Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XIII Ga 207/16

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 21 sierpnia 2015 r. Sąd Rejonowy w Skierniewicach zasądził od pozwanego (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. na rzecz powoda G. P. (1) kwotę 46.183,85 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 19 listopada 2014 r. do dnia zapłaty obciążając jednocześnie stronę pozwaną obowiązkiem zwrotu kosztów procesu w łącznej wysokości 4.727,00 zł, w tym – z tytułu zastępstwa procesowego G. P. (1) – kwotą 2.400,00 zł.

Sąd I instancji oparł swe rozstrzygnięcie na następujących ustaleniach faktycznych:

Strony tego procesu – G. P. (1) oraz (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. - w dniu 5 marca 2014 r. zawarły umowę, na podstawie której powód zobowiązał się do wykonania na rzecz swego kontrahenta czynności korytowania, wykonania podbudowy oraz ułożenia kostki brukowej w miejscowościach K. N. (etap I – około 10.000,00 m 2), Ż. (300,00 m 2) oraz w S. (5.000,00 m 2) – termin rozpoczęcia tych robót został ustalony na dzień 15 marca 2014 r. zaś ich zakończenia – na dzień 15 listopada 2014 r. Podstawę zapłaty wynagrodzenia za wykonane roboty stanowić miała – wystawiona na podstawie protokołu odbioru - faktura VAT, przy czym płatność tej należności miała nastąpić w terminie 30. dni od daty wystawienia faktury lub rachunku. Na wykonane roboty strona powodowa udzieliła 2. letniej gwarancji, ustanawiając jednocześnie na rzecz pozwanego kaucję gwarancyjną w wysokości 10% należnego wynagrodzenia; połowa zatrzymanej należności z tytułu kaucji gwarancyjnej miała zostać zwrócona G. P. (1) w terminie 30. dni od końcowego odbioru robót zaś pozostała część – po upływie 12. miesięcy od odbioru końcowego. W odniesieniu do wysokości wynagrodzenia należnego powodowi, strony kontraktu ustaliły je na poziomie kwoty 81,00 zł netto za ułożenie m 2 kostki, 44,00 zł – za ułożenie metra bieżącego krawężników i 23,00 zł – za ułożenie metra bieżącego obrzeży. Sąd Rejonowy ustalił, iż G. P. (1) wykonał roboty na inwestycji w Ż. – położył kostkę brukową przy 4. budynkach mieszkalnych (przed każdym z nich na powierzchni wjazdu, chodnik i schodów o łącznej wartości 88,98395 m 2, tarasu – 22,1 m 2), ułożył obrzeża z przodu każdego budynku w ilości 28,5 mb oraz na każdym z tarasów w ilości 36,9 mb; łącznie więc ułożono 444,3358 m 2 kostki (w uzasadnieniu wyroku – zapewne omyłkowo – wskazano tę wartość na poziomie 44.444,3358 m 2). Po wykonaniu tych prac strony nie sporządziły protokołu odbioru – ustnie zostało wskazane stronie powodowej co należy poprawić po czym G. P. (1) zgłosił J. Z., iż roboty te zostały wykonane informując go jednocześnie że będzie „zjeżdżał” z budowy.

Sąd Rejonowy ustalił również, iż strona powodowa w dniu 20 marca 2014 r. wystawiła fakturę VAT o numerze (...), w treści której obciążyła (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. obowiązkiem zapłaty kwoty 51.669,84 zł płatnej w terminie 30. dni od daty wystawienia tego dokumentu przy czym – jako przedmiot tego obciążenia – wskazane zostały roboty budowlane polegające na ułożeniu kostki w miejscowości Ż. zgodnie z umową z dnia 5 marca 2014 r. G. P. (1) – po wykonaniu zleconych mu robót – zgłosił się do prezesa zarządu pozwanego (M. F.) z dokumentem rozliczeniowym VAT oraz protokołem odbioru – M. F. dokumenty te osobiście odebrał podpisując fakturę VAT. U podstaw zaniechania podpisania przez przedstawiciela (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. protokołu odbioru legła okoliczność zaniechania odbioru prac przez zleceniodawcę strony pozwanej. Po wykonaniu przez G. P. (1) robót poprawkowych nie doszło do ich odbioru – ustalono wówczas, iż instalacja gazowa, która przebiegała pod kostką jest nieszczelna. E – mail’em z dnia 24 maja 2014 r. powód domagał się od swego kontrahenta zwrotu podpisanego protokołu odbioru robót. W odpowiedzi na przedsądowe wezwanie do zapłaty strona pozwana, odmawiając zapłaty należności, wskazała iż G. P. (1) nie reagował na jej wezwania do dokończenia prac i usunięcia wad a nadto, iż nie dokonał płatności należności za towar jaki (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. dostarczał na budowę - pozwany wskazał, że po zakończeniu prac i usunięciu wad dojdzie do ich odbioru i podpisania stosownego protokołu i dopiero wtedy będzie mogło nastąpić rozliczenie prac wykonanych przez powoda.

Sąd Rejonowy wskazał, iż e – mail’em z dnia 27 sierpnia 2014 r. inwestor poinformował pozwanego o tym, iż roboty w Ż. nie zostały wykonane zgodnie z projektem zaś poprawy wymaga montaż krawężników na schodach, ułożenie kostki przed wejściem, wykonanie obrzeży, zachodzi także konieczność likwidacji szpar przy drzwiach balkonowych oraz korekty spadków odprowadzających wody deszczowe na kostce. J. Z. skierował do strony pozwanej pismo wskazujące usterki w robotach – nieprawidłowości te obejmowały prace jakie wykonywał G. P. (1), jednakże powód tego pisma nie otrzymał. Pismem z dnia 28 października 2014 r. powód wezwał (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. do odbioru prac i podpisania protokołu odbioru końcowego zaś strona pozwana, pismem z dnia 3 listopada 2014 r. (wysłanym do powoda w dniu 5 listopada 2014 r.), poinformowała G. P. (1) o gotowości przystąpienia do odbioru prac zobowiązując powoda (w uzasadnieniu błędnie wskazano – pozwanego) do wyznaczenia terminu tej czynności z 14. dniowym wyprzedzeniem. W dniu 4 listopada 2014 r. G. P. (1) sporządził jednostronny protokół odbioru robót, w którym wskazał, że roboty zostały wykonane zgodnie ze sztuką budowlaną, bez zauważalnych wad i usterek – wówczas na budowie nie stawił się żaden przedstawiciel pozwanego. Jednocześnie Sąd Rejonowy ustalił, że w czasie wykonywania robót G. P. (1) dokonywał zakupów od (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. materiałów budowlanych – cementu i styropianu za łączną cenę 5.807,07 zł.

Dokonując oceny zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Rejonowy za wiarygodne uznał zeznania stron (choć przedstawiciela pozwanego – częściowo) oraz świadków K. P. i Ł. S.. Twierdzenia powoda zostały ocenione jako logiczne i konsekwentne, mające oparcie w zasadach logiki i doświadczenia życiowego oraz korelujące z pozostałym materiałem dowodowym. Wiarygodność zeznań przedstawiciela pozwanego – M. F., w ocenie Sądu I instancji, wynikała z faktu, iż w większości znalazły one potwierdzenie w zeznaniach powoda aczkolwiek Sąd Rejonowy odmówił wiary tym zeznaniom w zakresie, w którym M. F. powoływał się na wadliwość robót wykonanych przez G. P. (1) - w tej części Sąd I instancji stwierdził, iż pozostają one w sprzeczności z materiałem dowodowym uznanym przez niego za wiarygodny jak również z zasadami logiki, gdyż nie sposób było uznać jakoby M. F. podpisał fakturę VAT wiedząc, że prace powoda są wadliwie wykonane. Sąd Rejonowy podniósł także iż zeznania przedstawiciela (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. nie mogły zasługiwać na uwzględnienie w tej części, w której podawał on, iż wzywał swego kontrahenta do wykonania poprawek gdyż poza gołosłownymi stwierdzeniami M. F. nie było żadnych dowodów potwierdzających tę okoliczność.

Zeznania świadków K. P. i Ł. S. – jako logiczne i konsekwentne oraz wzajemnie ze sobą zgodne i uzupełniające się z zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym – uznano za wiarygodne.

Twierdzenia świadka J. Z. w części, w której ta osoba powoływała się na wady wykonanych robót – zdaniem Sądu I instancji – nie mogły uzyskać waloru wiarygodności ponieważ nie stały za nimi żadne obiektywne dowody, w szczególności brak jest sporządzonego przez strony protokołu odbioru prac przez co brak jest możliwości oceny ich wykonania na dzień zakończenia robót. Wiarygodność zeznań tej osoby w zakresie braku prawidłowości wykonania prac przez G. P. (1) pomniejsza fakt, iż od czasu zakończenia robot przez powoda upłynął okres roku a jednocześnie nie można jednoznacznie stwierdzić, iż upływ takiego okresu nie wpłynął na stan ułożonej kostki. Nadto – w ocenie Sądu Rejonowego – zeznania J. Z. kłócą się z treścią zaakceptowanej przez prezesa zarządu pozwanego faktury VAT potwierdzającej prawidłowość czynności G. P. (1).

Sąd I instancji nie uznał za wiarygodne twierdzeń świadka M. B. w części, w której ta osoba kwestionowała ilość (zakres) robót wykonanych przez stronę powodową. W tym zakresie – w ocenie Sądu Rejonowego – zeznania tego świadka pozostają w oczywistej sprzeczności z zeznaniami M. F., który jednoznacznie podał, iż nie kwestionuje ilości ułożonej przez powoda kostki brukowej. Poza tym zeznania tego świadka nie są wiarygodne w części w jakiej twierdził on iż (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. oraz inwestor chcieli dokonać odbioru robót – brak jest bowiem dokumentu potwierdzającego słuszność twierdzeń M. B. w tym zakresie i nie ma też jakiegokolwiek dowodu aby powód był wzywany do spotkania na budowie; istnieje natomiast dowód (e – mail) potwierdzający żądanie powoda dokonania przez stronę pozwaną odbioru prac i podpisania protokołu końcowego.

Za wiarygodne Sąd I instancji ocenił dowody z dokumentów – są one bowiem jasne oraz logiczne, korelują ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowymi oraz nie były kwestionowane przez strony niniejszego postępowania.

Sąd Rejonowy, uznając iż strony procesu łączyła umowa o roboty budowlane (przedmiot prac powoda był bowiem częścią inwestycji polegającej na przebudowie 4. domów jednorodzinnych wraz z ułożeniem kostki brukowej wykonywanej na podstawie projektu budowlanego), ocenił roszczenie G. P. (1) za zasadne i w całości zasługujące na uwzględnienie, stwierdzając jednocześnie iż – w okolicznościach niniejszej sprawy – zakres prac jakie wykonywał G. P. (1) – jako niekwestionowany przez stronę pozwaną – był niesporny. W ocenie Sądu I instancji potwierdzeniem tego stanu rzeczy (niesporności zakresu prac) było zarówno odebranie przez (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. faktury VAT i podpisanie tego dokumentu przez przedstawiciela strony pozwanej przez co skwitowaniu podlegała ilość i jakość robót G. P. (1) jak również zeznania samego M. F., który jednoznacznie stwierdził iż nie zgłaszał sprzeciwu co do zakresu robót. Podpisanie dokumentu rozliczeniowego oznaczało także akceptację wysokości wynagrodzenia należnego powodowi. Zdaniem Sądu Rejonowego, skoro przedstawiciel (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. nie stawił się na budowie w celu odbioru prac, wcześniej podpisując i księgując fakturę VAT, uznać należało iż roboty wykonywane przez G. P. (1) zostały ocenione pozytywnie z akceptacją ich jakości. Co prawda strona pozwana w toku niniejszego procesu wskazywała na wadliwość prac powoda, jednakże okoliczność ta – w ocenie Sądu Rejonowego - nie została przez nią udowodniona; strony tego nie spotkały się na budowie i nie oceniły jakości prac zaś G. P. (1) jedynie raz udał się na budowę celem dokonania poprawek – powód wykonał roboty poprawkowe i w późniejszym czasie nie był już wzywany do usunięcia nieprawidłowości. Co prawda – jak podał Sąd I instancji – (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. powoływał się na swe pismo z dnia 27 sierpnia 2014 r., w którym informował o nieprawidłowościach w robotach wykonywanych przez G. P. (1), jednakże pozwany – wobec kwestionowania tej okoliczności przez stronę powodową – nie udowodnił faktu otrzymania tej informacji przez jego kontrahenta. Tym samym Sąd Rejonowy przyjął, iż G. P. (1) tylko raz był wzywany do usunięcia nieprawidłowości i to uczynił. Pozwany nie wykazał również jakoby – powoływane przez niego uszkodzenie instalacji gazowej – było wynikiem działań G. P. (1).

W ocenie Sądu Rejonowego strona powodowa miała także podstawy do dokonania samodzielnego odbioru prac gdyż przedstawiciele pozwanego, pomimo wezwania do stawienia się na budowie i obietnic sporządzenia protokołu odbioru robót, tego nie uczynili. Wskazując na to, iż strony procesu zastrzegły rozliczenie prac od stwierdzenia ich zakończenia protokołem odbioru, Sąd I instancji podał jednocześnie że takie sformułowanie umowy i późniejsza postawa pozwanego powodowałaby brak możliwości rozliczenia robót powoda – pozwana nie przystępując do skitowania prac oddalała bowiem możliwość wystawienia faktury VAT przez G. P. (1). Co prawda powód sporządził protokół odbioru znacznie później aniżeli wystawił dokument rozliczeniowy VAT, jednakże było to skutkiem postawy (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N., którego przedstawiciele nie stawiali się na budowie. Zdaniem Sądu I instancji - w realiach niniejszej sprawy – nie można przyjmować, jak twierdzi strona pozwana, iż było kilka prób odbioru prac wykonanych przez G. P. (1) i zawsze zostały stwierdzane usterki a roboty nie zostały poprawione - gdyby bowiem taka sytuacja miała miejsce, (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N., mając o tym wiedzę, nie przyjąłby faktury VAT. Poza tym, skoro – w ocenie pozwanego – występowały tak znaczne uchybienia w robotach G. P. (1), powinien on był dążyć do sporządzenia protokołu odbioru zaś zaniedbując takich działań, pozbawił się dowodu na okoliczność usterek w pracach powoda. Sąd I instancji przyjął zatem, iż strona pozwana nie przedstawiła dowodów, w tym żadnego dokumentu, z którego wynikałoby, że prace były wykonane wadliwie zaś fakt podpisania faktury VAT przez podmiot umocowany do reprezentowania (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. przeczy obecnym twierdzeniom pozwanego w zakresie wadliwości robót G. P. (1).

Mając na względzie wskazane wyżej okoliczność Sąd Rejonowy uwzględnił żądanie G. P. (1) obciążając – przy zastosowaniu zasady odpowiedzialności za wynik sprawy (art. 98 § 1 i § 3 kpc) – (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. obowiązkiem pokrycia kosztów postępowania, w tym zwrotu należności jakie z tego tytułu wydatkował powód (opłata od pozwu, opłata skarbowa od dokumentu stwierdzającego ustanowienie pełnomocnika, wynagrodzenie pełnomocnika procesowego powoda).

Orzeczenie Sądu Rejonowego zostało zaskarżone apelacją przez stronę pozwaną. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. zarzucił rozstrzygnięciu Sądu I instancji:

1.  naruszenie przepisów postępowania cywilnego:

a)  przepisu art. 233 § 1 kpc na skutek przekroczenia przez Sąd I instancji granic swobodnej oceny dowodów poprzez:

przyjęcie, iż roszczenie powoda jest wymagalne, pomimo tego, że zgodnie z § 5 umowy łączącej strony, wystawienie faktury VAT powinno być poprzedzone sporządzeniem protokołu odbioru, przy czym powód wystawił fakturę VAT bez stwierdzenia odbioru prac stosownym protokołem (powód sporządził jednostronnie protokół odbioru pół roku po wystawieniu faktury VAT);

przyjęcie, że powód miał podsawy do dokonania jednostronnego odbioru swoich prac, podczas gdy zgromadzony w sprawie materiał dowodowy przeczy takiemu twierdzeniu, gdyż powód nie poprawił wad, do czego był wzywany przez pozwaną;

przyjęcie, iż powód wyrażał gotowość do odbioru prac a pozwana unikała spisania protokołu odbioru, podczas gdy to powód unikał spisania protokołu odbioru a ponadto powód nie poprawił wad w pracach polegających na położeniu kostki na inwestycji w Ż.;

brak konsekwencji Sądu I instancji, albowiem wpierw Sąd wywiódł o tym, iż powód usunął wady (usterki), po czym Sąd stwierdził, iż rzeczone wady w ogóle nie występowały;

przyjęcie, iż podpisanie faktury VAT przez reprezentanta pozwanej jest równoznaczne z uznaniem robót za wykonane bez wad i odebrane, a to w sytuacji gdy faktura VAT jest wyłącznie dokumentem księgowym, który nie stanowi o istnieniu zobowiązania w sferze prawa cywilnego;

przyjęcie, iż strony łączyła umowa o roboty budowlane, pomimo tego, że charakter prac objętych umową jednoznacznie wskazuje, iż strony łączyła umowa o dzieło;

przyjęcie, iż powód wywiązał się w całości z obowiązków wynikających z zawartej umowy, pomimo tego, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy przeczy takiemu stwierdzeniu, bowiem powód wykonał prace polegające na ułożeniu kostki w sposób wadliwy (wad tych nie poprawił), nie zakończył wykonywania prac oraz uszkodził instalację gazową podczas wykonywania prac, co powoduje, iż ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji była sprzeczna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego;

przyjęcie, że zakres prac wykonanych przez powoda jest niesporny, o czym rzekomo miałoby świadczyć podpisanie przez prezesa zarządu pozwanej faktury VAT wystawionej przez powoda, podczas gdy w rzeczonej fakturze nie został wyszczególniony zakres prac wykonanych przez powoda; w konsekwencji nie była skwitowana ilość i jakość prac, co powoduje, iż ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji była sprzeczna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego;

przyjęcie, iż pozwana nie sprawdziła jakości prac, nie zgłosiła uwag, ani wad dzieła i nie wezwała powoda do ich usnięcia w zakreślonym terminie, pomimo tego, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy przeczy takiemu stwierdzeniu, gdyż pozwana sprawdziła jakość prac wykonanych przez powoda, wzywała powoda do usunięcia wad m.in. pismem z dnia 30 maja 2014 r. oraz pismem z dnia 17 lipca 2014 r.;

ustalenie iż powód wykonał na inwestycji w Ż. prace polegające na ułożeniu 4.444,3558 m 2 kostki, pomimo tego, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy przeczy takiemu stwierdzeniu, albowiem we wskazanej umowie strony ustaliły, że przedmiotem umowy będą prace polegające na ułożeniu 300 m 2 kostki na inwestycji w Ż., co powoduje, iż ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji była sprzeczna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego;

ustalenie że strony rozszerzyły pierwotną umowę z dnia 5 marca 2014 r. o położenie kostki na schodach i tarasach pomimo tego, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy przeczy takiemu stwierdzeniu - § 9 umowy łączącej strony stanowi, iż zmiana umowy wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności, co powoduje, iż ocena dowodów dokonana przez Sąd I instancji była sprzeczna z zasadami logiki i doświadczenia życiowego; mało tego przyjmując, iż strony łączyła inna umowa aniżeli powołana w pozwie - wówczas należałoby przyjąć, iż zmieniła się podstawa dochodzonego roszczenia;

uznania, iż zeznania świadka J. Z. nie mogą w całości uzyskać waloru wiarygodności, podczas gdy zeznania tego świadka były wiarygodne, logiczne i konsekwentne a nadto korelują z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie - Sąd I instancji uznał, iż należy odmówić zeznaniom tego świadka waloru wiarygodności, ponieważ prezes zarządu pozwanej zaakceptował fakturę VAT wystawioną przez powoda;

uznania, iż zeznania świadka M. B. nie mogą w całości uzyskać waloru wiarygodności, podczas gdy zeznania tego świadka były wiarygodne, logiczne i konsekwentne, a nadto korelują z materiałem dowodowym zgromadzonym w sprawie;

przyjęcie, iż upłynęły terminy do zwrotu powodowi kaucji gwarancyjnej, podczas gdy te terminy nie zaczęły nawet biec (wobec braku dokonania odbioru robót);

a)  przepisu art. 328 § 2 kpc na skutek tego, że:

Sąd I instancji nie wskazał w uzasadnieniu wyroku okoliczności faktycznych i prawnych, które miałyby przemawiać za udowodnieniem i zasadnością roszczenia objętego pozwem;

Sąd I instancji nie przytoczył oraz nie wyjaśnił w uzasadnieniu następujących kwestii: co było podstawą stwierdzenia, iż roszczenie powoda jest wymagalne; gotowości powoda do odbioru wykonanych przez niego prac; rzekomej bezsporności zakresu prac wykonywanych przez powoda; uprawnień powoda do samodzielnego odbioru prac; dlaczego uznał, iż powód usunął wady w wykonanych przez niego pracach polegających na ułożeniu kostki; braku konsekwencji Sadu I instancji, albowiem wpierw Sad wywiódł o tym, iż powód usunął wady (usterki), po czym Sad stwierdził, iż rzeczone wady w ogóle nie występowały; Sąd I instancji nie dostatecznie wyjaśnił dlaczego przyjął, iż strony łączyła umowa o roboty budowalne, a zakres prac objętych rzeczoną umową został rozszerzony;

1.  naruszenie przepisów prawa materialnego, a mianowicie:

a)  art. 6 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, iż pozwana nie udowodniła, iż powód wykonał prace objęte umową łączącą strony w sposób wadliwy, podczas gdy pozwana udowodniła powyższa okoliczność, a to strona powodowa nie podołała obowiązkowi udowodnienia, iż wykonała prace objęte umową w sposób należyty;

b)  art. 77 § 1 kc poprzez brak jego zastosowania i przyjęcie, iż strony rozszerzyły pierwotną umowę z dnia 5 marca 2014 r. o położenie kostki na schodach i tarasach, pomimo konieczności anektowania takiej zmiany w formie pisemnej pod rygorem nieważności, przy czym brak jest dowodu w sprawie, który wskazywałby na taką formę aneksowania;

c)  art. 647 kc poprzez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, iż umowa łącząca strony jest urnową o roboty budowlane, podczas gdy umowa łącząca strony nie posiada cech umowy o roboty budowlane - umowa łącząca strony ma charakter umowy o dzieło;

1.  sprzeczność istotnych ustaleń Sądu I instancji z zebranym w sprawie materiałem dowodowym polegającą na zasądzeniu kwoty dochodzonej pozwem, pomimo tego, iż materiał dowodowy zgromadzony w sprawie wskazuje na to, że powód wykonał prace objęte umową łączącą strony w sposób wadliwy a roszczenie powoda jest niewymagalne.

Wskazując na powyższe zarzuty, skarżący domagał się zmiany zaskarżonego wyroku poprzez oddalenie powództwa w całości, ewentualnie uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania za obie instancje.

Sąd Okręgowy zważył:

Apelacja (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. okazała się bezzasadna, co – w oparciu o przepis art. 385 kpc – prowadzić musiało do jej oddalenia. Zaskarżone rozstrzygnięcie zostało wydane w wyniku prawidłowo ustalonego stanu faktycznego jak również – w zasadzie – w następstwie właściwie zastosowanych przepisów prawa materialnego.

W pierwszej kolejności należało odnieść się do sformułowanych przez stronę skarżącą zarzutów naruszenia przepisów postępowania – wnioski w tym zakresie determinują bowiem rozważania co do pozostałych zarzutów apelacyjnych. Jest tak dlatego, iż jedynie pozbawione błędu ustalenia faktyczne (co jest konsekwencją należycie przeprowadzonego postępowania) mogą stanowić podstawę oceny prawidłowości kwestionowanego rozstrzygnięcia w kontekście twierdzeń o naruszeniu przepisów prawa materialnego.

W zakresie dotyczącym naruszenia przepisów procesowych, strona skarżąca upatrywała nieprawidłowości Sądu I instancji przede wszystkim w uchybieniu przepisowi art. 233 § 1 kpc zarzucając mu przekroczenie granic swobodnej oceny dowodów. Pomimo znacznego rozbudowania tego zarzutu, jego istota sprowadzała się – w zasadzie – do trzech kwestii, tj. nieuzasadnionego przyjęcia przez Sąd Rejonowy iż roszczenie G. P. (1) jest wymagalne, pomimo tego, że wystawienie faktury VAT – stosownie do treści § 5 łączącej strony umowy – powinno być poprzedzone sporządzeniem protokołu odbioru robót, który został jednostronnie podpisany przez stronę powodową po okresie pół roku od wystawienia dokumentu rozliczeniowego VAT, nieuprawnionego wnioskowania przez Sąd I instancji, iż pomiędzy stronami nie było sporu co do zakresu robót objętych umową oraz niewłaściwego przyjęcia charakteru prawnego kontraktu łączącego (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N.. Podnieść należy, iż tak skomasowane zarzuty skarżącego naruszenia przepisu art. 233 § 1 kpc okazały się chybione.

Stosownie do powołanego wyżej przepisu, Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Powinna ona odpowiadać regułom logicznego rozumowania wyrażającym formalne schematy powiązań między podstawami wnioskowania a tymi wnioskami oraz uwzględniać zasady doświadczenia życiowego wyznaczające granice dopuszczalnych wniosków i stopień prawdopodobieństwa ich występowania w danej sytuacji. Z tych względów, jeżeli z określonego materiału dowodowego Sąd wyprowadza wnioski logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena Sądu nie narusza – przewidzianych przez przepis art. 233 § 1 kpc – reguł swobodnej oceny i musi się ona ostać choćby w takim samym stopniu, na podstawie tego materiału dowodowego, dawały się wysnuć wnioski odmienne. Tylko bowiem w tych przypadkach, gdy brak jest logiki w połączeniu wniosków z zebranymi dowodami lub gdy wnioskowanie Sądu wykracza poza schematy logiki albo, wbrew zasadom współżycia społecznego, nie uwzględnia jednoznacznych praktycznych związków przyczynowo – skutkowych, przeprowadzona przez Sąd ocena dowodów może być skutecznie podważona (wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 23 czerwca (...)., III AUa 164/16; Lex nr 2071230 a także wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 12 maja 2016 r., (...); Lex nr 2061870).

Mając na względzie wskazane wyżej rozważania, podnieść należy iż – wbrew twierdzeniom (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. – Sąd Rejonowy dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych w oparciu o zgromadzony przez niego materiał dowodowy, nie naruszając przy tym dyspozycji przepisu art. 233 § 1 kpc. Przeprowadzona przez Sąd I instancji ocena materiału dowodowego jest w całości logiczna i zgodna z zasadami współżycia społecznego zaś wszelkie podniesione w tym zakresie zarzuty stanowią w istocie polemikę z prawidłowymi ustaleniami Sądu Rejonowego.

Faktem jest, iż strony niniejszego procesu – stosownie do postanowień umowy – uzależniły wymagalność kwoty stanowiącej wynagrodzenie za wykonane dzieło od zaakceptowania przez nie protokołu odbioru; wszak taki protokół odbioru miał być podstawą do wystawienia faktury. W okolicznościach niniejszej sprawy istotne jest jednak to, że przedstawiciel pozwanego (M. F. – pełniący funkcję prezesa zarządu uprawnionego do jednoosobowej reprezentacji strony pozwanej) dokonał akceptacji treści dokumentu rozliczeniowego VAT wystawionego w dniu 20 marca 2014 r. przez co uznał zarówno fakt wykonania prac przez stronę powodową jak i ich wycenę (wartość) a tym samym kwotę wynagrodzenia należnego G. P. (1). Nie sposób bowiem pozbawiać czynności akceptacji dokumentu rozliczeniowego przez przedstawiciela strony pozwanej jakiegokolwiek znaczenia – fakt opatrzenia faktury VAT podpisem przedstawiciela strony pozwanej (w sytuacji, w której podpisana przez niego umowa przewidywała iż taki dokument rozliczeniowy miał być wystawiony na podstawie protokołu odbioru robót) jest dokumentem dalej idącym i dowodzi akceptacji przez stronę pozwaną robót jakie były wykonane przez G. P. (1). Oczywiście zgodzić trzeba się ze stroną skarżącą, iż faktura VAT stanowi dokument księgowy, jednakże – w okolicznościach niniejszej sprawy (w sytuacji, w której treść faktury określała iż dotyczy ona robót – ułożenia kostki w miejscowości Ż. i odwoływała się do kontraktu zawartego przez strony w dniu 5 marca 2014 r. wskazując jednocześnie wysokość wynagrodzenia) – nie sposób jest nie przyjmować iż dokument ten nie stanowi potwierdzenia wykonania przez powoda robót oraz prawidłowości ich wykonania. Zatem już sama akceptacja treści dokumentu rozliczeniowego przez prezesa zarządu strony pozwanej uzasadniała żądanie G. P. (1) zapłaty wynagrodzenia. Istotne jest także i to, że zaakceptowana przez prezesa zarządu (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. faktura VAT nr (...) z dnia 20 marca 2014 r. przewidywała w swej treści płatność należności z niej wynikającej (kwota 51.669,84 zł miała bowiem zostać uregulowana przez pozwanego w terminie 30. dni) – zatem nie sposób jest nie przyjmować, tak jak to słusznie uczynił Sąd I instancji, iż M. F., składając podpis pod treścią dokumentu rozliczeniowego zobowiązującego pozwaną spółkę do zapłaty wynikającej z niego należności w terminie wskazanym w fakturze, miał świadomość wagi akceptacji tego dokumentu, w szczególności także tego, że stanowi ona potwierdzenie braku zastrzeżeń (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. zarówno co do zakresu jak i prawidłowości wykonania robót jakie zostały zlecone przez skarżącego G. P. (1). W świetle wskazanej już treści faktury VAT nr (...) z dnia 20 marca 2014 r., której elementem było określenie terminu płatności należności z niej wynikającej (płatność ta została wskazana przez wystawiającego fakturę jako 30 dni – co oczywiste – od daty wystawienia tego dokumentu zaś składający na niej podpis prezes zarządu pozwanej spółki nie zgłosił w tym zakresie żadnych zastrzeżeń) – wobec tego, iż zarówno na chwilę wszczęcia niniejszego postępowania jak i na dzień zamknięcia rozprawy przed Sądem I instancji minął już zaakceptowany przez (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. dzień zapłaty – nie sposób podzielić słuszności zarzutu apelacji jakoby roszczenie G. P. (1) nie było wymagalne. Zgadzając się z twierdzeniami skarżącego, iż faktura VAT stanowi dokument o księgowym charakterze, nie można bowiem zapominać o tym, iż dokument ten – zwłaszcza jeśli został zaakceptowany podpisem osoby uprawnionej do składania oświadczeń woli w imieniu podmiotu zobowiązanego do zapłaty należności - stanowi jeden z dowodów świadczących o zawarciu umowy pomiędzy stronami, o jej warunkach a nawet o wykonaniu kontraktu.

Jak już pośrednio wyżej wskazano, za niezasadne należało uznać zarzuty apelacji także w zakresie ustalenia przez Sąd Rejonowy braku sporu stron tego procesu w części dotyczącej rozmiaru robót wykonywanych przez stronę powodową. Wbrew bowiem twierdzeniom apelacji, akceptacja przez M. F. treści faktury, która odwoływała się do robót w miejscowości Ż. – nawet jeśli faktura ta nie określała liczbowo powierzchni, na której została położona kostka brukowa - stanowi potwierdzenie zakresu robót wykonywanych przez G. P. (1). Poza tym kwestia dotycząca tego, czy treść dokumentu rozliczeniowego w powiązaniu z podpisem M. F. stanowi potwierdzenie zakresu robót wykonywanych przez powoda nie posiada istotnego znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy a to wobec tego, że przedstawiciel strony pozwanej przesłuchany w charakterze strony na posiedzeniu Sądu w dniu 19 sierpnia 2015 r. (k. 115), wprost stwierdził iż nie zgłasza sprzeciwu co do zakresu robót wykonywanych przez jego kontrahenta. W tym stanie rzeczy uprawnione było stwierdzenie Sądu Rejonowego, iż zakres robót nie był kwestionowany przez (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N..

W zakresie zarzutów dotyczących nieuzasadnionego przyjęcia przez Sąd Rejonowy braku wadliwości robót wykonywanych przez powoda, także ocenić należy je za niezasadne. W tej części również należy przyznać rację Sądowi Rejonowemu, iż stanowisku pozwanego odnośnie wadliwości wykonanych robót przeczy postawa prezesa zarządu (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N., który – pomimo mających występować nieprawidłowości – bez żadnych uwag podpisuje dokument rozliczeniowy stanowiący podstawę żądania powoda zapłaty wynagrodzenia przez stronę pozwaną. Trudno jest przyjmować aby racjonalnie działający przedsiębiorca podpisał dokument rozliczeniowy bez dokonania oględzin wykonanych robót, za które ma zapłacić wynagrodzenie a tym bardziej widząc i wiedząc, iż roboty te miały zostać dotknięte nieprawidłowościami. Z tych względów Sąd Rejonowy słusznie przyjął, iż strona pozwana nie udowodniła powoływanej przez nią wadliwości robót wykonywanych przez jej kontrahenta zaś akceptacja przez nią dokumentu rozliczeniowego VAT stanowi zaprzeczenie istnienia nieprawidłowości co – także wobec braku kwestionowania zakresu robót wykonywanych przez G. P. (1) - czyniąc zarzuty apelacyjne bezzasadnymi - uzasadnia żądanie wykonawcy zapłaty należnego mu wynagrodzenia.

Odnosząc się do zarzutu skarżącego dotyczącego charakteru prawnego kontraktu zawartego przez strony tego procesu i zarzucanego przez (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. Sądowi I instancji błędnego przyjęcia, iż strony procesu łączyła umowa o roboty budowlanego (zamiast umowa o dzieło), stwierdzić należy, iż kwestia ta - dla oceny zasadności żądania G. P. (1) – ma drugorzędne znaczenie.

W ocenie Sądu Okręgowego strony niniejszego postępowania łączyła umowa o roboty budowalne. W zasadzie – zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 marca 1998 r., II CKN 653/97; Lex nr 33754) – zasadniczym kryterium rozróżnienia umowy o dzieło i umowy o roboty budowlane jest ocena realizowanej inwestycji stosownie do wymagań ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. – Prawo budowlane (t.j. Dz. U. z 2016 r., poz. 290) choć nie bez znaczenia pozostaje także element podmiotowy, gdyż stronami umowy o roboty budowlane mogą być wszyscy, którym we wzajemnych relacjach przysługuje przymiot inwestora i wykonawcy. Biorąc jednak pod uwagę tę okoliczność, iż żadne z tych pojęć nie zostało zdefiniowane przez ustawodawcę, stwierdzić trzeba iż powoduje to zatarcie różnic między właściwymi dla – objętej także przepisami kodeksu cywilnego umową o dzieło – pojęciami „zamawiającego” i „przyjmującego zamówienie” co z kolei prowadzi do wniosku, stosownie do którego rozróżnienia pomiędzy umową o dzieło a umową o roboty budowlane poszukiwać należy w ich cechach przedmiotowych. Stosownie do treści przepisu art. 647 kc, przez umowę o roboty budowlane wykonawca zobowiązuje się do oddania przewidzianego w umowie obiektu, wykonanego zgodnie z projektem i zasadami wiedzy technicznej, inwestor zaś zobowiązuje się do dokonania wymaganych przez właściwe przepisy czynności związanych z przygotowaniem robót, w szczególności do przekazania terenu budowy i dostarczenia projektu oraz do odebrania obiektu i zapłaty umówionego wynagrodzenia. Mając na względzie tę okoliczność, iż roboty jakie były wykonywane przez G. P. (1) stanowiły część realizacji przedsięwzięcia polegającego na przebudowie czterech domów jednorodzinnych wraz z ułożeniem kostki brukowej i były one wykonywane w oparciu o projekt budowlany, słusznie Sąd Rejonowy zakwalifikował kontrakt łączący strony tego postępowania jako umowę o roboty budowlane, choć – jak już wcześniej wskazano, wobec wykonania umowy przez G. P. (1) i jego żądania zapłaty wynagrodzenia za przedsięwzięte czynności, kwestia charakteru prawnego kontraktu posiada irrelewantne znaczenie dla oceny tego żądania. Z tych względów również zarzuty naruszenia przepisów prawa materialnego jakie stawiane były rozstrzygnięciu Sądu Rejonowego uznać należy za chybione. W świetle okoliczności przedmiotowej sprawy – mając na względzie potwierdzenie przez M. F. prawidłowości wykonania robót (co znalazło swój wyraz w akceptacji przez prezesa zarządu pozwanego kwoty wynagrodzenia należnego powodowi) przez kontrahenta (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. (G. P. (1)) – nie sposób jest przyjmować, jak tego chce apelacja, jakoby pozwany wykazał istnienie nieprawidłowości w robotach wykonywanych przez G. P. (1).

Bezskuteczność zarzutów podniesionych w środku odwoławczym wniesionym przez (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w N. prowadzić musi – w oparciu o przepis art. 385 kpc – do oddalenia apelacji.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono w oparciu o przepis art. 98 § 1 i § 3 kpc przy zastosowaniu zasady odpowiedzialności za wynik sprawy. Oddalenie apelacji czyni stronę pozwaną podmiotem przegrywającym postępowanie przed Sądem II instancji a tym samym zobowiązanym do poniesienia jego kosztów, w tym także zwrotu należności z tego tytułu jakie zostały wydatkowane przez G. P. (2). Te ostatnie sprowadzają się wyłącznie do wynagrodzenia pełnomocni ka procesowego powoda (adwokata), którego wysokość (kwota 1.200,00 zł) została określona na podstawie przepisu § 6 pkt 5 w zw. z § 13 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 461) w zw. z § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 800).