Pełny tekst orzeczenia

Sygn. aktI.Ca 448/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 listopada 2016r.

Sąd Okręgowy w Suwałkach I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący:

SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz

Sędziowie SO :

Alicja Wiśniewska , Cezary Olszewski

Protokolant:

st. sekr. sądowy Ewa Andryszczyk

po rozpoznaniu w dniu 9 listopada 2016 roku w Suwałkach

na rozprawie

sprawy z powództwa F. Ł. i A. Ł.

przeciwko A. Z.

o naprawienie szkody

na skutek apelacji powódki A. Ł. od wyroku Sądu Rejonowego w Augustowie z dnia 20 lipca 2016r. sygn. akt I C 427/14

1.Oddala apelację

2.Odstępuje od obciążania powódki kosztami procesu przed sądem II- giej instancji.

SSO Alicja Wiśniewska SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz SSO Cezary Olszewski

Sygn. akt: I. Ca. 448/16

UZASADNIENIE

Powodowie A. Ł. i F. Ł. wystąpili z pozwem przeciwko A. Z. o zapłatę kwoty 55.463 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 06.09.2012 r. do dnia zapłaty tytułem odszkodowania za uszkodzenie budynku mieszkalnego, będącego ich własnością usytuowanego w A. przy ul. (...).

W uzasadnieniu podnieśli, iż piwnica stanowiąca własność pozwanej A. Z. usytuowana jest na sąsiedniej działce, a wody opadowe oraz mokra ziemia spływające z dachu powyższej piwnicy niczym niezabezpieczonej, zalegają pod ścianą ich domu, powodując jego zawilgocenie i osiadanie.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 04.06.2014 r. w sprawie o sygn. akt: I Nc 65/14 Sąd Rejonowy w Augustowie nakazał pozwanej A. Z., aby zapłaciła na rzecz powodów kwotę żądaną pozwem oraz orzekł o kosztach procesu.

W sprzeciwie od powyższego nakazu zapłaty pozwana A. Z. domagała się oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia kosztów procesu.

Argumentując swoje stanowisko podniosła, iż jej piwnica jest w dobrym stanie technicznym, a jedynym negatywnym oddziaływaniem jej na otoczenie jest niewłaściwe odprowadzenie wód opadowych z powierzchni nadziemnej piwnicy i dlatego Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego w A. decyzją z dnia 01.04.2014 r. nakazał jej wykonanie nad piwnicą szczelnego zadaszenia, czego jednak powodowie jej uniemożliwiają, zaskarżając w/w decyzję. Nieusprawiedliwione i nieuzasadnione jest również żądanie zapłaty za remont domu powodów.

Wyrokiem z dnia 20 lipca 2016 r. wydanym w sprawie o sygn. akt: I. C. 427/16 Sąd Rejonowy w Augustowie oddalił powództwo, zasądził solidarnie od powodów F. Ł. i A. Ł. na rzecz pozwanej A. Z. kwote 3.617,00 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego oraz nakazał pobrać solidarnie od powodów na rzecz Skarbu Państwa (kasy Sądu Rejonowego w Augustowie) kwotę 266,80 zł tytułem kosztów opinii biegłego.

Powyższe rozstrzygnięcie zapadło w oparciu o następujące ustalenia faktyczne i rozważania prawne:

Powodowie są właścicielami nieruchomości w postaci działki nr (...) położonej w A. przy ul. (...), sąsiadującej z działką nr (...) stanowiącą własność A. Z.. W bliskiej odległości domu powodów na działce nr (...) znajduje się piwnica będąca własnością pozwanej. (...) Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego w B. decyzją z dnia 19.05.2014 r. w sprawie (...). (...) (...) utrzymał w mocy decyzję Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego w A., nakazującą A. Z. wykonanie nad piwnicą szczelnego zadaszenia jednospadowego o konstrukcji stalowej, pokrytej blachą wraz z rynną i rurami spustowymi, celem odprowadzenia wód opadowych na własną działkę nr (...) położoną przy ul. (...) w A. oraz wskazującą na pozostawienie wolnej przestrzeni pomiędzy piwnicą, a ścianą fundamentową budynku mieszkalnego państwa Ł. w celach konserwacyjnych, zakreślając termin wykonania w/w czynności do dnia 30.06.2014 r. Od powyższej decyzji wnieśli skargę A. i F. małż. Ł., domagając się jej uchylenia i zarzucając m. in. naruszenie przepisów ustawy z dnia 24.10.1974 r. Prawo budowlane, dających podstawę do nakazania A. Z. przymusowej rozbiórki samowolnie wybudowanej piwnicy. Wyrokiem z dnia 07.10.2014 r. w sprawie sygn. akt II SA/Bk 696/14 Sąd Administracyjny w B. oddalił skargę A. i F. małż. Ł..

Dokonując ustaleń na okoliczność rzeczywistej wartości szkody, jaka powstała na skutek osiadania domu, stanowiącego własność powodów, Sąd Rejonowy dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa M. Z.. W opinii tej biegły nie stwierdził śladów zawilgocenia podmurówki oraz podwaliny ściany szczytowej budynku. Ponadto nie stwierdził śladów pęknięć podmurówki i osiadania domu. Zdaniem biegłego, zagrzybienie ściany domu powodów powstało w wyniku długotrwałej występującej wilgoci na części ściany drewnianej przylegającej bezpośrednio do ziemi. Rzeczywistą wartość szkody biegły określił na kwotę 2.510,07zł. Jednocześnie biegły stwierdził, iż utrzymanie budynku w odpowiednim stanie technicznym wymaga systematycznej konserwacji oraz wykonywania napraw uszkodzeń, niezwłocznie po ich zauważeniu. Warunkiem trwałego zabezpieczenia budynku przed wilgocią gruntową i wodą opadową ochlapującą jego część cokołową jest właściwe wykonanie izolacji pionowej, która chroni ściany fundamentowe przed wchłanianiem wilgoci i wody z gruntu oraz poziomej, której zadaniem jest odcięcie drogi wilgoci kapilarnej. Tymczasem przedmiotowy budynek nie posiadał izolacji pionowej ścian fundamentowych, a jedynie izolację poziomą, odizolowującą podwalinę od podmurówki.

W świetle powyższych ustaleń Sąd Rejonowy na podstawie art. 415 k.c. uznał, iż brak było podstaw do przyjęcia, że pozwana A. Z. odpowiada za szkodę w budynku powodów, skoro biegły nie stwierdził pęknięć podmurówki i oznak świadczących o osiadaniu domu. W ocenie Sądu Rejonowego, to brak konserwacji i odwlekanie w czasie wykonania koniecznych robót zabezpieczających, skutkuje powstaniem szkody, której rozmiar zwiększa się z upływem czasu. Dodatkowo Sąd ten zważył, że brak izolacji pionowej wpłynął na stan techniczny budynku. W tych warunkach Sąd Rejonowy uznał, że brak jest podstaw do przyjęcia, że zaistniała szkoda wyliczona przez biegłego, a dotycząca wykonanych robót remontowych jest następstwem usytuowania piwnicy pozwanej w bliskim sąsiedztwie budynku powodów i istnieje między nimi związek przyczynowy.

O kosztach Sąd Rejonowy orzekł w myśl art. 98 k.p.c. i 108 k.p.c. w zw. z § 6 ust. 6 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej z urzędu.

Apelację od powyższego wyroku wniosła powódka A. Ł., zarzucając Sądowi Rejonowemu naruszenie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść wyroku, a w szczególności art. 233 § 1 k.p.c. polegające na jednostronnej ocenie dowodów zebranych w sprawie, uznanych przez Sąd za przemawiające przeciwko powodom i ustalenie na podstawie takiej ich oceny okoliczności faktycznych sprawy oraz uznanie, że piwnica, która jest własnością pozwanej A. Z. nie wyrządza szkody domowi stanowiącemu własność powodów, bezzasadnym uznaniu, iż szkoda powstała na skutek niewłaściwej izolacji domu powodów i bezzasadnym uznaniu, iż dom powodów nie ulega pochyleniu, z pominięciem całokształtu zebranego w sprawie materiału dowodowego i wszechstronnego jego rozważenia, jednostronnej i bezkrytycznej ocenie treści opinii biegłego oraz wyprowadzaniu z jej treści wniosków dowolnych, sprzecznych z treścią zebranych dowodów i zasadami logicznego myślenia, a w następstwie takiej ich oceny nieuwzględnieniu w należyty sposób okoliczności dowodzących w sposób jednoznaczny i przekonujący, iż źródłem szkody jest piwnica stanowiąca własność pozwanej A. Z., co doprowadziło do bezzasadnego oddalenia powództwa.

Mając na względzie powyższe, apelująca wniosła o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez zasądzenie od pozwanej na swoją rzecz kwoty 2.510,07 zł oraz rozstrzygnięcie o kosztach postępowania, ewentualnie – uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi I instancji.

W odpowiedzi na apelację, pozwana wniosła o jej oddalenie oraz zasądzenie od powódki na jej rzecz kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powódki nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Sąd Okręgowy podzielił w całości ustalenia faktyczne i rozważania jurydyczne Sądu Rejonowego dokonane w niniejszej sprawie. W ocenie Sądu II instancji w przeprowadzonym postępowaniu powodowie nie wykazali bowiem zasadności dochodzonego roszczenia, a podnoszone przez nich zarzuty naruszenia prawa procesowego są niezasadne.

Zdaniem Sądu Okręgowego, powodowie nie zdołali podważyć - z punktu widzenia kryteriów określonych w art. 233 § 1 k.p.c. dotyczących oceny dowodów (zasad logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego) dokonanej przez Sąd pierwszej instancji - oceny, jak również poczynionych na jej podstawie ustaleń faktycznych oraz wyprowadzonych wniosków. Nie ulega wątpliwości, że dla skuteczności zarzutu naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. konieczne jest wskazanie przyczyn dyskwalifikujących postępowanie Sądu. W szczególności powodowie powinni wskazać, jakie kryteria oceny naruszył Sąd Rejonowy przy ocenie konkretnych dowodów, uznając brak ich wiarygodności i mocy dowodowej lub niesłuszne im je przyznając (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 20 grudnia 2006 r., sygn. akt VI ACa 567/06, LEX nr 558390). Skarżący może tylko wskazywać, posługując się argumentami wyłącznie o charakterze jurydycznym, że Sąd naruszył zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego w sposób rażący i że uchybienie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2004 r., II CK 369/03, LEX nr 174131). Uwzględnienie przez Sąd w ocenie materiału dowodowego powszechnych i obiektywnych zasad doświadczenia życiowego nie usprawiedliwia zarzutu przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów tylko na tej podstawie, że indywidualne i subiektywne doświadczenia strony są od tych zasad odmienne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 sierpnia 1999 r., II UKN 76/99, LEX nr 42074). Samo zaś przekonanie strony o innej niż przyjął Sąd doniosłości poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu nie jest wystarczające (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 12 października 2012 r., sygn. akt I ACa. 209/12, LEX nr 1223145). Sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego w sprawie materiału dowodowego. Ocena dowodów prowadzi natomiast do zbudowania podstawy faktycznej rozstrzygnięcia, a prawidłowo ustalone fakty muszą być w sposób odpowiedni ocenione pod kątem prawa materialnego. Jeżeli bowiem wnioski wyprowadzone przez Sąd orzekający z zebranego materiału dowodowego są logicznie poprawne i zgodne z doświadczeniem życiowym, to ocena tego Sądu nie narusza przepisu art. 233 § 1 k.p.c. i musi się ostać, choćby dawały się z niego wysnuć także wnioski odmienne (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 października 2005 r., IV CK 122/05, LEX nr 187124).

Tymczasem lektura apelacji prowadzi do wniosku, że powódka dla uzasadnienia swoich twierdzeń zaprezentowała natomiast jedynie własną, korzystną ze swojego punktu widzenia, ocenę dowodów, co jak zostało wyżej wskazane nie może stanowić wystarczającej podstawy dla uznania skuteczności zarzutu naruszenia zasady swobodnej oceny dowodów. Argumentacja przedstawiona przez apelującą stanowi tylko wyraz polemiki z trafnymi wnioskami, wywiedzionymi przez Sąd I instancji. Powódka nie podała, jakie zasady logicznego rozumowania oraz doświadczenia życiowego zostały przez Sąd pierwszej instancji naruszone w sposób rażący. W obszernych wywodach apelacji nie wskazała ona na tego rodzaju okoliczności, które mogłyby stanowić taki przejaw nielogiczności czy dowolności w ocenie dowodów, że naruszałyby art. 233 k.p.c. i w konsekwencji skutkowałyby błędnymi ustaleniami stanu faktycznego.

Dokonując ustaleń faktycznych w niniejszej sprawie Sąd pierwszej instancji oparł się na powołanych przez strony dowodach z dokumentów, zeznań świadków oraz opinii biegłego sądowego M. Z..

W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd Rejonowy słusznie uznał, że kluczowym dowodem rozstrzygającym o braku winy pozwanej w przyczynieniu się do powstania szkody w majątku powódki stanowi opinia biegłego sądowego z zakresu budownictwa M. Z.. Powołany przez Sąd Rejonowy biegły posiada bowiem w tym zakresie odpowiednie kwalifikacje, wiadomości specjalne oraz doświadczenie. Dodatkowo należy podkreślić, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, opinia biegłego nie może być weryfikowana, a zwłaszcza dyskwalifikowana, bez posłużenia się wiedzą specjalistyczną. Sąd naruszałby art. 233 § 1 k.p.c., polemizując w sferze wymagającej wiadomości specjalnych z wnioskami biegłego, bez uzupełnienia stanowiska biegłego lub bez zasięgnięcia opinii innego biegłego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 7 lipca 2005 r., sygn. akt II UK 277/04, LEX nr 174292).

Jak podkreśla się ponadto w orzecznictwie, w odróżnieniu od oceny dowodu z zeznań świadka, ocena dowodu z opinii biegłego nie jest dokonywana według kryterium wiarygodności w tym znaczeniu, że nie można „nie dać wiary biegłemu”, odwołując się do wewnętrznego przekonania sędziego, czy też zasad doświadczenia życiowego. Opinia biegłego podlega, tak jak inne dowody, ocenie według art. 233 § 1 k.p.c., jednakże co odróżnia ją pod tym względem, to szczególne dla tego dowodu kryteria oceny, które stanowią: poziom wiedzy biegłego, podstawy teoretyczne opinii, sposób motywowania sformułowanego w niej stanowiska oraz stopień stanowczości wyrażonych w niej ocen, a także zgodność z zasadami logiki i wiedzy powszechnej (H. Pietrzkowski, Zarys metodyki pracy sędziego w sprawach cywilnych, Warszawa 2006 r.).

Kwestionując wartość dowodową opinii, skarżąca powinna była zatem co najmniej wskazać te mankamenty wymienionego dowodu, których nie dostrzegł Sąd I instancji. Treść apelacji pozostaje jednak w tym zakresie zupełnie gołosłowna. Powódka wskazała jedynie na konkurencyjne z wnioskami opinii zeznania przesłuchanych świadków. Nie dostrzegła jednak, że z opisywanych przez te osoby okoliczności wyciągnąć należy wnioski w pełni zgodne ze stanowiskiem Sądu I instancji. Sąd Rejonowy nie kwestionował bowiem, że budynek powódki znajduje się w złym stanie technicznym i występuje zjawisko zagrzybienia i wilgoci. Nie można jednak przyjąć, w ślad za zeznaniami większości świadków, iż to działania pozwanej przyczyniły się do takiego stanu rzeczy. Świadkowie nie posiadają bowiem wiedzy specjalistycznej tak, aby stawiać tego rodzaju tezy. Dodatkowo nie można zgodzić się z apelującą, że oględziny budynku nie zostały rzetelnie przeprowadzone przez biegłego, tj. nie zostały przeprowadzone od strony zewnętrznej budynku powodów. Z opinii tej jasno wynika, że wnioski biegłego zawarte tak w opinii zasadniczej, jak i uzupełniającej oparte są na oględzinach budynku powódki (wewnątrz i na zewnątrz) w granicach zakreślonych przez Sąd Rejonowy w tezie dowodowej, o czym dowodzą zdjęcia załączone do opinii biegłego. Ponadto skarżąca w postępowaniu pierwszoinstancyjnym nie kwestionowała metodologii przyjętej przez biegłego.

Z opinii biegłego sądowego M. Z. jednoznacznie wynika, że położenie piwnicy pozwanej nie przyczyniło się do zawilgocenia budynku powódki. Zagrzybienie ściany domu powódki powstało w wyniku długotrwałej występującej wilgoci na części ściany drewnianej przylegającej bezpośrednio do ziemi. Biegły ten wskazał też, że nie występują pęknięcia w podmurówce domu powódki i brak jest oznak świadczących o osiadaniu domu, a tym samym powstania szkody, która byłaby przyczyną jego osiadania. Biegły wprost stwierdził, że szkoda w kwocie 2.510,07 zł jest wynikiem braku izolacji pionowej ścian fundamentowych budynku powódki. Brak wykonania tej izolacji była zaś niezbędna do zapobieżenia powstania szkody.

Konkludując, Sąd Okręgowy uznał, że apelacja nie zawierała żadnych uzasadnionych argumentów, które pozwoliłyby zakwestionować prawidłowość tak oceny dowodów, jak i dokonanych na jej podstawie ustaleń faktycznych Sądu pierwszej instancji, które - choć apelująca wyraża odmienny pogląd - nie pozostają w sprzeczności z zasadami logicznego rozumowania czy doświadczeniem życiowym. Sąd I instancji poddał ocenie całość okoliczności, uwzględniając przy tym pełny kontekst wydarzeń. Ustalenia te stanowiły właściwą podstawę faktyczną co do zgłoszonego w pozwie roszczenia i dlatego zarzucane przez skarżącą błędy, które nie odnosiły się do działania tudzież zaniechania pozwanej, nie mogły odnieść oczekiwanego skutku.

Należy również zwrócić uwagę, że stosownie do treści art. 415 k.c., kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę obowiązany jest do jej naprawienia. Przesłankami odpowiedzialności deliktowej są zatem zaistnienie szkody, wystąpienie zdarzenia, za które ustawa czyni odpowiedzialnym określony podmiot oraz związek przyczynowy pomiędzy czynem niedozwolonym a szkodą w tej postaci, że stanowi ona jego zwykłe następstwo. Należy jednak podnieść, że ciężar udowodnienia wszystkich tych okoliczności obciąża co do zasady poszkodowanego. Przy odpowiedzialności na zasadzie winy poszkodowany ma obowiązek wykazania okoliczności, które dadzą podstawę do postawienia zarzutu zawinionego działania lub zaniechania.

Zdaniem Sądu Okręgowego, powódka nie wykazała związku przyczynowego pomiędzy zdarzeniem wywołującym szkodę, o której mowa jest w opinii biegłego sądowego M. Z. a rzekomo bezprawnym zaniechaniem pozwanej. Poza tym organ budowlany (...) w A. w postępowaniu administracyjnym, jak też decyzja (...) nie potwierdziły, aby piwnica posadowiona na działce pozwanej wpłynęła na zły stan budynku powódki. Ubezpieczyciel, odmawiając przyznania powódce odszkodowania, wskazał, że do przegnicia bali ściany domu mieszkalnego doszło wskutek wieloletniego procesu zawilgocenia. Brak jest więc jakichkolwiek podstaw do przyjęcia, aby za ten stan rzeczy obarczyć winą pozwaną. Powódka nie wykazała, aby pozwana dopuściła się bezprawnego zachowania polegającego na braku działań zmierzających do zaprzestania szkodliwego oddziaływania wody spływającej z piwnicy na sąsiadującą nieruchomość powódki.

Reasumując Sąd Okręgowy podzielił stanowisko Sądu Rejonowego, że w rozpoznawanej sprawie nie zostały wykazane przesłanki odpowiedzialności pozwanej. W świetle powyższego nie można mówić o szkodzie poniesionej przez powódkę, a także o istnieniu normalnego związku przyczynowego pomiędzy zachowaniem się tudzież zaniechaniem pozwanej a stwierdzoną szkodą.

Z tych wszystkich względów, Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. oddalił apelację powódki jako niezasadną.

Mając zaś na względzie trudną sytuację majątkową i osobistą powódki, Sąd Okręgowy na zasadzie art. 102 k.p.c. odstąpił od obciążania jej kosztami procesu należnymi stronie pozwanej za postępowanie apelacyjne. Dodatkowo Sąd Okręgowy zważył, że powódce niedawno zmarł mąż, a zatem jej dochody znacznie się uszczupliły, a ponadto musi ona przeprowadzić kosztowny remont domu, tak aby jego stan techniczny nie uległ dalszemu pogorszeniu.

SSO Alicja Wiśniewska SSO Elżbieta Iwona Cembrowicz SSO Cezary Olszewski