Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IV Cz 611/13

POSTANOWIENIE

Dnia 30 października 2013 roku

Sąd Okręgowy w Słupsku Wydział IV Cywilny Odwoławczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Mariola Watemborska

Sędziowie SO: Elżbieta Jaroszewicz (spr.), Mariusz Struski

po rozpoznaniu w dniu 30 października 2013 r. w Słupsku

na posiedzeniu niejawnym

sprawy z powództwa B. B.

przeciwko Ł. B.

o zaspokajanie potrzeb rodziny

w przedmiocie wniosku o udzielenie zabezpieczenia

na skutek zażalenia pozwanego

na postanowienie Sądu Rejonowego w Chojnicach

z dnia 13 września 2013 r., sygn. akt III RC 280/13

postanawia:

1.  zmienić zaskarżone postanowienie w ten sposób, że zasądzoną w punkcie 1 kwotę po 700 złotych miesięcznie na rzecz powódki B. B. od pozwanego Ł. B. obniżyć do kwoty po 400 zł (czterysta złotych) miesięcznie,

2.  oddalić wniosek powódki w pozostałym zakresie;

3.  oddalić zażalenie pozwanego w pozostałym zakresie.

Sygn. akt IV Cz 611/13

UZASADNIENIE

Postanowieniem z dnia 13 września 2013 roku Sąd Rejonowy w Chojnicach udzielił zabezpieczenia roszczeniu B. B. w ten sposób, że zobowiązał pozwanego Ł. B. do płacenia na rzecz powódki kwoty 700 zł miesięcznie, do dnia 10-go każdego miesiąca z góry, począwszy od września 2013 roku, w ustawowymi odsetkami w razie opóźnienia w zapłacie (punkt 1 sentencji). Powyższemu rozstrzygnięciu nadał rygor natychmiastowej wykonalności (punkt 2 sentencji).

Pozwany Ł. B. zaskarżył powyższe orzeczenie zażaleniem, domagając się jego uchylenia i oddalenia wniosku o udzielenie zabezpieczenia. Skarżonemu orzeczeniu zarzucił dowolne ustalenie jego możliwości zarobkowych i pominięcie jego faktycznej sytuacji majątkowo – bytowej oraz nieuwzględnienie realnych dochodów uzyskiwanych przez powódkę, a także jej możliwości zarobkowych. W uzasadnieniu wskazał, że jego dochody są obecnie niższe niż dochody powódki. Jako serwisant urządzeń oddymiających zarabia 1.630 zł brutto miesięcznie. Podniósł przy tym, że B. B. prowadzi w domu w miejscowości B. dobrze prosperujący zakład kosmetyczny, a dodatkowo dorabia w salonie kosmetycznym w C.. Pozwany stwierdził, że jego praca wiąże się z ciągłymi wyjazdami do klientów i w związku z tym, będąc w delegacji, nie ma możliwości podjęcia dodatkowego zatrudnienia. Podkreślił w tym miejscu, że płaci alimenty na małoletnie dzieci stron A. B. i S. B. w łącznej wysokości 825 zł miesięcznie.

Powódka B. B. w odpowiedzi na zażalenie wniosła o jego oddalenie. Podniosła przy tym, że na skutek porzucenia rodziny przez pozwanego zmuszona jest samodzielnie zajmować się dwójką małych dzieci. Nie dysponuje więc – jak twierdzi pozwany - czasem pozwalającym na świadczenie usług kosmetycznych. Wyjaśniła, że jej dochody w 2012 roku były faktycznie wyższe niż oficjalne dochody pozwanego z uwagi na fakt, iż pobierała wówczas ekwiwalent za urlop wypoczynkowy, zasiłek chorobowy za okres ciąży i zasiłek macierzyński. Zakwestionowała również wysokość wynagrodzenia otrzymywanego przez skarżącego stwierdzając, że obok wykazywanego w dokumentach wynagrodzenia otrzymuje on od pracodawcy dodatkowe, nieoficjalne świadczenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Zażalenie pozwanego zasługuje na uwzględnienie, ale jedynie w części. Zgodnie z art. 27 k.r.o., oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swoich sił oraz swych możliwości majątkowych i zarobkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi polegać może także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym.

Wyrażony w art. 27 k.r.o. obowiązek przyczyniania się do zaspokojenia potrzeb rodziny ma charakter alimentacyjny i wchodzi w zakres szerzej nakreślonych, wynikających z treści art. 23 k.r.o., obowiązków wzajemnej pomocy oraz współdziałania dla dobra rodziny. Wskazane w art. 27 k.r.o. przyczynianie się do zaspokajania potrzeb rodziny występować może w różnych postaciach. Polegać może bowiem zarówno na uzyskiwaniu materialnych środków do życia drogą pracy zarobkowej, jak i na prowadzeniu wspólnego gospodarstwa domowego i pracy w tym gospodarstwie, czy też wychowywaniu dzieci. Ta ostatnia postać świadczenia może w istocie przewyższać wartość wynagrodzenia uzyskiwanego przez drugiego małżonka. Każde z małżonków realizuje ten obowiązek odpowiednio do swoich sił i możliwości zarobkowych (por. T. Sokołowski, Komentarz do art. 27 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego [w:] H. Dolecki (red.), T. Sokołowski (red.), M. Andrzejewski, A. Lutkiewicz-Rucińska, A. Olejniczak, A. Sylwestrzak, A. Zielonacki, Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz, LEX 2010).

Powszechnie przyjmuje się, że w odniesieniu do świadczeń z art. 27 k.r.o., a więc dokonywanych na rzecz własnej rodziny, obowiązuje zasada równej stopy życiowej. Małżonkowie powinni zatem żyć na takim samym poziomie.

Zgodzić należy się także z rozważaniami Sądu Najwyższego zawartymi w uzasadnieniu uchwały z 7 czerwca 1972 r. w sprawie III CZP 43/72 (za pośrednictwem Systemu Informacji Prawnej Legalis), w którym stwierdzono, iż także w wypadku zerwania pożycia małżeńskiego niewinny małżonek ma w stosunku do drugiego małżonka roszczenie z art. 27 k.r.o. o zaspokajanie potrzeb rodziny według zasady równej stopy życiowej. Istnieje zasada równej stopy życiowej wszystkich członków rodziny, powstałej na skutek zawarcia małżeństwa. Niemniej jednak należy się przychylić do poglądu, że zasada ta może ulec ograniczeniu, a nawet wyłączeniu w wypadku faktycznej separacji małżonków. Faktyczna separacja, mimo że nie jest żadną instytucją prawną, jest jednak niewątpliwie okolicznością, która musi rzutować na stosowanie i wykładnię przepisów prawa w zakresie praw i obowiązków małżonków. Jednakże w wypadku, gdy separacja powstała z winy jednego z małżonków, drugi małżonek, nie ponoszący winy rozkładu pożycia i będący w gorszej sytuacji materialnej i rodzinnej, nie może ponosić żadnych ujemnych konsekwencji, i dlatego ma prawo w dalszym ciągu do równej stopy życiowej z małżonkiem, który go opuścił.

Odnosząc powyższe do realiów rozpoznawanej sprawy należy stwierdzić, że strony mimo faktycznej separacji nadal są małżeństwem i mają obowiązek wspólnie troszczyć się o zaspokajanie potrzeb założonej przed laty rodziny.

Fakt, że pozwany wyprowadził się ze wspólnego mieszkania nie zwalnia go od obowiązku wynikającego z art. 27 k.r.o. Do czasu prawomocnego rozwiązania małżeństwa przez sąd, strony pozostają bowiem w formalnym związku i w konsekwencji mają względem siebie określone w ustawie obowiązki, których winny przestrzegać. Jednym z takich obowiązków jest obowiązek przyczyniania się do utrzymania rodziny i zapewnienia równej stopy życiowej jej członkom.

Zasadą wyrażoną w przepisie art. 730 § 1 kpc jest, że w każdej sprawie cywilnej podlegającej rozpoznaniu przez sąd lub sąd polubowny można żądać udzielenia zabezpieczenia. Jednocześnie, jak stanowi przepis art. 730 1 § 1 kpc udzielenia zabezpieczenia może żądać każda strona lub uczestnik postępowania, jeżeli uprawdopodobni roszczenie oraz interes prawny w udzieleniu zabezpieczenia. Zgodnie z treścią art. 753 § 1 kpc w sprawach o alimenty zabezpieczenie może polegać na zobowiązaniu obowiązanego do zapłaty uprawnionemu jednorazowo albo okresowo określonej sumy pieniężnej. W sprawach tych podstawą zabezpieczenia jest jedynie uprawdopodobnienie istnienia roszczenia.

W ocenie Sądu Okręgowego B. B. w wystarczającym stopniu uprawdopodobniła dochodzone przez siebie roszczenie, wykazując, iż jest żoną pozwanego Ł. B. oraz uwiarygodniając okoliczność niedostatecznego zaspokajania potrzeb rodziny przez pozwanego. Wykazała przy tym wysokość swoich dochodów w kwocie około 1.379 zł, na które składają się świadczenia z MOPS (554 zł) i alimenty na dzieci (825 zł). Powódka uprawdopodobniła również wysokość części opłat ponoszonych z tytułu utrzymania domu (m.in. energia elektryczna, woda, wywóz śmieci, gaz, drewno na opał, węgiel, ubezpieczenie domu, podatek od nieruchomości – łącznie około 500 zł miesięcznie – k. 11 akt III RCo 9/13). Oczywistym jest przy tym, że budżet powódki obciążają jeszcze m.in. wydatki związane z wyżywieniem siebie i dzieci, zakupem adekwatnej do pory roku odzieży, środków czystości, zakupem leków.

W kwestii dochodów uzyskiwanych przez pozwanego Ł. B., Sąd nie dał wiary jego twierdzeniom, jakoby jedynym jego dochodem była pensja w wysokości około 1.630 zł brutto (tj. około 1.200 zł netto) miesięcznie. Jest to o tyle nieprawdopodobne, że same alimenty płacone na dzieci (825 zł) obciążają deklarowany przez pozwanego budżet w takim stopniu, że pozostała mu do dyspozycji kwota (375 zł) nie wystarczyłaby na pokrycie nawet minimalnych, koniecznych kosztów utrzymania dorosłego mężczyzny (w tym zapewnienia noclegów, odzieży, wyżywienia, środków czystości). Ponadto nieprawdopodobnym wydaje się, by za pracę wymagającą przebywania z dala od domu, wykonywaną w różnych częściach kraju i za granicą powód otrzymywał jedynie kwotę odpowiadająca wysokości minimalnego wynagrodzenia przewidzianego w rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 14.09.2012 r. w sprawie wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2013 r.

Z uwagi na powyższe wątpliwości i nieścisłości Sąd dał w tym zakresie wiarę twierdzeniom strony powodowej, iż Ł. B. uzyskiwał faktycznie dochody wyższe od deklarowanych.

Ostateczne i jednoznaczne ustalenie przywołanych wyżej okoliczności, jak również weryfikacja podnoszonych w treści zażalenia twierdzeń o świadczeniu przez powódkę odpłatnych usług kosmetycznych, będzie zadaniem Sądu I instancji w toku dalszych czynności procesowych.

Podkreślenia w tym miejscu wymaga, iż postanowienie o zabezpieczeniu roszczenia nie przesądza zasadności powództwa. Ma jedynie na celu tymczasowe – do czasu wydania prawomocnego orzeczenia – uregulowanie sytuacji stron. Dlatego też w postępowaniu zabezpieczającym wystarczające jest uprawdopodobnienie, a nie ścisłe udowodnienie istnienia i wysokości roszczenia. Tym bowiem zajmie się – jak już wyżej wskazano - Sąd meriti w toku dalszego postępowania.

Z tego też względu, w świetle ustalonych na obecnym etapie postępowania okoliczności, w szczególności dotyczących potrzeb powódki i jej możliwości zarobkowych, sytuacji rodzinnej stron Sąd Okręgowy uznał wniosek powódki o udzielenie zabezpieczenia za uzasadniony w zakresie kwoty po 400 zł miesięcznie. Zdaniem Sądu Okręgowego zasądzona kwota pozwoli powódce na zaspokojenie jej potrzeb na czas toczącego się postępowania.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy, na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c orzekł jak w punkcie 1 postanowienia, a w pozostałym zakresie zażalenie pozwanego na mocy art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c. oddalił (punkt 3 sentencji).