Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI ACa 1082/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 stycznia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie VI Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SA Małgorzata Manowska (spr.)

Sędzia SA Ewa Śniegocka

Sędzia SA Urszula Wiercińska

Protokolant sekr. sądowy Karolina Kulibska - Janusz

po rozpoznaniu w dniu 19 stycznia 2012 r. w Warszawie

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Bank S.A. z siedzibą w W.

przeciwko M. P. i A. P.

z udziałem interwenienta ubocznego po stronie powodowej (...) z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego Warszawa – Praga w Warszawie

z dnia 6 czerwca 2011 r.

sygn. akt III C 183/09

I.  zmienia zaskarżony wyrok:

a)  w punkcie pierwszym w ten sposób, że zasądza solidarnie od M. P. i A. P. na rzecz (...) Bank S.A. z siedzibą w W. kwotę 432.124,60 zł (czterysta trzydzieści dwa tysiące sto dwadzieścia cztery złote 60/100) wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 05.09.2007 r. do dnia zapłaty zastrzegając, że M. P. i A. P. mają prawo do powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie ich odpowiedzialności do nieruchomości położonej w K., przy ul. (...), dla której prowadzona jest w Sądzie Rejonowym w Wołominie księga wieczysta nr (...) oraz do wysokości hipoteki ustanowionej na tej nieruchomości na rzecz (...) Bank S.A. z siedzibą w W. w kwocie 668.643,80 zł (sześćset sześćdziesiąt osiem tysięcy sześćset czterdzieści trzy złote 80/100), a w pozostałym zakresie powództwo oddala;

b)  w punkcie drugim w ten sposób, że ustala, iż A. P. i M. P. obciążają w całości koszty procesu, przy czym ich wyliczenie pozostawia referendarzowi sądowemu;

II.  w pozostałym zakresie oddala apelację;

III.  ustala, iż A. P. i M. P. obciążają w całości koszty postępowania apelacyjnego, przy czym ich wyliczenie pozostawia referendarzowi sądowemu w Sądzie I instancji.

VI ACa 1082/11

UZASADNIENIE

Powód (...) Bank S.A. w W. wnosił o zasądzenie od M. P. i A. P. kwoty 432.124,60 złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 13 marca 2007 r. do dnia zapłaty z tytułu hipoteki ustanowionej na rzecz powoda na nieruchomości pozwanych położonej w K. przy ul. (...).

Do niniejszego postępowania, w toku procesu, po stronie powoda przystąpił interwenient uboczny (...) z siedzibą w W.. Przedmiotowy Fundusz Inwestycyjny, na podstawie umowy przelewu wierzytelności z dnia 20 września 2007 r., zakupił sporną wierzytelność od powoda. Interwenient uboczny zgłosił wniosek zmiany osoby po stronie powoda i chęć wstąpienia w miejsce dotychczasowego powoda. Pozwani nie wyrazili zgody na zmianę powoda w tym postępowaniu.

Pozwani M. i A. P.wnosili o oddalenie powództwa.

Sąd Okręgowy Warszawa Praga w Warszawie wyrokiem z dnia 17 marca 2008 r. oddalił powództwo - uznając, że roszczenie powoda uległo przedawnieniu. Sąd Apelacyjny w Warszawie orzeczeniem z dnia 2 grudnia 2008 r. uchylił ww. wyrok do ponownego rozpoznania wskazując, że zgodnie z art. 77 u.k.w.h. przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką nie narusza uprawnienia wierzyciela hipotecznego do uzyskania zaspokojenia z nieruchomości obciążonej, z wyjątkiem roszczenia o odsetki.

Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy Warszawa – Prawa w Warszawie wyrokiem z dnia 6 czerwca 2011 r. powództwo oddalił.

Sąd Okręgowy ustalił, że w latach dziewięćdziesiątych XX wieku pozwany A. P. prowadził działalność gospodarczą pod nazwą (...) Przedsiębiorstwo (...) z siedzibą w K. przy ul. (...). W dniu 11 kwietnia 1990 r. pozwany zawarł z powodem (...) Bankiem S.A w W. umowę kredytowa nr (...) /k-26/. W wyniku tej umowy pozwany uzyskał kredyt w wysokości 460.000,00 USD, a następnie aneksem nr (...) z dnia 20 grudnia 1990 r. kredyt został powiększony o kwotę 362.000,00 DEM. Kredyt ten został zabezpieczony m.in. wpisem hipoteki na nieruchomości położonej w K. przy ul. (...). Małżonka pozwanego M. P., współwłaścicielka przedmiotowej nieruchomości, wyraziła zgodę na ustanowienie takiego zabezpieczenia. Złożyła w tym zakresie odpowiednie oświadczenie w formie aktu notarialnego i hipoteka została wpisana do księgi wieczystej nr (...).

Z uwagi na to, że (...) przestał spłacać raty kredytu Bank wypowiedział umowę kredytową i rozpoczął postępowanie egzekucyjne. W dniu 27 września 1993 r. Bank poinformował ówczesnego pełnomocnika pozwanego, że jest gotowy zawrzeć porozumienie z pozwanym w przedmiocie spłaty jego zadłużenia pod warunkiem wpłacenia przez pozwanego na rzecz powoda kwoty 10.000.000.000,00 starych złotych polskich do dnia 15 października 1993 r. W piśmie tym Bank poinformował również pozwanego o przeliczeniu zobowiązań pozwanego w dolarach i markach niemieckich na polskie złotówki i o zastosowanym przeliczniku. Zgodnie z tym przelicznikiem zobowiązanie pozwanego wynosiło 16.756.664.200,00 starych złotych polskich. Pozwany zaakceptował propozycję powoda, w dniu 15 października 1993 r. wpłacił na rzecz Banku kwotę 10.000.000.000,00 starych złotych polskich, a następnie w dniu 18 października 1993 r. zawarł z Bankiem porozumienie. W myśl tego porozumienia strony ustaliły, że zadłużenie pozwanego wynosi 6.756.664.200,00 starych złotych polskich. Po spłacie całego zadłużenia pozwany miał mieć umorzone odsetki wyliczone na dzień podpisania porozumienia na kwotę 1.907.407.800,00 starych złotych polskich. W porozumieniu tym ustalono także sposób spłaty zadłużenia pozwanego. Po podpisaniu porozumienia pozwany w dniu 28 grudnia 1993 r. wpłacił na rzecz powoda kwotę 2.000.000.000,00 starych złotych polskich.

W dniu 20 maja 1994 r. pomiędzy stronami umowy kredytowej zawarte zostało kolejne porozumienie. Dotyczyło ono nadal zadłużenia pozwanego z tytułu umowy kredytowej (...). Strony ustaliły, że dług pozwanego na dzień zawarcia porozumienia wynosi 5.535.584.300,00 starych złotych polskich. Jednakże, zdaniem Sądu I instancji z tego porozumienia nie wynika, w jaki sposób Bank wyliczył zadłużenie pozwanego, na co zaliczył wpłaty dokonane przez pozwanego, zwłaszcza kwotę 2.000.000.000,00 starych złotych polskich - czy na poczet należności głównej czy też odsetek. Na poczet tego porozumienia pozwany wpłacił do banku dwie kwoty - 200.000.000,00 starych złotych polskich w dniu 31 maja1994 r. i 135.418.200,00 starych złotych polskich w dniu 6 czerwca 1994 r.

Kolejne porozumienie między stronami ma miejsce w dniu 26stycznia 1996 r., gdyż pozwany nadal nie uregulował całego zadłużenia w stosunku do Banku. Z porozumienia tego wynika, że zobowiązanie pozwanego nadal dotyczy umowy kredytowej (...) i jego wysokość na dzień podpisania porozumienia to kwota 659.719,86 złotych /po denominacji/. Ponadto strony ustaliły także, ze na dzień podpisania przedmiotowego porozumienia odsetki wynoszą kwotę 393.210,25 złotych/po denominacji/ i zostają zawieszone do czasu spłaty należności głównej i bieżących odsetek. Również z tego porozumienia nie wynika, zdaniem Sądu I instancji, w jaki sposób Bank wyliczył zadłużenie powoda i co się składa na roszczenie główne, zwłaszcza, że w porozumieniu z dnia 20 maja 1994 r. zadłużenie pozwanego wynosiło 5.535.584.300,00 starych złotych polskich, po wpłatach dokonanych przez pozwanego nie zmniejszyło się, lecz wzrosło do kwoty 659.719,86 złotych /po denominacji/. Po podpisaniu tego porozumienia pozwany wpłacił na rzecz powoda dwie kwoty - 20.000,00 złotych - w dniu22 lutego 1996 r. i kwota ta zmniejszyła zadłużenie pozwanego z tytułu należności głównej do kwoty 639.719.86 złotych oraz 10.000,00 złotych w dniu 3 kwietnia 1996 r. i kwota ta zmniejszyła zadłużenie pozwanego z tytułu należności głównej do kwoty 629.719,86 złotych. Brak kolejnych wpłat ze strony pozwanego i nadal istniejące zadłużenie z tytułu umowy kredytowej (...) spowodowało wystawienie przez powoda w dniu 25 kwietnia 2007 r. bankowego tytułu egzekucyjnego nr (...). Tytuł tej jest oparty na wyciągu z ksiąg Banku i powód ustalił w nim zadłużenie pozwanego z tytułu roszczenia głównego na kwotę 432.124,60 złotych, 197.595,26 z tytułu skapitalizowanych odsetek oraz 2.056.600,51 złotych z tytułu odsetek ustawowych. Prowadzone postępowanie egzekucyjne nie zostało zakończone, a następnie się przedawniło. Z tego też powodu Bank zażądał od pozwanego zwrotu długu w wysokości 432.124,60 złotych w oparciu o nieprzedawnione zabezpieczenie hipoteczne na nieruchomości pozwanego.

Zdaniem Sądu Okręgowego pozwani zasadnie zakwestionowali wyliczenia Banku. Wskazał, że Bank jako wyspecjalizowana instytucja finansowa, która zajmuje się m.in. udzielaniem kredytów pieniężnych powinien dołożyć szczególnej staranności i dbałości o wszelką dokumentację finansową dotyczącą danej transakcji finansowej. W tym konkretnym przypadku powód miał do czynienia z pozwanym na przestrzeni kilku lat. Pomiędzy stronami była zawarta umowa kredytowa, prowadzone rozliczenia finansowe, zawierane kolejne porozumienia, które również opierały się na rozliczeniach i rachunku prowadzonym przez powoda. Pozwany ma prawo kwestionować wszelkie rozliczenia prowadzone przez Bank. Natomiast sam powód nie potrafił, zdaniem Sądu Okręgowe w niniejszym postępowaniu wykazać, że jego wyliczenia roszczenia głównego, zabezpieczonego hipoteką, są w wysokości dochodzonej pozwem. Powód nie przestawił żadnej dokumentacji księgowej, z której w sposób jednoznaczny wynikałyby sporne wyliczenia. Tym samym Sąd I instancji uznał, że w tym zakresie zarzuty pozwanego są zasadne.

Za niezasadne Sąd Okręgowy uznał natomiast pozostałe zarzuty pozwanego tj. że porozumienia zawierane przez pozwanego z Bankiem dotyczą już nowego zobowiązania A. P. w stosunku do powoda, bo miało miejsce tzw. odnowienie przy podpisaniu porozumienia z dnia 20 maja 1994 r. i to spowodowało, że hipoteka wygasła, gdyż zabezpieczała inne roszczenie. Ponadto pozwani podnosili, że hipoteka jest nieważna, gdyż M. P. nigdy nie była stronią umowy kredytowej nr (...) oraz nie była stroną kolejnych porozumień zawieranych przez pozwanego z Bankiem.

Sąd I instancji wskazał, że zgodnie z treścią art. 506 k.c. odnowienie zachodzi wówczas, gdy dłużnik zobowiązuje się za zgodą wierzyciela spełnić inne świadczenie albo świadczenie to samo, lecz z innej podstawy prawnej. W przypadku zaistnienia odnowienia dotychczasowe świadczenie wygasa i powstaje nowe. Z przepisu tego wynika, że pomiędzy wierzycielem a dłużnikiem chodzi o umowę, na podstawie której strony na nowo układają istniejący między nimi stosunek zobowiązaniowy. Wygaśnięcie dotychczasowego zobowiązania jest uzależnione od powstania nowego. Zawarcie umowy odnowienia musi być dostatecznie uzewnętrznione przez strony. W razie jakichkolwiek wątpliwości przyjmuje się, że do odnowienia nie doszło, lecz powstało zmienione zobowiązanie przy zachowaniu jego identyczności, albo powstało nowe zobowiązanie bez umorzenia dotychczasowego. O odnowieniu można mówić w przypadku zmiany samego świadczenia, bądź jedynie jego podstawy prawnej. Wierzyciel ma więc otrzymać inne, od dotychczasowego świadczenia. Nowe zobowiązanie musi być zaciągnięte w celu umorzenia dotychczasowego i mieć odmienną treść. Decyduje tu także zamiar stron przy powstawaniu nowej umowy oraz wyraźny zamiar umorzenia dotychczasowego zobowiązania (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 lutego 2008 r. II CSK 458/07. lex 461729, z dnia 9 stycznia 2008 r. II CSK 407/07, lex 462284, z dnia 30 listopada 2006, I CSK 256/06 lex 359463, z dnia 18 czerwca 2009 II CSK 37/09 lex 515729). Według Sądu Okręgowego porozumienia zawierane przez A. P. z powodem, w tym także porozumienie dnia 20 maja 1994 r., nie było odnowieniem, lecz umowami, które stanowiły kontynuację umowy kredytowej nr (...). Wynika to z treści samych porozumień, które nawiązują do podstawowej umowy kredytowej. Ponadto w żadnym z tych porozumień nie został ujawniony zamiar stron zmierzający do umorzenia dotychczasowego zobowiązania pozwanego i zastąpienia tego zobowiązania innym. Każde kolejne porozumienie miało na celu doprowadzenie do spłaty zadłużenia pozwanego z tytułu umowy (...)/.

Sąd I instancji uznał również, że nie są zasadne zarzuty pozwanych co do tego, że powód nie może dochodzić roszczeń zabezpieczonych hipoteką, zwłaszcza w stosunku do pozwanej M. P., gdyż jest ona nieważna, bo pozwana nigdy nie była stroną umowy kredytowej ani stroną zawieranych przez pozwanego z powodem porozumień. Wskazał, że zgodnie art. 65 ustawy z dnia 6 lipca 1987 r. o księgach wieczystych i hipotece w celu zabezpieczenia oznaczonej wierzytelności można nieruchomość obciążyć prawem, na mocy którego wierzyciel może dochodzić zaspokojenia z nieruchomości bez względu na to czyją stała się własnością. Dla wierzyciela hipotecznego nie mają znaczenia zmiany we własności obciążonej nieruchomości, gdyż każdy kolejny właściciel staje się ipso iure dłużnikiem hipotecznym. Zgodnie z art. 77 u.k.w.h. wierzytelność zabezpieczona hipoteką nie przedawnia się. Pozwana, jako współwłaścicielka nieruchomości położonej w K. przy ul. (...), wyraziła zgodę na zabezpieczenie umowy kredytowej. W niniejszym postępowaniu powód dochodzi swoich należności zabezpieczonych sporną hipoteką. Właścicielami obciążonej nieruchomości są obydwoje pozwani i tylko jednocześnie od nich obojga powód może żądać zaspokojenia swoich roszczeń. Pozwana nie musi być stroną umowy kredytowej, ani kolejnych porozumień zawieranych przez pozwanego z powodem. Wystarczy, że jest współwłaścicielką nieruchomości obciążonej hipoteką, a wierzyciel dochodzi swoich roszczeń w oparciu o przedmiotowa hipotekę.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł powód.

W apelacji zarzucił:

1.  Naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest art. 71 u.k.w.h. w brzmieniu obowiązującym przed 20 lutego 2011 r., art. 6 k.c. oraz prawa procesowego, to jest art. 234 k.p.c. przez pominięcie domniemania wynikającego z art. 71 u.k.w.h. i błędne uznanie, że to powód powinien udowodnić wysokość roszczenia;

2.  Naruszenie art. 65 par. 1 i 2 k.c. przez błędną wykładnię oświadczeń woli stron złożonych w porozumieniu z dnia 26 stycznia 2006 r. i błędne przyjęcie, że porozumienie to nie zawierało uznania i zobowiązania do zapłaty przez pozwanych należności głównej w kwocie 659.719,86 zł. jak również prawa powoda do dochodzenia kwoty mniejszej od wskazanej w tym porozumieniu, co w konsekwencji skutkowało naruszeniem przez Sąd I instancji art. 233 par. 1 k.p.c. przez zaniechanie wszechstronnej oceny materiału dowodowego i uznanie, że powód nie udowodnił wysokości roszczenia.

3.  Naruszenie art. 328 par. 2 k.p.c. przez niewskazanie w uzasadnieniu wyroku czy i dlaczego Sąd I instancji nie dał wiary dokumentom księgowym dołączonym do pisma powoda z dnia 1 lutego 2011 r.

W konkluzji skarżący wnosił o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie powództwa, ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja częściowo zasługuje na uwzględnienie.

Niesporne pomiędzy stronami było, że wierzytelności wynikające z kredytu udzielonego w dniu 11 kwietnia 1990 r. uległy przedawnieniu. Zgodnie zatem z art. 77 u.k.w.h. w brzmieniu obowiązującym przed 20 lutego 2011 r. przedawnienie wierzytelności zabezpieczonej hipoteką nie narusza uprawnienia wierzyciela hipotecznego do uzyskania zaspokojenia z nieruchomości obciążonej, z tym że przepisu tego nie stosuje się do roszczenia o odsetki. Roszczenie powoda – jako wierzyciela hipotecznego dochodzącego od pozwanych – jako dłużników rzeczowych przedawnionej wierzytelności zabezpieczonej hipoteką ogranicza się zatem do kapitału udzielonego kredytu oraz tych odsetek ustawowych, które należą się wyłącznie z tytułu opóźnienia w spłacie wierzytelności hipotecznej. Wyłączone jest natomiast dochodzenie tak odsetek umownych wynikających z umowy kredytowej, jak i odsetek za opóźnienie w spłacie kredytu jako wierzytelności osobistej.

Powyższy pogląd prezentował również (...) Bank S.A. Spór pomiędzy stronami koncentrował się na wysokości należnego powodowi kapitału. Prawidłowo zarzuca skarżący, że Sąd Okręgowy nie rozważył w sposób należyty materiału dowodowego, to jest przedstawionych przez powoda dokumentów księgowych i dowodów wpłat dokonywanych przez dłużnika osobistego.

Według zestawienia powoda na dzień 24 września 1993 r. zadłużenie A. P. wynosiło 567.410,72 USD oraz 442.916,41 DEM. Kredyt został udzielony natomiast w kwotach 460.000 USD oraz 362.000 DEM. Kredyt w dolarach amerykańskich wykorzystany został przy tym w kwocie 459.955,38 USD (K – 337). Z dokumentów przedstawionych przez (...) Bank S.A. wynika, że kwota 567.410,72 USD powstała z doliczenia do kapitału kredytu kwoty 1.745.69 USD jako prowizji od zaangażowania, kwoty 30.144,29 USD jako odsetek zapadłych umownych oraz kwoty 75.565,36 USD jako odsetek zapadłych od zadłużenia zapadłego (K – 369). Podobne zabiegi zastosowano odnośnie do kredytu udzielonego w DEM (k 369). Strony są zgodne co do tego, że kredyt udzielony w DEM został spłacony przed zawarciem pierwszego porozumienia z dnia 18 października 1993 r. Okoliczność ta wynika z pisma powoda określonego jako „(...) (K – 246) jak również z rozliczenia z dnia 25 kwietnia 1996 r. (k 367). Zadłużenie to obejmowało kapitał (361.000,30 DEM), prowizję od zaangażowania (5 DEM), odsetki zapadłe umowne (15.657,48 DEM) oraz odsetki od zadłużenia zapadłego (66.253,63 DEM) – łącznie 442.916,41 DEM. Na poczet tego zadłużenia zarachowana została przez (...) Bank S.A. kwota 5.390.292.700 zł. (539.029 PLN) z sumy 10.000.000.000 zł. (1.000.000 PLN) wpłaconej na poczet kredytu przez pozwanego w dniu 15 października 1993 r. Wobec braku dowodów przeciwnych, świadczących o innym zarachowaniu kwoty 5.390.292.700 zł. (539.029 PLN) uznać należało powyższe rozliczenie za prawidłowe. W chwili spłaty kredytu udzielonego w DEM wierzytelność z tego tytułu nie była przedawniona, została ona zaspokojona przez dłużnika osobistego i sposób spłaty zaakceptowany został przez niego w porozumieniu z 18 października 1993 r. Do rozliczenia pozostała zatem wierzytelność z tytułu kredytu udzielonego w USD.

Początkowe zadłużenie z tytułu kredytu udzielonego A. P. w USD wynosiło, tak jak to wyżej wskazano 459.955,38 USD. Powód, wobec treści art. 77 u.k.w.h. nie może do tej kwoty doliczyć ani odsetek umownych, ani też odsetek ustawowych wynikających z opóźnienia w spłacie kredytu. Nie dotyczy to jednak prowizji od zaangażowania, o jakiej mowa w par. 4 umowy kredytowej. W aneksie nr (...) z dnia 20 grudnia 1990 r. wskazano, że hipoteka będzie zabezpieczeniem nie tylko spłaty kredytu, ale również jego kosztów. Do kosztów takich z pewnością należą prowizje. Strona pozwana nie zaprzeczyła, aby hipoteka nie zabezpieczała ostatecznie tych kosztów. Objęte one zatem zostały wprost hipoteką jako wierzytelność pieniężna, stosownie do art. 68 u.k.w.h. Możliwości jej dochodzenia od dłużników rzeczowych, pomimo przedawnienia nie wykluczał art. 77 u.k.w.h., który wyłączał jedynie prawo zaspokojenia roszczenia w zakresie odsetek. Według aktualnego brzmienia powołanego przepisu wyłączona jest możliwość zaspokojenia wszelkich roszczeń ubocznych od przedawnionej wierzytelności, jednak nie stosuje się go do hipotek zwykłych powstałych przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej (art. 10 ustęp 2 ustawy z 26 czerwca 2009 r. o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw). Ostatecznie zatem kapitał wyjściowego zadłużenia pozwanego wynosił 461.701,07 USD (459.955,38 + 1.745,69). Ustalenia wymagało natomiast, czy, a jeśli tak, to w jakiej wysokości wierzytelność ta została spłacona przez A. P. jako dłużnika osobistego (co nie obciążałoby już dłużników rzeczowych).

Zarówno z pisma powoda określonego jako „(...) (K – 246) jak również z rozliczenia z dnia 25 kwietnia 1996 r. (k 367) wynika, że na poczet spłaty zadłużenia z tytułu kredytu udzielonego w USD zaliczone zostały następujące kwoty: 230.117,18 USD oraz 94.993,83 USD. Pierwsza z nich pochodziła z wymienionej wyżej wpłaty z dnia 15 października 1993 r. w sumie 10.000.000.000 zł. (1.000.000 PLN). Z tej sumy (...) Bank S.A. zarachował na poczet kredytu udzielonego w USD kwotę 4.609.707.300 zł. (460.970,73 PLN). Kwota ta, zdaniem Sądu Apelacyjnego w pierwszym rzędzie powinna zostać zaliczona na odsetki. Po pierwsze, odsetki stanowią roszczenie uboczne i jako takie z natury podlegają zaspokojeniu w pierwszym rzędzie. W tej sytuacji woli wierzyciela nie mogłoby zmienić oświadczenie dłużnika, co wynika z zasady określonej w art. 451 par. 1 zdanie drugie k.c. Zasada ta odnosi się również do sytuacji, gdy dłużnika obciąża tylko jeden dług (wyroki Sądu Najwyższego z 9 lutego 2005 r., II CK 433/04 oraz z 7 kwietnia 2004 r., IV CK 211/03). O woli powoda zaliczenia wpłaty dokonanej przez pozwanego w dniu 15 października 1993 r. świadczy doliczenie przez (...) Bank S.A. do kapitału kredytu odsetek oraz ustalenie w porozumieniu z 18 października 1993 r. długu na poziomie 16.756.664.200 zł. (1.675.666,42 PLN). Ponadto w porozumieniu tym strony uzgodniły, że po jego wykonaniu zostaną umorzone odsetki, co wskazuje, że pierwsze wpłaty zmierzające do zawarcia porozumienia zaliczono na poczet kapitału. Jednocześnie w historii kredytu (k – 246) wierzyciel wskazał, że na dzień zawarcia porozumienia z 20 maja 1994 r. do spłaty pozostał kapitał w kwocie 4.756.664.200 zł. (475.666,42 PLN) i taka kwota figuruje w założeniach do tego porozumienia. Dobitnie świadczy to o woli wierzyciela zaliczenia pierwszej wpłaty na poczet najpierw odsetek, a dopiero w drugiej kolejności kapitału. Taką bowiem właśnie kwotę uzyskuje się po uwzględnieniu wpłaty w wysokości 2.000.000.000 zł., jakiej A. P. dokonał w dniu 18 grudnia 1993 r., o czym poniżej.

Fakt, że pozwana nie była stroną tego porozumienia nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż w październiku 1993 r. wierzytelność powoda nie była przedawniona i negocjacje co do sposobu jej spłaty mogły skutecznie być prowadzone pomiędzy wierzycielem a dłużnikiem osobistym. Wpłaty dokonane przez dłużnika osobistego i sposób ich zarachowania przez wierzyciela są wiążące również dla dłużników rzeczowych. Zgodnie z art. 73 u.k.w.h. pozwanej przysługiwało prawo podnoszenia w toku niniejszego procesu takich samych zarzutów, które przysługiwały dłużnikowi osobistemu. Żadne z pozwanych nie zakwestionowało skutecznie sposobu wyliczenia należności według stanu na wrzesień 1993 r., w szczególności wysokości odsetek ani treści umowy kredytowej. Pozwani nie wykazali również, aby do września 1993 r. została spłacona z tytułu kredytu jakakolwiek kwota. Nie udowodnili również, aby wierzyciel wyraził zgodę na zaliczenie pierwszej wpłaty na poczet najpierw kapitału, a potem odsetek. Nie przedstawili także żadnego własnego wyliczenia wysokości pozostałego do spłaty kapitału, ograniczając się do zaprzeczenia istnienia wierzytelności.

Ostatecznie zatem, zdaniem Sądu Apelacyjnego kwota 4.609.707.300 zł. (460.970,73 PLN) z sumy 10.000.000.000 zł. (1.000.000 PLN) wpłaconej z dnia 15 października 1993 r. odpowiadała kwocie 230.117,18 USD i pomniejszała należność w wysokości 567.410,72 USD stanowiącą zadłużenie na wrzesień 1993 r. (567.410,72 USD – 230117,18 USD). W dniu zawarcia porozumienia z 18 października 1993 r. A. P.obciążał wobec tego dług w wysokości 337.293,54 USD, co odpowiadało kwocie 6.756.664.193,28 zł. (675.666,42 PLN) przy zastosowaniu kursu 20032 zł. (2,0032 PLN). Strony nie kwestionowały tego przelicznika, a wysokość kursu i prawidłowość sposobu przewalutowania kredytu zostały przyznane przez pozwanych w piśmie z dnia 18 listopada 2009 r.

Następnie w dniu 18 grudnia 1993 r. pozwany wpłacił na rzecz powoda kwotę 2.000.000.000 zł. (200.000 PLN). Kwota ta, zgodnie z oświadczeniem Komitetu Kredytowego Zarządu Banku akceptującego wniosek A. P., jakie złożone zostało w dniu 12 maja 1994 r. zarachowana została na poczet kapitału, gdyż o to wnosił dłużnik (k 377 i 378). Ponadto w porozumieniu z 18 października 1993 r. strony uzgodniły, że po jego wykonaniu zostaną umorzone odsetki, co wskazuje, że wpłata z 18 grudnia 1993 r. zmierzająca do tego wykonania zaliczona została na poczet kapitału. W związku z tym pozwanemu pozostała do spłaty kwota 4.756.664.193,28 zł. (475.666,42 PLN). I taka też kwota ujęta została w założeniach do porozumienia z dnia 20 maja 1994 r. (k 383). W porozumieniu tym strony uzgodniły, że wierzytelność rozłożoną na raty dłużnik ma spłacać wraz z odsetkami, które zostały skapitalizowane. Należność ta została rozłożona raty w kwotach po 500.000.000 zł. (50.000 PLN), a ostatnia w kwocie 256.348.775 zł. (25.634,88 PLN). W wyniku tego porozumienia pozwany wpłacił na rzecz powoda kwotę 135.418.200 zł. (13.541,82 PLN). Z ostatecznych jednak, poniżej przedstawionych wyliczeń wynika, że cała ta kwota zarachowana została przez wierzyciela na poczet kapitału.

Zgodnie z kolejnym porozumieniem z dnia 26 stycznia 1996 r. spłata odsetek została zawieszona do czasu spłaty należności głównej, co miało nastąpić w kwietniu 1999 r. Na podstawie tego porozumienia pozwany wpłacił na rzecz (...) Banku S.A. łącznie 30.000 zł., które zaliczone zostały na spłatę kapitału, wobec zawieszenie spłaty odsetek.

Zaliczając sumę wpłat dokonanych przez (...) na mocy porozumień z 1993 r. (200.000 PLN), z 1994 r. (13.541,82 PLN) oraz 1996 r. (30.000 zł.) na poczet kapitału kredytu udzielonego pozwanemu, pozostaje do spłaty kapitał w wysokości 432.124,60 zł. i takiej właśnie kwoty dochodzi powód. Wprawdzie z kopii polecenia przelewu z dnia 1 czerwca 1994 r. (k 89) wynika, że pozwany wpłacił w tym dniu na poczet porozumienia z dnia 20 maja 1994 r. kwotę 200.000.000 zł. (20.000 PLN), jednak brak jest danych wskazujących na to, aby wierzyciel zaliczył tę kwotę na poczet kapitału, natomiast dłużnik także nie wskazał, czy wpłaty dokonuje na poczet odsetek czy kapitału. W tym stanie rzeczy, zdaniem Sądu Apelacyjnego powyższa kwota nie może pomniejszyć kapitału wynikającego z umowy kredytowej.

Wbrew zatem twierdzeniom pozwanych z dokumentów księgowych Banku wynika kwota dochodzona pozwem, natomiast pozwani nie zdołali obalić domniemania wynikającego z art. 95 ustęp 1 Prawa Bankowego (czynność bankowa polegająca na udzieleniu kredytu nie została dokonana w obrocie z konsumentem) ani też z art. 71 u.k.w.h., który obowiązywał w dniu ustanowienia hipoteki na rzecz powoda, i który w związku z treścią art. 10 ustawy z dnia 26 czerwca 2009 r. o zmianie ustawy o księgach wieczystych i hipotece oraz niektórych innych ustaw – znajduje zastosowanie w sprawie niniejszej. Uchylenie tego przepisu związane bowiem było z oparciem hipoteki na modelu dawnej hipoteki kaucyjnej (hipoteka może zabezpieczać wszelkie wierzytelności pieniężne, zarówno istniejące, jak i przyszłe). Hipoteka ustanowiona przez pozwanych na rzecz (...) Banku S.A. była natomiast i pozostaje hipoteką zwykłą. Domniemanie to wiąże jednak tylko pozwaną, która nie była dłużnikiem osobistym. Nie obejmuje ono natomiast A. P., który jednocześnie jest dłużnikiem osobistym. Pozwanego wiąże natomiast domniemanie wynikające z art. 95 ustęp 1 Prawa Bankowego w związku z art. 252 k.p.c. Na marginesie wskazać należy, że zgodnie z art. 6 k.c. i tak ciężar dowodu wygaśnięcia wierzytelności hipotecznej obciążał pozwanych, gdyż to oni wywodzili skutki prawne z faktu zapłaty zobowiązania, które niewątpliwie istniało i jego wysokość była oznaczona – w przypadku pozwanego w umowie kredytu, a w przypadku obojga pozwanych – za pomocą hipoteki. To dłużnik bowiem, który twierdzi, że zobowiązanie wygasło powinien wylegitymować się stosownym pokwitowaniem.

Dla obalenia wymienionych wyżej domniemań nie jest wystarczające kwestionowanie zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy oświadczeń zawartych w dokumentach bankowych, ale wykazanie, że wierzytelność zabezpieczona hipoteką wygasła (art. 94 u.k.w.h.). Pozwani nie wykazali, aby wierzytelność zabezpieczona hipoteką (w zakresie roszczenia głównego) na rzecz powoda wygasła w stopniu wyższym, niż kwota dochodzona w niniejszym procesie. Nie zostało nawet uprawdopodobnione, że poza wpłatami dokonanymi przez A. P. i udokumentowanymi przez Bank, dłużnik dokonał jakichkolwiek dalszych wpłat. Wyliczenie aktualnej zaległości w zakresie roszczenia głównego wynika ze złożonych przez powoda dokumentów bankowych. Spór natomiast koncentruje się na możliwości zaliczenia przez powoda dokonanej w dniu 15 października 1993 r. wpłaty w wysokości 4.609.707.300 zł. (460.970,73 PLN) odpowiadającej wartości 230.117,18 USD na poczet najpierw odsetek, a w drugiej kolejności kapitału. Jak to już wyżej wskazano spór ten należy rozstrzygnąć przez uznanie, że powyższa kwota zaliczona została skutecznie przez wierzyciela najpierw na poczet odsetek, a potem na poczet kapitału. Tym samym za nieuzasadnione należy uznać twierdzenia apelacji, że kapitał pozostały do spłaty na mocy umowy kredytowej z dnia 11 kwietnia 1990 r. wynosi 659.719,86 zł. co miałoby wynikać z porozumienia z 26 stycznia 1996 r. Po pierwsze, twierdzenie to zostało zgłoszone w sposób ewentualny w uzasadnieniu apelacji, co podważa jego zasadność i sprawia wrażenie, że pełnomocnik powoda sam nie wie, ile wynosi wierzytelność jego mocodawcy. Po drugie, przytoczona kwota w żadnym razie nie wynika z przedstawionych przez powoda dokumentów. Po trzecie, sformułowanie użyte w par. 2 porozumienia z dnia 26 stycznia 1996 r. „należność główna” nie jest równoznaczne z kapitałem, gdyż została ona ustalona z tytułu porozumienia do umowy kredytowej, a nie z tytułu kredytu, może więc obejmować kapitał i odsetki umowne.

Nie zasługiwało na uwzględnienie twierdzenie pozwanych, że na skutek porozumień zawieranych przez (...) Bank S.A. z A. P. doszło do odnowienia zobowiązania ze skutkiem wygaśnięcia roszczenia wynikającego z dotychczasowej umowy kredytowej (art. 506 k.c.). W tym zakresie ustalenia i ocenę prawną Sądu Okręgowego Sąd Apelacyjny uznaje za własne. Fakt, że strony dokonały zmiany waluty kredytu nie oznacza spełnienia innego świadczenia, gdyż w par. 5 umowy z dnia 11 kwietnia 1990 r. strony zastrzegły, że spłata kredytu wraz z odsetkami i prowizjami nastąpi w równowartości w złotych polskich. Ponadto, niezależnie od tego w jakiej walucie kredyt byłby spłacany, jego spłata polegałaby w dalszym ciągu na spełnieniu świadczenia pieniężnego. Nie można także uznać, aby fakt zawarcia pomiędzy pozwanym a powodem porozumień co do sposobu spłaty kredytu oznaczał spełnienie świadczenia z innej podstawy prawnej. Porozumienia te dotyczyły bowiem tej samej umowy kredytowej i dotyczyły jedynie zmiany sposobu wykonania umowy (odroczenie terminów płatności przez ponowne rozłożenie na raty).

Nie zasługiwało na uwzględnienie także twierdzenie pozwanych, że „modyfikacja” kwoty zadłużeniach dokonana w kolejnych porozumieniach oznaczała podwyższenie wierzytelności i wymagała, stosownie do uprzednio obowiązującego art. 70 u.k.w.h., zgody podmiotów, na rzecz których również ustanowiono hipotekę na nieruchomości pozwanych. W porozumieniach z 1993 r., 1994 r. oraz 1996 r. nie dokonano żadnych modyfikacji wierzytelności przysługującej powodowi, a w szczególności nie podwyższono jej. Do kwoty kapitału doliczano odsetki, które i tak, stosownie do art. 69 u.k.w.h. objęte były zabezpieczeniem.

Mając na uwadze przedstawione wyżej okoliczności Sąd Apelacyjny uznał, że roszczenie powoda co do roszczenia głównego zasługiwało na uwzględnienie w całości. Odnośnie do odsetek ustawowych od żądanej wierzytelności zabezpieczonej hipoteką od dłużników rzeczowych, to zakaz jego dochodzenia nie jest objęty dyspozycją art. 77 u.k.w.h. Roszczenie kierowane do dłużników rzeczowych staje się wymagalne, zgodnie z art. 455 k.c. z chwilą wezwania ich do zapłaty i pozostają oni w opóźnieniu, jeśli nie spełniają świadczenia niezwłocznie. Odsetki w takim wypadku powstają w związku z wymagalnością wierzytelności dochodzonej bezpośrednio od dłużników rzeczowych i dotyczą ich opóźnienia. Zakaz wyrażony w art. 77 zdanie drugie u.k.w.h. obejmuje natomiast odsetki związane z opóźnieniem w uiszczeniu przedawnionej wierzytelności przysługującej wobec dłużników osobistych. Zdaniem Sądu Apelacyjnego odsetki od roszczenia głównego należą się powodowi od dnia 5 września 2007 r., nie zaś od 13 marca 2007 r. Wezwanie do spełnienia świadczenia z dnia 26 lutego 2007 r. skierowane zostało łącznie do obojga dłużników i nie wiadomo przez kogo podpisane, podobnie jak wezwanie z dnia 25 kwietnia 2007 r. Z tego względu za miarodajną datę skutecznego wezwania do zapłaty uznał Sąd Apelacyjny dopiero daty doręczenia pozwanym odpisu pozwu, co nastąpiło w dniu 17 sierpnia 2007 r. (k 61 i 62). Uwzględniając czas potrzebny do spełnienia świadczenia, pozwani znajdowali się w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia od dnia 5 września 2007 r. Stąd oddalono apelację w zakresie żądania odsetek za okres od 13 marca 2007 r. do 4 września 2007 r.

Mając na uwadze przedstawione wyżej okoliczności Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 par. 1 k.p.c. i art. 385 k.p.c. orzekł jak na wstępie. Na podstawie art. 319 k.p.c. przyznano pozwanym prawo powoływania się w toku postępowania egzekucyjnego na ograniczenie ich odpowiedzialności do nieruchomości obciążonej hipoteką ustanowioną na rzecz (...) Banku S.A. jak również do wysokości tej hipoteki w kwocie 668.643,80 zł.

O zasadzie ponoszenia kosztów procesu za obie instancje Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. uznając, że pozwani przegrali proces w całości, gdyż apelacja i powództwo oddalone zostały w niewielkiej części i jedynie w zakresie roszczenia ubocznego, które nie podlegało wliczeniu do wartości przedmiotu sporu ani zaskarżenia. Na podstawie art. 108 par. 1 zdanie drugie k.p.c. szczegółowe wyliczenie tych kosztów pozostawiono referendarzowi sądowemu.