Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 13/16
POSTANOWIENIE
Dnia 28 kwietnia 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Stanisław Zabłocki (przewodniczący)
SSN Jarosław Matras (sprawozdawca)
SSN Dariusz Świecki
Protokolant Marta Brylińska
Przy udziale Naczelnika Wydziału do Spraw Postępowania Sądowego Biura
Rzecznika Praw Obywatelskich Jana Malinowskiego,
w sprawie J. R.
oskarżonego o czyn z art. 212 § 1 k.k. i in.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie
w dniu 28 kwietnia 2016 r.,
kasacji wniesionej przez Rzecznika Praw Obywatelskich
na niekorzyść
od postanowienia Sądu Okręgowego z dnia 20 lipca 2015 r.,
uchyla zaskarżone postanowienie i sprawę przekazuje do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Ł.
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 15 września 2014 r. Sąd Rejonowy w P. po rozpoznaniu w
trybie prywatnoskargowym sprawy J. R., któremu zarzucono popełnienie
przestępstwa z art. 212 § 1 k.k., skazał go na podstawie art. 212 § 1 k.k. na karę
100 (sto) stawek dziennych grzywny, określając wysokość jednej stawki na 20 zł. W
wyroku tym zawarto także inne rozstrzygnięcia.
Apelację od tego wyroku złożył obrońca oskarżonego. Zaskarżył wyrok w
całości i postawił w niej szereg zarzutów, domagając się w konkluzji zmiany wyroku
2
i uniewinnienia oskarżonego, ewentualnie uchylenia wyroku i przekazania sprawy
do ponownego rozpoznania.
W dniu 20 lipca 2015 r. odbyła się rozprawa odwoławcza w Sądzie
Okręgowym w Ł. Na rozprawę tę nie stawili się prawidłowo powiadomieni
oskarżyciele prywatni Z. G., G. G. oraz M. G. Nie stawili się również ich
pełnomocnicy. Jeden z pełnomocników oskarżycieli prywatnych złożył natomiast
odpowiedź na apelację i wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej (k. 223
i nast.).
Po uzyskaniu w trakcie rozprawy odwoławczej zgody oskarżonego na
umorzenie postępowania, Sąd Okręgowy w oparciu o przepis art. 496 § 1 i § 3
k.p.k. i art. 632 pkt 1 k.p.k. umorzył postępowanie w sprawie, a kosztami sądowymi
w sprawie obciążył oskarżycieli prywatnych. W uzasadnieniu swojego
postanowienia wskazał, że na rozprawę odwoławczą nie stawili się oskarżyciele
prywatni oraz ich pełnomocnicy, pomimo, iż byli prawidłowo powiadomieni, co
należało potraktować jako odstąpienie od oskarżenia.
Kasację na niekorzyść oskarżonego wniósł w terminie wskazanym w art. 524
§ 3 k.p.k. Rzecznik Praw Obywatelskich.
Zaskarżając postanowienie w całości zarzucił mu: rażące i mające istotny
wpływ na jego treść naruszenie prawa karnego procesowego, to jest art. 496 § 1 i §
3 k.p.k. i art. 458 k.p.k., polegające na błędnym uznaniu, że niestawiennictwo
oskarżycieli prywatnych i ich pełnomocników na rozprawie apelacyjnej, bez
usprawiedliwionych powodów, uważa się za odstąpienie od oskarżenia i w
rezultacie umorzeniu postępowania za zgodą oskarżonego.
Podnosząc ten zarzut skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego
postanowienia i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego
rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Kasacja jest zasadna. Rację ma skarżący, że zaskarżone postanowienie
zapadło z rażącym naruszeniem przepisu art. 496 § 3 k.p.k. w zw. z art. 458 k.p.k.
Wprawdzie Sąd Okręgowy w swoim postanowieniu nie przywołał w podstawie
prawnej przepisu art. 458 k.p.k., ale jest bezsporne, że uznał właśnie na podstawie
normy w nim zawartej, iż ma prawo do stosowania w toku postępowania
3
odwoławczego przepisu art. 496 § 3 k.p.k., skoro zrównał zawarte w tym przepisie
określenie „na rozprawie głównej” z pojęciem „na rozprawie odwoławczej”.
Przypomnieć zatem na wstępie wypada, że „odpowiednie stosowanie” przepisów
może obejmować trzy sytuacje. Chodzi tu o stosowanie określonych przepisów
wprost, bądź też z pewnymi modyfikacjami koniecznymi dla właściwego
funkcjonowania tych przepisów w danej regulacji prawnej, która zawiera przepis
odsyłający, albo też nie stosowaniu w ogóle tych przepisów zważywszy na ich
bezprzedmiotowość lub sprzeczność z celem regulacji. Ze sposobu
uargumentowania swojego orzeczenia można stwierdzić, iż sąd ad quem
zastosował przepis art. 496 § 3 k.p.k. wprost, bez żadnych modyfikacji. Trzeba
wskazać, że przepis art. 496 § 3 k.p.k. ma charakter domniemania prawnego,
którego treścią jest uznanie, iż niestawiennictwo oskarżyciela prywatnego oraz
jego pełnomocnika na rozprawie głównej bez usprawiedliwienia uważa się za
odstąpienie od oskarżenia (por. uchwała SN z dnia 23 września 2008 r., I KZP
19/08, OSNKW 2008, z. 10, poz. 77), co z kolei pozwala na zastosowanie przepisu
art. 496 § 1 k.p.k. i umorzenie postępowania. W uchwale I KZP 19/08 Sąd
Najwyższy wyraźnie też podniósł, że celem przepisu art. 496 § 3 k.p.k. było
zobowiązanie oskarżyciela prywatnego do wykazania aktywności podczas trwania
całej rozprawy głównej, a więc na kolejnych wyznaczanych (po przerwie lub
odroczeniu) jej terminach. W żaden sposób Sąd Najwyższy nie wiązał natomiast
treści tego przepisu z kolejnym etapem postępowania, a więc postępowaniem
odwoławczym i prowadzoną w jego ramach rozprawą odwoławczą. Pogląd ten Sąd
Najwyższy w obecnym składzie w całości podziela. Dodatkowo podnieść należy
także inne argumenty. Po pierwsze, nie sposób nie dostrzec, że o ile przepis art.
496 § 1 k.p.k. określa prawo odstąpienia od oskarżenia przez oskarżyciela
prywatnego, termin wykonania tego uprawnienia (przed prawomocnym
zakończeniem postępowania) i jego procesowy skutek (umorzenie postępowania),
to paragraf trzeci tego przepisu, zgodnie z zasadami legislacji (§ 23 ust. 1
rozporządzenia Prezesa Rady Ministrów z dnia 20 czerwca 2002 r. sprawie „Zasad
techniki prawodawczej” – Dz.U. Nr 100, poz. 908) stanowi wyjątek (lub uściślenie)
od zasady wyrażonej w § 1. Treścią tego wyjątkowego unormowania jest to, że
określona sytuacja faktyczna (niestawiennictwo na rozprawę) jest zrównana
4
prawnie (tożsama) z oświadczeniem woli oskarżyciela prywatnego o odstąpieniu
od oskarżenia. Zważywszy na charakter przepisu art. 496 § 3 k.p.k. i regułę
wykładni prawa exceptiones non sunt extentendae nie sposób uznać, że ten
przepis odnosi swoje konsekwencje nie tylko do rozprawy głównej, ale i do
odwoławczej. Gdyby intencją ustawodawcy było rozciągnięcie domniemania z § 3
także na etap postępowania odwoławczego, a ściślej rzecz ujmując na rozprawę
odwoławczą, to nic nie stało na przeszkodzie, aby po słowach „na rozprawie
głównej” dodać także określenie „oraz na rozprawie odwoławczej”. Takie
postąpienie, w kontekście zawartego w art. 496 § 1 k.p.k. podstawowego
uregulowania co do odstąpienia od oskarżenia, które zamknięto cezurą
prawomocności postępowania byłoby logiczne oraz zakresowo spójne z tym
unormowaniem (regulacją podstawową) i stanowiłoby unormowanie o charakterze
lex specialis do art. 450 § 3 k.p.k. Po drugie, ważkie jest również to, że przepis art.
496 k.p.k. w strukturze rozdziału 52 Kodeksu postępowania karnego (argumentum
a rubrica) osadzony jest między przepisami określającymi procedowanie na
posiedzeniu pojednawczym i po przekazaniu sprawy na rozprawę główną (art. 495
k.p.k.), a tymi, które normują czynności stron postępowania (wniesienie
wzajemnego aktu oskarżenia) oraz sądu już po rozpoczęciu przewodu sądowego
na rozprawie głównej. W całym tym rozdziale oprócz przepisu art. 496 § 1 k.p.k. nie
ma innych przepisów, które odnosiłyby się do fazy postępowania odwoławczego.
Najistotniejsze jest jednak to, że zastosowanie przepisu art. 496 § 3 k.p.k. było w
ogóle wykluczone. Otóż stawiennictwo stron i ich pełnomocników na rozprawie
odwoławczej jest regulowane wprost przez przepis art. 450 § 2 i § 3 k.p.k. To te
przepisy stanowią bazę dla określenia skutków procesowych niestawiennictwa
stron i ich pełnomocników. Nie ma więc podstawy do sięgnięcia do przepisu art.
496 § 3 k.p.k. (w oparciu o przepis art. 458 k.p.k.), skoro w postępowaniu
odwoławczym jest wyraźna regulacja dotycząca stawiennictwa stron i
pełnomocników.
Mając na uwadze powyższe, należało uchylić zaskarżone postanowienie i
sprawę przekazać do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Sąd ten
uwzględni w toku procedowania powyższy wywód prawny (art. 442 § 3 k.p.k. w zw.
z art. 518 k.p.k.).
5
Z tych powodów należało orzec jak w postanowieniu.
kc