Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II PK 343/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 11 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Beata Gudowska (przewodniczący)
SSN Zbigniew Hajn
SSN Zbigniew Myszka (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa R. W.
przeciwko P. Z.
o ustalenie,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 11 lutego 2016 r.,
skargi kasacyjnej powoda od wyroku Sądu Okręgowego w E.
z dnia 16 lipca 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi
Okręgowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Sąd Okręgowy w E. - Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z
dnia 16 lipca 2014 r. w punkcie I zmienił zaskarżony wyrok Sądu Rejonowego w O.
z dnia 24 października 2012 r. i oddalił powództwo R. W. o ustalenie, że
2
obowiązywał go miesięczny okres wypowiedzenia umowy o pracę rozwiązanej w
tym trybie z dniem 31 sierpnia 2012 r., a w punkcie II zasądził od powoda na rzecz
pozwanego kwotę 30 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.
W sprawie tej ustalono, że powód był zatrudniony u pozwanego od 1 lutego
2007 r. na podstawie umowy o pracę. Pierwsza umowa została zawarta na czas
określony do 31 grudnia 2007 r., następnie od dnia 1 stycznia 2008 r. na czas
nieokreślony. W dniach 1 stycznia 2009 r. oraz 3 stycznia 2011 r. strony zawarły
dwie umowy na czas nieokreślony. Każda z umów o pracę zawierała klauzulę o
możliwości jej rozwiązania za miesięcznym wypowiedzeniem. W dniu 27 lipca
2012 r. powód złożył pismo rozwiązujące umowę o pracę z zachowaniem
miesięcznego okresu wypowiedzenia, który upłynął 31 sierpnia 2012 r. Pozwany
przyjął pismo powoda, lecz poinformował go, że obowiązuje go trzymiesięczny
okres wypowiedzenia, który upłynie 31 października 2012 r. Od tego stanowiska
pracodawcy w sprawie zmiany spornego warunku umowy o pracę powód odwołał
się do Sądu Pracy.
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 14 lutego 2013 r. ustalił, że łącząca
pozwanego z powodem umowa o pracę z dnia 1 stycznia 2011 r. została
rozwiązana za wypowiedzeniem powoda z dniem 31 sierpnia 2012 r. Sąd ten miał
na uwadze, że zgodnie z art. 36 § 1 k.p. okres wypowiedzenia umowy o pracę
zawartej na czas nieokreślony jest uzależniony od okresu zatrudnienia u danego
pracodawcy, jednak strony mają możliwość porozumienia się co do innej długości
okresu wypowiedzenia. W przedmiotowej sprawie miesięczny okres wypowiedzenia
umowy o pracę był akceptowany przez powoda, z czego w stosownej dla siebie
chwili skorzystał. Sąd Rejonowy argumentował, że porozumienie co do długości
okresów wypowiedzenia może polegać zarówno na ich przedłużeniu, jak i na
skróceniu, jeżeli tylko pracownik „uzyskuje korzyści”. Oznacza to, że prawo pracy
nie ogranicza możliwości swobodnego kształtowania treści stosunku pracy w
drodze umowy, z zastrzeżeniem art. 18 k.p.
Po rozpoznaniu apelacji pozwanego, który zarzucił naruszenie art. 36 § 1 pkt
3 k.p., art. 36 § 6 k.p. i art. 49 k.p., Sąd Okręgowy wyrokiem z 14 lutego 2013 r.
zmienił zaskarżony wyrok i oddalił powództwo. W uzasadnieniu twierdził, że okresy
wypowiedzenia z art. 36 k.p. nie mogą być skracane. Tymczasem Sąd Rejonowy
3
bezzasadnie uznał, że obowiązujące przepisy prawa pozwalają na umowne
skrócenie okresu wypowiedzenia, co jest możliwe dopiero po złożeniu
oświadczenia woli o wypowiedzeniu umowy o pracę przez jedną z nich na
podstawie art. 36 § 6 k.p. Wprawdzie ustalenie przez strony w zawieranej umowie o
pracę dłuższego okresu wypowiedzenia jest pod pewnymi warunkami
dopuszczalne, ale nie jest możliwe wprowadzenie do umowy o pracę klauzuli
krótszego okresu wypowiedzenia. W konsekwencji Sąd ten uznał, że powoda
obowiązywał okres wypowiedzenia w wymiarze trzech miesięcy. Równocześnie
zasygnalizował, że w aktach sprawy znajduje się odwołanie powoda od rozwiązania
umowy o pracę przez pozwanego pracodawcę na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku wniósł powód, zarzucając
naruszenie art. 36 § 1 pkt 3 k.p. w związku z art. 18 k.p. przez przyjęcie, że
postanowienie umowy o pracę uprawniające pracownika do skorzystania ze
skróconego miesięcznego okresu wypowiedzenia było mniej korzystne dla powoda
w porównaniu do okresu trzymiesięcznego z art. 36 k.p., a także naruszenie art. 36
§ 6 k.p. przez przyjęcie, że porozumienie o skróceniu okresu wypowiedzenia może
być zawarte wyłącznie po dokonaniu przez jedną ze stron wypowiedzenia umowy o
pracę, co wyklucza możliwość umownego skrócenia okresu wypowiedzenia przy
zawarciu umowy o pracę („z góry”). Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego
wyroku w całości i przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego
rozpoznania, z pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania za wszystkie instancje.
Sąd Najwyższy wyrokiem z dnia 16 marca 2014 r. uchylił zaskarżony wyrok i
przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o
kosztach postępowania kasacyjnego. W rozważaniach prawnych Sąd Najwyższy
uznał, iż w zaskarżonym wyroku nieprawidłowo przyjęto, że skrócenie okresu
wypowiedzenia jest możliwe wyłącznie po dokonaniu wypowiedzenia na podstawie
art. 36 § 6 k.p., gdyż sztywne okresy wypowiedzenia wynikają z art. 36 § 1 k.p.
Tymczasem długość okresu wypowiedzenia może zostać zmieniona na korzyść
pracownika umową stron, a możliwość taką należy dopuścić także w razie
skrócenia okresu wypowiedzenia, które może zostać dokonane w przyszłości przez
pracownika. Warunkiem ważności takiego postanowienia umownego jest jego
4
korzystność dla pracownika, co wynika z art. 18 § 1 k.p. Korzystność takiego
postanowienia umownego powinna być oceniana na chwilę zawarcia umowy, a nie
na datę dokonanego wypowiedzenia. Równocześnie ocena taka powinna być w
miarę możliwości zobiektywizowana na gruncie okoliczności faktycznych każdej
indywidualnej sprawy. W konsekwencji Sąd Najwyższy zalecił by przy ponownym
rozpoznaniu sprawy ocenić ważność spornego postanowienia umownego (art. 18 §
2 k.p.), z uwzględnieniem tego, że prawo do miesięcznego wypowiedzenia
przysługiwało obu stronom umowy z mocy jednego postanowienia. W takiej
sytuacji, możliwe jest więc przyjęcie, że postanowienie jest nieważne w części
dotyczącej pracodawcy, ale jest ważne w części dotyczącej pracownika. Przy
ocenie całokształtu okoliczności sprawy należy mieć na uwadze postępowanie
pracodawcy, który zawarł umowę przewidującą krótszy okres wypowiedzenia, a
następnie kwestionując ważność tego postanowienia, zastosował wobec
pracownika art. 52 § 1 pkt 1 k.p.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy oraz przeprowadzeniu uzupełniającego
postępowania dowodowego, Sąd Okręgowy wyrokiem z dnia 16 lipca 2014 r.
ponownie zmienił zaskarżony wyrok Sądu pierwszej instancji i oddalił powództwo.
W uzasadnieniu wskazał, że sporne postanowienie umowne o miesięcznym okresie
wypowiedzenia dotknięte było nieważnością, ponieważ naruszało normy
wynikające z art. 36 § 1 w związku z art. 18 § 1 k.p. Sporne postanowienie umowne
w dacie podpisywania kolejnych umów o pracę było dla stron „obojętne, a powód
nie upatrywał w takiej klauzuli żadnych korzyści dla siebie”. Oznaczało to, że
skrócenie okresu wypowiedzenia było nieważne w przypadku powoda, który był
zatrudniony przez okres ponad trzech lat u pozwanego pracodawcy, przeto
obowiązywał go trzymiesięczny okres wypowiedzenia umowy o pracę.
Skargę kasacyjną od powyższego wyroku ponownie wywiódł powód,
zarzucając naruszenie przepisu prawa procesowego - art. 39820
k.p.c. przez jego
niezastosowanie, polegające na zignorowaniu przez Sąd Okręgowy wytycznych
zawartych w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2014 r., pomimo
związania wykładnią prawa dokonaną w tej sprawie, co doprowadziło do
bezpodstawnej zmiany przez Sąd Okręgowy wyroku Sądu pierwszej instancji i
oddalenia powództwa. Wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i
5
przekazanie sprawy Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania, z
pozostawieniem temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach postępowania za
wszystkie instancje.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna zawierała usprawiedliwiony zarzut kwalifikowanego
naruszenia art. 39820
k.p.c. w zakresie wiążącej wykładni art. 36 § 1 k.p. „przez
pryzmat art. 18 k.p.”, dokonanej w kasatoryjnym wyroku Sądu Najwyższego z dnia
26 marca 2014 r., wcześniej wydanym w tej samej sprawie. Wprawdzie w skardze
kasacyjnej zabrakło zarzutów naruszenia zinterpretowanych w tym wyroku
najwyższej instancji sądowej konkretnych przepisów Kodeksu pracy, ale powód
miał istotny interes prawny w ustaleniu korzystności krótszego okresu
wypowiedzianej umowy o pracę z upływem uzgodnionego w umowie o pracę
miesięcznego okresu wypowiedzenia ze względu na prejudycjalny kontekst oceny
legalności i skuteczności rozwiązania stosunku pracy przez pracodawcę bez
wypowiedzenia z winy pracownika na podstawie art. 52 § 1 k.p., które zostało
dokonane już po skutecznym rozwiązaniu stosunku pracy z upływem umownie
skróconego miesięcznego okresu wypowiedzenia.
W ocenie składu orzekającego, dokonana w wyroku Sądu Najwyższego z
dnia 26 marca 2014 r. wykładnia spornej korzystności zastrzeżenia umownego o
skróconym miesięcznym okresie wypowiedzenia wiązała Sąd drugiej intencji przy
ponownym rozpoznaniu sprawy, a przede wszystkim nie pozostawiała wątpliwości,
że „dokonanie wypowiedzenia przez pracownika z krótszym okresem
wypowiedzenia jest dla niego, z reguły, korzystne”, jeżeli takie było „nawet
subiektywne przekonanie” pracownika (powoda) o korzystności spornego
postanowienia umownego. Wprawdzie w dalszej części uzasadnienia powołanego
wyroku Sąd Najwyższy wyraził ocenę, że „nie wyklucza to możliwości uznania
nieważności” skróconego okresu wypowiedzenia jedynie w części dotyczącej
pracodawcy, gdyby ten wypowiedział umowę o pracę z krótszym okresem
wypowiedzenia, ale taka sytuacja w przedmiotowej sprawie nie miała miejsca,
ponieważ z korzystnego dla pracownika umownego uzgodnienia krótszego okresu
6
wypowiedzenia skorzystał powód. Ponadto w dalszej części tego wiążącego
uzasadnienia Sąd Najwyższy ponownie jednoznacznie wywodził, że sporne
uzgodnienie „jest ważne w części dotyczącej pracownika”, natomiast pozwany
zakwestionował ważność tego postanowienia stosując wobec powoda art. 52 § 1
pkt 1 k.p. i to w okresie odległym od rozwiązania umowy o pracę z zastosowaniem
korzystnego dla powoda skróconego okresu wypowiedzenia. Taki opis stanu
sprawy oznaczał, że Sąd drugiej instancji wbrew własnej deklaracji o związaniu
oceną prawną kasatoryjnego wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2014 r., w
istocie rzeczy zignorował tę wykładnię, bo nie zastosował wiążącej interpretacji o
korzystności rozwiązania umowy o pracę przez powoda „z krótszym okresem
wypowiedzenia”. W konsekwencji Sąd drugiej instancji w sposób kwalifikowany
naruszył art. 39820
k.p.c. w związku z art. 36 § 1 i art. 18 § 2 k.p., uznając, że
sporne dla powoda uzgodnienie krótszego okresu wypowiedzenia nie było dla
niego korzystne tylko dlatego, że takie uzgodnienie miało być dla stron „obojętne”
przy jego zawarciu. Tymczasem ocena korzystności spornego okresu
wypowiedzenia wymagała uwzględnienia co najmniej subiektywnego, ale
usprawiedliwionego przekonania, że w dacie dokonania wypowiedzenia dla
skarżącego korzystna była umowna klauzula (zastrzeżenie) skróconego okresu
miesięcznego wypowiedzenia także dlatego, że taki był wiążący walor
interpretacyjny wyroku Sądu Najwyższego z dnia 26 marca 2014 r.
Mając powyższe na uwadze i tylko ze względu na brak konkretnych
materialnoprawnych zarzutów skargi kasacyjnej do reformatotyjnego orzekania na
podstawie art. 39816
k.p.c., Sąd Najwyższy ponownie wyrokował kasatoryjnie na
podstawie art. 39815
k.p.c., sygnalizując istotny prejudycjalny związek prawidłowego
osądzenia przedmiotowego sporu z kolejnym zaskarżeniem przez powoda tym
razem rozwiązania przez pozwanego pracodawcę umowy o pracę bez
wypowiedzenia na podstawie art. 52 § 1 pkt 1 k.p., którą wcześniej skutecznie
wypowiedział powód z korzystnym dla niego miesięcznym okresem wypowiedzenia.
kc