Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 337/15
POSTANOWIENIE
Dnia 2 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wiesław Kozielewicz (przewodniczący)
SSN Michał Laskowski (sprawozdawca)
SSN Dariusz Świecki
Protokolant Danuta Bratkrajc
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Barbary Nowińskiej
w sprawie A. K.
skazanego z art. 270 § 1 kk
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 2 lutego 2016 r.,
kasacji, wniesionej przez Prokuratora Generalnego na korzyść skazanego
od wyroku Sądu Rejonowego w K.
z dnia 25 listopada 2014 r.,
1. oddala kasację;
2. wydatkami postępowania kasacyjnego obciąża Skarb
Państwa.
UZASADNIENIE
Sąd Rejonowy w K., wyrokiem z dnia 25 listopada 2014 r., uznał A. K. za
winnego tego, że w okresie od 15 stycznia 2011 r. do 21 stycznia 2014 r., w
szeregu miejscowości, podrobił w celu użycia za autentyczne dokumenty w postaci
umów kupna-sprzedaży pojazdów, wpisując na umowie dane osobowe R. W. jako
osoby kupującej, to jest za winnego ciągu 43 przestępstw z art. 270 § 1 k.k. w zw. z
art. 91 § 1 k.k. i za to wymierzył mu karę 5 miesięcy pozbawienia wolności, której
wykonanie warunkowo zawiesił na okres 3 lat próby, oddając w tym okresie
2
oskarżonego pod dozór kuratora sądowego, a nadto karę 80 stawek dziennych
grzywny, ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 10 złotych.
Wyrok ten nie został zaskarżony i uprawomocnił się z dniem 3 grudnia
2014 r.
Kasację od wyroku na korzyść A. K. wniósł Prokurator Generalny. Zaskarżył
w niej wyrok w części dotyczącej tego oskarżonego i zarzucił rażące i mające
istotny wpływ na treść orzeczenia naruszenie przepisu prawa karnego
procesowego – art. 79 § 1 pkt 1 k.p.k., polegające na przeprowadzeniu
postępowania bez wyznaczenia oskarżonemu obrońcy z urzędu, pomimo tego, iż w
chwili popełnienia zarzucanych mu dwudziestu czterech czynów, wchodzących w
skład ciągu czterdziestu trzech przestępstw określonych w art. 270 § 1 k.k. był on
nieletni, a więc w sytuacji, kiedy udział obrońcy w postępowaniu karnym był
obligatoryjny, co stanowi bezwzględną przyczynę odwoławczą, określoną w art. 439
§ 1 pkt 10 k.p.k.
Prokurator Generalny wniósł w kasacji o uchylenie zaskarżonego wyroku w
części dotyczącej A. K. i przekazanie sprawy w tym zakresie Sądowi Rejonowemu
do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja Prokuratora Generalnego nie została uwzględniona mimo tego, że
opisane w nim naruszenie prawa miało miejsce. A. K. urodził się 19 listopada 1995
r. Istotnej części z przypisanych mu przestępstw dopuścił się w czasie, w którym w
rozumieniu obowiązujących przepisów był osobą nieletnią, a więc taką, która w
chwili czynu nie ukończyła 17 roku życia. Oskarżony osiągnął ten wiek w dniu 19
listopada 2012 r. Przed tą datą miał dokonać dwudziestu czterech jednostkowych
czynów składających się na przypisany mu ciąg 43 przestępstw z art. 270 § 1 k.k. w
zw. z art. 91 § 1 k.k.
Postępowanie karne przeciwko A. K. wszczęto po ukończeniu przez niego
18 roku życia i w związku z tym toczyło się ono przed sądem właściwym według
przepisów procedury karnej (zob. art. 18 § 1 pkt 2 ustawy z dnia 26 października
1982 r. o postępowaniu w sprawach nieletnich). Zgodnie jednak z treścią art. 79 § 1
pkt 1 k.p.k. istniał w odniesieniu do oskarżonego wymóg obrony obligatoryjnej.
Ustawodawca uznał, że w postępowaniu karnym oskarżony musi mieć obrońcę,
3
jeżeli jest nieletni. A. K. nie był wprawdzie nieletnim, a więc osobą, która nie
ukończyła 17 roku życia, w czasie postępowania sądowego, ale był nieletnim w
czasie popełnienia 24 z przypisanych mu czynów. Przepis art. 79 § 1 pkt 1 k.p.k., w
brzmieniu obowiązującym w czasie orzekania, interpretowany był konsekwentnie w
ten sposób, że sprawca, który dopuścił się zarzucanych mu czynów przed
ukończeniem 17 roku życia, a odpowiada przed sądem po ich ukończeniu,
traktowany być powinien tak jak nieletni, a w związku z tym powinien mieć obrońcę.
Przyjmowano tym samym, że wobec takiej osoby zachodzi przypadek obrony
obowiązkowej z art. 79 § 1 pkt 1 k.p.k. (zob. m.in. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia
15 lutego 2005 r., sygn. III KK 354/04; z dnia 2 lutego 2006 r., sygn. III KK 354/05; z
dnia 26 czerwca 2008 r., sygn. V KK 126/08; z dnia 8 kwietnia 2014 r., sygn. III KK
66/14).
W związku z tym, że A. K. posiadał w toku postępowania, w tym w stadium
postępowania sądowego, status osoby nieletniej i nie korzystał z pomocy obrońcy z
wyboru, zgodnie z art. 81 § 1 k.p.k. należało wyznaczyć mu obrońcę z urzędu. Tak
się nie stało i oskarżony występował w procesie bez obrońcy. Tym samym, w
czasie orzekania w sprawie A. K. doszło do naruszenia przepisów prawa
wskazanych w kasacji i zaistnienia bezwzględnej przesłanki odwoławczej z art. 439
§ 1 pkt 10 k.p.k.
Zauważyć trzeba, że od 1 lipca 2015 r. przepis art. 79 § 1 pkt 1 k.p.k.
obowiązuje w nowym brzmieniu. Ustawą z dnia 27 września 2013 r. o zmianie
ustawy – Kodeks postępowania karnego oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z
2013 r., poz. 1247) wprowadzono zasadę, w myśl której w postępowaniu karnym
oskarżony musi mieć obrońcę, jeżeli, między innymi, nie ukończył 18 lat. Wykładnia
językowa tego przepisu prowadzi do wniosku, że ten przypadek obrony
obligatoryjnej dotyczy osoby, która w czasie postępowania nie ukończyła 18 roku
życia. Ustawodawca nie wiąże zatem obowiązku wyznaczenia obrońcy z pojęciem
osoby nieletniej, ani z wiekiem oskarżonego w czasie popełnienia zarzucanych mu
czynów, a jedynie z jego wiekiem w czasie postępowania. Tym samym brak
podstaw do przyjęcia, że przypadek obrony obligatoryjnej określony w art. 79
§ 1 pkt 1 k.p.k. dotyczy osoby, która ukończyła 18 lat, nawet jeśli w chwili
4
popełnienia czynu stanowiącego przedmiot postępowania nie osiągnęła
jeszcze tego wieku.
W sprawie A. K. zatem, w czasie wydawania zaskarżonego kasacją wyroku
obowiązywały inne przepisy dotyczące obrony obligatoryjnej niż obowiązują
obecnie. Rodzi to konieczność odpowiedzi na pytanie, czy rozpoznający kasację
Sąd Najwyższy powinien badać zgodność z prawem zaskarżonego kasacją
orzeczenia według stanu prawnego z chwili wydania tego orzeczenia, czy z chwili
rozpoznawania kasacji. Pytanie to nabiera szczególnego znaczenia w sprawach
podobnych do sprawy A. K., w których w czasie wydawania wyroku, w tym
wypadku przez Sąd Rejonowy w K., doszło do zaistnienia bezwzględnej przesłanki
odwoławczej, a według przepisów z chwili rozpoznawania kasacji w ogóle nie
doszło do naruszenia prawa. Przy odpowiedzi na postawione pytanie nie można
pominąć faktu, że po ewentualnym uchyleniu zaskarżonego kasacją wyroku,
ponowne postępowanie w sprawie A. K. toczyć się będzie w myśl nowej regulacji
bez obligatoryjnego obrońcy, a więc tak jak się toczyło przez Sądem w K.
Sąd Najwyższy po 1 lipca 2015 r. zajął się powyższą problematyką najpierw
w postanowieniu z dnia 9 lipca 2015 r., III KK 375/14, w którym uznał, że skoro po
zmianie art. 374 § 1 k.p.k. obecność oskarżonego na rozprawie głównej nie jest już
obowiązkowa, to ewentualne uchybienia związane z wcześniejszą obowiązkową
obecnością straciły charakter bezwzględnej przyczyny odwoławczej z art. 439 § 1
pkt 11 k.p.k. Sąd Najwyższy oddalając kasację w tej sprawie przyjął, że zmiana
przepisów, która nastąpiła po wydaniu zaskarżonego kasacją wyroku, a przed
rozpoznaniem tej kasacji spowodowała, że sformułowany w kasacji zarzut stał się
niezasadny.
Inne stanowisko przyjęto w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 2 października
2015 rIII KK 132/15. W uzasadnieniu tego orzeczenia, w odniesieniu do istoty
kontroli kasacyjnej podkreślono, że „konsekwentnie w orzecznictwie jak i nauce
przyjmuje się, że badając prawomocne orzeczenie pod kątem jego zgodności
(niezgodności) z prawem, Sąd Najwyższy bierze za punkt odniesienia stan prawny
obowiązujący w chwili wydania zaskarżonego orzeczenia. Zmiany stanu prawnego
dokonane po uprawomocnieniu się zaskarżonego orzeczenia nie mogą stanowić
nie tylko powodu wniesienia kasacji (arg. ex art. 523 k.p.k.), ale również nie można
5
przez ich pryzmat dokonywać oceny prawomocnego orzeczenia.” Sąd Najwyższy w
składzie rozpoznającym kasację w sprawie A. K. podziela ten pogląd, a więc ocena
prawidłowości wyroku Sądu Rejonowego z dnia 25 listopada 2014 r. dokonana
została według przepisów obowiązujących w tym dniu.
Bezwzględność przesłanki z art. 439 § 1 k.p.k. polega na tym, że w razie jej
stwierdzenia sąd odwoławczy uchyla zaskarżone orzeczenie niezależnie od granic
zaskarżenia i podniesionych zarzutów i bez badania wpływu danego uchybienia na
treść orzeczenia. Ustawodawca uznał wymienione w art. 439 § 1 k.p.k. uchybienia
za tak istotne, że dyskwalifikują one zaskarżone orzeczenie i powodują niejako
automatyczne jego uchylenie, a więc wyeliminowanie z obrotu prawnego.
W art. 439 § 2 k.p.k. ustawodawca wprowadził jednak wyłom co do
bezwzględności przesłanek z § 1. Uznał bowiem, że uchylenie orzeczenia jedynie z
powodów określonych w art. 439 § 1 pkt 9 - 11 k.p.k. może nastąpić tylko na
korzyść oskarżonego. Zauważyć należy, że powody te dotyczą w znacznej mierze
regulacji, których zadaniem jest ochrona interesów procesowych oskarżonego. W
razie zatem ustalenia zaistnienia przesłanek z tych punktów sąd odwoławczy
powinien dokonać oceny, czy postąpienie zgodnie z zasadą ogólną wyrażoną w art.
439 § 1 k.p.k., a więc uchylenie zaskarżonego orzeczenia będzie korzystne dla
oskarżonego. Obowiązek ten na podstawie art. 518 k.p.k. dotyczy także Sądu
Najwyższego rozpoznającego kasację. Badając to, czy uchylenie orzeczenia
nastąpi na korzyść skazanego, Sąd Najwyższy powinien brać pod uwagę
okoliczności istniejące w chwili rozpoznawania kasacji, w tym stan prawny
obowiązujący w tym czasie oraz w czasie ewentualnego ponownego
rozpoznawania sprawy.
Przyjmując za zasadne, że Sąd Najwyższy rozpoznający kasację bierze
pod uwagę stan prawny obowiązujący w chwili wydania zaskarżonego
orzeczenia uznać trzeba, że w razie stwierdzenia bezwzględnej przesłanki
odwoławczej z art. 439 § 1 pkt 9-11 k.p.k., dokonując oceny czy uchylenie
orzeczenia nastąpi na korzyść oskarżonego (art. 439 § 2 k.p.k.), brać należy
pod uwagę między innymi konsekwencje wynikające z przepisów prawa
zmienionych po wydaniu zaskarżonego kasacją orzeczenia.
6
W realiach sprawy A. K. zauważyć trzeba, że uchylenie zaskarżonego
kasacją wyroku nie przyniosłoby skutków korzystnych dla tego skazanego. Podczas
ponownego rozpoznania sprawy, wobec nowego brzmienia art. 79 § 1 pkt 1 k.p.k.,
A. K. nie mógłby skorzystać z obrony obowiązkowej. Na marginesie także
zaznaczyć trzeba, że skazany nie kwestionował wyroku Sądu Rejonowego oraz to,
że wyznaczony tym wyrokiem okres próby upłynął już w niespełna połowie.
W tym stanie rzeczy kasacja Prokuratora Generalnego została oddalona.
kc