Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 148/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek (sprawozdawca)
SSN Katarzyna Tyczka-Rote
Protokolant Bożena Kowalska
w sprawie z powództwa B. B.
przeciwko B. J.
o ustalenie nieważności umowy,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej
w dniu 17 lutego 2016 r.,
skargi kasacyjnej powódki
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 5 grudnia 2014 r.,
oddala skargę kasacyjną.
2
UZASADNIENIE
Powódka B. B. w pozwie skierowanym przeciwko pozwanemu B. J. domagała
się ustalenia, że umowa sprzedaży nieruchomości położonej w Z., stanowiącej działkę
oznaczoną numerem ewidencyjnym 406/11, objętej księgą wieczystą nr […], zawarta
w dniu 11 października 2010 r. w formie aktu notarialnego nr rep. A […] w Kancelarii
Notarialnej N. Z. w W., jest nieważna. W uzasadnieniu wskazała, że umowy takiej nie
zawarła, a widniejące w akcie notarialnym podpisy sprzedawcy nie pochodzą od niej.
Sąd Okręgowy w K. wyrokiem z dnia 27 czerwca 2014 r. oddalił powództwo.
Uznał, że zaskarżona umowa została między stronami ważnie zawarta. Powódka,
której tożsamość notariusz ustalił na podstawie paszportu, podpisała tę umowę
osobiście. Potwierdza to nie tylko opinia grafologiczna biegłego W. C., ale również
ustalone w sprawie okoliczności dotyczące zawarcia umowy i jej realizacji. Powódka w
chwili zawarcia umowy mogła wylegitymować się jedynie paszportem, gdyż w tym
czasie zaginął jej dowód osobisty. Część ceny sprzedaży w kwocie 96.000 zł pozwany
zapłacił gotówką, zaś pozostałą należność z tego tytułu w kwocie 24.000 zł uiszcza na
rachunek bankowy powódki w ratach miesięcznych w wysokości po 500 zł każda.
Powódka nie zwróciła pozwanemu żadnej z tych wpłat; wskazała natomiast
pozwanemu numer swojego nowego rachunku bankowego, na który obecnie uiszcza
on kolejne raty.
Sąd Apelacyjny wyrokiem zaskarżonym skargą kasacyjną oddalił apelację
powódki od wyroku Sądu Okręgowego. Uznał za bezzasadne zarzuty zmierzające do
podważenia faktu zawarcia przez powódkę w dniu 11 października 2010 r. umowy
sprzedaży nieruchomości. Wskazał przy tym, że skoro skarżąca - według jej twierdzeń
- w ogóle nie przystąpiła do zawarcia umowy, to nie może skutecznie domagać się
stwierdzenia jej nieważności. Tak sformułowane i konsekwentnie podtrzymywane
żądanie pozwu nie mogło być - w świetle art. 58 k.c. - uwzględnione.
W skardze kasacyjnej, opartej na obu podstawach określonych w art. 3983
§ 1 k.p.c., powódka wniosła o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy
Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania. W ramach pierwszej podstawy
kasacyjnej zarzuciła naruszenie art. 58 k.c. przez jego niezastosowanie. Drugą
podstawę kasacyjną wypełniła zarzutami naruszenia art. 227 w związku z art. 278
3
k.p.c., art. 232 zdanie drugie k.p.c. i art. 278 w związku z art. 381 i art. 382 k.p.c.,
art. 328 § 2 w związku z art. 391 § 1 k.p.c., art. 321 § 1 k.p.c. oraz art. 189 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Podniesione w skardze kasacyjnej zarzuty zmierzały do wykazania,
że w sprawie zaistniały przesłanki usprawiedliwiające stwierdzenie nieważności
umowy sprzedaży nieruchomości z dnia 11 października 2010 r. Formułując te zarzuty
skarżąca nie dostrzegła, że u podstaw rozstrzygnięcia Sądu drugiej instancji legła
ocena, iż przytoczone w uzasadnieniu żądania pozwu okoliczności faktyczne
wykluczają możliwość uwzględnienia powództwa, gdyż stwierdzenie nieważności
umowy, która w ogóle nie została zawarta, nie wchodzi w rachubę. Skarżąca nie
podjęła zatem nawet próby podważenia zasadniczej przesłanki kwestionowanego
wyroku; podniosła natomiast szereg zarzutów mających prowadzić do wykazania,
że umowa nie została przez nią zawarta a znajdujące się w niej podpisy nie pochodzą
od niej i zostały podrobione. Zarzuty te - w świetle przyjętej przez Sąd drugiej instancji
trafnej koncepcji rozstrzygnięcia - nie mogły wywrzeć zamierzonego skutku.
W orzecznictwie wyrażony został pogląd, że nieprawidłowe wskazanie skutków
wadliwości czynności prawnej nie wyznacza granic żądania w rozumieniu art. 321 § 1
k.p.c. i nie uzasadnia oddalenia powództwa w wypadku przyjęcia przez sąd innego
następstwa wadliwości czynności prawnej niż to, które wskazał powód (zob. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 6 listopada 2015 r., II CSK 56/15, nie publ.). Nie negując
trafności tego zapatrywania, należy uznać, że w konkretnym stanie faktycznym nie
mogło ono znaleźć zastosowania. Sąd drugiej instancji wskazał, że skarżąca może
w oparciu o przytoczone okoliczności faktyczne domagać się ustalenia innych
właściwych skutków prawnych wynikających z faktu pojawienia się w obrocie
dokumentu stwierdzającego istnienie umowy, która w rzeczywistości nie została
zawarta. Skarżąca konsekwentnie jednak - wbrew wskazaniu w uzasadnieniu
zaskarżonego wyroku obrania niewłaściwej drogi obrony swoich praw - dążyła do
uzyskania orzeczenia stwierdzającego nieważność umowy.
Należy mieć na uwadze, że - zgodnie z ugruntowanym stanowiskiem judykatury
- nie ma interesu prawnego w żądaniu ustalenia istnienia albo nieistnienia stosunku
prawnego lub prawa na podstawie art. 189 k.p.c. osoba, która może inną drogą
osiągnąć w pełni ochronę swoich praw (zob. m.in. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia
4
6 czerwca 1997 r., II CKN 201/97, nie publ.; z dnia 21 stycznia 1998 r., II CKN 572/97,
nie publ.; z dnia 5 października 2000 r., sygn. akt II CKN 750/99, nie publ.; z dnia
4 stycznia 2008 r., III CSK 204/07, nie publ.; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia
29 października 2009 r., sygn. akt III CZP 79/09, nie publ.). Przyjmuje się przy tym,
że nie ma interesu prawnego ten, kto może poszukiwać ochrony prawnej w drodze
dalej idącego powództwa. Z tego względu powództwo o usunięcie niezgodności
między stanem prawnym nieruchomości ujawnionym w księdze wieczystej
a rzeczywistym stanem prawnym (art. 10 ust. 1 u.k.w.h.), a nie powództwo o ustalenie
(art. 189 k.p.c.) jest właściwym instrumentem prawnym dla rozstrzygnięcia sporu
w kwestii praw właścicielskich do nieruchomości, wynikającego m.in. z nieważności
umowy lub stwierdzenia, że nie została ona zawarta a stanowiła podstawą wpisu
w księdze wieczystej (zob. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 10 października 1985 r.,
II CR 281/85, OSNC 1986, nr 7-8, poz. 125; z dnia 19 listopada 2004 r., II CK 152/04,
nie publ.; z dnia 21 listopada 2002 r., IV CKN 1519/00, nie publ.; z dnia 16 lutego
2011 r., sygn. akt I CSK 305/10, OSNC-ZD 2012, nr 1, poz. 7; z dnia 9 listopada
2011 r., sygn. akt II CSK 104/11, nie publ. i z dnia 4 marca 2011 r., sygn. akt I CSK
351/10, nie publ.).
W świetle przytoczonych argumentów nie ulega wątpliwości, że gdyby nawet
uznać, że zgłoszone przez powódkę żądanie można było w drodze wykładni
zakwalifikować jako żądanie ustalenie istnienia albo nieistnienia stosunku prawnego
lub prawa, to i tak nie mogłoby ono zostać uwzględnione z uwagi na brak interesu
prawnego powódki w uzyskaniu takiego orzeczenia.
Z tych względów, uznając, że skarga kasacyjna nie zawiera uzasadnionych
podstaw, Sąd Najwyższy na podstawie art. 39814
k.p.c. orzekł, jak w sentencji.
Ajj eb