Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 90/16
POSTANOWIENIE
Dnia 8 kwietnia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Andrzej Ryński
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 8 kwietnia 2016 r.,
sprawy P. G.
skazanego z art. 177 § 2 k.k. i inne
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Okręgowego w .z dnia 29 września 2015 r., sygn. akt V Ka ../15
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Rejonowego w Ł.
z dnia 18 marca 2015 r., sygn. akt VI K …/13,
p o s t a n o w i ł:
I. oddalić kasację obrońcy skazanego jako oczywiście
bezzasadną;
II. zwolnić skazanego od kosztów sądowych za postępowanie
kasacyjne;
III. zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adw. A. S., Kancelaria
Adwokacka, kwotę 442,80 zł (czterysta czterdzieści dwa złote
80/100), w tym 23 % VAT, tytułem wynagrodzenia za sporządzenie
i wniesienie kasacji na rzecz skazanego.
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Rejonowego w Ł. z dnia 18 marca 2015 r. w sprawie o sygn.
akt VI K …/13, P. G. został uznany za winnego tego, że:
1) w dniu 22 lutego 2013 r. w Ł.umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w
ruchu lądowym w ten sposób, że znajdując się w stanie nietrzeźwości - 1,34
promila alkoholu we krwi kierując samochodem Skoda Octavia nie zachował
2
należytej ostrożności, poruszając się z prędkością przekraczającą prędkość
dozwoloną i nie dostosowaną do warunków w jakich odbywał się ruch, nadto
popełniając błąd w taktyce i technice jazdy poprzez dobór niewłaściwych
parametrów ruchowych utracił panowanie nad pojazdem zjeżdżając na zachodnie
pobocze Al. W. i uderzając prawą, a następnie lewą stroną samochodu kolejno w
dwie latarnie uliczne, w wyniku czego nieumyślnie spowodował wypadek, w którym
pasażer pojazdu P. J. doznał ciężkiego urazu czaszkowo - mózgowego, stłuczenia
płuc i serca, które to obrażenia spowodowały u pokrzywdzonego chorobę realnie
zagrażającą życiu w rozumieniu art. 156 § 1 k.k. pkt. 2 k.k., tj. o czyn z art. 177 § 2
k.k. w zw. z art. 178 § 1 k.k.,
2) w dniu 22 lutego 2013 r. w Ł.znajdując się w stanie nietrzeźwości - 1,34
promila alkoholu etylowego we krwi prowadził pojazd mechaniczny - Skodę Octavia
w ruchu lądowym m.in. ulicami W., A. i Al. W., tj. o czyn z art. 178a § 1 k.k.,
3) w dniu 22 lutego 2013 r. w Ł. zabrał w celi krótkotrwałego użycia pojazd
mechaniczny - Skodę Octavia stanowiący własność Gettin Leasing, a znajdujący
się w posiadaniu A. K. poprzez dokonanie zaboru kluczyków od tego pojazdu
będących w jej posiadaniu, tj. o czyn z art. 289 § 2 k.k.
Na skutek apelacji złożonych przez oskarżonego oraz obrońcę Sąd
Okręgowy w Ł.wyrokiem z dnia 29 września 2015 r., sygn. akt V Ka …/15, utrzymał
orzeczenie Sądu I instancji w mocy.
Kasację od tego wyroku wywiódł obrońca skazanego zarzucając mu rażącą
obrazę przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść
orzeczenia, tj.
1. art. 457 § 3 k.p.k. i 433 § 2 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. i art. 452 § 2 k.p.k.,
w wersji obowiązującej przed dniem 1 lipca 2015 r., (art. 36 pkt. 2 ustawy z dnia 27
września 2013 r. o zmianie ustawy - Kodeks postępowania karnego oraz niektórych
innych ustaw Dz.U. 2013 poz. 1247), poprzez nierozważenie przez Sąd
Odwoławczy treści zarzutów apelacyjnych skazanego, w których to zostało
podniesione, iż materiał dowodowy zgromadzony w toku przedmiotowego
postępowania nie daje podstaw do uznania sprawstwa skazanego w przedmiocie
przestępstwa z art. 289 § 2 k.k., a w szczególności pominięcie dowodu z:
2. wyroku Sądu Rejonowego w Ł. Wydział XI Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
3
z dnia 24 kwietnia 2014 r., sygn.akt XI P …/13 oraz
3. wyroku Sądu Okręgowego w Ł. VII Wydział Pracy i Ubezpieczeń
Społecznych sygn. akt VII Pa …/14 z dnia 4 listopada 2014 r. załączonych przez
skazanego do apelacji, z których wynikało, iż skazany używał samochodu A. K. do
celów prywatnych i służbowych, jak również był jej wspólnikiem, a w lutym 2013 r.
zamieszkali razem (wynika to z samych zeznań A.K. w postępowaniu karnym, która
stwierdziła, że w dniu 22 lutego 2013 r. na zmianę korzystaliśmy z samochodu” (k.
49-50), co przeczy twierdzeniom A. K., iż skazany nie miał prawa do dysponowania
przedmiotowym pojazdem i używał go bez jej zgody,
a nadto Sąd nie rozważył i nie dokonał oceny treści zeznań A. Z., która wskazała,
że początkowo skazany nie pił, bowiem miał odwieźć E. P.do domu, jak również
treści zeznań C. P., który wskazał, iż: ,,po reakcji A. K. nie można było
wywnioskować, że wie że pojechali samochodem czy, że wie że nie pojechali”, a
nadto świadek nie wykluczał, że gdyby A. K. miała kluczyki w lewej kieszeni to by
dała kluczyki wychodzącym, a także nie ocenił treści zeznań E. P., która
wskazywała, że oskarżony dosyć często jeździł tym samochodem, również z A. K.,
gdyż razem prowadzili interes, jak również pominięty został przy analizie sprawstwa
skazanego w zakresie podniesionego zarzutu apelacyjnego fakt, iż pokrzywdzony
również pozostawał pod wyraźnym wpływem alkoholu (0,78 promila alkoholu we
krwi), a uprzednio skazany i pokrzywdzony spożywali alkohol wspólnie z innymi
uczestnikami imprezy w dniu 22.02.2013 r. i mimo tego zdecydował się na jazdę
samochodem ze skazanym, który uprzednio nie był karany,
2. art. 410 k.p.k. poprzez oparcie orzeczenia Sądu Odwoławczego tylko na części
materiału dowodowego ujawnionego w toku postępowania, co zadecydowało o tym,
że jego rozstrzygnięcie nie było wynikiem analizy całokształtu zebranego materiału
dowodowego i wnikliwej oceny dokonanego rozstrzygnięcia przez Sąd I instancji,
gdyż zostały pominięte w analizie dowody świadczące o braku sprawstwa
skazanego w zakresie przestępstwa z art. 289 § 2 k.k. tj. w/w zeznania A. Z., E. P. i
C. P., na podstawie których nie można mówić o sprawstwie skazanego we
wskazanym zakresie, co w rezultacie przyczyniło się do rażącego naruszenia w/w
przepisów postępowania i wymierzenia skazanemu rażąco niewspółmiernej kary,
następstwem czego była rażąca obraza przepisów prawa materialnego, tj. art. 289
4
§ 2 k.k. polegająca na błędnej wykładni przepisów prawa związanych z przyjętą
kwalifikacją prawną czynu przez uznanie, że zachowanie skazanego wyczerpało
znamiona przestępstwa w typie kwalifikowanym z uwagi na uprzednie pokonanie
zabezpieczenia przed użyciem go przez osobę nieupoważnioną, podczas gdy
krótkotrwałe użycie pojazdu mechanicznego nie jest ani zagarnięciem tego mienia
ani przestępstwem krótkotrwałego użycia pojazdu mechanicznego jeżeli sprawca
jest uprawniony do użytkowania tego pojazdu i nie miał zamiaru uszczuplenia
mienia oraz przysporzenia sobie lub komu innemu korzyści, jak również działanie w
warunkach posiadania ogólnej zgody na korzystanie z pojazdu nie stanowi
realizacji strony podmiotowej zaboru pojazdu w celu krótkotrwałego użycia, a także
posługiwanie się przez sprawcę oryginalnymi kluczykami nie może wypełniać
znamion w/w przestępstwa, czego konsekwencją powyższego uchybienia w
zakresie rażących naruszeń prawa materialnego był błąd w ustaleniach faktycznych
polegający na bezzasadnym uznaniu, iż skazany P. G. popełnił przestępstwo
określone w art. 289 § 2 k.k.
W oparciu o tak sformułowane zarzuty skarżący wniósł o uchylenie w całości
powyższego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Rejonowemu.
Odpowiedź na kasację złożył Prokurator Prokuratury Okręgowej wnosząc o
jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja obrońcy skazanego okazała się bezzasadna i to w stopniu
oczywistym.
Przed przystąpieniem do omówienia przyczyn takiej oceny rozpoznawanej
kasacji na wstępie należy zauważyć formalną niepoprawność sformułowanych w
niej zarzutów. Skarżący zarzucił bowiem Sądowi odwoławczemu rażącą obrazę
przepisów prawa procesowego, w szczególności art. 457 § 3 k.p.k. i art. 433 § 2
k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k. i art. 452 § 2 k.p.k. (w wersji obowiązującej przed
dniem 1 lipca 2015 r.) polegającą na tym, że sąd ten „nie rozważył treści zarzutów
apelacyjnych skazanego, w których zostało podniesione, iż materiał dowodowy
zgromadzony w toku przedmiotowego postępowania nie daje podstaw do uznania
sprawstwa skazanego w zakresie przestępstwa z art. 289 § 2 k.k.”, co w rezultacie
5
przyczyniło się do rażącego naruszenia w/w przepisów postępowania, skutkującego
rażącą obrazą przepisów prawa materialnego, tj. art. 289 § 2 k.k. i wymierzeniem
skazanemu niewspółmiernie surowej kary. Tymczasem (niezależnie od
merytorycznej oceny zasadności naruszenia powołanych przepisów postępowania)
nie ulega wątpliwości, że obraza prawa materialnego polega na wadliwym jego
zastosowaniu (lub niezastosowaniu) w orzeczeniu opartym na trafnych i
niekwestionowanych ustaleniach faktycznych. Nie można zatem skutecznie stawiać
zarzutu naruszenia prawa materialnego w sytuacji, gdy wadliwość orzeczenia ma
polegać na błędnych ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia
lub na naruszeniu przepisów procesowych, co też wielokrotnie podkreślał Sąd
Najwyższy w swoich orzeczeniach (zob. wyrok SN z 28 listopada 2007 r., sygn. akt
II KK 172/07, Lex nr 351233; postanowienia SN: z 19 września 2007 r., sygn. akt III
KK 111/07, Lex nr 340579, 15 lutego 2007 r., sygn. akt IV KK 234/06, OSNwSK
2007/1/438; 18 stycznia 2007 r., sygn. akt III KK 459/06, OSNwSK 2007/1/219; 4
stycznia 2007 r., sygn. akt V KK 177/06, Lex nr 420453; 13 stycznia 2004 r., sygn.
akt II KK 240/02, Lex nr 83751).
Zatem, przy wydaniu zaskarżonego orzeczenia nie mogło dojść do
jednoczesnej obrazy przepisów prawa procesowego i materialnego w odniesieniu
do czynu z art. 289 § 2 k.k.
Skarżący w wywiedzionej kasacji miał w istocie wytknąć Sądowi
Okręgowemu, że dokonana przez niego kontrola odwoławcza zaskarżonego
apelacją wyroku, w zakresie podniesionego w niej jako pierwszy zarzutu, nie
spełnia wymogów rzetelnej kontroli instancyjnej określonych treścią owych
powołanych w podstawie prawnej zarzutu kasacji przepisów art. 433 § 2 k.p.k. i art.
457 § 3 k.p.k., to również ujawnione w toku kontroli kasacyjnej okoliczności nie
potwierdzają zasadności tak zinterpretowanego zarzutu. Tak to oceniając przede
wszystkim należy zauważyć, że obraza wskazanych przepisów (w zakresie
zarzucanym w kasacji) nastąpiłaby wówczas, gdyby sąd odwoławczy pominął
zupełnie, także w swoich rozważaniach zawartych w uzasadnieniu wyroku, zarzuty
przedstawione w apelacji, bądź też przeanalizował je w sposób nie respektujący
wymogu ich rzetelnej, a więc i pełnej oceny. Tymczasem analiza pisemnych
motywów zaskarżonego kasacją wyroku pozwala uznać, że kontrola odwoławcza
6
orzeczenia Sądu I instancji w zakresie zarzutu poczynienia przez Sąd Rejonowy
wadliwych ustaleń faktycznych była przeprowadzona w dostatecznym,
warunkowanym ujawnionymi w sprawie okolicznościami zakresie (s. 5-6
uzasadnienia SO). Fakty, które oceniając prawidłowość tej kontroli należy
uwzględniać, dotyczą przede wszystkim samej treści złożonych przez świadków
zeznań w kontekście wyjaśnień oskarżonego i oczywistego ich wpływu na
dokonane przez Sąd I instancji ustalenia faktyczne. Należy zauważyć, że
wyjaśnienia oskarżonego P. G., w których nie przyznał się do popełnienia
przestępstwa z art. 289 § 2 k.k. opierały się jedynie na jego własnym przekonaniu,
że nie skorzystałby z cudzego pojazdu bez wiedzy i zgody właściciela, sam
oskarżony nie pamiętał bowiem okoliczności zdarzenia (k. 240, t. II). Relacja ta
pozostawała w sprzeczności z zeznaniami trzech świadków – A. K., S. S. i A. Z.,
które jednoznacznie i zgodnie wskazywały, że właścicielka pojazdu A. K. zabroniła
oskarżonemu odwozić E. P. samochodem, a zeznania te, wsparte dodatkowo
zeznaniami świadka C. P., wskazywały, iż E. P. wróci do domu środkiem
komunikacji miejskiej (k. 369-370, 381, t. II, k. 440, 465, 467-468, t. III). Te
zeznania stanowiły podstawę przyjętych przez Sąd Rejonowy ustaleń faktycznych –
tak co do braku posiadanych przez oskarżonego tempore criminis uprawnień do
użytkowania auta leasingowanego przez A. K., jak też odtworzenia jego
zachowania, które słusznie zakwalifikowano jako występek określony w art. 289 § 2
k.k. Świadkowie jednoznacznie twierdzili, że oskarżony nie miał w tym dniu
uprawnień do użycia samochodu należącego do A. K. Natomiast przywoływane w
kasacji wybrane fragmenty ich relacji nie miały decydującego znaczenia dla
rekonstrukcji stanu faktycznego, albowiem skarżący cytuje wypowiedzi, w których
świadkowie wskazywali, że oskarżony używał niekiedy pojazdu A. K. za jej zgodą,
natomiast pomija te fragmenty, w których świadkowie konsekwentnie twierdzili, że
krytycznego dnia oskarżony nie miał zezwolenia na wypożyczenie i prowadzenie
samochodu pokrzywdzonej, którym samowolnie rozporządził, wbrew jej wiedzy i
woli. Nadto okoliczność, że skazany nie posiadał uprawnień do użytkowania
krytycznej nocy owego pojazdu było – w świetle ujawnionych w toku procesu faktów
- ewidentne nie tylko z racji zeznań świadków i wyjaśnień oskarżonego, które
przytoczono powyżej, ale także w następstwie dokonania oceny całej sytuacji
7
faktycznej przez pryzmat zasad doświadczenia życiowego i poprawnego
rozumowania (art. 7 k.p.k.). Dostrzegł to już Sąd Rejonowy, którego rozważania w
tym zakresie nie zostały w apelacji skutecznie podważone (s. 14-15 uzasadnienia
SR). Nie sposób więc nie dostrzec, że ustalone w sprawie okoliczności takie jak:
nietrzeźwość oskarżonego w krytycznym momencie, wyjazd przedmiotowym autem
w nocy w trakcie trwającego przyjęcia, na którym spożywany był alkohol, z
jednoczesnym zapewnieniem, że E. P. wróci do domu środkiem komunikacji
miejskiej – jednoznacznie potwierdzają samowolność owego postąpienia
oskarżonego, a tym samym brak możliwości uznania, iż był on wówczas
uprawniony do korzystania z pojazdu A. K.
Stwierdzenie to przesądza o poprawności dokonanej przez Sąd Rejonowy i
aprobowanej przez Sąd Okręgowy, subsumpcji zachowania oskarżonego, a tym
samym i trafności dokonanej – w związku z tym zarzutem – kontroli instancyjnej.
Odnosząc się zaś do zaprezentowanych w kasacji argumentów mających
uzasadnić podniesiony w niej zarzut stwierdzić należy, że z treści dyspozycji
przepisu art. 289 k.k. istotnie wynika, że strona przedmiotowa zdefiniowanego w
nim przestępstwa polega na zaborze. Oznacza on bezprawne wyjęcie rzeczy z
władztwa dotychczasowego posiadacza, wbrew jego woli. Stąd też aby można było
mówić o zaborze, ta rzecz (w przypadku tego rodzaju występku – pojazd
mechaniczny) musi być we władaniu innej osoby. Dobrem chronionym tym
występkiem jest więc zarówno własność, jak i samo posiadanie. To ostatnie jest
władztwem nad mieniem. Łączy się z nim wszakże prawo dysponowania mieniem
chociażby w ograniczonym zakresie. Prawa takiego nie zyskuje na przykład osoba
tylko dzierżąca rzecz otrzymaną od właściciela czy posiadacz dla wykonania w
stosunku do tej rzeczy zleconych czynności, bez zrzeczenia się przez niego
władztwa nad rzeczą. Nie może być zaborem działanie w stosunku do rzeczy, która
już znajduje się we władaniu sprawcy (np. z tytułu przechowania, zastawu itp.), albo
gdy osoba uprawniona do władania utraciła możność wykonywania władztwa (np.
przez zgubienie rzeczy) (zob. Dzieło zbiorowe pod redakcją: J. Andrejewa, L.
Kubickiego i J. Waszczyńskiego System prawa karnego. Tom IV. O przestępstwach
w szczególności. cześć II, Ossolineum 1989, s. 405407).
8
Znamię zaboru pojazdu mechanicznego jest zatem realizowane w sytuacji,
gdy kumulatywnie zaistnieją dwie przesłanki: to jest pozbawienie przez sprawcę
władztwa nad pojazdem osoby uprawnionej i przejęcie przez niego władztwa nad
pojazdem oraz objęcie go we własne władanie. Nadto, w § 2 art. 289 k.k.
ustawodawca przewidział surowszą odpowiedzialność sprawcy z uwagi na sposób
działania, tj. pokonanie zabezpieczenia pojazdu przed jego użyciem przez osobę
nieuprawnioną i porzucenie pojazdu w stanie uszkodzonym lub w takich
okolicznościach, że zachodzi niebezpieczeństwo jego utraty lub uszkodzenia albo
jego części lub zawartości. Pokonanie zabezpieczenia polega na wyraźnym
pominięciu woli właściciela (posiadacza) pojazdu, który nie chce dopuścić do niego
osoby postronnej. Pokonanie zabezpieczenia nie musi być połączone z użyciem
znacznego wysiłku fizycznego. Wystarczy bowiem przezwyciężenie tego, co
utrudnia dostęp do pojazdu, jeśli przez to pojazd stanie się bezpośrednio dostępny.
Będzie zatem pokonaniem zabezpieczenia nie tylko działanie polegające na
przezwyciężeniu przeszkody przez jej uszkodzenie, np. wyłamanie klamki drzwi
samochodu, lecz także przezwyciężenie przeszkody w inny sposób, np. przez
wyłączenie autoalarmu (E. Kunze, Kwalifikowane postacie zaboru pojazdu
mechanicznego w celu krótkotrwałego użycia, Palestra 1999, nr 5-6, s. 32).
Nie ulega zatem wątpliwości, że zabór, o którym mowa w art. 289 k.k. musi
być zaborem bezprawnym, a więc dokonanym bez żadnej podstawy i bez zgody
uprawnionego. Innymi słowy sprawcy dokonującemu zaboru pojazdu
mechanicznego nie może przysługiwać żadne prawo do używania tego pojazdu. W
judykaturze utrwalony jest pogląd, że bezprawne krótkotrwałe użycie cudzego
pojazdu mechanicznego nie stanowi ani zaboru mienia, ani użycia pojazdu
mechanicznego w rozumieniu art. 289 k.k., jeżeli sprawca jest uprawniony do
użytkowania tego pojazdu, a zamiarem jego nie było uszczuplenie cudzego mienia i
przysporzenie korzyści sobie lub osobie trzeciej (por. wyrok Sądu Najwyższego z
dnia 12 czerwca 1973 r., V KRN 175/73, OSNKW 1974, z. 1, poz. 15).
Rzecz jednak w tym, że w analizowanym przypadku Sąd Rejonowy nie
ustalił by P. G. był uprawniony do użytkowania przedmiotowego pojazdu w dniu 22
lutego 2013 r. Wprost bowiem uznał, że w dniu zdarzenia oskarżony dopuścił się
zaboru pojazdu w celu jego krótkotrwałego użycia, przy wykorzystaniu kluczyków
9
od tego samochodu, skradzionych uprzednio A. K. Pokonał w ten sposób
zabezpieczenie pojazdu przed jego użyciem przez osobę nieuprawnioną, w postaci
zamka w drzwiach samochodu, czym niewątpliwie wyczerpał zachowanie opisane
w § 2 art. 289 k.k.
Część wywodów kasacji kwestionuje te ustalenia, opierając na tym założeniu
wniosek o naruszeniu przez sądy obu instancji art. 289 § 2 k.k. Obrońca oczekuje,
iż Sąd Najwyższy dokona ponownej analizy materiału dowodowego w tym zakresie,
poczyni nowe ustalenia faktyczne i na tej podstawie dojdzie do przekonania, że nie
można oskarżonemu przypisać zaboru cudzego pojazdu mechanicznego w celu
krótkotrwałego użycia w rozumieniu art. 289 § 2 k.p.k. Skarżący wydaje się jednak
nie dostrzegać, że zgodnie z treścią art. 523 § 1 k.p.k. określającego podstawy
kasacyjne, kwestionowanie ustaleń faktycznych w postępowaniu kasacyjnym jest
niedopuszczalne i Sąd Najwyższy nie ma możliwości dokonywania korekty
zaskarżonego kasacją wyroku sądu odwoławczego w tym zakresie.
Uzasadnienia nie znajduje także wskazany w zarzucie rażącego naruszenia
przepisów postępowania argument dotyczący pominięcia przez procedujące sądy
dowodu z wyroków Sądu Rejonowego z dnia 24 kwietnia 2014 r., sygn. akt XI P
…/13 oraz wyroku Sąd Okręgowego z dnia 4 listopada 2011 r. sygn. akt VII Pa
…/14. Jak słusznie dostrzegł Prokurator w pisemnej odpowiedzi na kasację,
skarżący nie wykazał związku pomiędzy stawianymi w skardze zarzutami, a
przedmiotem postępowania w przywołanych sprawach z zakresu prawa pracy i
ubezpieczeń społecznych.
Mają powyższe okoliczności na względzie i uznając zarzuty kasacyjne za
oczywiście bezzasadne, Sąd Najwyższy postanowił jak w części dyspozytywnej
postanowienia. Jednocześnie na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił skazanego od
ponoszenia kosztów sądowych, albowiem uznał, że ich uiszczenie byłoby dla
zobowiązanego zbyt uciążliwe z uwagi na jego sytuację materialną wykazaną w
uzasadnieniach Sądów obu instancji. Natomiast opłatę na rzecz obrońcy
skazanego z urzędu za sporządzenie i wniesienie kasacji zasądzono na podstawie
art. 29 ust. 1 ustawy z dnia 26 maja 1982 r. Prawo o adwokaturze (Dz.U. 2015 r.,
poz.615) i § 17 ust. 3 pkt 1 w zw. z § 4 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb
10
Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z
urzędu (Dz.U.2015 r., poz.1801).
kc