Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KK 316/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 1 marca 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Wiesław Kozielewicz (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Małgorzata Gierszon
SSN Barbara Skoczkowska
Protokolant Jolanta Grabowska
przy udziale prokuratora Prokuratury Generalnej Małgorzaty Wilkosz-Śliwy
w sprawie K. P.
oskarżonego z art. 107 § 1 k.k.s.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 1 marca 2016 r.,
kasacji, wniesionych przez prokuratora i oskarżyciela publicznego Urząd Celny w
R. - na niekorzyść
od wyroku Sądu Okręgowego w G.
z dnia 2 kwietnia 2015 r., zmieniającego wyrok Sądu Rejonowego w W.
z dnia 19 grudnia 2014 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i sprawę oskarżonego K. P.
przekazuje Sądowi Okręgowemu w G. do ponownego
rozpoznania w postępowaniu odwoławczym.
UZASADNIENIE
2
Sąd Rejonowy wyrokiem z dnia 19 grudnia 2014 r., uznał K.P. winnym tego,
że w okresie od dnia 3 października 2013 r. do dnia 13 listopada 2013 r. jako
właściciel firmy F.H.U. „W.”, urządzał w lokalu „B." w R., gry o charakterze losowym
w celach komercyjnych na urządzeniach elektronicznych do gier Hot Spot bez
numeru i Multi Gaminator 42 bez numeru, wbrew przepisom ustawy z dnia 19
listopada 2009 roku o grach hazardowych tj. przestępstwa z art. 107 § 1 k.k.s. i za
to na mocy tego przepisu skazał go na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności.
Na mocy art. 20 § 2 k.k.s. w zw. z art. 69 § 1 i 2 k.k. w zw. z art. 70 § 1 pkt 1
k.k. wykonanie wymierzonej kary 6 miesięcy pozbawienia wolności warunkowo
zawiesił na okres 3 lat próby.
Na podstawie art. 30 § 5 k.k.s. orzekł tytułem środka karnego przepadek na
rzecz Skarbu Państwa dwóch urządzeń elektronicznych do gier „Hot Spot” bez
numeru wraz z kablem zasilającym i „Multi Gaminator 42” bez numeru wraz z
kablem zasilającym oraz środków pieniężnych zawartych w powyższych
urządzeniach w kwocie 2100 złotych, uznanych za dowody rzeczowe na podstawie
postanowienia z dnia 16 maja 2014 r., a przechowywane w magazynie Urzędu
Celnego w R.;
Na zasadzie art. 624 § 1 k.p.k. w zw. z art. 113 § 1 k.k.s. zwolnił K. P. od
obowiązku uiszczenia kosztów sądowych, obciążając nimi Skarb Państwa,
Od powyższego wyroku apelację złożył obrońca K. P. Zarzucił w niej:
- obrazę prawa procesowego, która miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia,
a to art. 151a § 1 pkt 4 k.k.s. w zw. z art. 117 § 2 k.k.s. przez prowadzenie
postępowania przygotowawczego w trybie uproszczonym, w czasie, gdy zgodnie z
treścią tych przepisów dochodzenia nie prowadzi się, a w konsekwencji
postępowania uproszczonego, gdy oskarżony jest pozbawiony wolności w tej bądź
innej sprawie, zaś oskarżony w toku całego postępowania przygotowawczego jak i
sądowego odbywał karę pozbawienia wolności orzeczoną w innej sprawie;
- obrazę prawa procesowego, która miała wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia,
a to art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k. w zw. z art. 4 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej i
wynikającej zeń zasady effet utile prawa Unii Europejskiej w zw. z art. 8 ust. 1
dyrektywy 98/34/WE, poprzez wydanie wyroku skazującego w oparciu o treść art.
107 k.k.s., w czasie, gdy w niniejszej sprawie zachodzi negatywna przeszkoda
3
procesowa w postaci bezskuteczności przepisów art. 6 i 14 ustawy z dnia 19
listopada 2009 r. o grach hazardowych wypełniających blankietowy przepis art. 107
k.k.s. na skutek braku przekazania Komisji Europejskiej przez Rzeczpospolitą
Polską projektu przepisów technicznych, w tym art. 6 i 14, ustawy o grach
hazardowych, podczas gdy obowiązek taki ciążył na Rzeczypospolitej Polskiej w
świetle art. 8 ust. 1 dyrektywy 98/34/WE, a w konsekwencji powstaje konieczność
natychmiastowej odmowy przez sądy krajowe stosowania norm prawnych, które
zostały zawarte w jednostkach redakcyjnych nie notyfikowanych;
- obrazę art. 267 Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej w związku z art. 4
ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej przez ich niezastosowanie i kwestionowanie wagi
orzeczenia interpretacyjnego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej – dalej
powoływany jako TSUE, z dnia 19 lipca 2012 r. w sprawach połączonych C213/11,
C214/11 i C217/11 oraz z dnia 15 kwietnia 2010 r. w sprawie C- 433/05, jako części
wspólnotowego porządku prawnego - acquis communautaire - obejmującego
wykładnię prawa unijnego o charakterze powszechnie obowiązującym, wiążącą
wszystkie organy krajowe, iż przepisy ustawy o grach hazardowych o charakterze
technicznym bezwzględnie podlegały obowiązkowi notyfikacji i bezzasadne
przyjęcie, że sąd krajowy nie ma prawa do wiążącego wypowiadania się, iż brak
notyfikacji przepisów art. 14 ust. 1 i art. 6 ust. 1 ustawy o grach hazardowych winien
skutkować odmową stosowania sankcji karnej za działania jednostek sprzeczne z
tymi przepisami.
Podnosząc te zarzuty wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie
sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy, po rozpoznaniu tej apelacji, wyrokiem z dnia 2 kwietnia 2015
r., zmienił zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnił K. P. od popełnienia
zarzucanego mu czynu określonego w art. 107 § 1 k.k.s., a kosztami postępowania
odwoławczego obciążył Skarb Państwa.
Od tego wyroku Sądu Okręgowego kasacje złożyli Urząd Celny oraz
Prokurator Okręgowy.
Urząd Celny zaskarżył wyrok w całości na niekorzyść K. P. i zarzucając
rażące i mające wpływ na treść wyroku naruszenie przepisów prawa materialnego,
a mianowicie art. 107 § 1 k.k.s. w związku z art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy z
4
dnia 19 listopada 2009 roku o grach hazardowych polegające na uznaniu, że
zachowanie oskarżonego polegające na urządzaniu i prowadzeniu gier o
charakterze losowym na automacie do gier nie było działaniem podjętym wbrew
obowiązującym przepisom ustawy, a czyn zarzucany oskarżonemu nie nosi
znamion czynu zabronionego, wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w
postępowaniu odwoławczym.
Prokurator Okręgowy zaskarżył wyrok w całości na niekorzyść K. P. i
zarzucając rażące naruszenie prawa materialnego, a to art. 107 § 1 k.k.s. w zw. z
art. 6 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach
hazardowych, polegające na błędnej wykładni wskazanych przepisów i niesłusznym
uznaniu przez Sąd Okręgowy, że podane wyżej uregulowania ustawy o grach
hazardowych ex lege nie mają mocy obowiązującej z uwagi na ich brak notyfikacji
Komisji Europejskiej, choć są normami technicznymi, co skutkowało niesłusznym
ustaleniem, iż K.P. zachowaniem swym nie wyczerpał ustawowych znamion
przestępstwa z art. 107 § 1 k.k.s., wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania w
postępowaniu odwoławczym
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacje zasługują na uwzględnienie.
Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd Okręgowy przyjął, iż
przepisy ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, w szczególności
art. 14 ust. 1 oraz art. 6 ust. 1 są przepisami technicznymi w rozumieniu dyrektywy
98/34/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 20 listopada 2006 r., a skoro nie
została przeprowadzona procedura notyfikacyjna przepisów ustawy z dnia 19
listopada 2009 r. o grach hazardowych (w tym art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 tej
ustawy), należało odmówić zastosowania wskazanych przepisów, co zgodnie z art.
17 § 1 pkt 2 k.p.k. musiało skutkować uniewinnieniem oskarżonego od
zarzucanego mu czynu z art. 107 § 1 k.k.s. Nie uzasadnił jednak w sposób
szczegółowy swojego stanowiska wskazując jedynie, „iż techniczny charakter
przepisów z art. 6 ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych znajduje
potwierdzenie w szeregu orzeczeń Sądów, zarówno powszechnych jak i
5
administracyjnych, które zapadły w sprawach dotyczących naruszeń przepisów
ustawy o grach hazardowych, zaś Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 27
listopada 2014 r., sygn. akt. II KK 55/14, jednoznacznie wskazał na techniczny
charakter przepisów ustawy o grach hazardowych, których stosowanie jest
uzależnione od ich wcześniejszej notyfikacji Komisji".
Trafnie podnoszą skarżący, iż tego rodzaju argumentacja nie jest
przekonywująca. Przede wszystkim w wyroku z dnia 11 marca 2015 r., sygn. akt P
4/14, Trybunał Konstytucyjny podniósł, że „notyfikacja tzw. przepisów technicznych,
o której mowa w dyrektywie 98/34/WE, implementowanej do polskiego porządku
prawnego rozporządzeniem w sprawie notyfikacji, nie stanowi elementu
konstytucyjnego trybu ustawodawczego”. Żaden z przepisów konstytucyjnych nie
odnosi się bowiem do tej kwestii. Zdaniem Trybunału „dochowanie czy też
niedochowanie procedury notyfikacyjnej nie ma wpływu na ocenę dochowania
konstytucyjnego trybu stanowienia ustawy. Trybunał Konstytucyjny uznał tym
samym, że brak notyfikacji projektu ustawy o grach hazardowych nie stanowił
naruszenia takich reguł stanowienia ustaw, które mają swoje wyraźne źródło w
przepisach Konstytucji RP i które dotyczyłyby w sensie treściowym konstytucyjnego
trybu ustawodawczego”. Jednocześnie zauważył, że „brak notyfikacji
kwestionowanych przepisów art. 14 ust. 1 i art. 89 ust. 1 pkt 2 ustawy o grach
hazardowych nie stanowi takiego naruszenia pozakonstytucyjnej procedury
ustawodawczej, które byłoby równoznaczne z naruszeniem art. 2 i art. 7 Konstytucji
RP. Nie można bowiem przyjąć, że każde, choćby potencjalne uchybienie
proceduralne, stanowi zawsze podstawę do stwierdzenia niekonstytucyjności aktu
normatywnego i prowadzi w rezultacie do utraty przez ten akt mocy obowiązującej”.
W orzecznictwie TSUE, wyrażono pogląd, że przepis prawa krajowego, który
nie został prawidłowo notyfikowany Komisji Europejskiej, nie może być stosowany
wobec jednostek (por. wyrok z 8 listopada 2007 r. w sprawie C-20/05 Schwibbert).
Możliwość odmowy zastosowania ustawy przez sąd powinna być jednak
odczytywana z uwzględnieniem nadrzędności Konstytucji RP w systemie prawnym
(art. 8 ust. 1 Konstytucji RP). Wydaje się, że kompetencja sądów do odmowy
zastosowania ustawy niezgodnej z prawem unijnym, wyrażona w art. 91 ust. 3
Konstytucji RP, nie daje podstaw do automatycznej i bezwarunkowej odmowy
6
zastosowania przepisu ustawy, który nie został notyfikowany Komisji Europejskiej.
W przypadku zaniechania notyfikacji nie mamy bowiem do czynienia z „treściową”
niezgodnością prawa krajowego z unijnym, ale z naruszeniem „formalno-
proceduralnym”. Wada proceduralna nie przesądza o tym, czy treść
nienotyfikowanego przepisu narusza prawo unijne.
Niewątpliwie bezwzględne zobowiązanie sądów do niestosowania
nienotyfikowanych przepisów ustawy prowadziłoby do naruszenia zasady pewności
prawa.
Wspomniana wyżej dyrektywa 98/34/WE ustanawia procedurę udzielania
informacji w dziedzinie norm i przepisów technicznych oraz zasady dotyczące usług
społeczeństwa informacyjnego. Dyrektywa ta stanowi jeden z wielu aktów prawa
pochodnego Unii Europejskiej – dalej powołana jako UE, które nakładają na
państwa członkowskie obowiązki notyfikacyjne, a więc wymogi spełnienia
określonych procedur unijnych, sprowadzających się do uprzedniego
poinformowania właściwych organów UE o zaistniałych faktach czy też
planowanych regulacjach prawnych. Procedura notyfikacyjna jest formą swoistej
„kontroli prewencyjnej" projektów prawa krajowego przez organy unijne, służącą
sprawdzeniu, czy proponowana regulacja nie narusza postanowień traktatowych
dotyczących swobodnego przepływu towarów (por. wyrok z 30 kwietnia 1996 r., w
sprawie CIA Security International SA przeciwko Signalson SA i Securitel SPRL, C
– 194/94)
Zgodnie z art. 8 ust. 1 dyrektywy 98/34/WE, państwa członkowskie
niezwłocznie przekażą Komisji wszelkie projekty przepisów technicznych, z
wyjątkiem tych, które w pełni stanowią transpozycję normy międzynarodowej lub
europejskiej, w którym to przypadku wystarczająca będzie informacja dotycząca
odpowiedniej normy. Komisja niezwłocznie poinformuje pozostałe państwa
członkowskie o projekcie i wszelkich dokumentach, które zostały jej przekazane. W
odniesieniu do specyfikacji technicznych lub innych wymogów bądź zasad
dotyczących usług, określonych w art. 1 pkt 11 akapicie drugim, tiret trzecie
dyrektywy, uwagi lub szczegółowe opinie Komisji lub państw członkowskich mogą
dotyczyć jedynie aspektów, które mogą utrudnić handel lub, w stosunku do zasad
dotyczących usług, swobodę przepływu usług lub swobodę przedsiębiorczości
7
podmiotów gospodarczych w dziedzinie usług, a nie fiskalnych lub finansowych
aspektów tego środka. W myśl art. 8 ust. 2 dyrektywy 98/34/WE, Komisja i państwa
członkowskie mogą zgłaszać uwagi do państwa członkowskiego, które przesłało
projekt przepisów technicznych, a państwo członkowskie uwzględni te uwagi tak
dalece, jak to będzie możliwe przy kolejnych pracach nad projektem przepisów
technicznych. Z kolei zgodnie z art. 9 ust. 1, 3 i 4 dyrektywy 98/34/WE, państwo
członkowskie, które dokonało notyfikacji, jest zobowiązane do odroczenia przyjęcia
przepisów technicznych o stosowne 3, 4 lub 6 miesięcy, a w szczególnych
okolicznościach o nawet 12 miesięcy, począwszy od daty otrzymania przez Komisję
stosownego projektu. Zgodnie z art. 9 ust. 7 dyrektywy 98/34/WE odroczeń nie
stosuje się w przypadkach, gdzie, z naglących powodów, spowodowanych przez
poważne i nieprzewidziane okoliczności odnoszące się do ochrony zdrowia i
bezpieczeństwa publicznego, ochrony zwierząt lub roślin oraz, w stosunku do
zasad dotyczących usług, również dla porządku publicznego, w szczególności
ochrony nieletnich, państwo członkowskie jest zobowiązane przygotować przepisy
techniczne w bardzo krótkim czasie, w celu ich natychmiastowego przyjęcia i
wprowadzenia w życie bez możliwości jakichkolwiek konsultacji lub z naglących
powodów, spowodowanych przez poważne okoliczności odnoszące się do ochrony
bezpieczeństwa i integralności systemu finansowego, w szczególności ochrony
depozytariuszy, inwestorów i osób ubezpieczonych, państwo członkowskie jest
zobowiązane natychmiast przyjąć i wprowadzić w życie przepisy w sprawie usług
finansowych.
Przepis art. 10 dyrektywy 98/34/WE przewiduje, że art. 8 i art. 9 nie stosuje
się do tych przepisów ustawowych, wykonawczych i administracyjnych państw
członkowskich lub dobrowolnych porozumień, dzięki którym państwa członkowskie:
- są zgodne z wiążącymi aktami wspólnotowymi, które skutkują przyjęciem
specyfikacji technicznych i zasad dotyczących usług,
- wypełniają zobowiązania wynikające z umów międzynarodowych, które
skutkują przyjęciem wspólnych specyfikacji technicznych lub zasad dotyczących
usług we Wspólnocie;
- stosują klauzule bezpieczeństwa, wprowadzone przez obowiązujące
wspólnotowe akty prawne,
8
- stosują przepisy art. 8 ust. 1 dyrektywy 92/59/EWG,
- ograniczają się do wykonania orzeczenia TSUE,
- ograniczają się do wprowadzenia zmiany przepisów technicznych w
rozumieniu art. 1 pkt 11, zgodnie z wnioskiem Komisji zmierzającym do usunięcia
przeszkód w handlu lub, w przypadku zasad dotyczących usług, w swobodnym
przepływie usług lub w swobodzie przedsiębiorczości podmiotów gospodarczych w
dziedzinie usług.
W art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34/WE wyjaśniono pojęcie przepisów
technicznych, których dotyczy notyfikacja. I tak zgodnie z powyższym „przepisy
techniczne" oznaczają: „specyfikacje techniczne i inne wymagania bądź zasady
dotyczące usług, włącznie z odpowiednimi przepisami administracyjnymi, których
przestrzeganie jest obowiązkowe, de jure lub de facto, w przypadku wprowadzenia
do obrotu, świadczenia usługi, ustanowienia operatora usług lub stosowania w
Państwie Członkowskim lub na przeważającej jego części, jak również przepisy
ustawowe, wykonawcze i administracyjne Państw Członkowskich, z wyjątkiem
określonych w art. 10, zakazujące produkcji, przywozu, wprowadzania do obrotu i
stosowania produktu lub zakazujące świadczenia bądź korzystania z usługi lub
ustanawiania dostawcy usług". Przepisy techniczne obejmują: 1) przepisy
ustawowe, wykonawcze lub administracyjne państwa członkowskiego, które
odnoszą się do specyfikacji technicznych bądź innych wymagań lub zasad
dotyczących usług, bądź też do kodeksów zawodowych lub kodeksów
postępowania, które z kolei odnoszą się do specyfikacji technicznych bądź do
innych wymogów lub zasad dotyczących usług, zgodność z którymi pociąga za
sobą domniemanie zgodności z zobowiązaniami nałożonymi przez wspomniane
przepisy ustawowe, wykonawcze i administracyjne; 2) dobrowolne porozumienia, w
których władze publiczne są stroną umawiającą się, a które przewidują, w interesie
ogólnym, zgodność ze specyfikacjami technicznymi lub innymi wymogami albo
zasadami dotyczącymi usług, z wyjątkiem specyfikacji odnoszących się do
przetargów przy zamówieniach publicznych; 3) specyfikacje techniczne lub inne
wymogi bądź zasady dotyczące usług, które powiązane są ze środkami fiskalnymi
lub finansowymi mającymi wpływ na konsumpcję produktów lub usług przez
wspomaganie przestrzegania takich specyfikacji technicznych lub innych wymogów
9
bądź zasad dotyczących usług; specyfikacje techniczne lub inne wymogi bądź
zasady dotyczące usług powiązanych z systemami zabezpieczenia społecznego
nie są objęte tym znaczeniem. Zgodnie z art. 12 dyrektywy 98/34/WE przepis
techniczny przyjmowany przez państwo członkowskie musi zawierać odniesienie do
niniejszej dyrektywy lub takie odniesienie powinno towarzyszyć jego urzędowej
publikacji.
Poza sporem jest, iż żadne z postanowień dyrektywy 98/34/WE, jak też
unormowań Traktatu o UE nie odnosi się do kwestii zaniechania notyfikacji przez
państwo członkowskie przepisów technicznych, ani nie określa skutków braku
notyfikacji.
Jednakże w wyroku TSUE z 2 sierpnia 1993 r. w sprawie Komisja przeciwko
Republice Włoskiej, C-139/92, przyjęto, że naruszenie obowiązku notyfikacji
stanowi samodzielną podstawę stwierdzenia uchybienia przez państwo
zobowiązaniom traktatowym. Z kolei w wyroku TSUE z 30 kwietnia 1996 r. w
sprawie CIA Security International SA przeciwko Signalson SA i Securitel SPRL, C-
194/94, stwierdzono, że „uchybienie obowiązkowi notyfikacji stanowiące uchybienie
proceduralne przy przyjmowaniu danych przepisów technicznych powoduje
bezskuteczność tych przepisów technicznych, co oznacza, że nie można się na nie
powoływać wobec jednostki” (pkt 45 uzasadnienia wyroku). TSUE w tym wyroku
podniósł, że „celem dyrektywy jest ochrona swobodnego przepływu towarów
poprzez uprzednią kontrolę o charakterze prewencyjnym (...). Skuteczność tej
kontroli jest tym silniejsza, że dyrektywę należy interpretować w ten sposób, iż
naruszenie obowiązku notyfikacji stanowi poważne uchybienie proceduralne,
powodujące bezskuteczność spornych przepisów technicznych wobec jednostki”
(pkt 48 uzasadnienia wyroku). Uznano zatem, że postanowienia dyrektywy
98/34/WE są bezwarunkowe, i dostatecznie precyzyjne, by mogły się na nie
powoływać jednostki w stosunku do organów administracji publicznej w
postępowaniu przed sądami i innymi organami krajowymi, a prawo unijne nakazuje
sądowi krajowemu odmówić zastosowania przepisu technicznego, który nie został
notyfikowany Komisji Europejskiej.
TSUE w wyroku z 19 lipca 2012 r. w połączonych sprawach Fortuna sp. z
o.o., Grand sp. z o.o. i Forta sp. z o.o. przeciwko Dyrektorowi Izby Celnej w Gdyni
10
(C-213/11; C-214/11 i C-217/11; dalej: Fortuna i inni) orzekł, że art. 1 pkt 11
dyrektywy 98/34/WE należy interpretować w ten sposób, że „przepisy krajowe tego
rodzaju, jak przepisy ustawy z dnia 19 listopada 2009 r. o grach hazardowych, które
mogą powodować ograniczenie, a nawet stopniowe uniemożliwienie prowadzenia
gier na automatach o niskich wygranych poza kasynami i salonami gry, stanowią
potencjalnie «przepisy techniczne» w rozumieniu tego przepisu, w związku z czym
ich projekt powinien zostać przekazany Komisji zgodnie z art. 8 ust. 1 akapit
pierwszy wskazanej dyrektywy, w wypadku ustalenia, iż przepisy te wprowadzają
warunki mogące mieć istotny wpływ na właściwości lub sprzedaż produktu.
Dokonanie tego ustalenia należy do sądu krajowego”.
W uzasadnieniu tego wyroku TSUE powołał się w m.in. na wyrok z 26
października 2006 r. wydany w sprawie Komisja przeciwko Grecji, C-65/05, w
którym uznał, że przepisy zakazujące prowadzenia gier elektrycznych,
elektromechanicznych i elektronicznych w jakichkolwiek miejscach publicznych i
prywatnych z wyjątkiem kasyn należy uznać za przepisy techniczne, w rozumieniu
art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34/WE. Następnie stwierdził, że w związku z powyższym
„przepis tego rodzaju jak art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, zgodnie z
którym urządzanie gier na automatach dozwolone jest jedynie w kasynach gry,
należy uznać za «przepis techniczny» w rozumieniu art. 1 pkt 11 dyrektywy
98/34/WE".
Zdaniem Sądu Najwyższego w uzasadnieniu wyroku z dnia 11 marca 2015 r.
sygn. akt P 4/14 Trybunał Konstytucyjny trafnie przyjął, iż, cyt. „wyrok TSUE w
sprawie Fortuna i inni był bez wątpienia wiążący dla Wojewódzkiego Sądu
Administracyjnego w Gdańsku, który wniósł pytanie prejudycjalne. Zakres
związania powyższym wyrokiem TSUE ograniczał się jednak z natury rzeczy do
wykładni prawa unijnego, a więc rozumienia art. 1 pkt 11 dyrektywy 98/34/WE. W
wyroku tym TSUE przyjął, dokonując de facto również interpretacji prawa
krajowego, że przepisy tego rodzaju, jak przepisy ustawy o grach hazardowych,
„które mogą powodować ograniczenie, a nawet stopniowe uniemożliwienie
prowadzenia gier na automatach o niskich wygranych poza kasynami i salonami
gry, stanowią potencjalnie «przepisy techniczne»", w rozumieniu art. 1 pkt 11
dyrektywy 98/34/WE. W sentencji powyższego wyroku TSUE stwierdził jednak
11
jednoznacznie, że: „Dokonanie tego ustalenia należy do sądu krajowego". To sąd
krajowy miał dopiero ustalić, czy potencjalnie techniczne przepisy rzeczywiście
„wprowadzają warunki mogące mieć istotny wpływ na właściwości lub sprzedaż
produktu". W uzasadnieniu tego orzeczenia TSUE wskazał także sądowi
krajowemu wytyczne, pomagające ocenić, czy mające zastosowanie w danej
sprawie przepisy ustawy o grach hazardowych mają charakter przepisów
technicznych, w rozumieniu dyrektywy 98/34/WE. TSUE orzekając w sprawie
Fortuna i inni nie mógł rozstrzygnąć, czy przepisy krajowe ustawy o grach
hazardowych mają charakter technicznych, kompetencja w tym zakresie należy
bowiem do sądów krajowych. To sądy krajowe dokonują interpretacji prawa
krajowego. Stąd też za nieuprawnione należy uznać wszelkie wypowiedzi
TSUE, w których kategorycznie oceniał przepisy ustawy o grach hazardowych
(podkreślenie SN). Wypada bowiem jeszcze raz z całą mocą podkreślić, że TSUE
nie miał kompetencji do oceny, czy konkretne przepisy, np. art. 14 ust. 1 ustawy o
grach hazardowych, mają charakter przepisów technicznych. Tym samym
wyrokowi TSUE w sprawie Fortuna i inni nie można przypisywać waloru
rozstrzygnięcia co do technicznego charakteru niektórych przepisów ustawy
o grach hazardowych wiążącego wszystkie sądy krajowe i inne organy
publiczne (podkreślenie SN). Zakres odziaływania powyższego wyroku na
ewentualne orzecznictwo krajowe sprowadza się jedynie do tego, że niektóre
przepisy ustawy o grach hazardowych z perspektywy art. 1 pkt 11 dyrektywy
98/34/WE mogą być potencjalnie, a więc hipotetycznie, „techniczne".
Rozstrzygnięcie tej, kwestii należy jednak wyłącznie do sądu orzekającego w danej
sprawie i stosującego przepisy krajowe ustawy o grach hazardowych. Sąd ten
może oczywiście, uznając rację argumentów zawartych w wyroku TSUE w sprawie
Fortuna i inni, wziąć pod uwagę także wskazówki zawarte w tym wyroku związane z
prawem unijnym. Kwestia technicznego charakteru niektórych przepisów
ustawy o grach hazardowych nie została jednak absolutnie, przesądzona w
wyroku TSUE w sprawie Fortuna i inni, a wręcz przeciwnie, jak „stwierdzono
w sentencji tego wyroku, dokonanie tego, ustalenia należy do sądów
krajowych” (cytat s. 37 – 38 uzasadnienia wyroku).
12
Na marginesie zauważyć należy, że w wyroku TSUE z dnia 11 czerwca 2015
r. w sprawie C – 98/14 Berlington Hungary Tanácsado es Szolgalatatò kft i inni
przeciwko Magyar Állam tenże Trybunał w sposób jednoznaczny uznał przepisy
węgierskiej ustawy o grach hazardowych za przepisy techniczne w rozumieniu
dyrektywy 98/34/WE.
Z uzasadnienia wyroku zaskarżonego kasacjami jasno wynika, że Sąd
Okręgowy, nie przeprowadził wymaganej analizy odnośnie tego czy przepisy art. 6
ust. 1 i art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych mają charakter techniczny,
innymi słowy w jaki to sposób te przepisy ustalają warunki mogące mieć istotny
wpływ na właściwości i sprzedaż automatów do gry. Nadto, jak zauważa Prokurator
Okręgowy cyt. „aktualnie toczą się prace legislacyjne nad rządowym projektem
ustawy o zmianie ustawy o grach hazardowych. Celem nowelizacji jest m.in.
modyfikacja art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych, który ma uzyskać
brzmienie: „Urządzanie gier cylindrycznych, gier w karty, w tym turniejów gry w
pokera, gier w kości oraz gier na automatach jest dozwolone wyłącznie w kasynach
gry na zasadach i warunkach określonych w zatwierdzonym regulaminie i
udzielonej koncesji lub udzielonym zezwoleniu, a także wynikających z przepisów o
grach hazardowych". Zgodnie z informacją Rady Ministrów, powyższy projekt
zmiany ustawy o grach hazardowych został notyfikowany Komisji Europejskiej 5
listopada 2014 r., a obowiązkowy termin wstrzymania procedury legislacyjnej
upłynął 6 lutego 2015 r. Komisja Europejska 6 marca 2015 r. powiadomiła, że
pomimo notyfikowania nie uznała tego przepisu za techniczny. Stanowisko to winno
także mieć wpływ na ocenę czy art. 14 ust. 1 ustawy o grach hazardowych w
obecnym brzmieniu ustalał warunki mogące mieć istotny wpływ na właściwości lub
sprzedaż automatów do gier.” (cytat ze s. 9 uzasadnienia kasacji).
Dokonując analizy tych przepisów Sąd Okręgowy powinien przede
wszystkim ocenić je pod kątem „innych wymagań” w rozumieniu art. 1 dyrektywy
98/34/WE, które oznaczają wymagania inne niż specyfikacje techniczne, nałożone
na produkt w celu ochrony, w szczególności konsumentów i środowiska, które
wpływają na jego cykl życiowy po wprowadzeniu go na rynek, takie jak warunki
użytkowania, powtórne przetwarzanie, ponowne zastosowanie lub składowanie,
gdzie takie warunki mogą mieć istotny wpływ na skład lub rodzaj produktu lub jego
13
obrót. Z orzecznictwa TSUE wynika, że tymi „innymi wymaganiami" są np. warunki
determinujące w sposób istotny skład, właściwości lub sprzedaż produktu (por.
orzeczenia w sprawach: C- 267/03 Postępowanie karne przeciwko Larsowi Erikowi
Staffanowi Lindbergowi, Zbiór Orzeczeń 2005, s. I-3247, pkt 72; C-361/10
Intercommunale Intermosane SCRL, Federation de ł'industrie et du gaz przeciwko
Belgii, 9 czerwca 2011 r., pkt 20).
Ustalenie czy przepisy ustawy o grach hazardowych odnoszące się do
zezwoleń na działalność w zakresie gier na automatach o niskich wygranych
stanowią tego rodzaju „inne wymagania”, a tym samym czy stanowią przepisy
techniczne o jakich mowa w dyrektywie 98/34/WE, zależy m. in. od tego, czy
automaty do gier o niskich wygranych mogą zostać zaprogramowane lub
przeprogramowane w celu wykorzystania ich w kasynach jako automaty do gier
hazardowych.
Urząd Celny w uzasadnieniu kasacji podnosi, że, cyt. „automaty do gier, jako
urządzenia elektroniczne, z całą pewnością dają się w sensie technicznym tak
przeprogramować czy też powtórnie zaprogramować, aby się stały automatami do
gier o wyższych wygranych i by mogły być w ten sposób przedmiotem dalszego ich
gospodarczego wykorzystywania w takim właśnie charakterze. To dalsze
wykorzystywanie tych przeprogramowanych automatów do gier może następować
zarówno w naszym kraju (gdzie prowadzenie działalności gospodarczej z ich
wykorzystaniem jest dopuszczalne w kasynach gry), jak też za granicą, w innych
państwach członkowskich lub w państwach spoza UE. Należy podkreślić, że art. 1
pkt 4 dyrektywy 98/34/WE definiując pojęcie „innych wymagań" i stwierdzając, że te
„inne wymagania" to takie warunki, które mogą mieć istotny wpływ na obrót
produktu, nie przesądza bynajmniej tego, że ten wpływ musi koniecznie
występować jedynie na terytorium danego państwa członkowskiego. Z czysto
literalnego brzmienia art. 1 pkt 4 dyrektywy 98/34/WE wynika, że przepis ten mówi
w tym kontekście jedynie ogólnie o „obrocie" produktami, stwierdzając, że „innymi
wymaganiami" są warunki, które na taki obrót mogą istotnie wpłynąć. Płynie z tego
logiczny wniosek, że jeżeli obrót danym produktem, w tym też automatem do gier o
niskich wygranych, jest pod rządami określonych przepisów nadal dopuszczalny w
układzie transgranicznym, to tym samym obrót ten nie zostaje ograniczony, a w
14
każdym bądź razie nie zostaje ograniczony w stopniu istotnym, zaś przepisy
regulujące ów obrót nie mogą być wówczas uznane za „inne wymagania" w
rozumieniu art. 1 pkt 4 dyrektywy 98/34/WE. Skoro pod rządami spornych
przepisów ustawy z 2009 r. o grach hazardowych automaty do gier o niskich
wygranych mogą być nadal skutecznie komercjalizowane na ogromnym rynku gier
hazardowych poza granicami państwa polskiego, np. w Niemczech czy Holandii, a
także skoro automaty te mogą być także komercjalizowane w Polsce (czy to po ich
przeprogramowaniu czy też nawet bez ich uprzedniego przeprogramowania), to
tym samym nie można powiedzieć, aby doszło w ten sposób do „istotnego wpływu
na obrót" w rozumieniu art. 1 pkt 4 dyrektywy 98/34/WE.” (cytat ze s. 9
uzasadnienia kasacji).
Kierując się przedstawionymi względami Sąd Najwyższy z mocy art. 537 § 2
k.p.k. orzekł jak w wyroku.
kc