Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV KZ 23/16
POSTANOWIENIE
Dnia 21 kwietnia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dorota Rysińska (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Małgorzata Gierszon
SSN Jarosław Matras
w sprawie R. H.
oskarżonego z art. 55 ust. 1 i 3 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu
narkomanii w zw. z art. 65 § 2 k.k. i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na posiedzeniu
w dniu 21 kwietnia 2016 r.
zażalenia obrońcy na postanowienie Sądu Apelacyjnego z dnia 2 marca 2016 r., w
przedmiocie stwierdzenia braku właściwości do rozpoznania zażalenia na
postanowienie Sądu Okręgowego w G. z dnia 28 stycznia 2016 r., i przekazania
zażalenia do rozpoznania temu Sądowi
p o s t a n o w i ł;
utrzymać w mocy zaskarżone postanowienie.
UZASADNIENIE
W toku rozpoznania sprawy R. H. Sąd Okręgowy w G. podejmował kolejne
rozstrzygnięcia w przedmiocie tymczasowego aresztowania, stosowanego wobec
niego od dnia 31 grudnia 2014 r. Ostatnio, postanowieniem z dnia 22 grudnia 2015
r. przedłużył stosowanie tego środka do dnia 23 marca 2016 r. Decyzja ta była
przedmiotem kontroli ze strony Sądu Apelacyjnego, który postanowieniem z dnia 13
stycznia 2016 r., utrzymał w mocy postanowienie zaskarżone zażaleniem obrońcy
oskarżonego.
2
W dniu 27 stycznia 2016 r., na kolejnej rozprawie głównej, obrońca wystąpił
z wnioskiem o uchylenie tymczasowego aresztowania stosowanego wobec R. H.
Po rozpoznaniu tego wniosku na posiedzeniu w dniu 28 stycznia 2016r., Sąd
Okręgowy wniosek ten częściowo uwzględnił i zmienił środek zapobiegawczy w
postaci tymczasowego aresztowania na środki zapobiegawcze w postaci
poręczenia majątkowego w kwocie 20.000 zł oraz dozoru Policji i zakazu
opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu. Wydane postanowienie
zostało opatrzone zastrzeżeniem wpłaty wymienionej kwoty w terminie 7 dni, przy
czym w dniu 29 stycznia 2016 r. poręczenie w istocie zostało przyjęte, a
oskarżonego wówczas zwolniono z aresztu śledczego.
Powyższe postanowienie zostało zaskarżone przez obrońcę oskarżonego
zażaleniem, w którym jego przedmiot oznaczono jako „postanowienie o
przedłużeniu tymczasowego aresztowania”. Wskazano jednak zarazem, że
postanowienie zaskarżono w części dotyczącej zastosowania wobec R. H.
wymienionych powyżej środków zapobiegawczych, domagając się ich uchylenia.
Zażalenie to zostało przedstawione do rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu,
który zaskarżonym obecnie postanowieniem, na podstawie art. 35 § 1 k.p.k., uznał
się za niewłaściwy do jego rozstrzygnięcia i przekazał je do rozpoznania Sądowi
Okręgowemu w składzie trzech sędziów. W uzasadnieniu postanowienia Sąd
stwierdził, że zaskarżone orzeczenie zapadło na skutek rozpoznania wniosku o
obrońcy o uchylenie tymczasowego aresztowania, a w takiej sytuacji – zgodnie z
treścią art. 254 § 3 k.p.k. – zażalenie na postanowienie sądu rozpoznaje ten sam
sąd w podanym powyżej składzie.
W zażaleniu na powyższe postanowienie obrońca zarzucił „obrazę przepisu
postępowania, mającą wpływ na treść orzeczenia, to jest art. 35 § 3 k.p.k., poprzez
przekazanie sprawy przez Sąd Apelacyjny do rozpoznania Sądowi Okręgowemu
wydane w dniu 28 stycznia 2016 r, na mocy którego zmieniono stosowany wobec
R. H. środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na poręczenie
majątkowe i dodatkowo zastosowano wobec niego dozór policyjny, co nastąpiło po
uprzednim błędnym skonstatowaniu przez Sąd Apelacyjny, że wniesione zażalenie
jest środkiem odwoławczym od postanowienia „w przedmiocie wniosku”, w sensie o
którym mowa w art. 254 § 2 k.p.k., co z kolei implikowało uznanie, że właściwym do
3
jego rozpoznania jest Sąd Okręgowy w składzie trzech sędziów, zgodnie z art. 254
§ 3, podczas gdy zaskarżone postanowienie jest postanowieniem „w przedmiocie
środka zapobiegawczego” w rozumieniu art. 252 k.p.k., co w połączeniu z ogólną
normą z art. 26 k.p.k. czyni Sąd Apelacyjny właściwym do jego rozpoznania”. Na
tak sformułowanej podstawie obrońca wniósł o uchylenie zaskarżonego
postanowienia i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Zażalenie nie zasługuje na uwzględnienie.
Pomijając wadliwość zarzucenia Sądowi Apelacyjnemu naruszenia art. 35 §
3 k.p.k., statuującego zaskarżalność postanowienia w kwestii właściwości
zażaleniem, które wszak zostało przedstawione do rozstrzygnięcia Sądowi
Najwyższemu, należy stwierdzić, że zarzut tego środka odwoławczego – w części,
w której odnosi się do istoty zaskarżonego orzeczenia w kwestii owej właściwości
(art. 35 § 1 w zw. z art. 254 § 3 k.p.k.) – jest niezasadny. Niezasadność ta,
widoczna niejako już na pierwszy rzut oka, wynika z samej niespójności
skonstruowanego zarzutu, jak i z nieporozumienia związanego z błędnym
założeniem leżącym u jego podstawy.
Skarżący zauważa, z jednej strony, że zaskarżone przez niego
postanowienie Sądu Okręgowego, co do którego zażalenie powinien jego zdaniem
rozpoznać sąd wyższego rzędu, było postanowieniem zmieniającym tymczasowe
aresztowanie na poręczenie majątkowe, wskazując przy tym, że dodatkowo
zastosowano wobec oskarżonego dozór policyjny. Wobec tego, że w sprawie
niespornie doszło do zastosowania również zakazu opuszczania kraju połączonego
z zatrzymaniem paszportu, a w uzasadnieniu zażalenia obrońca zasadniczą wagę
przywiązuje do zastosowania „na nowo” dwóch środków zapobiegawczych, w
istocie nie wiadomo, które z trzech nieizolacyjnych środków zapobiegawczych miał
na myśli. Jest to istotne o tyle, że choć skarżący dostrzega, że omawiane
postanowienie było postanowieniem zmieniającym, to zarazem pozostawia poza
swoją uwagą fakt, iż wszystkie wymienione w nim nieizolacyjne środki
zapobiegawcze zastosowano wobec R. H. jednoczasowo, z zastrzeżeniem złożenia
w wyznaczonym terminie określonej kwoty poręczenia.
4
Zasadnicza wadliwość zarzutu zażalenia wynika jednak z przyjęcia przez
skarżącego założenia, że stanowisko Sądu Apelacyjnego w kwestii właściwości do
rozpoznania zażalenia na omawiane postanowienie wynikało z potraktowania tego
środka jako wniesionego na podstawie art. 254 § 2 k.p.k. Tymczasem w swoim
orzeczeniu Sąd ten wcale nie przywołał tego unormowania, jako że kwestia samej
dopuszczalności zażalenia obrońcy, ze względu na przewidziane w tym przepisie
ograniczenia temporalne i przedmiotowe (te ostatnie zostały zniesione przez art. 1
pkt. 47 ustawy z dnia 11 marca 2016 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania
karnego i innych ustaw, Dz. U. 2016, poz. 437 – z dniem 15 kwietnia 2016 r., a
więc po wniesieniu rozważanego zażalenia) w ogóle przez ten Sąd nie była
badana. O ile więc skarżący tego nie dostrzega i z powyższego próbuje czerpać
argumenty dla zwalczenia atakowanej oceny, to nieodzowne wydaje się tu
ponowne przypomnienie konsekwentnego stanowiska – zapoczątkowanego
uchwałą Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2003 r., I KZP 30/03, OSNKW
2003, z. 11-12, poz. 97, rozwiniętego w uchwale 7 sędziów SN z dnia 29
października 2004 r., I KZP 19/04, OSNKW 2004, z. 10, poz. 91, jak również w
postanowieniu SN z dnia 24 stycznia 2013 r., I KZP 23/12, OSNKW 2013, z. 3, poz.
21 (zob. również przytaczane tam judykaty sądów powszechnych) – według
którego nie ma podstaw do wiązania treści art. 254 § 3 k.p.k., regulującego
szczególny tryb rozpoznania zażalenia (w instancji poziomej przez skład trzech
sędziów), z unormowaniem art. 254 § 2 k.p.k. Wystarczy tylko powtórzyć, co
wielokrotnie już podnoszono, że gdyby ustawodawca zamierzał ograniczyć ten tryb
tylko do wypadków wymienionych w art. 254 § 2 k.p.k., to w tym właśnie przepisie
zapisałby, jako zdanie drugie, treść art. 254 § 3 k.p.k. Utworzenie natomiast
oddzielnej jednostki redakcyjnej jednoznacznie świadczy o tym, że art. 254 § 3
k.p.k., regulujący kwestię właściwości i składu sądu, odnosi się do postępowania
odwoławczego inicjowanego zażaleniami stron (także prokuratora), wniesionymi od
wszystkich postanowień sądu wydanych w trybie art. 254 § 1 k.p.k. – a więc od
rozstrzygnięć wydanych w przedmiocie wniosku oskarżonego o uchylenie lub
zmianę środka zapobiegawczego (także o charakterze nieizolacyjnym).
Bez wątpienia więc, to ten ostatni przepis, choć go nie przytoczono, leżał u
podstawy decyzji Sądu Apelacyjnego, podjętej na mocy art. 35 § 1 w zw. z art. 254
5
§ 3 k.p.k. Sąd ten wprost przecież stwierdził, że zaskarżone przez obrońcę
orzeczenie Sądu Okręgowego z dnia 28 stycznia 2016 r. zapadło na skutek
wniosku obrońcy o uchylenie tymczasowego aresztowania. Jest też oczywiste, że
właśnie ten fakt procesowy jest przesądzający dla oceny trybu rozpoznania
zażalenia na postanowienie zmieniające tymczasowe aresztowanie na środki o
charakterze nieizolacyjnym. Zignorowanie zaś tego faktu nie jest możliwe, jak czyni
to obecnie skarżący podnosząc, że omawiane orzeczenie jest postanowieniem „w
przedmiocie środka zapobiegawczego” w rozumieniu art. 252 k.p.k. Obrońca ma
oczywiście rację, tyle że z powyższego nie wynika taki wniosek dla trybu
rozpoznania zażalenia na rozważane postanowienie, za jakim optuje, błędnie
odczytując treść przywołanych judykatów. W ślad za nimi (odsyłając do ich
uzasadnień) należy bowiem ponownie podkreślić, że o ile każde postanowienie
sądu w przedmiocie wniosku oskarżonego o uchylenie lub zmianę środka
zapobiegawczego jest zarazem postanowieniem w przedmiocie środka
zapobiegawczego, o tyle nie każde postanowienie w tym ostatnim przedmiocie
zapada na wniosek oskarżonego. Skoro tak, to nie sposób pominąć, jak czyni to
autor rozpoznawanego zażalenia, że w unormowaniu art. 252 § 1 k.p.k.,
ustanawiającym regułę zaskarżalności postanowień w przedmiocie środka
zapobiegawczego na zasadach ogólnych, przewidziano zarazem od tych zasad
wyjątki („chyba że ustawa stanowi inaczej”). Do nich właśnie należy m.in. regulacja
art. 254 § 3 k.p.k., określająca tryb rozpoznawania w instancji poziomej przez skład
trzech sędziów (a nie na zasadach ogólnych) zażaleń wniesionych na
postanowienie wydane w przedmiocie wniosku oskarżonego o uchylenie lub
zmianę środka zapobiegawczego (art. 254 § 1 k.p.k.). Taka sytuacja miała miejsce
w niniejszej sprawie, co Sąd Apelacyjny trafnie uwzględnił, badając swoją
właściwość do rozpoznania zażalenia na przytaczane postanowienie Sądu
Okręgowego.
Oceny słuszności stanowiska Sądu Apelacyjnego nie może zmienić wywód
zażalenia wskazujący na treść art. 9 k.p.k. i zwracający uwagę na kompetencje
sądu do podejmowania czynności z urzędu, również w wyniku stosownego wniosku
stron. To, że postanowienia w kwestii środka zapobiegawczego zapadają zarówno
z urzędu (art. 250 § 2 zd. 2 i § 4 k.p.k., art. 253 § 1 i 2 k.p.k.), jak i na wniosek stron
6
– także organów postępowania (art. 250 § 2 zd. 1 k.p.k.), nie zmienia bowiem
zaistniałego w niniejszej sprawie faktu, że omawiane orzeczenie nie zostało
wydane ani z urzędu, ani na wniosek innej strony, tylko na wniosek oskarżonego
(jego obrońcy). Rozważania co do tego, że sąd wyższego rzędu byłby właściwy do
rozpoznania zażalenia obrońcy (dodać trzeba, również zażalenia prokuratora),
gdyby Sąd Okręgowy zmienił stosowany wobec R. H. środek zapobiegawczy
działając ex officio, stają się więc bezprzedmiotowe.
Nie można również zaakceptować poglądu skarżącego, jakoby o właściwości
Sądu Apelacyjnego do rozpoznania omawianego zażalenia miał decydować fakt, iż
przed Sądem Okręgowym obrońca składał wniosek tylko o uchylenie
tymczasowego aresztowania, nie zaś o zmianę tego środka zapobiegawczego na
inne, oraz co za tym idzie, że zaskarżył postanowienie Sądu Okręgowego jedynie w
części, w której Sąd ten orzekł o zastosowaniu nowych środków zapobiegawczych.
W świetle art. 254 § 1 k.p.k. nie ma znaczenia, jaki wniosek – czy o
uchylenie, czy o zmianę środka zapobiegawczego złożył oskarżony (jego obrońca).
Niezależnie wszak od treści żądania, sąd obowiązany jest wniosek ten
rozstrzygnąć, a z kategorii rozstrzygnięć w przedmiocie owego wniosku nie sposób
wyłączyć postanowień, w których tym samym orzeczeniem, jednocześnie,
zdecydowano o uchyleniu jednego środka zapobiegawczego (w uwzględnieniu
wniosku) i o zastosowaniu innego (niezależnie od treści wniosku), a więc o zmianie
stosowanego środka. Wolno co prawda twierdzić, jak czyni to skarżący, że w tej
sytuacji doszło do zastosowania nowego środka zapobiegawczego, ale fakt ten w
najmniejszej przecież mierze nie pozbawia charakteru omawianego rozstrzygnięcia
sądu, jako wydanego z powodu rozpoznania wniosku oskarżonego i w jego
przedmiocie. Rzecz jasna, inaczej należałoby traktować sytuację, w której najpierw,
w wyniku uznania zasadności wniosku oskarżonego, doszłoby do uchylenia
stosowanego środka zapobiegawczego, a następnie – czy to z urzędu, czy na
kolejny wniosek (innego podmiotu), do zastosowania innego środka. Wówczas z
pewnością nie można byłoby twierdzić, że orzeczenie o zastosowaniu nowego
środka zapobiegawczego rozstrzygało zarazem w przedmiocie wniosku
oskarżonego, jak stanowi art. 254 § 1 k.p.k. Taka sytuacja jednak, na co wskazano
już wcześniej, w niniejszej sprawie nie miała miejsca, wobec czego nie ma podstaw
7
do podważenia stanowiska Sądu Apelacyjnego stwierdzającego, stosownie do
treści art. 254 § 3 k.p.k., brak swojej właściwości do rozpoznania omawianego
zażalenia.
Nic też dla określenia właściwości sądu do rozpoznania zażalenia nie wynika
z oznaczenia w nim, w przytoczony wyżej sposób, przedmiotowych granic
zaskarżenia wydanego przez Sąd Okręgowy postanowienia. Jest przecież
oczywiste, że uprawnienie obrońcy ograniczało się do zaskarżenia zawartego w
tym postanowieniu orzeczenia o zastosowaniu wolnościowych środków
zapobiegawczych, bowiem przez wzgląd na treść art. 425 § 3 k.p.k. zaskarżenie
przez niego orzeczenia w części uchylającej tymczasowe aresztowanie, nie byłoby
w ogóle możliwe. Co jednak istotne, uprawnienie do zaskarżenia tej części
postanowienia, na niekorzyść oskarżonego (także do jego zaskarżenia w
pozostałym zakresie, również z uwzględnieniem art. 425 § 4 k.p.k.), przysługiwało
prokuratorowi. Nie ulega zaś wątpliwości (przy ponownym odesłaniu do wywodów
przywołanych orzeczeń SN, zwłaszcza w sprawie I KZP 23/12), że w wypadku
skorzystania przez prokuratora z tego uprawnienia, jego zażalenie – jako wniesione
na postanowienie w przedmiocie wniosku oskarżonego, określonego w art. 254 § 1
k.p.k. – podlegałoby rozpoznaniu w trybie wskazanym w art. 254 § 3 k.p.k.
Zestawienie zarysowanych tu kwestii w niezbity sposób wykazuje więc, że
podzielenie stanowiska skarżącego co do omawianej właściwości musiałoby
prowadzić do uznania, iż do rozpoznania zażalenia prokuratora na postanowienie
sądu w części uchylającej tymczasowe aresztowanie właściwy byłby sąd tego
samego szczebla, a do rozpoznania zażalenia obrońcy na to samo postanowienie,
tyle że w części orzekającej o zastosowaniu w miejsce aresztowania środków
zapobiegawczych o charakterze wolnościowym, właściwy byłby sąd wyższego
rzędu. Jest oczywiste, że przyjęcie takiego stanowiska, wykazującego systemową i
funkcjonalną niespójność, nie jest możliwe. Sprzeciwia mu się właśnie
unormowanie art. 254 § 1 i 3 k.p.k., które nie pozwala na ustalenie właściwości
sądów różnego szczebla do równoczesnego rozpoznania zażaleń
zaskarżających w różnych kierunkach inne części tego samego
postanowienia, którym rozstrzygnięto w przedmiocie wniosku oskarżonego o
uchylenie lub zmianę środka zapobiegawczego. Przyjęcie za punkt odniesienia,
8
w tej ocenie, charakteru wydanego przez sąd postanowienia w kwestii środków
zapobiegawczych, jako wydanego na wniosek oskarżonego i rozstrzygającego w
jego przedmiocie, nie pozostawia marginesu wątpliwości co do ustalenia sądu
właściwego do rozpoznania zażalenia na to postanowienie. Prowadzi mianowicie
do stwierdzenia, że ten sam sąd, który w uwzględnieniu wniosku oskarżonego
o uchylenie tymczasowego aresztowania, złożonego na podstawie art. 254 § 1
k.p.k., środek ten uchylił i w tym samym postanowieniu zastosował inne
środki zapobiegawcze, jest na podstawie art. 254 § 3 k.p.k. również właściwy
do rozpoznania, w składzie trzech sędziów, zażalenia zaskarżającego to
postanowienie w części, w której zastosowano te środki. Już tylko dodatkowo
wypada zauważyć, że celowościowe podstawy omawianych rozwiązań ustawowych
były przedmiotem rozważań w cytowanych orzeczeniach Sądu Najwyższego,
wobec czego należy do nich odesłać bez potrzeby ich ponawiania.
Z tych wszystkich względów Sąd Najwyższy orzekł, jak na wstępie.
kc