Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II KK 140/16
POSTANOWIENIE
Dnia 15 czerwca 2016 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Kazimierz Klugiewicz
na posiedzeniu w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
po rozpoznaniu w Izbie Karnej w dniu 15 czerwca 2016 r.,
sprawy K. D.
skazanego z art. 59 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu
narkomanii w zw. z art. 12 k.k.,
z powodu kasacji wniesionej przez obrońcę skazanego
od wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 24 listopada 2015 r.,
utrzymującego w mocy wyrok Sądu Okręgowego w P.
z dnia 6 maja 2015 r.,
p o s t a n o w i ł:
1. oddalić kasację, jako oczywiście bezzasadną;
2. zasądzić od Skarbu Państwa na rzecz adw. J.
P. - Kancelaria Adwokacka - kwotę 738 zł
(siedemset trzydzieści osiem złotych) - w tym 23 % podatku
VAT - tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej
udzielonej skazanemu z urzędu w postępowaniu kasacyjnym;
3. zwolnić skazanego od kosztów sądowych postępowania
kasacyjnego i poniesionymi w jego toku wydatkami obciążyć
Skarb Państwa
UZASADNIENIE
Wyrokiem Sądu Okręgowego w P. z dnia 6 maja 2015 roku, K. D. został
uznany za winnego popełnienia przestępstwa z art. 59 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 29
2
lipca 2005 r. o przeciwdziałaniu narkomanii w zw. z art. 12 k.k., za które
wymierzono mu karę 3 (trzech) lat pozbawienia wolności.
Sąd Apelacyjny wyrokiem z dnia 24 listopada 2015 r., po rozpoznaniu
między innymi apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego K. D., utrzymał w
mocy zaskarżony wyrok.
Kasację od wyroku Sądu Apelacyjnego wniósł obrońca skazanego K. D.,
zarzucając mające wpływ na treść orzeczenia rażące naruszenie przepisów prawa
procesowego, tj. art. 433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. w zw. z art. 5 § 2 k.p.k., art. 7
k.p.k., art. 366 k.p.k., art. 410 k.p.k.
Podnosząc powyższe zarzuty obrońca skazanego wniósł o uchylenie
zaskarżonego wyroku Sądu Apelacyjnego oraz utrzymanego nim w mocy wyroku
Sądu Okręgowego oraz o przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
I instancji.
Prokurator Prokuratury Regionalnej w pisemnej odpowiedzi na kasację
wniósł o jej oddalenie jako oczywiście bezzasadnej.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje.
Kasacja obrońcy skazanego K. D. jest bezzasadna i to w stopniu
oczywistym, uzasadniającym jej oddalenie w trybie art. 535 § 3 k.p.k.
Na wstępie przypomnieć należy, że kasacja jest nadzwyczajnym środkiem
zaskarżenia skierowanym przeciwko orzeczeniu wydanemu przez sąd odwoławczy
na skutek rozpoznania środka odwoławczego. Celem postępowania kasacyjnego
jest bowiem wyeliminowanie z obrotu prawnego orzeczeń dotkniętych poważnymi
wadami w postaci bezwzględnych przyczyn odwoławczych lub innych naruszeń
prawa, ale o charakterze rażącym, a jednocześnie takich, które miały istotny wpływ
na treść orzeczenia. Możliwość wniesienia skutecznej kasacji jest zatem istotnie
ograniczona. Postępowanie kasacyjne nie jest z pewnością postępowaniem, które
ponawiać ma kontrolę odwoławczą. W toku tego postępowania z założenia nie
dokonuje się zatem kontroli poprawności oceny poszczególnych dowodów, nie
weryfikuje zasadności ustaleń faktycznych i nie bada współmierności orzeczonej
kary (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 stycznia 2008 r., II KK
270/07, Lex nr 354285; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 listopada 1996 r., III
KKN 148/96, OSNKW 1997, z. 1-2, poz. 12).
3
Wbrew twierdzeniom obrońcy skazanego i treści podniesionych zarzutów
Sąd Apelacyjny, stosując się do nakazu wyrażonego w art. 433 § 2 k.p.k.,
rozpoznał, a w uzasadnieniu orzeczenia, zgodnie z wymogiem określonym w art.
457 § 3 k.p.k., podał, dlaczego uznał zarzuty podniesione w apelacji za niezasadne.
To zaś, że skarżący nie zgadza się z dokonaną w sprawie oceną dowodów nie
oznacza jeszcze, że Sąd odwoławczy nie wywiązał się z obowiązku rzetelnej
kontroli instancyjnej orzeczenia pierwszoinstancyjnego. Zarzuty kasacji zostały
natomiast sformułowane w ten sposób, że pod pozorem naruszenia przepisów art.
433 § 2 k.p.k. i art. 457 § 3 k.p.k. obrońca w istocie ponownie podejmuje próbę, aby
oceny zeznań D. F. i R. S. podjął się tym razem Sąd Najwyższy. O ile zabieg ten
należy uznać za nieskuteczny, to zasadne jest odesłanie skarżącego do
stosownych kart pisemnego uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego, na których w
trafny i wyczerpujący sposób odniesiono się do wszystkich problemów
wskazywanych w apelacji. W szczególności na s. 22 uzasadnienia wyroku Sąd ad
quem prawidłowo odniósł się do kwestii pouczenia świadka D. F. o
odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznań. Przypomnieć bowiem
należy, że w postępowaniu przygotowawczym D. F. składał zeznania jako osoba
nieletnia, którą należało pouczyć jedynie o obowiązku mówienia prawdy i jego
ewentualnej odpowiedzialności w postępowaniu opiekuńczo-wychowawczym. Nie
jest tym samym wiadome, z jakich powodów skarżący wciąż twierdzi, że dopiero
zeznania świadka z postępowania jurysdykcyjnego stanowią pełnowartościowy
dowód w sprawie.
Na s. 21-22 uzasadnienia Sądu odwoławczego prawidłowo wyjaśniono z
kolei kwestię wiedzy skazanego co do małoletniości D. F. Sąd Apelacyjny wskazał
bowiem, że:
- K. D. został wskazany przez D. F. jako osoba sprzedająca mu narkotyki,
ale także jako osoba, która miała wiedzę odnośnie jego wieku;
- potwierdzeniem świadomości skazanego co do wieku D. F. był wygląd
świadka w dniu rozprawy przed sądem okręgowym;
- K. D. i D. F. mieszkali w jednej, małej miejscowości i musieli się znać
choćby z widzenia.
4
Nie zasługuje na uwzględnienie także zarzut obrońcy dotyczący ilości i
wartości udzielonych R.S. i D.F. przez K. D. narkotyków. Sąd Okręgowy prawidłowo
bowiem ustalił, że K. D. udzielił R. S. łącznie 35 gram marihuany, a D. F. 20 gram
marihuany (łącznie 55 gram marihuany). R. S. łącznie przekazał skazanemu 500 zł
za 35 gram narkotyku, a D. F. 600 zł za 20 gram narkotyku, przy czym K. D. miał
mu przekazać 30 torebek z zawartością marihuany, porcjowanych po 1 gram.
Wynika z tego, że D. F., choć był przekonany o kupnie 30 gram marihuany po 20 zł
za gram, to otrzymał jedynie 20 gram tego środka odurzającego, a zatem
relatywnie wyższa okazała się kwota, którą w efekcie uiścił za 1 gram (30 zł).
Powyższe prowadzi do wniosku, że nie doszło także w przedmiotowej
sprawie do obrazy art. 5 § 2 k.p.k. Skuteczne posłużenie się tym zarzutem może
przynieść skarżącemu oczekiwany efekt jedynie wówczas, gdy zostanie wykazane,
że orzekający w sprawie sąd rzeczywiście miał wątpliwości o takim charakterze i
rozstrzygnął je na niekorzyść oskarżonego. Dla zasadności tego zarzutu nie
wystarczy zaś zaprezentowanie przez stronę własnych wątpliwości co do stanu
dowodów.
Nie jest zasadny także zarzut obrazy art. 7 k.p.k., skoro Sąd odwoławczy nie
przeprowadzał w sprawie żadnych dowodów, a jedynie kontrolował prawidłowość
ich oceny przez Sąd I instancji w ramach postawionych w apelacji zarzutów.
Nie sposób ponadto uznać, że nieuchylenie wyroku Sądu I instancji do
ponownego rozpoznania, czy też nieprzeprowadzenie przez Sąd odwoławczy
wskazywanych w apelacji dowodów świadczy o naruszeniu przez Sąd Apelacyjny
art. 366 § 1 k.p.k. W uzasadnieniu wyroku Sąd odwoławczy wskazał natomiast, że
materiał dowodowy zgromadzony w sprawie jest pełny, a przeprowadzenie
kolejnych dowodów, w tym np. badania marihuany, jest niemożliwe.
Nie jest zasadny także zarzut obrazy art. 410 k.p.k., która zachodzi
wówczas, gdy przy wyrokowaniu sąd opiera się na materiale nieujawnionym na
rozprawie głównej oraz gdy opiera się na części materiału ujawnionego. Sam
natomiast fakt, że ustalenia faktyczne w danej sprawie mogą zostać poczynione
jedynie w oparciu o dowody uznane za wiarygodne, a nie o te, które zostały uznane
za niewiarygodne, co jest przecież rzeczą oczywistą, nie oznacza, że sąd
orzekający dopuścił się obrazy przepisu art. 410 k.p.k. Powyższej normy nie można
5
bowiem rozumieć w ten sposób, że każdy z przeprowadzonych dowodów ma
stanowić podstawę ustaleń faktycznych. Nie stanowi więc naruszenia tego przepisu
dokonanie oceny materiału dowodowego przeprowadzonego lub ujawnionego na
rozprawie w sposób odmienny od subiektywnych oczekiwań stron procesowych.
Orzekające w niniejszej sprawie Sądy swoje rozstrzygnięcia oparły na całokształcie
okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, a obrońca skazanego nie
wykazał, aby oceniając zebrany w sprawie materiał pominięto jakikolwiek dowód
przeprowadzony na rozprawie, albo też poczyniono ustalenia na dowodzie, który
nie został przeprowadzony i ujawniony na rozprawie (zob. np. postanowienie Sądu
Najwyższego z dnia 24 marca 2015 r., III KK 70/15, LEX nr 1758785).
Mając powyższe na uwadze i nie znajdując podstaw do uwzględnienia
wniesionej kasacji, Sąd Najwyższy orzekł o jej oddaleniu, jako oczywiście
bezzasadnej, przy czym zwolnił skazanego od ponoszenia kosztów sądowych
postępowania kasacyjnego i poniesionymi w jego toku wydatkami obciążył Skarb
Państwa.
O wynagrodzeniu obrońcy z urzędu Sąd Najwyższy orzekł zgodnie z § 17
ust. 3 pkt 2 w zw. z § 4 ust. 1 i 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22
października 2015 r. w sprawie ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów
nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez adwokata z urzędu (Dz. U. poz.
1801).
kc