Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I CSK 547/14
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 maja 2015 r.
Sąd Najwyższy w składzie:
SSN Tadeusz Wiśniewski (przewodniczący)
SSN Grzegorz Misiurek
SSN Bogumiła Ustjanicz (sprawozdawca)
w sprawie z powództwa […] Bank S.A. z siedzibą w W.
przeciwko "P." Spółce z o.o. w W.
o zapłatę,
po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej
w dniu 20 maja 2015 r.,
skargi kasacyjnej strony pozwanej
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 10 lutego 2014 r.,
1) oddala skargę kasacyjną;
2) oddala wniosek powoda o zasądzenie kosztów
postępowania kasacyjnego.
2
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 9 lipca 2013 r. Sąd Okręgowy w W. oddalił powództwo
Banku […] S.A. w W. o zasądzenie od „P.” sp. z o.o. w W. kwoty
250 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 26 maja 2009 r. wynikającej z łączącej
strony umowy poręczenia kredytu, udzielonego przez powoda M. S.
Sąd Okręgowy ustalił, że strony zawarły w dniu 13 grudnia 2005 r. umowę
o współpracy na czas nieoznaczony, której przedmiotem było określenie zasad
wiążących je przy składaniu oświadczenia o poręczeniu przez pozwaną spłaty
kredytów i pożyczek, udzielanych przedsiębiorcom przez Bank. Załącznikiem do tej
umowy był Regulamin Funduszu Poręczeń Kredytowych ustalony uchwałą zarządu
pozwanej z dnia 13 maja 2003 r., który stanowił wzorzec umowy poręczenia
w rozumieniu art. 384 § 1 k.c. Z postanowień objętych tymi dokumentami wynikało,
że poręczenie dotyczyć może wyłącznie zwrotu kredytu bez odsetek, prowizji
i kosztów. W razie spełnienia warunków ustalonych umową poręczenia, Bank był
zobowiązany do skierowania do pozwanej wezwania do zapłaty z oznaczeniem
kwoty i terminu zapłaty, a poręczyciel po sprawdzeniu zasadności żądania do
wypłacenia jej. Poręczenie wygasało między innymi na skutek upływu okresu, na
jaki było udzielone.
W dniu 27 lutego 2008 r. Bank zawarł z M. S. umowę krótkoterminowego
kredytu odnawialnego na rachunku bieżącym w wysokości 500 000 zł na czas od
27 lutego 2008 r. do 26 lutego 2009 r. Umową poręczenia z dnia 27 lutego 2008 r.
nr 282 pozwana zobowiązała się, na wypadek niewykonania przez kredytobiorcę
umowy zawartej z Bankiem, do zapłacenia połowy niespłaconej sumy kredytu, nie
więcej niż połowy aktualnego zadłużenia kredytobiorcy z tytułu kapitału udzielonego
kredytu, co obejmowało maksymalnie kwotę 250 000 zł. Poręczenie zostało
udzielone na czas kredytowania, wydłużony o trzy miesiące, czyli do 26 maja 2009
r.
Zapłata kwoty poręczenia uzależniona została od wypowiedzenia
umowy kredytu przez Bank, wezwania kredytobiorcy do zapłaty zadłużenia,
po stwierdzeniu utraty zdolności kredytowej lub niedotrzymania warunków umowy
3
oraz podjęciu czynności zmierzających do odzyskania należności, w szczególności
doprowadzeniu do realizacji innych form zabezpieczenia spłaty kredytu.
Bank miał obowiązek przekazania poręczycielowi wraz z wezwaniem do zapłaty
kopii wyciągu z ksiąg Banku, potwierdzającej stan zadłużenia, kopii dokumentów
lub oświadczenia Banku o utracie zdolności kredytowej, a także dokumentów
potwierdzających rozpoczęcie czynności zmierzających do odzyskania należności
od kredytobiorcy oraz wskazujących uzyskane efekty.
Pismem z dnia 7 sierpnia 2008 r. Bank złożył kredytobiorcy oświadczenie
o wypowiedzeniu umowy kredytu oraz wezwał go do zapłaty zadłużenia
w wysokości 508 411,83 zł. Poręczyciel zwrócił się do Banku o wskazanie
przyczyny wypowiedzenia umowy kredytu. Przesyłka pocztowa zawierająca pismo
z dnia 15 maja 2009 r. będące odpowiedzią Banku zaginęła w transporcie
pocztowym. W dniach 18, 19 i 20 maja 2009 r. pracownik Banku udał się do
siedziby pozwanej celem doręczenia pisma z dnia 15 maja 2009 r., ale okazało się
to niemożliwe, z uwagi na nieobecność w siedzibie Spółki jej pracowników.
W dniach 21 i 22 maja 2009 r., w godzinach 11.30 i 14.50 pracownik kancelarii
notarialnej, na zlecenie Banku był w siedzibie pozwanej celem doręczenia
wezwania do zapłaty wraz z oświadczeniem z dnia 15 maja 2009 r. o utracie
zdolności kredytowej przez M. S., kopią bankowego tytułu egzekucyjnego
wystawionego przeciwko K. S., jako dłużnikowi rzeczowemu, odpowiadającej za
dług, z kopią odpisu postanowienia o nadaniu klauzuli wykonalności, kopią
bankowego tytułu egzekucyjnego przeciwko M. S. i Mo. S., kopią wezwania -
skierowanego przez komornika do kredytobiorcy - do zapłaty długu. Każdorazowo
lokal Spółki był zamknięty, a pracownik recepcji odmawiał przyjęcia korespondencji
dla pozwanej; pracownika kancelarii notarialnej nie wpuszczono do części
budynku zajmowanej przez pozwaną. Informację o możliwości odebrania
dokumentów w kancelarii notarialnej pozostawiono na tablicy informacyjnej przy
lokalu Spółki. W okresie pomiędzy 18 a 26 maja 2009 r. pracownicy pozwanej
oraz członkowie zarządu byli na szkoleniu poza jej siedzibą. Stałą praktyką w
kontaktach pomiędzy stronami była wymiana pism za pośrednictwem poczty, a
jedynie wyjątkowo korespondencję przekazywał pracownik Banku. W dniu 1
czerwca 2009 r. prezes zarządu pozwanej odebrał list polecony zawierający pismo
4
z dnia 15 maja 2009 r., wysłany przez Bank w dniu 20 maja 2009 r. oraz w
kancelarii notarialnej kopie dokumentów. Pismem z dnia 2 czerwca 2009 r.
pozwana odmówiła zapłaty, powołując się na wygaśnięcie jej zobowiązania w dniu
26 maja 2009 r., a następnie zażądała potwierdzenia faktu wygaśnięcia
zobowiązania z tytułu poręczenia, wskazując na nieprawidłowości na etapie
zawierania umowy kredytu oraz jej wypowiedzenia.
Sąd Okręgowy uznał, że oświadczenie Banku z dnia 15 maja 2009 r.
obejmujące wezwanie do zapłaty będące warunkiem wymagalności zobowiązania
pozwanej, doręczono jej dopiero w dniu 1 czerwca 2009 r. Powód nie wykazał,
że pozwana miała możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia w okresie od
18 do 26 maja 2009 r., a jej działanie miało na celu uniknięcie odbioru wezwania
do zapłaty. Skoro wezwanie dotarło do pozwanej w dniu 1 czerwca 2009 r.
i wówczas była w stanie zapoznać się z jego treścią, to zasadny był jej zarzut
wygaśnięcia zobowiązania.
Po rozpoznaniu apelacji powoda, Sąd Apelacyjny zaskarżonym wyrokiem
zmienił wyrok Sądu Okręgowego w ten sposób, że zasądził od pozwanej na jego
rzecz kwotę 250 000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 26 maja 2009 r. oraz
koszty postępowania. W odniesieniu do ustaleń faktycznych Sądu pierwszej
instancji dokonał korekty w niewielkim zakresie, uznał, że pozwana nie wykazała,
iż szkolenie jej pracowników trwało od 18 do 26 maja 2009 r.; przedłożona faktura
dotycząca należności za noclegi tego nie dowodziła. Za wiarogodne uznał zeznania
świadka M. B., iż w dniu 18 maja 2009 r. rozmawiał z pracownikiem pozwanej, który
zapewnił go, że będzie możliwość osobistego dostarczenia Spółce dokumentów,
co znajdowało potwierdzenie w zeznaniach G. D. oraz pracownika pozwanej R. R.,
który dwa dni po szkoleniu na polecenie zwierzchnika poszukiwał kredytobiorcy.
Niewskazanie przez pozwaną przyczyn nieobecności pracowników w jej siedzibie w
okresie usiłowania doręczenia wezwania oraz poinformowanie o zamiarze
dokonania tego przez pracownika Banku prowadziło, przy zastosowaniu
domniemania z art. 231 k.p.c., do przyjęcia, że pozwana unikała odbioru
korespondencji.
5
Sąd Apelacyjny stwierdził, że strony ukształtowały poręczenie jako
terminowe, a nadto odpowiedzialność pozwanej uzależniły od dopełnienia przez
Bank przed upływem terminu czynności obejmujących wypowiedzenie umowy
kredytu, wezwanie kredytobiorcy do zapłaty zadłużenia oraz podjęcie działań
zmierzających do odzyskania należności, wezwanie pozwanej do zapłaty
i przedstawienie kopii opisanych dokumentów. Uznał, że działania Banku
poprzedzające fizyczny odbiór przez pozwaną wezwania do zapłaty i dokumentów
stanowiących załączniki do niego dają podstawy do przyjęcia, że doręczenie
wezwania do zapłaty nastąpiło przed upływem terminu, na jaki poręczenie zostało
udzielone. Prawidłowe było skierowanie oświadczenia na adres siedziby pozwanej,
a niemożność doręczenia pod ten adres obciąża adresata. W razie zwrotu
niedoręczonej przesyłki (awizowania), za chwilę złożenia oświadczenia woli,
stosownie do art. 61 § 1 k.c., uznać należy moment, w którym korespondencja
mogła i powinna być doręczona drugiej stronie, a zatem dzień, w którym po raz
pierwszy próbowano doręczyć przesyłkę pod właściwym adresem. Nawet, jeżeli nie
doszło do odebrania lub odczytania przesłanego oświadczenia, ryzyko z tym
związane będzie obciążać adresata, który powinien zadbać o zapewnienie
możliwości porozumienia z nim. Pierwsza próba bezpośredniego doręczenia
wezwania wraz z załącznikami miała miejsce w dniu 18 maja 2009 r., a zatem
oświadczenie woli spełniające wymagania przewidziane dla powstania obowiązku,
złożone zostało pozwanej przed wygaśnięciem umowy. Przesyłka pocztowa dotarła
do pozwanej w dniu 25 maja 2009 r. (w tym dniu była awizowana), a najpóźniej
następnego dnia, w którym odbiór przesyłki był możliwy, także przed upływem
okresu, na jaki poręczenie zostało udzielone. Chwila złożenia oświadczenia woli nie
może być uzależniona od uznania adresata. Wystarczające było stwierdzenie,
że miał on realną możliwość zapoznania się z treścią oświadczenia woli.
Przedstawione przez pozwaną okoliczności dotyczące wyjazdu nie mogły
usprawiedliwić braku możliwości odbioru korespondencji. Dołączone do wezwania
dokumenty spełniały wymagania określone w § 4 umowy poręczenia. Nie miało
wpływu na odpowiedzialność pozwanej zbyt późne, w jej ocenie, powiadomienie
o zwłoce kredytobiorcy w spłacie zobowiązania.
6
Pozwana w skardze kasacyjnej powołała obie podstawy przewidziane w art.
3983
§ 1 k.p.c. Naruszenie prawa materialnego połączyła z błędną wykładnią
art. 61 § 1 k.c. w związku z § 3 ust. 2 umowy poręczenia, art. 65 k.c. w związku
z § 4 umowy poręczenia oraz art. 65 k.c. w związku z § 2 ust. 2 umowy poręczenia,
§ 2 ust. 2 umowy o współpracy oraz § 4 ust. 3 regulaminu funduszu poręczeń
kredytowych, a ponadto art. 359 § 1, art. 481 § 1 w związku z art. 353 1
oraz art. 5
k.c. Skarżąca domagała się uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy
do ponownego rozpoznania albo uchylenia go i oddalenia apelacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Dla skuteczności zarzutów podniesionych w ramach podstawy naruszenia
przepisów postępowania (art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c.), poza wykazaniem uchybienia
konkretnie wskazanym uregulowaniom, nieodzowne jest wykazanie, że uchybienia
te mogły mieć wpływ na wynik sprawy.
Nie mogą stanowić samodzielnej podstawy kasacyjnej przepisy art. 385 i art.
386 k.p.c., jeżeli nie zostały jednocześnie podniesione zarzuty naruszenia
innych przepisów prawa materialnego lub postępowania, prowadzące do wniosku,
że sąd drugiej instancji błędnie ocenił zasadność apelacji. Kwestię naruszenia
można by było rozważać wówczas, gdyby Sąd drugiej instancji stwierdził,
że apelacja jest bezzasadna, a mimo tego nie oddalił jej, jak też odwrotnie, gdyby
stwierdził, że apelacja jest uzasadniona, ale nie uchylił zaskarżonego wyroku.
Nie ma znaczenia ocena strony dotycząca zasadności apelacji. W rozpoznawanej
sprawie nie miała miejsca żadna z opisanych sytuacji.
Zgodnie z art. 3983
§ 3 k.p.c., nie mogą być podstawą skargi kasacyjnej
zarzuty dotyczące ustalenia faktów i oceny dowodów. Niedopuszczalne są
zatem zarzuty dotyczące przepisów regulujących bezdowodowe ustalanie
faktów (art. 228 - art. 231 k.p.c.) oraz ustalanie ich na podstawie
przeprowadzonych dowodów (art. 233 k.p.c.), na co trafnie wskazują przykładowo
wyroki Sądu Najwyższego: z dnia 24 lutego 2006 r., II CSK 136/05; z dnia
26 kwietnia 2006 r., V CSK 11/06; z dnia 26 maja 2006 r., V CSK 97/06; z dnia
13 sierpnia 2008 r., I CSK 83/08; z dnia 13 maja 2011 r., V CSK 312/10 i z dnia
5 lutego 2014 r., V CSK 140/13, niepublikowane). Możliwość zakwestionowania
7
ustalonego stanu faktycznego może nastąpić przez powołanie się na naruszenie
takich przepisów postępowania, których ostateczną konsekwencją jest błędne
ustalenie faktów, ale nie należących do kategorii oceny dowodów lub zasad
rozumowania, jak art. 286, czy art. 382 k.p.c. Oznacza to, że nie może być
objęty kontrolą kasacyjną, odnoszący się do ustaleń faktycznych art. 230 k.p.c.,
należący do pierwszej kategorii wymienionych wyłączeń. Podkreślenia wymaga,
że ograniczenie zarzutów naruszenia przepisów postępowania podyktowane było
charakterem skargi kasacyjnej oraz zakresem kognicji Sądu Najwyższego
uwidocznionym w art. 39813
§ 2 k.p.c., przewidującym związanie podstawą
faktyczną zaskarżonego orzeczenia.
W uchwale składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia
2008 r., III CZP 49/07(OSNC 2008, nr 6, poz. 55) Sąd Najwyższy wyjaśnił, że sąd
drugiej instancji, rozpoznając sprawę na skutek apelacji powinien odnieść się do
wszystkich zarzutów naruszenia prawa procesowego podniesionych w apelacji lub
dalszych pismach procesowych. W ramach materialnoprawnej oceny zasadności
roszczenia sąd ten władny jest stwierdzić, że ustalenia sądu pierwszej instancji są
niewystarczające do zastosowania prawa materialnego i w takim przypadku
powinien te ustalenia uzupełnić albo zmienić, odpowiednio do wyników
postępowania dowodowego. Uprawnienie sądu drugiej instancji do zmiany ustaleń
faktycznych sądu pierwszej instancji, nawet bez przeprowadzania postępowania
dowodowego, chyba że szczególne okoliczności wymagają ponowienia lub
uzupełnienia postępowania dowodowego, wynika z utrwalonego orzecznictwa Sądu
Najwyższego (por. uchwałę z dnia 23 marca 1999 r., III CZP 59/98, OSNC 1999,
nr 7-8, poz. 124). Z tak ukształtowanego zakresu postępowania apelacyjnego
(art. 378 § 1 k.p.c.) wynika, że Sąd Apelacyjny mógł dokonać własnych ustaleń
faktycznych dotyczących terminu awizowania przesyłki skierowanej do pozwanej;
nie był związany podstawą faktyczną wyroku Sądu Okręgowego. Powołanie przez
powoda podstawy faktycznej (art. 187 § 1 pkt 2 k.p.c.), która może być
kwalifikowana według różnych podstaw prawnych, uzasadnia rozważenie przez sąd
przy rozpoznaniu sprawy każdej z nich, choćby odmiennej od tej, którą podał
powód, co nie uzasadnia zarzutu naruszenia art. 321 § 1 k.p.c. (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 13 marca 2014 r., I CSK 274/13; z dnia 28 marca 2014 r.,
8
III CSK 156/13, niepublikowane). Omówiony obszernie w uchwale składu siedmiu
sędziów Sądu Najwyższego z dnia 31 stycznia 2008 r., III CZP 49/07 zakres
rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji obejmuje rozpatrzenie sprawy
ponownie, samodzielne dokonanie jurydycznej oceny dochodzonego roszczenia
i skonfrontowanie jej z zaskarżonym orzeczeniem, orzekanie co do istoty sprawy,
stosownie do wyników postępowania, ustalanie podstawy prawnej orzeczenia
niezależnie od zarzutów apelacji. Przemawia to za bezzasadnością zarzutu
naruszenia przez Sąd Apelacyjny art. 383 k.p.c. niezależnie bezzasadnego
założenia, że zaskarżony wyrok obejmuje inne roszczenie niż zgłoszone
przez powoda.
Naruszenie przez sąd drugiej instancji obowiązku sporządzenia
uzasadnienia wyroku zgodnie z wymaganiami wymienionymi w art. 328 § 2
w związku z art. 391 § 1 k.p.c. może wyjątkowo jedynie wypełniać podstawę
kasacyjną objętą art. 3983
§ 1 pkt 2 k.p.c. Nastąpi to wówczas, gdy uzasadnienie
sądu drugiej instancji zawiera tak kardynalne braki, że nie jest możliwym dokonanie
oceny toku wywodu, który doprowadził do wydania orzeczenia. Tyko tego rodzaju
wady mogą mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyroki Sądu Najwyższego: z dnia
2 czerwca 2011 r., I CSK 581/10; z dnia 9 maja 2013 r., II UK 301/12,
niepublikowane). Konieczne elementy uzasadnienia orzeczenia wskazane zostały
w art. 328 § 2 k.p.c., który ma odpowiednie zastosowanie w odniesieniu do
uzasadnienia sądu drugiej instancji, co oznacza że nie wszystkie składniki objęte
tym przepisem znajdą zastosowanie, a niektóre z nich podlegać będą wymaganej
modyfikacji. Obowiązek wskazania ustalonych w sprawie okoliczności faktycznych
stanowiących podstawę rozstrzygnięcia może polegać na stwierdzeniu, że sąd
drugiej instancji podziela ustalenia faktyczne sądu pierwszej instancji, uznając je
za prawidłowe. Nie ma również przeszkód do oparcia orzeczenia apelacyjnego na
częściowo podzielonych ustaleniach faktycznych sądu pierwszej instancji, które
wymagają skorygowania lub uzupełnienia w niewielkim zakresie, właściwie
oznaczonym i omówionym. Istotne jest żeby podstawa faktyczna orzeczenia
sądu drugiej instancji była dobitnie i właściwie określona. Taka sytuacja miała
miejsce w odniesieniu do zaskarżonego wyroku. Zarzuty skarżącej w tym
względzie były bezzasadne, pozostawały w opozycji do utrwalonej w doktrynie
9
i orzecznictwie istoty i roli postępowania apelacyjnego. Obowiązek wyjaśnienia
przez sąd drugiej instancji podstawy prawnej orzeczenia z podaniem przepisów
prawa, dotyczy sfery kwalifikacji prawnej dokonanych ustaleń faktycznych. W tym
względzie w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, pomimo właściwego określenia
charakteru prawnego należnego powodowi świadczenia jako poręczenia,
objaśnienia jego treści co do ograniczenia kwotowego i terminowego oraz
warunków zapłaty, z uwzględnieniem łączących strony umów i powołaniu ich
postanowień oraz niezakwestionowanie wywodów w tym względzie Sądu
Okręgowego, nie przywołano przepisów art. 876 i art. 481 § 1 k.c. Niedostatek
uzasadnienia w tym fragmencie, w okolicznościach sprawy, nie stanowi jednak
przeszkody do przeprowadzenia kontroli kasacyjnej rozstrzygnięcia. Niewątpliwie
wynika z tych motywów, że zobowiązanie pozwanej dotyczy zapłaty sumy
poręczenia objętej umową numer 282, z którego spełnieniem opóźniła się
od przyjętego jako najpóźniejszego terminu doręczenia wezwania. Rozważania
pozwanej dotyczące możliwości dokonania przez Sąd Apelacyjny oceny roszczenia
jako odszkodowania przewidzianego w art. 471 k.c., odbiegają od jednoznacznie
wyrażonego stanowiska, które odnosi się do omówionego poręczenia. Z tych
przyczyn zarzut naruszenia art. 382 § 2 w związku z art. 391 § 1 i art. 382 k.p.c. nie
mógł mieć wpływu na treść orzeczenia.
Zgodnie z art. 61 § 1 k.c. oświadczenie woli, które ma być złożone innej
osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać
się z jego treścią. Ustawodawca przyjął kwalifikowaną teorię doręczenia,
odnoszącą się do konieczności ustalenia możliwości zapoznania się przez adresata
z oświadczeniem. Nie ma zatem znaczenia, czy podjął on działania w tym kierunku
i czy wiedzę dotyczącą treści oświadczenia uzyskał. Sąd Apelacyjny dokonał
prawidłowej wykładni art. 61 § 1 k.c. w związku z § 3 ust. 2 umowy poręczenia,
uznając, że pozwana miała możliwość zapoznania się z oświadczeniem powoda
z dnia 15 maja 2009 r. przed upływem terminu związania umową. Ustalenia
faktyczne Sądu Apelacyjnego wskazują, że w okresie od 18 do 25 maja 2009 r.
pozwana czyniła starania o doręczenie pozwanej wezwania i załączników
wymaganych postanowieniami umowy do skutecznego żądania wykonania
zobowiązania zapłaty sumy objętej poręczeniem. W początkowym okresie,
10
w dniach 18, 19 i 20 maja 2009 r., za pośrednictwem pracownika powoda, w dniach
21 i 22 maja doręczenia usiłował dokonać pracownik kancelarii notarialnej, a w dniu
25 maja doręczyciel pocztowy. W każdym z tych dni w siedzibie pozwanej nie było
żadnego pracownika, chociaż w odniesieniu do pierwszego dnia przybycie
pracownika powoda było uprzedzone telefonicznie. Odbiór przesyłki pocztowej
dokonany został w dniu 1 czerwca 2009 r. i w tym samym dniu w kancelarii
notarialnej odebrane zostały kopie dokumentów będących załącznikami do wniosku.
Następnego dnia pozwana odmówiła zapłaty.
Opisany brak możliwości doręczenia pozwanej korespondencji
w okresie poprzedzającym końcowy termin związania umową, prawidłowo ocenił
Sąd Apelacyjny jako uchylenie się od odebrania oświadczenia powoda.
Teoria doręczenia będąca założeniem regulacji art. 61 § 1 k.c. zakłada,
że w normalnym toku rzeczy doręczenie pisma zawierającego oświadczenie woli
nastąpi niezwłocznie. Nie ma podstaw do takiej interpretacji tego przepisu,
że przyznaje ono adresatowi oświadczenia uprawnienie do odebrania pisma
zawierającego je w dowolnym, dogodnym dla niego terminie. Możliwości
skutecznego dokonania tego obejmują wiele sytuacji dotyczących osobistego
doręczenia, pozostawienia przesyłki w miejscu pracy, czy przesłania
za pośrednictwem poczty. Uzyskanie dowodu podjęcia starań o doręczenie
powinno być połączone z wykazaniem, że umożliwiało ono adresatowi dotarcie do
treści przesyłki, jest zatem kwestią ustaleń faktycznych. Przyjmowane jest
w doktrynie i orzecznictwie, że realna możliwość zapoznania się adresata
oświadczenia woli z jego treścią zachodzi również wówczas, gdy z własnej woli nie
podejmuje on przesyłki pocztowej zawierającej to oświadczenie (por. wyroki Sądu
Najwyższego z dnia 11 grudnia 1996 r., I PKN 36/96, OSNAPiUS 1997 nr 14,
poz. 251; wyrok z dnia 13 grudnia 1996 r., I PKN 41/96, OSNAPiUS 1997 nr 13,
poz. 268 oraz wyrok z dnia 23 stycznia 1998 r., I PKN 501/97, OSNAPiUS
1999 nr 1, poz. 15; z dnia 20 stycznia 2004 r., II CK 358/02, niepubl.; z dnia
17 czerwca 2009 r., IV CSK 53/09, niepubl.). Nie jest wyłączone stosowanie
doręczeń zastępczych, przewidzianych w art. 138 k.p.c., w takim jednak przypadku
przedstawienie dowodu nadania listu poleconego stwarza domniemanie doręczenia,
11
które adresat powinien obalić przez przedstawienie okoliczności wskazujących
na to, że nie miał możliwości odebrania przesyłki.
Należy to odnieść także do stworzenia sytuacji, w której osoba prawna
zaprzestała faktycznie funkcjonowania przez okres ponad tygodnia, a jej przejawem
była nieobecność w jej siedzibie wszystkich pracowników, uniemożliwiająca
doręczenie korespondencji. Negatywne skutki, które mogą wyniknąć z takiego
działania nie mogą obciążać osób trzecich. Kolejno ponawiane przez powoda próby
doręczenia nie odniosły skutku, a przesyłka pocztowa odebrana została po upływie
okresu związania stron umową. Niewykazanie przez pozwaną rzeczywistych
przyczyn, uniemożliwiających odebranie przesyłki awizowanej w dniu 25 maja
2009 r. oznacza, że możliwość zapoznania się z jej treścią zaistniała w tym dniu.
Nie ma podstaw do uznania za niekonsekwentne stanowiska Sądu Apelacyjnego,
przyjmującego, że pozwana miała możliwość zapoznania się z treścią
oświadczenia już w dniu 18 maja 2009 r., a następnie - że w dniu 25 czerwca
2009 r. Okoliczności dotyczące doręczenia oświadczenia w dniu 18 maja 2009 r.
prowadziły do wniosku, że z przyczyn leżących po stronie pozwanej do doręczenia
nie doszło, co potraktowane zostało jako zaniechanie odbioru przesyłki,
pozwalające na domniemanie doręczenia. Natomiast przyjęcie, że skutek
doręczenia łączyć należy z dostarczeniem przesyłki przez doręczyciela
pocztowego rozpraszało wątpliwości pozwanej, uwzględniało wcześniejsze
działania w tej kwestii oraz było najkorzystniejsze dla pozwanej. W obu
przypadkach właściwie przedstawiona argumentacja uzasadnia konstatację,
że pozwana nie miała zamiaru odebrania oświadczenia przed upływem okresu
na jaki poręczenie zostało udzielone. Powołana przez skarżącą uchwała składu
siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 1967 r., III CZP 88/66 (OSNC
1968, nr 8-9, poz. 132) i wyrok Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2000 r.,
IV CKN 898/00 (OSNC 2000, nr 12, poz. 1224) zawierają stanowiska nieadekwatne
w okolicznościach sprawy. Faktyczne zapoznanie się przez pozwaną z treścią
oświadczenia powoda (odebranie przesyłki pocztowej i kopii załączników
zdeponowanych w kancelarii notarialnej) po dniu 26 maja 2009 r. nie doprowadziło
do wygaśnięcia jej zobowiązania z tytułu udzielonego poręczenia.
12
Pozbawiony uzasadnionych racji był zarzut naruszenia przez Sąd Apelacyjny
art. 65 k.c. w związku z § 4 umowy poręczenia przez nieuwzględnienie
jednoznacznych postanowień umowy, które uzależniały skuteczność zobowiązania
do zapłaty od podjęcia czynności windykacyjnych w stosunku do kredytobiorcy
i innych ustanowionych zabezpieczeń kredytu i błędne uznanie, że strony nie
uzależniły zapłaty sumy poręczenia od uprzedniego wykorzystania przez powoda
możliwości odzyskania długu od kredytobiorcy oraz ustanowionych innych
zabezpieczeń kredytu. Dokonana przez Sąd wykładnia umowy poręczenia
uwzględniała wskazania zawarte w art. 65 § 1 k.c., dotyczące tłumaczenia
oświadczeń woli oraz szczególnych wymagań przewidzianych dla badania umów
(art. 65 § 2 k.c.), w kontekście zarówno oświadczeń woli jej stron, jak i zgodnego
ich zamiaru oraz celu umowy. Konsekwencją tego unormowania jest konieczność
dokonania wykładni umów na trzech poziomach - ustalenia literalnego brzmienia
umowy, ustalenia treści oświadczeń woli przy zastosowaniu reguł określonych w art.
65 § 1 k.c. oraz ustalenie sensu złożonych oświadczeń woli poprzez odwołanie się
do zgodnego zamiaru stron i celu umowy (por. wyroki Sądu Najwyższego z 19
stycznia 2011 r., V CSK 204/10; z dnia 5 listopada 2014 r., III CSK 320/13,
niepublikowane). Zasady dokonywania wykładni oświadczeń woli Sąd Najwyższy
szczegółowo wyjaśnił w wyroku z 8 października 2004 r., V CK 670/03 (OSNC
2005, Nr 9, poz. 162), a wywody i argumenty zawarte w uzasadnieniu tego wyroku,
uwzględniające również wypowiedź Sądu Najwyższego dotyczącą oświadczeń woli
składanych innej osobie, objętą uchwałą z dnia 11 września 1997 r., III CZP 39/97
(OSNC 1997, Nr 12, poz. 191), w całości podziela Sąd Najwyższy w składzie
rozpoznającym niniejszą skargę.
Udzielone przez pozwaną poręczenie miało charakter akcesoryjny,
stosownie do jego istoty określonej w art. 876 nast. k.c., a nadto zgodnie z umową
z dnia 29 lutego 2008 r. nr 282, ograniczony kwotowo i terminowo oraz
subsydiarny, czyli gwarantujący zapłatę umówionej kwoty, na wypadek
niedokonania tego przez dłużnika i nieuzyskania zaspokojenia w drodze egzekucji
lub realizacji innych form zabezpieczenia spłaty. Tej ostatniej cechy dotyczą
postanowienia § 4 umowy, wskazujące, że wierzyciel powinien podjąć działania
prowadzące do odzyskania należności, a w szczególności doprowadzić
13
do wszczęcia postępowania lub do realizacji innych form zabezpieczenia kredytu.
Obowiązkiem powoda było przedstawienie pozwanej wyciągu z ksiąg Banku
potwierdzającego stan zadłużenia, kopii dokumentów lub oświadczenia Banku
stwierdzającego utratę zdolności kredytowej przez kredytobiorcę, jeżeli to było
przyczyną wypowiedzenia umowy kredytowej oraz kopii dokumentów
potwierdzających rozpoczęcie czynności podjętych dla odzyskania należności.
W protokole notarialnym sporządzonym w dniu 1 czerwca 2009 r. opisane zostały
kopie dokumentów dołączonych do wezwania do zapłaty, które przekazane zostały
pozwanej. Sąd Apelacyjny podzielił stanowisko Sądu Okręgowego, że dołączone
do wezwania do zapłaty załączniki spełniały wymagania wyszczególnione w § 4
umowy poręczenia. Zakwestionowanie przez pozwaną, w sprzeciwie od nakazu
zapłaty, braku dokumentu wykazującego efekty czynności podjętych przez powoda
dla odzyskania zadłużenia trafnie potraktował Sąd Apelacyjny za nieuzasadnione,
z uwagi na wczesne stadium postępowania egzekucyjnego. Specyficzny charakter
poręczenia udzielonego przez pozwaną oraz krótki okres jego trwania nie daje
podstaw do uznania, że konkretnie wyspecyfikowane obowiązki powoda powinny
obejmować także jednoczesny obowiązek skorzystania z wszystkich zabezpieczeń,
zwłaszcza że chodzi jedynie o wszczęcie postępowania w celu odzyskania
zadłużenia. Uzyskanie chociażby części zadłużenia miało wpływ na wysokość
poręczenia, gdyby do tego doszło. Brak jednak podstaw do takiej interpretacji § 4
umowy, że przed uzyskaniem efektu ściągania należności, powód nie mógł
domagać się zapłaty umówionego poręczenia, ponieważ prowadziłoby to do
bezprzedmiotowości jego udzielenia. Na podkreślenie wymaga również to,
że zgodnie z postanowieniami umowy o współpracy z dnia 13 grudnia
2005 r. pozwana miała wszelkie możliwości oceny kondycji majątkowej
kredytobiorcy, a tym samym oceny ryzyka udzielenia poręczenia przed podjęciem
decyzji w tym względzie.
Nieuzasadniony był również zarzut naruszenia art. 65 k.c.
w związku z § 2 ust. 2 umowy poręczenia § 2 ust. 2 umowy o współprac oraz § 4
ust. 2 Regulaminu Poręczeń Kredytowych stanowiącego załącznik do umowy
współpracy, a nadto art. 359 § 1 , art. 481 § 1 w związku z art. 3531
oraz art. 5 k.c.
przez uwzględnienie roszczenia powoda o zasądzenie odsetek od zasądzonej
14
należności głównej, mimo ograniczenia odpowiedzialności pozwanego, jedynie
do tej należności, pochodzącej ze środków o charakterze publicznym.
Umowa poręczenia jest stosunkiem cywilnoprawnym. Odpowiedzialność
poręczyciela w umowie poręczenia, umowie o współpracy i dołączonego do
niej regulaminu nie obejmowała odsetek, prowizji, opłat ani kosztów dochodzenia
należności przez instytucję finansującą, czyli Bank (§ 4 ust. 2 umowy o współpracy).
Taki zakres poręczenia był bezsporny. Uregulowanie to dotyczy jednak zobowiązań
ponoszonych przez Bank w związku z udzieleniem kredytu kredytobiorcy
i dochodzenia zwrotu jego całości lub niespłaconej części. Nie ma jednak podstaw
do przyjęcia, że treść zawartych przez strony umów i regulaminu wyłączyła
uprawnienie Banku do dochodzenia odsetek za opóźnienie pozwanej w zapłacie
sumy poręczenia. Nie wskazuje na to również umowa stron. Ze zgodnego zamiaru
stron i celu umowy nie można wywnioskować, że postanowiły one wyłączyć
uprawnienie do dochodzenia odsetek za opóźnienie w spełnieniu świadczenia.
Brak podstaw do uznania, że przepisy dotyczące opóźnienia dłużnika, a taki status
ma pozwana w sporze z powodem, nie mają zastosowania do dochodzonego przez
powoda świadczenia. Podstawa prawna żądania odsetek za opóźnienie objęta
została art. 481 § 1 k.c., i do takiej podstawy odnoszone jest uregulowanie art. 359
§ 1 k.c. Nie zostały wykazane przez skarżącą okoliczności, które miałyby
przemawiać za nadużyciem prawa przez powoda (art. 5 k.c.), nie należy do tej
kategorii dochodzenie odsetek za niewywiązanie się z uregulowanego ustawą
zobowiązania.
Z powyższych względów pozbawiona uzasadnionych podstaw skarga
kasacyjna została oddalona na podstawie art. 398 14
k.p.c. Orzeczenie o kosztach
postępowania kasacyjnego podyktowane było spóźnionym złożeniem przez
powoda odpowiedzi na skargę kasacyjną oraz znaczeniem dla pozwanej jej
rozstrzygnięcia (art. 102 w związku z art. 391 § 1 i art. 39821
k.p.c.).