjaśnienia
według jakiego mechanizmu miało nastąpić zaspokojenie się pozwanego
z zatrzymanej kwoty kaucji gwarancyjnej w razie ziszczenia się warunków do
wykorzystania ustanowionego zabezpieczenia, w szczególności, czy tylko poprzez
złożenie oświadczenia o potrąceniu. Z tej przyczyny zarzut naruszenia art. 91 ust. 2
p.u.n. przez jego niewłaściwe zastosowanie uznać należy za uzasadniony.
Ponadto w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyroki Sądu Najwyższego
z dnia 22 listopada 2002 r., IV CKN 1488/00, nie publ., z dnia 16 grudnia 2010 r.,
I CSK 114/10, OSNC-ZD 2011, nr 3, poz. 52, z dnia 19 stycznia 2011 r., V CSK
204/10, nie publ. oraz z dnia 8 lipca 2011 r., IV CSK 40/11, nie publ.)
przyjęto trafnie, że przewidziany w art. 91 ust. 2 p.u.n. skutek transformacyjny nie
obejmuje zobowiązań gwarancyjnych upadłego wykonawcy robót budowlanych
w odniesieniu do tych wad, które do dnia ogłoszenia upadłości nie ujawniły się.
Wskutek upadłości zobowiązanie upadłego z tytułu gwarancji nie wygasa,
a wynikający z niego dług powstaje w momencie pojawienia się wady. Jeżeli więc
termin zwrotu kaucji gwarancyjnej przypada po dniu ogłoszenia upadłości np.
z chwilą upływu terminu gwarancji, to nie aktualizuje się obowiązek zwrotu kaucji
gwarancyjnej, która zabezpiecza ewentualne roszczenia w związku z wadami, które
mogą ujawnić się już po ogłoszeniu upadłości. Z tych względów trafnie zarzucono
17
w skardze kasacyjnej naruszenie art. 91 ust. 2 p.u.n. przez przyjęcie, że na skutek
ogłoszenia upadłości powoda i działania skutku transformacyjnego przewidzianego
w powołanym przepisie z dniem ogłoszenia jego upadłości, tj. z dniem 29 lipca
2011 r. zaktualizował się obowiązek pozwanego zwrotu kaucji gwarancyjnej na
rzecz powoda, w sytuacji, w której pozwany nie powołał się w postępowaniu
na wady, które ujawniły się już po ogłoszeniu upadłości, a termin gwarancji upływał
dopiero z dniem 23 października 2011 r. Jeżeli pozwany byłby uprawniony, według
umowy, do zatrzymania kaucji gwarancyjnej do końca okresu gwarancji,
to nieujawnienie się nowych wad wykonanych robót już po ogłoszeniu upadłości nie
spowodowało, że termin zwrotu kaucji gwarancyjnej zaktualizował się przed
upływem terminu udzielonej gwarancji - już z chwilą ogłoszenia upadłości powoda
(por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 19 stycznia 2011 r., V CSK 204/10 oraz
z dnia 8 lipca 2011 r., IV CSK 40/11). W tej sytuacji zasadnie zarzucono naruszenie
art. 91 ust. 2 p.u.n. przez jego niewłaściwe zastosowanie.
Sąd Apelacyjny przyjął, że w razie przekształcenia się niepieniężnego
obowiązku upadłego usunięcia w ramach gwarancji ujawnionych przed
ogłoszeniem upadłości wykonawcy wad i usterek w zobowiązanie pieniężne
uprawniony z umowy kaucji gwarancyjnej może zwolnić się z obowiązku jej zwrotu
tylko poprzez złożenie oświadczenia o potrąceniu ze sobą obu wierzytelności,
tj. wierzytelności do masy upadłości o zapłatę równowartości kosztów
napraw wad i usterek ujawnionych i nienaprawionych przed ogłoszeniem
upadłości z wzajemną wierzytelnością upadłego o zwrot kwoty kaucji gwarancyjnej.
Należy jednak zwrócić uwagę, że w umowie kaucji gwarancyjnej występują
zarówno elementy obligacyjne (zobowiązanie do zwrotu kwoty kaucji),
jak również prawnorzeczowe (przeniesienie własności środków pieniężnych).
Sąd zaniechał oceny skutków, jakie dla tej formy zabezpieczenia roszczeń
udzielonego przez upadłego wywołuje ogłoszenie jego upadłości likwidacyjnej
w świetle przepisów ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. Prawo upadłościowe
i naprawcze. Brak tej oceny nie pozwala odeprzeć zarzutu naruszenia art. 93 ust. 1
oraz art. 498 § 1 k.c. na skutek przyjęcia, że niezłożenie przez pozwanego zarzutu
potrącenia spowodowało aktualizację obowiązku zwrotu kwoty kaucji gwarancyjnej
był uzasadniony.
18
Z tych względów na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. oraz art. 108 § 2 w zw.
z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c. orzeczono, jak w punkcie pierwszym sentencji.
Ponieważ skargą kasacyjną zaskarżono także punkt drugi wyroku Sądu
Apelacyjnego, którym oddalono częściowo apelację powoda, skarga kasacyjna
w tej części podlegała odrzuceniu jako niedopuszczalna na podstawie art. 3986
§ 3
k.p.c. z powodu braku pokrzywdzenia tym orzeczeniem strony skarżącej, które jest
przesłanką dopuszczalności środka zaskarżenia (por. uchwała składu siedmiu
sędziów - zasada prawna - Sądu Najwyższego z dnia 15 maja 2014 r., III CZP
88/13, OSNC 2014, nr 11, poz. 108).
eb