Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 289/15
POSTANOWIENIE
Dnia 13 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Jan Górowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Anna Owczarek
w sprawie z wniosku A. W.
przy uczestnictwie G. G.
o podział majątku wspólnego,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 13 stycznia 2016 r.,
skargi kasacyjnej wnioskodawczyni
od postanowienia Sądu Okręgowego z dnia 16 grudnia 2014 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie w punkcie I (pierwszym)
i w punkcie III (trzecim) i w tym zakresie przekazuje sprawę
Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania
kasacyjnego.
UZASADNIENIE
2
Sąd Rejonowy postanowieniem z dnia 15 maja 2014 r. ustalił, że udziały
wnioskodawczyni A. W. i uczestnika G. G. w majątku wspólnym są równe (pkt I) i
dokonał jego podziału. Objął nim własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu
mieszkalnego położone w W. przy ul. T., dla którego Sąd Rejonowy prowadzi
księgę wieczystą nr […] o wartości 362 532,69 zł; kwotę 16 000 zł stanowiącą
równowartość samochodu osobowego marki Opel ; ruchomości wymienione w pkt I
lit od c do r., Firmę G. o wartości 989 630 zł w tym środki pieniężne o wartości 260
000 zł (pkt II s); kwotę 100 000 zł będącą równowartością firmy C.; czyli łącznie
składniki majątku o wartości 1 475 862,69 zł (pkt II).
W wyniku podziału majątku wspólnego przyznał wnioskodawczyni A. W.
własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu, ruchomości wymienione w pkt 1 lit od
c do r, kwotę 100 000 zł stanowiącą równowartość firmy C. tj. składniki majątkowe
o łącznej wartości 469 832,69 zł, a uczestnikowi G. G.: kwotę 16 000 zł
stanowiącą równowartość samochodu osobowego marki Opel, notebook, aparat
cyfrowy, firmę G. wraz ze środkami finansowymi to jest składniki majątku o wartości
1 006 030 zł (pkt III); zasądził od uczestnika G. G. na rzecz wnioskodawczyni A. W.
tytułem dopłaty kwotę 217 575,76 zł płatną w terminie 6 miesięcy od daty
prawomocności postanowienia wraz z ustawowymi odsetkami w przypadku
uchybienia tego terminu płatności (pkt IV); nakazał uczestnikowi G. G. wydanie
wnioskodawczyni A. W. składniki majątku przyznane wnioskodawczyni,
a znajdujące się w jego posiadaniu (pkt V).
Sąd ten ustalił, że małżeństwo A. W. i G. G., zawarte w dniu […] 1995 r.,
zostało rozwiązane przez rozwód wyrokiem Sądu Okręgowego z dnia 9 marca
2007 r., który uprawomocnił się w dniu 30 marca 2007 r. W trakcie trwania
małżeństwa strony nie zawierały majątkowych umów małżeńskich.
W dniu 5 lipca 2002 r. zostało zakupione przez małżonków własnościowe
spółdzielcze prawo do lokalu mieszkalnego nr […], położonego w budynku nr […]
przy ulicy T., dla którego Sąd Rejonowy, Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi
księgę wieczystą nr […]. Jego wartość rynkowa wynosi 420 000 zł. Aktualne
obciążenie hipoteczne tego lokalu wynosi 57 467,31 zł. Po dniu 30 marca 2007 r.
3
uczestnik spłacał kredyt hipoteczny obciążający mieszkanie. Całkowita wysokość
spłaty wyniosła 50 522,89 zł. W trakcie trwania małżeństwa strony nabyły rzeczy
ruchome objęte podziałem. W tym okresie zainteresowani ze środków wspólnych
nabyli również samochód osobowy marki Opel, rok produkcji 2003. W dniu 12
marca 2007 r. samochód został sprzedany za cenę 16 000 zł.
W czerwcu 2000 r. uczestnik G. G. zrejestrował działalność gospodarczą
pod firmą C. i nabył licencję od H. D. za kwotę 40 000 zł. Pieniądze na zakup
licencji pochodziły ze sprzedaży mieszkania stron. Licencja uprawniała do
przedstawicielstwa na terenie województwa […]. W lipcu 2000 r. strony
przeprowadziły się do W. w celu utworzenia pierwszej placówki – […]. Od roku
2000 do 2007, dzięki współpracy wnioskodawczyni i uczestnika, firma prężnie się
rozwijała. […] Na koniec 2006 r. firma przyniosła dochody w wysokości ok. 160 000
zł.
Po rozwodzie uczestnik przekazał A. W. […] przy ul. B. wraz z
wyposażeniem, na które składały się: meble biurowe, komputer, drukarka,
kserokopiarka, telewizor, magnetofony, stoły, krzesełka itp. razem o wartości około
1 740 zł, a także licencję oszacowaną na kwotę 14 000 zł.
Wartość firmy C. G. G. według stanu na dzień 19 października 2012 r.
wynosiła 989 630 zł. Wartość firmy według stanu na dzień 30 marca 2007 r.
wynosiła 490 600 zł. Brak jest możliwości ustalenia wartości aktualnej firmy C.
według stanu z dnia 30 marca 2007 r.
W dniu 30 sierpnia 2013 r. uczestniczka A. W. zbyła za zgodą uczestnika na
rzecz A. M. ogół praw i obowiązków wynikających z umowy sublicencji na
prowadzenie C. w lokalu położonym przy ul. B. […] w ramach systemu i logo pod
nazwą H. D. za kwotę 100 000 zł.
Na dzień 30 marca 2007 r. strony posiadały środki pieniężne w kwocie
260 000 zł. Środkami tymi po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej
dysponował wyłącznie uczestnik G. G., który w całości przeznaczył je na
prowadzenie i rozwój firmy C.
Według oceny Sądu Rejonowego, uczestnik nie obalił domniemania
unormowanego w art. 43 § 1 k.r.o. Podkreślił, że sąd może orzec istnienie
4
nierównych udziałów tylko wyjątkowo, z ważnych powodów, gdy zaangażowanie
jednej ze stron w powstanie wspólnego majątku pozostaje w rażącej dysproporcji
do starań drugiej strony o powiększenie i utrzymanie dorobku. Ważne powody
ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym zachodzą nie w każdym
wypadku faktycznej nierówności przyczynienia się każdego z małżonków
do powstania majątku wspólnego, lecz przede wszystkim wtedy, gdy jedno
z małżonków, przeciwko któremu skierowane jest żądanie ustalenia
nierównych udziałów, w sposób rażący lub uporczywy nie przyczynia się do
powstania majątku wspólnego stosownie do posiadanych sił i możliwości
zarobkowych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 1973 r.
III CRN 227/73, OSNCP 1974, nr 11 poz. 189).
Tymczasem, wskazywany przez uczestnika zarzut nieudolnego prowadzenia
biurowości w firmie stron nie znalazł żadnego potwierdzenia w materiale
dowodowym z którego wynika, że wnioskodawczyni prowadziła całość spraw
związanych z funkcjonowaniem firmy, a w okresach kiedy uczestnik przebywał za
granicą zarządzała firmą. Zauważył, że fakt ten potwierdziła także opinia biegłej
z zakresu wyceny przedsiębiorstw, która jednoznacznie stwierdziła, iż w okresie
od 2000 r. do 2007 r. doszło do systematycznego rozwoju firmy stron dzięki
działaniom zarówno wnioskodawczyni jak i uczestnika.
Podkreślił także, że ze środków wspólnych stron doszło do zakupu licencji na
prowadzenie działalności gospodarczej w postaci […], strony wspólnie podjęły
decyzję o zainwestowaniu pieniędzy w ten charakter działalności i wspólnie podjęły
ryzyko jej prowadzenia. Zauważył też, że zgodnie z art. 6 k.c. ciężar wykazania
istnienia przesłanek warunkujących ustalenie nierównych udziałów w majątku
wspólnym spoczywa na tym z małżonków, który zgłosił wniosek o ustalenie
nierównych udziałów, a uczestnik nie wykazał, iż wnioskodawczyni celowo nie
przyczyniała się do powstania majątku wspólnego (por. postanowienia Sądu
Najwyższego z dnia 2 października 1997 r., II CKN 348/07, niepubl. i z dnia 24
kwietnia 2013 r., IV CSK 553/12, LEX nr 1353257).
Wyraził zapatrywanie, że art. 43 § 2 k.r.o. określa dwie przesłanki ustalenia
nierównych udziałów w majątku wspólnym, które muszą wystąpić łącznie i które
5
pozostają do siebie w takim wzajemnym stosunku, że żadne "ważne powody" nie
stanowią podstawy takiego orzeczenia, jeżeli stopień przyczynienia się małżonków
do powstania majątku wspólnego jest równy, a nawet różny jeżeli nie przemawiają
za tym "ważne powody" (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia
2013 r. IV CSK 553/12, LEX nr 1353257).
Sąd Rejonowy wskazał, że w toku postępowania o podział majątku
wspólnego rozliczeniu podlega całość stosunków majątkowych pomiędzy
małżonkami według stanu na dzień ustania wspólności majątkowej. Podziałem są
objęte składniki majątku wspólnego należące do niego w dacie ustania wspólności,
a istniejące w chwili dokonywania podziału.
Skoro ustawowa wspólność majątkowa pomiędzy wnioskodawczynią
i uczestnikiem ustała z dniem 30 marca 2007 r., to data ta stanowiła podstawę do
ustalenia składników majątku wspólnego zainteresowanych podlegającego
podziałowi. Wskazując, że większość składników i ich wartość była niesporna,
zwrócił także uwagę na to, iż strony zgodnie potwierdziły posiadanie na dzień
ustania wspólności majątkowej małżeńskiej środków pieniężnych w kwocie 260 000
zł, którymi wyłącznie dysponował uczestnik postępowania przeznaczając je potem
na funkcjonowanie i rozwój firmy.
Wskazał, że zagadnieniem spornym była kwestia rozliczenia między
stronami przedsiębiorstwa zarejestrowanego na uczestnika C. Zgodnie z art. 4 ust.
1 ustawy z dnia 2 lipca 2004 r. o swobodzie działalności gospodarczej (jedn. tekst:
Dz.U. z 2007 r. Nr 155, poz. 1095 ze zm.), przedsiębiorcą w rozumieniu ustawy jest,
między innymi, osoba fizyczna wykonująca we własnym imieniu działalność
gospodarczą. Również art. 431
k.c. za przedsiębiorcę uznaje, między innymi, osobę
fizyczną prowadzącą we własnym imieniu działalność gospodarczą lub zawodową.
Jeżeli zatem działalność gospodarczą prowadzi jeden z małżonków, to tylko on jest
przedsiębiorcą w rozumieniu obowiązujących przepisów, niezależnie od
istniejącego między małżonkami ustroju majątkowego.
Prowadzeniu działalności gospodarczej służy przedsiębiorstwo, które
w sensie przedmiotowym oznacza (art. 55 § 1 k.c.) zespół składników
materialnych i niematerialnych przeznaczonych do realizacji określonych zadań
6
gospodarczych. Przedsiębiorstwo stanowi zatem zorganizowany kompleks
majątkowy przeznaczony do prowadzenia działalności produkcyjnej, handlowej lub
usługowej, w którym decydującą rolę odgrywają więzi funkcjonalne i organizacyjne
łączące poszczególne i różnorodne zarazem składniki w jednolitą całość.
W czynniku organizacji, który wiąże poszczególne elementy składające się
na przedsiębiorstwo, postrzega się istotę zjawiska gospodarczo-prawnego,
jakim jest przedsiębiorstwo. Czynnik ten indywidualizuje przedsiębiorstwo, łącząc
w niepowtarzalny sposób różnorodne elementy wchodzące w jego skład.
Dzięki elementowi organizacji przedsiębiorstwo alienuje się (wyodrębnia) od osoby
przedsiębiorcy oraz od majątku przedsiębiorstwa. Majątek ten bowiem stanowi tylko
materialną podstawę jego organizacji. Z tego też powodu wynika, że majątek
przedsiębiorstwa jest majątkiem wspólnym prowadzącego działalność gospodarczą
i jego małżonka. Podkreślił, że z materiału dowodnego zebranego w sprawie nie
tylko wynikało jednoznacznie, iż zarejestrowana działalność gospodarcza powstała
z majątku wspólnego stron ale nadto, że w istocie stanowiła ona przedsiębiorstwo
prowadzone przez oboje małżonków. Z tych względów uznał, że majątek
przedsiębiorstwa stanowił majątek wspólny.
Jednocześnie, ze względu na brak możliwości wyceny przedsiębiorstwa
stron według aktualnych cen i stanu z dnia ustania wspólności majątkowej
(vide opinia biegłej) oraz z uwagi, iż uczestnik po dniu 30 marca 2007 r. wyłącznie
dysponował kwotą 260 000 zł z majątku wspólnego stron i w całości przeznaczył ją
na funkcjonowanie firmy, powodując wzrost jej wartości przyjął, że kwota
ta stała się częścią przedsiębiorstwa w znaczeniu przedmiotowym podlegającą
rozliczeniu w ramach wartości jego składników majątkowych, gdyż w przeciwnym
razie doszłoby do pokrzywdzeniem jednej ze stron.
Uwzględniając także ostatecznie zgodne stanowiska zainteresowanych
co do sposobu podziału majątku wspólnego stron przyznał wnioskodawczyni
składniki majątku wspólnego, tj. mieszkanie oraz większość ruchomości a także
kwotę 100 000 zł otrzymaną jako rozliczenie za zbycie części przedsiębiorstwa
stron (C.) o wartości 469 832,69 zł, zaś uczestnikowi składniki majątkowe w postaci
równowartości samochodu osobowego zbytego przez uczestnika, niektóre
ruchomości oraz przedsiębiorstwo G. G. – C. o wartości 1 006 030 zł.
7
Odwołując się do ustaleń wskazał, że wartość majątku podlegającemu
podziałowi miała wartość 1 475 862,69 a zatem wartość udziałów
zainteresowanych wynosiła kwotę 737 931,345 zł. Uwzględniając jednak wartość
składników przyznanych wnioskodawczyni (469 832,69 zł) i uczestnikowi
(1 006 030,00 zł) oraz spłatę przez uczestnika zobowiązania stron w postaci
rat kredytu hipotecznego wskazał, że do dopłaty na rzecz wnioskodawczyni
pozostaje kwota 217 575,76 zł.
W apelacji uczestnik zaskarżył postanowienie Sądu Rejonowego w pkt IV,
tj. w części zasądzającej od niego dopłatę w kwocie 217 575,76 zł - powyżej kwoty
59 757,47 zł, zarzucając, że wartość majątku wspólnego nie wynosi 1 475 862,69 zł
a 1 374 862.69 zł. Podniósł także, że Sąd Rejonowy bezpodstawnie przyjął,
iż przedmiotami podlegającymi podziałowi są […], które powstały po dacie ustania
wspólności majątkowej (ich liczba w tym czasie zwiększyła się z 25 do 40). Zwrócił
uwagę, że według opinii biegłej sądowej z dnia 19 października 2012 r., wartość
firmy w dacie ustania wspólności ustawowej wynosiła 490 600 zł, a na dzień
wydania opinii 989 630 zł, którą to kwotę Sąd pierwszej instancji błędnie przyjął za
podstawę rozliczeń. Zarzucił także, że biegła wyceniała całą firmę, tj. wraz z C.,
które przekazał do wyłącznej dyspozycji wnioskodawczyni jeszcze przed ustaniem
wspólności majątkowej. Wyliczając równowartość składników majątkowych na
kwotę 781 807.70 zł podniósł, że w kwocie tej mieszczą się wydatkowane na jej
rozwój środki pieniężne w kwocie 260 000 zł.
Po rozpoznaniu apelacji Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 16 grudnia
2014 r. zmienił zaskarżone postanowienie w punkcie II przez określenie
równowartości firmy G. G. - C. na 570 583,65 zł, w tym środki pieniężne o wartości
260 000 zł oraz określenie wartości składników majątku wspólnego stron na 1 056
516,34 zł; zmienił je także w punkcie III w ten sposób, że wartość składników
majątku wspólnego przyznanych wnioskodawczyni określił na kwotę 469 532,69 zł,
zaś wartość składników majątku wspólnego przyznanych uczestnikowi
postępowania określił na kwotę 586 983,65 zł; zmienił je w punkcie IV w ten sposób,
że zasądzoną od uczestnika postępowania G. G. na rzecz wnioskodawczyni A. W.
dopłatę obniżył do kwoty 33 464,04 zł, nie naruszając dalszych postanowień tego
punktu oraz w pozostałym zakresie apelację oddalił.
8
Sąd Okręgowy podzielił w zasadzie poczynione przez Sąd Rejonowy
ustalenia faktyczne. Podniósł, że ustalenie składu i wartości majątku wspólnego
należało do obowiązków, podejmowanych z urzędu bez względu na stanowiska
stron i w pewnym zakresie niezależnie od ich inicjatywy dowodowej. Przyjmując,
że aktualna na datę sporządzenia opinii przez biegłą J., tj. na dzień 19 października
2012 r., wartość firmy uczestnika wynosiła 989 630 zł, nie podzielił stanowiska
Sądu pierwszej instancji, iż na tę kwotę należało określić wartość przedsiębiorstwa
jako składnika majątku wspólnego, tj. zgodnie z zasadą według jego stanu na
dzień ustania wspólności (30 marca 2007 r.) i cen rynkowych z chwili działu.
Stwierdził, że skoro według opinii, niemożliwym było ustalenie stanu wartości
księgowej przedsiębiorstwa G. G. na dzień 30 marca 2007 r. i w związku z tym
biegła zastosowała dochodową metodę wyceny przedsiębiorstwa, zwaną wartością
zaktualizowanych przyszłych wpływów pieniężnych, to ta sytuacja, jego zdaniem,
powodowała określenie wartości tego przedsiębiorstwa na dzień 30 marca 2007 r.
na kwotę 490 600 zł oraz wartości części tegoż przedsiębiorstwa wydzielonej i
przekazanej wnioskodawczyni na kwotę 105 070 zł.
Determinowało to, jak wskazała biegła w opinii uzupełniającej z 27 grudnia
2012 r., a co niezasadnie pominął Sąd Rejonowy, konieczność dokonania
stosownej operacji matematycznej w postaci pomniejszenia wartości całego
przedsiębiorstwa o wartość jego wydzielonej części, a w jej wyniku określenie
wartości przedsiębiorstwa pozostałego u uczestnika na 385.530 zł. Poza tym,
zwracając uwagę na fakt, że występował istotny przyrost wartości firmy, jej
przychodów po ustaniu wspólności majątkowej w stosunku do okresu sierpień-
grudzień 2007 uznał, iż brak było podstaw do przyjęcia, jak uczynił to Sąd
Rejonowy, że aktualna wartość przedsiębiorstwa, którym zgodnie z ustaleniami
stron dysponował wyłącznie uczestnik, winna być określona na kwotę 989 630 zł.
Ta wartość nie odnosiła się bowiem, co wyraźnie stwierdziła biegła, do stanu tego
składnika majątku na dzień 30 marca 2007 r.
Zdaniem Sądu Okręgowego, uzasadnionym było ustalenie aktualnej
równowartości przedsiębiorstwa G. G. przez odniesienie jego wartości z dnia 30
marca 2007 roku, po pomniejszeniu o wartość wydzielonej i przekazanej
wnioskodawczyni części tego przedsiębiorstwa, to jest kwoty 385 530 zł do
9
wysokości przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia netto uzyskiwanego
w pierwszym kwartale 2007 r. i następnie odniesienie tak określonego miernika do
znanego, przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia netto w dacie orzekania Sądu
Okręgowego. Uznał zatem Sąd, że należy dokonać przeliczenia wartości tego
składnika majątkowego z zastosowaniem najbardziej obiektywnego miernika
w postaci przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia netto.
W związku z tym ustalił, że kwota 385 530 zł stanowiąca wartość
przedsiębiorstwa G. G. stanowiła 211,24 przeciętnego miesięcznego
wynagrodzenia wynoszącego w dniu 31 marca 2007 r. 2 709,14 zł brutto i 1 825,07
zł netto, a w trzecim kwartale 2014 r. odpowiednio 3 781,14 zł brutto oraz 2.701,90
zł netto. Odpowiednia więc wielokrotność tego przeciętnego miesięcznego
wynagrodzenia odpowiadała kwocie 570 583,65 zł i tę sumę przyjął jako aktualną
równowartość wspólnego przedsiębiorstwa zainteresowanych; z tego względu
zmienił zaskarżone postanowienie.
Sąd Okręgowy ocenił jako nieuzasadniony zarzut apelacji, co do określenia
wartości części przedsiębiorstwa wydzielonej i zgodnie z wolą stron, przyznanej
wnioskodawczyni. W tej materii podniósł, że podziałem majątku wspólnego objęte
są te składniki majątku, które istniały w dacie ustania wspólności i istniejące
w dacie orzekania o podziale. Tymczasem, ta część przedsiębiorstwa została
już zbyta w dniu 30 sierpnia 2013 r. za cenę 100 000 zł. W rezultacie ocenił,
że Sąd Rejonowy prawidłowo określił tę wartość, jako podlegającą uwzględnieniu
w rozliczeniu stron.
Wskazał, że w tej sytuacji zweryfikowana wartość majątku wspólnego stron
wynosiła 1 056516,34 zł, a zatem każdej ze stron winny przypaść składniki
o wartości 528.258.17 zł, niemniej wobec tego, iż wartość składników przyznanych
wnioskodawczyni wyniosła 469 532,69 zł, a wartość składników przyznanych
uczestnikowi 586.983,65 zł to dopłata należna wnioskodawczyni winna wynieść
58 725,48 zł. Uwzględnił jednak, że należało ją jeszcze pomniejszyć o połowę
spłaty zadłużenia kredytowego obciążającego strony w częściach równych,
dokonanej przez uczestnika po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej, to jest
10
o kwotę 25.261,44 zł. i z tego względu przyznał wnioskodawczyni dopłatę w kwocie
33 464,04 zł.
Odnosząc się do zarzutów procesowych wskazał, że sprawa o podział
majątku wspólnego, podlegała rozpoznaniu w postępowania nieprocesowym,
w którym z woli ustawodawcy Sąd z urzędu ustala skład i wartość
majątku wspólnego, a po myśli art. 212 § 1 k.c., określa wartość należnych spłat,
czy dopłat i w postępowaniu tym jedynie w ograniczonym zakresie obowiązuje
zakaz reformationizm in peius.
Podniósł, że zgodnie z art. 378 § 1 k.p.c., Sąd drugiej instancji rozpoznaje
sprawę w granicach apelacji; w granicach zaskarżenia bierze natomiast z urzędu
pod uwagę nieważność postępowania. Wprawdzie apelacją uczestnik zaskarżył
jedynie pkt. 4 postanowienia Sądu Rejonowego, jednak z uzasadnienia stanowiska
apelującego wynikało, iż kwestionuje również rozstrzygnięcia zawarte w pkt 2,
w tym w podpunkcie "s" i w pkt 3. Dla zweryfikowania orzeczenia Sądu
Rejonowego zawartego w pkt 4 postanowienia, koniecznym było odmienne
ustalenie wartości jednego ze składników majątku wspólnego, a w konsekwencji
wartości całego majątku i składników przyznanych uczestnikowi i skorygowanie
zaskarżonego orzeczenia także w tym zakresie w innych punktach.
Wnioskodawczyni w skardze kasacyjnej opartej na obu podstawach
naruszenia skarżąca zarzuciła naruszenie: art. 378 § 1 k.p.c. w zw. z art. 86 k.p.c.,
art. 87 § 1 k.p.c., art. 88 k.p.c., art. 89 § 1 k.p.c. oraz art. 21 ust. 1 ustawy
o radcach prawnych w zw. z art. 379 pkt 2 k.p.c. i art. 13 § 2 k.p.c. przez brak
uwzględnienia nienależytego umocowania pełnomocnika uczestnika postępowania
w postępowaniu apelacyjnym, co w konsekwencji spowodowało nieważność
postępowania przed Sądem drugiej instancji; art. 684 k.p.c. w zw. z art. 567 § 3
k.p.c. i art. 391 § 1 k.p.c. przez brak prawidłowego i jednoznacznego ustalenia
przez sąd składu i wartości majątku wspólnego, co polegało na braku
uwzględnienia w podziale majątku wspólnego kwoty oszczędności w wysokości
260 000 zł oraz nieprawidłowym ustaleniu wartości przedsiębiorstwa G. G. - C., a
w konsekwencji doprowadziło do zaniżenia wartości składników majątku
wspólnego przypadających uczestnikowi postępowania i zaniżenia spłaty należnej
11
wnioskodawczyni od uczestnika postępowania; art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art.
361 k.p.c., art. 391 § 1 k.p.c. i art. 13 § 2 k.p.c. przez brak jednoznacznego
wskazania podstawy faktycznej orzeczenia oraz sprzeczność uzasadnienia
orzeczenia z jego sentencją, co w konsekwencji spowodowało brak możliwości
dokonania oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania zaskarżonego
postanowienia; art. 382 k.p.c. i art. 328 § 2 k.p.c. w związku z art. 361 k.p.c., art.
391 § 1 k.p.c. i art. 13 § 2 k.p.c. poprzez wydanie przez Sąd drugiej instancji
orzeczenia reformatoryjnego z pominięciem części materiału stanowiącego
podstawę rozstrzygnięcia Sądu pierwszej instancji; art. 321 § 1 k.p.c. i art. 378 § 1
k.p.c. w związku z art. 361 k.p.c., art. 391 § 1 k.p.c. i art. 13 § 2 k.p.c. przez
rozpoznanie sprawy z przekroczeniem granic apelacji zakreślonych przez
uczestnika postępowania w apelacji z dnia 22 lipca 2014 r. oraz zasądzenie ponad
żądanie uczestnika postępowania sformułowane we wnioskach apelacji, co
spowodowało wydanie orzeczenia reformatoryjnego w zakresie nieobjętym
granicami apelacji i żądaniem uczestnika postępowania.
W ramach naruszenia prawa materialnego zarzuciła naruszenie art. 210, art.
211, art. 212 § 1 i 2 k.c. oraz art. 1038 § 1 k.c. w zw. z art. 31 § 1 k.r.o., art. 46
k.r.o. oraz art. 1035 k.c. przez ich niezastosowanie i niedokonanie podziału całego
majątku pomimo zaliczenia do jego składu oszczędności w kwocie 260 000 zł, oraz
art. 1042 § 2 i 21
k.c. w zw. z art. 46 k.r.o. w zw. z art. 1035 k.c. przez ich
niezastosowanie i pominięcie, że przy podziale majątku wspólnego stan
przedmiotów majątkowych podlegających podziałowi uwzględnia się według chwili
ustania wspólności majątkowej, a w konsekwencji zaliczenie zgodnie z sentencją
orzeczenia do przedsiębiorstwa G. G. - C. kwoty 260 000 zł, podczas gdy według
stanu na dzień ustania wspólności majątkowej kwota ta nie stanowiła składnika
tego przedsiębiorstwa. Wniosła o uchylenie postanowienia Sądu Okręgowego z
dnia 16 grudnia 2014 roku, w zaskarżonym zakresie co do punktu I oraz punktu III i
przekazanie sprawy temu Sądowi do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Pełnomocnictwo udzielone przez uczestnika radcy prawnemu M. Z. ma
następującą treść „ja niżej podpisany G. G., upoważniam radcę prawnego M. Z. do
12
występowania w moim imieniu w sprawie z wniosku A. W. o podział majątku
dorobkowego zawisłej przed Sądem Rejonowym […]”.
Udzielenie pełnomocnictwa procesowego do "zastępstwa" w konkretnej
sprawie, bez ograniczania zakresu pełnomocnictwa, oznacza umocowanie
pełnomocnika do podejmowania wszystkich łączących się z tą sprawą czynności
procesowych oraz składania niezbędnych oświadczeń zarówno w postępowaniu
przed Sądem pierwszej jak i drugiej instancji. Dla skuteczności wykazania
pełnomocnictwa procesowego ogólnego wystarczające jest oznaczenie
sprawy w dokumencie poprzez jakikolwiek opis pozwalający na jej określenie
w procesowym znaczeniu, w tym także przez ogólne stwierdzenie o upoważnieniu
pełnomocnika do zastępowania mocodawcy.
Ustawodawca nie przewidział wymagań formalnych, jakim powinno czynić
zadość określenie sprawy w treści pełnomocnictwa. Może ono polegać
na oznaczeniu stron i przedmiotu postępowania, na wskazaniu sygnatury akt, jak
też na jakimkolwiek innym oznaczeniu, które pozwala na identyfikację sprawy w jej
technicznoprocesowym znaczeniu. Określenie sprawy w treści pełnomocnictwa
może polegać na oznaczeniu stron i przedmiotu postępowania, na wskazaniu
sygnatury akt, jak też na jakimkolwiek innym oznaczeniu, które pozwala
na identyfikację sprawy (postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2012 r.,
I CZ 147/11, OSNC - ZD 2013, nr B, poz. 38).
Przedstawiona wyżej treść pełnomocnictwa daje podstawę do przyjęcia, że
uczestnik dokonał go w sprawie, bez ograniczenia do sądu pierwszej instancji.
Udzielił go bowiem w sprawie o podział majątku wspólnego, a odniesienie do Sądu
Rejonowego […] jest tylko informacją, że sprawa została wniesiona przez
wnioskodawczynię do tego Sądu. W ten sposób było ono rozumiane nie tylko
przez uczestnika, skoro nie oponował przed wystąpieniem w postępowaniu
apelacyjnym substytuta radcy prawnego M. Z., ale przez Sądy meriti, a także na
tym etapie procesu przez pełnomocnika wnioskodawczyni, skoro wtedy w tej
kwestii nie podnosił żadnego zarzutu. W istocie więc należało dojść do wniosku, że
kwestionowanie z tego względu w skardze kasacyjnej ważności postępowania
przez Sądem drugiej instancji nie jest trafne. Ograniczenie pełnomocnictwa
13
procesowego winno wyraźnie wynikać z treści udzielonego umocowania (por.
postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 11 maja 2004 r., II CZ 53/04, Legalis nr
272601 i z dnia 27 czerwca 2002 r., IV CZ 41/02, LEX nr 1164866). Skoro więc
pełnomocnik główny był umocowany do zastępowania uczestnika w postępowaniu
apelacyjnym, to mógł udzielić w tym zakresie pełnomocnictwa substytucyjnego, a
zatem w postępowaniu apelacyjnym pełnomocnik uczestnika był należycie
umocowany (por. postanowienie Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 19
grudnia 2013 r., II FZ 1121/13, LEX nr 1404539).
Trzeba zgodzić się ze skarżącą, że sąd z urzędu ustala skład i wartość
majątku podlegającego podziałowi (art. 684 w zw. z art. 567 § 3 i art. 391 § 1
k.p.c.). Rzeczywiście też wartość składników majątku wspólnego ustala się według
stanu z chwili ustania wspólności majątkowej małżeńskiej oraz cen
obowiązujących w chwili zamknięcia rozprawy. Innymi słowy, prawidłowe ustalenie
przez sąd składu i wartości majątku wspólnego wymaga uwzględnienia w podziale
majątku tych składników istniejących i wchodzących w skład majątku wspólnego
w chwili ustania wspólności majątkowej, zaś ich wartość określić według
cen rynkowych z chwili podziału (por. np. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
11 marca 2010 r., IV CSK 429/09, LEX nr 578022).
Skoro więc w chwili ustania wspólności majątkowej byli małżonkowie mieli
oszczędności w kwocie 260 000 zł, którymi dysponował uczestnik i nie byłby
to składnik przedsiębiorstwa, to mógłby je wydatkować później na prowadzoną
przez niego firmę G. G. za zgodą wnioskodawczyni, gdyż jej rozliczenie w takim
wypadku jak zasygnalizowano winno nastąpić według stanu na dzień 30 marca
2007 r.
Trzeba zgodzić się ze skarżącą, że wyjściowa wartość składników
majątkowych firmy (w chwili ustania wspólności ustawowej) według Sądu
Okręgowego wynosiła kwotę 385 530 zł i ocena jej wartości z chwili orzekania nie
obejmowała wyłożonego na jej rozwój przez uczestnika wspólnych środków
pieniężnych w kwocie 260 000 zł.”, a pomimo tego Sąd ten błędnie w sentencji
określił równowartość „firmy G. G. - C. na 570 583 zł, w tym środki pieniężne o
wartości 260 000 zł”. W świetle takiej treści sentencji należało przyjąć, że objął -
14
podobnie jak Sąd Rejonowy - te środki pieniężne swym rozstrzygnięciem uznając,
iż kwota ta stanowiła składnik przedsiębiorstwa stron, a nie odrębny składnik
majątku wspólnego, niemniej nie rozliczył jej. Z tego względu, trzeba zgodzić się ze
skarżącą, że omawiany zarzut skargi kasacyjnej miał wpływ na wynik sprawy, gdyż
bez uzasadnionej podstawy Sąd Okręgowy pominął w rozliczeniach istotny składnik
tj. kwotę 260 000 zł stanowiącą składnik majątku wspólnego w chwili ustania
wspólności majątkowej małżeńskiej.
Ustalenie wartości każdego składnika majątkowego według jego stanu
z chwili ustania wspólności majątkowej oraz cen obowiązujących w chwili
dokonywania działu może nastąpić według różnych metod, a wybór jednej,
tej właściwej, powinien uwzględniać okoliczności faktyczne rozpoznawanej sprawy.
Trzeba zgodzić się ze skarżącą, że zastosowany wskaźnik przeciętnego
miesięcznego wynagrodzenia jest w tym wypadku mniej precyzyjny, niż
proponowany wskaźnik przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze
przedsiębiorstw bez wypłat z zysku. Skoro jednak kwota 260 000 zł została
wykorzystana na skuteczny, jak się okazało rozwój firmy, to jej wartość według
aktualnych cen z chwili działu można określić stosując ten właściwy wskaźnik do
kwoty 385 530 zł i wynik tej operacji matematycznej powiększyć o 260 000 zł.
Z tych względów, nie można było odeprzeć jako skutecznego zarzutu naruszenia
art. 684 w zw. z art. 567 § 3 i art. 391 § 1 k.p.c.
W judykaturze utrwalony jest pogląd, że obraza art. 328 § 2 k.p.c. w zw.
z art. 391 § 1 k.p.c. może stanowić usprawiedliwioną podstawę skargi kasacyjnej
tylko wtedy, gdy uzasadnienie zaskarżonego wyroku nie ma wszystkich
koniecznych elementów, bądź zawiera tak kardynalne braki, które uniemożliwiają
kontrolę kasacyjną (por. np. orzeczenia Sądu Najwyższego z dnia 8 października
1997 r., I CKN 312/97, z 19 lutego 2002 r., IV CKN 718/00, z dnia 18 marca 2003 r.,
IV CKN 11862/00, z dnia 20 lutego 2003 r., I CKN 65/01, z dnia 22 maja 2003 r.,
II CKN 121/01, niepublikowane i z dnia 10 listopada 1998 r., III CKN 792/98, OSNC
1999, nr 4, poz. 83).
Sąd pierwszej instancji w pkt Is wśród składników wchodzących w skład
majątku wspólnego objął firmę „G. G. c. o wartości 989 630 zł, w tym środki
15
pieniężne o wartości 260 000 zł”, a w uzasadnieniu jednoznaczne stwierdził że na
dzień ustania wspólności małżeńskiej zainteresowali posiadali tę kwotę, lecz była
ona w dyspozycji uczestnika, który później przeznaczył ją na funkcjonowanie firmy.
Z tego względu przyjął, że stała się ona częścią przedsiębiorstwa i dlatego jej nie
rozliczył jako odrębnego składnika majątkowego, lecz uznał, iż z tego względu nie
można było wziąć pod uwagę do rozliczenia stanu przedsiębiorstwa na dzień
ustania wspólności ustawowej.
Sąd drugiej instancji natomiast, odwołując się do przyjętej przez biegłą
metody dochodowej wyceny stwierdził, że wartość majątku firmy na dzień 30 marca
2007 r. wynosiła 490 600, niemniej zgodnie ze stanowiskiem biegłej, należało od tej
kwoty odjąć wartość części firmy w kwocie 105 070 zł wydzielonej i przekazanej
wnioskodawczyni jeszcze w czasie istnienia wspólności majątkowej małżeńskiej
i w rezultacie wartość pozostałej części firmy pozostałej we władaniu uczestnika
wyniosła kwotę 385 530 zł. Z dalszej części uzasadnienia Sądu Okręgowego
wynika także, że to ta właśnie kwota stała się podstawą do jej przeliczenia „według
cen z chwili działu”, oraz iż pominął on przy ustaleniu równowartości składników
firmy na kwotę 570 583,65 zł, kwotę 260 000 zł. Z drugiej strony, zarówno
sentencją postanowienia Sądu pierwszej i drugiej instancji objęto kwotę 260 000 zł,
nie jako odrębny składnik majątku wspólnego, lecz w świetle ich treści, jako jeden
składników firmy G. G.- C. Podkreślić należy, że także sentencja postanowienia
Sądu drugiej instancji określa równowartość firmy „G. G. - C. na 570 583,65 zł, w
tym środki pieniężne o wartości 260 000 zł”. W tym stanie rzeczy, trzeba zgodzić
się ze skarżącą, że pomiędzy sentencją orzeczenia Sądu Okręgowego, którą
została objęta kwota 260 000 zł jako składnik przedsiębiorstwa, a jego
uzasadnieniem, w którym przy wyliczeniu równowartości przedsiębiorstwa na kwotę
570 583,65 zł nie została uwzględniona ta suma zachodzi istotna sprzeczność. Z
tego względu, nie można było odeprzeć jako istotnego zarzutu obrazy art. 328 § 2
w zw. z art. 361, art. 391 § 1 i art. 13 § 2 k.p.c.
Zarzut naruszenia art. 382 k.p.c. może wypełniać podstawę kasacyjną
przewidzianą w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. tylko w wypadku pominięcia przez sąd
drugiej instancji części zebranego w sprawie materiału, w związku z czym strona
powołująca się na naruszenie tego przepisu powinna wskazać materiał dowodowy,
16
który został przez sąd drugiej instancji pominięty przy wydaniu merytorycznego
orzeczenia, i wykazać, że popełnione uchybienie mogło mieć wpływ na wynik
sprawy (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 lutego 2015 r., III CSK 180/14,
LEX nr 1678080). Trzeba jednak zgodzić ze skarżącą wnioskodawczynią, że już we
wniosku podniosła, iż kwota 260 000 zł. to oszczędności zainteresowanych
stanowiące odrębny od firmy składnik majątku dorobkowego i żądała jego
rozliczenia i potwierdziła ten fakt w ramach przesłuchania w dniu 11 czerwca
2013 r.
Nie zaprzeczył temu uczestnik, a będąc wtedy także przesłuchiwany
stwierdził, że po rozwodzie zainwestował je w firmę. Stwierdził także „że pieniądze
zaoszczędzone działały na korzyść firmy i nie miał na to zgody małżonki”.
Bez wzięcia pod rozwagę tej pominiętej części materiału procesowego, nie można
było przyjąć, że stanowiły one składnik przedsiębiorstwa. W tym stanie rzeczy,
za uzasadniony należało ocenić także zarzut obrazy art. 382 k.p.c. w zw. z art. 328
§ 2 k.p.c. i art. 391 k.p.c.
Zasadność już omówionych zarzutów naruszenia prawa procesowego,
czyniła zasadną podstawę kasacyjną określoną w art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. W tym
stanie rzeczy, bez znaczenia był ostatni zarzut procesowy, gdyż sprawa
w zaskarżonym zakresie i tak musiała zostać przekazana do ponownego
rozpoznania.
Poza tym, skoro wskazane względy przesądzały zasadność podstawy
naruszenia prawa procesowego, to Sąd Najwyższy był zwolniony od dokonywania
rozważań dotyczących podstawy naruszenia prawa materialnego. Skuteczne
bowiem ich zgłoszenie wchodzi w rachubę wtedy, gdy ustalony stan faktyczny, nie
budzi zastrzeżeń (por. np. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 1997 r.,
II CKN 60/97, OSNC 1997, nr 9, poz. 128).
Z tych względów, na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. orzeczono, jak
w sentencji.
kc
17