Pełny tekst orzeczenia

  Sygn. akt X Ga 19/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

  Dnia 17 czerwca 2016 r.

  Sąd Okręgowy w Gliwicach, X Wydział Gospodarczy

w składzie

0.0.1.Przewodniczący Sędzia SO Iwona Wańczura

0.0.2. Sędzia SO Barbara Przybyła

Sędzia SR (del.) Stanisław Żyrek (spr.)

Protokolant Grzegorz Kaczmarczyk

po rozpoznaniu w dniu 17 czerwca 2016r. w Gliwicach

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością spółki komandytowej w Z.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w K.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez pozwaną

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 10 lipca 2015r.

sygn. akt VII GC 2236/14

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem zwrotu kosztów w postępowaniu odwoławczym.

SSO Barbara Przybyła SSO Iwona Wańczura SSR (del.) Stanisław Żyrek

Sygn. akt X Ga 19/16

UZASADNIENIE

Powódka (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka Komandytowa w Z. wniosła o zasądzenie od pozwanej (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) w K. kwoty 22.316,05 zł wraz kosztami procesu. Uzasadniając żądanie powódka wskazała, iż strony zawarły umowę o świadczenie usług w zakresie wynajmu kabin wraz z wywozem nieczystości i usługami serwisowania, najmu ogrodzeń, kontenerów typu stróżówka i sanitarnych wraz z ich transportem. Za powyższe usługi powódka wystawiała faktury, których pozwana nie kwestionowała. Z uwagi na zniszczenie jednego z kontenerów powódka wystawiła fakturę za utracony kontener. Pozwana uregulowała tylko część zobowiązania wynikającego z pierwszej wystawionej faktury. Powódka podniosła, że usługi wykonała i stosownie do wykonanych usług były wystawiane faktury VAT, których pozwana nie uregulowała.

Nakazem zapłaty z 17 września 2014r. Sąd Rejonowy w Gliwicach uwzględnił powództwo w całości.

W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwana wiosła o oddalenie powództwa Pozwana podniosła zarzut niewykazania przez powódkę roszczenia, w tym wykonania usługi przez powódkę bowiem nie stanowią o tym wystawione faktury VAT. Powódka również nie wykazała istnienia stosunku zobowiązaniowego, albowiem nie przedstawiła umowy. Pozwana zakwestionowała stawki należne powódce, stwierdzone w fakturach VAT. Zaprzeczyła, iż porozumiała się z powódką co do wysokości stawek. Powódka również nie udowodniła zniszczenia kontenera. Oświadczenie o uznaniu długu nie zostało złożone przez osobę uprawnioną do reprezentowania pozwanej, bowiem W. S. na chwilę złożenia sprzeciwu nie pełnił funkcji członka zarządu pozwanej. Pozwana zanegowała również datę początkową, od której powódka naliczała odsetki ustawowe i podniosła również, iż jest w stanie likwidacji.

Wyrokiem z dnia 10 lipca 2015 r. sygn. akt VII GC 2236/14 Sąd Rejonowy w Gliwicach w punkcie pierwszym zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 22 316,05 zł z ustawowymi odsetkami oraz kwotę 3 533 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Wydając powyższy wyrok Sąd I instancji ustalił, iż strony zawarły umowę o świadczenie usług w zakresie wynajmu kabin wraz z wywozem nieczystości i usługami serwisowania, najmu ogrodzeń, kontenerów typu stróżówka i sanitarnych wraz z ich transportem. Powódka za wykonanie umowy wystawiała faktury VAT. W trakcie realizacji umowy doszło do uszkodzenia jednego z kontenerów. Powódka obciążyła pozwaną wartością zniszczonego kontenera. Pozwana zleciła usługę podstawienia i wywozu kontenerów telefonicznie. Pismem z dnia 18 listopada 2013r. prezes zarządu pozwanej W. S. uznał zobowiązanie w stosunku do pozwanej i na chwilę złożenia oświadczenia o uznaniu długu pełnił funkcję członka zarządu. Wykreślenie jego osoby z KRS nastąpiło w dniu 29 listopada 2013r. Pozwana nigdy nie kwestionowała spornych faktur, jak również wykonania umowy i zniszczenia kontenera.

Stan faktyczny Sąd Rejonowy ustalił w oparciu o całość zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, biorąc pod uwagę okoliczności bezsporne, zeznania świadków oraz w oparciu o znajdujące się w aktach sprawy dokumenty.

Sąd Rejonowy w swych rozważaniach zaznaczył, że strony zawarły umowę mieszaną, w formie ustnej. Umowa w zakresie usług serwisowania toalet miała charakter umowy o świadczenie usług (art. 750 k.c. w zw. z art. 735 k.c.). W części obejmującej udostępnienie kabin umowę należało zakwalifikować jako umowę najmu, w rozumieniu art. 659 k.c. Nadto Sąd uznał, iż pozwana ponosiła odpowiedzialność kontraktową za utracony kontener (art. 471 k.c.). Podkreślił, iż pozwana działając poprzez prezesa zarządu W. S. uznała roszczenie powódki. Pozwana nie uchyliła się od skutków prawnych złożonego oświadczenia o uznaniu długu i na okoliczności świadczące o wadach tegoż oświadczenia się nie powoływała. Pozwana nie wykazała również, iż w dacie złożenia powyższego oświadczenia prezes zarządu W. S. nie pełnił tejże funkcji. Zarówno z zeznań świadka P. M., jak i wydruków z rejestru (...) oraz nie zwróconych przez pozwaną faktur VAT, dołączonych do pozwu, wynika, że umowa była wykonywana przez powódkę. Jakość wykonania przez powódkę umowy oraz fakt jej realizacji nie były kwestionowane przez pozwaną. Pozwana negowała powyższe okoliczności dopiero na etapie postępowania sądowego.

Na pozwanej zgodnie z art. 675 § 1 k.c. spoczywał również obowiązek zwrotu wynajmowanego sprzętu i pomimo tego obowiązku go nie zwróciła. Pozwana nie wykazała przeciwnego faktu, a to na niej spoczywał ciężar dowodowy w tej mierze. Pozwana winna bowiem udowodnić okoliczności związane ze zwrotem sprzętu. Zatem pozwana ponosiła odpowiedzialność za niewykonanie zobowiązania w tym zakresie (art. 471 k.c.). Sąd zasądził wartość niezwróconego powódce i utraconego przez nią kontenera w kwocie brutto, albowiem zakupując kontener powódka jest zobowiązana uiścić podatek od towarów i usług (art. 5 ust. 1 pkt 1 ustawy o VAT).

Sąd Rejonowy podkreślił, że stan likwidacji pozwanej nie stanowił przeszkody w dochodzeniu roszczeń powódki w niniejszym postępowaniu i uwzględnił dochodzone powództwo w całości w oparciu o wskazane przepisy, a o kosztach procesu rozstrzygnął na podstawie art. 98 k.p.c.

Od przedmiotowego wyroku apelację wniosła strona pozwana, zaskarżając go w całości i wnosząc o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania oraz zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego lub pozostawienie tej kwestii Sądowi I instancji.

Zaskarżonemu orzeczeniu zarzucono naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie naruszenie art. 386 § 4 k.p.c. w zw. z art. 174 § 1 pkt. 2 k.p.c. oraz art. 177 § 1 pkt. 1 k.p.c. poprzez nierozpoznanie istoty sprawy z uwagi na nie odniesienie się do twierdzeń pozwanej w przedmiocie likwidacji (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) w K. zawartych w sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 15 października 2014 roku, a także nierozpatrzenie wniosku w przedmiocie zawieszenia postępowania zawartego w piśmie pozwanej z dnia 2 marca 2015 roku i poprzestanie na krótkiej konstatacji, że stan likwidacji pozwanej Spółki nie stanowił przeszkody w dochodzeniu roszczeń przeciwko pozwanej. Skarżąca argumentowała, że stan likwidacji pozwanej stanowi okoliczność istotną z punktu widzenia rozstrzygnięcia, które zapadło, a podjęta uchwała w przedmiocie likwidacji (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) w K. ma zasadniczy wpływ na tok prowadzonego postępowania sądowego; nie jest bowiem oczywiste kto jest uprawniony do reprezentowania pozwanej Spółki i fakt ten winien skutkować obligatoryjnym zawieszeniem postępowania w niniejszej sprawie z urzędu (ze względu na zaktualizowanie się przesłanki opisanej w art. 174 § 1 pkt. 2 k.p.c., tj. w składzie organów pozwanej zachodzą braki uniemożliwiające mu działanie) do czasu uprawomocnienia się postanowienia o wpisie otwarcia likwidacji strony pozwanej w Krajowym Rejestrze Sądowym, a nadto do czasu prawomocnego zakończenia postępowania rejestrowego w przedmiocie wykreślenia z urzędu wpisu rozwiązania (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w (...) w K., otwarcia likwidacji i powołania likwidatora (sygn. KR XI Ns Rej KRS (...)) oraz postępowania w przedmiocie stwierdzenia nieważności umowy sprzedaży udziałów (sygn. IV GC 62/14/S), co również uzasadnia zawieszenie niniejszego postępowania w oparciu o art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c.

W odpowiedzi na apelację powódka wniosła o oddalenie apelacji wskazując na jej bezzasadność i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego od pozwanej.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Zarzuty pozwanej dotyczące naruszenia przepisów procesowych nie mogły odnieść skutku, gdyż wyrok Sądu I instancji jest słuszny, odpowiada prawu i został wydany bez uchybienia przepisom proceduralnym.

W pierwszej kolejności należy uznać za bezzasadny zarzut nierozpoznanie istoty sprawy wobec braku zawieszenia postępowania przez Sąd Rejonowy z uwagi na postawienie pozwanej Spółki w stan likwidacji. Otwarcie likwidacji spółki kapitałowej – jaką jest pozwana nie zmienia jej tożsamości w relacji ze stroną powodową (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością spółką komandytową w Z.. Jak wynika z odpisu pełnego z Krajowego Rejestru Sądowego pozwanej spółki Sąd rejestrowy wpisem o nr 17 w dniu 14 października 2014r. ujawnił rozwiązanie Spółki i otwarcie likwidacji z jednoczesnym wykreśleniem danych o zarządzie i wpisaniem osoby A. K. jako likwidatora uprawnionego do jednoosobowej reprezentacji, z umocowania zresztą którego występuje i działa pełnomocnik w niniejszym procesie /k.163/. Jest to zatem cały czas ten sam podmiot prawny. Okoliczność, że jest w likwidacji, który to fakt wymaga ujawnienia w jego firmie, nie oznacza jednak, że stała się inną osobą prawną, co zdaje się błędnie wywodzi skarżąca. Przejście spółki w fazę likwidacyjną nie oznacza też jej przekształcenia w inny podmiot i nie powoduje utraty osobowości prawnej czy zdolności sądowej. Zmiana w zakresie funkcjonowania organów spółki polega zaś na tym, że w spółce w likwidacji nie funkcjonuje zarząd, a w jego miejsce wchodzą likwidatorzy ( 275 k.s.h.), do których stosuje się przepisy dotyczące członków zarządu ( art. 280 k.s.h.). Celem takiej spółki jest zakończenie bieżących interesów spółki, ściągnięcie wierzytelności i wypełnienie zobowiązań, spieniężenie majątku spółki i ewentualny podział między wspólników. Stan spółki w likwidacji trwa od otwarcia likwidacji do rozwiązania spółki lub zaistnienia przyczyn, które niweczą likwidację. Wskazaną przyczyną może być jednomyślna uchwała wspólników (art. 273 k.s.h.). Postępowanie likwidacyjne, o ile nie zostanie przerwane, trwa od dnia otwarcia do dnia zakończenia likwidacji (art. 288 k.s.h.). Z kolei ujawnienie przez Sąd rejestrowy okoliczności otwarcia likwidacji i osoby likwidatora jest postanowieniem skutecznym i wykonalnym z chwilą wydania ( art. 694 5§ 2 k.p.c.) i korzysta z domniemania prawdziwości wpisu w oparciu o art. 14 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (Dz.U.2015.778).

Do rozwiązania zaś spółki nie dochodzi w dacie podjęcie uchwały w tym przedmiocie przez zgromadzenie wspólników, lecz dopiero po przeprowadzeniu likwidacji, z chwilą wykreślenia spółki z rejestru (art. 272 k.s.h.), a to do chwili orzekania w sprawie niniejszej nie nastąpiło.

Za chybione należało zatem uznać stawianie zarzutów naruszenia przepisów postępowania wyrażonych w normach prawnych w art. 174 § 1 pkt 2 k.p.c. oraz art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. Pierwszy z wymienionych przepisów wskazuje przesłanki obligatoryjnego zawieszenia postępowania z urzędu, jeżeli w składzie organów jednostki organizacyjnej będącej stroną zachodzą braki uniemożliwiające jej działanie. Pozwana w toku postępowania przed Sądem Rejonowym pozostawała w stanie likwidacji, a stan ten, jak już wskazano wyżej nie pozbawia jej zdolności sądowej czy też procesowej, aż do momentu zakończenia procesu likwidacji z chwilą prawomocnego wykreślenia z rejestru. Spółka pozwana posiadała organ uprawniony do jej reprezentacji w osobie ujawnionego likwidatora, co wynika z odpisu KRS nr (...). W myśl art. 67 § 1 k.p.c. osoby prawne oraz jednostki organizacyjne, o których mowa w art. 64 § 1 1 , dokonują czynności procesowych przez swoje organy albo przez osoby uprawnione do działania w ich imieniu. W art. 38 k.c. wskazano, iż osoba prawna działa przez swoje organy w sposób przewidziany w ustawie i statucie/umowie. Działanie tych jednostek traktowane jest jako działanie osoby prawnej, przy czym muszą zostać zachowane następujące warunki: przepisy regulujące ustrój danej osoby prawnej muszą przewidywać określony rodzaj organu, konkretna osoba fizyczna musi zostać powołana zgodnie z prawem do pełnienia funkcji organu, osoba ta wypełniała funkcję organu w granicach jego kompetencji. Wskazać należy, iż w przypadku spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w likwidacji organem takim jest likwidator ( 275 k.s.h.). Ze względu na powyższe regulacje, oparte na założeniu, że czynności procesowe winny wykonywać osoby uprawnione do działania w imieniu osoby prawnej (art. 67 § 1 k.p.c.) i w powiązaniu możliwości korzystania przez osobę prawną ze zdolności procesowej z posiadaniem organu uprawnionego do działania w jej imieniu - wykluczona została dopuszczalność występowania w postępowaniu sądowym osoby prawnej, która nie ma umocowanego do działania za nią organu. Jeśli brak właściwego organu uprawnionego do działania za stronę nastąpił w toku postępowania i również nie został w wyznaczonym terminie uzupełniony, sąd powinien znieść postępowanie w zakresie, w jakim jest ono dotknięte brakiem i zawiesić postępowanie na podstawie art. 174 § 1 pkt 2 w zw. z art. 71 k.p.c. Wobec powołania likwidatora dla pozwanej Spółki brak podstaw do przyjęcia, by w składzie jej organu wykonawczego zachodziły braki uniemożliwiające jej działanie.

Również nie nastąpiło naruszenie przepisu art. 177 § 1 pkt 1 k.p.c. który dotyczy fakultatywnego - a zatem uzależnionego od uznania Sądu - zawieszenia postępowania i nawet w przypadku ziszczenia się przesłanki w nim zawartej decyzja o zawieszeniu pozostaje w wyłącznej decyzji Sądu. Ta podstawa do zawieszenia postępowania zachodzi, gdy rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku innego toczącego się postępowania cywilnego. Zależność ta musi być tego rodzaju, że orzeczenie, które ma zapaść w innym postępowaniu cywilnym, będzie prejudykatem, czyli podstawą rozstrzygnięcia sprawy, w której ma być zawieszone postępowanie (wyrok SN z dnia 20 grudnia 2005 r., V CK 407/05, LEX nr 462935). Wynik jednej z wielu spraw opartych na podobnym czy nawet takim samym stanie faktycznym, toczących się równocześnie w danym sądzie, nie stanowi prejudykatu dla pozostałych spraw. Należy bowiem zauważyć, że przepis art. 177 § 1 pkt 1 znajduje zastosowanie, gdy wynik jednego postępowania cywilnego zależy od wyniku innego postępowania cywilnego, gdyż przedmiot postępowania prejudycjalnego stanowi element podstawy faktycznej rozstrzygnięcia sprawy w postępowaniu cywilnym. Oznacza to, że nie jest możliwe rozstrzygnięcie sprawy w toczącym się postępowaniu cywilnym bez wcześniejszego rozstrzygnięcia kwestii prejudycjalnych (postanowienie SA w Katowicach z dnia 10 kwietnia 2006 r., III APz 11/06, LEX nr 21709). Wskazane przez stronę pozwaną inne postępowania cywilne i rejestrowe związane z funkcjonowaniem samej spółki, czy ze sprzedażą udziałów z uwagi na spór udziałowców nie mają znaczenia dla dochodzonego roszczenia w niniejszym postępowaniu.

W realiach sprawy zatem Sąd Rejonowy słusznie przystąpił do merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy, uprzednio oddalając wniosek pozwanej o zawieszenie postępowania co zostało zawarte w protokole rozprawy z dnia 8 lipca 2015r. /k.361/.

Z powyższych względów i na podstawie art. 385 k.p.c. apelację jako nieuzasadnioną - oddalono.

Orzeczenie o kosztach postępowania odwoławczego uzasadnia przepis z art. 98 k.p.c. i § 6 pkt 5 w zw. z § 12 ust.1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 490). Na koszty poniesione przez powodkę w toku postępowania odwoławczego złożyło się wynagrodzenie pełnomocnika w osobie radcy prawnego w kwocie 1200 zł.

SSR(del.) Stanisław Żyrek SSO Iwona Wańczura SSO Barbara Przybyła