Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III UK 120/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 28 kwietnia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Dawid Miąsik (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Maciej Pacuda
SSN Małgorzata Wrębiakowska-Marzec
w sprawie z odwołania A. N.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
o rentę z tytułu niezdolności do pracy,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Pracy, Ubezpieczeń
Społecznych i Spraw Publicznych w dniu 28 kwietnia 2016 r.,
skargi kasacyjnej odwołującego się od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 11 marca 2015 r.,
uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania wraz z orzeczeniem o
kosztach postępowania kasacyjnego.
UZASADNIENIE
Decyzją z 14 października 2013 r., Zakład Ubezpieczeń Społecznych (organ
rentowy) odmówił A. N. (wnioskodawca) prawa do renty z tytułu niezdolności do
pracy.
2
W uzasadnieniu decyzji organ rentowy stwierdził, że wnioskodawca
orzeczeniem komisji lekarskiej z 20 września 2013 r. nie został uznany za
niezdolnego do pracy. W związku z tym na podstawie art. 107 ustawy z dnia 17
grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych
(jednolity tekst: Dz.U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227 ze zm., dalej jako ustawa o
emeryturach i rentach z FUS) organ rentowy odmówił wnioskodawcy prawa do
renty.
Odwołanie od powyższej decyzji organu rentowego wniósł wnioskodawca,
zaskarżając ją w całości.
Wyrokiem z 30 września 2014 r., Sąd Okręgowy w R. oddalił odwołanie
wnioskodawcy.
Sąd Okręgowy ustalił, że wnioskodawca, z zawodu technik mechanik, pracę
w tym charakterze wykonywał jedynie pomiędzy 1986 a 1989 r., po czym rozpoczął
prowadzenie pozarolniczej działalności gospodarczej w zakresie produkcji i handlu
regałów magazynowych. W okresie od 14 kwietnia 2011 r. do 31 sierpnia 2013 r.
wnioskodawca pobierał rentę okresową z tytułu częściowej niezdolności do pracy,
kontynuując działalność gospodarczą do końca 2012 r. W związku z kolejnym
wnioskiem rentowym, złożonym przez wnioskodawcę 8 lipca 2013 r., został on
skierowany na badania lekarskie, celem dokonania oceny jego stanu zdrowia.
Zarówno lekarz orzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS), jak i komisja
lekarska nie uznały wnioskodawcy za niezdolnego do pracy, co stanowiło podstawę
do wydania zaskarżonej decyzji.
Sąd pierwszej instancji ustalił, po przeprowadzeniu dowodów z opinii
biegłych lekarzy kardiologa, reumatologa i ortopedy (wydających opinię łączną)
oraz opinii lekarza medycyny pracy (opinia odrębna), że wnioskodawca po dniu 31
sierpnia 2013 r. odzyskał zdolność do wykonywania pracy odpowiadającej jego
kwalifikacjom zawodowym. Powyższe ustalenia Sąd Okręgowy oparł na
powołanych powyżej opiniach biegłych, z pominięciem opinii biegłego ortopedy,
którą Sąd uznał za jednostkową i niemiarodajną, z uwagi na brak należytego
uzasadnienia konkluzji o dalszej niezdolności do pracy wnioskodawcy oraz
nieuprawnione zawężenie oceny stanu zdrowia wnioskodawcy wyłącznie do pracy
w wyuczonym zawodzie.
3
Sąd pierwszej instancji przyjął, że aktualny stopień zaawansowania schorzeń
wnioskodawcy, do których należą choroba niedokrwienne serca, stan po plastyce
przedniej tętnicy zstępującej z założeniem stentu w 2009 r., stan po zawale mięśnia
sercowego NSTEMI w 2012 r., nadciśnienie tętnicze, zaburzenia tolerancji glukozy,
stan po alloplastyce stawu kolanowego lewego, a także zmiany zwyrodnieniowe
kręgosłupa szyjnego z dyskopatią, nie upośledza w istotny sposób jego organizmu
w stopniu stanowiącym o chociażby częściowej niezdolności do pracy. W świetle
powyższych rozważań oraz przy braku zakwestionowania przez wnioskodawcę
opinii biegłych, na których Sąd oparł swoje ustalenia dotyczące zdolności
wnioskodawcy do pracy, Sąd uznał, że w stanie zdrowia wnioskodawcy doszło do
takiej poprawy, która uzasadnia odmowę przyznania mu dalszego prawa do renty w
oparciu o art. 12 ust. 1 i 3 oraz art. 107 ustawy o emeryturach i rentach z FUS.
Apelację od powyższego wyroku Sądu Okręgowego wniósł wnioskodawca,
zaskarżając go w całości. Wnioskodawca zarzucił: 1) rażące naruszenie przepisów
postępowania, a mianowicie art. 13 § 2 w zw. z art. 233 k.p.c., które miało wpływ na
błędne ustalenie stanu faktycznego, poprzez jednostronną, wybiórczą i naruszająca
zasady prawidłowego rozumowania, omijającą wskazania wiedzy i doświadczenia
życiowego, nieuwzględniającą całokształtu okoliczności ujawnionych w toku
postępowania, ocenę zebranego w sprawie materiału dowodowego i ustalenie na
jego podstawie, że wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy, podczas gdy
prawidłowa, wszechstronna ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego
nie pozwala na takie rozstrzygnięcie, gdyż: dowody w postaci opinii biegłych zostały
ocenione fragmentarycznie i wybiórczo tylko w zakresie, w jakim, zdaniem Sądu,
przemawiają za uznaniem wnioskodawcy za zdolnego do pracy, bez
wszechstronnej analizy w kontekście innych dowodów, z pominięciem faktu, że
opinie biegłych reumatologa, kardiologa i z zakresu medycyny pracy są bardzo
lakoniczne (ograniczają się praktycznie do wniosków biegłych), nie udzielają
odpowiedzi na pytania o dolegliwości, proces zaawansowania choroby, proces
leczenia, przeciwwskazania, poprawę, stabilizację czy pogorszenie stanu zdrowia
itp., ponadto opinie te dokonywały oceny przesłanki prawnej, jaką jest niezdolność
do pracy, co należy do kompetencji Sądu, który powinien je przeanalizować jedynie
w kontekście oceny medycznej, której faktycznie w nich brak; Sąd pierwszej
4
instancji uznał, że wnioskodawca nie kwestionował opinii biegłych, znajdujących się
w aktach sprawy, podczas gdy odwołujący się złożył do Sądu pismo z dnia 11
sierpnia 2013 r., które należało uznać za zastrzeżenia skierowane do ww. środków
dowodowych, ponadto wobec ww. lakoniczności opinii (braku wskazania przez
biegłych jakiejkolwiek argumentacji), odwołujący się nie miał praktycznej możliwości
dokładniejszego odniesienia się do nich; Sąd błędnie uznał, że odwołujący się
większość swojego życia przepracował jako pracownik umysłowy (własna
działalność gospodarcza) i posiada kwalifikacje do takiego zawodu, podczas gdy
nie uzyskał on dzięki temu żadnych specjalistycznych umiejętności; na tej
podstawie, Sąd pierwszej instancji oddalił odwołanie, pomimo że biegły z zakresu
chirurgii urazowej i ortopedii wyraźnie wskazał, że z powodu konieczności
odciążenia kolana i niezakończonej rehabilitacji, wnioskodawca nie może
wykonywać pracy fizycznej; Sąd nie rozważył w sposób należyty braku wskazania
przez organ rentowy oraz biegłych zmiany stopnia niezdolności do pracy
wnioskodawcy, która uprawniałaby ZUS do zmiany prawa do renty (art. 107 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS); ponadto Sąd pominął fakt sporządzenia przez ZUS
uzasadnienia decyzji z dnia 14 października 2013 r. sprzecznie z art. 107 k.p.a.;
2) rażące naruszenie art. 278 k.p.c. poprzez niepowołanie dowodu z opinii biegłego
neurologa/neurochirurga, podczas gdy okoliczności sprawy wskazywały na
potrzebę uzyskania wiadomości specjalnych lekarza o tej specjalizacji, który
zajmuje się diagnostyką i leczeniem chorób układu nerwowego (dyskopatia);
3) rażące naruszenie art. 286 k.p.c., poprzez niewezwanie biegłych sądowych z
zakresu kardiologii, medycyny pracy, reumatologii do ustnego wyjaśnienia opinii lub
sporządzenia opinii uzupełniającej, podczas gdy ww. środki dowodowe były
niepełne, niejasne, wewnętrznie sprzeczne i budziły wątpliwości, a co więcej
odwołujący się pismem z dnia 11 sierpnia 2014 r. złożył do nich zastrzeżenia; tym
samym obligatoryjnym było chociażby wezwanie biegłych na rozprawę, co według
znacznej części autorów realizuje zasadę bezpośredniości i powinno być zasadą w
postępowaniu sądowym; 4) rażące naruszenie art. 299 k.p.c., poprzez
przesłuchanie na rozprawie wnioskodawcy, który nie będąc reprezentowanym
przez profesjonalnego pełnomocnika, wobec lakoniczności opinii, nie był w stanie
ocenić jakie istotne fakty nie zostały jeszcze wyjaśnione, Sąd pierwszej instancji nie
5
dążył poprzez zadawane pytania do ustalenia jakie specjalistyczne umiejętności
mógł uzyskać odwołujący się podczas wykonywanych przez siebie prac; 5) rażącą
obrazę przepisu postępowania, a mianowicie art. 328 § 2 k.p.c., co ma zasadniczy
wpływ na treść orzeczenia, a także utrudnia sformułowanie zarzutów apelacyjnych i
kontrolę odwoławczą poprzez sporządzenie uzasadnienia wyroku, które nie
wskazuje w swej treści: logicznego procesu, który doprowadził Sąd do oddalenia
odwołania, pomijając wiele okoliczności ujawnionych w sprawie, bez ustalenia w
sposób należyty faktów, które Sąd uznał za udowodnione, dowodów na których się
oparł i przyczyn dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy
dowodowej, oraz bez wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem
przepisów prawa; 6) rażące naruszenie art. 107 ustawy o emeryturach i rentach z
FUS poprzez jego zastosowanie, podczas gdy ani organ rentowy nie uzasadnił w
wydanej przez siebie decyzji z dnia 14 października 2013 r. na czym polegała
poprawa stanu zdrowia odwołującego się, ani materiał dowodowy zebrany w
niniejszym postępowania nie umożliwiał postawienia takiego wniosku, gdyż biegli,
oprócz biegłego ortopedy nie wskazali czy stan zdrowia wnioskodawcy uległ
poprawie, pogorszeniu, czy stabilizacji; 7) rażące naruszenie przepisu art. 12 i 13
ustawy o emeryturach i rentach z FUS, poprzez jego niezastosowanie, co miało
zasadniczy wpływ na treść orzeczenia, gdyż Sąd całkowicie pominął ocenę prawną
niezdolności do pracy, gdyż pozostawił poza swoimi rozważaniami okoliczności, o
zasadniczym znaczeniu, a mianowicie stopnia naruszenia sprawności organizmu
oraz możliwości przywrócenia niezbędnej sprawności, możliwości wykonywania
dotychczasowej pracy lub podjęcia innej oraz celowości przekwalifikowania
zawodowego; Sąd pierwszej instancji powinien wziąć pod uwagę rodzaj i charakter
dotychczas wykonywanej pracy, poziom wykształcenia, wiek i predyspozycje
psychofizyczne, a ograniczył się jedynie do przyznania racji biegłym (do których
kompetencji nie należała taka ocena) i wskazania, iż wnioskodawca prowadził
własną działalność gospodarczą.
Wnioskodawca wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie
zmiany decyzji organu rentowego z 14 października 2013 r. i uznanie
wnioskodawcy za osobę niezdolną do pracy oraz przyznanie renty z tego tytułu,
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego
6
rozpoznania Sądowi pierwszej instancji; zasądzenie od organu rentowego na rzecz
odwołującego się kosztów postępowania sądowego, w tym kosztów zastępstwa
adwokackiego według norm przepisanych, a w razie uchylenia zaskarżonego
orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej
instancji o pozostawienie temu Sądowi rozstrzygnięcia o kosztach; w związku z
niejasną treścią uzasadnienia wyroku Sądu pierwszej instancji i wybiórczą oceną
dowodu z opinii biegłych - wezwanie na rozprawę apelacyjną wszystkich biegłych w
celu ustnego wyjaśnienia opinii złożonych na piśmie i znajdujących się w aktach
sprawy; dopuszczenie dowodów z dokumentów (wyniku badania radiologicznego z
18 marca 2014 r., wydanego przez Szpital Wojewódzki nr 2 w R., USG stawu
kolanowego prawego z dnia 20 listopada 2013 r., badania RTG kręgosłupa
piersiowego AP i boczne z 22 października 2012 r., badania RTG kręgosłupa
szyjnego boczne i skosy z 22 października 2012 r., wyniku badania CT z 30
kwietnia 2013 r., historii choroby z poradni neurologicznej - zawroty głowy,
zaburzenia równowagi, nadwrażliwość na dźwięki, zaburzenia słuchu, orzeczenia o
stopniu niepełnosprawności z 19 grudnia 2013 r., karty informacyjnej Szpitala
Wojewódzkiego nr 2 w R. z 14 lutego 2014 r., kopii RTG stawów kolanowych AP +
boczne 5 marca 2014 r. - oryginał w aktach organu rentowego, kopii RTG
kręgosłupa lędźwiowego AP + boczne 5 maja 2014 r. - oryginał w aktach organu
rentowego, wezwanie strony na badania lekarskie z 7 lutego 2014 r.).
Wyrokiem z 11 marca 2015 r., Sąd Apelacyjny oddalił apelację
wnioskodawcę.
W uzasadnieniu wyroku Sąd Apelacyjny uznał, że mimo naruszenia art. 328
§ 2 k.p.c., poprzez niekompletność uzasadnienia oraz błędnego powołania jako
podstawy prawnej orzeczenia art. 107 ustawy o emeryturach i rentach z FUS,
wyrok Sądu Okręgowego odpowiada prawu.
Sąd drugiej instancji uzupełniając w niezbędnym zakresie ustalenia
dokonane przez Sąd Okręgowy stwierdził, że wnioskodawca w okresie od 14
kwietnia 2011 r. do 31 sierpnia 2013 r. pobierał rentę okresową z tytuły częściowej
niezdolności do pracy, co oznaczało w ocenie Sądu drugiej instancji, że liczono się
z możliwością poprawy stanu zdrowia wnioskodawcy.
Sąd Apelacyjny ustalił, że podstawą do orzeczenia renty z tytułu częściowej
7
niezdolności do pracy w ww. okresie były stwierdzone u wnioskodawcy schorzenia
natury kardiologicznej i ortopedycznej. Autorami zaświadczeń o stanie zdrowia
wnioskodawcy, które dołączano do kolejnych wniosków rentowych byli tylko lekarz
ortopeda i lekarz kardiolog, stąd też niezasadny okazał się zdaniem Sądu
Apelacyjnego zarzut braku pełnej oceny stanu zdrowia wnioskodawcy z uwagi na
brak w zespole orzeczników lekarza neurologa lub neurochirurga.
Sąd drugiej instancji zaznaczył ponadto, że ostatnia decyzja o przyznaniu
renty wnioskodawcy została wydana z uwzględnieniem przebytego przez
wnioskodawcę zawału mięśnia sercowego NSTEMI, po którym wnioskodawca
wymagał rehabilitacji leczniczej. Wnioskodawca odbył rzeczoną rehabilitację w
dniach od 18 stycznia do 10 lutego 2013 r. w ośrodku rehabilitacyjnym Uzdrowiska
Rymanów, a przeprowadzone po jej zakończeniu badania wykazały, że
wnioskodawca jest w stanie pełnej wydolności krążenia, przy ujemnym wyniku testu
wysiłkowego i prawidłowej kurczliwości komór serca z frakcją wyrzutową lewej
komory 55%. Zdaniem Sądu drugiej instancji ustalenia te, w połączeniu z brakiem
przywoływania przez wnioskodawcę dalszej dokumentacji medycznej oraz
prawidłowymi wynikami pomiarów ciśnienia, świadczą o prawidłowości stanowiska
wyrażonego przez lekarza kardiologa w opinii, mimo lakoniczności jej uzasadnienia.
Sąd Apelacyjny zaznaczył również, że w ostatniej ocenie stanu zdrowia
wnioskodawcy w postępowaniu przed organem rentowym uczestniczył lekarz
ortopeda. W opisie wyników badania lekarz ten odnotował ruchomość czynną i
bierną kończyn dolnych w stawach skokowych i biodrowych w pełnym zakresie,
ruchy czynne i bierne niebolesne bez objawów zmian zwyrodnieniowych stawów
kolanowych, przy jednoczesnej remisji objawów zmian zwyrodnieniowo-
dyskopatycznych kręgosłupa. W uzasadnieniu swojego stanowiska lekarz ortopeda
podkreślił, że schorzenia kolan mogą stanowić co najwyżej pewne utrudnienie w
wykonywaniu ciężkiej i średniociężkiej pracy fizycznej, jednak nie dotyczy to prac w
zawodzie wyuczonym oraz ostatnio wykonywanym przez wnioskodawcę.
Zestawiając powyższą opinię z opinią biegłego ortopedy, wydaną w postępowaniu
przed Sądem Okręgowym Sąd Apelacyjny uznał, iż opinii biegłego sądowego w tym
zakresie oraz wysnutym przez niego konkluzjom nie można dać wiary, gdyż nie
zostały one należycie umotywowane. Przyjęcie stanowiska o bezpodstawności
8
oceny stanu zdrowia wnioskodawcy, dokonanej przez biegłego ortopedę
dodatkowo zdaniem Sądu drugiej instancji potwierdza badanie dokonane przez
biegłego z zakresu medycyny pracy, które pokrywa się ze stanowiskiem przyjętym
przez lekarza konsultanta ZUS z postępowania przed organem rentowym.
Odnosząc się do oceny zdolności wnioskodawcy do pracy w kontekście
posiadanych przez niego kwalifikacji zawodowych Sąd drugiej instancji wskazał, że
należy uwzględnić wszystkie posiadane przez wnioskodawcę kwalifikacje
zawodowe, a więc nie tylko te związane z wyuczonym zawodem, ale także ze
wszelkimi przejawami jego aktywności zawodowej. W szczególności uwzględnić
należy prowadzoną przez wnioskodawcę działalność gospodarczą, gdyż to właśnie
z tego tytułu ubezpieczenia wnioskodawca nabył prawo do renty. Jak wynika ze
zgromadzonego w tym zakresie materiału dowodowego, związana z prowadzoną
przez wnioskodawcę działalnością gospodarczą aktywność zawodowa polegała
głównie na produkcji regałów oraz ich sprzedaży, bez angażowania się w montaż,
co potwierdzają zeznania samego wnioskodawcy, zaś zakończenie prowadzenia
działalności gospodarczej wiązało się z odejście wspólnika wnioskodawcy. W tym
stanie rzeczy tym bardziej, w ocenie Sądy Apelacyjnego należało uznać
prawidłowość stanowiska przyjętego przez lekarza konsultanta ZUS oraz biegłego z
zakresu medycyny pracy, że wykonywana przez wnioskodawcę aktywność
zawodowa, mimo przebytej operacji i reoperacji kolana lewego i mającej się odbyć
operacji kolana prawego, nie przesądza jeszcze o niezdolności wnioskodawcy do
pracy.
Biorąc pod uwagę powyższe rozważania Sąd Apelacyjny uznał, że zarzut
naruszenia art. 286 k.p.c. poprzez zaniechanie bezpośredniego przesłuchania
biegłych jest niezasadny, motywując tym samym oddalenie zgłoszonego w tym
zakresie wniosku dowodowego.
Sąd Apelacyjny oddalił także wnioski dowodowe wnioskodawcy, obejmujące
dowody z dokumentów w postaci zaświadczeń lekarskich czy wyników badań
specjalistycznych uznając, że nie mają one znaczenia dla oceny stanu zdrowia
wnioskodawcy w dacie wydania zaskarżonej decyzji, gdyż w przeważającej części
dotyczą one okresu po jej wydaniu, natomiast pozostałe dokumenty były już
dostępne opiniującym w sprawie biegłym.
9
Sąd drugiej instancji odnosząc się do twierdzeń apelacji, jakoby orzeczony
względem wnioskodawcy umiarkowany stopień niepełnosprawności decydować
miał o jego częściowej niezdolności do pracy uznał, że jest to twierdzenie
nieprawidłowe, gdyż przesłanki decydujące o przyznaniu określonego stopnia
niepełnosprawności, przewidziane w ustawie z dnia 27 sierpnia 1997 r. o
rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnieniu osób niepełnosprawnych
(jednolity tekst: Dz.U. z 2011 r. Nr 127, poz. 721 ze zm., dalej jako ustawa o
rehabilitacji zawodowej) różnią się w stopniu istotnym od przesłanek niezdolności
do pracy w rozumieniu art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Nie
można zatem przyjąć, iż przyznany stopień niepełnosprawności przesądza o
niezdolności do pracy.
Powyższe rozważania, w ocenie Sądu Apelacyjnego, świadczyły
jednoznacznie o braku spełnienia przez wnioskodawcę do dniu 31 sierpnia 2013 r.
zasadniczej przesłanki nabycia dalszego prawa do renty przewidzianej w art. 57
ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Sąd Apelacyjny stwierdził tym
samym, że to przepis art. 57 ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS
stanowić powinien podstawę prawną rozstrzygnięcia, nie zaś błędnie powołany art.
107 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Prawo do renty okresowej ustaje
bowiem z datą końcową okresu na jaki została ona przyznana, a kolejny wniosek
rentowy rozpoczyna na nowo cała procedurę związaną z ustaleniem prawa do tak
określonego świadczenia w aspekcie przesłanek przewidzianych w art. 57 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS. Tymczasem błędnie powołany przez organ rentowy i
Sąd pierwszej instancji art. 107 ustawy o emeryturach i rentach z FUS odnosi się
do sytuacji, które występują w trakcie pobierania świadczenia. Uwaga ta jest zaś o
tyle istotna, że wbrew twierdzeniem wnioskodawcy, w jego sytuacji nie było
potrzeby wykazywania na czym polegać ma istotna poprawa w stanie zdrowia,
choć i tak w oparciu o całość zgormadzonego w sprawie materiału dowodowego
wyprowadzić można wniosek, iż mimo przewlekłości występujących u
wnioskodawcy schorzeń stan jego zdrowia ustabilizował się na tyle, że nie
odnotowuje się istotnych zaburzeń funkcjonalnych w zakresie układu ruchu, przy
jednoczesnym wydolnym układzie krążenia.
Skargę kasacyjną na powyższy wyrok Sądu Apelacyjnego wniósł
10
wnioskodawca. Wnioskodawca zarzucił Sądowi drugiej instancji naruszenie: 1) art.
378 § 1 w zw. z art. 13 § 2 w zw. z art. 328 § 2 w zw. z art. 391 § 1 w zw. z art. 382
w zw. z art. 233 w zw. z art. 278 w zw. z art. 286 w zw. z art. 316 § 1 k.p.c. poprzez
nierozważenie i nieodniesienie się do zarzutu podniesionego w apelacji, a to
rażącego naruszenia przepisów postępowania przez Sąd pierwszej instancji: art. 13
§ 2 w zw. z art. 233 k.p.c., mającego wpływ na błędne ustalenie stanu faktycznego i
dotyczącego jednostronnej, wybiórczej i naruszającej zasady prawidłowego
rozumowania, omijającej wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego,
nieuwzględniającej całokształtu okoliczności ujawnionych w toku postępowania,
oceny zebranego w sprawie materiału dowodowego i ustaleniu na jego podstawie,
że wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy, podczas gdy prawidłowa,
wszechstronna ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego nie pozwalała
na takie rozstrzygnięcie; Sąd drugiej instancji w uzasadnieniu zaskarżonego
orzeczenia: a) nie odniósł się do zarzutu dotyczącego fragmentarycznej i
wybiórczej oceny dowodów w postaci opinii biegłych, która została dokonana bez
wszechstronnej analizy w kontekście innych dowodów, z pominięciem faktu, że
opinie biegłych reumatologa, kardiologa i z zakresu medycyny pracy były bardzo
lakoniczne (ograniczały się praktycznie do wniosków biegłych), nie udzielały
odpowiedzi na pytania o dolegliwości, proces zaawansowania choroby, proces
leczenia, przeciwwskazania, poprawę, stabilizację czy pogorszenie stanu zdrowia
itp.; ponadto opinie te dokonywały oceny przesłanki prawnej, jaką jest niezdolność
do pracy, a co należało do kompetencji Sądu, który powinien był je przeanalizować
jedynie w kontekście oceny medycznej, której faktycznie w nich brakowało; co
więcej Sąd drugiej instancji nie posiadając wiadomości specjalnych z zakresu
medycyny nadbudował treść ww. środków dowodowych, nie odnosząc się w
najmniejszym stopniu do szczegółowo uzasadnionej w apelacji: rażącej
sprzeczności z dokumentacją lekarska oraz Sąd ten lakonicznie w oderwaniu od
uzasadnienia apelacji odniósł się do pominięcia przez Sąd pierwszej instancji jak i
biegłych orzeczenia o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności; b) Sąd drugiej
instancji w sposób lakoniczny - w oderwaniu od uzasadnienia apelacji, opierając się
wyłącznie na przesłuchaniu wnioskodawcy, który nie będąc reprezentowanym
przez profesjonalnego pełnomocnika oraz nie był rozpytywany o fakty istotne -
11
odniósł się do zarzutu dotyczącego uznania przez Sąd pierwszej instancji, że
odwołujący się większość swojego życia przepracował jako pracownik umysłowy
(własna działalność gospodarcza) i posiada kwalifikacje do takiego zawodu,
podczas gdy w środku zaskarżenia podkreślono, że nie nabył on dzięki działalności
gospodarczej żadnych specjalistycznych umiejętności, a ponadto biegły z zakresu
chirurgii urazowej i ortopedii wyraźnie wskazał, że z powodu konieczności
odciążenia kolana i niezakończonej rehabilitacji, wnioskodawca nie może
wykonywać pracy fizycznej; c) Sąd drugiej instancji poprzez wykluczenie z
podstawy prawnej art. 107 ustawy o emeryturach i rentach z FUS błędnie przyjął,
że przy ustaleniu dalszego prawa do renty nie jest wymagana poprawa stanu
zdrowia, nie rozważając tym samym zarzutu dotyczącego braku wzięcia pod uwagę
przez Sąd pierwszej instancji niewskazania przez organ rentowy oraz biegłych,
zmiany stopnia niezdolności do pracy wnioskodawcy; d) Sąd drugiej instancji nie
odniósł się do zarzutu pominięcia przez Sąd pierwszej instancji faktu sporządzenia
przez ZUS uzasadnienia decyzji z dnia 14 października 2013 r. sprzecznie z
art. 107 k.p.a.; 2) art. 378 § 1 w zw. z art. 13 § 2 w zw. z art. 328 § 2 w zw. z
art. 391 § 1 w zw. z art. 278 k.p.c., ponieważ Sąd drugiej instancji lakonicznie uznał
za bezzasadny zarzut naruszenia art. 278 k.p.c. dotyczący niepowołania przez Sąd
pierwszej instancji dowodu z opinii biegłego neurologa/neurochirurga, podczas gdy
okoliczności sprawy wskazywały na potrzebę uzyskania wiadomości specjalnych
lekarza o tej specjalizacji, który zajmuje się diagnostyką i leczeniem chorób układu
nerwowego (dyskopatia); Sąd Apelacyjny bez należytego rozważenia ww.
uchybienia wskazał na fakt, że autorem zaświadczeń byli wyłącznie ortopeda i
kardiolog, co nie powinno w najmniejszym stopniu wpływać na konieczność
zasięgnięcia wiadomości specjalnych właściwego z punktu widzenia schorzeń
specjalisty, podczas gdy w niniejszej sprawie został powołany biegły reumatolog,
a lekarz o takiej specjalizacji także nie wydawał zaświadczenia dla celów
rentowych; 3) art. 378 § 1 w zw. z art. 13 § 2 w zw. z art. 328 § 2 w zw. z art. 391 §
1 w zw. z art. 382 w zw. z art. 286 k.p.c. poprzez nierozważenie i nieodniesienie się
do zarzutu apelacji dotyczącego rażącego naruszenia art. 286 k.p.c. - niewezwanie
przez Sąd pierwszej instancji biegłych sądowych z zakresu kardiologii, medycyny
pracy, reumatologii do ustnego wyjaśnienia opinii lub sporządzenia opinii
12
uzupełniającej, podczas gdy ww. środki dowodowe były niepełne, niejasne,
wewnętrznie sprzeczne i budziły wątpliwości, a co więcej odwołujący się pismem z
11 sierpnia 2014 r. złożył do nich zastrzeżenia (tym samym obligatoryjnym było
chociażby wezwanie biegłych na rozprawę, co według znacznej części autorów
realizuje zasadę bezpośredniości i powinno być regułą w postępowaniu sądowym);
4) art. 378 § 1 w zw. z art. 13 § 2 w zw. z art. 328 § 2 w zw. z art. 391 § 1 w zw. z
art. 382 w zw. z art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, poprzez
nierozważenie i nieodniesienie się do zarzutu rażącego naruszenie przepisu art. 12
i 13 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, a to ich niezastosowania, co miało
zasadniczy wpływ na treść orzeczenia, gdyż Sąd pierwszej instancji całkowicie
pominął ocenę prawna niezdolności do pracy - pozostawił poza swoimi
rozważaniami okoliczności, o zasadniczym znaczeniu, a mianowicie stopień
naruszenia sprawności organizmu oraz możliwości przywrócenia niezbędnej
sprawności, możliwości wykonywania dotychczasowej pracy lub podjęcia innej oraz
celowości przekwalifikowania zawodowego; Sąd pierwszej instancji powinien był
wziąć pod uwagę rodzaj i charakter dotychczas wykonywanej pracy, poziom
wykształcenia, wiek i predyspozycje psychofizyczne odwołującego się, a ograniczył
się jedynie do przyznania racji biegłym (do których kompetencji nie należała taka
ocena) i wskazania, iż wnioskodawca prowadził własną działalność gospodarczą;
5) art. 13 § 2 w zw. z art. 328 § 2 w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., art. 378 § 1 w zw. z
art. 386 § 4 w zw. z art. 382 k.p.c., poprzez pozostawienie poza ocena części
materiału dowodowego sprawy jak i okoliczności faktycznych stanowiących
przesłanki zastosowania normy prawa materialnego, będącej podstawą roszczenia;
Sąd drugiej instancji poprzez przyjęcie błędnej podstawy prawnej całkowicie
pozostawił poza swoimi rozważaniami okoliczności o zasadniczym znaczeniu,
a mianowicie fakt, iż stan zdrowia wnioskodawcy nie uległ poprawie przy
całkowitym pominięciu oceny materiału dowodowego w ww. zakresie w postaci
opinii biegłych jak i dokumentacji medycznej; ponadto Sąd Apelacyjny uznał, że
prowadzenie własnej działalności gospodarczej przesądza o zdolności do pracy
skarżącego, nie czyniąc żadnych ustaleń w zakresie określenia konkretnych
specjalistycznych umiejętności zdobytych dzięki tego rodzaju aktywności
zawodowej; 6) art. 378 § 1 w zw. z art. 13 § 2 w zw. z art. 328 § 2 zw. z art. 391 § 1
13
w zw. z art. 382 w zw. z art. 316 § 1 w zw. z art. 299 k.p.c. poprzez nierozważenie i
nieodniesienie się do zarzutu podniesionego w apelacji, a to rażącego naruszenia
art. 299 k.p.c., które miało wpływ na błędne ustalenie stanu faktycznego i dotyczyło
nieprawidłowego przesłuchania na rozprawie wnioskodawcy, który nie będąc
reprezentowanym przez profesjonalnego pełnomocnika, wobec lakoniczności opinii,
nie był w stanie ocenić jakie istotne fakty nie zostały jeszcze wyjaśnione, a Sąd
pierwszej instancji nie dążył poprzez zadawane pytania do ustalenia jakie
specjalistyczne umiejętności mógł uzyskać odwołujący się podczas wykonywanych
przez siebie prac; 7) art. 328 § 2 w zw. z art. 386 § 4 k.p.c. a to lakoniczne
rozważenie zarzutu podniesionego w apelacji, dotyczącego rażącej obrazy art. 328
§ 2 k.p.c., która miała wpływ na treść orzeczenia i utrudniała sformułowanie
zarzutów apelacyjnych oraz kontrolę odwoławczą poprzez sporządzenie
uzasadnienia wyroku przez Sąd pierwszej instancji, które nie wskazywało w swej
treści: logicznego procesu, który doprowadził Sąd Okręgowy do oddalenia
odwołania, pomijało wiele okoliczności ujawnionych w sprawie, bez ustalenia w
sposób należyty faktów, które ww. Sąd uznał za udowodnione, dowodów na których
się oparł i przyczyn dla których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy
dowodowej oraz bez wyjaśnienia podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem
przepisów prawa; ponadto Sąd drugiej instancji stwierdzając naruszenie przez Sąd
pierwszej instancji art. 328 § 2 k.p.c. powinien był uchylić wyrok Sądu pierwszej
instancji, a sprawę przekazać do ponownego rozpoznania; 8) art. 13 § 2 w zw. z
art. 217 § 1 i 2 w zw. z art. 227 w zw. z art. 232 w zw. z art. 278 w zw. z art. 328 § 2
w zw. art. 391 § 1 w zw. z art. 378 § 1 w zw. z art. 381 w zw. z art. 382 k.p.c.
poprzez bezpodstawne oddalenie przez Sąd drugiej instancji wniosków
dowodowych odwołującego się, zgłoszonych w apelacji dotyczących dopuszczenia
dowodów z dokumentacji medycznej, na okoliczność jej treści oraz dotyczących
wezwania na rozprawę apelacyjną wszystkich biegłych w celu ustnego wyjaśnienia
opinii złożonych na piśmie i znajdujących się w aktach sprawy; 9) art. 107 w zw. z
art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach z FUS poprzez błędną wykładnie i
niezastosowanie ww. art. 107 oraz przyjęcie za podstawę prawna wyłącznie art. 57
ust. 1 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS i błędną jego wykładnie
polegającą na przyjęciu, że w przypadku dalszego prawa do renty art. 107 ustawy o
14
emeryturach i rentach z FUS nie znajduje zastosowania, a podstawą prawną jest
wyłącznie art. 57 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, na skutek ww. uchybienia
Sąd drugiej instancji przyjął, że brak poprawy stanu zdrowia jest faktem
nieistotnym, tym samym pominąć należy okoliczność, że w niniejszej sprawie organ
rentowy nie uzasadnił w wydanej przez siebie decyzji z 14 października 2013 r. na
czym polegała poprawa stanu zdrowia odwołującego się, a także pominąć należy
fakt, że materiał dowodowy zebrany w niniejszym postępowaniu nie umożliwiał
postawienia takiego wniosku, gdyż biegli, oprócz biegłego ortopedy nie wskazali
czy stan zdrowia wnioskodawcy uległ poprawie, pogorszeniu, czy stabilizacji;
10) art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, poprzez pominięcie tych
przepisów w podstawie prawnej przy jednoczesnej błędnej wykładni przesłanki w
nich wskazanej, a to kwalifikacji zawodowych, które zdaniem Sądu drugiej instancji
nie oznaczają konkretnych specjalistycznych umiejętności zdobytych dzięki
aktywności zawodowej skarżącego.
Wnioskodawca wniósł o uchylenie w całości zaskarżonego wyroku Sądu
drugiej instancji oraz wyroku Sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu, ewentualnie uchylenie w całości
wyłącznie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania
Sądowi drugiej instancji, ewentualnie o wydanie wyroku reformatoryjnego i uznanie
wnioskodawcy za osobę niezdolną do pracy oraz przyznanie renty z tego tytułu, a
także o zasądzenie od organu rentowego na rzecz wnioskodawcy kosztów
postępowania kasacyjnego, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego według norm
przepisanych.
Organ rentowy wniósł o oddalenie skargi.
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
Skarga kasacyjna wnioskodawcy okazała się zasadna, choć na
uwzględnienie zasługiwała tylko część jej nadmiernie rozbudowanych,
nieprzejrzystych i nieprzemyślanych w swej konstrukcji oraz uzasadnieniu
zarzutów.
W pierwszej kolejności za bezpodstawne należy uznać te zarzuty skargi
15
kasacyjnej, które w swej podstawie zawierają art. 328 § 2 k.p.c. Uzasadnienie
zaskarżonego orzeczenia zostało sporządzone w sposób spełniający wymogi tego
przepisu i pozwalający Sądowi Najwyższemu na dokonanie kasacyjnej kontroli toku
rozumowania, jakim kierował się Sąd drugiej instancji ferując wyrok kwestionowany
przez wnioskodawcę.
Sąd Najwyższy nie podzielił także zarzutów obejmujących swym zakresem
art. 378 § 1 k.p.c. Jedynym zarzutem apelacyjnym, do którego Sąd drugiej instancji
nie odniósł się w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, jest zarzut naruszenia
art. 299 k.p.c. „poprzez przesłuchanie na rozprawie wnioskodawcy, który nie będąc
reprezentowanym przez profesjonalnego pełnomocnika nie był w stanie ocenić
jakie istotne fakty nie zostały jeszcze wyjaśnione”. Nieodniesienie się do tego
zarzutu nie miało w ocenie Sądu Najwyższego wpływu na wynik postępowania,
gdyż tak postawiony zarzut apelacyjny (a przez to kasacyjny) jest oczywiście
bezzasadny. Naruszenie art. 299 k.p.c. może mieć miejsce wtedy, gdy
nieprzesłuchanie stron - mimo zgłoszenia takiego wniosku dowodowego przez
jedną z nich albo nawet bez takiego wniosku mogło wpłynąć na wynik sprawy,
rozumiany jako wyjaśnienie wszystkich istotnych i spornych okoliczności albo gdy
dowód z przesłuchania stron był jedynym dowodem, jakim dysponował sąd (wyrok
Sądu Najwyższego z 26 lipca 2011 r., I UK 29/11, LEX nr 1026622). Tymczasem w
niniejszej sprawie dowód z przesłuchania strony został przeprowadzony, a ponadto
był tylko jednym z dowodów, jakie uwzględnił sąd.
Za nieuzasadnione Sąd Najwyższy uznał także zarzuty obejmujące w swej
podstawie art. 217 § 1 i 2 k.p.c., który to przepis miałby zostać naruszony przez
Sąd drugiej instancji poprzez oddalenie wniosków dowodowych odwołującego się
zgłoszonych w apelacji, a dotyczących dopuszczenia dowodów z dokumentacji
medycznej, na okoliczność jej treści. Postępowanie dowodowe w sprawach z
odwołania od decyzji organu rentowego ogranicza się do sprawdzenia zgodności z
prawem decyzji wydanej przez organ rentowy przy uwzględnieniu stanu
faktycznego i prawnego istniejącego w chwili wydania decyzji, a więc w chwili
rozstrzygania o prawie do świadczenia przez organ rentowy (wyrok Sądu
Najwyższego z 9 października 2014 r., II UK 11/14, LEX nr 1545033 i powołane
tam orzecznictwo). Tymczasem dokumenty dołączone do apelacji pochodzą z
16
okresu przypadającego po dacie wydania zaskarżonej decyzji.
Z tych samych względów, za niezasadny Sąd Najwyższy uznał zarzut,
którego podstawa obejmowała art. 278 k.p.c., przez niepowołanie dowodu z opinii
biegłego neurologa lub neurochirurga. Dołączona do apelacji dokumentacja
medyczna, odnosząca się do historii choroby z poradni neurologicznej, nie
wskazywała, by wnioskodawca pozostawał stale pod jej opieką z uwagi na
zgłaszane dolegliwości, a przez to oddalenie stosownego wniosku dowodowego
przez Sąd Apelacyjny było zasadne.
Oczywiście chybiony jest także zarzut naruszenia przepisów procesowych w
związku z art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach z FUS. Wbrew wywodom
skargi, do zarzutów apelacyjnych dotyczących art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i
rentach z FUS Sąd drugiej instancji odniósł się. Ewentualne wadliwe zastosowanie
tych przepisów do niedostatecznie ustalonego (z punktu widzenia przesłanek tych
przepisów) stanu faktycznego, podlega kontroli w ramach materialnej podstawy
skargi kasacyjnej.
Zasadne okazały się zarzuty procesowe, w podstawach których przywołano
art. 278 § 1 i art. 286 k.p.c. Pierwszy z tych przepisów stanowi, że w wypadkach
wymagających wiadomości specjalnych sąd, po wysłuchaniu wniosków stron co do
liczby biegłych i ich wyboru, może wezwać jednego lub kilku biegłych w celu
zasięgnięcia ich opinii. Według drugiego, sąd może zażądać ustnego wyjaśnienia
opinii złożonej na piśmie, może też w razie potrzeby zażądać dodatkowej opinii od
tych samych lub innych biegłych.
Z utrwalonego orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że w sprawie, której
przedmiotem jest prawo do świadczenia rentowego z ubezpieczenia społecznego,
warunkująca powstanie tego prawa i będąca elementem ustaleń faktycznych ocena
niezdolności do pracy wymaga wiadomości specjalnych i musi znaleźć oparcie w
dowodzie z opinii biegłych posiadających odpowiednią wiedzę medyczną
adekwatną do rodzaju schorzeń osoby zainteresowanej (wyrok Sądu Najwyższego
z 14 maja 2009 r., II UK 211/08, LEX nr 509035). Sąd nie może rozstrzygnąć w
kwestii medycznej wbrew opinii biegłego specjalisty. Odmienne rozstrzygnięcie
musi być oparte na wiedzy medycznej, a więc opinii biegłego z danej dziedziny
medycyny (wyroki Sądu Najwyższego z 10 stycznia 2012 r., I UK 235/11, OSNP
17
2012 nr 5-6, poz. 77; z 14 maja 2009 r., II UK 211/08, LEX nr 509035). Opinia
biegłych, która nie przekonała Sądu, nie może być przez niego weryfikowana,
a zwłaszcza dyskwalifikowana na podstawie kryteriów (logicznego myślenia,
doświadczenia życiowego, wiedzy powszechnej), które nie obejmują
specjalistycznej wiedzy medycznej (wyroki Sądu Najwyższego z 14 maja 2009 r.,
II UK 211/08, LEX nr 509035; z 10 stycznia 2012 r., I UK 235/11, OSNP 2012 nr
5-6, poz. 77). Wynikające z art. 278 § 1 k.p.c. ograniczenie samodzielności sądu w
zakresie dokonywania ustaleń wymagających wiadomości specjalnych, obejmuje w
sprawie o rentę z tytułu niezdolności do pracy również ocenę wzajemnego
powiązania różnych schorzeń stwierdzonych u osoby ubiegającej się o rentę i
skutków tych powiązań. W szczególności wiadomości specjalnych wymaga ocena,
czy wszystkie razem (a nie każde z osobna) ustalone schorzenia implikują
niezdolność ubezpieczonego do pracy (wyrok Sądu Najwyższego z 26 lipca
2011 r., I UK 29/11, LEX nr 1026622).
W sytuacji występowania istotnych różnic między diagnozami dotyczącymi
stanu zdrowia ubezpieczonego, przedstawionymi w opiniach dwóch biegłych
lekarzy tej samej specjalności, konieczne jest albo wyjaśnienie tych różnic w drodze
ustnego uzupełnienia przez biegłych na rozprawie dotychczas złożonych opinii,
albo zażądanie od biegłych opinii uzupełniających na piśmie, w których każdy z
nich odniesie się szczegółowo do wniosków opinii drugiego, ewentualnie powołanie
kolejnego biegłego lekarza odpowiedniej specjalności, który rozstrzygnąłby na
korzyść jednej z przedstawionych opinii, która z nich jest bardziej uzasadniona z
medycznego punktu widzenia (wyrok Sądu Najwyższego z 3 lipca 2013 r., I UK
35/13, LEX nr 1555194). Rozstrzygnięcie tych wątpliwości samodzielnie przez sąd
orzekający jest niemożliwe, ponieważ sąd nie dysponuje odpowiednimi
wiadomościami specjalnymi, aby móc odnieść się do kwestii o charakterze stricte
medycznym.
Z judykatury Sądu Najwyższego wynika ponadto, że negując opinię biegłego
i polemizując z jego wnioskami w sferze wymagającej wiadomości specjalnych, bez
zasięgnięcia opinii innego biegłego, dochodzi do naruszenia art. 278 oraz art. 286
k.p.c. (wyroki z 18 września 2014 r., I UK 22/14, LEX nr 1545137; z 13 stycznia
2005 r., II UK 124/04, LEX nr 589981; z 17 grudnia 2008 r., I UK 133/08, LEX nr
18
658191; z 10 stycznia 2012 r., I UK 235/11, OSNP 2012 nr 5-6, poz. 77). Jeżeli
zatem Sąd drugiej instancji dopatrzył się w sporządzonych w sprawie opiniach
nieścisłości i luk uniemożliwiających stanowcze wyjaśnienie istotnej dla
rozstrzygnięcia sprawy kwestii spornej, wymagającej wiadomości specjalnych,
powinien skorzystać z uprawnienia przewidzianego w art. 286 k.p.c. i zasięgnąć
łącznej opinii tych samych, ewentualnie - w razie konieczności - innych biegłych
sądowych. Zaniechanie podjęcia takiej próby nie pozwala skutecznie odeprzeć
zarzutu naruszenia art. 286 w związku z art. 391 § 1 k.p.c. (postanowienie Sądu
Najwyższego z 29 sierpnia 2013 r., I CSK 20/13, LEX nr 1389011). Jedynie w
szczególnie uzasadnionych przypadkach Sąd drugiej instancji może samodzielnie
rozstrzygać wątpliwości wynikające z rozbieżnych opinii biegłych. Gdy rozbieżność
poglądów nie wynika z widocznych błędów lub niedokładności jednej z opinii, sąd
powinien zażądać od autorów opinii ustosunkowania się do twierdzeń przeciwnych
lub dopuścić trzecią opinię ustosunkowującą się do rozbieżnych stanowisk biegłych
(wyrok Sądu Najwyższego z 11 sierpnia 2015 r., III UK 236/14, LEX nr 1801555).
Szczególną wnikliwość powinien wykazać sąd przy rozstrzyganiu wątpliwości
związanych z wydaniem dwóch różnych opinii biegłych tej samej specjalności,
oceniających te same okoliczności faktyczne (wyrok Sądu Najwyższego z 3 lipca
2013 r., I UK 35/13, LEX nr 1555194).
Odnosząc przedstawione powyżej standardy stosowania art. 278 § 1 i
art. 286 k.p.c. do niniejszej sprawy należy przypomnieć, że z opinii sporządzonej
łącznie przez ubiegłego kardiologa, reumatologa oraz ortopedy wynika, że
wnioskodawca nie jest niezdolny do pracy z punktu widzenia kardiologicznego oraz
reumatologicznego, natomiast jest niezdolny do pracy z punktu widzenia
ortopedycznego, z uwagi na schorzenie kolana. Z dodatkowych wyjaśnień ortopedy
(k. 36) wynika, że charakter pracy wnioskodawcy wymaga pełnego zgięcia w
obciążeniu stawu (kucanie przy montażu), a stan kolana wymaga dłuższego
odciążenia w celu zapewnienia lepszej konsolidacji protezy z kością. Ortopeda
podtrzymał przy tym kategorycznie swoją konkluzję wyrażoną w opinii łącznej,
zgodnie z którą wnioskodawca jest niezdolny do pracy. Z kolei z opinii lekarza
medycyny pracy, oceniającego niezdolność do pracy wnioskodawcy pod kątem
prowadzonej działalności gospodarczej (produkcja i sprzedaż regałów
19
magazynowych), wynika, że nie jest on nadal częściowo niezdolny do pracy
zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami, ponieważ po 30 sierpnia 2013 r. stan
schorzeń przewlekłych rozpoznanych u wnioskodawcy pozostaje stabilny, nie
wymaga leczenia (w tym hospitalizacji), nie stwierdzono istotnych zaburzeń
funkcjonalnych w zakresie układu ruchu. Badany powinien jedynie przestrzegać
zasad właściwego używania protezy przy wykonywaniu pracy ciężkiej i dźwiganiu
ciężkich przedmiotów. Ograniczenia te nie są jednak związane ze stanowiskami
pracy zgodnymi z posiadanymi przez wnioskodawcę kwalifikacjami (k. 22). W
uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd drugiej instancji porównał ocenę stanu
zdrowia wnioskodawcy w poszczególnych opiniach oraz zestawił konkluzje
sporządzających je biegłych z przedstawionym w nich uzasadnieniem (w zakresie
dotyczącym ustaleń odnoszących się do stanu zdrowia wnioskodawcy). Następnie
postanowił nie uwzględnić, bez wezwania biegłych do złożenia stosownych
wyjaśnień w tym zakresie, opinii biegłego lekarza ortopedy (sporządzonej w
postępowaniu sądowym), uznając za bardziej wiarygodną w tym zakresie opinię
lekarza konsultanta ortopedy z postępowania przed organem rentowym.
Tymczasem w przypadku wydania w sprawie dwu rozbieżnych w istotnych
kwestiach opinii lekarskich nieprawidłowością jest oparcie ustaleń na jednej z tych
opinii bez wyjaśnienia sprzeczności (wyrok Sądu Najwyższego z 26 lipca 2012 r.,
I UK 52/12, LEX nr 1232522). W niniejszej sprawie, wnioski opinii biegłego lekarza
ortopedy sporządzonej w postępowaniu sądowym pozostawały zaś w sprzeczności
z wnioskami opinii innego biegłego lekarza ortopedy, wydanej w postępowaniu
przed organem rentowym w zakresie dotyczącym aktualnego stanu zdrowia
wnioskodawcy i jego ewentualnej niezdolności do wykonywania zatrudnienia.
Konieczność odebrania od biegłych na rozprawie z udziałem stron ustnego
wyjaśnienia opinii złożonej na piśmie albo co najmniej zażądania od biegłych
dodatkowej uzupełniającej opinii pisemnej pojawia się zwykle wtedy, gdy strona
kwestionuje wnioski opinii i przedstawia wobec tych wniosków uzasadnione zarzuty
(wyrok Sądu Najwyższego z 3 lipca 2013 r., I UK 35/13, LEX nr 1555194). Takie
zarzuty ubezpieczony zgłosił w apelacji.
Przechodząc do zarzutów dotyczących prawa materialnego należy
przypomnieć, że ostateczna ocena, czy ubezpieczony nie jest zdolny do pracy,
20
musi uwzględniać także inne elementy (poza naruszeniem sprawności organizmu),
w szczególności zaś poziom kwalifikacji ubezpieczonego, możliwość zarobkowania
w zakresie tych kwalifikacji, możliwość wykonywania dotychczasowej pracy lub
podjęcia innej pracy oraz celowość przekwalifikowania zawodowego, z
uwzględnieniem rodzaju i charakteru dotychczas wykonywanej pracy, poziomu
wykształcenia, wieku i predyspozycji psychofizycznych (wyrok Sądu Najwyższego z
26 lipca 2011 r., I UK 29/11, LEX nr 1026622). Na pojęcie kwalifikacji zawodowych
składają się posiadana (rzeczywista) wiedza i umiejętności (wyuczone i faktycznie
nabyte, wykorzystywane jak i dotychczas niewykorzystywane). Dlatego możliwość
kontynuowania dotychczasowej lub podjęcia innej pracy zarobkowej wymaga oceny
rodzaju i charakteru dotychczas wykonywanej pracy, poziomu wykształcenia, wieku
i predyspozycji psychofizycznych. Jak słusznie przyjmuje się w piśmiennictwie, przy
stosowaniu art. 12 ustawy o emeryturach i rentach z FUS konieczne jest dokonanie
indywidualnej oceny rzeczywistych umiejętności i kompetencji z uwzględnieniem
jednostkowej sytuacji pracownika na rynku pracy. Ponadto, Sąd jest uprawniony do
zdyskwalifikowania opinii biegłego, w której nie uwzględniono w ocenie stanu
zdrowia ubezpieczonego w kontekście ustalenia istnienia niezdolności do pracy
jego kwalifikacji zawodowych (wyrok Sądu Najwyższego z 8 stycznia 2014 r., I UK
270/13, LEX nr 1618776).
Takiej oceny, dokonanej na podstawie stosownych ustaleń, zabrakło
zarówno w sporządzonych w niniejszej sprawie opiniach biegłych jak i w
zaskarżonym wyroku. Nie ustalono i nie wyjaśniono (wykraczając poza wskazanie
samego profilu prowadzonej działalności gospodarczej), jakie kwalifikacje ma
wnioskodawca i jaką prace zarobkową mógłby wykonywać dzięki posiadanym
kwalifikacjom. Powoduje to, że art. 12 i 13 ustawy o emeryturach i rentach z FUS
zostały zastosowane przez Sąd drugiej instancji mimo braku stosownych ustaleń
faktycznych, niezbędnych do subsumpcji stanu faktycznego do norm prawnych
wynikających z przepisów prawa materialnego.
W dalszej kolejności Sąd Najwyższy stwierdza, że zgodnie z poglądami
wyrażonymi w wyrokach Sądu Najwyższego z 16 lutego 2005 r. (I UK 179/04,
LEX nr 375620) oraz z 28 stycznia 2004 r. (II UK 222/03, OSNP 2004 nr 19,
poz. 340) przy ocenie niezdolności do pracy warunkującej prawo do renty nie może
21
być pomijane orzeczenie o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności. Podobnie
w wyroku Sądu Najwyższego z 17 lutego 2009 r. (I UK 233/08, LEX nr 736713)
przyjęto, że przy ocenie niezdolności do pracy dokonywanej na podstawie art. 12
ustawy o emeryturach i rentach z FUS i warunkującej prawo do renty z
ubezpieczenia społecznego nie może być pomijane orzeczenie o umiarkowanym
stopniu niepełnosprawności.
Oceny takiej zabrakło w rozpoznawanej sprawie. Sąd drugiej instancji
poprzestał na odwołaniu się do wyroku Sądu Najwyższego z 12 marca 2014 r.
(II UK 360/13, LEX nr 1466628) celem uzasadnienia argumentacji, zgodnie z którą
posiadanie takiego orzeczenia nie decyduje o częściowej niezdolności do pracy
wnioskodawcy. Tymczasem w wyroku w sprawie II UK 360/13 Sąd Najwyższy
wyjaśnił jedynie, że pojęcie niepełnosprawności, które zawiera art. 4 ustawy o
rehabilitacji zawodowej, oraz pojęcie niezdolności do pracy nie są tożsame.
Zgodnie z art. 4 ust. 1 ustawy o rehabilitacji zawodowej do znacznego stopnia
niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu,
niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej i
wymagającą, w celu pełnienia ról społecznych, stałej lub długotrwałej opieki i
pomocy innych osób w związku z niezdolnością do samodzielnej egzystencji.
Z kolei w myśl art. 4 ust. 2 ustawy o rehabilitacji zawodowej do umiarkowanego
stopnia niepełnosprawności zalicza się osobę z naruszoną sprawnością organizmu,
niezdolną do pracy albo zdolną do pracy jedynie w warunkach pracy chronionej lub
wymagającą czasowej albo częściowej pomocy innych osób w celu pełnienia ról
społecznych. Oznacza to, że omawiana ustawa wiąże zaliczenie do stopnia
niepełnosprawności ze zdolnością do wykonywania zatrudnienia, a nie z
niezdolnością do pracy w rozumieniu przepisów rentowych, a nadto z możliwością
wypełniania ról społecznych jako elementu uczestnictwa w życiu społecznym.
Zdaniem Sądu Najwyższego w obecnym składzie czym innym jest jednak
rozróżnienie między umiarkowanym stopniem niepełnosprawności a częściową
niezdolnością do pracy, a czym innym brak oceny przez Sąd Apelacyjny, w jaki
sposób uznanie wnioskodawcy za niepełnosprawnego w umiarkowanym stopniu
wpływa na jego częściową niezdolność do wykonywania pracy zgodnej z
posiadanymi kwalifikacjami. Z orzeczenia o stopniu niepełnosprawności (k. 84)
22
wynika, że wnioskodawca został uznany za umiarkowanie niepełnosprawnego do
31 grudnia 2017 r., może wykonywać zatrudnienia w warunkach pracy chronionej,
a ponadto w orzeczeniu uznano, że u wnioskodawcy występuje obniżenie
sprawności ruchowej, które powoduje ograniczenie w samodzielnym poruszaniu się
i przemieszczaniu. W tej sytuacji, Sąd drugiej instancji musi rozważyć, oceniając
znaczenie orzeczenia o umiarkowanym stopniu niepełnosprawności w kontekście
niezdolności wnioskodawcy do pracy zgodnej z posiadanymi kwalifikacjami, jak
wnioskodawca ma wykonywać dotychczasową działalność zawodową, polegającą
na sprzedaży regałów (lub innych towarów lub usług), skoro ze wspomnianego
orzeczenia wynika, że u wnioskodawcy występuje obniżenie sprawności ruchowej,
ograniczające jego zdolność do samodzielnego poruszania się i przemieszczania.
Natomiast oczywiście bezzasadny jest zarzut naruszenia art. 107 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS. Zgodnie z art. 102 ust. 1 ustawy o emeryturach i
rentach z FUS, prawo do świadczenia uzależnione od okresowej niezdolności do
pracy ustaje z upływem okresu, na jaki to świadczenie przyznano. Treść tego
przepisu koresponduje z art. 59 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS,
zgodnie z którym „renta okresowa przysługuje przez okres wskazany w decyzji
organu rentowego”. Dlatego, stosownie do § 14 rozporządzenia Ministra Polityki
Społecznej z dnia 14 grudnia 2004 r. w sprawie orzekania o niezdolności do pracy
(Dz.U. Nr 273, poz. 2711), jeżeli niezdolność do pracy została orzeczona na czas
określony, organ rentowy nie później niż na trzy miesiące przed ustaniem prawa do
renty okresowej z tego tytułu zawiadamia osobę uprawnioną o terminie
wstrzymania wypłaty oraz o warunkach przywrócenia prawa do tego świadczenia.
Prawo do renty okresowej z tytułu niezdolności do pracy może również ustać
wcześniej, jeżeli ustąpi niezdolność do pracy (art. 101 w związku z art. 107 ustawy
o emeryturach i rentach z FUS). Prawo to przysługuje bowiem tak długo, jak długo
trwa stan niezdolności do pracy (wyrok Sądu Najwyższego z 21 września 2011 r.,
II UK 32/11, OSNP 2012 nr 19-20, poz. 249). Przepis art. 107 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS stanowi podstawę prawną dla dokonywania przez
organ rentowy weryfikacji uprawnień rentowych w myśl zasady wyartykułowanej w
art. 101 pkt 1 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, zgodnie z którą prawo do
świadczeń ustaje, gdy ustanie którykolwiek z warunków wymaganych do uzyskania
23
tego prawa. Skoro warunkiem uzyskania prawa do renty okresowej z tytułu
niezdolności do pracy (całkowitej albo częściowej) jest niezdolność do pracy, to
organ rentowy jest zobowiązany do dokonywania stałej weryfikacji prawa do tego
świadczenia rentowego. Jeżeli w wyniku takiej weryfikacji ustalone zostanie, że
stan zdrowia osoby, które przysługuje prawo do renty z tytułu niezdolności do
pracy, uległ poprawie w takim stopniu, że odzyskała zdolność do pracy, jej prawo
do renty ustaje (wyroki Sądu Najwyższego z 11 maja 2005 r., III UK 29/05, OSNP
2005 nr 23, poz. 381; z 18 maja 2006 r., II UK 177/05, LEX nr 1001300; z 13
czerwca 2006 r., II UK 195/05, LEX nr 1001303; z 13 czerwca 2006 r., II UK
212/05, LEX nr 1001305; z 13 czerwca 2006 r., II UK 215/05, LEX nr 1001307; z 19
kwietnia 2013 r., III UK 66/12, LEX nr 1619366; uchwała Sądu Najwyższego z 12
grudnia 2011 r., I UZP 7/11, OSNP 2012 nr 9-10, poz. 123). Nie ma przy tym
znaczenia, czy jest to renta stała, czy renta okresowa. Przepis art. 107 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS stanowi zatem podstawę prawną dla badania przez
organ rentowy, czy nadal zachodzą niezbędne warunki tego prawa (wyrok Sądu
Najwyższego z 30 października 2012 r., I UK 205/12), przy czym nie ulega
wątpliwości, że przepis ten stosuje się do oceny stopnia niezdolności do pracy
osoby korzystającej ze świadczenia rentowego (wyrok Sądu Najwyższego z 11
maja 2005 r., III UK 29/05, OSNP 2005 nr 23, poz. 381), to jest osoby, której
przysługuje takie prawo.
Od regulacji wynikającej z art. 107 w zw. z art. 101 pkt 1 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS, znajdującej zastosowanie do osób pobierających
świadczenia, należy odróżnić regulację wynikającą z art. 102 ust. 1 oraz art. 59 ust.
2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS, która odnosi się bezpośrednio do czasu,
na jaki przyznawane jest prawo do renty okresowej. Czas ten uzależniony jest od
„przewidywanego okresu niezdolności do pracy” (wyrok Sądu Najwyższego z 23
czerwca 2009 r., III UK 19/09, LEX nr 518054). W przypadku prawa do renty
przyznanego na czas określony, prawo do renty przysługuje nie dłużej niż do
upływu terminu określonego w decyzji (wyroku) przyznającej prawo do świadczenia
(art. 59 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS). Dlatego należy przyjąć, że
przyznanie prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy na kolejny okres nie jest
uzależnione od wykazania przez organ rentowy w toku postępowania
24
administracyjnego i sądowego przesłanek, o których mowa w art. 107 ustawy o
emeryturach i rentach z FUS. Przepis ten znajduje zastosowanie do oceny stanu
zdrowia (pod kątem przesłanki niezdolności do pracy) w okresie, kiedy osoba
uprawniona ma przyznane świadczenie. Wynika to wprost z jego treści, gdyż
stanowi on, że „prawo … ulega zmianie”. Przepis ten nie znajduje zastosowania w
przypadku, gdy w związku z upływem okresu na jaki przyznano rentę z tytułu
częściowej niezdolności do pracy, osoba uprawniona ubiega się o przyznanie
prawa do renty na kolejny okres, gdyż z istoty prawa do renty okresowej wynika, że
przysługuje ono wyłącznie przez okres wskazany w decyzji organu rentowego
(art. 59 ust. 2 ustawy o emeryturach i rentach z FUS) i tylko za ten okres prawo to
może być weryfikowane na podstawie art. 107 ustawy o emeryturach i rentach z
FUS.
Mając powyższe na względzie, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
kc