Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III CSK 85/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 25 lutego 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Krzysztof Pietrzykowski (przewodniczący)
SSN Monika Koba
SSA Janusz Kaspryszyn (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa S. Ż. i W. Ż.
przeciwko Skarbowi Państwa - Dyrektorowi Izby Skarbowej w K.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 25 lutego 2016 r.,
skargi kasacyjnej powodów
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 2 października 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok w punkcie 1 (pierwszym) w części,
w której oddalona została apelacja powodów co do kwoty
15 979 716 (piętnaście milionów dziewięćset siedemdziesiąt
dziewięć tysięcy siedemset szesnaście) złotych z odsetkami od
tej kwoty od dnia 1 kwietnia 2008 r., oraz w punkcie 2 (drugim)
i sprawę w tym zakresie przekazuje Sądowi Apelacyjnemu do
ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Powodowie S. Ż. i W. Ż. w pozwie domagali się zasądzenia od pozwanego
Skarbu Państwa - Dyrektora Izby Skarbowej w K. kwot: a) 15.979.717 zł. z
ustawowymi odsetkami od dnia 1 kwietnia 2008 r. tytułem naprawienia szkody
wyrządzonej w majątku powodów przez niezgodne z prawem działania
funkcjonariuszy państwowych; b) 1 zł zadośćuczynienia tytułem naprawienia
krzywdy wyrządzonej powodom wskutek naruszenia ich dóbr osobistych przez
działanie organów podatkowych, tj. Urzędu Skarbowego w S. i Izby Skarbowej w K.
Wyrokiem z dnia 25 lutego 2014 r. Sąd Okręgowy w K. oddalił powództwo
oraz orzekł o kosztach procesu i kosztach sądowych.
Zaskarżonym wyrokiem z dnia 2 października 2014 r. Sąd Apelacyjny oddalił
apelację powodów i zasądził od powodów solidarnie na rzecz Skarbu Państwa -
Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 5.400 zł tytułem kosztów
postępowania apelacyjnego.
Sąd drugiej instancji orzekając oparł się na ustaleniach Sądu Okręgowego,
przyjmując je za własne.
Sąd pierwszej instancji w zakresie istotnym dla rozpoznania sprawy ustalił,
że powód S. Ż. rozpoczął swoją działalność gospodarczą w dniu 1 lipca 1985 roku
na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej. Powódka W. Ż.
zawodowo pracowała w służbie zdrowia, skupiała się na prowadzeniu domu i
wychowaniu dzieci, nie miała żadnej wiedzy dotyczącej prowadzenia firmy, nie była
przez męża wprowadzana w tajniki jej funkcjonowania. W. Ż. nie zapoznawała się z
dokumentami związanymi z działalnością firmy, nie czytała ich, nie jest jej znana
treść decyzji wydawanych przez organy skarbowe. Wszystkimi sprawami
związanymi z prowadzeniem działalności gospodarczej zajmował się S. Ż.
Powodów obowiązywał ustrój wspólności majątkowej małżeńskiej, dlatego też na
wielu dokumentach związanych z firmą prowadzoną przez S. Ż. powódka
figurowała jako współkredytobiorca, małżonkowie solidarnie byli zobowiązani
z tytułu zawieranych umów leasingowych. W początkowym okresie swojej
działalności S. Ż. prowadził typową działalność transportową, zajmując się
3
przewozem towarów zleconych przez różne podmioty, później poszerzył zakres
swojej działalności. Od czasu rozpoczęcia działalności gospodarczej
przedsiębiorstwo prowadzone przez powoda rozwijało się, jednak od 2002 roku
zauważalna była pogarszająca się sytuacja finansowa. Pojawiły się problemy
z terminowym płaceniem należności z tytułu podatku VAT do Urzędu
Skarbowego w S. W związku z opóźnieniem w płatnościach, powód występował
do Urzędu Skarbowego o rozłożenie należności na raty, jak również o
restrukturyzację zadłużenia. Wnioski składane do Urzędu Skarbowego
w Staszowie o rozłożenie należności na raty z dnia 31 sierpnia 2002 roku,
o wszczęcie postępowania restrukturyzacyjnego zadłużenia zostały rozpatrzone
przez urząd dla powoda pozytywnie.
W listopadzie 2002 roku u powoda Urząd Skarbowy w S. przeprowadził
kontrolę prawidłowości rozliczeń podatku VAT za okres styczeń - wrzesień 2002
roku. W czasie przeprowadzenia kontroli, decyzją z dnia 3 stycznia 2003 r.
dokonano zabezpieczenia zaległości podatkowych powoda wobec Urzędu
Skarbowego w S. poprzez zajęcie środków na rachunku bankowym powoda.
Powodowie prowadząc działalność gospodarczą w latach 2001 - 2004
użytkowali 9 samochodów, oraz 10 naczep w ramach leasingu operacyjnego
zawieranego głównie na okres 60 miesięcy z prawem wykupu samochodów
i naczep po zakończeniu umowy leasingu. W czasie trwania działalności
zawarli umowy leasingu (szczegółowo opisane w uzasadnieniu wyroku Sądu
Okręgowego). Na przestrzeni lat 2000-2004 zauważalna była więc wzrastająca
tendencja kosztów z tytułu rat leasingowych. W 2003 roku
przedsiębiorstwo prowadzone przez powoda poniosło pierwszą stratę w
wysokości 75.000 zł, z całokształtu działalności za 2003 rok strata zwiększyła
się do wysokości 241.600 zł. Sytuacja finansowa firmy znacznie się pogorszyła
w 2004 roku, działalność skutkowała stratą w wysokości 358.300 zł przy
jednoczesnym obniżeniu się wielkości sprzedaży z tytułu świadczonych usług
oraz ze sprzedaży towarów i materiałów. Majątek obrotowy na przestrzeni
od 2002 roku do 2004 roku również malał. Przychody ze sprzedaży ogólnie
w 2004 roku zmniejszyły się o 53,3% w stosunku do roku 2003, natomiast
przychody ze sprzedaży towarów i materiałów zmniejszyły się o 62,1%. Całkowite
4
przychody działalności w 2004 roku obniżyły się do roku poprzedniego o 54,6%.
Powód miał świadomość pogarszającego się stanu przedsiębiorstwa. W 2003 roku
zaciągnął kredyt w Banku Spółdzielczym w P. na kwotę 420.000 zł.
W wyniku pogarszającej się sytuacji płatniczej, powód zaprzestał spłacania swoich
zobowiązań wobec jednego z głównych podwykonawców, jakim było J. […] sp. j.
Powód zlecał spółce J. przewóz popiołów z elektrowni P. na składowisko w okolice
K. W trakcie współpracy powód zaprzestał regulowania swoich zobowiązań wobec
spółki J., tłumacząc się kłopotami z Urzędem Skarbowym i zablokowaniem konta.
Rozliczanie się powoda z firmą J. trwało co najmniej pół roku i nastąpiło poprzez
zapłatę przez powoda niewielkich kwot w gotówce oraz przewozem przez
samochody powoda na rzecz spółki transportów towarów, za które spółka J. nie
płaciła, a ich wartość odliczała z zadłużenia powoda wobec spółki. Po zaprzestaniu
współpracy z większością podwykonawców - w czerwcu lub lipcu 2004 r. S. Ż.
został przesłuchany w Prokuraturze w K. w sprawie tzw. „mafii paliwowej”.
Również w późniejszym okresie powód był przesłuchiwany w tej sprawie.
Informacje o przesłuchiwaniu powoda, w związku z tym że „jest on zamieszany
w przestępstwa związane z paliwami”, zaczęły funkcjonować w środowisku
przedsiębiorców zajmujących się transportem i usługami przewozowymi. Wystąpiły
w tym czasie po stronie powoda problemy z podstawianiem samochodów celem
wykonania zleceń spółki, co spowodowało podjęcie decyzji przez kierownictwo
spółki E. o zakończeniu współpracy ze S. Ż.
We wrześniu 2004 roku Urząd Skarbowy w S. przeprowadził kontrolę
działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda S. Ż. w zakresie rzetelności
deklarowanych podstaw opodatkowania za 2003 rok oraz w zakresie prawidłowości
rozliczenia podatku od towarów i usług za 2003 rok. W toku kontroli w dniu 16
września 2004 roku Naczelnik Urzędu Skarbowego wydał dwie decyzje, tj. decyzję
nr …3/04/U, mocą której zabezpieczył wykonanie zobowiązania podatkowego w
podatku od towarów i usług za miesiąc styczeń, luty, marzec, listopad i grudzień
2003 r. na kwotę należności głównej 81.773 zł oraz kwotę odsetek w wysokości
16.084,20 zł. Jako przedmiot zabezpieczenia wskazano należności przysługujące
powodowi od jego kontrahentów, wymienionych w decyzji. Naczelnik Urzędu
Skarbowego wydał też w dniu 16 września 2004 r. decyzję nr …7/04, skierowaną
5
również do powódki W. Ż., o zabezpieczeniu wykonania zobowiązania
podatkowego w podatku dochodowym od osób fizycznych za 2003 r. na kwotę
92.900 zł należności głównej i 5.044,90 zł odsetek. Jako przedmiot zabezpieczenia
wskazano należności przysługujące powodowi S. Ż. za świadczone usługi i
sprzedane towary od tych samych kontrahentów co w decyzji nr …3/04/U. Obie
decyzje zostały doręczone powodom oraz przedsiębiorcom, u których należności
powodów zostały zabezpieczone.
Powód powyższe decyzje zaskarżył do Dyrektora Izby Skarbowej. Decyzjami
z dnia 14 stycznia 2005 r. Dyrektor Izby Skarbowej utrzymał w mocy obie decyzje
Naczelnika Urzędu Skarbowego o zabezpieczeniu wykonania zobowiązań
podatkowych.
Wskazane decyzje Dyrektora Izby Skarbowej zostały przez powodów
zaskarżone do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w K., który wyrokiem z
dnia 23 marca 2006 r. (w sprawie I SA/Ke …5/05) uchylił decyzję numer …3/04
Dyrektora Izby Skarbowej oraz poprzedzającą ją decyzję organu pierwszej
instancji, w przedmiocie zabezpieczenia wykonania zobowiązania podatkowego w
podatku dochodowym od osób fizycznych za 2003 rok oraz kwoty odsetek
należnych od tego zobowiązania, a wyrokiem wydanym w tym samym dniu w
sprawie I SA/Ke …4/05 oddalił skargę S3. Ż. na decyzję nr …7/04 w przedmiocie
zabezpieczenia wykonania zobowiązania podatkowego w podatku od towarów i
usług za miesiąc styczeń, luty, marzec, listopad i grudzień 2003 roku oraz odsetek
za zwłokę należnych od tego zobowiązania.
Na przełomie lat 2004 i 2005 z uwagi na zaprzestanie spłaty rat
leasingowych, większość leasingodawców wypowiedziała powodowi umowy
leasingowanych środków transportu. Część przedsiębiorstw leasingowych
wypełniła złożone przez powodów weksle, a wobec ich niewykupienia skierowała
pozwy o zapłatę. Łączna kwota należności zasądzonych od powodów wynosiła
636 862 zł. W dniu 25 lipca 2007 roku powód S. Ż. wystąpił do Sądu Rejonowego
w T. z wnioskiem o ogłoszenie upadłości. Postanowieniem z dnia 20 września 2007
roku (w sprawie V 1 GU …/07) ogłoszono upadłość dłużnika S. Ż. Postępowanie
zostało przekazane do Sądu Rejonowego w K. i postanowieniem Sądu
6
Rejonowego w K. z dnia 31 marca 2008 roku umorzono postępowanie
upadłościowe wobec powoda albowiem majątek masy upadłości nie wystarczał do
dalszego prowadzenia postępowania.
Sąd Apelacyjny nie podzielił zarzutów odnośnie do naruszenia przez Sąd
pierwszej instancji regulacji art. 233 § 1 k.p.c. i art. 278 § 1 k.p.c., odnosząc się
także do braku zastrzeżenia powodów w trybie art. 162 k.p.c.
Sąd drugiej instancji zauważył, iż jako zdarzenia wywołujące szkodę powód
wskazywał dwie decyzje podatkowe wydane przez Naczelnika Urzędu Skarbowego
w S. z dnia 16 września 2004 r., na podstawie których dokonano zabezpieczenia
należności u kontrahentów strony powodowej oraz utrzymujące je w mocy decyzje
Dyrektora Izby Skarbowej w K. z dnia 14 stycznia 2005 r. Wobec faktu, że
wszystkie decyzje wydane zostały po 1 września 2004 r. żądanie powodów
rozpoznać należało poprzez pryzmat art. 4171
§ 2 k.c. W kontekście tego przepisu
zdarzeniem wywołującym szkodę jest decyzja ostateczna, a zatem w danym
przypadku decyzja (decyzje) Dyrektora Izby Skarbowej. Skuteczne wskazanie
takiej decyzji jako źródła szkody uzależnione jest od uprzedniego uzyskania we
właściwym postępowaniu jej niezgodności z prawem. W rozpoznawanej sprawie
Wojewódzki Sąd Administracyjny oddalił skargę powoda w stosunku do decyzji
dotyczących zabezpieczenia zobowiązania podatkowego od towarów i usług.
Wyrok ten wzruszony nie został. Nie może być więc w tym przypadku mowy o
kreowaniu odpowiedzialności strony pozwanej na podstawie art. 4171
§ 2 k.c.
Inaczej sytuacja ukształtowała się w przypadku decyzji o zabezpieczeniu
zobowiązań z tytułu podatku dochodowego od osób fizycznych, które
zostały uchylone przez Wojewódzki Sąd Administracyjny. Sąd Apelacyjny
podkreślił, że w wyroku wydanym w sprawie I SA/Ke …5/05 Sąd
Administracyjny stwierdził naruszenie prawa w stopniu mającym istotny
wpływ na treść rozstrzygnięcia, powodującym konieczność wyeliminowania
decyzji z obrotu prawnego. Bezsprzecznie w rozpoznawanej sprawie po uchyleniu
w/w decyzji nie doszło do ponownego rozpoznania kwestii zabezpieczenia
podatku; wydana natomiast została decyzja kończąca postępowania
w sprawie podatku dochodowego powodów za 2003 rok, w której
7
określono stratę z działalności gospodarczej. Sąd Apelacyjny zgodził się
z Sądem pierwszej instancji co do tego, że nie można mówić w tej
sytuacji o spełnieniu przesłanek, o których mowa w art. 287 ustawy z dnia
30 sierpnia 2002 r. - Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Nie doszło bowiem do umorzenia postępowania, stwierdzenia nieważności
aktu albo ustalenia przeszkody prawnej uniemożliwiającej stwierdzenie
nieważności aktu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego w obecnie obowiązującym porządku prawnym
nie można a priori wykluczyć odpowiedzialności Skarbu Państwa czy jednostki
samorządu terytorialnego za szkodę wyrządzoną wydaniem nieostatecznej
decyzji administracyjnej. O takiej odpowiedzialności można by było mówić
ewentualnie jednak tylko w wypadku, gdyby decyzja nieostateczna była
samoistnym źródłem szkody, niezależnym od następczego wydania decyzji
ostatecznej. W takim wypadku jednak roszczenie odszkodowawcze należałoby
rozpoznać poprzez pryzmat art. 417 § 1 k.c. Zastosowanie tej koncepcji
w rozpoznawanej sprawie lub też podzielenie argumentacji przytoczonej w tym
zakresie w apelacji, nie miałoby jednak wpływu na treść rozstrzygnięcia. Zarówno
bowiem wywodzenie roszczenia Skarbu Państwa na podstawie art. 4171
§ 2 k.c.,
jak i art. 417 § 1 k.c., wymaga wykazania pozostałych obok bezprawności
przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej.
Zdaniem Sądu drugiej instancji w rozpoznawanej sprawie strona powodowa
nie udowodniła istnienia adekwatnego związku przyczynowego między wydaniem
decyzji administracyjnych a szkodą w postaci upadku przedsiębiorstwa powodów.
Sąd wskazał, że problemy finansowe powoda zaczęły się jeszcze przed wydaniem
decyzji o zabezpieczeniu należności, a decyzje te nie miały wpływu na zakończenie
współpracy. Powód nie wykazał także w żaden sposób, aby zabezpieczenie
należności (skuteczne do kwoty niecałych 5.000 zł) miało jakikolwiek wpływ
na wypowiedzenie umów leasingowych. Uprzednie problemy finansowe powoda
oraz brak wpływu wydanych decyzji na pogorszenie się sytuacji przedsiębiorstwa
obrazują także inne dowody zgromadzone w sprawie, na które w uzasadnieniu
orzeczenia Sąd Apelacyjny wskazał. Sąd drugiej instancji nadto podkreślił,
że powód jako przyczynę utraty wiarygodności wśród kontrahentów wskazał nie tyle
8
wydanie decyzji o zabezpieczeniu, ile fakt przesłuchiwania go uprzednio przez
organy ścigania w sprawie tzw. „mafii paliwowej”. Ewentualne nieprawidłowe
działania tych organów wobec zakreślonej w pozwie podstawy faktycznej żądania
nie poddawały się jednak ocenie Sądów obu instancji (art. 321 § 1 k.p.c. w zw.
z art. 187 §1 pkt 2 k.p.c.).
Sąd drugiej instancji wskazał, że o ile roszczenie powodów istniałoby,
to uznać należałoby je za przedawnione. Sąd Apelacyjny uznał, że jakkolwiek
nie sposób nie zgodzić się ze skarżącymi co do tego, że przyjęcie jako daty
początku biegu przedawnienia dnia wniesienia skarg do Wojewódzkiego Sądu
Administracyjnego było nieprawidłowe, to już data uprawomocnienia się orzeczeń
Sądu Administracyjnego za taki początek mogła być uznana. Wyroki wydane
zostały w dniu 23 marca 2006 r. i uprawomocniły się bez zaskarżenia.
W tym czasie powodowie mieli zatem już wiedzę co do podmiotu odpowiedzialnego
za ewentualną szkodę oraz co do faktu poniesienia szkody. Nie ma przy tym
znaczenia brak świadomości poszkodowanego co do rozmiaru szkody. Sąd drugiej
instancji wskazał, iż zgłoszenie roszczenia do Dyrektora Izby Skarbowej w K.,
wobec jego nieuznania, nie mogło doprowadzić do przerwania biegu przedawnienia,
stosownie do art. 123 §1 k.c.
Za prawidłowe Sąd drugiej instancji uznał także rozstrzygnięcie Sądu
Okręgowego w przedmiocie zadośćuczynienia.
Powodowie zaskarżyli wyrok Sądu Apelacyjnego skargą kasacyjną w części,
tj. w zakresie, w jakim oddalono apelację powodów co do kwoty 15 979 716 zł.
Skargę oparli na podstawie naruszenia przepisów prawa materialnego, a to:
- art. 4421
§ 1 k.c. poprzez błędne zastosowanie tego przepisu przez Sąd
Apelacyjny polegające na przyjęciu, że w sprawie doszło do przedawnienia
zgłoszonego przez powodów roszczenia; błędna wykładnia tego przepisu przez
Sąd Apelacyjny polega na przyjęciu, że trzyletni okres przedawnienia roszczenia z
tytułu czynu niedozwolonego zaczyna biec od momentu wydania wyroku przez
Wojewódzki Sąd Administracyjny, podczas gdy wykładnia językowa tego przepisu
wyraźnie wskazuje na to, że trzy letni okres przedawnienia należy liczyć od
9
momentu, gdy pokrzywdzony dowiedział się o szkodzie i osobie zobowiązanej do
jej naprawienia;
- art. 361 § 1 k.c. polegające na uznaniu, że pomiędzy działaniem Dyrektora
Izby Skarbowej w K., w postaci wydania decyzji nr …-7/04, a szkodą powoda nie
zachodzi adekwatny związek przyczynowy;
- art. 287 p.p.s.a. poprzez błędną wykładnię polegającą na przyjęciu,
że w sytuacji gdy organ rozpatrując sprawę ponownie nie umorzy postępowania, to
stronie która poniosła szkodę nie służy odszkodowanie od organu, który wydał
decyzję i regulacja ta ma również zastosowanie do decyzji organów podatkowych
w przedmiocie zabezpieczenia wykonania zobowiązania podatkowego;
- art. 441 § 1 k.c. poprzez niezastosowanie w sytuacji, gdy Sąd Apelacyjny
przyjął, że decyzja Dyrektora Izby Skarbowej nr …7/04, była współprzyczyną
szkody powodów obok rozpowszechniania się informacji o rzekomych kontaktach
powoda z tzw. „mafią paliwową”.
Skarżący oparł skargę także na podstawie naruszenia przepisów
postępowania, a to:
- art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. oraz art. 378 § 1 k.p.c.,
art. 382 k.p.c. i art. 278 § 1 k.p.c. w związku z art. 391 § 1 k.p.c. poprzez błędne
zastosowanie tych przepisów, polegające na przyjęciu przez Sąd drugiej instancji
za własne ustaleń faktycznych Sądu Okręgowego bez jakichkolwiek
merytorycznych rozważań w tej kwestii;
- art. 278 § 1 k.p.c. poprzez błędne zastosowanie, polegające na przyjęciu
przez Sąd obu instancji, że opinia biegłego może być oparta jedynie na materiale
dowodowym zebranym w postępowaniu dowodowym, a nie można jej opierać na
materiale innym, niż materiał dowodowy;
- art. 240 § 1 k.p.c. poprzez błędne zastosowanie, polegające na uznaniu,
że opinia biegłego K. O. nie może być dowodem w sprawie pomimo tego, że Sądy
obu instancji były związane postanowieniem dowodowym w zakresie dopuszczenia
opinii przez tego biegłego.
10
Strona pozwana wniosła o oddalenie skargi kasacyjnej i zasądzenie od
powoda na rzecz Skarbu Państwa- Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa
kosztów zastępstwa procesowego.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Skarga kasacyjna powodów okazała się uzasadniona.
W pierwszej kolejności należy stwierdzić, że zgodnie z art. 39813
§ 1 k.p.c.
Sąd Najwyższy rozpoznaje skargę kasacyjną w granicach zaskarżenia oraz
w granicach podstaw określonych w art. 3983
§ 1 k.p.c. i wskazanych w skardze
(art. 3984
§ 1 pkt 2 k.p.c.). Nadto nie może ujść uwadze okoliczność, że regulacja
39813
§ 2 in fine k.p.c. wskazuje na związanie Sądu Najwyższego ustaleniami
faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego orzeczenia, a Sąd Najwyższy
rozstrzygając o zarzutach skargi kasacyjnej czyni to nie in abstracto, lecz
w odniesieniu do okoliczności konkretnej sprawy.
W następnej kolejności należy podkreślić, że kluczowym zagadnieniem,
które decydować musi o rozstrzygnięciu w rozpoznawanej sprawie jest ocena
zarzutu powodów odnoszącego się do naruszenia regulacji art. 4421
§ 1 k.c.
przez przyjęcie przez Sąd Apelacyjny, że w sprawie doszło do przedawnienia
zgłoszonego przez powodów roszczenia. Nie ulega bowiem wątpliwości,
że jak wskazuje się w doktrynie zarzut to uprawnienie konstruowane przez
ustawodawcę jako przeciwwaga dla uprawnienia drugiej strony; zarzut paraliżuje,
czasowo lub definitywnie, cudze uprawnienie. Zarzuty zalicza się do uprawnień
kształtujących, gdyż w razie ich podniesienia przez uprawnionego, a zatem
w wyniku jednostronnego aktu, sytuacja prawna przeciwnika zostaje ukształtowana,
nawet wbrew jego woli. Zarzut przedawnienia jest zarzutem peremptoryjnym.
Z punktu widzenia procesowego kluczowym jego atrybutem jest charakter
wyprzedzający w stosunku do innych zarzutów, co warunkuje w analizowanej
sprawie konieczność rozpoznania tego zarzutu przed oceną innych przesłanek
żądania powodów i innych zarzutów strony pozwanej. Analiza kwestii zaistnienia
przesłanek odpowiedzialności deliktowej strony pozwanej jest niezbędna, o ile
roszczenie w świetle ustalonych faktów nie uległo już przedawnieniu. W takiej
bowiem sytuacji szczegółowe ocenianie i analiza poszczególnych dowodów
11
w kontekście oceny elementów roszczenia odszkodowawczego mogą okazać
się zbędne.
Z uwagi na podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia prawa
materialnego w zakresie uznania roszczenia powodów za przedawnione,
należy podkreślić, że miarodajne dla oceny prawidłowości zastosowania przez
Sąd wskazanego przepisu prawa są ustalenia faktyczne Sądu drugiej instancji.
Zwrócić należy uwagę, że w obowiązującym modelu apelacji pełnej, Sąd drugiej
instancji ma obowiązek samodzielnie ocenić zgromadzone w sprawie dowody
i w oparciu o ten materiał dokonać własnych, jednoznacznych i stabilnych ustaleń
faktycznych oraz subsumcji stanu faktycznego do właściwej normy prawa
materialnego (por. uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP
49/07). Jeżeli Sąd odwoławczy w całości aprobuje ocenę dowodów i ustalenia
faktyczne Sądu pierwszej instancji, wystarczające jest wskazanie, że ustalenia
faktyczne Sądu pierwszej instancji podziela i uznaje za własne. W rozpoznawanej
sprawie Sąd drugiej instancji orzekając oparł się na ustaleniach Sądu Okręgowego,
przyjmując je za własne.
Należy podkreślić, że ocena prawidłowości wykładni i zastosowania,
wskazanego w ramach pierwszej podstawy kasacyjnej przepisu prawa
materialnego jest możliwa tylko w sytuacji, gdy pozwalają na nią ustalenia
faktyczne Sądu drugiej instancji, stanowiące podstawę wydania zaskarżonego
wyroku (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 marca 2003 r., V CKN 1825/00).
Podobnie o prawidłowym zastosowaniu prawa materialnego można mówić dopiero
wówczas, gdy ustalenia stanowiące podstawę wydania zaskarżonego wyroku
pozwalają na ocenę jego zastosowania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia
5 września 2012 r., IV CSK 76/12).
Jak wskazano wyżej, w rozpoznawanej sprawie istotna w pierwszej
kolejności była kwestia oceny prawidłowości wykładni i zastosowania art. 4421
k.c.
przy uwzględnieniu art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy -
Kodeks cywilny (Dz. U. nr 80, poz. 538). W oparciu o poczynione przez Sąd
Okręgowy, a zaaprobowane przez Sąd Apelacyjny, ustalenia ocena tego zarzutu
12
nie pozwala na uznanie, że Sąd drugiej instancji prawidłowo dokonał subsumpcji
stanu faktycznego do wskazanej normy prawnej.
Ocena zarzutu przedawnienia wymaga analizy upływu terminu, przy
ulokowaniu początku jego biegu w odniesieniu do wiedzy poszkodowanych
o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia (termin a tempore scientiae),
Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż 10 lat od dnia, w którym nastąpiło
zdarzenie wywołujące szkodę (termin a tempore facti); art. art. 4421
§ 1 k.c.
W rozpoznawanej sprawie bez wątpienia zastosowanie będzie miał trzyletni liczony
od dnia w którym poszkodowani dowiedzieli się o szkodzie i o osobie obowiązanej
do jej naprawienia (art. 4421
§ 1 zd. pierwsze k.c.). Brak jest przesłanek, by
w odniesieniu do artykułowanej przez powodów szkody odnoszącej się do
ich mienia, stosować dziesięcioletni termin przedawnienia, skoro regulacja zawarta
w zdaniu pierwszym wskazanego przepisu nie została wyłączona w przypadku
odpowiedzialności deliktowej za działanie przy wykonywaniu władzy publicznej.
Warto zauważyć, że w przypadku zarzutu przedawnienia wadliwe jego
uzasadnienie (przy wskazaniu w skardze właściwego przepisu) pozostaje prawnie
indyferentne dla oceny samego zarzutu. Sąd zobowiązany jest do oceny zarzutu
przedawnienia w kontekście zgromadzonego materiału dowodowego, nawet
w sytuacji gdy nie jest on rozwinięty w uzasadnieniu.
Oceniając zarzut niewłaściwego zastosowania przepisu art. 4421
§ 1 k.c.
zaznaczyć należy, że ustalenie wiedzy poszkodowanego o szkodzie dla oznaczenia
biegu terminu a tempore scientiae nie stanowi rekonstrukcji rzeczywistego stanu
świadomości poszkodowanego, lecz przypisanie mu świadomości wystąpienia
szkody, opartego na obiektywnie sprawdzalnych okolicznościach (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 8 grudnia 2004 r., I CK 166/04, z dnia 21 października 2011 r.,
IV CSK 46/11). Nie może jednak ujść uwadze twierdzenie, że do szkody
w rozpoznawanej sprawie miało dojść wskutek decyzji z dnia 16 września 2004 r.
o zabezpieczeniu wykonania zobowiązań podatkowych. Sąd Apelacyjny termin
przedawnienia roszczenia powodów powiązał z wyrokami Wojewódzkiego Sądu
Administracyjnego wydanymi w dniu 23 marca 2006 r. i ich uprawomocnieniem się
bez zaskarżenia. Wskazując, że w tym czasie powodowie mieli już wiedzę co
do podmiotu odpowiedzialnego za ewentualną szkodę oraz co do faktu poniesienia
13
szkody. Jednakże zdaniem Sądu Najwyższego tego poglądu nie można podzielić.
Wprawdzie jest oczywiste, że powód S. Ż. wiedział, iż kontrolę prowadzili
funkcjonariusze Urzędu Skarbowego, czyli Skarbu Państwa, i to decyzje Naczelnika
Urzędu Skarbowego o zabezpieczeniu miały spowodować szkodę. Do czasu
jednak ustalenia we właściwym trybie, że wymierzone przez Urząd Skarbowy
podatki nie należą się Skarbowi Państwa, powód nie miał podstaw do stwierdzenia,
iż Skarb Państwa odpowiada wobec niego z tytułu czynu niedozwolonego.
Gdyby bowiem okazało się, że wymierzone przez Urząd Skarbowy podatki były
należne, to działań funkcjonariuszy Urzędu Skarbowego, czyli Skarbu Państwa,
nie można byłoby uznać za czyn niedozwolony. Byłyby to legalne działania i po
stronie powodów nie powstałoby żadne roszczenie przeciwko Skarbowi Państwa
oparte na przepisach o czynach niedozwolonych. Dopiero więc decyzje wymiarowe
kończące postępowanie wobec powoda i postępowanie wobec powodów stanowiły
podstawę do uznania, że powodowie dowiedzieli się, iż działania funkcjonariuszy
tego Urzędu nie były działaniami legalnymi, lecz stanowiły delikt, za który
odpowiedzialność ponosi Skarb Państwa (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia
4 marca 2005 r., III CK 408/04), przy czym w przypadku niezaskarżonej decyzji
uwzględniającej stanowisko podatnika o wiedzy strony można mówić już w
momencie doręczenia mu korzystnej decyzji podatkowej. W rozpoznawanej
sprawie stan faktyczny uległ skomplikowaniu, gdyż jeszcze przed zakończeniem
postępowania podatkowego Wojewódzki Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 23
marca 2006 r. (w sprawie I SA/Ke …5/05) uchylił decyzję numer …7/04 Dyrektora
Izby Skarbowej oraz poprzedzającą ją decyzję organu pierwszej instancji w
przedmiocie zabezpieczenia wykonania zobowiązania podatkowego w podatku
dochodowym od osób fizycznych za 2003 r. oraz kwoty odsetek należnych od tego
zobowiązania w wyroku wydanym w sprawie I SA/Ke …5/05, stwierdzając
naruszenie prawa w stopniu mającym istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia,
powodującym konieczność wyeliminowania decyzji z obrotu prawnego. Ta
okoliczność jednakże samoistnie nie może wywołać skutku w postaci uznania, że
powodowie od tego momentu posiadali wiedzę o odpowiedzialności Skarbu
Państwa wobec nich z tytułu czynu niedozwolonego. Jak słusznie bowiem
podnosiła strona pozwana, nie można abstrahować od faktu, że w toku kontroli
14
w dniu 16 września 2004 roku Naczelnik Urzędu Skarbowego w S. wydał dwie
decyzje zabezpieczające wykonanie zobowiązań podatkowych, tj. decyzję
nr …3/04/U oraz decyzję nr …7/04. Obie decyzje zabezpieczały wykonanie
wskazanych zobowiązań podatkowych w taki sam sposób i zostały doręczone
powodom oraz przedsiębiorcom, u których należności powodów zostały
zabezpieczone. W tej sytuacji zasadnie wskazuje strona pozwana (chociaż
wywodzi z tego argumentu odmienne wnioski), że nawet uchylenie jednej z tych
decyzji nie znajdowało samoistnego przełożenia na sytuację powodów.
Należy zauważyć, że samo pozostawanie w obrocie nieuchylonej decyzji nr
…3/04/U (dotyczącej zabezpieczenia wykonania zobowiązania podatkowego
w podatku od towarów i usług), ocenionej jako formalnie poprawna, przesuwało
moment uzyskania wiedzy o odpowiedzialności Skarbu Państwa wobec powodów
z tytułu czynu niedozwolonego (w przypadku braku faktycznej możliwości
rozdzielenia skutków powstałych w wyniku decyzji w dwóch postępowaniach)
do dnia zakończenia postępowania wobec strony decyzją wymiarową lub
o umorzeniu postępowania. Nadto zdaniem Sądu Najwyższego także w przypadku
uchylenia decyzji o zabezpieczeniu wykonania zobowiązania podatkowego, która
ma charakter wpadkowy w stosunku do całego postępowania i odnośnie do której
nie doszło do stwierdzenia we właściwym postępowaniu jej niezgodności z prawem
(przy uwzględnieniu orzeczenia sądu administracyjnego objętego art. 287 p.p.s.a.),
zasadne jest powiązanie momentu uzyskania wiedzy o osobie zobowiązanej
do naprawienia szkody z ustaleniem we właściwym trybie, że wymierzone przez
Urząd Skarbowy podatki nie należą się Skarbowi Państwa.
W ramach ustaleń faktycznych poczynionych przez Sąd Okręgowy,
do których odwołał się Sąd drugiej instancji, brak jest ustaleń, kiedy zostały
wydane decyzje kończące wobec podatników postępowanie (decyzja wymiarowa,
decyzja umarzająca postępowanie), kiedy zostały one doręczone powodom, a Sąd
Najwyższy nie może w oparciu o akta sprawy czynić w tym zakresie samodzielnych
ustaleń.
Niezależnie od powyższego należy zwrócić uwagę na drugi
element warunkujący rozpoczęcie biegu terminu przedawnienia roszczenia
odszkodowawczego ex delicto, a mianowicie wiedzę poszkodowanego o szkodzie.
15
Trzeba bowiem pamiętać, że nie jest konieczne, aby poszkodowany dowiedział się
równocześnie o szkodzie, jak i o osobie zobowiązanej do jej naprawienia.
W skardze kasacyjnej powodowie zaznaczyli, że ich szkoda ma charakter
złożony, ponieważ na szkodę składa się utracony majątek, powiększenie pasywów
oraz utracone korzyści. Abstrahując od tego, czy wszystkie wskazane elementy
stanowią szkodę (w szczególności chodzi o część dotyczącą powiększenia
pasywów, co wymaga odrębnej oceny - aktualnie przedwczesnej), podkreślić
należy, że okoliczność, iż jedno zdarzenie może wywołać wiele następstw, nie
oznacza, że powstaje "jedna szkoda". Należy bowiem uwzględnić, że możliwe są
różne rodzaje szkody i mogą one powstać w różnym czasie, gdyż szkoda może
mieć charakter dynamiczny. Na przykład szkoda obejmująca utracone korzyści,
może być związana z utratą kolejnych należnych poszkodowanemu okresowo
świadczeń, możliwych do dochodzenia dopiero po nadejściu ich wymagalności.
Trudno zatem przyjąć, że szkoda związana z utratą takich świadczeń ma charakter
szkody jednostkowej, powstającej w chwili pojawienia się pierwszego tego
rodzaju uszczerbku majątkowego. Takiej ocenie sprzeciwia się właśnie
bieg terminu przedawnienia tego typu roszczeń, rozpoczynający się odrębnie
dla poszczególnych wymagalnych należności przypadających osobie
uprawnionej (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 12 marca 2008 r., I CSK 435/07).
Jednocześnie nie może ujść uwadze to, że zakresem szkody wynikającym
z art. 361 § 1 k.c. nie jest szkoda przyszła. W doktrynie słusznie się
zauważa, że pojęciem szkody przyszłej należy określać te uszczerbki, których
w chwili wyrokowania poszkodowany jeszcze nie doznał. Nie są one objęte
obowiązkiem odszkodowawczym, gdyż obowiązek naprawienia szkody nie jest
związany ze stanem zagrożenia, ale dopiero z zaistnieniem szkody. Ustawodawca
w szczególnych wypadkach kreuje obowiązek naprawienia szkody przyszłej (np. art.
444 § 2 i 3 oraz art. 446 § 2 i 3 k.c.). Dopóki nie istnieje roszczenie, dopóty dłużnik
nie może podnieść zarzutu przedawnienia. Dlatego też należy podkreślić, że jeżeli
następstwem czynu niedozwolonego jest kilka zdarzeń kolejno następujących
w czasie, a pozostających w związku przyczynowym z tym czynem i szkodą lub
krzywdą, to w celu określenia początku biegu trzyletniego terminu przedawnienia
(art. 4421
§ 1 k.c.) należy rozważyć wzajemny stosunek tych zdarzeń: czy są one
16
ze sobą tak ściśle związane, że stanowią tylko elementy jednej szkody lub krzywdy,
czy też mają samodzielny byt i stanowią odrębne szkody lub krzywdy, powstałe
w różnych przedziałach czasowych. W pierwszym wypadku punktem odniesienia
dla określenia biegu trzyletniego terminu przedawnienia jest zdarzenie początkowe,
a dalsze zdarzenia stanowią tylko powiększenie tej samej szkody. W drugim
wypadku - poszczególne zdarzenia mają w odniesieniu do wywołanych nimi szkód
samodzielny byt i wyznaczają własny trzyletni termin przedawnienia (zob. wyrok
Sądu Najwyższego z dnia 31 października 1974 r., II CR 594/74, wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 10 września 1998 r., II CKN 607/97).
W świetle powyższego należy stwierdzić, że nie tylko dzień uzyskania przez
powodów wiedzy o osobie zobowiązanej do naprawienia szkody, lecz również
moment powzięcia informacji o powstaniu szkody (aczkolwiek nie o zakresie
szkody czy trwałości jej następstw), mają wpływ na ocenę tego, czy roszczenie
powodów uległo przedawnieniu.
Zastosowanie przepisów prawa materialnego do niedostatecznie ustalonego
przez Sąd drugiej instancji stanu faktycznego oznacza wadliwą subsumcję
tego stanu do zawartych w nich norm prawnych, a brak stosownych ustaleń
uzasadnia zarzut kasacyjny naruszenia prawa materialnego przez niewłaściwe
jego zastosowanie (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 września 2012 r.,
IV CSK 76/12).
Konsekwencją takiego stanu rzeczy jest konieczność uwzględnienia skargi
kasacyjnej powodów na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. Skoro bowiem Sąd
kasacyjny nie może ocenić prawidłowości rozstrzygnięcia sprawy, to nie może
też przyjąć, że nieuzasadnione są podniesione przez skarżącego zarzuty
w ramach, przytoczonej w skardze kasacyjnej, podstawy.
W świetle powyższego przedwczesne byłoby aktualnie odnoszenie do innych
zarzutów skargi, dotyczących samego istnienia szkody, jej wysokości, związku
przyczynowego między aktualną sytuacją majątkową powodów a działaniami
(decyzjami) władzy. Dopiero bowiem po ewentualnym ustaleniu, że roszczenie
powodów nie uległo przedawnieniu niezbędne będzie rozważenie podstaw
prawnych roszczenia, istnienia w rozpoznawanej sprawie przesłanek
17
uzasadniających odpowiedzialność Skarbu Państwa, z uwzględnieniem relacji
kauzalnych w kontekście łańcucha przyczynowo-skutkowego prowadzącego do
wskazywanego przez powodów uszczerbku w ich majątku. Na tym etapie
postępowania powodowie skutecznie jednak podważyli stanowisko wyrażone
w zaskarżonym wyroku wskazujące, że ich roszczenie uległo przedawnieniu.
Skoro zarzut naruszenia art. 4421
§ 1 k.c. okazał się uzasadniony,
bezprzedmiotowe stało się rozpoznawanie dalszych zarzutów podniesionych
w kasacji.
Z tych względów - na podstawie art. 39815
§ 1 k.p.c. - orzeczono jak
w wyroku, pozostawiając Sądowi Apelacyjnemu rozstrzygnięcie o kosztach
postępowania kasacyjnego (art. 108 § 2 w związku z art. 39821
k.p.c.).
kc
jw