Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I PK 87/15
POSTANOWIENIE
Dnia 20 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Myszka
w sprawie z powództwa M. S.
przeciwko T. M.
o ustalenie istnienia stosunku pracy, wynagrodzenie za pracę, ekwiwalent
pieniężny za niewykorzystany urlop wypoczynkowy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 20 stycznia 2016 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego - Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Ł.
z dnia 23 października 2014 r.,
odmawia przyjęcia skargi kasacyjnej do rozpoznania i
zasądza od skarżącego na rzecz powódki kwotę 900 (dziewięćset)
zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w
postępowaniu kasacyjnym.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 23 października 2014 r. Sąd Okręgowy – Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Ł. oddalił apelację pracodawcy T. M. od wyroku Sądu
Rejonowego w Ł. ustalającego, że pomiędzy nim a powódką M. S. w okresie od 6
grudnia 2011 r. do 7 grudnia 2012 r. istniał stosunek pracy nawiązany na podstawie
umowy o pracę, a także zasądzającego na rzecz powódki kwoty szczegółowo
wskazane w sentencji tytułem wyrównania wynagrodzenia za pracę,
wynagrodzenia za pracę oraz ekwiwalentu za niewykorzystany urlop
2
wypoczynkowy wraz z kosztami zastępstwa procesowego, nadto nakazującego
pobranie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa kwoty 351 zł tytułem
nieuiszczonej opłaty od pozwu oraz nadającemu wyrokowi rygor natychmiastowej
wykonalności do kwoty 1.500 zł.
W sprawie tej Sądy obu instancji uznały, że powódka wykonywała na rzecz
pozwanego pracę na podstawie umowy o pracę. Sąd Okręgowy potwierdził
ustalenia pierwszoinstancyjne, że nawiązany przez strony stosunek prawny nosił
cechy typowe dla umowy o pracę, takie jak podporządkowanie, osobiste
świadczenie pracy w wyznaczonym czasie i miejscu, powtarzalność, staranne
działanie. Podkreślił również, że powódka musiała usprawiedliwiać nieobecności w
pracy, a urlop planować z dużym wyprzedzeniem. W odniesieniu do zarzutów
apelacji pozwanego Sąd drugiej instancji wskazał, że odmowa odroczenia rozprawy
przez Sąd Rejonowy w dniu 4 czerwca 2013 r. była prawidłowa i nie prowadziła do
nieważności postępowania. Podobnie ocenił zarzut przeprowadzenia postępowania
dowodowego przez Sąd pierwszej instancji pod nieobecność pozwanego i jego
pełnomocnika, pomimo prawidłowego zawiadomienia o terminie rozprawy. Sąd
Okręgowy podkreślił, że wprawdzie uchybienia profesjonalnego pełnomocnika nie
mogą powodować dla strony przez niego reprezentowanej korzystnych skutków
procesowych, ale w sprawie nie zachodzi konieczność ponowienia postępowania
dowodowego przeprowadzonego podczas nieobecności pełnomocnika strony
skarżącej.
W skardze kasacyjnej pozwany zarzucił naruszenie norm prawa
materialnego: art. 22 § 1 k.p. w związku z art. 65 § 1 k.c. przez błędną wykładnię i
uznanie, że pomiędzy stronami powstał stosunek pracy, podczas gdy powódka
wyraziła wolę zawarcia umowy cywilnoprawnej i ją podtrzymywała w toku
postępowania, co powinno prowadzić do uznania, że nie zostały spełnione
wszystkie przesłanki do przyjęcia, że doszło do zawarcia stosunku pracy. Ponadto
zarzucił naruszenie przepisów prawa procesowego: 1) art. 227 w związku z art. 232
k.p.c. przez nie skorygowanie stanowiska Sądu pierwszej instancji w zakresie
niedopuszczenia wniosku dowodowego strony pozwanej o ponowne przesłuchanie
świadków przesłuchanych na rozprawie w dniu 4 czerwca 2013 r., co doprowadziło
do naruszenia prawa skutkującego nieważnością postępowania, gdyż pozwana
3
została pozbawiona obrony swoich praw; 2) art. 385 k.p.c. przez przyjęcie, iż
apelacja nie jest zasadna w sytuacji, gdy w toku procedowania strona pozwana
została de facto pozbawiona możliwości obrony swoich praw; 3) art. 316 w związku
z art. 391 § 1 k.p.c. przez nieustalenie wszystkich okoliczności istotnych dla
rozstrzygnięcia niniejszej sprawy i wydanie wyroku bez rozeznania całości
materiału dowodowego również przez Sąd odwoławczy; 4) art. 386 § 4 k.p.c. przez
nieuchylenie wyroku Sądu pierwszej instancji do ponownego rozpoznania w
sytuacji, gdy Sąd ten nie rozeznał istoty sprawy, a motywy pisemne uzasadnień nie
pozwalają na kontrolę prawidłowości toku ich rozumowania.
Jako wnioski o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania skarżący wskazał
na nieważność postępowania oraz występowanie w sprawie istotnego zagadnienia
prawnego, dotyczącego „oddalenia wniosku dowodowego o ponowne
przesłuchanie świadków, którzy złożyli zeznania na rozprawie pomimo złożenia
wniosku o odroczenie rozprawy z ważnych powodów, co nie prowadziłoby do
przedłużenia postępowania, a skutkowało pozbawieniem prawa do obrony, a w
konsekwencji do nieważności postępowania”. W konsekwencji skarżący domagał
się uchylenia orzeczenia Sądu drugiej instancji w całości i przekazania sprawy do
ponownego rozpoznania temu Sądowi, zwolnienie pozwanego z kosztów sądowych
w całości oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w
tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
W odpowiedzi na skargę powódka wniosła o wydanie postanowienia o
odmowie przyjęcia skargi do rozpoznania, ewentualnie o jej oddalenie i zasądzenie
od skarżącego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego według
norm przepisanych.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna nie zasługiwała na przyjęcie do merytorycznego
rozpoznania. Funkcje postępowania kasacyjnego powodują, że wniosek o przyjęcie
skargi do rozpoznania i jego uzasadnienie powinny koncentrować się na
wykazaniu, iż w konkretnej sprawie zachodzą istotne okoliczności przemawiające
za interwencją Sądu Najwyższego. Tymczasem, najdalej idący zarzut nieważności
4
postępowania okazał się oczywiście bezpodstawny i chybiony, ponieważ skarżący,
który w toku postępowania był reprezentowany przez profesjonalnego
pełnomocnika z wyboru, nie był na żadnym etapie postępowania całkowicie i
zupełnie pozbawiony możności obrony swoich praw w rozumieniu art. 379 pkt 5
k.p.c. W szczególności nie stanowi kwalifikowanego „pozbawienia prawa do
obrony” oddalenie przez Sąd pierwszej instancji wniosku pełnomocnika pozwanego
o odroczenie terminu rozprawy, gdy pełnomocnik wiedział o niej z półrocznym
wyprzedzeniem, a jego nieobecność nie była spowodowana nagłym i
nieprzewidzianym zdarzeniem, nawet wtedy gdy na rozprawie doszło do
przesłuchania świadków, zważywszy ponadto, że pełnomocnik skarżącego w
apelacji, ani w skardze kasacyjnej, nie wskazał jakich konkretnych „okoliczności
bądź istotnych kwestii prawnych” miałoby dotyczyć ponowne przesłuchanie
świadków. W konsekwencji nie mogło być mowy o istnieniu i potrzebie wyjaśniania
rzekomo istotnego zagadnienia prawnego dotyczącego postulowanego ponownego
przesłuchania świadków, jeżeli zarzucane uchybienie nie prowadziło do
nieważności postępowania.
Brak dalszych istotnych proceduralnych zarzutów kasacyjnych oraz ich
należytego, zamiast ogólnikowego, uzasadnienia sprawiał, że w postępowaniu
kasacyjnym miarodajne były ustalenia faktyczne zaskarżonego wyroku, z których
wiążąco wynikało (art. 39813
§ 2 k.p.c.), że sporny stosunek prawny nosił
konstrukcyjne cechy zobowiązania pracowniczego, przeto nie mogło być mowy o
naruszeniu materialnoprawnych podstaw kasacyjnego zaskarżenia. Tym samym
uzasadnienie wniosku o przyjęcie skargi kasacyjnej do rozpoznania w tej części nie
spełniało żadnych wymagań w zakresie zawartości i jakości argumentacji
jurydycznej.
Mając powyższe na uwadze Sąd Najwyższy odmówił przyjęcia skargi
kasacyjnej do rozpoznania na podstawie art. 3989
§ 2 k.p.c. oraz orzekł o kosztach
postępowania w oparciu o przepisy art. 98 § 1 k.p.c. w związku z § 13 ust. 4 pkt 2
rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat
za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy
prawnej udzielonej z urzędu (jednolity tekst: Dz.U. z 2013 r., poz. 461).
5
eb