Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 168/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 lipca 2016 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący:SSA Barbara Krameris

Sędziowie:SSA Grzegorz Kapera (spr.)

SSA Bogusław Tocicki

Protokolant:Iwona Łaptus

przy udziale prokuratora Prokuratury Okręgowej del. do Prokuratury Regionalnej Zbigniewa Jaworskiego

po rozpoznaniu w dniu 15 lipca 2016 r.

sprawy A. R.

oskarżonego z art. 280 § 2 kk i art. 157 § 2 kk w związku z art. 11 § 2 kk w związku z art. 64 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżonego

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 12 kwietnia 2016 r. sygn. akt III K 426/15

I.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok wobec oskarżonego A. R.;

II.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. N. S. 600 zł tytułem wynagrodzenia za nieopłaconą obronę z urzędu oskarżonego w postępowaniu odwoławczym oraz 138 zł tytułem zwrotu VAT;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze, obciążając nimi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

A. R. oskarżony został o to, że w dniu 27 czerwca 2015r. we W. w sklepie spożywczym przy ulicy (...), grożąc ekspedientce M. O. (1) pozbawieniem życia, a następnie używając przemocy poprzez zadanie jej nożem ran ciętych w okolicach barku i lewej dłoni, zabrał w celu przywłaszczenia z kasy sklepu pieniądze w kwocie co najmniej 800zł. oraz butelki z alkoholem i papierosy o wartości co najmniej 600zł., powodując przy tym u M. O. (1) obrażenia ciała w postaci ran ciętych szyi i ręki lewej, co spowodowało naruszenie czynności narządów ciała trwających nie dłużej niż 7 dni, a także naraziło pokrzywdzona na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, przy czym czynu tego dopuścił się działając w warunkach wielokrotnego powrotu do przestępstwa, będąc skazanym wyrokiem Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2000r. sygn. akt III K 348/99 łączącym wyroki Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej z dnia 27 listopada 1987r. sygn. akt 150/87 za czyn z art. 208 d. k. k. w zw. z art. 60 § 2 d. k.k. i Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 17 grudnia 1987r. sygn. akt III K 70/87 za czyn z art. 148 § 1 d. k. k. i art. 210 § 2 d. k. k. w zw. z art. 60 § 2 d. k. k. na karę 25 lat pozbawienia wolności, którą odbywał w okresie od 15 listopada 1986r. do 30 czerwca 1988r., od 19 sierpnia 1988r. do 6 lipca 2006r., 11 lutego 2008r. do 24 lipca 2013r. to jest o czyn z art. 280 § 2 k.k. i art. 160 § 1 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z dnia 12 kwietnia 2016r. sygn. akt III K 426/15 uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu z tym, iż przyjął, iż stanowi on przestępstwo z art. 280 § 2 k.k. i art. 157 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i w zw. z art. 64 § 2 k.k. oraz, że zabrał w celu przywłaszczenia pieniądze w kwocie nie niższej niż 650zł., zaś alkohol i papierosy o wartości nie niższej niż 1000zł., że zabór mienia nastąpił na szkodę R. O., zaś czyn miał miejsce przy ulicy (...) we W. we W. oraz , że karę orzeczoną wyrokiem łącznym Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 17 kwietnia 2000r. w sprawie III K 348/ 99 odbywał w okresie od 15 listopada 1986r. do 30 czerwca 1988r. , od 19 sierpnia 1988r. do lipca 2006r. i od 23 lutego 2009r. do 24 lipca 2013r. i za to na podstawie art. 280 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. w zw. z art. 64 § 2 k.k. wymierza mu karę 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności

Zasądził na rzecz obrońcy z urzędu kwotę 1402,20zł. tytułem opłaty za obronę z urzędu.

Zwolnił oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych zaliczając je na rachunek Skarbu Państwa.

Wyrok Sądu Okręgowego zaskarżył obrońca oskarżonego A. R. w całości, zarzucając:

1.  obrazę przepisów postępowania karnego mającą wpływ na treść wyroku to jest przepisu art. 156 § 1 k.p.k. przez nieudostępnienie oskarżonemu części akt sprawy (zbiór C) na etapie postępowania przed Sadem I instancji, pomimo złożenia przez obrońcę wniosku w tym zakresie, co w konsekwencji doprowadziło do fikcyjności prawa oskarżonego do obrony oraz braku rzetelności procesu karnego,

2.  obrazę przepisów postepowania mającą wpływ na treść wyroku to jest art. 22 k.p.k. i art. 168a k.p.k., czego sąd dopuścił się poprzez nie zawieszenie postępowania sądowego do momentu uzyskania informacji od Prokuratury Rejonowej W. i Prokuratury Rejonowej W., odnośnie tego, czy toczy się postępowanie karne w sprawie pobicia oskarżonego podczas jego obecności na Komendzie Policji w czerwcu 2015r., a w razie ustalenia, że takie postępowanie się toczy, do czasu zakończenia postępowania karnego w tej sprawie, a w konsekwencji także poprzez wykorzystanie dowodu z zeznań oskarżonego złożonych w postępowaniu przygotowawczym na Komendzie Policji w czerwcu 2015r., w postepowaniu sądowym, pomimo że mogły one pochodzić z przestępstwa, co doprowadziło do powstania błędów w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku polegających na przyjęciu, że oskarżony zmieniał wyjaśnienia w trakcie trwania postepowania i uznaniu za niewiarygodne miedzy innymi następujących wyjaśnień oskarżonego złożonych w postepowaniu sądowym: zeznania, że oskarżony zdecydował się na popełnienie przestępstwa z uwagi na trudną sytuację życiową i materialną spowodowaną uchyleniem warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności na skutek bezzasadnego wniosku kuratora sądowego, a nie z niskich pobudek, wyjaśnienia, że oskarżony zabrał taśmę do sklepu z przeznaczeniem oklejenia kraty w taki sposób, by opóźnić ewentualny pościg, a nie w celu skrępowania ekspedientki, zeznania, że oskarżony nie przyduszał ekspedientki, ani nie zranił jej celowo, obrażenia powstały przypadkowo, na skutek zachowania pokrzywdzonej, a nóź został zabrany przez oskarżonego w celu ułatwienia pakowania skradzionych przedmiotów do torby poprzez rozcięcie opakowań z wędlinami i papierosami, a nie w celu zranienia, bądź zastraszenia pokrzywdzonej,

3.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść wyroku w szczególności przepisów art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. i art. 410 k.p.k. poprzez nieuwzględnienie okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, a także nie przyjęciu za podstawę orzeczenia całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy oraz dokonanie oceny dowodów z naruszeniem zasad prawidłowego rozumowania, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a w konsekwencji bezpodstawne odmówienie przez Sąd I instancji wiarygodności wyjaśnień oskarżonego złożonych w trakcie trwania postępowania i oparcie orzeczenia na wersji zdarzeń przedstawionej przez pokrzywdzoną M. S., nie usuwając wątpliwości na korzyść oskarżonego

4.  nadto z ostrożności procesowej wyrokowi zarzuciła rażącą niewspółmierność orzeczonej kary, która powinna być łagodniejsza ze względu na fakt, że oskarżony przyznał się do popełnienia czynu zabronionego i nie utrudniał postępowania, a nadto popełnił ten czyn z uwagi na trudną sytuację materialną – z braku środków finansowych na życie oraz z uwagi na nieobjęcie przez niego zamiarem bezpośrednim popełnienia czynu z art. 280 § 2 k.k., ani czynu z art. 157 § 2 k.k., a tylko popełnienia przestępstwa kradzieży.

Apelujący wniósł o:

1.  o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, lub też alternatywnie

2.  o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez wymierzenie łagodniejszej.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Zarzuty podniesione w apelacji obrońcy oskarżonego A. R. okazały się niezasadne.

Apelacja obrońcy oskarżonego i napisana osobiście przez oskarżonego kwestionują między innymi ustalenia Sądu I instancji co do popełnienia przez A. R. zbrodni rozboju kwalifikowanego /art. 280 § 2 k.k./ na osobie M. O. (1). W tej sytuacji należy zauważyć, iż obowiązkiem sądu orzekającego w pierwszej instancji jest rozważenie całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, a także przedstawienie stosownych rozważań w pisemnym uzasadnieniu wyroku. Wszechstronne omówienie ustalonej wersji wydarzeń, przy wskazaniu dlaczego nie przyjęto wersji alternatywnych, jeżeli tylko nie opiera się na ocenach dowolnych, a jest logicznie poprawne, pozwala uznać za trafny zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia tylko wtedy, gdy po wydaniu zaskarżonego orzeczenia ujawniły się dowody istotnie zmieniające stan wiedzy o wydarzeniu, które było przedmiotem ustaleń sądu.

Obrońca oskarżonego A. R. zbyt dużą wagę przywiązuje wyjaśnieniom oskarżonego, który nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu w wersji wskazanej przez oskarżyciela (rozbój kwalifikowany). W sprawie najważniejszym dowodem przemawiającym na niekorzyść apelującego są zeznania pokrzywdzonej M. O. (1). Świadek ten zeznając od początku konsekwentnie, na rozprawie zeznał zgodnie z ustalonym stanem faktycznym. W toku całego też postępowania konsekwentnie zeznawała, iż oskarżony w trakcie rozboju posługiwał się nożem. Zdaniem Sądu Apelacyjnego Sąd I instancji prawidłowo ocenił zeznania M. O. (1) i nie popełnił błędu dając jej wiarę. Tym bardziej, że sam oskarżony w swoich wyjaśnieniach przyznawał, iż posługiwał się nożem i nawet na rozprawie przed Sądem Apelacyjnym w dniu 15 lipca 2016r. oświadczył, że „gdyby sprzedawczyni nie wychylała się spod lady, to nie musiałbym przyciskać jej nożem, przyciskałem ja nożem na płask żeby się schowała”. Zatem skąd rany cięte szyi. Analizując orzeczenie Sądu I instancji w kontekście zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia podniesionego w apelacji obrońcy oskarżonego A. R., a wynikających z naruszenia przez Sąd orzekający przepisów postępowania, co do zarzutu rozboju trzeba stwierdzić, że Sąd Okręgowy w sposób właściwy ocenił zebrany w sprawie materiał dowodowy dotyczący analizowanego przestępstwa, a w szczególności zeznania świadka M. O. (1) w kontekście wyjaśnień oskarżonego A. R.. Ocena ta nie wykazuje błędów natury faktycznej, została poprzedzona ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, na podstawie wszystkich dowodów analizowanych swobodnie lecz nie dowolnie z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Dlatego też pozostaje ona pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k.

Niewątpliwie materiał dowodowy dotyczący przestępstwa rozboju był stosunkowo skromny ponieważ opierał się głównie na zeznaniach pokrzywdzonej M. O. (1) uzupełnionych zeznaniami funkcjonariusza policji S. B. oraz świadków D. S. i M. O. (2) zgodnymi z zeznaniami pokrzywdzonej. Należy również zauważyć, że za wiarygodnością zeznań pokrzywdzonej przemawia opinia sądowo – lekarska (k.37), z której wynika, iż u pokrzywdzonej M. O. (1) stwierdzono ranę ciętą szyi oraz ranę ciętą ręki lewej, które mogły powstać w okolicznościach podanych przez pokrzywdzoną . Jest to jednakże typowy układ dowodów spotykany w sprawach, których przedmiotem są rozboje, gdzie wielokrotnie pokrzywdzony jest jednocześnie jedynym bezpośrednim świadkiem zdarzenia. Należy podkreślić, że nie ilość dowodów, lecz ich waga pozwala na czynienie ustaleń związanych z przebiegiem zdarzenia i tożsamością sprawcy. Jak już wyżej wspomniano Sąd Apelacyjny nie dopatrzył się błędów w ocenie zeznań świadka M. O. (1) i wyjaśnień oskarżonego A. R. przedstawionej przez Sąd I instancji w pisemnym uzasadnieniu wyroku. Nie można zgodzić się z tezą, że zeznania tego świadka (M. O. (1)) zawierają sprzeczności natury tak ważkiej, że negują one zasadność obdarzenia jej relacji przymiotem wiarygodności. Reasumując należy stwierdzić, iż apelacja w części wskazującej na błędną ocenę dowodów przez sąd meriti w sprowadza się w gruncie rzeczy do niedopuszczalnej polemiki z ustaleniami Sądu I instancji trafnie i rzeczowo przedstawionymi w pisemnych motywach wyroku. Apelacja ta w szczególności nie wykazuje jakich konkretnych uchybień w zakresie zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego dopuścił się Sąd I instancji przy ocenie materiału dowodowego. W tej sytuacji Sąd Apelacyjny uznał, iż ocena zebranych w sprawie dowodów oraz poczynione przez Sąd Okręgowy ustalenia faktyczne jako nie budzące wątpliwości, a w szczególności nie wykazujące błędu w rozumowaniu oraz cech dowolności korzystają z ochrony art. 7 k.p.k. Rozważania dotyczące oceny dowodów, jak i późniejsze wywody w przedmiocie wymiaru kary odznaczają się szczegółowością i wnikliwością. Do przypisanego oskarżonemu czynu Sąd Okręgowy zastosował także właściwą kwalifikację prawną.

Kolejny zarzut apelacyjny to obraza przepisów postępowania karnego, a to art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., 7 k.p.k., 410 k.p.k

Z poglądem apelującego trudno się zgodzić. W odniesieniu do zarzutu obrazy przepisów postępowania : art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k. skarżący nie podaje w apelacji na czym te „ uchybienia” miałyby polegać. Skoro apelacja w tym zakresie nie wskazuje na czym polega „obraza przepisów postępowania” w tym zakresie, a luki tej nie usuwa także uzasadnienie skargi, to stan taki wręcz uniemożliwia rzeczowe sprawdzenie zasadności owych zarzutów, bowiem usuwają się one spod wszelkiej kontroli. W tym zakresie Sądowi Apelacyjnemu pozostaje tylko stwierdzić, że apelacja w tym zakresie jest bezzasadna. Z analizy apelacji obrońcy oskarżonego wynika, iż koncentruje się on na zarzucie nie wzięcia pod uwagę przez Sąd I instancji przy wyrokowaniu „całokształtu okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej” /art. 410 k.p.k. oraz „nie rozstrzygnięcia nie dających się usunąć wątpliwości na korzyść oskarżonego”. Zdaniem Sądu Apelacyjnego obrońca oskarżonego nie wykazał, by wymienione uchybienia wystąpiły w niniejszej sprawie i by miały wpływ na treść wyroku.

Przy okazji omawiania wskazanego zarzutu Sąd Apelacyjny wykazał już, iż Sąd Okręgowy przy wyrokowaniu oparł się na całokształcie okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej i kierował się zasadą określoną w art. 7 k.p.k. W związku z tym zagadnieniu temu obecnie należy poświęcić kilka zdań. Należy zauważyć, iż zasada wyrażona w art. 410 k.p.k., iż podstawę wyroku stanowi całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy sądowej, nakłada na sąd obowiązek uwzględnienia przy wyrokowaniu całokształtu okoliczności. Obrazę tego przepisu stanowi pominięcie istotnych dla sprawy okoliczności, mogących mieć wpływ na rozstrzygnięcie w przedmiocie winy. Zatem sąd orzekający powinien mieć na uwadze wszystkie okoliczności ujawnione na rozprawie i istotne dla sprawy, niezależnie od tego, czy uznał je za wiarygodne, czy też nie. Podstawę ustaleń stanowią natomiast jedynie dowody, które sąd uznał za wartościowe i wiarygodne. W tej kwestii Sąd Okręgowy nie uchybił art. 410 k.p.k.

Obrońca oskarżonego A. R. stawiając zarzut obrazy art. 5 § 2 k.p.k. nie wskazał w sposób przekonywujący, czy powstały w sprawie nie dające się usunąć wątpliwości i jakich to wątpliwości Sąd I instancji nie rozstrzygnął na korzyść oskarżonego.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 14 maja 1999r. sygn. akt IV KKN 714/98 Prok. I Pr. 2000/4/8 stwierdza co następuje: „ Stan określony przez ustawodawcę, jako „ nie dające się usunąć wątpliwości” /art. 5 § 2 k.p.k./, powstaje – jeśli pominąć wątpliwości natury nie faktycznej, lecz prawnej – dopiero w następstwie oceny dowodów /art. 7 k.p.k./. Dopiero wówczas można bowiem stwierdzić, czy wątpliwości w ogóle wystąpiły, czy były rozsądne, a nie wydumane, czy i jakie miały znaczenie dla kwestii odpowiedzialności prawnej oskarżonego, czy udało się je przezwyciężyć w sposób dopuszczalny przez prawo procesowe itp. O naruszeniu zasady in dubio pro reo nie można zatem mówić wówczas, gdy sąd w wyniku pełnej i poprawnie dokonanej swobodnej oceny dowodów uznał, że brak jest wątpliwości, albo że nie mają one znaczenia dla odpowiedzialności prawnej oskarżonego. Jest jednocześnie dobrym prawem obrony oskarżonego mnożenie, a nawet wyolbrzymianie na każdym etapie postępowania takich faktów i ich ocen, które pozwalają na powątpiewanie w jego winę, pod warunkiem wszakże nie przeinaczania faktów / lojalność wobec faktów/.”

Reasumując należy stwierdzić, że w realiach niniejszej sprawy nie można obronić tezy, że sąd meriti naruszył art. 7 k.p.k. Również zarzut obrazy art. 4 k.p.k. określający sposób, w jaki powinny procedować organy prowadzące postępowanie karne nie może stanowić podstawy apelacyjnej, bowiem określa on jedynie tak zwaną dyrektywę ogólną postępowania. Przedmiotem uchybień zarzucanych w apelacji mogą być tylko konkretne normy nakazujące lub zakazujące dokonywania określonych czynności w określonych sytuacjach. Także zarzut rażącego naruszenia art. 410 k.p.k. jest bezzasadny, bowiem skarżący nie wykazał na czym konkretnie ta obraza miałaby polegać.

Przechodząc do kolejnego zarzutu wskazanego w pkt. 2 apelacji dotyczącego obrazy przepisów art. 22 k.p.k. i art. 168ak.p.k. jest on dla sądu odwoławczego niezrozumiały. Wskazać bowiem należy, iż Sąd I instancji zareagował na wnioski obrońcy i wysłał zapytania do odpowiednich Prokuratur Rejonowych. Z odpowiedzi Prokuratury Rejonowej S. wynika, iż prokuratura ta prowadzi postepowanie o sygn. 2 Ds. 355/15 w sprawie przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy policji podczas zatrzymania oskarżonego. Postepowanie nie dotyczy spowodowania obrażeń podczas przesłuchania oskarżonego albowiem w toku przesłuchania nie podał on okoliczności wskazujących na możliwość zaistnienia nieprawidłowości podczas tej czynności (pismo prokuratury k. 48). Na k. 51 znajduje się pismo Prokuratury W., z którego wynika, iż w tej Prokuraturze nie toczy się postępowanie dotyczące spowodowania obrażeń ciała u A. R. podczas przesłuchania. W tym miejscu wskazać należy, iż wykazanie okoliczności uzasadniających zakaz z art. 168a k.p.k. nie jest obowiązkiem sądu, a stron postępowania, a aktywność dowodowa sądu w tej mierze może być uzasadniona uznaniem tych okoliczności za wyjątkowy, szczególnie uzasadniony wypadek w rozumieniu art. 167 § 1 in fine k.p.k., jednak brak inicjatywy sądu z urzędu w tym przedmiocie nie może być podstawą zarzutu apelacyjnego (art. 427 § 4 k.p.k.). Sąd dostrzega, iż podczas przyjęcia skazanego do Aresztu Śledczego stwierdzono u niego szereg obrażeń ciała (k. 61 dokumentacja lekarska z Aresztu Śledczego) jednak w żaden sposób nie wykazano, iż do powstania tych obrażeń doszło na skutek pobicia go przez funkcjonariuszy policji w celu wymuszenia określonych wyjaśnień. Do obrażeń tych doszło w czasie dynamicznego zatrzymania oskarżonego przez męża pokrzywdzonej i dwóch studentów. Wynika to miedzy innymi z wyjaśnień oskarżonego złożonych w prokuraturze (k.50) „ jakiś dwóch studentów przewróciło mnie na ziemię. Oni oraz mąż napadniętej kobiety trzymali mnie przyciśniętego do ziemi. Ja leżałem na ziemi, szarpałem się, próbowałem wstać, ale oni cały czas przyciskali mi głowę do ziemi” „ W tym miejscu z urzędu stwierdza się, że podejrzany ma dwa zasinienia na twarzy poniżej oczu”..

W odniesieniu do zarzutu opisanego w pkt 1 apelacji dotyczącego obrazy przez Sąd I instancji art. 156 § 1 k.p.k., która zdaniem skarżącego doprowadziła do fikcyjności prawa oskarżonego do obrony oraz braku rzetelności procesu karnego stwierdzić należy, iż z taką interpretacją trudno się zgodzić, skoro sąd wszystkie dowody przeprowadził w obecności stron dając im możliwość swobodnego zadawania pytań, składania wniosków i ustosunkowania się do każdego z przeprowadzonych dowodów, a „zbiór C” nie zawierał dowodów, które mogły by doprowadzić do innego sposobu rozstrzygnięcia. Przy czym zauważyć należy, iż obraza prawa procesowego prowadząca do zmiany lub uchylenia wyroku musi mieć wpływ na treść rozstrzygnięcia, a takiej obrazy przepisów obrońca oskarżonego nie wykazał.

Nie może też zostać uwzględniony kolejny zarzut obrońcy oskarżonego A. R. dotyczący rażącej niewspółmierności orzeczonej kary. Zarzut ten nakłada na Sąd Apelacyjny obowiązek zbadania, czy Sąd Okręgowy przy wymiarze kary nie przekroczył zasad i dyrektyw wymiaru kary określonych w art. 53 § 1 i 2 k.k. Treść powołanego przepisu daje jak wiadomo podstawę do sformułowania dwóch ogólnych dyrektyw wymiaru kary, a mianowicie dyrektywy prewencji indywidualnej i dyrektywy prewencji generalnej. Na tle omawianego przepisu można też sformułować następujące zasady sądowego wymiaru kary: zasadę swobodnego uznania sądu w granicach ustawy odnośnie rodzaju kary i rozmiaru orzeczonej kary, zasadę indywidualizacji kar, zasadę winy oraz społecznej szkodliwości czynu.

Treść tych dyrektyw i zasad była wielokrotnie analizowana zarówno w doktrynie jak i w judykaturze i nie budzi wątpliwości interpretacyjnych.

Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do złagodzenia orzeczonej kary pozbawienia wolności, zwłaszcza jeśli zważy się, że kara 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oscyluje w granicach ustawowego minimum za popełnienie przestępstwa z art. 280 § 2 k.k.

Na podstawie art. 29 ust. 2 ustawy z dnia 26 maja 1982r. Prawo o adwokaturze Sąd Apelacyjny zasądził od Skarbu Państwa na rzecz obrońcy oskarżonego z urzędu wynagrodzenie za obronę w postępowaniu odwoławczym.

Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do uwzględnienia wniosków apelacji, ponieważ uznał, że sąd pierwszej instancji prawidłowo ustalił przebieg zajścia, w sposób właściwy dokonał oceny dowodów, zastosował bezbłędną ocenę prawną czynu przypisanego oskarżonemu i wymierzył mu karę współmierną do stopnia jego winy i uwzględniającą potrzeby jej społecznego oddziaływania.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny utrzymał w mocy zaskarżony wyrok.

SSA Grzegorz Kapera SSA Barbara Krameris SSA Bogusław Tocicki