Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V CSK 493/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 maja 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Zbigniew Kwaśniewski (przewodniczący)
SSN Józef Frąckowiak
SSN Marta Romańska (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa J. P., K. P. i Ka. P.
przeciwko Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń Spółce Akcyjnej
z siedzibą w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 15 maja 2015 r.,
skargi kasacyjnej powódek od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 10 kwietnia 2014 r.,
1) uchyla zaskarżony wyrok w pkt 1 w części odnoszącej
się do rozstrzygnięcia o zadośćuczynieniu dochodzonym
przez powódki K. P. i Ka. P.
i w częściowym uwzględnieniu ich apelacji od wyroku Sądu
Okręgowego w O. z dnia 18 grudnia 2013 r., sygn. akt
[…] i zasądza od pozwanego Powszechnego Zakładu
Ubezpieczeń Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powódek
K. P. i Ka. P. dalsze kwoty po 30.000
(trzydzieści tysięcy) zł z odsetkami ustawowymi od dnia
6 listopada 2012 r.;
2
2) w pozostałym zakresie skargę kasacyjną Ka.
P. i K. P. oraz w całości skargę
kasacyjną J. P. oddala;
3) znosi między stronami koszty postępowania kasacyjnego.
3
UZASADNIENIE
Powódka J. P. wniosła o zasądzenie od Powszechnego Zakładu
Ubezpieczeń S.A. w W. kwoty 90.000 zł, a K. P. i Ka. P. kwot po 110.000 zł, tytułem
zadośćuczynienia za krzywdy, jakich doznały w związku ze śmiercią w wypadku
komunikacyjnym ich męża i ojca D. P., a nadto kwot po 50.000 zł tytułem
odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej w związku z tym
zdarzeniem.
Pozwany Powszechny Zakład Ubezpieczeń S.A. w W. wniósł o oddalenie
powództwa, zarzucając, że zaspokoił roszczenia powódek z oznaczonego w
pozwie tytułu.
Wyrokiem z 18 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy w O. zasądził od pozwanego
na rzecz każdej z powódek kwoty po 50.000 zł tytułem odszkodowania za znaczne
pogorszenie sytuacji życiowej w związku ze śmiercią D. P. - męża i ojca powódek,
a nadto na rzecz małoletnich powódek K. P. i Ka. P. zasądził po 20.000 zł tytułem
zadośćuczynienia za krzywdy spowodowane przez śmierć ich ojca w wypadku
komunikacyjnym oraz oddalił dalej idące powództwo.
Sąd Okręgowy ustalił, że mąż i ojciec powódek zginął w wypadku
komunikacyjnym, do którego doszło 19 marca 2012 r. na terenie C.
Sprawca wypadku był ubezpieczony u strony pozwanej. D. P. w chwili wypadku
miał 28 lat, od 5 lat pozostawał w związku małżeńskim z J. P., a z tego związku
pochodziły K. P. i Ka. P., liczące wówczas po kilka lat. D. P. pracował w
Niemczech, często przyjeżdżał do domu, utrzymywał rodzinę. Jego śmierć była dla
powódek olbrzymim wstrząsem.
W toku postępowania likwidacyjnego pozwany wypłacił powódkom
odszkodowanie za pogorszenie sytuacji życiowej po 50.000 zł dla każdej z nich
i tytułem zadośćuczynienia po 40.000 zł na rzecz małoletnich powódek oraz 60.000
zł na rzecz J. P.
Zdaniem Sądu Okręgowego adekwatnym, uwzględniającym cierpienia
powódek i wstrząs psychiczny wywołany utratą osoby bliskiej, jest
zadośćuczynienie w łącznej kwocie 60.000 zł. Uwzględniając wypłacone przed
4
procesem kwoty, Sąd orzekł o obowiązku zapłaty dalszych 20.000 zł na rzecz K. P.
i Ka. P. Za uzasadnione uznał natomiast w całości żądanie zasądzenia
odszkodowania, wskazując na stosunkowo wysokie dochody uzyskiwane przez D.
P. w Niemczech i znaczne pogorszenie sytuacji powódek na skutek śmierci
jedynego żywiciela rodziny.
Wyrokiem z 10 kwietnia 2014 r. Sąd Apelacyjny oddalił apelację powódek
od wyroku Sądu Okręgowego z 18 grudnia 2013 r. i odstąpił od obciążenia ich
kosztami postępowania apelacyjnego.
Sąd Apelacyjny stwierdził, że określenie odpowiedniego zadośćuczynienia
kompensującego krzywdę, której dotyczy art. 446 § 4 k.c. pozostawione jest ocenie
sądu, przy czym ma ona stanowić rodzaj ekwiwalentu za poniesioną przez
poszkodowanego krzywdę. Kwota ta powinna wynagrodzić uprawnionemu doznane
cierpienia oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób
przynajmniej częściowo przywrócona została równowaga zachwiana na skutek
bezprawnego zdarzenia. Sformułowanie art. 446 § 4 k.c. wskazuje, iż zasądzenie
zadośćuczynienia nie ma charakteru obligatoryjnego, a jego wysokość powinna być
odpowiednia do stopnia doznanej krzywdy. W przypadku śmierci osoby bliskiej
ustalenie wysokości zadośćuczynienia napotyka szczególne trudności, albowiem
życie człowieka jest zawsze bezcenne a utraty relacji z daną osobą nie mogą
zastąpić żadne pieniądze jak również inne relacje. Określając wysokość
zadośćuczynienia sąd musi kierować się kryteriami obiektywnymi. Do takich
w judykaturze zalicza się dramatyzm doznań osoby bliskiej, poczucie osamotnienia
i pustki, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby
najbliższej, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym.
Ocena, czy w świetle powyższych przesłanek zadośćuczynienie ma
charakter odpowiedni, należy niewątpliwie do sądu pierwszej instancji, który ma
kontakt ze stronami, bezpośrednio przeprowadza dowody, a zatem jest w stanie
właściwie uchwycić i zindywidualizować każdy przypadek, zważyć okoliczności
często trudno definiowalne. Z tych też przyczyn sąd drugiej instancji może
skorygować zasądzone zadośćuczynienie tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu
wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono
5
rażąco nieodpowiednie, tj. albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie (por. wyrok
Sądu Najwyższego z 18 listopada 2004 r., I CK 219/04, nie publ.).
Zdaniem Sądu Apelacyjnego, w okolicznościach niniejszej sprawy sytuacja
taka nie występuje a uzyskane przez powódki zadośćuczynienie w kwotach po
60.000 zł uznać należy za odpowiednie. Niewątpliwie śmierć osoby bliskiej, w tym
wypadku męża i ojca, jest traumatycznym przeżyciem i powoduje szereg
bolesnych i dotkliwych odczuć. Okoliczności te Sąd pierwszej instancji wziął
pod uwagę i właściwie je zindywidualizował. W uzasadnieniu wskazał na relacje
ze zmarłym, zmiany w codziennym życiu rodziny, nagłość zdarzenia. Wszystko
to doprowadziło Sąd orzekający do wniosku, że zadośćuczynienie w kwocie 60.000
zł spełnia niezbędne kryteria przewidziane w przepisach prawa i wykształcone
przez judykaturę.
Sąd Apelacyjny uwzględnił, że powódki poza zadośćuczynieniem otrzymały
po 100.000 zł każda odszkodowania za pogorszenie sytuacji życiowej.
Roszczenia oparte na podstawach z art. 446 § 3 i 4 k.c. są wprawdzie normatywnie
odmienne, jednak przy ustalaniu odszkodowania podlegają rozważeniu także
czynniki niematerialne, wpływające w różnoraki sposób na sytuację życiową
poszkodowanych, np. na trudności w sferze zawodowej czy obniżenie aktywności
w rolach społecznych.
W skardze kasacyjnej od wyroku Sądu Apelacyjnego z 10 kwietnia 2014 r.
powódki zarzuciły, że zapadł on z naruszeniem przepisów postępowania (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.), to jest: - art. 328 § 2 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c. poprzez brak
wskazania w uzasadnieniu wyroku faktów i podstawy prawnej, na której oparto
rozstrzygnięcie, - art. 382 k.p.c. poprzez wydanie orzeczenia z pominięciem analizy
całości materiału dowodowego, w szczególności okoliczności faktycznych
dotyczących rozmiarów krzywdy powódek; - art. 385 k.p.c. poprzez jego
zastosowanie i oddalenie apelacji powódek pomimo, iż była ona uzasadniona, - art.
386 § 1 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie i utrzymanie w mocy wyroku sądu
pierwszej instancji pomimo, iż apelacja powódek zasługiwała na uwzględnienie.
Powódki zarzuciły też, że zaskarżony wyrok zapadł z naruszeniem prawa
materialnego (art. 3983
§ 1 pkt 1 k.p.c.), to jest art. 446 § 4 k.c. poprzez jego błędną
6
wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na nieodpowiedniej ocenie
przyjętych kryteriów ustalenia wysokości zadośćuczynienia w odniesieniu do
ustalonej podstawy faktycznej rozstrzygnięcia oraz na nieuwzględnieniu
w dostatecznym stopniu wszystkich istotnych okoliczności mających wpływ na
rozmiar cierpień i sytuację powódek po śmierci ojca i męża, co skutkowało
ograniczeniem kompensacyjnej roli zadośćuczynienia przez przyjęcie jako
odpowiednich kwot oczywiście zaniżonych (po 60.000 zł), jak również poprzez
szacowanie należnej powódkom kwoty zadośćuczynienia przy uwzględnieniu kwot
uznanych i zasądzonych na ich rzecz tytułem odszkodowania z art. 446 § 3 k.c.
Powódki wniosły o uchylenie zaskarżonego wyroku w części oddalającej ich
apelację i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania
i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania, ewentualnie o uchylenie tego wyroku
i orzeczenie co do istoty sprawy zgodnie z żądaniem powódek oraz rozstrzygnięcie
o kosztach postępowania.
Pozwany wniósł o oddalenie skargi kasacyjnej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
1. Bezzasadne są zarzuty naruszenia prawa procesowego przez Sąd
Apelacyjny. Z motywów zaskarżonego wyroku jasno wynika, że Sąd Apelacyjny
zaakceptował ustalenia faktyczne Sądu Okręgowego i ocenę prawną sprawy
przyjętą przez ten Sąd, a w tej sytuacji skarżące nie mogą skutecznie powoływać
się na to, że Sąd Apelacyjny wydał orzeczenie mające podstawę w art. 385 k.p.c.
zamiast oczekiwanego przez powódki orzeczenia przewidzianego przez art. 386
§ 1 k.p.c.
2. Trafnie wskazał Sąd Apelacyjny, że roszczenia oparte na podstawach
z art. 446 § 3 i 4 k.c. są normatywnie odmienne. Pierwsze zmierza do naprawienia
szkody majątkowej polegającej na pogorszeniu się sytuacji życiowej określonej
osoby w związku ze śmiercią w wyniku czynu niedozwolonego osoby jej bliskiej,
zaś drugie do skompensowania krzywdy wyrządzonej jej tym czynem
niedozwolonym. Po wprowadzeniu do systemu prawnego art. 446 § 4 k.c., jako
podstawy prawnej roszczenia o zadośćuczynienie za krzywdę spowodowaną
śmiercią osoby bliskiej wskutek czynu niedozwolonego, nie ma potrzeby
7
podtrzymywania dominującej wcześniej wykładni art. 446 § 3 k.c., która pozwalała
na kompensowanie na podstawie tego przepisu także uszczerbków
niemajątkowych. Nie oznacza to jednak, by rozdzielenie tych dwóch postaci szkody
i oznaczenie wysokości świadczeń je kompensujących było możliwe
do przeprowadzenia bez żadnych wątpliwości oraz żeby - póki nie ukształtuje się
pewna i stabilna praktyka stosowania art. 446 § 3 i 4 k.c. - na wysokość
przyznawanego zadośćuczynienia miało pozostać bez wpływu to,
czy uprawnionemu przyznano odszkodowanie na podstawie art. 446 § 3 k.c.,
i jaki rodzaj poniesionych przez niego uszczerbków skompensowano tym
świadczeniem (por. szczegółowo na ten temat w uzasadnieniu wyroku Sądu
Najwyższego z 17 kwietnia 2015 r., III CSK 173/14, nie publ.).
3. Zadośćuczynienie przyznawane na podstawie art. 446 § 4 k.c. nie jest
zależne od pogorszenia sytuacji materialnej osoby uprawnionej i poniesienia przez
nią szkody majątkowej, a jego celem jest kompensacja krzywdy, a więc
złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego śmiercią osoby najbliższej,
a zatem zerwaniem więzi rodzinnych z nią i pomoc pokrzywdzonemu
w dostosowaniu się do zmienionej w związku z tym jego sytuacji. W literaturze
i orzecznictwie wskazuje się, że na rozmiar krzywdy, o której tu mowa mają wpływ
przede wszystkim: wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią
osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność
więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez
osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej,
stopień, w jakim pokrzywdzony będzie umiał odnaleźć się w nowej rzeczywistości
i zdolność do jej zaakceptowania, wiek pokrzywdzonego (por. m.in. wyroki Sądu
Najwyższego z 3 czerwca 2011 r. III CSK 279/10, z 17 kwietnia 2015 r., III CSK
173/14, nie publ.).
Niewątpliwie krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno
ocenić i wyrazić w formie pieniężnej, a każdy przypadek powinien być traktowany
indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena
ta ma opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie na wyłącznie subiektywnych
odczuciach pokrzywdzonego. Przy ocenie wysokości zadośćuczynienia należy
oderwać się od statusu materialnego pokrzywdzonego, ale wyrażając jego
8
wysokość w pieniądzu można odwołać się do stopy życiowej społeczeństwa,
która pośrednio może rzutować na umiarkowany wymiar zadośćuczynienia,
bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego. Przesłanka
„przeciętnej stopy życiowej” społeczeństwa ma charakter uzupełniający i ogranicza
wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do
wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia
jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników
kształtujących jego rozmiar (por. m.in. wyroki Sądu Najwyższego z 12 września
2002 r., IV CKN 1266/00 i z 3 czerwca 2011 r., III CSK 279/10). W wyroku
z 17 kwietnia 2015 r., III CSK 173/14, Sąd Najwyższy wyjaśnił, że wypracowując
kryteria służące określeniu wysokości zadośćuczynień dochodzonych na podstawie
art. 446 § 4 k.c. w celu rozstrzygania w podobny sposób o podobnych przypadkach,
należy uwzględniać inne okoliczności niż te, które są doniosłe na gruncie
stosowania art. 445 § 1 k.c., a mianowicie stopień bliskości osoby uprawnionej
względem zmarłego, wiek uprawnionego, intensywność więzi między nim
a zmarłym, skalę bólu i cierpień przeżywanych przez uprawnionego, stopień
negatywnego wpływu śmierci osoby najbliższej na życie uprawnionego.
W rezultacie w sprawach o zadośćuczynienie pieniężne na podstawie art. 446 § 4
k.c. indywidualizacja ocen w zakresie dotyczącym rozmiaru krzywdy i wysokości
zadośćuczynienia musi doznawać ograniczeń. W przypadkach, w których stopień
bliskości osoby uprawnionej względem zmarłego jest taki sam, wiek uprawnionego
podobny, podobna intensywność więzi między uprawnionym a zmarłym, podobna
skala przeżywanego bólu i cierpień przez uprawnionego, podobny stopień
negatywnego wpływu śmierci osoby najbliższej na życie uprawnionego, powinny
być zasądzane podobne kwoty tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną
wskutek śmierci osoby najbliższej.
Biorąc wszystko to pod uwagę trzeba stwierdzić, że dokonana przez Sąd
Apelacyjny ocena rozmiaru krzywdy powódek K. P. i Ka. P. w niedostateczny
sposób uwzględniała istotne okoliczności, mające wpływ na rozmiar cierpienia i ich
sytuację po śmierci ojca, co doprowadziło też do ograniczenia kompensacyjnej roli
zadośćuczynienia przez przyjęcie jako odpowiedniej, kwoty oczywiście zaniżonej.
Według kryteriów obiektywnych, krzywda wywołana śmiercią ojca jest jedną z
9
najbardziej dotkliwych z uwagi na rodzaj i siłę więzów rodzinnych oraz rolę pełnioną
w rodzinie przez ojca. W rozpoznawanej sprawie krzywda powódek jest tym
bardziej dotkliwa, że śmierć jej ojca nastąpiła nagle i nieoczekiwanie, bez
jakiegokolwiek przyczynienia się ofiary i dotknęła młodego człowieka w pełni sił,
którego śmierci w żaden sposób nie można było się spodziewać. Powódki K. P. i
Ka. Pł. straciły ojca jako kilkuletnie dzieci. Wiedziały już, na czym polega rola ojca
w rodzinie, jakie ich potrzeby emocjonalne spełnia kontakt z nim, ale zarazem nie
były i nie będą w stanie zaspokoić tych potrzeb w relacjach z innymi członkami
rodziny, czy poza nią. Świadomość straty i jej rozmiaru, wobec niezrozumienia
przyczyny, niewątpliwie zwiększała poczucie krzywdy małoletnich powódek.
Biorąc pod uwagę te okoliczności oraz z drugiej strony ogólny poziom życia
społeczeństwa, Sąd Najwyższy uznał, że orzeczenie Sądu Apelacyjnego
oddalające apelację małoletnich powódek od wyroku Sądu Okręgowego podlega
uchyleniu, a w jej częściowym uwzględnieniu zasądził na rzecz obu tych powódek
dalsze kwoty po 30.000 zł z odsetkami ustawowymi od 6 listopada 2012 r.
Zadośćuczynienie wypłacone J. P. spełnia kompensacyjną funkcję
przypisywaną temu świadczeniu. Sądy meriti przy ocenie wysokości świadczenia
wypłaconego powódce z tego tytułu i tytułem odszkodowania, uwzględniły zarówno
jej wiek, staż małżeński, jak i charakter relacji łączących ją ze zmarłym mężem
(zgodne pożycie i współdziałanie dla dobra rodziny). Więzi osobiste i rodzinne,
jakie nawiązują się pomiędzy ludźmi w związku z zawarciem przez nich
małżeństwa są wprawdzie bardzo bliskie, niemniej jednak więzi w relacjach
małoletnie dzieci - rodzice należy ocenić jako ściślejsze. Rodzic w zasadzie nie
może być zastąpiony przez inną osobę w tej roli społecznej, jaką ma do
wypełnienia wobec małoletniego dziecka, a stosunek rodzinny między nim
i dzieckiem nie może być zniesiony na skutek jakiegoś innego zdarzenia niż śmierć.
Więzi między małżonkami bywają zrywane nie tylko w związku ze śmiercią
któregoś z nich wskutek czynu niedozwolonego, a wówczas nie można wykluczyć,
że pozostały przy życiu małżonek nawiąże relacje bliskości z inną osobą.
Mając powyższe na uwadze, na podstawie art. 39816
k.p.c. co do skarg
kasacyjnych małoletnich powódek oraz art. 39814
k.p.c., co do skargi kasacyjnej J.
10
P. a nadto art. 100 k.p.c. co do kosztów postępowania, Sąd Najwyższy orzekł, jak w
sentencji.