Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 333/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Bogusław Cudowski (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Jolanta Frańczak
SSN Krzysztof Staryk
w sprawie z powództwa T. K.
przeciwko Sądowi Apelacyjnemu
o odszkodowanie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 3 lutego 2016 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego
z dnia 14 lipca 2014 r.,
oddalono skargę kasacyjną i zasądza od strony powodowej
na rzecz strony pozwanej 120 zł (sto dwadzieścia) tytułem zwrotu
kosztów postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Powód domagał się zasądzenia od pozwanego Sądu Apelacyjnego kwoty
21.950,40 zł tytułem odszkodowania za nieuzasadnione rozwiązanie umowy o
2
pracę na czas nieokreślony za wypowiedzeniem oraz kosztów procesu według
norm przepisanych.
Sąd Rejonowy wyrokiem z 20 listopada 2012 r. oddalił powództwo i zasądził
od powoda na rzecz pozwanego kwotę 60 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa
procesowego. Sąd uznał, że powód uchybił terminowi do odwołania się od
wypowiedzenia umowy o pracę. Stwierdził, że wprawdzie powód otrzymał błędne
pouczenie w oświadczeniu o wypowiedzeniu stosunku pracy, jednak wiedział
jeszcze przed doręczeniem wypowiedzenia jaki jest prawidłowy i właściwy tryb oraz
termin odwołania, ponieważ znał treść wyroku Sądu Najwyższego z 3 września
2010 r., I PK 68/10, z której wynika właściwość sądu powszechnego.
Na skutek apelacji powoda, Sąd Okręgowy wyrokiem z 28 lutego 2013 r.
uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Sądowi Rejonowemu do ponownego
rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania odwoławczego. Sąd Okręgowy
uznał, że brak pouczenia powoda o prawie odwołania się do sądu pracy powinien
skutkować usprawiedliwieniem spóźnionego wystąpienia z roszczeniem o
odszkodowanie.
Wyrok Sądu Okręgowego z 28 lutego 2013 r. zaskarżyła zażaleniem strona
pozwana, zarzucając naruszenie art. 265 § 1 k.p. w zw. z art. 264 § 1 k.p.
Postanowieniem z 16 lipca 2013 r. Sąd Najwyższy oddalił zażalenie.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy oddalił powództwo (pkt I),
zasądził od powoda na rzecz pozwanego kwotę 120 zł tytułem zwrotu kosztów
zastępstwa procesowego (pkt II), nie obciążył powoda kosztami sądowymi w
zakresie opłaty sądowej od pozwu (pkt III).
Sąd ustalił, że powód zatrudniony był u strony pozwanego do 31
października 1990 r. na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. W dniu 1
listopada 1991 r. został mianowany na stanowisko Kierownika Oddziału
Gospodarczego w Sądzie Apelacyjnym; od 1 sierpnia 2008 r. został zatrudniony na
stanowisku Głównego Specjalisty ds. Gospodarczych oraz powierzono mu funkcję
Kierownika Oddziału Gospodarczego. Bezpośrednim przełożonym powoda był
Dyrektor Sądu Apelacyjnego. Współpraca pracowników poszczególnych jednostek
Sądu Apelacyjnego z Oddziałem Gospodarczym, w tym z powodem, nie układała
się dobrze, były problemy z kontaktem z powodem i załatwianiem przez niego
3
powierzonych mu spraw, z realizacją zakupów, wyposażeniem gabinetów i
pomieszczeń sądowych. Nie angażował się w prace dotyczące obsługi technicznej
szkoleń i zgromadzeń organizowanych przez Sąd Apelacyjny. Zgłaszano
nieprawidłowości w stosunku do personelu sprzątającego będącego pod nadzorem
powoda. Prezes Sądu przekazał swoje uwagi Dyrektorowi Sądu pismem z 16
grudnia 2010 r., które przedstawiono powodowi celem zapoznania.
W związku z Zarządzeniem Prezesa Sądu Apelacyjnego z 17 grudnia
2010 r. zostały przeprowadzone oceny urzędników i innych pracowników Sądu
Apelacyjnego. Opinie mieli sporządzić bezpośredni przełożony oraz Komisja
Kwalifikacyjna oraz przekazać je Prezesowi Sądu. Bezpośredni przełożony powoda
wystawił mu ocenę dobrą przyznając 7,86 punktów. Komisja Kwalifikacyjna nie
sporządziła pisemnej opinii, zgadzając się z opinią bezpośredniego przełożonego.
Prezes Sądu Apelacyjnego wystawił powodowi 11 marca 2011 r. ocenę negatywną.
Złożony przez powoda sprzeciw od tej oceny Prezes Sądu odrzucił, wskazując, że
nie zasługuje on na uwzględnienie.
Kolejna ocena powoda została dokonana na podstawie zarządzenia Prezesa
Sądu Apelacyjnego z 3 października 2011 r. Bezpośredni przełożony przyznał
powodowi 7,14 punktów (ocenę dobrą). Komisja Kwalifikacyjna sporządziła opinię
wystawiając powodowi ocenę zadawalającą i przyznając 4,86 punktów. Pismem z
29 lutego 2012 r., wobec uzyskania dodatkowych informacji na temat powoda,
bezpośredni przełożony zmienił sporządzoną opinię powoda na niezadawalającą,
przyznając mu 2 punkty. Prezes Sądu, po zapoznaniu się z opiniami, 5 marca
2012 r. wystawił powodowi ocenę niezadawalającą. Powód złożył sprzeciw od
dokonanej oceny. Prezes Sądu sprzeciw odrzucił. Pismem z 5 marca 2012 r. strona
pozwana rozwiązała z powodem stosunek pracy za wypowiedzeniem w związku z
otrzymaniem ujemnej oceny kwalifikacyjnej potwierdzonej ponowną ujemną ocenę
kwalifikacyjną.
W ocenie Sądu Rejonowego, pomimo przywrócenia powodowi terminu do
wystąpienia z powództwem, powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie. Sąd
uznał wypowiedzenie za prawidłowe pod względem formalnym za wyjątkiem
pouczenia o prawie odwołania się do sądu pracy. Stwierdził, że powód otrzymał
dwie negatywne oceny kwalifikacyjne i nie ma podstaw do przyjęcia, że pierwsza z
4
nich była wadliwa z uwagi na brak pisemnej opinii Komisji Kwalifikacyjnej, a druga
została wydana bez podstawy prawnej. Obie oceny kwalifikacyjne powoda były
oparte na uzasadnionych merytorycznie i obiektywnie przesłankach.
W konsekwencji podana w wypowiedzeniu przyczyna była, zdaniem Sądu,
rzeczywista i uzasadniona.
Apelację od wyroku Sądu Rejonowego złożył powód, zaskarżając go w
całości. Zarzucił naruszenie prawa materialnego, to jest: (-) art. 30 § 5 oraz 45
k.p.;(-) art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów
państwowych; a także naruszenie przepisów postępowania, to jest art. 259 pkt 3
k.p.c., art. 299 k.p.c. oraz art. 233 § 1 k.p.c. Wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku
i uwzględnienie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania za obie
instancje.
Sąd Okręgowy wyrokiem z 14 lipca 2014 r. oddalił apelację powoda.
Podzielił ustalenia i argumentację prawną Sądu pierwszej instancji. W ocenie Sądu
drugiej instancji nie doszło do naruszenia art. 30 § 1 k.p. oraz art. 45 k.p.
Pracodawca wprawdzie błędnie pouczył powoda o możliwości wniesienia
odwołania do Ministra Sprawiedliwości, a nie właściwego sądu pracy, niemniej fakt
ten nie uzasadniał roszczenia z art. 45 k.p. Błędne pouczenie o możliwości
odwołania do sądu pracy mogło być podstawą do przywrócenia terminu do
dokonania tej czynności na podstawie art. 265 k.p., co miało miejsce w tej sprawie.
Zdaniem Sądu nie doszło do naruszenia art. 259 pkt 3 k.p.c. oraz 299 k.p.c.
poprzez dopuszczenie dowodu z przesłuchania świadka Andrzeja Niedużaka na
rozprawie 12 lutego 2014 r. i oparcie na jego zeznaniach rozstrzygnięcia w sytuacji,
gdy jest on przedstawicielem pozwanej pełniąc funkcję Prezesa Sądu Apelacyjnego
oraz przez przesłuchanie w charakterze strony R. F. – Dyrektora Sądu
Apelacyjnego. Sąd wyjaśnił, że w wyniku nowelizacji ustawy – Prawo o ustroju
sądów powszechnych ustawą z dnia 18 sierpnia 2011 r., w stosunku do
pracowników sądu (z wyłączeniem sędziów, referendarzy i asystentów sędziów), to
dyrektor sądu jest zwierzchnikiem służbowym i on dokonuje czynności z zakresu
prawa pracy i reprezentuje sąd w tym zakresie (art. 31a § 1 u.s.p. w brzmieniu po
zmianie ustawą z 18 sierpnia 2011 r.).
5
Odnośnie zarzutu naruszenia art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy z 16 września
1982 r. o pracownikach urzędów państwowych, Sąd stwierdził, że Komisja
Kwalifikacyjna nie sporządziła opinii na piśmie, uznając, że jej ocena pokrywa się z
ocenę bezpośredniego przełożonego i nie musi sporządzać własnej opinii, co ujęła
w protokole z posiedzenia (k. 48). Jednocześnie wskazał, że z przepisów
Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 10 grudnia 2007 r. w sprawie
szczegółowych zasad i trybu postępowania przy dokonywaniu ocen
kwalifikacyjnych urzędników i innych pracowników sądów i prokuratury (§ 5.1, § 6, §
7.1) oraz § 4 Zarządzenia Prezesa Sądu Apelacyjnego z 17 grudnia 2010 r. nie
wynika, aby Komisja miała taką możliwość. W ocenie Sądu działanie Komisji było
nieprawidłowe, jednak trudno uznać, aby takie uchybienie mogło podważyć
prawidłowość oceny kwalifikacyjnej dokonanej przez Prezesa Sądu. Sąd zauważył,
że ani rozporządzenie ani zarządzenie nie przewiduje skutków niedochowania
wskazanej procedury. Uznał, że zarówno ocena bezpośredniego przełożonego jak i
Komisji ma jedynie charakter pomocniczy dla sporządzającego ocenę ostateczną.
Prezes Sądu, dokonując oceny powoda, wiedział jak został on oceniony przez
Komisję, a mimo to ocenił go według własnego uznania, dając mu dużo niższą
ocenę niż jego bezpośredni przełożony, a tym samym również Komisja.
W kwestii zarzutu naruszenia art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy z 16 września
1982 r. o pracownikach urzędów państwowych poprzez dokonanie przez Dyrektora
Sądu dwóch ocen powoda z 9 lutego 2012 r. i 29 lutego 2012 r. bez zachowania
pomiędzy nimi okresu co najmniej trzech miesięcy, Sąd wyjaśnił, że wskazany
przynajmniej trzymiesięczny odstęp pomiędzy ocenami dotyczy ostatecznej oceny
kwalifikacyjnej dokonywanej przez Prezesa Sądu (w stanie prawnym przed
wejściem w życie nowelizacji ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych z 18
sierpnia 2011 r.). Pierwsza ocena kwalifikacyjna powoda została dokonana 11
marca 2011 r., druga 5 marca 2012 r., a więc prawie w odstępie roku.
Sąd drugiej instancji ocenił również, że Sąd pierwszej instancji nie naruszył
art. 233 § 1 k.p.c. Stwierdził, ponadto, że Sąd Rejonowy trafnie uznał, że opinie pod
względem formalnym były prawidłowe, mimo uchybień w postaci odrębnej opinii
Komisji Kwalifikacyjnej.
6
Wyrok Sądu Okręgowego z 14 lipca 2014 r. zaskarżył skargą kasacyjną
powód, działający przez profesjonalnego pełnomocnika.
Zarzucono naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest:
(-) art. 30 § 1 oraz art. 45 k.p. poprzez przyjęcie, że pracownik nie ma
roszczenia z art. 45 k.p. w sytuacji błędnego pouczenia go o przysługującym mu
prawie odwołania się do sądu pracy;
(-) art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów
państwowych w zw. z art. 8 ust. 1 ustawy z 18 grudnia 1998 r. o pracownikach
sądów i prokuratury przez jego niewłaściwe zastosowanie, polegające na uznaniu,
że w stosunku do powoda przeprowadzono właściwie dwie oceny kwalifikacyjne,
podczas gdy pierwsza ocena kwalifikacyjna z 11 marca 2011 r. Prezesa Sądu była
wydana nieprawidłowo, bowiem wydano ją w sytuacji braku pisemnej opinii Komisji
Kwalifikacyjnej i uznania przez Sąd drugiej instancji, że sprawozdanie z prac tej
Komisji z 4 lutego 2011 r. jest prawidłową opinią pracownika sądu wydaną przez tę
Komisję w sytuacji gdy miała ona charakter „nieistniejącej”;
(-) art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów
państwowych w zw. z art. 8 ust. 2 ustawy z 18 grudnia 1998 r. o pracownikach
sądów i prokuratury przez dokonanie przez Dyrektora Sądu dwóch ocen
pracownika z 9 lutego 2012 r. i 29 lutego 2012 r. bez zachowania pomiędzy
ocenami okresu co najmniej trzech miesięcy;
Ponadto zarzucono naruszenie przepisów postępowania, to jest:
(-) art. 259 pkt 3, art. 299 k.p.c. przez dopuszczenie przez Sąd dowodu z
przesłuchania świadka A. N. i oparciu na jego zeznaniach rozstrzygnięcia w
sytuacji, gdy był on przedstawicielem pozwanej jako organ pozwanej – Prezes
Sądu Apelacyjnego reprezentujący ten Sąd na zewnątrz w chwili rozwiązania
umowy o pracę i przesłuchania w jego miejsce R. P., przy uwzględnieniu, że
pełnomocnictwo procesowe pozwanej było podpisane przez Prezesa Sądu A. N., a
tym samym jego status w procesie został ustalony przed wejściem w życie
przepisów zmieniających ustawę - Prawo o ustroju sądów powszechnych, tj. ustawy
z 18 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych oraz
niektórych ustaw, w wyniku których dokonano nowelizacji art. 21 § 1 pkt 3 oraz art.
7
31a § 1 dotyczących organów sądu apelacyjnego, przed wejściem zmian w ustawie
z dniem 1 stycznia 2013 r.
Jako okoliczności uzasadniające przyjęcie skargi do rozpoznania wskazano
na istnienie potrzeby wykładni art. 30 § 1 oraz art. 45 k.p., a także art. 13 ust. 1 pkt
1 ustawy z 16 września 1982 r. o pracownikach urzędów państwowych w zw. z
art. 8 ust. 1, 2 ustawy z 18 grudnia 1998 r. o pracownikach sądów i prokuratury,
oraz art. 259 pkt 3 i 299 k.p.c.
Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i orzeczenie co do istoty
sprawy, ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania, a także o zasądzenie kosztów
zastępstwa procesowego w postępowaniu kasacyjnym.
Strona pozwana złożyła odpowiedź na skargę kasacyjną, wnosząc o jej
oddalanie oraz zasadzenie od powoda kosztów procesu, w tym kosztów
zastępstwa, według norm przepisanych.
Sąd Najwyższy, zważył co następuje:
Skarga kasacyjna okazała się nie mieć uzasadnionych podstaw.
W pierwszej kolejności zarzucono naruszenie przepisów art. 30 § 1 oraz
art. 45 k.p. poprzez przyjęcie, że w razie błędnego pouczenia, o którym stanowi
art. 30 § 5 k.p. pracownikowi nie przysługują roszczenia wynikające z art. 45 k.p.
Nie ulega wątpliwości, że powód został błędnie pouczony o prawie do odwołania.
Ostatecznie z tego powodu powodowi przywrócony został termin do wniesienia
odwołania do sądu pracy. W konsekwencji spór został poddany merytorycznemu
rozstrzygnięciu. Problem roszczeń pracowniczych z tytułu błędnego pouczenia o
prawie odwołania się do sądu pracy był rozstrzygany w orzecznictwie Sądu
Najwyższego, jak i poruszany w literaturze prawa pracy. W obu przypadkach
zajmowano jednolite stanowisko. W uzasadnieniu uchwały siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego z dnia 9 września 1999 r., III ZP 5/99 (OSNP 2000 nr 4, poz. 131)
stwierdzono, że brak pouczenia lub pouczenie błędne w razie wypowiedzenia lub
rozwiązania umowy bez wypowiedzenia może być jedynie podstawą do
przywrócenia terminu dokonania tej czynności. W konsekwencji w uchwale tej
8
przyjęto, że nawet wskazanie przez pracodawcę w oświadczeniu woli o rozwiązaniu
umowy bez wypowiedzenia wcześniejszego terminu ustania stosunku pracy niż
złożenie tego oświadczenia nie uzasadnia roszczeń pracownika z art. 45 lub 56 k.p.
Także w wyroku z dnia 23 listopada 2000 r., I PKN 117/00 (OSNP 2002 nr 13,
poz. 304) Sąd Najwyższy stwierdził, że brak pouczenia o prawie odwołania się do
sądu pracy powoduje jedynie możliwość złożenia przez pracownika wniosku o
przywrócenie terminu. Orzeczenia powyższe są akceptująco przytaczane niemal
we wszystkich opracowaniach komentarzowych. Wyrażony został także bardzo
jednoznaczny pogląd, iż naruszenie dwóch przepisów o wypowiadaniu umów o
pracę nie uzasadniają roszczeń z art. 45 § 1 k.p. Chodzi o brak pouczenia o prawie
odwołania się do sądu pracy (art. 30 § 5 k.p. w zw. z art. 264 k.p.), co może
uzasadniać przywrócenie terminu (art. 265 k.p.) oraz zastosowanie zbyt krótkiego
okresu wypowiedzenia, co skutkuje nabyciem przez pracownika prawa do
wynagrodzenia za wymagany okres wypowiedzenia (art. 49 k.p.), (K. Jaśkowski:
Komentarz aktualizowany do art. 45 k.p., LEX Omega 2015). Tak więc ostatecznie
należało stwierdzić, że błędne pouczenie pracownika o prawie odwołania się do
sądu pracy uzasadnia jedynie prawo do przywrócenia terminu określonego w
art. 265 k.p. Mając powyższe na uwadze oraz to, że sprawa została merytorycznie
osądzona nie można było uznać za zasadne twierdzenie, iż naruszona została
zasada prawa do obrony praw powoda. Można także stwierdzić, że skarżący nie
wykazał w tym zakresie argumentacji o poważnych wątpliwościach prawnych lub
koniecznością zmiany dotychczasowej wykładni przepisów.
Drugi zarzut skargi kasacyjnej dotyczy nieprawidłowego, zdaniem
skarżącego, sporządzenia opinii przewidzianej w wymienionych przepisach. Sąd
Okręgowy odniósł się do tej kwestii stwierdzając, że działanie Komisji
Kwalifikacyjnej było nieprawidłowe. Ustalił jednak również, że uchybienie to nie
mogło podważyć prawidłowość oceny kwalifikacyjnej. Stanowisko Sądu drugiej
instancji zostało też szczegółowo i logicznie uzasadnione. Nie jest więc zrozumiałe
twierdzenie przez skarżącego, że Sąd błędnie uznał, iż pierwsza opinia była
prawidłowa. W kwestii wpływu naruszeń przepisów proceduralnych na możliwość
uchylenia oceny okresowej wypowiedział się w ostatnim czasie Sąd Najwyższy.
W uchwale z dnia 27 stycznia 2016 r., III PZP 10/15 stwierdzono jednoznacznie, że
9
uchylenie negatywnej oceny okresowej jest dopuszczalne jedynie w przypadku
naruszeń mających istotny wpływ na ostateczny wynik tej oceny. Przenosząc ten
pogląd na grunt niniejszej sprawy należy więc stwierdzić, że uwzględnienie w tym
zakresie skargi kasacyjnej wymagałoby uzasadnienia wpływu uchybienia na wynik
ostatecznej oceny kwalifikacyjnej powoda, czego skarżący nie uczynił. Natomiast
ustalenia faktyczne poczynione w sprawie wskazują jednoznacznie, że uchybienie
powyższe nie mogło mieć wpływu na ostateczny wynik oceny kwalifikacyjnej.
Z tego powodu niezasadny okazał się zarzut naruszenia prawa materialnego w
postaci przepisów art. 13 ust. 1 pkt 1 ustawy o pracownikach urzędów
państwowych w związku z art. 8 ust. 1 ustawy o pracownikach sądów i prokuratury.
Kolejny zarzut dotyczy niezachowania pomiędzy ocenami okresu co najmniej
trzech miesięcy. Jak słusznie przyjął Sąd Okręgowy zgodnie z art. 13 ust. 1 pkt 1
ustawy o pracownikach urzędów państwowych ponowna ocena po otrzymaniu
ujemnej oceny kwalifikacyjnej nie może być dokonana wcześniej niż po upływie
trzech miesięcy. Tymczasem ponowna ocena powoda została dokonana prawie po
roku. Wydaje się, że skarżący mylnie utożsamia wydanie ponownej opinii z oceną
kwalifikacyjną. Nawet gdyby doszło w tej materii do jakichkolwiek naruszeń
procedury, to jak wcześniej stwierdzono skuteczne oparcie dochodzonego
roszczenia wymagałoby udowodnienia związku (wpływu) tego naruszenia na
ostateczny wynik oceny kwalifikacyjnej.
Kolejny zarzut skargi kasacyjnej dotyczy naruszenia przepisów
postępowania w postaci art. 259 pkt 3 k.p.c. i 299 k.p.c. Zarzut ten jest związany ze
zmianami przepisów dotyczących ustawy o ustroju sądów powszechnych. Po
zmianie od dnia 1 stycznia 2013 r. jednoosobowym organem sądu będącym
zwierzchnikiem służbowym dokonującym czynności z zakresu prawa pracy oraz
reprezentującym sąd jest dyrektor sądu. Problem statusu procesowego określonej
osoby w razie zmian przepisów rozstrzyga wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30
stycznia 2004 r., I CK 129/03 (LEX nr 457759). Wyjaśniono w nim, że
przesłuchanie określonej osoby jako świadka w czasie, kiedy nie miała określonego
w art. 259 pkt 3 k.p.c. statusu, nie stoi na przeszkodzie przesłuchania jej jako strony
po uzyskaniu tego statusu. Wynika więc z tego, że o tym, czy określona osoba
może być przesłuchana jak świadek lub strona decyduje jej aktualny status
10
ustawowy (por. też wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1969 r., I PR
251/69, Legalis nr 42421). W związku z powyższym niezasadny okazał się
powyższy zarzut, gdyż po zmianie przepisów stroną i organem reprezentującym
sąd jest obecnie Dyrektor Sądu, a nie jego Prezes.
Z powyższych względów orzeczono jak w sentencji wyroku.
eb