Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 107/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Irena Gromska-Szuster (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Katarzyna Tyczka-Rote (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa M. W. i M. C. przeciwko P. L. i A. Ś.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 17 lutego 2016 r.,
skargi kasacyjnej pozwanego A. Ś.
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 22 października 2014 r.,
oddala skargę kasacyjną.
UZASADNIENIE
2
Powód S. C. wystąpił przeciwko pozwanym A. Ś. oraz P. L. z powództwem o
solidarną zapłatę kwoty 390.906,62 zł z odsetkami ustawowymi od wskazanych w
pozwie kwot i dat, jako członkom zarządu G.sp. z o.o. w K. (następnie noszącej
nazwę H. Sp. z o.o. w K.), ponoszącym na podstawie art. 299 § 1 k.s.h.
odpowiedzialność za zobowiązania tej spółki wobec powoda, których egzekucja
okazała się bezskuteczna. W sprawie wydany został w dniu 7 marca 2011 r.
częściowy wyrok zaoczny zasądzający od pozwanego P. L. na rzecz powoda kwotę
378 946,62 zł z odsetkami ustawowymi i kosztami procesu, który się uprawomocnił.
W toku postępowania zmarł powód. Postępowanie przeciwko pozwanemu A.i Ś.
Sąd Okręgowy w K. podjął z udziałem M. W. i M. C. - spadkobierców powoda.
Sąd ustalił, że powód w dniu 29 sierpnia 2006 r. podpisał z G. przedwstępną
umowę ustanowienia odrębnej własności oraz sprzedaży lokalu. Umowę
przyrzeczoną strony zobowiązały się zawrzeć do dnia 31 sierpnia 2008 r., co
jednak nie nastąpiło. W dniu 1 października 2008 r. powód wezwał spółkę G. do
wykonania umowy przedwstępnej pod rygorem odstąpienia od niej, a wobec braku
reakcji w dniu 23 października 2008 r. złożył oświadczenie o odstąpieniu od umowy.
Zażądał też zwrotu wpłaconych deweloperowi sum. W dniu 19 grudnia 2008 r.
przeciwko spółce wydany został nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym,
następnie opatrzony klauzulą wykonalności. W chwili wymagalności roszczenia
powoda członkami zarządu G. Sp. z o.o. byli pozwani A. Ś. i P. L. W roku
obrotowym 2008 spółka wykazała nadwyżkę majątku obrotowego (zapasów i
materiałów) nad zobowiązaniami; na koniec roku nie zalegała z podatkami ani ze
składkami na ubezpieczenie społeczne. Niemniej nie płaciła długu względem
powoda i miała także inne długi. Komornik na podstawie nakazu zapłaty
wyegzekwował od spółki i przekazał powodowi kwotę 575,88 zł. W pozostałym
zakresie egzekucję umorzył jako bezskuteczną postanowieniem z dnia 17 grudnia
2010 r. W skład majątku spółki wchodziła nieruchomość lokalowa stanowiąca garaż,
jednak pozbawiony wjazdu, która nie została zbyta w toku egzekucji wobec braku
chętnych. W postepowaniu egzekucyjnym wyceniono ją na 171 563 zł, jakkolwiek
pozwany twierdził, że jest warta ok. 455.000 zł więcej. Sąd uznał, że skoro
3
pozwany A. Ś. był członkiem zarządu dłużnika w okresie kiedy powstało jego
zobowiązanie, ponosi na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. odpowiedzialność za
zobowiązanie tej spółki, które powstało w dniu 19 grudnia 2008 r. i nie zostało
zaspokojone. Członkowie zarządu spółki nie złożyli we właściwym czasie wniosku
o ogłoszenie jej upadłości. Pozwany nie wykazał żadnej z przewidzianych w art.
299 § 2 k.s.h. okoliczności ekskulpujących. Sąd stwierdził, że członkom zarządu
powinien być na bieżąco znany stan finansowy spółki i możliwość zaspokajania
przez nią długów. Zaniedbania w tym zakresie nie odpowiadają standardom
profesjonalnego prowadzenia biznesu. Twierdzenia pozwanego o wysokiej wartości
spółki Sąd uznał za nieprzekonujące.
Sąd Apelacyjny, rozpoznający sprawę na skutek apelacji pozwanego,
za nieuzasadniony uznał zarzut, że pozwany nie może ponosić odpowiedzialności
przewidzianej w art. 299 § 1 k.s.h., ponieważ z uwagi na ciążące na nim wyroki
za przestępstwa przeciwko mieniu nie mógł być członkiem zarządu. Sąd ustalił,
że pierwszy wyrok skazujący przeciwko pozwanemu zapadł w 2002 r.
i uprawomocnił się 12 marca 2003 r., pięcioletni okres, w którym pozwany nie mógł
być członkiem zarządu upłynął 12 marca 2008 r. Pozwany spełniał więc wymagania
do sprawowania funkcji członka zarządu spółki od tego dnia aż do czasu
uprawomocnienia się kolejnego wyroku skazującego, daty prawomocności którego
Sąd jednak nie ustalił, uznał bowiem, że zgodnie z art. 14 ustawy z dnia 20 sierpnia
1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (tekst. jedn. Dz.U. z 2015 r., poz. 1142
ze zm., dalej jako: "u.k.r.s.”) podmiot zobowiązany do złożenia wniosku o wpis do
rejestru nie może powoływać się wobec osób trzecich działających w dobrej
wierze na dane, które nie zostały wpisane do rejestru lub uległy wykreśleniu
z rejestru, z czego pozwany musiał sobie zdawać sprawę. W związku z tym
zarzut naruszenia art. 18 § 1 i 2 oraz art. 299 § 1 i 2 k.s.h. uznał
za nieuzasadniony. Podzielił natomiast stanowisko apelującego, że w toku
postepowania egzekucyjnego przeciwko spółce nie doszło do drugiej licytacji,
ponieważ powód nie złożył wniosku o ustanowienie kuratora dla tej spółki. Zamiast
tego wniósł o umorzenie egzekucji, co też komornik uczynił. Sąd odwoławczy
ocenił, że wierzyciel zaniechał w ten sposób prowadzenia egzekucji ze składnika
majątku rokującego na odzyskanie przynajmniej części egzekwowanej należności.
4
Na drugiej licytacji cena wywoławcza nieruchomości wynosiła 114.375,34 zł i taką
kwotę mogła przynieść kontynuowana egzekucja. W rezultacie Sąd Apelacyjny
przyjął, że powodowie wykazali bezskuteczność egzekucji jedynie w części
wykraczającej ponad kwotę 114.375,34 zł, to znaczy co do kwoty 264.571,28 zł
i wyrokiem z dnia 22 października 2014 r. zmienił zaskarżony wyrok Sądu
Okręgowego przez obniżenie zasądzonej kwoty do 264 571,28 zł i oddalenie dalej
idącego powództwa. Zmienił też w granicach zaskarżenia wyrok zaoczny częściowy
Sądu Okręgowego na korzyść drugiego pozwanego – P. L.
Pozwany A. Ś. wniósł skargę kasacyjną od wyroku Sądu Apelacyjnego.
Skierował ją przeciwko rozstrzygnięciu odmawiającemu uwzględnienia jego apelacji
i oparł na obydwu podstawach z art. 3983
§ 1 k.p.c. Podstawę naruszenia prawa
materialnego wypełnił zarzutami błędnego zastosowania art. 17 i 18 ust. 1 u.k.r.s. w
związku z art. 18 i art. 299 § 1 k.s.h. oraz błędnej wykładni art. 299 § 1 k.s.h. Jako
naruszone przepisy prawa procesowego wskazał art. 316 § 1 k.p.c. w związku z art.
299 § 1 k.s.h. We wnioskach domagał się uchylenia wyroku Sądu Apelacyjnego w
zaskarżonej części oraz przekazania sprawy temu Sądowi do ponownego
rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach procesu ewentualnie jego uchylenie,
uwzględnienie apelacji pozwanego A. Ś. i oddalenie powództwa oraz przekazanie
sprawy sądowi I instancji celem rozstrzygnięcia o kosztach postępowania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarżący w skardze kasacyjnej ponowił zarzuty podniesione już
w postępowaniu apelacyjnym. Przede wszystkim wskazał na wyłączenie swojej
odpowiedzialności, wywodzonej z art. 299 § 1 k.s.h., z powodu niezdolności do
sprawowania funkcji w zarządzie spółki na skutek wystąpienia przesłanek z art. 18
§ 2 k.s.h., zarzucając błąd stanowisku, jakoby przypisanie takiej odpowiedzialności
można było wiązać z domniemaniami z art. 17 i 18 ust. 1 u.k.r.s. Wykładnia art. 18
§ 2 k.s.h. wprowadzającego bezwzględny ustawowy zakazu sprawowania funkcji
członka zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej albo likwidatora przez osoby
prawomocnie skazane za oznaczone w tym przepisie kategorie przestępstw budzi
wątpliwości w piśmiennictwie ze względu na niewyjaśnienie w jego treści sposobu
egzekwowania zakazu i konsekwencji jego naruszenia. W miarę zgodnie przyjmuje
5
się, że uchwała powołująca osobę prawomocnie skazaną na objęte zakazem
stanowisko jest nieważna z powodu sprzeczności z prawem, natomiast w wypadku,
kiedy skazanie nastąpiło w trakcie sprawowania funkcji objętej zakazem -
wskazywane są różne możliwe rozwiązania - od najbardziej rygorystycznego
poglądu o wygaśnięciu mandatu z mocy prawa, po stanowisko, że osoba taka
powinna zostać niezwłocznie odwołana lub złożyć rezygnacje z zajmowanego
stanowiska. Od czasu nowelizacji ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, która
weszła w życie 15 stycznia 2013 r. istnieje mechanizm kontroli sprawowanej nad
realizacją zakazu z urzędu przez sąd rejestrowy. Art. 21a u.k.r.s. wprowadził
obowiązek dostarczania temu sądowi z Biura Informacyjnego Krajowego Rejestru
Karnego, za pośrednictwem systemu teleinformatycznego danych o skazaniu osób,
do których ma zastosowanie art. 18 § 2 k.s.h.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego zagadnienie skutków
prawomocnego skazania prezesa zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością
było przedmiotem rozważań w wyroku z dnia 10 stycznia 2008 r., IV CSK 356/07,
OSNC 2009/3/43). W orzeczeniu tym Sąd opowiedział się za poglądem, który
utratę zdolności do pełnienia funkcji określonych w art. 18 § 1 k.s.h., w tym
do pełnienia funkcji członka zarządu w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością,
uznawał za następujący ex lege skutek uprawomocnienia się wyroku za popełnione
przestępstwo, nie wymagający orzekania o zakazie w wyroku skazującym
i powodujący automatyczne wygaśniecie udzielonego mandatu. Pogląd ten
należy zaakceptować, gdyż jedynie w ten sposób zapewniona jest realizacja celu
zakazu, jakim jest wyłączenie z udziału w obrocie gospodarczym osób, których
postępowanie uzasadnia obawy o rzetelność realizacji zadań gospodarczych
i może narazić na szkodę innych uczestników tego obrotu. Jednak konsekwencją
tego stanowiska staje się wyłączenie od chwili utraty mandatu na podstawie art. 18
§ 2 k.s.h. przez członka zarządu spółki z ograniczoną odpowiedzialnością jego
odpowiedzialności wobec wierzycieli spółki na szczególnej podstawie deliktowej,
jaką stanowi art. 299 § 1 k.s.h. Tego skutku nie niweczy art. 14 ani art. 17 i 18
u.k.r.s. Wszystkie te przepisy, oprócz art. 17 ust. 1 i art. 18 ust. 2 u.k.r.s. określają
konsekwencje wadliwości danych figurujących w Rejestrze dla podmiotu objętego
obowiązkiem wpisu, a nie dla osób trzecich. Artykuł 18 ust. 2 u.k.r.s. rozszerza
6
odpowiedzialność odszkodowawczą podmiotu podlegającego wpisowi do rejestru
i będącego osobową spółką handlowa, za szkodę wyrządzoną ujawnieniem
w rejestrze nieprawdziwych danych lub niezgłoszeniem w ustawowym terminie
danych podlegających obowiązkowi wpisu, na osoby odpowiadające za
zobowiązania tej spółki całym swoim majątkiem, co nie odnosi się do stanu
występującego w rozpatrywanej sprawie. Artykuł 17 ust. 1 tej ustawy natomiast
wprowadza domniemanie prawne w rozumieniu art. 234 k.p.c., że dane wpisane do
rejestru są prawdziwe. Domniemanie to może zostać obalone i - zdaniem
skarżącego - w rozpatrywanej sprawie doszło do podważenia domniemania
płynącego z wpisu wskazującego, że pozwany od 12 marca 2003 r. do 12 marca
2008 r. był objęty zakazem z art. 18 ust. 2 k.s.h., a następnie doszło do jego
ponownego skazania i po raz kolejny zaktualizował się zakaz sprawowania funkcji
prezesa zarządu. Z ustaleń nie wynika jednak kiedy to nastąpiło. W przerwie, kiedy
pozwany odzyskał prawo pełnienia tej funkcji – nadal figurował w rejestrze. W tym
okresie domniemanie płynące z art. 17 ust. 1 u.k.r.s. nie zostało obalone, ponieważ
z ustaleń faktycznych nie wynikają okoliczności powoływane przez skarżącego
w skardze kasacyjnej - że nie doszło do jego ponownego powołania do składu
zarządu, nie wynika też, kiedy nastąpiło jego ponowne skazanie za przestępstwo
wymienione w art. 18 k.s.h., co uprawniało Sąd Apelacyjny do przyjęcia
domniemania z art. 17 ust. 1 u.k.r.s. W skardze kasacyjnej pozwany nie podważał
kompletności ustaleń faktycznych dotyczących jego udziału w zarządzie spółki,
wobec czego Sąd Najwyższy wiąże stan faktyczny ustalony przez Sąd drugiej
instancji (art. 39813
§ 2 k.p.c.). Wprawdzie utrata zdolności do sprawowania
mandatu w wyniku prawomocnego skazania za popełnienie przestępstwa
wymienionego w art. 18 ust. 2 k.s.h. nie przybiera formy czasowego zawieszenia
jego wykonywania lecz prowadzi do trwałego wygaśnięcia tego mandatu, który nie
odżywa po upływie okresu zakazu wskazanego w art. 18 ust. 3 k.s.h., jednak to
pozwany powinien wykazać, że czynność taka nie została podjęta. W tym wypadku
udowodnienie okoliczności negatywnej było możliwe w świetle obowiązków
dokumentacyjnych spółki. W konsekwencji - pozwany nie podważył domniemania
z art. 17 ust. 1 u.k.r.s. za okres po 12 marca 2008 r., a tym samym - nie podważył
swojej legitymacji biernej w zakresie odpowiedzialności przewidzianej w art. 299 § 1
7
k.s.h. Na marginesie wskazać wypada, że gdyby nawet pozwany wykazał, że nie
pełnił w okresie, kiedy powstało i stało się wymagalne roszczenie powodów, funkcji
w zarządzie spółki, to nie byłoby wykluczone przypisania mu wobec powodów
odpowiedzialności deliktowej na zasadach ogólnych przewidzianych w art. 415 k.c.,
faktyczne wykonywanie czynności zarządczych w spółce wbrew zakazowi
ustawowemu, którego pozwany powinien być świadom, stanowi działanie
bezprawne.
Jeśli natomiast chodzi o pozostałe zarzuty kasacyjne, które dotyczą
wadliwego, zdaniem skarżącego, rozumienia pojęcia bezskuteczności egzekucji
i procesowo błędnego momentu, na który bezskuteczność egzekucji była oceniana
to skarżący ma rację, że zgodnie z postanowieniem art. 316 § 1 k.p.c. co do zasady
stan bezskuteczności egzekucji powinien być oceniany na chwilę wyrokowania.
Bezskuteczność egzekucji może być jednak wykazywana przez wierzyciela różnymi
sposobami, nie tylko postanowieniem umarzającym z tego powodu postępowanie
egzekucyjne. Jeżeli więc z ustaleń wynika, że w toku postępowania egzekucyjnego
jedyny przedmiot, z którego egzekucja mogła być prowadzona stanowiła
nieruchomość lokalowa o ustalonej przez biegłego wartości i nieprzydatna do
pełnienia przypisanej jej funkcji garażu, a wartość niespłaconego długu była
znacznie większa, to - nawet jeżeli przyczyną umorzenia egzekucji był wniosek
powoda a nie bezskuteczność postępowania egzekucyjnego - dopuszczalne było
ustalenie na tej podstawie, że majątek dłużnika nie dawał wierzycielowi realnej
możliwości zaspokojenia. Odpowiedzialność odszkodowawcza przewidziana w art.
299 § 1 k.s.h. nie ogranicza się tylko do całkowitej bezskuteczności egzekucji
lecz odnosi się także do wypadków niemożności ściągnięcia części roszczenia,
ponieważ jej celem jest zagwarantowanie wierzycielowi pełnego naprawienia
szkody wynikłej z nienależytego wykonywania obowiązków przez władze spółki.
Dowodzenie, że spółka ma majątek wystarczający do zaspokojenia się wierzyciela
jest realizacją przewidzianej z art. 299 § 2 k.s.h. przesłanki wykazania,
że wierzyciel nie poniósł szkody, zwalniającej członka zarządu od
odpowiedzialności, wobec czego inicjatywa dowodowa w tym zakresie ciążyła
na pozwanym.
8
Z przytoczonych względów skarga kasacyjna podlegała oddaleniu na
podstawie art. 39814
k.p.c.
kc
jw