Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt SNO 78/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 26 stycznia 2016 r.
Sąd Najwyższy - Sąd Dyscyplinarny w składzie:
SSN Wiesław Błuś (przewodniczący)
SSN Antoni Górski
SSN Jerzy Kuźniar (sprawozdawca)
Protokolant Katarzyna Wojnicka
przy udziale Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 26 stycznia 2016 r.,
sprawy A. P.
sędziego Sądu Rejonowego
w związku z odwołaniem obwinionej
od wyroku Sądu Apelacyjnego - Sądu Dyscyplinarnego w […]z dnia 21 września
2015 r.,
1. uchyla zaskarżony wyrok w części dotyczącej orzeczenia o
karze i na podstawie art. 108 § 2 ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. -
Prawo o ustroju sądów powszechnych, jt Dz.U.2015, poz.133 ze
zm., postępowanie w tym zakresie umarza;
2. w pozostałej części zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;
3. kosztami sądowymi postępowania odwoławczego obciąża
Skarb Państwa.
UZASADNIENIE
2
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego przy Sądzie Okręgowym w […], pismem z
dnia 8 maja 2014 r., zarzucił obwinionej A. P. - sędzi Sądu Rejonowego w […], że
pełniąc dyżur sądowy w dniu 3 listopada 2012 r. odmówiła podjęcia czynności
służbowych w celu spowodowanie zatrzymania i doprowadzenia do Zakładu
Poprawczego wychowanki A. T., uchybiając w ten sposób obowiązkom służbowym,
co stanowi przewinienie służbowe określone w art. 107 § 1 ustawy z dnia 27 lipca
2001 r. - Prawo o ustroju sądów powszechnych (jednolity tekst: Dz.U. z 2015 r.,
poz. 133 ze zm., powoływanej dalej jako p.u.s.p.).
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny w […] wyrokiem z dnia 15 grudnia 2014 r.,
uniewinnił obwinioną od popełnienia zarzuconego jej przewinienia dyscyplinarnego
(pkt 1 wyroku) i kosztami postępowania dyscyplinarnego obciążył Skarb Państwa
(pkt 2 wyroku), uznając, że analiza materiału zebranego w sprawie nie wykazała,
aby obwiniona dopuściła się „oczywistej" i „rażącej" obrazy przepisów prawa w
rozumieniu art. 107 § 1 p.u.s.p., przyjmując że do uznania kwalifikowanej obrazy
przepisów prawa i przewinienia dyscyplinarnego konieczne jest przypisanie
obwinionemu obu tych cech łącznie. Tymczasem Zastępca Rzecznika
Dyscyplinarnego we wniosku o rozpoznanie sprawy dyscyplinarnej nie wskazał
nawet przepisów prawa, których oczywistej i rażącej obrazy miałaby dopuścić się
obwiniona. Również oceniający działanie obwinionej wizytator do spraw rodzinnych
i nieletnich w swojej ocenie nie powołał stosownych przepisów prawa, a jedynie
wskazał na przyjętą praktykę wydawania nakazu doprowadzenia. Z tych przyczyn,
w ocenie Sądu Dyscyplinarnego, nie można przyjąć, aby obwiniona dopuściła się
oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa. Nie można jej też zarzucić
aroganckiego, lekceważącego lub uchybiającego godności urzędu sędziego
potraktowania pracownika zakładu poprawczego ani policjantów.
Na skutek odwołania Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego od powyższego wyroku,
wyrokiem z dnia 17 kwietnia 2015 r., SNO 19/15, Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony
wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu - Sądowi Dyscyplinarnemu do
ponownego rozpoznania. Sąd Najwyższy podzielił zarzuty odwołującego się, który
podniósł, że w art. 107 § 1 p.u.s.p. ustawodawca zawarł trzy odrębne kategorie
przewinień dyscyplinarnych: oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa,
uchybienie godności urzędu oraz inne przewinienia służbowe, które to inne
3
przewinienie służbowe zarzucono obwinionej, zaś Sąd Dyscyplinarny pierwszej
instancji nie dokonał oceny zachowania obwinionej pod względem uchylania się od
wykonywania obowiązków służbowych podczas pełnionego dyżuru, a także oceny
jej zachowania jako niegodnego urzędu sędziego według standardów zawartych w
Zbiorze Zasad Etyki Zawodowej Sędziów, uchwalonych przez Krajową Radę
Sądownictwa w dniu 19 lutego 2003 r. (uchwała Nr 162/2003 KRS). W
uzasadnieniu wyroku Sąd Najwyższy wskazał, że z ustaleń sądu pierwszej instancji
wynikało, że w dniu 3 listopada 2012 r. obwiniona w rozmowie telefonicznej z
funkcjonariuszem Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich powzięła
wiadomość, że wychowanka tego Zakładu A. T. w wyznaczonym terminie w dniu 2
listopada 2012 r. nie wróciła z przepustki w odbywaniu kary umieszczenia w
zakładzie poprawczym i ukryła się przed instytucją wymiaru sprawiedliwości z
obawą wyjazdu za granicę. W takiej sytuacji zgodnie z § 77 rozporządzenia
Ministra Sprawiedliwości z dnia 17 października 2001 r. w sprawie zakładów
poprawczych i schronisk dla nieletnich (jednolity tekst: Dz. U. z 2014 r., poz. 1054),
o samowolnym przedłużeniu przez wychowanka pobytu poza zakładem jego
dyrektor zawiadamia niezwłoczne sąd rodzinny, a sąd ten ma obowiązek podjęcia
niecierpiących zwłoki czynności urzędowych i jurysdykcyjnych przez dyżurującego
sędziego również poza godzinami urzędowania sądu w myśl § 204 ust. 1 pkt 4 w
związku z § 331 ust. 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 23 lutego
2007 r. Regulamin urzędowania sądów powszechnych (jednolity tekst: Dz. U. z
2014, poz. 259, powoływanego dalej jako Regulamin urzędowania sądów). Sąd
wskazał, że podstawa prawna obowiązku pełnienia dyżurów sędziowskich wynika z
art. 82 i art. 83 p.u.s.p., które określają obowiązki sędziego w związku z § 204 ust.
1 pkt. 4 Regulaminu urzędowania sądów stanowiącego, że prezes sądu
rejonowego może zarządzić przebywanie wyznaczonego sędziego i pracownika
sądu w soboty i dni wolne od pracy oraz w określonych godzinach w dni robocze
poza siedzibą sądu w warunkach stałego kontaktu telefonicznego także w celu
zapewnienia podejmowania czynności przez sędziego rodzinnego w sprawach
niecierpiących zwłoki. Wyjaśniając podstawy prawne odnoszące się do
postawionego obwinionej zarzutu, Sąd Najwyższy uznał, że zaskarżony wyrok jest
dotknięty wadą bezzasadności wynikającą z niedostateczne wyjaśnionych
4
okoliczności faktycznych i wadliwej subsumpcji faktów istotnych dla prawidłowego
osądu dyscyplinarnego pod dyspozycje art. 107 § 1 p.u.s.p. W związku z tym Sąd
Najwyższy wskazał, że przy ponownym rozpoznaniu sprawy przez Sąd
Dyscyplinarny konieczne jest dokonanie ponownej wszechstronnej i rzetelnej
weryfikacji okoliczności, przyczyn oraz następstw służbowych i procesowych
zaniechań lub pozornych działań obwinionej, a także prawidłowa ich ocena prawna
oraz wymierzenie obwinionej adekwatnej sankcji za przewinienie służbowe
wynikające z oczywistego i rażącego naruszenia obowiązków służbowych oraz
ewidentnego uchybienia godności urzędu sędziego wywołanego zaniechaniem
podjęcia czynności sędziowskich lub ich pozorowanego wykonywania w dniu
dyżuru sądowego.
Wyrokiem z dnia 21 września 2015 r., Sąd Apelacyjny - Sąd Dyscyplinarny, uznał
obwinioną za winną popełnienia zarzucanego jej przewinienia dyscyplinarnego z art.
107 § 1 p.u.s.p. i na podstawie art. 109 § 1 pkt 2 p.u.s.p. wymierzył jej karę
dyscyplinarną nagany (pkt 1 wyroku), kosztami postępowania dyscyplinarnego
obciążając Skarb Państwa (pkt 2 wyroku).
Sąd Dyscyplinarny ponownie rozpoznając sprawę ustalił następujące, istotne w
sprawie okoliczności: bezspornym jest, że w dniach wolnych od służby od 1 do 4
listopada 2012 r. obwiniona, oddelegowana od 1 stycznia 2012 r. do orzekania w
Wydziale Rodzinnym i Nieletnich Sądu Rejonowego w […], pełniła dyżur sędziego
rodzinnego zgodnie z formalnym planem dyżurów Wydziału wraz z pracownikami
sekretariatu, o czym obwiniona była powiadomiona. W okresie od 31 października
2012 r. do 2 listopada 2012 r. wychowanka Zakładu Poprawczego A. T. otrzymała
przepustkę z której nie powróciła. W dniu 3 listopada 2012 r. około godz. 1100
funkcjonariusz Zakładu Poprawczego R. F. otrzymał telefoniczną wiadomość od K.
O., u której w czasie przepustki przebywała A. T., że wychowanka nie zamierza
powrócić z przepustki i planuje wyjazd za granicę. R. F. po konsultacji z dyrektorem
Zakładu Poprawczego R. K. udał się do Komendy Policji w […]. Z uzyskanego od
policji numeru telefonu komórkowego skontaktował się z obwinioną i w rozmowie
przedstawił jej sytuację. W odpowiedzi usłyszał, że obwiniona jest poza miejscem
zamieszkania, nie wie nic o pełnieniu dyżuru i ma wątpliwości co do tożsamości
zgłaszającego się funkcjonariusza. Obwiniona zażądała wysłania do Sądu faksu
5
zawierającego wniosek o doprowadzenie wychowanki do placówki. Po rozmowie z
R. F. obwiniona skontaktowała się z Komendą Policji. W rozmowie z Naczelnikiem
Wydziału Kryminalnego J. S. obwiniona uzyskała potwierdzenie stawienia się w
Komendzie funkcjonariusza Zakładu Poprawczego oraz to, że przekazano mu
sugestię zgłoszenia zaginięcia wychowanki w sytuacji, w której nie dysponował on
nakazem zatrzymania i doprowadzenia. Obwiniona prosiła o powiadomienie jej czy
pracownik Zakładu Poprawczego złoży na policji zawiadomienie o zaginięciu
wychowanki Zakładu. W godzinach popołudniowych został skierowany do Sądu
Rejonowego faks z Zakładu Poprawczego o treści informującej o konieczności
spowodowania doprowadzenia A. T. w związku z niepowrotem z przepustki
udzielonej do dnia 2 listopada 2012 r. wraz z informacją, że wychowanka może w
najbliższym czasie opuścić terytorium kraju (faks k. 49 akt Sądu Rejonowego w
[…]). Faks o tej samej treści został dostarczony również do wiadomości Komendy
Powiatowej Policji. Obwiniona nie otrzymała informacji o tym, sama zaś nie
kontaktowała się z policją. W dniu 3 listopada 2012 r. w późnych godzinach
popołudniowych przewodnicząca Wydziału sędzia K. S., przebywająca w K.,
uzyskała wiadomość telefoniczną od dyrektora Zakładu Poprawczego o tym, że
obwiniona nie wydała nakazu doprowadzenia wychowanki tego Zakładu. Została
powiadomiona o okolicznościach sprawy, z których wynikało, że wobec obawy
wyjazdu za granicę A. T. nakaz taki był konieczny. Po tej rozmowie K. S.
zatelefonowała do Komendy Policji. Od J. S. dowiedziała się, że wobec braku
nakazu doprowadzenia policja nie ma możliwości zatrzymania A. T. W dniu 5
listopada 2012 r. (poniedziałek) sędzia Sądu Rejonowego K. S. o godz. 730
wydała
nakaz doprowadzenia A. T. w sprawie […]w oparciu o ujawnione okoliczności i na
podstawie dokumentacji posiadanej przez Sąd Rejonowy Wydział Rodzinny i
Nieletnich, który to nakaz uzasadniono obawą ucieczki z Polski wychowanki
Zakładu Poprawczego.
Powyższe ustalenia faktyczne, w ocenie Sądu, dały podstawę dla uznania
zasadności postawionego obwinionej zarzutu popełnienia przewinienia służbowego
z art. 107 § 1 p.u.s.p. w dniu 3 listopada 2012 r. Nie ulega wątpliwości, że
obwiniona była świadoma pełnienia w tym dniu dyżuru sędziego rodzinnego w
Sądzie Rejonowym w […], co wiązało się z obowiązkiem pozostawania w stanie
6
telefonicznej gotowości do wykonywania czynności sędziowskich oraz z
obowiązkiem podjęcia i wykonania czynności jurysdykcyjnych niecierpiących zwłoki,
rozpoznania pism lub wniosków procesowych kierowanych do sądu rodzinnego,
które należało rozpoznać osobiście. Poczynione ustalenia wskazują również na to,
że w dniu dyżuru sędziego obwiniona w rozmowie telefonicznej z funkcjonariuszem
Zakładu Poprawczego R. F. uzyskała informacje, które jednoznacznie wskazywały
na konieczność rozważenia potrzeby wydania nakazu zatrzymania i doprowadzenia
do tego Zakładu wychowanki A. T., która nie powróciła do Zakładu Poprawczego z
upływem terminu udzielonej jej przepustki w odbywaniu kary oraz nosiła się z
zamiarem ucieczki za granicę. Potwierdzenie tych informacji obwiniona uzyskiwała
również w rozmowie z funkcjonariuszem Komendy Powiatowej Policji J. S.
Przedstawiona obwinionej sytuacja w żaden sposób nie wskazywała na to, że
wychowankę Zakładu A. T. można było potraktować jako osobę zaginioną,
poszukiwaną w celu zapewnienia ochrony jej życia, zdrowia lub wolności, lecz jako
osobę poszukiwaną, która ukryła się przed instytucją wymiaru sprawiedliwości w
związku z czym zachodziła konieczność niezwłocznego, osobistego podjęcia
czynności niecierpiących zwłoki. Istotna dla oceny zachowania się obwinionej w
kontekście obowiązków sędziego pełniącego dyżur jest okoliczność, że obwiniona
nie podjęła żadnego działania w celu zapoznania się z treścią wniosku Zakładu
Poprawczego, nadesłania którego na adres Sądu żądała obwiniona w rozmowie z
funkcjonariuszem R. F. Wniosek o zatrzymanie i doprowadzenie wychowanki A. T.
został przesłany do Sądu Rejonowego faksem o godz. 1248
. Fakt wysłania takiego
wniosku potwierdza okoliczność przesłania go również do Komendy Policji, która
nie podjęła działań w oczywisty sposób uzależnionych od uprzedniego wydania
sądowego nakazu doprowadzenia. Działanie obwinionej w dniu 3 listopada 2012 r.
ograniczyło się do odbycia rozmów telefonicznych z funkcjonariuszem Zakładu
Poprawczego i z policją, po których obwiniona nie przejawiła zainteresowania
dalszym rozwojem sytuacji bezzasadnie przyjmując, że przedstawione jej
okoliczności nie wymagają wszczęcia procedury poszukiwania wychowanki
Zakładu Poprawczego. Nielogiczne i bezpodstawne jest twierdzenie obwinionej, że
ewentualne wydanie nakazu doprowadzenia było niemożliwe wobec braku danych
potrzebnych do jego wystawienia. W ewidentny sposób przeczy temu fakt, że
7
przewodnicząca Wydziału Rodzinnego i Nieletnich sędzia K. S. nie miała żadnych
trudności, by w poniedziałek 5 listopada 2012 r. wniosek Zakładu Poprawczego
rozpoznać w oparciu o uzyskane wiadomości o możliwych miejscach pobytu A. T. i
akta sprawy wychowanki będące w posiadaniu Sądu. Należy podkreślić, że sędzia
K. S. nie miała żadnych wątpliwości w ocenie ujawnionych okoliczności i przeszkód
w niezwłocznym rozpoznaniu wniosku o doprowadzenie.
Wobec powyższego Sąd Apelacyjny - Sąd Dyscyplinarny uznał obwinioną za winną
popełnienia zarzucanego jej przewinienia służbowego, przyjmując że opisane wyżej
świadome zaniechanie podjęcia czynności służbowych w dniu pełnienia dyżuru
sędziego rodzinnego niewątpliwie należało określić jako odmowę ich podjęcia, w
związku z zignorowaniem powziętych wiadomości wskazujących na konieczność
bezzwłocznego rozpoznania zgłoszonego żądania wydania sądowego nakazu
zatrzymania i doprowadzenia osoby ukrywającej się przed instytucją wymiaru
sprawiedliwości, co w konsekwencji doprowadziło do ucieczki wychowanki Zakładu
Poprawczego za granicę. Zachowanie obwinionej w dniu zarzucanego jej
przewinienia służbowego należało ocenić również jako ewidentne uchybienie
godności urzędu sędziego wynikające ze zlekceważenia nałożonych na nią
obowiązków i zadań w czasie pełnienia dyżuru, w czasie którego obwiniona nie
przejawiała gotowości do pełnienia służby sędziowskiej. Obwinionej nie można
jednak przypisać niestosownego czy aroganckiego zachowania w kontakcie z
funkcjonariuszem Zakładu Poprawczego.
Sąd Apelacyjny - Sąd Dyscyplinarny oceniając całość okoliczności popełnienia
zarzucanego przewinienia służbowego, wagę naruszonych przez obwinioną
obowiązków sędziowskich uznał, że adekwatną sankcją w przedmiotowej sprawie
jest kara dyscyplinarna nagany przewidziana w art. 109 § 1 pkt 2 p.u.s.p.
Odwołanie (nazwane apelacją) od powyższego wyroku wniosła obwiniona,
zaskarżając powyższy wyrok w całości (art. 425 § 1 i 2 i art. 444 k.p.k.), zarzucając
na podstawie art. 427 § 2 i art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. błąd w ustaleniach faktycznych
przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść, a polegający na
tym, że Sąd Apelacyjny - Sąd Dyscyplinarny przyjął, iż:
1. A. T. przebywała na przepustce, gdy tymczasem w materiale
dowodowym nie ma dokumentu świadczącego o udzieleniu przepustki, z
8
którego by wynikało, w jakim okresie i gdzie przepustka miała być
nieletniej udzielona, co uzasadniało przypuszczenie, że nieletnia
przebywała na ucieczce z Zakładu Poprawczego,
2. do Sądu Rejonowego wpłynął faks z Zakładu Poprawczego, gdy
tymczasem brak dokumentu potwierdzającego nadanie przedmiotowego
faksu wskazującego datę, godzinę i dzień nadania dokumentu,
3. dyżur sędziego rodzinnego jest uregulowany w szczególności § 204 ust
1 pkt 4 Regulaminu urzędowania sądów w sytuacji , gdy przepis ten nie
zawierał takich regulacji,
4. obwiniona zażywała wypoczynku rekreacyjnego w dniu pełnienia dyżuru,
odmówiła podjęcia czynności służbowych co do nieletniej ukrywającej się
przed organami wymiaru sprawiedliwości w sytuacji gdy obwiniona
wydała dyspozycje pracownikowi ZP, Policji a nieletnia nie miała
żadnego postępowania sądowego w toku poza sprawą o warunkowe
zwolnienie z ZP, którą sama zainicjowała,
5. A. T. ukrywała się przed instytucją wymiaru sprawiedliwości, co
powodowało konieczność niezwłocznego podjęcia czynności przez
obwinioną w sytuacji gdy nieletnia faktycznie dokonała ucieczki z zakładu
poprawczego, co powodowało konieczność podjęcia przez KPP
czynności opisanych w art. 40 pkt 7 ustawy o postępowaniu w sprawach
nieletnich w brzmieniu obowiązującym w dacie zdarzenia.
Ponadto obwiniona zarzuciła obrazę przepisów postępowania w szczególności art.
6 k.p.k. mającą wpływ na treść orzeczenia, polegającą na naruszeniu prawa do
obrony obwinionej i prowadzeniu rozprawy w dniu 21 września 2015 r. pod
usprawiedliwioną nieobecność obrońcy SSR R. P. oraz obrazę przepisów prawa
materialnego poprzez podstawienie treści § 333 ust. 2 Regulaminu urzędowania
sądów pod treść § 204 ust.1 pkt 4 Regulaminu, bez wyjaśnienia, iż powoływany
jest faktycznie przepis dotyczący czynności rozpoznawanych w trybie
przyspieszonym a nie czynności Sądów Rodzinnych, przy równoczesnym
pominięciu regulacji ustawowych zawartych w art. 40 i 41 ustawy z dnia 26
październik 1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich (jednolity tekst: Dz. U. z
2014 r., poz. 382 ze zm.) oraz art. 15 ust. 2 ustawy z dnia 6 kwietnia 1990 r. o
9
Policji (jednolity tekst: Dz. U. z 2015 r., poz. 355 ze zm.). W oparciu o art. 427 § 1 i
art. 437 § 1 i 2 k.p.k. obwiniona wniosła o zmianę wyroku i uniewinnienie jej od
zarzucanego jej przewinienia dyscyplinarnego bądź uchylenie zaskarżonego
orzeczenia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Nadto w przypadku
nie podzielenia zarzutów wskazanych wyżej, z ostrożności procesowej, podniosła
zarzut przedawnienia i wniosła o umorzenie postępowania w zakresie kary z
powodu przedawnienia.
Sąd Najwyższy Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zarzuty odwołania nie są usprawiedliwione, a twierdzenie, że Sąd pierwszej
instancji dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych, który miał wpływ na wynik
sprawy nie mają uzasadnienia. Przede wszystkim należy przypomnieć, że zgodnie
z zasadą wyrażoną w art. 7 k.p.k. organy postępowania kształtują swe przekonanie
na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, ocenianych swobodnie z
uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i
doświadczenia życiowego, przy czym w orzecznictwie zwraca się uwagę, że o
przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów można mówić jedynie wtedy, gdy
ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego zawiera oczywiste błędy natury
faktycznej (np. niedostrzeżenie istotnych dowodów czy okoliczności) bądź logicznej
(niezrozumienie implikacji wynikających z treści dowodów) – por. postanowienie
Sądu Najwyższego z dnia 25 lutego 2014 r., IV KK 31/14 - LEX nr 1441277.
Z powołaniem się na utrwalone poglądy orzecznictwa trzeba też wskazać, że zarzut
błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku jest trafny tylko
wówczas, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający
z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada
prawidłowości logicznego rozumowania, przy czym zarzut ten nie może polegać na
polemice z ustaleniami sądu wyrażonymi w uzasadnieniu wyroku. Sama zaś
możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego odmiennego poglądu
nie może prowadzić do wniosku o popełnieniu przez sąd błędu w ustaleniach
faktycznych, który mógł mieć wpływ na treść zapadłego rozstrzygnięcia (por. wyrok
z dnia 22 stycznia 1975 r., I KR 197/74, OSNKW 1975, nr 5, poz. 58).
W ustalonych okolicznościach sprawy nie jest wątpliwe, że obwiniona była
świadoma pełnienia dyżuru sędziego rodzinnego w Sądzie Rejonowym w […], co
10
wiązało się m.in. z obowiązkiem podjęcia i wykonania czynności jurysdykcyjnych
niecierpiących zwłoki, rozpoznania pism lub wniosków procesowych kierowanych
do sądu rodzinnego, które należało rozpoznać osobiście. W dniu dyżuru sędziego
obwiniona w rozmowie telefonicznej z funkcjonariuszem Zakładu Poprawczego
uzyskała informacje, które jednoznacznie wskazywały na potrzebę wydania nakazu
zatrzymania i doprowadzenia do tego Zakładu wychowanki A. T., która nie
powróciła do Zakładu Poprawczego z upływem terminu udzielonej jej przepustki w
odbywaniu kary oraz nosiła się z zamiarem ucieczki za granicę. Potwierdzenie tych
informacji obwiniona uzyskiwała również w rozmowie z funkcjonariuszem Komendy
Powiatowej Policji. Przedstawiona obwinionej sytuacja w żaden sposób nie
wskazywała na to, że wychowankę Zakładu można było potraktować jako osobę
zaginioną, poszukiwaną w celu zapewnienia ochrony jej życia, zdrowia lub
wolności, lecz jako osobę poszukiwaną, która ukryła się przed instytucją wymiaru
sprawiedliwości w związku z czym zachodziła konieczność niezwłocznego,
osobistego podjęcia czynności niecierpiących zwłoki. Istotna dla oceny zachowania
się obwinionej w kontekście obowiązków sędziego pełniącego dyżur jest
okoliczność, że obwiniona nie podjęła żadnego działania w celu zapoznania się z
treścią wniosku Zakładu Poprawczego, nadesłania którego na adres Sądu żądała
obwiniona w rozmowie z funkcjonariuszem R. F. Działanie obwinionej w dniu 3
listopada 2012 r. ograniczyło się do odbycia rozmów telefonicznych z
funkcjonariuszem Zakładu Poprawczego i z policją, po których obwiniona nie
przejawiła zainteresowania dalszym rozwojem sytuacji bezzasadnie przyjmując, że
przedstawione jej okoliczności nie wymagają wszczęcia procedury poszukiwania
wychowanki Zakładu Poprawczego.
Nie ulega wątpliwości, że podstawą ustalenia odpowiedzialności obwinionej jest
powołany przez Zastępcę Rzecznika Dyscyplinarnego art. 107 § 1 p.u.s.p., przy
czym rzecz dotyczy oceny czy obwiniona swym zachowaniem uchybiła godności
urzędu. Chodzi zatem o zindywidualizowany czyn sędziego zawiniony umyślnie lub
nieumyślnie, jeżeli jest dyscyplinarnie bezprawny tzn. stanowi uchybienie godności
urzędu sędziowskiego, wpływając negatywnie na sprawowanie wymiaru
sprawiedliwości i społeczny wizerunek zawodu sędziego. Przepis art. 107 § 1
p.u.s.p. stanowi, że sędzia odpowiada dyscyplinarnie za przewinienia służbowe, w
11
tym za oczywistą i rażącą obrazę przepisów prawa i uchybienia godności urzędu
(przewinienie dyscyplinarne). Wprawdzie ani wymieniony przepis, ani inne przepisy
ustawy nie definiują pojęcia „przewinienie służbowe” („przewinienie dyscyplinarne”),
jednak nie ulega wątpliwości, że odpowiedzialność sędziego jest
odpowiedzialnością typu karnego, której przesłanką jest zawinione zachowanie
sędziego. W myśl art. 82 § 1 i § 2 p.u.s.p., obowiązki sędziego wynikające ze
stosunku służbowego są nie tylko związane ze służbą, ale także wykraczają poza
czas i miejsce jej pełnienia, zaś granice, których przekroczenie oznacza
popełnienie przewinienia służbowego i odpowiedzialność, wyznacza rota
ślubowania (art. 66 p.u.s.p.). Wynika z niej między innymi, że sędzia jest
obowiązany „stać na straży prawa”, wypełniać sumiennie obowiązki sędziego, „a w
postępowaniu kierować się zasadami godności i uczciwości”. Zwłaszcza
powinności godnego zachowania się sędziego oraz stania na straży prawa
przypisał ustawodawca zasadnicze znaczenie, gdyż w art.107 § 1 p.u.s.p.
uchybienie godności urzędu oraz oczywistą i rażącą obrazę prawa wymienił
wyraźnie wśród innych nienazwanych postaci przewinień służbowych.
Wszystko to daje podstawę do podzielenia oceny zachowania obwinionej
dokonanej przez Sąd pierwszej instancji, według której obwiniona świadomie
zaniechała podjęcia czynności służbowych w dniu pełnienia dyżuru sędziego
rodzinnego co świadczy per facta o odmowie ich podjęcia, w związku z
zignorowaniem powziętych wiadomości wskazujących na konieczność
bezzwłocznego rozpoznania zgłoszonego wniosku o wydanie sądowego nakazu
zatrzymania i doprowadzenia osoby ukrywającej się przed instytucją wymiaru
sprawiedliwości, co w konsekwencji doprowadziło do ucieczki wychowanki Zakładu
Poprawczego za granicę. Zachowanie obwinionej w dniu zarzucanego jej
przewinienia służbowego stanowiło również uchybienie godności urzędu sędziego
wynikające ze zlekceważenia nałożonych na nią obowiązków i zadań w czasie
pełnienia dyżuru.
Nie ma też podstaw do podzielenia zarzutu odwołania odnośnie do pozbawienia
obwinionej prawa do obrony w związku z nie odroczeniem rozprawy w dniu 21
wrzesnia 2015 r. ze względu na nieobecność jednego z wyznaczonych obrońców
obwinionej. Sąd Apelacyjny - Sąd Dyscyplinarny należycie uzasadnił swoje
12
stanowisko w tej mierze, trafnie przyjmując, że nadesłane przez obrońcę
zaświadczenie lekarskie nie spełniało wymogów określonych w art. 117 § 2 k.p.k.,
stwierdzając nadto, że obwiniona była reprezentowana przez drugiego obrońcę
ustanowionego w sprawie (por. także uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 28
listopada 2002 r., SNO 44/02 LEX nr 568970, w której wskazano, że a contrario z
art. 115 § 3 p.u.s.p. wynika, że sprawa nie może być rozpoznana pod nieobecność
obwinionego lub jego obrońcy, jeżeli należycie usprawiedliwią niestawiennictwo).
Zasadny natomiast jest podniesiony w odwołaniu „z ostrożności procesowej” i bliżej
nie uzasadniony zarzut przedawnienia i wniosek o umorzenie postępowania w
zakresie kary. Stosownie do art. 108 § 1 p.u.s.p. po upływie trzech lat od chwili
czynu nie można wszcząć postępowania dyscyplinarnego, natomiast w przypadku
wszczęcia postępowania dyscyplinarnego przed upływem tego terminu, jeżeli
sprawa nie została w nim (trzech lat) prawomocnie zakończona, sąd dyscyplinarny
orzeka o popełnieniu przewinienia dyscyplinarnego, umarzając postępowanie w
zakresie wymierzenia kary dyscyplinarnej. Czyn zarzucany obwinionej popełniony
został w dniu 3 listopada 2012 r. niemniej wszczęta sprawa nie została
prawomocnie zakończona przed upływem trzech lat od chwili jego popełnienia, co
uzasadnia uchylenie zaskarżonego wyroku w zakresie orzeczonej kary
dyscyplinarnej i umorzenie postępowania w tym zakresie (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 5 lipca 2006 r., SNO 30/06, LEX nr 471768).
Tym się kierując orzeczono jak w sentencji.
O kosztach postępowania dyscyplinarnego za drugą instancję orzeczono po myśli
art. 133 p.u.s.p.
kc