Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 359/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Ewelina Jokiel

Sędziowie:

SA Małgorzata Zwierzyńska (spr.)

SA Jakub Rusiński

Protokolant:

sekr. sądowy Agnieszka Kisicka

po rozpoznaniu w dniu 15 listopada 2016 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa M. G.

przeciwko K. P. i M. P.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Gdańsku

z dnia 4 stycznia 2016 r. sygn. akt IX GC 679/13

uchyla zaskarżony wyrok w całości i przekazuje sprawę do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Gdańsku pozostawiając temu Sądowi rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego.

Na oryginale właściwe podpisy.

Sygn. akt I ACa 359/16

UZASADNIENIE

Powód M. G. wniósł przeciwko M. P.
i K. P. pozew o zapłatę kwoty 77.136,99 zł z ustawowymi odsetkami i kosztami procesu.

W uzasadnieniu powód podał, że w dniu 1 września 2010 r. zawarł
z (...) Spółką z ograniczoną odpowiedzialnością w G., w której w skład zarządu wchodzili pozwani, umowę na obrót i przechowywanie metali szlachetnych o numerze (...). Przedmiotem umowy było przechowanie towarów takich jak złoto zakupione przez spółkę za środki finansowe powierzone przez powoda w łącznej wysokości 60.000 zł. Lokata miała gwarantować uzyskanie 15% zysku w skali roku, a po upływie trzydziestu sześciu miesięcy miała nastąpić wypłata środków ze sprzedaży towaru na rachunek bankowy wskazany przez powoda w dyspozycji.

W dniu 27 lipca 2012 r. powód dokonał wypowiedzenia przedmiotowej umowy, aw dniu 13 sierpnia 2012 r. spółka (...) na swojej stronie internetowej zamieściła informację o podjęciu decyzji o likwidacji, a środki z tytułu zawartych umów z klientami, w tym z powodem nie zostały zwrócone.

W ocenie powoda odpowiedzialność pozwanych wobec powoda opiera się na podstawie art. 415 k.c. i 422 k.c., art. 439 k.c., a także art. 299 k.s.h.

Zdaniem powoda zarzuty przedstawione pozwanym w toczących się postępowaniach karnych świadczą o tym, że prowadząc działalność w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie dochowali należytej staranności i reguł ostrożności wymaganych od profesjonalnych instytucji finansowych, działanie ich było działaniem bezprawnym w rozumieniu odpowiedzialności deliktowej.

Dodatkowo powód podniósł, iż pozwani w ustawowym czasie nie wystąpili z wnioskiem o ogłoszenie upadłości. (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością powoduje, że zaspokojenie wierzytelności w drodze egzekucji jest bezskuteczne, wobec czego zarząd spółki z ograniczoną odpowiedzialnością ponosi odpowiedzialność cywilną za długi spółki całym swoim majątkiem osobistym zgodnie z art. 299 k.s.h.

W odpowiedzi na pozew pozwany M. P. wniósł o oddalenie powództwa kwestionując swoją odpowiedzialność i wskazując, że powód może zgłosić swoją wierzytelność w postępowaniu upadłościowym. Zakwestionował powództwo co do zasady, podnosząc również przedwczesność dochodzonego roszczenia oraz niewykazanie jego wysokości.

W odpowiedzi na pozew pozwana K. P. wniosła o oddalenie powództwa, kwestionując powództwo co do zasady jak i wysokości. Wskazała, iż wartość zakupionego towaru może różnić się od je wartości na koniec umowy. W celu sprecyzowania finalnej wartości towaru na koniec umowy musi dojść do jego przeliczenia przez spółkę (...) w tabeli kursów z dnia z dnia zakończenia umowy oraz przeliczenie to zostaje wyrażone w tzw. potwierdzeniu wartości towaru na koniec umowy. Zakwestionowała również solidarną podstawę swojej odpowiedzialności oraz pozwanego M. P., gdyż ona dochowała należytej staranności w wykonywaniu swoich obowiązków jako członek zarządu spółki.

Sąd Okręgowy w Gdańsku wyrokiem z dnia 4 stycznia 2016 r. oddalił powództwo (punkt pierwszy), orzekł o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu w z urzędu (punkt drugi) oraz nie obciążył powoda kosztami procesu (punkt trzeci).

Sąd Okręgowy ustalił i zważył, co następuje:

(...) spółka z ograniczoną odpowiedzialnością w G. zarejestrowana została pod numerem KRS (...). Głównym przedmiotem działalności spółki była działalność wspomagająca usługi finansowe z wyłączeniem ubezpieczeń i funduszów emerytalnych.

Powód w dniu 1 września 2010 r. zawarł z (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością umowę na obrót i przechowywanie metali szlachetnych o numerze (...), na którą składała się dyspozycja zawarcia depozytu towarowego, jednocześnie potwierdzająca uiszczenie kwoty pieniężnej będącej podstawą lokaty jak również dzień rozpoczęcia tej lokaty na okres trzydziestu sześciu miesięcy.

Przedmiotem umowy było przechowanie towarów takich jak złoto zakupione przez spółkę za środki finansowe powierzone przez powoda w łącznej wysokości 60.000 zł, która to lokata miała gwarantować uzyskanie 15% zysku w skali roku.

Powyższa umowa zawarta została w czasie, kiedy w skład zarządu (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. wchodzili oboje pozwani.

W dniu 27 lipca 2012 r. powód złożył dyspozycję sprzedaży i wypłaty środków z umowy.

W dniu 16 sierpnia 2012 r. wierzyciel (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością S. B. złożył do Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ w Gdańsku wniosek o ogłoszenie upadłości tej spółki z możliwością zawarcia układu. Sąd ten postanowieniem z dnia 20 sierpnia 2012 r. zabezpieczył w całości majątek dłużnika poprzez ustanowienie zarządcy przymusowego w osobie J. D. (1) powierzając mu wykonywanie w imieniu dłużnika czynności zwykłego zarządu i czynności przekraczających zwykły zarząd majątkiem dłużnika, zobowiązując jednocześnie zarządcę przymusowego do składania sprawozdania z zarządu wraz ze sprawozdaniem finansowym dłużnika w odstępach miesięcznych począwszy od dnia 15 września 2012 r.

Zarządca przymusowy J. D. (1) w dniu 15 września 2012 r. sporządził sprawozdanie z podjętych czynności.

Nadzwyczajne Zgromadzenie Wspólników (...) G. spółki
z ograniczoną odpowiedzialnością w G. w dniu 13 sierpnia 2012 r. podjęło uchwałę o postawieniu spółki w stan likwidacji oraz dokonało wyboru likwidatora. Sąd Rejonowy Gdańsk - Północ w Gdańsku postanowieniem z dnia 20 września 2012 r. ogłosił upadłość spółki obejmującą likwidację majątku upadłego.

Postępowanie upadłościowe (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. na dzień zamknięcia rozprawy przed Sądem Okręgowym było na etapie złożenia listy wierzytelności do sędziego komisarza i rozpoznawania sprzeciwów od odmowy uznania przez syndyka zgłoszonych ok. 12.187 wierzytelności na łączną kwotę 585.000.000 zł. Sprzeciwy od projektu listy wierzytelności zgłosiło 37 wierzycieli.

Powód zgłosił swoją wierzytelność w wysokości 60.000 zł plus odsetki w wysokości ok. 17.000 zł, która uznana została przez syndyka masy upadłości spółki w kwocie 56.000 zł i ujęta jest ona na liście wierzytelności masy upadłości w kategorii czwartej. .

Powód wniósł sprzeciw od listy wierzytelności, który zostanie rozpoznany przez sędziego komisarza w dniu 19 stycznia 2016 r.

W dacie orzekania przez Sąd Okręgowy w masie upadłości znajdowała się kwota 42 mln złotych w gotówce, zdeponowana na lokatach, do zbycia pozostały dwie nieruchomości należące do pozwanych o wartości ok. 5.000.000 zł. Prowadzona była windykacja pożyczek przez spółkę w wysokości 50.000.000 zł, która złożyła circa 1000 powództw celem ich wyegzekwowania. Na dzień rozprawy wyegzekwowano 10% ww. kwoty.

Syndyk masy upadłości prognozuje okres trwania postępowania upadłościowego na okres od dwóch do pięciu lat.

W postępowaniu upadłościowym (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. zgłoszonych jest ok. 12.175 wierzycieli na ogólną kwotę 585 mln złotych:

-

w kategorii I zgłoszonych jest ok. 200.078 złotych wierzytelności,

-

w kategorii II zgłoszonych jest 928.480 złotych wierzytelności,

-

w kategorii III zgłoszonych jest 129.404 złotych wierzytelności,

-

w kategorii IV zgłoszone są wierzytelności opiewające na kwotę 581.062.987 złotych wierzytelności, w tym wierzytelność powoda,

-

w kategorii V zgłoszonych jest 1.727.900 złotych wierzytelności

Wierzyciele z kategorii IV, w tym powód, zostaną częściowo zaspokojeni.

Stan faktyczny Sąd a quo ustalił w oparciu o przedłożone przez powoda dokumenty oraz dokumenty znajdujące się w aktach sprawy VI Gu 173/12 Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ w Gdańsku w postaci: wniosku o ogłoszenie upadłości złożonego przez S. B., postanowienia z dnia 20 sierpnia 2012 r. Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ w Gdańsku, sprawozdania z podjętych czynności (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G., postanowienia Sądu Rejonowego Gdańsk – Północ w Gdańsku z dnia 20 września 2012 r.

Sąd Okręgowy uwzględnił również zeznania świadka J. D. (2), nie uwzględnił natomiast zeznań świadków M. K., J. M., W. S., J. D. (3), którzy nie mieli wiedzy na okoliczności istotne dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd pierwszej instancji oddalił wniosek powoda o zwrócenie się do Sądu Okręgowego w Gdańsku IV Wydziału Karnego o nadesłanie dokumentów znajdujących się w aktach sprawy IVK 123/15, gdyż wniosek ten uznał za spóźniony. Powód bowiem w żaden sposób nie uprawdopodobnił, aby domagał się zapoznania z aktami sprawy IV K 123/15 i na wcześniejszym etapie postępowania nie uzyskał do nich wglądu. Ponadto Sąd Okręgowy uznał, że dokumenty objęte wnioskiem nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia niniejszej sprawy, natomiast pozostałe dokumenty, które powód załączył do pisma procesowego z dnia 10 grudnia 2015 r. nie powodowały zwłoki w rozpoznaniu niniejszej sprawy.

Powód roszczenie swoje wywodził przede wszystkim z art. 415 k.c., a także z art. 299 k.s.h.

Przesłankami odpowiedzialności deliktowej z art. 415 k.c. są szkoda, zdarzenie, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy oznaczonego podmiotu (czyn niedozwolony) oraz związek przyczynowy między owym zdarzeniem a szkodą.

Szkodą jest uszczerbek (najczęściej majątkowy) w dobrach prawnie chronionych osoby poszkodowanej. W myśl art. 361 § 2 k.c. szkoda obejmuje zarówno stratę rzeczywistą, jak i korzyści, które uprawniony mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. W doktrynie i orzecznictwie konsekwentnie wskazuje się, iż wykazanie szkody w postaci utraconych korzyści z natury rzeczy ma charakter hipotetyczny. Dla przyjęcia, że szkoda tego rodzaju powstała, konieczne jest jednak wykazanie tak dużego prawdopodobieństwa osiągnięcia korzyści majątkowej przez poszkodowanego, że rozsądnie rzecz oceniając, można stwierdzić, iż poszkodowany na pewno uzyskałby korzyść, gdyby nie wystąpiło zdarzenie, w związku z którym ten skutek był niemożliwy.

Zdarzeniem, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy, może być zarówno zachowanie człowieka, jak i innego rodzaju zdarzenia. Pomiędzy zdarzeniem, z którym ustawa łączy obowiązek odszkodowawczy, a szkodą zachodzić musi związek przyczynowy. Związek przyczynowy winien być przy tym adekwatnym, normalnym związkiem przyczynowym.

Sąd pierwszej instancji doszedł do przekonania, iż na obecnym etapie prowadzonego postępowania upadłościowego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością nie można uznać, aby powód wykazał wysokość poniesionej przez siebie szkody, co więcej - wyliczenie tej wysokości w chwili obecnej nie jest możliwe. Jak bowiem wynika z zeznań świadka J. D. (1), zgłoszonych jest 12.187 wierzycieli na ogólną kwotę 585 mln zł .Powód został przypisany do kategorii czwartej, w masie upadłości znajduje się kwota 42 mln zł, do zbycia pozostały dwie kamienice należące do pozwanych o wartości 5.000.000 zł, jak również 57 kg kruszców w postaci złota. Do ściągnięcia są wierzytelności od pożyczkobiorców upadłej spółki, w wysokości ponad 50 mln złotych. Ostatecznie według szacunków syndyka masy upadłości, majątek upadłego powinien wynieść około 100 mln złotych. Zaspokojenie wierzytelności z kategorii czwartej, w której umieszczona jest wierzytelność powoda, jest realne, przy czym jeżeli suma przeznaczona do podziału nie wystarcza na zaspokojenie całości wszystkich należności tej samej kategorii, należności te zaspokaja się stosunkowo do wysokości każdej z nich (art. 344 p.u.i.n.).

Szkoda, której wyrównania powód dochodzi od pozwanych, jest tożsama z wierzytelnością, która podlega zaspokojeniu w postępowaniu upadłościowym. Zatem zaspokojenie wierzytelności powoda w postępowaniu upadłościowym, choćby w części, ma bezpośredni skutek na wysokość szkody poniesionej przez powoda a dochodzonej w niniejszym postępowaniu. W konsekwencji wykazanie wysokości poniesionej szkody na podstawie art. 415 k.c. musi nastąpić z uwzględnieniem możliwości zaspokojenia powoda w postępowaniu upadłościowym.

W ocenie Sądu Okręgowego na dzień zamknięcia rozprawy nie można określić rozmiaru szkody powoda, nie znajdując podstaw do zastosowania w niniejszej sprawie art. 322 k.p.c., który umożliwia sądowi zasądzenie odszkodowania wedle własnej oceny w sytuacji, gdy nie da się ściśle określić wysokości żądania lub jest to znacząco utrudnione.

W rozpoznawanej sprawie taka sytuacja nie zachodzi, albowiem precyzyjne i zgodne z zasadami określonymi w ustawie prawo upadłościowe i naprawcze, obliczenie wysokości szkody będzie możliwe po ustaleniu prawomocnym ostatecznego planu podziału funduszów masy i zakończeniu postępowania upadłościowego. Plan taki będzie miał wiążący wpływ na wszystkie postępowania sądowe dotyczące uznanych w postępowaniu upadłościowym wierzytelności. Zatem z tą chwilą będzie wiadomo w jakim zakresie – kwotowo – powód zostanie zaspokojony w trakcie postępowania upadłościowego. Natomiast kwota, co do której powód nie uzyska zaspokojenia w trakcie postępowania upadłościowego będzie stanowiła szkodę w rozumieniu art. 415 k.c.

W związku z powyższym powództwo wywodzone w oparciu o treść art. 415 k.c. jest przedwczesne, zatem badanie kolejnych przesłanek odpowiedzialności pozwanych w oparciu o przytoczoną podstawę prawną jest zbędne,

Odnosząc się natomiast do roszczenia powoda wywiedzionego
w oparciu o treść art. 299 k.s.h. Sąd pierwszej instancji wskazał, że odpowiedzialność na zasadach określonych w powołanym przepisie ponoszą osoby będące członkami zarządu spółki jedynie w sytuacji, kiedy egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna. Przesłanką konieczną do zastosowania odpowiedzialności cywilnej członka zarządu za zobowiązania spółki na podstawie powołanego przepisu jest wykazanie bezskuteczności egzekucji prowadzonej wobec spółki. Z uwagi na toczące się postępowanie upadłościowe (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, powód ma możliwość zaspokojenia swojego roszczenia z masy upadłości. Nie została zatem spełniona przesłanka bezskuteczności egzekucji wobec spółki.

Ponadto, w ocenie Sądu Okręgowego, aby można było rozstrzygać odpowiedzialność członków zarządu spółki w trybie art. 299 k.s.h. wierzytelność powinna być stwierdzona tytułem egzekucyjnym przeciwko spółce. Inne jej udowodnienie nie jest możliwe w toku postępowania wszczętego przeciwko członkom zarządu ze względu na brak uczestnictwa w nim samej spółki. W niniejszym postępowaniu oznacza to również, że aktualnie powództwo z tytułu odpowiedzialności członków zarządu z art. 299 k.s.h. jest przedwczesne. Brak jest bowiem podstaw do przyjęcia, iż powód dysponuje tytułem egzekucyjnym przeciwko spółce.

Powód jako wierzyciel upadłego może zgłosić swoją wierzytelność w postępowaniu upadłościowym celem wpisania jej na listę wierzytelności. Zgodnie zaś z art. 264 ust. 1. Ustawy z dnia 28 lutego 2003 r. prawo upadłościowe i naprawcze z zastrzeżeniem art. 296, po zakończeniu lub umorzeniu postępowania upadłościowego wyciąg z zatwierdzonej przez sędziego-komisarza listy wierzytelności, zawierający oznaczenie wierzytelności oraz sumy otrzymanej na jej poczet przez wierzyciela, jest tytułem egzekucyjnym przeciwko upadłemu. Istnieje więc możliwość uzyskania tytułu egzekucyjnego przeciwko spółce we wspomnianym postępowaniu upadłościowym, który to tytuł będzie stanowił podstawę do występowania z roszczeniami przeciwko członkom zarządu spółki na podstawie art. 299 k.s.h.

Niezależnie powyższych kwestii Sąd Okręgowy podkreślił, że mając na względzie stopień skomplikowania sprawy, rozmiar działalności spółki, to wykazanie zdarzeń , z którymi system prawny wiąże odpowiedzialność na określonej zasadzie oraz związek przyczynowy między tymi zdarzeniami a szkodą, winny zostać wykazane za pomocą dowodu z opinii biegłego sądowego, z uwagi na to, iż wymagały one wiadomości specjalnych. W szczególności powód winien był wykazać, które konkretnie działania bądź zaniechania pozwanych doprowadziły do wyrządzenia szkody powodowi oraz związku przyczynowego. Z uwagi na stanowisko pozwanych zajęte w odpowiedzi na pozew, powyższe okoliczności były sporne w sprawie. Jeśli w sprawie konieczne było zasięgnięcie opinii biegłego, dowodu takiego nie można zastąpić innym dowodem. Mając przy tym na uwadze, że postępowanie upadłościowe będzie trwało przez dłuższy niemożliwy do przewidzenia czas, Sąd meriti doszedł do przekonania, że wytoczenie niniejszego powództwa jest przedwczesne, zaś powód nie wykazał omówionych przesłanek koniecznych do wykazania odpowiedzialności pozwanych. Dopiero bowiem ukończenie postępowania upadłościowego pozwali określić w jakim stopniu powód nie uzyskał zaspokojenia, a tym samym jaki jest rzeczywisty rozmiar szkody powoda i w jakim ewentualnie stopniu odpowiedzialność ponosić może członek zarządu.

Mając powyższe na uwadze, Sąd na podstawie art. 415 k.c. a contrario w związku art. 6 k.c. i art. 299 k.s.h. a contrario orzekł jak w punkcie pierwszym wyroku.

O kosztach nieopłaconej pomocy prawnej Sąd orzekł na podstawie § 6 pkt. I § 15 pkt. 1 i pkt 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu.

W punkcie trzecim wyroku Sąd odstąpił od obciążenia powoda kosztami niniejszego postępowania zgodnie z art. 102 k.p.c., uznając, że przemawiają za tym okoliczności zawarcia umowy między powodem a (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, a próba dochodzenia zwrotu wpłaconych na drodze sądowej w okolicznościach niniejszej sprawy nie powinna, w poczuciu sprawiedliwości społecznej, obciążać dodatkowo powoda.

Powyższy wyrok zaskarżył apelacją powód; z uzasadnienia apelacji wynika, ze zaskarża go w całości.

Wyrokowi temu skarżący zarzucił:

1) naruszenie przepisów postępowania, które miało istotny wpływ na wynik postepowania, a w szczególności:

- art.217 § 1 k.p.c., art.227 k.p.c. i art.328 § 2 k.p.c. poprzez błędne oddalenie wniosków dowodowych powoda służących wykazaniu przesłanek odpowiedzialności pozwanych z art.415 k.c. i art.422 k.c. , co doprowadziło do nierozpoznanie istoty sprawy;

- art.322 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie celem ustalenia wysokości szkody;

2) naruszenie przepisów prawa materialnego, w szczególności art.415 k.c. i art.422 k.c. w związku z art.361 § 1 i 2 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie, a w konsekwencji uznanie, że powód nie wykazał szkody.

W oparciu o powyższe zarzuty powód wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji i zasądzenie od pozwanych na rzecz powoda kosztów postępowania za wszystkie instancje.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania za instancję odwoławczą oraz zasądzenie na rzecz pełnomocnika z urzędu kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanemu w urzędu w postępowaniu odwoławczym.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja zasługuje na uwzględnienie, a zaskarżony wyrok nie może się ostać.

Nie została bowiem rozpoznana istota sprawy, co stwarza podstawy do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu.

Sąd Najwyższy wielokrotnie wypowiadał się w przedmiocie rozumienia pojęcia „nierozpoznanie istoty sprawy” wyrażonego w art. 386 §4 k.p.c. Otóż Sąd Najwyższy podkreśla przede wszystkim, że rozpoznanie istoty sprawy jest pojęciem węższym niż samo rozpoznanie i rozstrzygniecie sprawy w ogóle i oznacza ono zbadanie materialnej podstawy żądania pozwu oraz merytorycznych zarzutów pozwanego. Z kolei nierozpoznanie istoty sprawy to zaniechanie przez sąd badania tych właśnie elementów (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 września 1998 r. II CKN 897/97, OSNC 1999/1/22,wyrok z dnia 2 października 2002 r. I PKN 482/01, LEX nr 577445, postanowienie z dnia 26 listopada 2012 r. III SZ 3/12, LEX nr 1232797). Natomiast oceny, czy sąd pierwszej instancji rozpoznał istotę sprawy dokonuje się na podstawie analizy żądań pozwu i przepisów prawa materialnego stanowiących podstawę rozstrzygnięcia nie zaś na podstawie ewentualnych wad postępowania wyjaśniającego (por. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 9 listopada 2012 r. IV CZ156/12, LEX nr 1231340).

Powód wywodził swoje roszczenie z art.299 k.s.h. i art.415 k.c.

Skarżący nie kwestionuje stanowiska Sądu pierwszej instancji, który wykluczył możliwość skutecznego wystąpienia z powództwem przeciwko pozwanym jako członkom zarządu spółki prawa handlowego na podstawie pierwszego z przywołanych przepisów, a to z uwagi na brak tytułu egzekucyjnego przeciwko (...) spółce z ograniczona odpowiedzialnością, i w tym względzie zgodzić się należy z konkluzją Sądu Okręgowego.

Nie sposób jednak zaaprobować tego stanowiska Sądu a quo, który wykluczył możliwość dochodzenia roszczenia odszkodowawczego od pozwanych na podstawie przepisów o odpowiedzialności deliktowej, z uwagi na nieudowodnienie wysokości szkody, co zdaniem Sądu meriti świadczy tym samym o przedwczesności powództwa. Jak przy tym wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, Sąd Okręgowy uznając, że nie ma obecnie możliwości ustalenia szkody, zaniechał rozważania zaistnienia pozostałych przesłanek, od których zależy odpowiedzialność deliktowa, to jest zawinione działanie obojga pozwanych oraz związek przyczynowy pomiędzy działaniem a szkodą.

Zgodnie z art. 316 k.p.c., sąd wydając wyrok biorąc pod uwagę stan istniejący w chwili zamknięcia rozprawy, co oznacza także ustalone na tę datę okoliczności faktyczne sprawy (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2015 r., III CSK 108/14, Lex nr 1640246, z dnia 25 czerwca 2015 r., CSK 535/14, LEX nr 1771085) . W rozpoznawanej sprawie natomiast powód na datę zamknięcia rozprawy bezspornie nie uzyskał zwrotu wartości depozytu złożonego do zarządzonej przez pozwanych spółki, który miał być gwarantowany, i w żaden sposób nie uzyskał zaspokojenia w postępowaniu upadłościowym. W ten sposób zmniejszyły się jego aktywa i stan ten istniał na dzień wyrokowania, a więc na moment, który co do zasady decyduje o istnieniu szkody, o jakiej mówi art.361 § 2 k.c. (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 17 czerwca 2011 r., II CSK 346/11, LEX nr 1102850).

W konsekwencji, dopóki powód nie uzyska zwrotu środków finansowych w wyniku realizacji planu podziału funduszy masy upadłości w kwocie pokrywającej jej stratę, szkoda istnieje i rzeczą Sądu meriti było ustalenie, w jakiej ona jest wysokości, przy czym nie jest wykluczone zastosowanie art.322 k.p.c. a w dalszej kolejności – ustalenie także pozostałych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej wywodzonej z przepisów o czynach niedozwolonych.

Sąd Okręgowy znaczną część swoich rozważań w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku poświęcił na omówienie regulacji prawa upadłościowego, roli sędziego - komisarza oraz syndyka w tym postępowaniu konstatując, że sąd cywilny nie może zastępować tych organów oraz ich kompetencji tak długo, jak długo trwa postepowanie upadłościowe. Sąd Odwoławczy podkreśla jednakże, że w reżimie odpowiedzialności deliktowej, wynik postępowania upadłościowego nie determinuje skuteczności powództwa odszkodowawczego przeciwko członkom zarządu spółki będącej dłużnikiem powódki. Wykazanie braku możliwości zaspokojenia wierzytelności powódki z majątku spółki, nie jest bowiem w tym przypadku przesłanką ogólnego roszczenia deliktowego przewidzianego w art. 415 k.c.

Należy mieć także na względzie pogląd wyrażony przez Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 25 marca 2015 r .,( II CSK 402/14, OSNC–ZD C 2016, poz.50), w myśl którego dochodzenie wierzytelności w postępowaniu upadłościowym, toczącym się wobec spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, nie stanowi przeszkody do wystąpienia z roszczeniem odszkodowawczym przeciwko członkowi zarządu tej spółki. Okoliczność, że pogląd ten został wyrażony na tle dochodzenia roszczeń przewidzianych w art.299 k.s.h., nie wyłącza jego aktualności w sporze rozpoznawanym w sprawie niniejszej, a to z uwagi na treść art. 300 k.s.h., zgodnie z którym przepisy art. 291-299 k.s.h. nie naruszają praw wspólników oraz osób trzecich do dochodzenia naprawienia szkody na zasadach ogólnych.

Powyższe rozważania prowadzą do wniosku, że oddalenie powództwa tylko z tego względu, że powód nie udowodnił szkody, ponieważ nie jest obecnie wiadomym, w jakim stopniu powódka uzyska zaspokojenie z masy upadłości, jest nieuzasadnione.

Należy również zauważyć, że Sąd Apelacyjny w uzasadnieniu postanowienia z dnia 17 czerwca 2014 r. (sygn.akt I ACz 481/14) uchylając postanowienie Sąd Okręgowego dnia 19 listopada 2013 r. o zawieszeniu postępowania wyraźnie wskazał na brak przeszkód do dowodzenia przez powoda w procesie cywilnym, iż określone zachowanie pozwanych stanowiło czyn niedozwolony i wyrządziło mu szkodę.

W konsekwencji ponownie rozpoznając sprawę Sąd Okręgowy zobligowany będzie ustalić, czy działanie zarzucane pozwanym przez powoda stanowi czyn zabroniony, o jakim mowa w art.415 k.c. oraz czy szkoda powoda pozostaje w normalnym związku przyczynowym z deliktem pozwanych(art.361 § 1 i 2 k.c.).

Należy przy tym mieć na uwadze, że bezprawność działania definiowana jest jako naruszenie norm powszechnie obowiązujących - reguł postępowania wyznaczonych przez nakazy i zakazy wynikające z norm prawa pozytywnego, w szczególności prawa cywilnego, karnego, administracyjnego, pracy, finansowego itp., oraz nakazów i zakazów wynikających z zasad współżycia społecznego. Bezprawność polega nie tylko na przekroczeniu mierników i wzorców wynikających z wyraźnych przepisów, zwyczajów, ale polega także na naruszeniu zasad współżycia społecznego (wyroki Sądu Najwyższego z dnia 13 lutego 2004 r., IV CK 40/03, LEX nr 151636; z dnia 20 stycznia 2009 r., II CSK 423/08, LEX nr 527191; z dnia 10 lutego 2010 r., V CSK 287/09, OSP 2012/1095; z dnia 6 lutego 2014 r., I CSK 201/2013, LEX nr 1523426).

W tym zakresie Sąd pierwszej instancji nie poczynił ustaleń faktycznych dotyczących opisu działań i zaniechań pozwanych, jako zarządzających (...) spółką z ograniczoną odpowiedzialnością, a w konsekwencji nie przedstawił także rozważań prawnych co do możności określenia działań pozwanych, jako sprzecznych z obowiązującym porządkiem prawnym.

Nie może ujść uwadze, że powód szeroko naświetlił zachowania pozwanych, które jego zdaniem usprawiedliwiały postawienie tezy o popełnieniu deliktu w związku z zarządzaniem spółką i przyjmowaniem środków finansowych od klientów . Okoliczności te nie były jednak przedmiotem analizy Sądu a quo, który w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku stwierdził, że już tyko niewykazanie wysokości szkody – co z przyczyn omówionych wyżej jest stanowiskiem chybionym – czyni zbędnym analizowanie pozostałych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny na mocy art.386 § 4 k.p.c. orzekł jak we sentencji.

Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy na podstawie zaoferowanych przez strony dowodów powinien ocenić, czy działania i zaniechania pozwanych, na które powołuje się powód, mogą wskazywać na bezprawność ich działania w rozumieniu art.415 k.c., a następnie - czy pozwani ponoszą winę i czy szkoda w taki sposób jak jest definiowana przez powoda w niniejszym procesie, ma związek z czynem zabronionym, jakiego dopuścili się pozwani. Nie można przy tym wykluczyć ustalania wysokość szkody przy wykorzystaniu art.322 k.p.c., gdyż aktualny kierunek wykładni tego przepisu jest taki, że znajduje on zastosowanie wtedy, gdy nie ma wątpliwości, że została wyrządzona szkoda, a ustalenie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione; jednocześnie zgodnie z obciążającym ją ciężarem dowodu, powinna przedstawiać dowody także na wykazanie wysokości szkody lub wyjaśnić przyczyny braku takiej możliwości (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 2 października 2015 r., II CSK 662/14, LEX nr 1943212, z dnia 19 grudnia 2013 r., II CSK 179/13, OSNC – ZD 2015/2/22).

Nie można również wykluczyć, że badanie związku przyczynowego pomiędzy deliktem popełnionym przez pozwanych a szkodą może wymagać wiadomości specjalnych, co będzie wymagało konieczności dopuszczenia dowodu z opinii biegłego (art.278 k.p.c.), a w przypadku braku takiego wniosku od stron, konieczne może okazać się rozważenie potrzeby dopuszczenia tego dowodu przez Sąd a quo z urzędu, do czego uprawnia go art. 232 k.p.c. zdanie drugie.

SSA Małgorzata Zwierzyńska SSA Ewelina Jokiel SSA Jakub Rusiński