Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 72/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2016 r.

Sąd Okręgowy w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: SSO Mariusz Bartnik

Protokolant: st. sekr. sąd. Aneta Graban

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 13 września 2016 r. w Gdańsku

sprawy z powództwa M. K. (1)

przeciwko Towarzystwu (...) S. A. w W.

o zapłatę i ustalenie,

1)zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz powoda M. K. (1) kwotę 95.731,37 zł ( dziewięćdziesiąt pięć tysięcy siedemset trzydzieści jeden złotych 37/100 ) wraz z ustawowymi odsetkami :

- od kwoty 91.931 zł od dnia 14 października 2011 roku do dnia zapłaty,

- od kwoty 3.800,37 zł od dnia 06 września 2012 roku do dnia zapłaty;

2)zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz powoda M. K. (1) odsetki ustawowe :

- od kwoty 2.958 zł za okres od dnia 14 października 2011 roku do dnia 14 września 2012 roku,

- od kwoty 246,92 zł od dnia 06 września 2012 roku do dnia 14 września 2012 roku;

3)ustala, że pozwany Towarzystwo (...) S. A. w W. będzie w przyszłości ponosił odpowiedzialność za skutki wypadku powoda M. K. (1) z dnia 06 listopada 2010 roku, jakie mogą u powoda wystąpić w przyszłości;

4)oddala powództwo w pozostałym zakresie;

5)umarza postępowanie w części cofniętego pozwu, tj. co do kwoty 6.500 zł wraz z należnymi odsetkami;

6)zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz powoda M. K. (1) kwotę 2.532 zł ( dwa tysiące pięćset trzydzieści dwa złote 00/100 ) tytułem kosztów sądowych w zakresie opłaty od pozwu, kwotę 2.000 zł ( dwa tysiące złotych ) tytułem wydatków w sprawie oraz kwotę 3.249 zł ( trzy tysiące dwieście czterdzieści dziewięć złotych ) tytułem kosztów zastępstwa procesowego;

7)odstępuje od obciążenia powoda kosztami procesu;

8)nakazuje ściągnąć od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sąd Okręgowy w Gdańsku kwotę 3.433,77 zł ( trzy tysiące czterysta trzydzieści trzy złote 77/100 ) tytułem kosztów sądowych w zakresie wydatków w sprawie .

UZASADNIENIE

Powód M. K. (1) w dniu 15 stycznia 2013 r. wniósł przeciwko Towarzystwu (...) S.A. w W. pozew, w którym wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego kwoty 184.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 14 października 2011 r. do dnia zapłaty; kwoty 27.201,37 zł tytułem odszkodowania wraz z ustawowymi odsetkami: od kwoty 2.958 zł od dnia 14 października 2011 r. do 14 września 2012 r., kwoty 246,92 zł od dnia 6 września 2012 r. do dnia 14 września 2012 r., kwoty 13.401 zł od dnia 14 października 2011 r. do dnia zapłaty, kwoty 13.800,37 zł od dnia 6 września 2012 r. do dnia zapłaty. Ponadto powód domagał się również ustalenia na przyszłość odpowiedzialności pozwanego za skutki wypadku z dnia 6 listopada 2010 r., jakie mogą u powoda wystąpić w przyszłości, a także zasądzenia na swoją rzecz od pozwanego kosztów postępowania wg norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa procesowego wraz z opłatą skarbową.

Powód roszczenia swoje wywodził z wypadku drogowego, którem uległ w dniu 6 listopada 2010 r., a którego sprawca prowadził pojazd mechaniczny objęty obowiązkowym ubezpieczeniem OC pozwanego. Wskazywał, że w wyniku wypadku doznał szeregu obrażeń ciała, na skutek czego był hospitalizowany w Szpitalu (...) w G. i poddany szeregu badań diagnostycznych. Leczenie kontynuował też po wyjściu ze szpitala. Opisywał swój stan po zdarzeniu i zwracał uwagę na konsekwencje, jakie doznane obrażenia miały dla jego funkcjonowania w życiu codziennym, rodzinnym i społecznym, a także ograniczenia, jakie się z tym wiązały. Powoływał się przy tym na opinię medyczną sporządzoną na jego zlecenie przez lekarzy różnych specjalności, którzy zdiagnozowali stan powoda po wypadku oraz doznany uszczerbek na zdrowiu, wyliczony łącznie na 73% a także wypowiedzieli się co do niepewnych rokowań na przyszłość. W powyższych okolicznościach powód domagał się przyznania zadośćuczynienia za krzywdę, przy czym w jego ocenie kwotą adekwatną była kwota 200.000 zł, którą pomniejszyć należało o 16.000 zł już wypłacone przez ubezpieczyciela. Ponadto wnosił o zasądzenie odszkodowania z tytułu kosztów leczenia, sprawowanej opieki, rzeczy zniszczonych w wypadku (rower i odzież) oraz kosztów transportu, a także kosztów sporządzonej dokumentacji medycznej oraz opinii prawno - medycznej, przy czym w swoim wyliczeniu uwzględnił kwoty przyznane przez ubezpieczyciela. Zaznaczał przy tym, że poprzez zapłatę części roszczeń zgłoszonych w postępowaniu przedsądowym pozwany uznał swoją odpowiedzialność co do zasady.

Pozwane Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew wniosło o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda dla pozwanego kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.

Pozwany zakwestionował w całości roszczenie powoda co do wysokości. Stwierdził, że w jego ocenie spowodowane u powoda cierpienia zrekompensowane zostały w ramach już wypłaconego zadośćuczynienia w kwocie 16.000 zł, która to kwota jest adekwatna do okoliczności sprawy i stanowi jednocześnie kwotę rozsądną i umiarkowaną. Podkreślał przy tym postawę powoda prezentowaną w toku procesu karnego, w czasie którego powód oceniał, że kwotą zadowalającą go będzie kwota 4000 zł od sprawcy. Wskazywał również, że w jego ocenie ewentualne odsetki za opóźnienie w wypłacie zadośćuczynienia winny być wypłacone od daty wyrokowania. Odnośnie żądania zwrotu kosztów leczenia, pozwany podnosił, że powód posiada niemieckie obywatelstwo, wobec czego istnieje uzasadnione podejrzenie, że koszty te zostały mu zrefundowane z niemieckiego ubezpieczenia społecznego. Odszkodowanie z tytułu kosztów opieki osób trzecich oceniono jako rażąco zawyżone, wskazując, że pomoc dla pozwanego świadczyły osoby najbliższe i podkreślając, że pomoc taka zawiera się w standardowych powinnościach małżonka i dzieci prowadzących wspólne gospodarstwo z powodem. Pozwany zakwestionował również stawkę za opiekę ze strony osób trzecich, zarzucając, że w przypadku powoda nie było potrzeby zatrudniania wykwalifikowanej pielęgniarki, podczas gdy stawki przywołane w pozwie mają zastosowanie do specjalistycznych zakładów opiekuńczych. Podniósł wreszcie, że brak jest dowodów odnośnie odszkodowania z tytułu uszkodzonego roweru i zniszczonych rzeczy.

Pismem z dnia 2 sierpnia 2016 r. powód ograniczył powództwo w ten sposób, że w pkt 2 pozwu wniósł o zasądzenie na rzecz powoda kwoty 20.701,37 zł zamiast dochodzonej kwoty 27.201,37 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w zapłacie następujących kwot:

a.2.958 zł od dnia 14.10.2011 r. do dnia 14.09.2012 r. (kwota zapłacona przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego tytułem zwrotu kosztów leczenia);

b.246,92 zł od dnia 6.09.2012 r. do dnia 14.09.2012 r. (kwota zapłacona przez pozwanego w toku postępowania likwidacyjnego tytułem zwrotu kosztów transportu wraz z kwotą 30 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia);

c.13.401 zł od dnia 14.10.2011 r. do dnia zapłaty; (789 zł - koszty leczenia, 10.992 zł - koszty dodatkowej opieki, 1620 zł koszty zniszczonych ubrań);

d.7.300,37 zł od dnia 6.09.2012 r. do dnia zapłaty (3.782,17 zł koszty leczenia, 3.500 zł koszty opinii medycznej, 16,61 zł koszty pozyskania dokumentacji medycznej, 1,59 zł koszty transportu).

Jednocześnie powód cofnął powództwo w zakresie kwoty 6.500 zł dochodzonej tytułem odszkodowania (część kwoty wynikającej z faktury VAT nr (...) ) i zrzekł się tego roszczenia. Powyższe uzasadniał odwołując się do treści opinii biegłego stomatologa, który stwierdził, że nie można uznać, by w wyniku wypadku koniecznym było wykonanie mostu w zakresie zębów od (...) do (...). W tej sytuacji wskazano na wyliczenia biegłego dotyczące wykonania mostu protetycznego opartego na zębach (...) i (...), jako stanowiącego uzupełnienie braku zęba (...) uszkodzonego w wypadku. (k. 598-598v)

Na rozprawie w dniu 2 sierpnia 2016 r. pełnomocnik pozwanego wniósł o zasądzenie kosztów procesu w tym kosztów zastępstwa procesowego w zakresie cofniętego roszczenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 6 listopada 2010 r. około godziny 15.00 w G. kierujący samochodem marki S. (...) Z. B. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym w ten sposób, że jadąc Aleją (...), w wyniku nagłego hamowania na przejściu dla pieszych i przejeździe rowerzystów potrącił przejeżdżającego przez przejazd dla rowerzystów wyprowadzony ze ścieżki rowerowej rowerzystę - powoda M. K. (1), w wyniku czego pokrzywdzony doznał obrażeń ciała , które naruszały czynności narządów ciała na okres powyżej dni siedmiu.

[okoliczność bezsporna]

Wyrokiem z dnia 16 sierpnia 2011 r. sygn. akt II K 608/11 Sąd Rejonowy w Gdyni ustalając, że w okolicznościach nie budzących wątpliwości podejrzany Z. B. dopuścił się popełnienia zarzucanego mu, opisanego wyżej czynu, który stanowi występek określony w art. 177 § 1 k.k. i przyjmując, że wina podejrzanego oraz społeczna szkodliwości tego czynu nie są znaczne, na podstawie art. 66 § 1 i 2 k.k. oraz art. 67 § 1 k.k. warunkowo umorzył wobec podejrzanego postępowanie karne na okres próby wynoszący dwa lata.

W pkt II wyroku Sąd zobowiązał podejrzanego do naprawienia szkody w części poprzez zapłatę na rzecz powoda kwoty 4000 zł.

[okoliczność bezsporna, nadto wyrok z dnia 16 sierpnia 2011 r. Sądu Rejonowego w Gdyni sygn. akt II K 608/11 - kopia k. 24-25]

Sprawca wypadku prowadził pojazd objęty umową obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych w pozwanym Towarzystwie (...) S.A.

[okoliczność bezsporna]

Do momentu wypadku powód był osobą zdrową, prowadził zdrowy, aktywny tryb życia, unikał używania leków. Jego pasją było kolarstwo, które uprawiał w wymiarze wyczynowym. Dziennie przejeżdżał dystans kilkudziesięciu kilometrów. Był radosny, życzliwy, cieszył się życiem.

Wcześniej pracował zawodowo w Niemczech - jako spawacz oraz kierowca samochodów ciężarowych, jednakże przed zdarzeniem już nie pracował i pozostawał na zasiłku przedemerytalnym.

[dowód: zeznania L. K. - utrwalone na nośniku danych k. 252, zeznania M. K. (1) - utrwalone na nośniku danych k. 613]

Wskutek wypadku powód doznał obrażeń ciała w postaci stłuczenia brzucha i klatki piersiowej, złamania żeber (...) po stronie prawej, odmy opłucnowej prawostronnej, stłuczenia płuca prawego, stłuczenia i pęknięcia wątroby z krwiakiem śródmiąższowym, urazu stawu kolanowego prawego, urazu stawu barkowo - obojczykowego prawego i złamania obojczyka prawego.

[dowód: dokumentacja lekarska k. 26-31, opinia sądowo - lekarska z zakresu ortopedii i chirurgii dr med. A. B. z dnia 7.02.2014 r. - k. 266-268, pisemna opinia uzupełniająca biegłego A. B. z 20.06.2014 r. k. 298, opinia sądowo - lekarska biegłego specjalisty z zakresu chorób wewnętrznych J. H. z 21.09.2014 r. k. 316-321, opinia sądowo - lekarska z zakresu pulmonologii z dnia 16.11.2014 r. k. 360-365, zeznania L. K. - utrwalone na nośniku danych k. 252,]

W wyniku wypadku zniszczony został rower powoda oraz jego ubrania o łącznej wartości 9.720 zł.

[dowód: zeznania M. K. (1) - utrwalone na nośniku danych k. 613]

W związku z doznanymi obrażeniami powód był hospitalizowany na Oddziale (...) Szpitala (...) w G. w dniach od 6 listopada 2010 r. do 16 listopada 2010 r..

Z powodu odmy płucnej stosowano u niego leczenie zachowawcze. Leczenie samej odmy opłucnowej polegało na umieszczeniu drenu do jamy opłucnej, co jest zabiegiem bolesnym i uciążliwym, leczenie takie wymagało podawania leków przeciwbólowych oraz unieruchomienia pacjenta. Po usunięciu drenu z opłucnej przez pewien okres czasu powód mógł odczuwać stałe dolegliwości bólowe w klatce piersiowej oraz wymagać rehabilitacji oddechowej.

[dowód: karta informacyjna leczenia szpitalnego k. 26, opinia sądowo - lekarska z zakresu pulmonologii z dnia 16.11.2014 r. k. 360-365,]

Po wyjściu ze szpitala powód kontynuował leczenie, przede wszystkim u lekarza chirurga - ortopedy. W czasie badań wykonanych już po opuszczeniu szpitala u powoda zdiagnozowano stłuczenie kłykcia bocznego uda i kłykcia bocznego piszczeli, pęknięcie łękotki przyśrodkowej i rozciągnięcie więzadła przedniego. Później zdiagnozowano też złamanie kości końca barkowego obojczyka z podwichnięciem w stawie barkowym obojczykowym prawym.

Następstwa urazów barku i kolana w zasadzie nie były leczone.

Powód realizował zalecenia lekarskie, nie chciał jednak uczęszczać na fizykoterapię, uważał, że wystarczą wyłącznie masaże wykonywane przez żonę. Ćwiczył natomiast w domu, robił inhalacje z czystego tlenu.

[dowód: dokumentacja medyczna k. 30-34, 37-40, 49-66, zeznania L. K. - utrwalone na nośniku danych k. 25, opinia sądowo - lekarska z zakresu ortopedii i chirurgii dr med. A. B. z dnia 7.02.2014 r. - k. 266-268, zeznania M. K. (1) - utrwalone na nośniku danych k. 613]

W momencie opuszczenia szpitala powód był osobą leżącą i zdaną zupełnie na opiekę osób trzecich. Nie mógł samodzielnie wykonywać czynności samoobsługowych i poruszać się. Z uwagi na swój stan wymagał pomocy w zaspokajaniu codziennych potrzeb życiowych, w czynnościach higienicznych i pielęgnacyjnych, początkowo nosił pampersy. Nie mógł sam się napić, nie mógł gryźć, a posiłki podawano mu jedynie w formie zmiksowanej. Po powrocie do domu opiekę nad powodem sprawowali członkowie rodziny - żona i dzieci. Powód odczuwał jednak znaczny dyskomfort psychiczny będąc uzależnionym od opieki innych.

[dowód: zeznania L. K. - utrwalone na nośniku danych k. 252, zeznania M. K. (1) - utrwalone na nośniku danych k. 604]

Powód podlegał ograniczeniom życiowym w okresie kilku tygodni po wypadku z powodu dolegliwości bólowych związanych ze złamaniem żeber, urazem stawów: kolanowego i barkowo - obojczykowego. Dodatkowo w pierwszych tygodniach po wypadku istniało ryzyko krwotoku wewnętrznego związane z pęknięciem wątroby, wobec czego zalecano oszczędzający tryb życia.

[dowód: opinia sądowo - lekarska biegłego specjalisty z zakresu chorób wewnętrznych J. H. z 21.09.2014 r. k. 316-321,]

Konieczność opieki nad powodem to czas co najmniej 6 tygodni od wypadku i następnie 6 tygodni w zakresie wczesnego usprawniania W tym czasie powód wymagał pomocy w podstawowych czynnościach życiowych. Po okresie 3 miesięcy powód odzyskał sprawność potrzebną do samodzielnej egzystencji.

[dowód: opinia sądowo - lekarska z zakresu ortopedii i chirurgii dr med. A. B. z dnia 7.02.2014 r. - k. 266-268, opinia sądowo - lekarska biegłego specjalisty z zakresu chorób wewnętrznych J. H. z 21.09.2014 r. k. 316-321,]

Średnie stawki wynagrodzenia za usługi opiekuńcze świadczone przez Centrum Usług Opiekuńczych MOPS dla mieszkańców G. w 2010 r. wyniosły 9,00 zł, zaś stawki za specjalistyczne usługi opiekuńcze 10,80/10,95 zł za godzinę. Natomiast w 2011 r. stawki wyniosły 13 zł za usługi opiekuńcze oraz 19 zł za usługi specjalistyczne.

[dowód: informacja k. 194]

Stopniowo stan powoda poprawiał się - pod koniec grudnia 2010 r. powód pozostawał w pozycji półsiedzącej, później uczył się na nowo chodzić - pierwsze kroki zrobił pod koniec stycznia 2011 r.

[dowód: zeznania L. K. - utrwalone na nośniku danych k. 252]

W związku z wypadkiem powód poniósł koszty leczenia i badań w kwocie 9.340,67 zł - poza kosztami leczenia stomatologicznego.

[dowód: kopie paragonów k. 172, 174, kopia faktury k. 175, rachunki za badania k. 176-177, paragony k. 178, k. 180, k. 182, k. 184, rachunki k. 179, 181, 183, k. 185-186, faktura k. 189, 190, zestawienie k. 191, ]

W dniu 11 lutego 2011 r. M. K. (1) podjął również leczenie stomatologiczne w (...) Gabinecie (...) w G.. W jego trakcie lekarz dentysta usunął ząb (...) w znieczuleniu nasiękowym z powodu częściowo złamanej korony zęba, odczynu zapalnego ozębnowego zęba i dużej ruchomości zęba.

Leczenie było kontynuowane od sierpnia 2011 r., kiedy to stwierdzono drobne pęknięcia szkliwa koron zębów (...), (...), (...) oraz częściowe złamanie korony zęba (...), którą odbudowano kosmetycznie. Następnie stwierdzono również braki zębów (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...). Dokonano leczenia endodentycznego (kanałowego) zębów (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...) i wykonano odbudowę protetyczną - most porcelanowy oparty na zębach (...), (...), (...), (...), (...), (...), (...), przęsło (...), dowieszone do tyłu przęsła (...) i (...). W dniu 4 października 2011 r. lekarz dentysta zacementował most porcelanowy w szczęce w odcinku od okolicy (...) i do okolicy (...).

[dowód: zaświadczenie lekarskie k. 35, odpis historii choroby k. 36, zeznania L. K. - utrwalone na nośniku danych k. 252, opinia sądowo - lekarska biegłego lekarza dentysty S. W. z 7.05.2015 r. k. 411-417, ustna opinia uzupełniająca z zakresu stomatologii z dnia 28.06.2016 r. - utrwalona na nośniku danych k. 581,]

Koszty całego leczenia stomatologicznego powoda wyniosły 8000 zł.

Natomiast koszty wykonania mostu dentystycznego opartego na zębach (...) i (...) jako uzupełnienia zęba nr (...) to kwota między 1.500 zł a 2.400 zł w zależności od gabinetu stomatologicznego.

[dowód: kopia faktury leczenia stomatologicznego k. 175, ustna opinia uzupełniająca z zakresu stomatologii z dnia 28.06.2016 r. - utrwalona na nośniku danych k. 581]

Tytułem pozyskania kopii dokumentacji medycznej powód w dniu 13 wrzesnia 2011 r. poniósł koszty w wysokości 16,61 zł.

[dowód: faktura VAT nr (...) k. 196]

Obecnie rozpoznano u powoda zaburzenia stresowe pourazowe pod postacią zaburzeń typu depresyjnych łagodnych z nadpobudliwością emocjonalną (...) czyli utrwalona nerwica. Cechy osobowości chwiejnej emocjonalnie. Istnieje związek przyczynowy między objawami psychologicznymi powoda a wypadkiem, któremu uległ powód w dniu 6 listopada 2010 r. Wypadek samochodowy i przeżycia po nim następujące jak np. dolegliwości bólowe, utrata pracy, leczenie i wymuszona zmiana planów życiowych, pozostawiły uraz psychiczny u powoda skutkujący rozstrojem zdrowia psychicznego. W zakresie zdrowia psychicznego uszczerbek zdrowia określono na 5%.

Obecnie stan psychiczny nie wpływa istotnie na aktywność życiową i zawodową powoda. Występujące nadal dolegliwości w zakresie stanu psychicznego, opisane powyżej, nie wykluczają pracy zawodowej i leczenie ich może być łączone z pracą zawodową. Są rokowania co do ustąpienia zespołu stresu pourazowego z ograniczeniami, jakie niesie osobowość badanego, wiek i ewentualne postępujące choroby somatyczne nie mające związku z wypadkiem. Brak prognoz, aby w przyszłości mogły wystąpić komplikacje zdrowotne wskutek występujących obecnie objawów psychologicznych będących skutkiem wypadku. Wskazana jest jednak terapia psychologiczna w związku z powyższymi rozpoznaniami.

Stan psychicznie powoda nie powodował i nie powoduje istotnych ograniczeń życiowych powoda, ale okresowo pogarszał relacje z osobami bliskimi.

[dowód: opinia sądowo - lekarska biegłego sądowego w zakresu psychiatrii A. G. z dnia 15.06.2015 r. k. 440-445, pisemna opinia uzupełniająca sądowo - psychiatryczna z dnia 22.12.2015 r. k. 494-495,]

W zakresie stanu psychologicznego powoda wypadek, jakiemu uległ on w dniu 6 listopada 2010 r. zasadniczo zmienił jego życie. Pomimo upływu lat, zaleczenia ran fizycznych nadal tamto zdarzenie ma wpływ na jego codzienność. Nie daje się przy tym wskazać żadnego innego doświadczenia, jakie mogłyby wywołać takie zmiany, jak aktualnie obserwowane w funkcjonowaniu powoda. Powód nie miał innych wypadków ani innych doświadczeń o charakterze traumatycznym poza przedmiotowym wypadkiem, występuje więc związek przyczynowo - skutkowy między objawami psychologicznymi powoda a wypadkiem z dnia 6 listopada 2010 r. Obecnie stwierdza się symptomy zaburzenia popędu w postaci zaniku zainteresowania sferą seksualną. W sferze napędu powód odczuwa zmniejszenie aktywności. W sferze nastroju odczuwa najwięcej zmian - jest drażliwy, nerwowy, wybuchowy, reaguje nadmiarowo, nie umie powstrzymać ani zmodyfikować siły reakcji w stosunku do bodźca, z czym wcześniej nie miał kłopotów. Te zmiany, ściśle związane z doświadczeniem traumy wypadku, są najtrudniejsze dla powoda i jego otoczenia. W sferze poznawczo - emocjonalnej powód zmaga się z niespodziewanie nawracającymi wspomnieniami dotyczącymi wypadku, nawet podczas codziennych aktywności. W sferze samooceny wreszcie - doświadcza poczucia niższej wartości, poczucia bycia gorszym, mniej wydolnym. Obawia się opuszczenia. Odczuwa przewlekle dyskomfort, który ma w konsekwencji destrukcyjny wpływ na jego najbliższe relacje rodzinne oraz w mniejszym stopniu przyjacielskie.

Rokowania na przyszłość są niepewne. Hipotetycznie są szanse pełnego ustąpienia objawów, ale w tym przypadku z uwagi na wiek, utrwalone już wzorce reagowania - utrwalona nerwica, brak gotowości podjęcia terapii - to może być trudne. W przyszłości mogą wystąpić komplikacje zdrowotne wskutek występujących obecnie objawów psychologicznych np. w postaci utrwalonych zmian w osobowości , zmiany wzorców komunikowania się z otoczeniem.

W związku z procesem leczenia powód podlegał ograniczeniom życiowym - unieruchomienie, ograniczenie sprawności, pełna zależność od najbliższego otoczenia, wymuszona zmiana aktywności, przewlekłe doświadczenie bólu. Obecnie stale doświadcza zmian nastroju, co ma związek z wypadkiem, z zespołem stresu pourazowego. Powód w związku z aktualnym stanem psychicznym jest trudny w codziennym funkcjonowaniu dla siebie i otoczenia - istnieje ryzyko, że najbliższe otoczenie powoda nie zniesie przejawów PTSD u powoda i będąc wyczerpanym psychicznie - odsunie się od niego.

W przypadku powoda rozważyć należy odbycie kilku konsultacji u terapeuty - psychotraumatologa, motywujących do podjęcia terapii.

[dowód: opinia sądowa biegłego psychologa E. W. z 28.07.2015 r. k. 465-471, pisemna opinia uzupełniająca z zakresu psychologii z dnia 13.05.2016 r. k. 535-537, zeznania L. K. - utrwalone na nośniku danych k. 252]

Aktualnie u powoda występuje ograniczenie ruchomości kręgosłupa szyjnego przy ruchach rotacyjnych, wygórowanie kostne barku prawego ograniczenie unoszenia. W stawie kolanowym prawym występują cechy niestabilności przednio - przyśrodkowej wynikające z uszkodzenia łękotki przyśrodkowej, więzadeł pobocznych kolan i rozciągnięcia więzadła krzyżowego przedniego.

[dowód: opinia sądowo - lekarska z zakresu ortopedii i chirurgii dr med. A. B. z dnia 7.02.2014 r. - k. 266-268, pisemna opinia uzupełniająca biegłego A. B. z 20.06.2014 r. k. 298,]

Do chwili obecnej utrzymują się również dolegliwości ze strony układu oddechowego i pokarmowego związane z wypadkiem, a także dolegliwości bólowe w klatce piersiowej oraz duszność przy większym wysiłku. Neuralgia międzyżebrowa spowodowana jest doznanym złamaniem żeber i uszkodzeniem nerwów międzyżebrowych, do którego doszło w czasie urazu.

[dowód: opinia sądowo - lekarska biegłego specjalisty z zakresu chorób wewnętrznych J. H. z 21.09.2014 r. k. 316-321, ustna opinia uzupełniająca biegłej J. H. z 2.08.2016 r. - utrwalona na nośniku danych k. 604]

W związku ze złamaniem żeber z uszkodzeniem tkanki płucnej i odmą opłucnową powód doznał: 10% uszczerbku na zdrowiu z tytułu złamania żeber (pkt (...)) oraz samego uszkodzenia tkanki płucnej kolejne 10% (pkt (...)). - łączny uszczerbek z zakresu pulmonologii wyniósł 20%.

Nadto uszkodzenie w stawie barkowym - złamanie końca barkowego obojczyka ze zwichnięciem w stawie barkowo - obojczykowym wiązało się z uszczerbkiem 10%, a uszkodzenia w obrębie stawu kolanowego prawego - 10%. Łączny uszczerbek z uszkodzenia klatki piersiowej i układu ruchu wynosi 40%.

Nadto z tytułu uszkodzenia wątroby bez zaburzeń jej czynności powód doznał uszczerbku w wysokości 10%.

[dowód: opinia sądowo - lekarska z zakresu ortopedii i chirurgii dr med. A. B. z dnia 7.02.2014 r. - k. 266-268, pisemna opinia uzupełniająca biegłego A. B. z 20.06.2014 r. k. 298, opinia sądowo - lekarska biegłego specjalisty z zakresu chorób wewnętrznych J. H. z 21.09.2014 r. k. 316-321, opinia sądowo - lekarska z zakresu pulmonologii z dnia 16.11.2014 r. k. 360-365, ustna opinia uzupełniająca biegłej J. H. z 2.08.2016 r. - utrwalona na nośniku danych k. 604]

Uszczerbek na zdrowiu związany z utratą zęba wynosi 1%.

[dowód: opinia sądowo - lekarska biegłego lekarza dentysty S. W. z 7.05.2015 r. k. 411-417, ustna opinia uzupełniająca z zakresu stomatologii z dnia 28.06.2016 r. - utrwalona na nośniku danych k. 581,]

Ograniczenia życiowe powoda wynikają z pogorszenia sprawności w zakresie barku i stawu kolanowego.

W przypadku powoda należy spodziewać się wystąpienia zmian zwyrodnieniowych w obrębie stawu barkowego i kolanowego, co może pogorszyć sprawność fizyczną. Mogą one dać dolegliwości bólowe ze strony tych stawów i ograniczenia ruchowe, co może spowodować większą niesprawność poszkodowanego. Poza zmianami w układzie ruchu zwyrodnieniowymi nie przewiduje się istotnych komplikacji.

[dowód: opinia sądowo - lekarska z zakresu ortopedii i chirurgii dr med. A. B. z dnia 7.02.2014 r. - k. 266-268, opinia sądowo - lekarska biegłego specjalisty z zakresu chorób wewnętrznych J. H. z 21.09.2014 r. k. 316-321,]

Powód nie rokuje również pełnego powrotu do zdrowia w zakresie utrzymujących się dolegliwości ze strony układu oddechowego i przewodu pokarmowego. Neuralgia międzyżebrowa będąca wynikiem urazu żeber i związane z tym dolegliwości bólowe mogą utrzymywać się latami. Dodatkowo w przyszłości mogą wystąpić komplikacje zdrowotne w postaci pogorszenia wydolności oddechowej z powodów zrostów opłucnowych, które mogą prowadzić do zmniejszenia pojemności życiowej płuc.

[dowód: opinia sądowo - lekarska biegłego specjalisty z zakresu chorób wewnętrznych J. H. z 21.09.2014 r. k. 316-321, ustna opinia uzupełniająca biegłej J. H. z 2.08.2016 r. - utrwalona na nośniku danych k. 604]

Leczenie pulmonologiczne zostało zakończone i powód nie stosuje aktualnie żadnego leczenia w tym zakresie. W zakresie schorzeń pulmonologicznych związanych z odmą opłucnową w przyszłości poza łagodnymi dolegliwościami bólowymi i niewielkim ograniczeniem wydolności fizycznej nie należy się spodziewać innych komplikacji zdrowotnych.

Obecnie przebyte złamania żeber i stłuczenie płuca nie powoduje konieczności leczenia pulmonologicznego. W przyszłości przy dużym wysiłku fizycznym oraz zmiennych warunkach atmosferycznych w miejscu zrostu żeber może dochodzić do niewielkich dolegliwości bólowych, które okresowo mogą wymagać leczenia łagodnymi środkami przeciwbólowymi. Przebyta odma opłucnowa, złamanie żeber oraz stłuczenie płuca powoduje ograniczenia pod postacią niewielkich dolegliwości bólowych w zakresie klatki piersiowej oraz obniżenie wydolności fizycznej powoda przy dużym wysiłku fizycznym. Dolegliwości te będą utrzymywały się u powoda dłuższy czas.

[dowód: opinia sądowo - lekarska z zakresu pulmonologii z dnia 16.11.2014 r. k. 360-365, pisemna opinia uzupełniająca z zakresu pulmonologii 13.04.2016 r. k. 529-530]

Powrót do kolarstwa rekreacyjnego możliwy był w kilka miesięcy po wypadku, przy czym jazdę na rowerze należy w tym przypadku traktować jako postępowanie rehabilitacyjne dla stawu kolanowego. Powrót do uprawiania rekreacyjnego kolarstwa nie oznacza powrotu do pełni sił przed wypadkiem, gdyż wcześniej powód uprawiał kolarstwo wyczynowo, w wymiarze kilkudziesięciu kilometrów dziennie. Powód nie powrócił do tego typu kolarstwa z powodu ograniczeń zdrowotnych.

Z punktu widzenia pulmonologicznego powód może powrócić do aktywnego uprawiania kolarstwa, chociaż w ograniczonym zakresie niż przed wypadkiem. Ze względu na aktualnie utrzymujące się dolegliwości bólowe oraz obniżoną wydolność fizyczną obecnie możliwy jest łagodny wysiłek fizyczny. W miarę ustępowania dolegliwości wysiłek można będzie stopniowo zwiększać. Nie uda się jednak uzyskać pełnej wydolności fizycznej jaką powód prezentował przed wypadkiem.

Po powrocie do jazdy na rowerze powód początkowo pokonywał trasy 4-5 km, obecnie między 18-22 km, przy czym są to trasy płaskie. Podjazd pod górę o nachyleniu powyżej 3% nie jest możliwy, a powód musi wówczas wprowadzić rower.

[dowód: opinia sądowo - lekarska z zakresu ortopedii i chirurgii dr med. A. B. z dnia 7.02.2014 r. - k. 266-268, opinia sądowo - lekarska biegłego specjalisty z zakresu chorób wewnętrznych J. H. z 21.09.2014 r. k. 316-321, ustna opinia uzupełniająca biegłej J. H. z 2.08.2016 r. - utrwalona na nośniku danych k. 604. opinia sądowo - lekarska z zakresu pulmonologii z dnia 16.11.2014 r. k. 360-365, zeznania M. K. (1) - utrwalone na nośniku danych k. 613]

Pismem z dnia 7 września 2011 r., doręczonym pozwanemu Towarzystwu (...) SA w dniu 13 września 2011 r. powód zgłosił szkodę z wypadku z dnia 6 listopada 2010 r. oraz roszczenie o zasądzenie zadośćuczynienia w kwocie 300.000 zł, odszkodowania z tytułu zwrotu kosztów leczenia 7.028,50 zł, kosztów dodatkowej opieki 12.160 zł, kosztów zniszczonych w wypadku rzeczy 9.720 zł

Decyzją z dnia 13 października 2011 r. pozwany przyznał i wypłacił w dniu 14 października kwotę 16.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę; 3.281,50 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia, 1.168 zł tytułem zwrotu kosztów opieki, 8.100 zł tytułem kosztów zniszczonych rzeczy. Łącznie wypłacono 28.549,50 zł.

Pismem z dnia 31 lipca 2012 r., doręczonym w dniu 6 sierpnia 2012 r., powód wniósł o weryfikację powyższego stanowiska, a także zgłosił dalsze roszczenia o zapłatę kwoty 10.312,17 zł tytułem kosztów leczenia i rehabilitacji, 218,51 zł tytułem kosztów transportu, 16,61 zł tytułem kosztów nabycia dokumentacji medycznej, 3.500 zł tytułem kosztów sporządzenia opinii prawno - medycznej.

Decyzją z dnia 13 września 2012 r. pozwany przyznał i wypłacił w dniu 14 września 2012 r. na rzecz powoda kwotę 2.988 zł tytułem kosztów leczenia oraz kwotę 216,92 zł (75 zł plus 141,92 zł) tytułem kosztów transportu. Łącznie wypłacono kwotę 3.204,92 zł.

[okoliczność bezsporna, nadto pismo z dnia 7.09.2011 r. k. 131-147, decyzja z dnia 13.10.2011 r. k. 148-148v, kalkulacja k. 149, kopia potwierdzenia transakcji k. 151, pismo z dnia 31.07.2012 r. k. 152-167, decyzja z dnia 13.09.2012 r. k. 168-169, kalkulacja k. 169v, kopia potwierdzenia transakcji z 14.09.2012 r. k. 171,]

Sąd zważył, co następuje:

Ustalenia faktyczne w sprawie niniejszej Sąd poczynił na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w aktach sprawy, w szczególności w oparciu o dokumenty przedłożone przez obie strony, w tym dokumentację medyczną powoda, złożone przez niego rachunki, a także dokumenty z akt szkody (...), których autentyczność i wiarygodność nie była w żaden sposób kwestionowana, Sąd zaś nie powziął co do ich prawdziwości żadnych wątpliwości. Sąd uwzględnił również treść wyroku Sądu Rejonowego w Gdyni z dnia 16 sierpnia 2011 r. sygn. akt II K 608/11, którym Sąd ten warunkowo umorzył postępowanie karne wobec sprawcy wypadku Z. B., ustalając jednocześnie, że dopuścił się on popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 177 § 1 k.k. w okolicznościach nie budzących wątpliwości. Podkreślić zresztą należało, że kwestia jego sprawstwa pozostawała poza sporem w niniejszej sprawie, podobnie zresztą niekwestionowana była sama zasada odpowiedzialności pozwanego jako ubezpieczyciela w oparciu o umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych.

Sąd uwzględnił także zeznania świadka L. K. - żony powoda, jak również zeznania samego M. K. (1), oceniając je jako spójne z powyższym materiałem dowodowym i w pełni wiarygodne. Powód oraz zeznający w sprawie świadek zgodnie opisali w nich przebieg samego procesu leczenia powoda, a ich twierdzenia w tym zakresie były spójne z dokumentacją medyczną złożoną do akt sprawy. Dodatkowo oboje wskazywali na konsekwencje, jakie stan zdrowia powoda wywarł na jego funkcjonowanie w życiu codziennym, w tym również relacje z innymi osobami, w szczególności z najbliższymi i odnosili się do stanu psychicznego powoda w tym okresie oraz obecnie. Podkreślali trudności adaptacyjne do zaistniałej sytuacji, zwłaszcza związane z koniecznością rezygnacji z wyczynowego uprawiania kolarstwa. Mając na uwadze spójność i logiczność relacji powoda oraz świadka, Sąd ocenił ich zeznania jako prawdziwe i opisujące rzeczywisty przebieg wydarzeń.

Biorąc pod uwagę roszczenia powoda, z którymi występuje on w niniejszym postępowaniu, kwestią kluczową dla rozstrzygnięcia sprawy była ocena urazów, jakich powód doznał w wypadku z dnia 6 listopada 2010 r., uszczerbku na zdrowiu, jaki był z nimi związany, aktualnego stanu zdrowia powoda i rokowań na przyszłość, w tym ewentualnych ograniczeń życiowych, jakim podlega i będzie podlegał w związku z doznanymi urazami, a także konieczności sprawowania nad powodem opieki w okresie powypadkowym. Powyższe Sąd uczynił na podstawie opinii sporządzonych przez biegłych z zakresu medycyny: ortopedy - traumatologa, pulmonologa, specjalisty chorób wewnętrznych, zaś w zakresie urazów stomatologicznych - biegłego lekarza stomatologa. Dodatkowo w sprawie zachodziła również konieczność oceny stanu zdrowia psychicznego powoda oraz objawów psychologicznych, jakie wywołał u powoda wypadek komunikacyjny, co wiązało się dopuszczeniem dowodu z opinii biegłych z zakresu psychiatrii i psychologii. Sąd ocenił, że wszystkie opinie sporządzone w sprawie są w pełni profesjonalne i rzetelne, zgodne z obowiązującymi standardami i aktualnym stanem wiedzy. Ich autorami są specjaliści w swoich dziedzinach o dużym doświadczeniu zawodowym. Biegli przy ich wydawaniu uwzględnili całość dokumentacji lekarskiej zgromadzonej w aktach, a także inne informacje uzyskane z akt sprawy oraz w trakcie bezpośredniego badania strony, dzięki czemu możliwym było dokonanie pełnej i kompleksowej oceny stanu zdrowia powoda, jak również odpowiedź na pytania zadane przez Sąd. Biegli uczynili to w sposób jasny, logiczny i przekonująco uzasadnili swoje wywody dotyczące aktualnego stanu M. K. (1) i wpływu na powyższe obrażeń doznanych podczas wypadku w dniu 6 listopada 2010 r. Odnieśli się do procesu leczenia i rekonwalescencji, a także konsekwencji zdrowotnych, jakie ów wypadek ma na obecne funkcjonowanie powoda oraz będzie miał w przyszłości czy wreszcie ograniczeń życiowych, w tym związanych z możliwością uprawiania przez powoda kolarstwa w wymiarze wyczynowym. Dodatkowo biegli wyczerpująco wyjaśnili wszystkie ewentualne wątpliwości, jakie pojawiły się w toku procesu czy to po stronie powodowej czy pozwanej, zwłaszcza w zakresie kwalifikacji i oceny wymiaru doznanego przez powoda uszczerbku na zdrowiu czy to w zakresie złamania żeber i uszkodzenia tkanki płucnej, kwalifikowanych oddzielne, uszkodzenia w stawie barkowym oraz w stawie kolanowym, a także uszkodzenia wątroby czy wreszcie stwierdzonego rozstroju zdrowa psychicznego W tej sytuacji Sąd uznał opinie biegłych za wyczerpujące i w pełni podzielił wnioski w nich zawarte.

Przechodząc do dalszych rozważań zaznaczyć należy, że - jak już wskazywano wyżej - poza sporem w sprawie niniejszej pozostawała kwestia sprawstwa wypadku Z. B., podobnie jak odpowiedzialności pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. jako ubezpieczyciela sprawcy, oparta o art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 k.c. W tym kontekście pokreślić należy, że wyrokiem z dnia 16 sierpnia 2011 r. sygn. akt II K 608/11 Sąd Rejonowy w Gdyni warunkowo umorzył wobec podejrzanego Z. B. postępowanie karne na okres próby wynoszący dwa lata, ustalając przy tym, że w okolicznościach nie budzących wątpliwości podejrzany dopuścił się popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 177 § 1 k.k. Sam pozwany uznał zaś swoją odpowiedzialność co do zasady za skutki zdarzenia z dnia 6 listopada 2010 r., wypłacając powodowi świadczenia w toku postępowania szkodowego.

Pozwany bronił się natomiast wskazując, że dotychczas wypłacone powodowi kwoty tytułem zadośćuczynienia są adekwatne do doznanej krzywdy, zaś wypłacone odszkodowanie w pełni zrekompensowało doznany uszczerbek majątkowy. W tej sytuacji roszczenia dochodzone w niniejszym procesie ocenił jako wygórowane i nieuzasadnione wobec ich niewykazania.

Podstawę dla rozważań w zakresie żądania zasądzenia zadośćuczynienia na rzecz powoda stanowiła regulacja art. 445 § 1 k.c., zgodnie z którą w przypadkach wymienionych w art. 444 k.c. - tj. w razie uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia - sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. W orzecznictwie wskazuje się, że zadośćuczynienie jest sposobem naprawienia krzywdy. Chodzi tu o krzywdę ujmowaną jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, czyli negatywne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała czy rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, wyłączenia z normalnego życia itp. Celem zadośćuczynienia jest przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Winno ono mieć charakter całościowy i obejmować wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości (a więc prognozy na przyszłość). Przy ocenie więc "odpowiedniej sumy" należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy. (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 3 lutego 2000 r. I CKN 969/98 Lex nr 50 824). Zadośćuczynienie ma być odpowiednie, co nie oznacza sumy dowolnej, określonej wyłącznie według uznania sądu. Jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności, mogących mieć w danym przypadku znaczenie. Zarówno okoliczności wpływające na wysokość zadośćuczynienia, jak i kryteria ich oceny powinny być rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą pokrzywdzonego. Jak wskazuje się również, zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia trafnie łączy wysokość zadośćuczynienia z wysokością stopy życiowej społeczeństwa, gdyż zarówno ocena, czy jest ono realne, jak i czy nie jest nadmierne, pozostawać musi w związku z poziomem życia. Jednak ma ona uzupełniający charakter w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej. Powołanie się na nią przez sąd przy ustalaniu zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę nie może prowadzić do podważenia kompensacyjnej funkcji zadośćuczynienia. (tak wyrok Sądu Najwyższego z dnia 26 listopada 2009 r. III CSK 62/09 Lex nr 738354). Zadośćuczynienie musi więc przedstawiać pewną ekonomicznie odczuwalną wartość, choć nie może stanowić źródła wzbogacenia, a podstawowym wyznacznikiem jego wysokości jest rozmiar krzywdy poszkodowanego.

Mając na uwadze powyższe wskazówki, biorąc też pod uwagę takie okoliczności jak: rozmiar doznanej krzywdy, stwierdzony medycznie uszczerbek na zdrowiu, którego doznał powód, czas trwania cierpień i niedogodności związanych z następstwami wypadku z 2010 r., przeżycia, jakie towarzyszyły powodowi, w szczególności trudności w akceptacji ograniczeń w uprawianiu kolarstwa oraz prognozę na przyszłość, Sąd uznał za zasadne przyznanie powodowi tytułem zadośćuczynienia kwoty łącznie 100.000 zł.

W ocenie Sądu poza wątpliwością pozostaje fakt, że wypadek z 6 listopada 2010 r. miał znaczący wpływ na funkcjonowanie powoda w kolejnych latach. Przed zdarzeniem M. K. (1) była osobą zdrową, aktywną, również fizycznie, uprawiał kolarstwo wymiarze wyczynowym, przejeżdżając dziennie odcinki po kilkadziesiąt kilometrów. Był przy tym człowiekiem radosnym i życzliwym dla rodziny i osób z jego otoczenia. Natomiast po wypadku jego sytuacja uległa diametralnej zmianie. W zderzeniu powód doznał szeregu obrażeń fizycznych, zwłaszcza klatki piersiowej i brzucha oraz stawu barkowego i kolanowego, które bezsprzecznie wiązały się z dużym cierpieniem. Powód był hospitalizowany, leczony poprzez umieszczenie drenu do jamy opłucnej, co niewątpliwie jest zabiegiem bolesnym i uciążliwym. Później, po opuszczeniu szpitala, był przez pewien czas osobą leżącą i w pełni zależną od pomocy innych osób, co zwłaszcza dla osoby aktywnej fizycznie wiązało się ze znacznym dyskomfortem, również psychicznym. Powód nie mógł normalnie funkcjonować w związku z dolegliwościami bólowymi po złamaniu żeber czy urazach stawów, dodatkowo musiał prowadzić oszczędzający tryb życia z uwagi na pęknięcie wątroby i ryzyko krwotoku wewnętrznego. Początkowo wymagał pomocy nawet przy podstawowych czynnościach życia codziennego, w tym higienicznych, nie mógł gryźć, wobec czego spożywał wyłącznie zmiksowane pokarmy. W okresie późniejszym powód stopniowo dochodził do siebie, uczył się siadać, chodzić, a po jakimś czasie wrócił do jazdy na rowerze. Należy jednak podkreślić, że nigdy nie wrócił do poprzedniej sprawności, co jest dla niego szczególnie dotkliwe jeżeli chodzi właśnie o jego dotychczasową pasję tj. kolarstwo. Jak wynika z poczynionych ustaleń, powód stopniowo wraca do jego uprawiania, jednakże najprawdopodobniej nigdy nie wróci do stanu sprzed wypadku z powodu dolegliwości bólowych, jak również obniżenia wydolności oddechowej i obecnie jeździ na rowerze jedynie w wymiarze rekreacyjnym. Oceniając sytuację powoda po wypadku Sąd zwrócił uwagę również na fakt, że wypadek miał znaczny wpływ na psychikę powoda. Biegła psycholog podkreślała, że pomimo upływu lat, zdarzenie z 2010 r. ma cały czas wpływ na jego codzienność i szereg sfer funkcjonowania powoda. Największe zmiany zaobserwowano w sferze nastroju - powód po wypadku stał się bowiem osobą drażliwą, nerwową, wybuchową i reagująca nadmiernie, w sposób nieadekwatny do bodźca. To zaś ma destrukcyjny wpływ na jego relacje rodzinne. Powód jest bowiem trudny w codziennym funkcjonowaniu i istnieje ryzyko, że osoby najbliższe odsuną się od niego. Do pewnego stopnia negatywnie oceniono również rokowania co do poprawy stanu psychicznego powoda - biegły psychiatra podkreślał wprawdzie, że są rokowania co do ustąpienia zespołu stresu pourazowego, jednakże z ograniczeniami, jakie niesie za sobą osobowość powoda, wiek i ewentualne postępujące choroby somatyczne. Zarówno on, jak i biegły psycholog wskazywali na zasadność terapii psychologicznej u powoda.

Reasumując powyższe, biorąc też pod uwagę, że łączny uszczerbek na zdrowiu ustalony w związku ze skutkami wypadku z 6 listopada 2010 r. przez biegłych ortopedę, specjalistę chorób wewnętrznych, pulmonologa, stomatologa oraz psychiatrę wyniósł łącznie 56%, Sąd uznał, że odpowiednią i niewygórowaną wobec zaistniałych okoliczności kwotą zadośćuczynienia będzie kwota 100.000 zł. Natomiast dalej idące żądanie powoda, oceniono jako niezasadne, nadmierne i nieprzystające do skutków danego wypadku.

Zważywszy, że pozwany wypłacił już powodowi kwotę 16.000 zł, natomiast sam sprawca w toku postępowania karnego - kwotę 4000 zł tytułem naprawienia szkody, co odnieść należy jednak do szkody w wymiarze niemajątkowym, Sąd zasądził na rzecz M. K. (1) różnicę tj. 80.000 zł.

Za częściowo uzasadnione Sąd uznał również roszczenie o wypłatę odszkodowania, zgłoszone przez powoda w oparciu o art. 444 § 1 k.c. Zgodnie z tym przepisem w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty.

W zakresie żądania zwrotu kosztów opieki nad M. K. (1) Sąd miał na uwadze stanowisko biegłych sądowych, którzy potwierdzili, że w związku ze stanem zdrowia powoda i doznanymi urazami, istniała konieczność opieki nad nim przez okres kilku miesięcy po wypadku, przy czym początkowo wymagał on pomocy nawet w podstawowych czynnościach życiowych. Sąd uznał więc za uzasadnione żądanie zwrotu kosztów z tego tytułu za okres do 31 marca 2011 r. - w wymiarze, w jakim domagała się tego strona powodowa. Sąd przyjął jedynie, że brak jest podstaw do zaliczenia do tego okresu czasu spędzonego przez powoda w szpitalu tj. okresu między 6 a 16 listopada 2010 r. Powód znajdował się bowiem wówczas w wyspecjalizowanej placówce, która zapewniała mu całodobową, wykwalifikowaną opiekę medyczną, a tym samym nie było konieczności sprawowania dodatkowej opieki przez członków rodziny powoda. Zdaniem Sądu zwrot kosztów opieki za okres hospitalizacji jest więc nieuzasadniony.

Sąd wskazuje również, że podziela pogląd prezentowany szeroko w orzecznictwie, iż odszkodowanie z tytułu zwrotu kosztów opieki należne jest także wówczas, gdy opiekę nad poszkodowanym sprawowali domownicy. Zdaniem Sądu odszkodowanie to należy się niezależnie od tego, kto udzielił poszkodowanemu pomocy - czy osoba bliska, pozostająca z nim w gospodarstwie domowym czy wykwalifikowana osoba trzecia. Przyjęcie odmiennego poglądu prowadziłoby bowiem do nieuzasadnionego pogorszenia sytuacji osób, którym udzielił pomocy domownik od sytuacji poszkodowanego, który korzystał z odpłatnej pomocy osoby trzeciej.

Zdaniem Sądu wysokość należnego odszkodowania należy natomiast wyliczyć przy uwzględnieniu stawek wynagrodzenia za usługi medyczne, wskazanych przez stronę powodową, a wynikających z informacji uzyskanej z Centrum Usług Opiekuńczych MOPS w G.. Sąd stoi bowiem na stanowisku, że nie ma żadnych powodów, dla których odszkodowanie to miałoby być wyliczone wg stawek wynagrodzenia minimalnego. Odszkodowanie powinno kompensować szkodę rzeczywistą, skoro więc poszkodowany, zatrudniając osobę do opieki, musi wypłacić na jej rzecz wynagrodzenie wg stawek za usługi tego typu, takie też powinien otrzymać odszkodowanie. Sąd zwrócił przy tym uwagę, że pozwany nie kwestionował samej wysokości stawek wskazanych w informacji MOPS przedstawionej przez stronę powodową, koncentrując się na fakcie, że opiekę nad powodem sprawowały osoby bliskie. Sąd zaś ocenił, że stawki te nie są wygórowane i mogą być zaakceptowane jako podstawa czynionych wyliczeń. Ostatecznie więc Sąd przyjął stawkę 10 zł za godzinę opieki w 2010 r. oraz 13 zł za godzinę w roku 2011. Uwzględnił przy tym okres od 17 listopada do 20 listopada, w wymiarze 8 godzin opieki dziennie, od 1 grudnia do 31 grudnia 2010 r. w wysokości 12 godzin dziennie oraz od 1 stycznia do 31 marca 2011 r. - 5 godzin dziennie. Wyliczone odszkodowanie za okres do 31 marca 2011 r. wyniosło w sumie 10.690 zł, od tego zaś odjęto 1168 zł wypłacone przez ubezpieczyciela, co dało sumę 9.522 zł.

W zakresie kosztów leczenia Sąd uwzględnił dochodzoną przez powoda kwotę 789 zł, ujętą w pkt 2c pozwu, a także kwotę 3.782,17 zł z punktu 2d. Powód na potwierdzenie powyższych kosztów przedstawił Sądowi szereg paragonów i rachunków, dokumentujących wydatki z tego tytułu. Zdaniem Sądu koszty poniesione przez niego z tytułu leczenia i rekonwalescencji są też uzasadnione w świetle zeznań złożonych przez niego oraz świadka L. K. oraz opinii biegłych lekarzy. Z kolei zarzuty podnoszone przez pozwanego, jakoby powód uzyskał już częściową rekompensatę wydatków z niemieckiego ubezpieczenia społecznego nie zostały niczym poparte i okazały się gołosłowne.

Kwota wskazana powyżej obejmuje również odszkodowanie w kwocie 1.500 zł z tytułu rekompensaty za leczenie dentystyczne. Sąd uznał bowiem ostatecznie, że powód doznał w wypadku urazu zęba nr (...). Sąd miał na uwadze, że biegła lekarz dentysta w opinii swojej wskazała, iż na podstawie dostępnej dokumentacji nie jest w stanie jednoznacznie stwierdzić, czy uraz zęba był wynikiem zdarzenia z 6 listopada 2010 r. czy też nie. Biegła podkreślała przy tym, że dokumentacja medyczna z hospitalizacji nie zawiera informacji o urazach zębów. Podobnie również w dokumentacji z prywatnego leczenia brak jest adnotacji, że uraz nastąpił w wyniku wypadku komunikacyjnego. W jej ocenie stwierdzone w lutym 2011 r. zmiany okołowierzchołkowe zęba (...) mogły być zarówno wynikiem niepowodzenia wcześniejszego leczenia endodontycznego (kanałowego) tego zęba, jak również powikłaniem doznanego przez powoda urazu zębów, nie można wykluczyć, że urazu z 6 listopada 2010 r. Podobnie do częściowego złamania korony zęba (...) i zwichnięcia mogło dojść w dowolnym czasie, zarówno przed, w trakcie, jak i po zdarzeniu z 6 listopada 2010 r. Ustnie biegła wyjaśniała jednak dodatkowo, że wprawdzie w dokumentacji medycznej szpitalnej nie ma informacji o urazie zęba, jednakże nie zawsze urazy zębów są w ogóle opisywane. Podawała, że na szpitalnych oddziałach ratunkowych nie ma zatrudnionych dentystów, urazy stomatologiczne opisywane są więc najczęściej jedynie wówczas, gdy na konsultację zostanie wezwany chirurg szczękowy. Natomiast jeżeli nie jest on wzywany, to często nie są one opisywane, również wtedy, gdy sam poszkodowany nie zwrócił na to uwagi. Z tego względu fakt, że nie ma odpowiednich adnotacji w dokumentacji, w jej ocenie nie oznacza jeszcze, że tych urazów w ogóle nie było. Sąd miał w związku z tym na uwadze, że fakt uszkodzenia zębów w wypadku potwierdziła w toku procesu również żona powoda, jak również on sam. W konsekwencji całość materiału dowodowego przemawiała zdaniem Sądu za przyjęciem, że do tego urazu rzeczywiście doszło. Z uwagi na zakres doznanych uszkodzeń uznać należało za nieuzasadnione zgłoszone pierwotnie żądanie wypłaty odszkodowania w kwocie 8000 zł obejmującej kompleksowe leczenie dentystyczne powoda, polegające na założeniu mostu między zębami (...) i (...). Roszczenie to jednak zostało ostatecznie ograniczone do kwoty 1.500 zł, stanowiącej koszty założenia mostu opartego na zębach (...) i (...) wyliczone przez biegłą i w takim zakresie zostało ono uwzględnione. Natomiast co do pozostałej kwoty 6.500 zł powód złożył oświadczenie o cofnięciu powództwa w tym zakresie i zrzeczeniu się roszczenia, co stało się zresztą podstawą do umorzenia postępowania w tym zakresie w pkt 5 wyroku na podstawie art. 355 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c.

Sąd uznał także, że pozwany winien zrekompensować powodowi koszty zniszczonej odzieży i sprzętu w pełnej wysokości tj. przy uwzględnieniu już wypłaconych przez ubezpieczyciela kwot wypłacić mu dodatkowo sumę 1620 zł. Sąd miał bowiem na uwadze, że odszkodowanie z tego tytułu winno być adekwatne do straty, a powód winien mieć możliwość zakupu nowych ubrań czy sprzętów odpowiadających zniszczonym. Dla wyliczenia odszkodowania zdaniem Sądu nie ma znaczenia ewentualna amortyzacja czy stopień zniszczenia ubrań czy roweru oraz jego wyposażenia. Sąd ponownie wskazuje na konieczność wyliczenia rzeczywistej szkody i podkreśla, że to nie powód był stroną umowy ubezpieczenia i to nie jego obowiązują ewentualne ograniczenia w wyliczeniu odszkodowania, wynikające chociażby z ogólnych warunków ubezpieczenia czy ustaleń umownych.

Sąd wreszcie, zasądzając należne odszkodowanie, uwzględnił również koszty uzyskania dokumentacji medycznej tj. 16,61 zł, uznając, że jej uzyskanie było konieczne dla dochodzenia roszczeń w procesie sądowym, a także koszty transportu 1,59 zł.

Natomiast Sąd uznał, że w ramach odszkodowania nie mogą być zaspokojone przez pozwanego koszty sporządzenia opinii prywatnej. Opinia taka, powstała na zlecenie strony, ma bowiem w procesie jedynie walor stanowiska tejże strony, nie jest obowiązkowa i powód nie musiał jej wykonywać, zwłaszcza że w toku procesu Sąd dopuszcza dowód z opinii biegłych sądowych.

Ostatecznie więc Sąd na podstawie art. 822 § 1 k.c. w zw. z art. 436 § 1 k.c. w zw. z art. 435 § 1 k.c. oraz art. 444 § 1 k.c. i art. 445 § 1 k.c. w punkcie 1 wyroku zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na rzecz powoda M. K. (1) kwotę 95.731,37 zł wraz z ustawowymi odsetkami :

- od kwoty 91.931 zł od dnia 14 października 2011 roku do dnia zapłaty,

- od kwoty 3.800,37 zł od dnia 06 września 2012 roku do dnia zapłaty.

Natomiast w punkcie 2 zasądzono od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz powoda M. K. (1) odsetki ustawowe :

- od kwoty 2.958 zł za okres od dnia 14 października 2011 roku do dnia 14 września 2012 roku,

- od kwoty 246,92 zł od dnia 06 września 2012 roku do dnia 14 września 2012 roku.

O odsetkach za opóźnienie orzeczono na mocy art. 481 § 1 i § 2 kc. Dokonane rozliczenie wynika z procesu likwidacji szkody prowadzonego przez pozwane towarzystwo ubezpieczeń i uwzględnia daty, w jakich powód zgłosił swoje roszczenia pozwanemu oraz te, w jakich pozwany wypłacał poszczególne kwoty na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia czy odszkodowania. Sąd podziela bowiem pogląd, że w razie wyrządzenia szkody czynem niedozwolonym odsetki należą się poszkodowanemu już od chwili zgłoszenia przezeń roszczenia o zapłatę odszkodowania i zadośćuczynienia (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2010 r., II CSK 434/09, LEX nr 602683) - przy jednoczesnym uwzględnieniu treści art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. Nr 124 poz. 1151 ze zm.), obowiązującej w dacie zawiadomienia ubezpieczyciela, zgodnie z którym zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. W tej sytuacji należne odsetki winny być naliczone od 31-ego dnia od daty doręczenia pozwanemu pism zawierających zgłoszenie szkody i żądanie wypłaty kwot tytułem zadośćuczynienia i odszkodowania. Mając na względzie daty wypłat czynionych przez Towarzystwo (...) SA wskazać należy, że były one czynione z opóźnieniem, dlatego też powodowi należy sie również zwrot odsetek od kwot wypłaconych mu w toku postępowania likwidacyjnego. Podkreślić należy też, iż dłużnik popada w opóźnienie zawsze jeśli nie spełnia świadczenia pieniężnego w terminie, w którym stało się ono wymagalne, także wtedy, gdy kwestionuje istnienie lub wysokość świadczenia. (podobnie wyrok Sądu Najwyższego z 22.10.2003r. II CK 146/02 LEX nr 82271).

Rozważając zasadność zgłoszonego przez powoda roszczenia w zakresie ustalenia odpowiedzialności pozwanego towarzystwa na przyszłość, Sąd oparł się na art. 189 kpc. Treść tego przepisu przesądza, że dla skutecznego wytoczenia powództwa na tej podstawie koniecznym jest wykazanie przez stronę powodową interesu prawnego w zgłoszonym przez nią żądaniu ustalenia. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 21 lutego 1997 r. (II CKU 7/97 Lex nr 29538) wyjaśniał, że interes prawny, w rozumieniu cytowanego przepisu, występuje wówczas, gdy istnieje niepewność stanu prawnego lub prawa. Niepewność ta powinna być jednak obiektywna, czyli zachodzić według rozumnej oceny sytuacji, a nie tylko subiektywna, tj. według odczucia powoda. Interes prawny w rozumieniu art. 189 kpc występuje tylko wówczas, gdy zachodzi potrzeba jego ochrony prawnej (por. np. uzasadnienie uchwały SN z 25 stycznia 1995 r., III CZP 179/94, OSNC 1995, z. 5, poz. 76).

Sąd rozważał również kwestię istnienia po stronie powoda interesu prawnego w ustaleniu odpowiedzialności na przyszłość, zwłaszcza z uwagi na aktualne brzmienie art. 442 ? § 3 kc, które wyeliminowało niebezpieczeństwo upływu terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody na osobie wcześniej niż szkoda ta się ujawniła. Sąd w składzie orzekającym wskazuje jednak, że w uchwale Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2009 r. III CZP 2/2009, Sąd ten co do zasady uznał, że pod rządem art. 442 ? § 3 k.c. powód dochodzący naprawienia szkody na osobie może mieć interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości. Sąd ten wyjaśniał, że "Wprowadzenie uregulowania, że bieg terminu przedawnienia roszczenia o naprawienie szkody na osobie rozpoczyna się z chwilą dowiedzenia się przez poszkodowanego o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia (bo tak należy odczytać art. 442 1 § 3 k.c.) oznacza, że nie został w żaden sposób ograniczony czas, w jakim może ujawnić się szkoda na osobie, prowadząc do powstania (zaktualizowania się) odpowiedzialności pozwanego za skutki danego zdarzenia. Drugi, czy kolejny proces odszkodowawczy może więc toczyć się nawet po dziesiątkach lat od wystąpienia zdarzenia wyrządzającego szkodę. Trudności dowodowe z biegiem lat narastają, a przesądzenie w sentencji wyroku zasądzającego świadczenie odszkodowawcze o odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości zwalnia poszkodowanego z obowiązku udowodnienia istnienia wszystkich przesłanek odpowiedzialności podmiotu, na którym taka odpowiedzialność już ciąży.

Z tych względów należy przyjąć, że uchwała składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 17 kwietnia 1970 r., III PZP 34/69, mająca moc zasady prawnej, zachowała aktualność." . Wskazana zaś zasada stanowiła, że "W sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia.". Zważywszy na trudności dowodowe, które mogłyby się pojawić w toku ewentualnych kolejnych procesów na gruncie odpowiedzialności odszkodowawczej wynikającej z wypadku z dnia 6 listopada 2010 r., Sąd przyjął, że co do zasady powód może mieć interes prawny w żądaniu ustalenia odpowiedzialności pozwanego na przyszłość.

W okolicznościach sprawy niniejszej Sąd uznał, że w świetle opinii biegłych z zakresu medycyny sporządzonych w sprawie, roszczenie o ustalenie odpowiedzialności pozwanego na przyszłość jest w pełni uzasadnione. Biegły ortopeda stwierdził bowiem, że w przypadku powoda należy spodziewać się w przyszłości wystąpienia zmian zwyrodnieniowych w obrębie stawu barkowego i kolanowego, co może pogorszyć sprawność fizyczną. Z kolei z opinii biegłej do spraw chorób wewnętrznych wynika, że powód nie rokuje również pełnego powrotu do zdrowia w zakresie utrzymujących się dolegliwości ze strony układu oddechowego i przewodu pokarmowego. Biegła wskazywała, że neuralgia międzyżebrowa będąca wynikiem urazu żeber i związane z tym dolegliwości bólowe mogą utrzymywać się latami. Dodatkowo w przyszłości mogą wystąpić komplikacje zdrowotne w postaci pogorszenia wydolności oddechowej z powodów zrostów opłucnowych, które mogą prowadzić do zmniejszenia pojemności życiowej płuc.

W tej sytuacji, wobec zachodzącego ryzyka ujawnienia się w przyszłości dalszych następstw wypadku, powód zdaniem Sądu ma interes prawny w ustaleniu odpowiedzialności pozwanego na przyszłość.

W konsekwencji na podstawie art. 189 kpc orzeczono jak w punkcie 3 wyroku.

W punkcie 4 Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie.

Natomiast w punkcie 5 umarzono postępowanie w części cofniętego pozwu, tj. co do kwoty 6.500 zł wraz z należnymi odsetkami - na zasadzie art. 355 § 1 k.p.c. w zw. z art. 203 k.p.c.

Orzekając o kosztach niniejszego postępowania, Sąd miał na uwadze przede wszystkim art. 100 k.p.c., zgodnie z którym w razie częściowego tylko uwzględnienia żądań koszty będą wzajemnie zniesione lub stosunkowo rozdzielone. Biorąc pod uwagę rozstrzygnięcie co do meritum sprawy uznać należało, że powód wygrał niniejszy proces w 45,12 %, pozwany zaś w 54,88% i w takich też proporcjach Sąd rozliczył powstałe koszty.

Sąd uwzględnił, że powód uiścił opłatę od pozwu w części, tj. w kwocie 5611 zł, wobec czego przyjąć należało, że należy mu się zwrot 45,12% tejże kwoty tj. 2532 zł. W takiej samej proporcji rozliczył również koszty zastępstwa procesowego, przy uwzględnieniu stawki minimalnej wynagrodzenia wskazanej w § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (t. jedn. Dz. U. z 2013 r. poz. 461 ze zm.) wynoszącej 7200 zł.

W konsekwencji Sąd w punkcie 6 sentencji wyroku zasądził od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz powoda M. K. (1) kwotę 2.532 zł tytułem kosztów sądowych w zakresie opłaty od pozwu oraz kwotę 3.249 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Jednocześnie mając na uwadze okoliczności sprawy, w szczególności sytuację majątkową i zdrowotną, w jakiej w chwili obecnej znajduje się powód przede wszystkim na skutek wypadku z dnia 6 listopada 2010 r. Sąd przyjął, że uzasadnionym będzie odstąpienie od obciążenia powoda kosztami procesu strony przeciwnej, o czym orzeczono na podstawie art. 102 k.p.c. w punkcie 7 wyroku.

Dodatkowo z uwagi na postawę prezentowaną przez stronę pozwaną Sąd doszedł do przekonania, że poniesione w niniejszym procesie wydatki na poczet wynagrodzenia biegłych sądowych wydających w sprawie opinie w całości winny obciążać właśnie pozwanego. Opinie biegłych były bowiem niezbędne, by ocenić stan zdrowia powoda po wypadku i stan obecny, prawidłowość procesu leczenia, czy wreszcie doznane przez powoda krzywdę i cierpienie przede wszystkim wobec stanowiska Towarzystwa (...) S. A. w W., który w całości kwestionował zasadność kwot dochodzonych w niniejszym procesie. Z tego też względu całość wydatków z tego tytułu Sąd nałożył na stronę pozwaną . W konsekwencji w punkcie 8 wyroku nakazał ściągnąć od pozwanego Towarzystwa (...) S. A. w W. na rzecz Skarbu Państwa - Sąd Okręgowy w Gdańsku kwotę 3.433,77 zł tytułem kosztów sądowych w zakresie wydatków w sprawie, stanowiących kwoty wynagrodzenia wypłaconego biegłym sądowym ze Skarbu Państwa. Podstawą rozstrzygnięcia w tym zakresie był art. 113 ust. 1 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t. jedn. Dz. U. z 2014 r. poz. 1025 ze zm.). Sąd uwzględnił, że kwota wszystkich kosztów związanych ze sporządzeniem opinii to 6.133,77 zł, z czego 2.700 zł wypłacono z zaliczek wpłaconych przez strony procesu. Różnicą obciążono więc pozwanego.

Powyższe stanowisko wiązało się również z obowiązkiem zwrotu stronie powodowej zaliczki uiszczonej przez M. K. (1) na poczet kosztów sądowych w kwocie 2000 zł - o czym Sąd rozstrzygnął w pkt 6 wyroku.