Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I UZ 23/15
POSTANOWIENIE
Dnia 12 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec (przewodniczący)
SSN Zbigniew Hajn
SSN Maciej Pacuda (sprawozdawca)
w sprawie z odwołania W. Spółki z o.o. w T.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych
o wysokość składki na ubezpieczenie wypadkowe,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 12 stycznia 2016 r.,
zażalenia W. Spółki z o.o. w T. na postanowienie Sądu Apelacyjnego
z dnia 7 kwietnia 2015 r.,
oddala zażalenie.
UZASADNIENIE
Sąd Apelacyjny – Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych postanowieniem z
dnia 7 kwietnia 2015 r. w punkcie I. oddalił wniosek odwołującej się W. Sp. z o.o. o
przywrócenie terminu do usunięcia braków formalnych apelacji, a w punkcie II.
odrzucił apelację wniesioną przez odwołującą się od wyroku z Sądu Okręgowego w
T. z dnia 13 maja 2014 r.
Sąd Apelacyjny przypomniał, że odwołująca się W. Sp. z o.o. zaskarżyła
apelacją wymieniony wyżej wyrok Sądu Okręgowego z dnia 13 maja 2014 r.
Apelacja ta została podpisana przez radcę prawną B. O., jednakże wobec braku w
aktach sprawy pełnomocnictwa udzielonego przez odwołującą się radcy prawnej
sporządzającej apelację, zarządzeniem przewodniczącego Wydziału III Pracy i
2
Ubezpieczeń Społecznych Sądu Apelacyjnego z dnia 25 lutego 2015 r.,
doręczonym w dniu 2 marca 2015 r., radca prawna B. O. została wezwana do
uzupełnienia braków apelacji przez przedłożenie pełnomocnictwa do
reprezentowania W. Sp. z o.o. w terminie 7 dni pod rygorem odrzucenia apelacji.
W piśmie procesowym, nadanym w placówce pocztowej w dniu 16 marca
2015 r., odwołująca się W. Sp. z o.o., reprezentowana przez adwokata K. W.,
dołączając brakujące pełnomocnictwo udzielone radcy prawnej B. O. przez prezesa
zarządu odwołującej się w dniu 17 czerwca 2014 r., jak również wypowiedzenie
tego pełnomocnictwa w dniu 13 marca 2015 r. i pełnomocnictwo udzielone
adwokatowi K. W. w dniu 13 marca 2015 r., wniosła równocześnie o przywrócenie
terminu do uzupełnienia braku apelacji, podnosząc, że opóźnienie w uzupełnieniu
braku apelacji było niezawinione przez apelującego. Uzasadniając ten wniosek,
odwołująca się podniosła, że w dacie prowadzenia postępowania przez Sądem
Okręgowym w sprawie, w której wywiedziona została apelacja, związana była
umową o świadczenie usług prawniczych i obsługę prawną z Kancelarią
Adwokacką adwokata A.G. […]. W dacie wnoszenia apelacji jednym ze
współpracujących w kancelarią prawników była zaś radca prawna B. O., która
sporządziła i podpisała apelację. W lutym 2015 r. odwołująca się wypowiedziała
umowę o obsługę prawną Kancelarii Adwokackiej […], prosząc o przekazanie
informacji o wszelkich toczących się postępowaniach, równocześnie zostały
cofnięte wszelkie pełnomocnictwa udzielone A. G. Informacje o wezwaniu do
uzupełnienia braków apelacji odwołująca się otrzymała w dniu 9 marca 2015 r.
około godziny 15.00. Mimo usilnych prób skontaktowania się z przedstawicielem
Kancelarii Adwokackiej A. G. w celu ustalenia, w jaki sposób należy przygotować
wymagane pełnomocnictwo, stosowny dokument pełnomocnictwa „udało się
powodowi uzyskać dopiero w dniu dzisiejszym, w związku z czym niezwłocznie
przedkłada go Sądowi”. Powyższe okoliczności, w ocenie odwołującej się,
wskazywały, że do uchybienia terminowi nie doszło z jej winy ani z winy jej
pełnomocnika, gdyż radca prawna B. O. o zaistniałej sytuacji dowiedziała się
dopiero od odwołującej się.
3
Oceniając tak sformułowany wniosek o przywrócenie terminu do
uzupełnienia braków apelacji, Sąd Apelacyjny uznał, że nie zasługiwał on na
uwzględnienie.
Sąd Apelacyjny przypomniał, iż w świetle art. 168 § 1 i 2 k.p.c. żądanie tej
treści może zostać uwzględnione tylko wtedy, gdy uchybienie terminowi do
dokonania czynności procesowej pociąga za sobą ujemne dla strony skutki, a
opóźnienie nastąpiło bez winy wnioskodawcy. Sąd drugiej instancji zaznaczył też,
że jeżeli ustawa dla dokonania czynności procesowej przewiduje określony termin,
to czynność ta podjęta przez stronę po upływie terminu jest bezskuteczna (art. 167
k.p.c.). Uchybienie terminowi do uzupełnienia braków apelacji powoduje zatem dla
strony negatywne konsekwencje procesowe w postaci odrzucenia apelacji
wniesionej bez wykazanego umocowania (na podstawie powołanego w
uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia art. 370 k.p.c. w związku z art. 373
k.p.c.).
Sąd Apelacyjny uznał ponadto, że do rozważenia pozostaje, czy w
rozpoznawanej sprawie zostało spełnione drugie z ustawowych kryteriów
przywrócenia uchybionego terminu do dokonania czynności procesowej, a
mianowicie brak winy strony apelującej w zaistnieniu opóźnienia w przedłożeniu
pełnomocnictwa. Sąd drugiej instancji przypomniał w związku z tym, że brak winy
określa się, zgodnie z przyjętym orzecznictwem, według kryterium obiektywnego
miernika staranności, jakiej można wymagać od strony dbającej należycie o swoje
interesy. Występuje on w sytuacji, gdy zaistniały przeszkody niezależne od strony,
przy czym przez stronę należy rozumieć także pełnomocnika strony, którego błąd
procesowy obciąża stronę. W tej kwestii Sąd Apelacyjny w pełni podzielił utrwalone
w orzecznictwie stanowisko, zgodnie z którym wniosku o przywrócenie terminu nie
można opierać na tym, że to nie strona, a jej pełnomocnik zaniedbał dokonania
czynności procesowej. O braku winy strony można mówić tylko wtedy, gdy istniała
jakaś przyczyna, która spowodowała uchybienie terminowi. Przyczyna taka
zachodzi wówczas, gdy dokonanie czynności w ogóle (w sensie obiektywnym) było
wykluczone, jak również w takich przypadkach, w których w danych
okolicznościach nie można było oczekiwać od strony, by zachowała dany termin
procesowy. Dlatego w każdym przypadku, przy ocenie braku winy jako przesłanki
4
przywróceni terminu uchybionego przez stronę należy uwzględniać wymaganie
dołożenia należytej staranności człowieka przejawiającego dbałość o swe własne
życiowo ważne sprawy. Tym samym, o braku winy w niedopełnieniu obowiązku
zachowania terminu do dokonania czynności procesowej można mówić tylko w
przypadku stwierdzenia, że dopełnienie obowiązku stało się niemożliwe z powodu
przeszkody niedającej się przezwyciężyć.
Za taką przeszkodę, zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie można było jednak
uznać zaniechania dokonania przez profesjonalnego pełnomocnika w terminie
czynności polegającej na uzupełnieniu braków sporządzonej przez tego
pełnomocnika apelacji, przez dołączenie pełnomocnictwa do reprezentowania
strony, z tego powodu, że w chwili doręczenia pełnomocnikowi strony (na adres
kancelarii wskazany w apelacji) wezwania do przedłożenia udzielonego przez
stronę pełnomocnictwa następowała zmiana kancelarii prawnej prowadzącej
obsługę prawną strony. Jak wynikało z akt sprawy, wezwanie zostało odebrane w
dniu 2 marca 2015 r. przez upoważnionego pracownika kancelarii, zakreślony
tygodniowy termin upłynął więc bezskutecznie w dniu 9 marca 2015 r. W tym czasie
sporządzająca apelację radca prawna B. O., aż do 13 marca 2015 r., legitymowała
się pełnomocnictwem udzielonym jej w dniu 17 czerwca 2014 r., zatem wezwanie
jej do uzupełnienia braków apelacji było skuteczne. We wniosku o przywrócenie
terminu aktualny pełnomocnik apelującego w żaden sposób nie wykazał natomiast,
że przedłożenie pełnomocnictwa przez radcę prawną B. O. w terminie do dnia 9
marca 2015 r. nie było możliwe. Jeżeli jednak, z uwagi na zaniedbania kancelarii
zatrudniającej pełnomocnika, wezwanie Sądu nie zostało nawet temu
pełnomocnikowi doręczone w stosownym czasie, umożliwiającym terminowe
dokonanie czynności procesowej, to okoliczności tej nie można uznać za
niezawinioną przez profesjonalnego pełnomocnika, który dla prawidłowego
wykonywania powierzonych obowiązków winien zadbać o należyte funkcjonowanie
obsługującego go sekretariatu kancelarii prawnej.
Odwołująca się W. Sp. z o.o. wniosła do Sądu Najwyższego zażalenie na
postanowienie Sądu Apelacyjnego z dnia 7 kwietnia 2015 r., zaskarżając to
postanowienie w części, w jakiej odrzuca apelację, to jest w punkcie II. oraz
domagając się uchylenia zaskarżonego postanowienia, uwzględnienia wniosku o
5
przywrócenie terminu do usunięcia braków formalnych apelacji, przyjęcia apelacji i
nadania sprawie dalszego biegu.
Zaskarżonemu postanowieniu zarzucono naruszenie przepisów
postępowania mające wpływ na wynik sprawy, tj. art. 168 § 1 k.p.c., przez jego
niezastosowanie i oddalenie wniosku odwołującej się o przywrócenie terminu do
uzupełnienia braków formalnych apelacji, a także brak wszechstronnego
rozważenia materiału dowodowego i okoliczności przedstawionych przez stronę
powodową skutkujących brakiem uznania, że strona uchybiła terminowi bez swojej
winy.
Żaląca się zarzuciła także brak wszechstronnego rozważenia przez Sąd
materiału dowodowego i okoliczności towarzyszących uchybieniu przez nią
terminowi do uzupełnienia braków formalnych apelacji. Jej zdaniem, Sąd w
zupełności pominął fakt zmian związanych ze zmianą kancelarii prawnej przez
powódkę w lutym 2015 r. Powyższa zmiana, w tym zwrot akt przez kancelarię
prawną i czynności związane z odwoływaniem pełnomocnictw i przedkładaniem
aktualnych, spowodowały zaś w połączeniu z terminem do uzupełnienia apelacji
sytuację, w której niemożliwe było uzupełnienie braku formalnego apelacji w
wyznaczonym terminie.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zażalenie jest bezzasadne.
Skuteczne zakwestionowanie w zażaleniu postanowienia w przedmiocie
odrzucenia apelacji w przypadku jej wniesienia z uchybieniem terminu (dotyczy to
również uchybienia terminu do uzupełnienia braków formalnych apelacji), możliwe
jest tylko wówczas, gdy zostanie wykazana zasadność wniosku o przywrócenie
terminu do jej wniesienia, czyli nietrafność odmowy przywrócenia terminu.
W judykaturze Sądu Najwyższego utrwalone jest stanowisko,
że postanowienia w przedmiocie odrzucenia lub oddalenia wniosku o przywrócenie
terminu nie są orzeczeniami kończącymi postępowanie w sprawie i nie podlegają
samodzielnemu zaskarżeniu (por. uchwałę składu siedmiu Sądu Najwyższego
z dnia 31 maja 2000 r., III CZP 1/00, OSNC 2001 nr 1, poz. 1 oraz postanowienia
6
Sądu Najwyższego: z dnia 23 października 2002 r., II CZ 109/02; z dnia 21 marca
2013 r., II CZ 4/13; z dnia 19 listopada 2014 r., II CZ 74/14, niepublikowane). Sąd
Najwyższy przyjmuje też, że skuteczne zakwestionowanie rozstrzygnięcia o
oddaleniu takiego wniosku może nastąpić jedynie na wniosek strony zgłoszony w
trybie art. 380 k.p.c. w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c. i art. 39821
k.p.c., na podstawie
którego Sąd Najwyższy może, rozpoznając zażalenie na postanowienie o
odrzuceniu apelacji, rozpoznać także związane z nim postanowienie oddalające
wniosek o przywróceniu terminu do jej wniesienia. Według ugruntowanego w
orzecznictwie Sądu Najwyższego poglądu, jeżeli w sprawie występuje zawodowy
pełnomocnik, wniosek taki powinien jednak zostać sformułowany jednoznacznie,
gdyż nie ma podstaw do przypisywania pismom wnoszonym przez profesjonalnego
pełnomocnika treści wprost w tych pismach niewyrażonych (por. m. in.
postanowienie Sądu Najwyższego z 10 kwietnia 2014 r., I UZ 1/14, LEX nr 1467121
i orzecznictwo tam powołane, a także postanowienia Sądu Najwyższego: z dnia 11
grudnia 2013 r., IV CZ 102/13; z dnia 10 stycznia 2014 r., I CZ 101/13; z dnia 4
grudnia 2013 r., II CZ 83/13; z dnia 30 października 2013 r., V CZ 48/13,
niepublikowane oraz z dnia 24 września 2015 r., V CZ 49/15, LEX nr 1827144).
Przy braku takiego wniosku przeprowadzenie wspomnianej kontroli nie jest
natomiast dopuszczalne.
Żaląca się, określając granice zaskarżenia, objęła nimi jedynie pkt II
postanowienia Sądu Apelacyjnego z dnia 7 kwietnia 2015 r., to jest punkt, który
dotyczył wyłącznie odrzucenia apelacji. Równocześnie, formułując wprawdzie
zarzut naruszenia art. 168 § 1 k.p.c., z pewnością nie zgłosiła, na podstawie art.
380 k.p.c. w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c. i art. 39821
k.p.c., wniosku o objęcie
badaniem prawidłowości, zawartego w pkt I, postanowienia o oddaleniu wniosku o
przywrócenie terminu do uzupełnienia braków formalnych apelacji, co
reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika powinien był uczynić. Już
tylko z tej przyczyny oceniane zażalenie, dotyczące rozstrzygnięcia zawartego w
pkt II zaskarżonego postanowienia, nie może więc być uwzględnione.
Niezależnie od tego i jedynie uzupełniająco Sąd Najwyższy zauważa, że
stanowisko Sądu Apelacyjnego co do niewykazania przez żalącą się, że uchybiła
terminowi do uzupełnienia braków formalnych apelacji bez swojej winy, jest w pełni
7
prawidłowe, a zarzuty podniesione przeciwko temu rozstrzygnięciu należy ocenić
jako nieuzasadnione. Sąd Apelacyjny trafnie wskazuje bowiem okoliczności
umożliwiające uwzględnienie wniosku o przywrócenie terminu w rozumieniu art.
168 k.p.c., powołując w tym względzie utrwalone orzecznictwo Sądu Najwyższego.
Celnie też wywodzi, że zastosowanie art. 168 k.p.c. w okolicznościach
przedmiotowej sprawy byłoby oczywiście nieuprawnione przede wszystkim z tej
przyczyny, że wyznaczony w zarządzeniu przewodniczącego wydziału termin do
uzupełnienia braku apelacji upłynął w dniu 9 marca 2015 r., a zatem w czasie, w
którym podpisany pod apelacją pełnomocnik odwołującej się legitymował się
jeszcze pełnomocnictwem udzielonym mu w dniu 17 czerwca 2014 r.
Kierując się przedstawionymi motywami Sąd Najwyższy uznał, że zażalenie
na postanowienie o odrzuceniu apelacji podlegało oddaleniu, co orzeczono na
podstawie art. 39814
k.p.c. w związku z art. 3941
§ 3 k.p.c.
kc