Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1037/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 października 2016 r.

Sąd Okręgowy w Kielcach II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący: SSO Cezary Klepacz

Sędziowie: SSO Magdalena Bajor-Nadolska (spr.)

SSR (del.) Ewa Bystrzyńska

Protokolant: starszy protokolant sądowy Iwona Cierpikowska

po rozpoznaniu w dniu 26 października 2016 r. w Kielcach

na rozprawie

sprawy z powództwa S. K., T. B., M. N.
i K. K.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Rejonowego w Końskich

z dnia 23 maja 2016 r., sygn. akt I C 596/15

oddala apelację.

Sygn. akt II Ca 1037/16

UZASADNIENIE

W pozwie złożonym w dniu 4 listopada 2015 roku K. K., S. K.. T. B. oraz M. N. domagali się zasądzenia od (...) S.A. w W. kwot po 25.000 złotych wraz
z ustawowymi odsetkami od dnia 24 kwietnia 2015 roku tytułem zadośćuczynienia za śmierć bliskiej osoby. Na uzasadnienie swojego roszczenia wskazali, że w dniu 11 stycznia 1999 roku miał miejsce wypadek samochody w wyniku którego śmierć poniósł ich brat H. K.. Powodowie uzasadniali, że w wyniku przedmiotowego zdarzenia nagle i w sposób drastyczny została przerwana więź rodzinna łącząca rodzeństwo – H. K.
i powodów.

Pozwany Zakład (...) S.A. z siedzibą w W. w odpowiedzi na pozew nie uznał żądania pozwu, wniósł o jego oddalenie i zasądzenie kosztów procesu. Pozwany wskazał, że przepisy prawa w chwili zdarzenia, w skutek którego śmierć poniósł H. K., enumeratywnie wskazywały katalog następstw szkód wyrządzonych w związku
z ruchem pojazdu mechanicznego przez posiadacza lub kierującego pojazdem, za które należne było odszkodowanie. W ocenie pozwanego w przepisach tych nie zostały wymienione roszczenia osób najbliższych z tytułu naruszenia dóbr osobistych spowodowanych śmiercią osoby poszkodowanej na skutek czynu niedozwolonego (zerwanie szczególnej więzi z bliskim).

Wyrokiem z dnia 23 maja 2016 roku Sąd Rejonowy w Końskich zasądził od pozwanego na rzecz powoda K. K. kwotę 7000 złotych, zaś na rzecz pozostałych powodów kwoty po 5000 złotych wraz z ustawowymi odsetkami w stosunku rocznym od każdej z kwot jak wyżej w wysokości 8% od dnia 24 kwietnia 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w stosunku rocznym w wysokości 7% od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia 23 maja 2016 roku oraz od dnia 24 maja 2016 roku do dnia zapłaty według obowiązującej stopy procentowej odsetek ustawowych za opóźnienie (punkt I), oddalił powództwo w pozostałej części (pkt 2). W punkcie III wyroku Sąd Rejonowy nakazał ściągnąć od powódek T. B. i M. N. na rzecz Skarbu Państwa (Sądu Rejonowego w Końskich) kwoty po 160 złotych tytułem kosztów sądowych oraz zasądził na rzecz pozwanego od powoda S. K. kwotę 1440 zł, od powoda K. K. kwotę 1056 złotych, od powódek T. B. i M. N. kwoty po 1443,40 złotych tytułem rozliczenia kosztów zastępstwa procesowego miedzy stronami.

Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 11 stycznia 1999 roku w K., kierujący pojazdem marki A. nr. rej (...), objęty ubezpieczeniem odpowiedzialności cywilnej w pozwanym nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym w ten sposób, że nie dostosował prędkości jazdy i techniki kierowania do panujących i znanych mu warunków drogowych. W konsekwencji powyższego doszło do zderzenia pojazdu Autosan z nadjeżdżającym z naprzeciwka samochodem osobowym kierowanym przez A. K., w wyniku którego pasażer samochodu osobowego H. K. doznał obrażeń ciała, skutkujących jego natychmiastowym zgonem. Za powyższy czyn kierujący pojazdem (...) został skazany prawomocnym wyrokiem Sądu Rejonowego w Końskich wydanym w sprawie II K 135/99. H. K. był najstarszy z rodzeństwa. Jego śmierć w sposób nagły przerwała więzi rodzinne łączące go z rodzeństwem K. K., S. K., T. B. oraz M. N.. W rodzinie powodów była silna więź uczuciowa, wszyscy wspierali się i pomagali sobie nawzajem. Rodzeństwo H. K. w dacie przedmiotowego wypadku było już usamodzielnione, osoby te założyły już swoje własne rodziny. M. N., S. K. oraz T. B. po ukończeniu szkół na stałe zamieszkali na terenie (...). K. K. z uwagi na chorobę ojca powrócił do domu rodzinnego i zajął się rolnictwem. Rodzeństwo spotykało się kilka razy do roku – w czasie uroczystości rodzinnych, świąt i wakacji. Najbliższe relacje ze zmarłym miał brat K. K., bracia mieszkali w pobliżu, świadczyli sobie wzajemną pomoc w prowadzonych gospodarstwa rolnych, wspierali się radą oraz pomagali sobie finansowo. Bezpośrednio po śmierci brata wystąpił u powodów krótkotrwały szok uczuciowy. Następnie powodowie przeżywali żałobę, mającą charakter adaptacyjny do zaistniałych sytuacji. Przebieg żałoby u powodów miał charakter typowy i trwała ona najprawdopodobniej około roku. Zdarzenie nie spowodowało u powodów trwałych zburzeń w ich dalszym życiu. Żaden z nich nie korzystał z profesjonalnej pomocy psychologicznej czy psychiatrycznej. W dniu 13 marca 2015 roku powodowie skierowali swoje roszczenia o wypłatę zadośćuczynień w związku ze śmiercią brata do (...) S.A. w W.. Decyzją z dnia 23 kwietnia 2015 roku ubezpieczyciel odmówił wypłaty świadczeń dochodzonej przez powodów kwoty. W dniu 29 maja 2015 roku pozwany przedstawił powodom przez swojego pracownika propozycję zawarcia ugody, obejmującą wypłatę na rzecz każdego z nich kwoty po 7500 złotych. Pomiędzy stronami nie doszło do porozumienia.

W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Rejonowy uznał, iż powództwo zasługuje jedynie na częściowe uwzględnienie. Jako podstawę zasądzenia zadośćuczynienia Sąd I instancji wskazał art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c., gdyż śmierć H. K. miała miejsce jeszcze przed wejściem w życie przepisu art. 446 § 4 k.c. Sąd Rejonowy uznał, iż powodowie doznali wskutek śmierci H. K. naruszenia dóbr osobistych w postaci naruszenia więzi rodzinnej jaka łączyła ich ze zmarłym bratem, uzasadniającego zasądzenie zadośćuczynienia. Zdarzenie to spowodowało u powodów ból, cierpienie, a przede wszystkim trudności w pogodzeniu się z tym faktem, zwłaszcza, że śmierć miała charakter niespodziewany i nagły. Zasądzając kwoty zadośćuczynień, Sąd I instancji ustalił odmienną wysokości dla K. K. uznając, że był on osobą najbardziej zżytą ze zmarłym bratem. Orzeczenie o odsetkach Sąd Rejonowy oparł na treści art. 481 k.c. w zw. z art. 56 ustawy z dnia 9 października 2015 roku o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy – Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustawach (Dz. U. 2015.1830) Sąd I instancji uznał, że w dacie wydania decyzji odmownej co do wypłaty świadczenia powodom, pozwany dysponował już pełnym materiałem dowodowym do określenia świadczenia we właściwej wysokości. Nie wypłacając świadczenia od dnia następnego pozostawał zatem w opóźnieniu. Orzeczenie o kosztach sądowych Sąd Rejonowy wydał na podstawie art. 100 k.p.c. mając na uwadze wynik postępowania.

Powyższy wyrok został zaskarżony przez stronę powodową w zakresie dotyczącym K. K. w części ponad kwotę 7000 zł do kwoty 17000 zł, zaś w zakresie dotyczącym powodów S. K., T. B., M. N. w części ponad kwotę 5000 złotych do kwoty 15000 zł. Skarżący wyrokowi temu zarzucili :

- naruszenie prawa materialnego tj. : art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. poprzez błędną ich wykładnie polegająca na nieuwzględnieniu określonej w art. 448 k.c. przesłanki stanowiącej, że zadośćuczynienie ma być „odpowiednie” oraz nieuwzględnieniu wytycznych określonych w orzecznictwie Sądu Najwyższego, zgodnie z którym zadośćuczynienie musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną, co doprowadziło do błędnego przyjęcie, że zasądzone kwoty są adekwatne do rozmiaru doznanej przez powodów krzywdy,

- naruszenie prawa materialnego tj. :art. 23 k.c., 24 k.c., 448 k.c. przez ich niewłaściwą wykładnie oraz niewłaściwe zastosowanie, prowadzące do rażącego podważenia funkcji kompensacyjnej zadośćuczynienie w sytuacji jednoczesnego ustalenie przez Sąd, iż między powodami i H. K. istniały pozytywne więzi emocjonalne oraz w sytuacji ustalenia przez Sąd traumatycznych następstwa przeżytego wypadku dla powodów oraz przez niewłaściwą ocenę oraz wyciągniecie dowolnych wniosków z przyjętych przez Sąd Rejonowy za ustalone elementów stanu faktycznego składających się na pojęcie „krzywdy”, prowadząc ostatecznie do ustalenie rażąco zaniżonego zadośćuczynienie za krzywdę spowodowaną naruszeniem dobra osobistego powodów w postaci prawa do życia w rodzinie w związku ze śmiercią brata,

- naruszenia prawa procesowego tj. art. 102 k.p.c. poprzez jego niezastosowanie podczas gdy, biorąc pod uwagę stan majątkowy powodów oraz okoliczności zaistniałego sporu zachodzą szczególnie uzasadniony przypadek o którym mowa w powyższym przepisie.

W oparciu o powyższe powodowie wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku
i podwyższenie kwoty zasądzonej tytułem zadośćuczynienia ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania. Powodowie wnieśli również o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów procesu.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja jest nieuzasadniona.

Sąd Okręgowy podziela ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i przyjmuje je za własne, skoro strona skarżąca ich nie kwestionowała. Apelujący w złożonym środku odwoławczym kwestionowali wysokości zasądzonej kwoty zadośćuczynienia, stąd też rozważania Sądu Okręgowego skoncentrują się tylko na tej okoliczności.

Na wstępie wskazać należy, iż korygowanie przez sąd drugiej instancji zasądzonego zadośćuczynienia może być aktualne tylko wtedy, gdy przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, mających wpływ na jego wysokość, jest ono niewspółmiernie nieodpowiednie, czyli albo rażąco wygórowane, albo rażąco niskie, (por. m.in. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 27 stycznia 2016 r. w sprawie I ACa 1160/15, Lex nr 2000527, wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 31.02.2013, w sprawie I ACa 1371/12, Lex nr 1306099). Zdaniem Sądu Okręgowego taka sytuacja w rozpoznawanej sprawie nie zachodzi i nie ma potrzeby korygowania zasądzonych przez Sąd Rejonowy zadośćuczynień, bowiem Sąd ten prawidłowo przyjął, iż orzeczone w wyroku kwoty będą odpowiednimi sumami rekompensującymi powodom doznaną krzywdę.

Skarżący w swojej apelacji wskazując na naruszenie prawa materialnego skoncentrował się zarzucie błędnego ustalenia wysokości zasądzonych zadośćuczynień. Wskazać należy, iż skuteczny zarzut zasądzenia zadośćuczynienia w zbyt niskiej wysokości wymaga wykazania, że pominięte zostały przez Sąd orzekający okoliczności istotne dla ustalenia wysokości świadczenia, albo zostały uwzględnione te, które nie powinny mieć na to wpływu, przez co zasądzone zadośćuczynienie jawi się jako rażąco zaniżone. Apelacja jednak takich zarzutów zaskarżonemu wyrokowi nie stawia. Powodowie ogólnie wskazują, że w ich ocenie Sąd Rejonowy dokonał błędnej wykładni art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c. poprzez uznanie, iż zasądzone kwoty są kwotami adekwatnymi do doznanej ich krzywdy. W ocenie Sądu Okręgowego wszelkie podnoszone przez skarżących w apelacji okoliczności, jak wynika z uzasadnienia zaskarżonego wyroku, zostały przez Sąd Rejonowy wzięte pod uwagę.

W ocenie Sądu Okręgowego, nie można się zgodzić z zarzutem, że zadośćuczynienie zasądzone na poziomie 7000 złotych na rzecz K. K. oraz po 5000 złotych na rzecz pozostałych członków rodzeństwa jest w okolicznościach niniejszej sprawy rażąco zaniżone. Do takiego wniosku uprawniają niekwestionowane przez stronę skarżącą wyniki przeprowadzonego w pierwszej instancji postępowania dowodowego, a w szczególności ocena dowodów z zeznań świadków, powodów oraz opinii biegłego sądowego z zakresu psychologii. Wynika z nich, że w przypadku powodów przebieg żałoby po śmierci brata nie miał charakteru nietypowego. Powodowie nie wymagali pomocy lekarskiej, czy też terapii psychologicznej i z takiej pomocy nie korzystali. Ponadto, z treści opinii biegłego sądowego wynika, że żałoba zakończyła się powrotem do normalnej aktywności życiowej. W oparciu
o takie ustalenia Sąd Rejonowy prawidłowo przyjął, że krzywda powodów, wynikająca ze zdarzenia, za które odpowiedzialność ponosi strona pozwana, nie ma charakteru szczególnego, lecz typowy – właściwy dla tego typu zdarzenia. Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił, że powodów ze zmarłym bratem łączyły pozytywne więzi emocjonalne. Rodzeństwo łączyły prawidłowe relacje, wspierali się i spotykali się w okresie świąt, wakacji oraz na uroczystościach rodzinnych. Nie można jednak pominąć faktu, na co wskazuje zebrany w sprawie materiał dowodowy, że powodowie w chwili śmierci brata byli skoncentrowani przede wszystkim na własnych rodzinach, nie zamieszkiwali razem, a ponadto troje z nich tj. M. N., S. K. oraz T. B. mieszkało
w dość dalekiej odległości od miejscowości rodzinnej gdzie nadal mieszkał zmarły brat. Należy również wskazać, iż w początkowym okresie przebywania rodzeństwa na Śląsku jak również w dacie śmierci H. K. kontakt pomiędzy rodzeństwem był ograniczony, bowiem nie były dostępne tak rozległe formy porozumiewania się na odległość jak obecnie.

Skarżący w złożonej apelacji podważali powyższe ustalenia, wskazując, że fakt zamieszkiwania przez rodzeństwo w znacznej odległości od zmarłego brata nie może stanowić podstawy do twierdzenia, że ich relacje były słabsze od więzi brata K. K. ze zmarłym. Sąd Okręgowy podziela jednak stanowisko Sądu Rejonowego w zakresie ustalenie więzi rodzinnych między poszczególnymi członkami rodzeństwa. Sąd Rejonowy mając na uwadze zeznania powodów jak również zasady doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania prawidłowo uznał, że więzi rodzinne między rodzeństwem, z momentem opuszczenia domu rodzinnego, ulegają w pewnym stopniu rozluźnieniu co jest naturalną konsekwencją założenia własnych rodzin. W zaistniałym stanie faktycznym z taką sytuacją mamy do czynienia, bowiem każde z rodzeństwa w dacie śmierci posiadało własne rodziny i naturalnie częstotliwość spotkań między nimi została ograniczona do spotkań podczas świąt i wakacji. Oczywiście nie wyklucza to istnienia więzi emocjonalnej między nimi, ale świadczy o tym, że nie żyli na co dzień swoimi bieżącymi problemami.
O krzywdzie osób bliskich zmarłemu decyduje zasadniczo intensywność relacji, w których pozostawały one z tym ostatnim w momencie jego śmierci. Naturalne dla rodzeństwa zamieszkującego pod jednym dachem i w ramach rodziny biologicznej nasilone więzi i pozytywne emocje ulegają nieuchronnemu osłabieniu w momencie założenia własnych rodzin, które zmieniają cele małżonków i podporządkowują ich działania dobru dzieci i współmałżonka. W tych warunkach nie sposób zaakceptować tezy o ponadprzeciętnym przywiązaniu powodów do zmarłego brata.

Wysokość zadośćuczynienia zależy w szczególności od sposobu przeżycia żałoby oraz wpływu straty osoby najbliższej na egzystencję, zdrowie i samopoczucie osoby uprawnionej do takiego świadczenia. Przy uwzględnieniu typowego przebiegu żałoby powodów i braku wynikającego stąd uszczerbku na zdrowiu, czy szczególnych konsekwencji w zakresie ich codziennej egzystencji, Sąd Okręgowy uznał, że zasądzone zadośćuczynienia są odpowiednie.

Nie sposób też zgodzić się z zarzutem apelujących, iż Sąd Rejonowy błędnie ocenił więzi łączące rodzeństwo ze zmarłym bratem poprzez ustalenie, że K. K. posiadał mocniejsze więzi emocjonalne z H. K.. W ocenie skarżących każde z rodzeństwa posiadało mocną więź emocjonalną ze zmarłym bratem, zaś okoliczność, iż zamieszkiwali oni z dala od zmarłego nie może być powodem do uznania tych relacji za słabsze. Z prawidłowo ocenionego materiału dowodowego bezsprzecznie wynika, że K. K. posiadał z bratem silniejsze więzi niż pozostała część rodzeństwa. Wskazać należy na zeznania K. K., z których wynika, że mieszkał od brata w odległości trzech kilometrów i z uwagi na takie bliskie zamieszkanie mieli oni ze sobą bardzo częsty kontakt oraz pomagali sobie w bieżących sprawach dnia codziennego. Potwierdził tę okoliczność również S. K. oraz świadkowie Z. B., G. N. i J. K.. Dodać również należy, iż biegły sądowy wskazał, że K. K. wraz ze zmarłym bratem współdziałali ze sobą w zapewnieniu dobrych warunków swoim rodzinom. Biegły w swej opinii, jak słusznie zauważają skarżący, nie wyróżnia żadnego z rodzeństwa, jednakże pamiętać należy, iż zgodnie z art. 233 k.p.c. Sąd ocenia wiarogodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału. Sąd Rejonowy miał zatem obowiązek przy ocenie materiału dowodowego wziąć pod uwagę wszystkie przeprowadzone dowody i ocenić je w granicach swobodnej oceny dowodów, biorąc pod uwagę sporządzoną opinie oraz zeznania stron i świadków.

Reasumując, Sąd Okręgowy akceptuje wysokość kwot zadośćuczynień zasądzonych od pozwanego na rzecz powodów, mając przede wszystkim na uwadze kompensacyjny charakter zadośćuczynienia, a także fakt, że powinno ono reprezentować ekonomicznie odczuwalną wartość. Ustawodawca nie wprowadził żadnych kryteriów, jakimi powinien kierować się Sąd przy ustalaniu rozmiaru krzywdy, uzasadniającego przyznanie stosownego zadośćuczynienia. Indywidualny charakter zadośćuczynienia przesądza o tym, że ostateczne ustalenie zarówno rozmiaru krzywdy jak i konkretnej „odpowiedniej” kwoty, z istoty swej należy do sfery swobodnego uznania sędziowskiego. W ocenie Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji granic swobody orzeczniczej nie przekroczył, co czyni podniesione w apelacji zarzuty bezzasadnymi.

Na uwzględnienie nie zasługiwał również zarzut naruszenia art. 102 k.p.c. Należy wskazać, iż odstąpienie od obciążania strony przegrywającej sprawę kosztami procesu poniesionymi przez jej przeciwnika procesowego jest możliwe jedynie w wypadkach szczególnie uzasadnionych, tj. wówczas, gdy z uwagi na okoliczności faktyczne konkretnej sprawy zastosowanie ogólnych zasad odpowiedzialności za wynik procesu byłoby sprzeczne z zasadą słuszności. Podstawą do takiej oceny może być zachowanie się strony w procesie, jak i jej sytuacja pozaprocesowa (stan majątkowy, szczególna sytuacja zdrowotna i życiowa), przy czym zła sytuacja finansowa, stanowiąca podstawę do zwolnienia strony od obowiązku uiszczenia kosztów sądowych, nie wyczerpuje sama w sobie przesłanek zastosowania art. 102 k.p.c., a przepis ten, z uwagi na swój szczególny charakter, nie może być wykładany rozszerzająco i wyklucza uogólnienia (zob. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27.06.2012 r., IV CZ 29/12, LEX nr 1232476). Sama sytuacja ekonomiczna strony przegrywającej, nawet tak niekorzystna, że strona bez uszczerbku dla utrzymania własnego
i członków rodziny nie byłaby w stanie ponieść kosztów, nie stanowi zatem podstawy zwolnienia na mocy art. 102 k.p.c. od obowiązku zwrotu kosztów przeciwnikowi, chyba że na rzecz tej strony przemawiają dalsze szczególne okoliczności, które same mogłyby być niewystarczające, lecz łącznie z trudną sytuacją ekonomiczną wyczerpują znamiona wypadku szczególnie uzasadnionego (zob. m.in. postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 28 sierpnia 2012 r., I ACz 1178/12, LEX nr 1216285).

W ocenie Sądu Okręgowego w rozpoznawanej sprawie nie zaistniał szczególny przypadek uzasadniający odstąpienie od obciążania powodów kosztami procesu. W sformowanym zarzucie apelacyjnym wskazano jedynie, że Sąd Rejonowy nie uwzględnił stanu majątkowego powodów – nie wskazując na konkretne okoliczności jakie Sąd Rejonowy powinien uwzględnić rozważając zastosowanie tej zasady rozstrzygania o kosztach postepowania. Powodowie nie wykazali ciężkiej sytuacji majątkowej, nawet jeśli została by ona w postępowaniu wykazana to jak wskazano powyżej, okoliczność ta nie może sama przez się uzasadniać zastosowania jest 102 k.p.c. Natomiast w sprawie tej nie zachodzą również żadne inne szczególne okoliczności uzasadniające zastosowanie powyższej normy prawnej. Niniejsza sprawa nie miała charakteru precedensowego, a powodowie reprezentowani przez profesjonalnego pełnomocnika mieli możliwości i obowiązek wszechstronnego rozważenia, czy i w jakim zakresie przysługuje im dochodzone roszczenie.

Mając powyższe na uwadze, Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 385 k.p.c., oddalił apelację.

SSO Cezary Klepacz SSO Magdalena Bajor- Nadolska SSR Ewa Bystrzyńska(del.)