Pełny tekst orzeczenia

X Ka 582/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 sierpnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Warszawie X Wydział Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący: SSO Agnieszka Zakrzewska

Sędziowie: SO Krzysztof Chmielewski (spr.)

SR del. Przemysław Hałasa

Protokolant: sekretarz sądowy Adam Matusik

przy udziale Prokuratora Wiesława Siepierskiego

po rozpoznaniu w dniu 19 sierpnia 2014 r.

sprawy K. K. (2) i A. K.

oskarżonych o przestępstwo z art. 286 § 1 kk w zw. z art. 294 § 1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora i obrońcę oskarżonych

od wyroku Sądu Rejonowego dla Warszawy Śródmieścia

z dnia 21 października 2013 r., sygn. akt V K 563/10

orzeka:

zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że oskarżonych K. K. (2) i A. K. uniewinnia od zarzuconego im czynu; kosztami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt X Ka 582/14

UZASADNIENIE

K. K. (2) i A. K. zostali oskarżeni o to, że w okresie od dnia 30 października 2000r. do dnia 25 stycznia 2001r. w nieustalonym miejscu, działając wspólnie i w porozumieniu, będąc członkami zarządu spółki (...) Sp. z o.o. w W., w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości 199.908 dolarów USA /równowartość na dzień zapłaty 832.425 złotych/ poprzez wprowadzenie w błąd co do możliwości finansowych spółki spłacania zaciągniętych zobowiązań, to jest zapłaty za zamówione i dostarczone artykuły gospodarstwa domowego i inne przedmioty, czym działali na szkodę firmy (...). z siedzibą w T., to jest o czyn z art. 286 § 1 kk w zb. z art. 294 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk w zw. z art. 12 kk.

Wyrokiem z dnia 21 października 2013 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieścia w Warszawie w sprawie o sygn.. akt V K 563/10:

1.  oskarżonych K. K. (2) i A. K. w ramach zarzuconego im czynu uznał za winnych tego, że w okresie od dnia 30 października 2000r. do dnia 15 grudnia 2000r. w W., działając w warunkach przestępstwa ciągłego: w krótkich odstępach czasu i w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej będąc członkami zarządu i jedynymi udziałowcami spółki (...) Sp. z o.o. w W. doprowadzili (...). z siedzibą w T. na T. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie 199.908 USD (stanowiącej na dzień zapłaty równowartość 832.425,00 PLN) w ten sposób, że dokonując zamówienia artykułów gospodarstwa domowego i innych przedmiotów wprowadzili dostawcę w błąd co do zamiaru zapłacenia za zamówiony towar, czym działali na szkodę (...). z siedzibą w T. na T., co stanowi występek z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k., za który na podstawie wskazanych przepisów skazał każde z nich, a na podstawie art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. wymierzył każdemu z nich kary po 2 lata pozbawienia wolności oraz - na podstawie art. 33 § 2 k.k. - kary po 150 stawek dziennych grzywny ustalając wysokość jednej stawki na kwotę 200 złotych;

2.  na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 1 pkt 1 k.k. wykonanie orzeczonych względem oskar­żonych kar pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby wynoszący 3 lata;

3.  na podstawie art. 627 k.p.k. obciążył oskarżonych kosztami sądowymi w całości i zasądza od każdego z nich na rzecz Skarbu Państwa kwoty po 6.945,71 złotych, w tym kwoty po 6.300 złotych tytułem opłaty.

Powyższy wyrok został zaskarżony przez obrońcę oskarżonych K. K. (2) i A. G. w całości. Wyrokowi temu zarzucono:

1.  obrazę przepisów prawa materialnego art. 286 kk przez błędną jego wykładnię w odniesieniu do przesłanki istnienia szkody i uznaniu oskarżonych winnych przypisanego czynu mimo ustalenia, że poszkodowany w niniejszej sprawie oświadczył, że nie poniósł on szkody i fakt ten potwierdzają dokumenty;

2.  obrazę przepisów prawa materialnego art. 286 kk przez błędnąjego wykładnię i uznanie, że przesłanka konieczna do uznania odpowiedzialności tego przepisu może sprowadzić się do „wprowadzenia w błąd „co do zamiaru zapłacenia" przy uznaniu, że określenie takie stanowi opis czynu w rozumieniu art. 413 § 2 kpk, a nie stanowi elementu świadomości /strony podmiotowej/.

3.  obrazę przepisów prawa materialnego art. 286 kk przez całkowite pominięcie przy opisie czynu przypisanego czynności czasownikowych, których istnienie warunkuje nie tylko odpowiedzialność ale i możliwość obrony co ma zasadnicze znaczenie przy uznaniu przez Sąd, że w ustalonym stanie faktycznym nie można przyjąć, że oskarżeni wprowadzili w błąd „co do możliwości finansowych spółki spłacenia zaciągniętych zobowiązań".

4.  obrazę przepisów prawa procesowego art. 413 § 2 k.p.k. przez:

a.  pominięcie w opisie czynu jakichkolwiek ustawowych znamion danego przestępstwa i określenie na czym miały polegać „czyny" każdego z oskarżonych;

b.  całkowite pominięcie z obrazą zasady indywidualizacji winy opisanej w art. 20 k.k. opisu czynów poszczególnych oskarżonych i uwzględnieniem ich kompetencji i uprawnień związanych z pełnionymi i akcjami w Spółce;

c.  pominięcie w opisie czynu daty zawarcia umowy, jej treści, formy składanych oświadczeń i treści zobowiązań.

5.  obrazę przepisów prawa procesowego art. 410 k.p.k. przez pominięcie przy wyrokowaniu w niniejszej sprawie zasadniczych okoliczności związanych z dokładnym ustaleniem treści umowy, dokładnym ustaleniem sytuacji materialnej oskarżonych i Spółki, której byli właścicielami, możliwości finansowych i sposobu regulowania innych zobowiązań a przede wszystkim szczegółowego ustalenia dotychczasowej współpracy z poszkodowanym ze szczególnym uwzględnieniem dotychczasowych sposobów załatwiania reklamacji i zastąpienia tego obowiązku ogólnikowymi stwierdzeniami bez konkretów dających się skontrolować;

6.  obrazę przepisów art. 410 kpk przez pominięcie w części ustalającej uzasadnienia okoliczności jakie ustalił Sąd cywilny (gospodarczy) oddalając wniosek o zabezpieczenie powództwa oraz faktu, że postanowienia te przy takim uzasadnieniu nie były przez powodów zaskarżone;

7.  obrazę przepisów prawa procesowego art. 410 k.p.k. i art. 413 § 2 k.p.k. przez nie ustalenie w uzasadnieniu wyroku bezspornego faktu, że zarówno środki zabezpieczające w postaci weksla i pełnej informacji o wszystkich formach działalności oskarżonych jak i wartości wszystkich

składników majątkowych Spółki i jej właścicieli wykluczały prawną i faktyczna możliwość niezapłacenia zobowiązań zaciągniętych wobec poszkodowanego co uniemożliwia przypisanie działania z zamiarem niezapłacenia za zamówiony towar;

8.  pominięcie z obrazą art. 410 k.p.k. i art. 413 § 2 k.p.k. bezspornego, bo wynikającego z dokumentów faktu nieukrywania żadnych składników majątkowych, nie dokonywanie jakichkolwiek przesunięć składników majątkowych w sposób utrudniający lub zmniejszający wiedzę o składnikach majątkowych Spółki;

9.  naruszenie normy art. 410 kpk i art. 7 kpk przez błędną ocenę okoliczności faktycznych przyjętych za podstawę wyroku a w szczególności:

a.  wadliwie ocenił Sąd fakt dokonania sprzedaży zakupionego towaru na rzecz innych podmiotów jako dowód działania z zamiarem oszustwa mimo, że działania takie są naturalne i stosowane przez wszystkich formą dystrybucji towaru zwłaszcza z uwagi na jego różnorodność tym bardziej, że okoliczności te były znane dostawcy i nie stanowiły ani ukrycia ani ograniczenia zobowiązań Spółki oskarżonych,

b.  wadliwie ocenił wielkość wierzytelności jaka istniała w stosunku do Spółki (...) mimo załączonego do akt sprawy postanowienia Komornika,

c.  wadliwą ocenę wyroku Sądu Rejonowego sygn. akt III K 724/06 przez pominięcie rzeczywistych motywów działania oskarżonych, którzy dobrowolnie poddali się karze regulując szkody wszystkim poszkodowanym, którzy się zgłosili. Pomijając w uzasadnieniu ten fakt i rzeczywiste przyczyny wydania takiego wyroku, noszą cechę niezrozumiałego braku obiektywizmu.

10. dokonanie błędnej oceny istotnych elementów stanu faktycznego w odniesieniu do oceny
postępowania przed Sądem gospodarczym a w szczególności:

- dokonanie na str. 25 uzasadnienia sprzecznego z treścią dokumentu i protokołów rozprawy oceny zawartej ugody,

-

wykazanie niewiedzy w zakresie prowadzonych rozmów handlowych i wielkości odsetek za zwłokę regulowania zobowiązań - jak zasadniczego elementu interesu, skoro otrzymana kwota 230.000 zł kilkakrotnie przekracza bankowe oprocentowanie lokaty,

-

dokonanie nieobiektywnej oceny pisma oskarżonego formułującego zarzuty reklamacyjne,

-

pominięcie stanowiska Sądu, który jednoznacznie stwierdził w oparciu o zebrany materiał, że brak jest podstaw do uznania, że powodowi grozi niezaspokojenie roszczeń,

-

pominięcie przy dokonywaniu ustaleń stanu faktycznego rzeczywistego celu, dla którego zostało złożone doniesienie do Prokuratury i to dopiero gdy zapadł wyrok a sprawa sądowa była w toku.

Obrońca oskarżonych wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonych ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Powyższy wyrok został także zaskarżony, na podstawie art. 425 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 444 k.p.k. w części dotyczącej orzeczenia o karze - na niekorzyść oskarżonych, przez prokuratora Na zasadzie art. 427 § 2 k.p.k. i art. 438 pkt 1 k.p.k. wyrokowi temu skarżący zarzucił obrazę przepisów prawa materialnego - tj. art. 33 § 1 i § 3 k.k.- poprzez błędne nie wskazanie tych przepisów jako jednej z podstaw orzeczenia wobec oskarżonego K. K. (2) i oskarżonej A. K. kary grzywny orzeczonej obok kary pozbawienia wolności, podczas gdy na podstawie przepisu art. 33 § 1 k.k. dokonuje się określenia granic ilości wymierzonych stawek dziennych grzywny, a przepis art. 33 §3 k.k. określa przedział wysokości jednej stawki dziennej , w związku z tym karę grzywny należało mu wymierzyć również na podstawie art. 33 §1 i 3 k.k. Podnosząc powyższe zarzuty, na podstawie art. 427 § 1 k.p.k. i art. 437 § 1 i 2 k.p.k. apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w pkt. I poprzez dodanie do dotychczasowej podstawy wymierzenia kary grzywny wobec obojga oskarżonych przepisu art. 33§ 1 i § 3 k.k., zaś w pozostałym zakresie

0  utrzymanie zaskarżonego wyroku w mocy. Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonych skutkowała zmianą zaskarżonego wyroku i uniewinnieniem oskarżonych od popełnienia zarzucanego mu czynu.

W ocenie Sądu Okręgowego w przedmiotowej sprawie Sąd Rejonowy naruszył przepisy prawa materialnego, albowiem prawidłowo ustalony stan faktyczny poddał niewłaściwej subsumcji pod normę sankcjonującą określoną w przepisach zawierających znamiona przestępstwa oszustwa. Konsekwencją powyższego było błędne przypisanie oskarżonym dokonania występku z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Analiza całokształtu materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie uprawnia do stwierdzenia, że oskarżeni nie wypełnili znamion strony podmiotowej zarzucanego im czynu przestępnego. Niewątpliwie, co słusznie uwzględnił w swoich rozważaniach Sąd Rejonowy, przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. może być popełnione wyłącznie umyślnie, z zamiarem bezpośrednim, co oznacza, że sprawca chce jego popełnienia. W przedmiotowej sprawie sąd

1  instancji ustalił, iż oskarżeni działali z zamiarem bezpośrednim kierunkowym, a ich celem było osiągnięcie korzyści majątkowej, po uprzednim wprowadzeniu w błąd, co do zamiaru zapłacenia za zamówiony towar (...). z siedzibą w T. na T. (dalej: (...)). Taka konstatacja sądu orzekającego nie zasługuje na akceptację. Kluczową kwestią jest ustalenie na podstawie całokształtu okoliczności czy oskarżeni już w dacie zawierania z (...) umowy kupna - sprzedaży takich rzeczy, jak sprzęt gospodarstwa domowego, hulajnogi wykreowali w świadomości kontrahenta zapewnienie spełnienia świadczenia, jednocześnie nie zamierzając uiścić należności. Oskarżeni w okresie objętym czynem zabronionym prowadzili działalności gospodarcze o zróżnicowanym przedmiocie. Zajmowali się sprzedażą odzieży i artykułami gospodarstwa domowego. Współpraca oskarżonych ze spółką (...) trwała od listopada 2000 r. do stycznia 2001 roku. W trakcie jej trwania do Polski sprowadzono towar, za który częściowo zapłacono, natomiast część

należności nie została uregulowana zgodnie z uzgodnionym przez strony terminem do lutego 2001 roku. Formą zabezpieczenia stosunku zobowiązaniowego były weksle, które z kolei stały się podstawą powództwa o zapłatę wniesionego przeciwko A. i K. K. (2) w listopadzie 2001 roku.

Tytułem wstępu do rozważań prawnych podnieść należy, że wskazanie w znamionach strony podmiotowej oszustwa celu działania sprawcy, jakim jest chęć osiągnięcia korzyści majątkowej ma istotne konsekwencje prawne. Cel ten nadaje bowiem czynowi sprawcy szczególny charakter, bez którego to jego zachowanie będzie z punktu widzenia prawa karnego irrelewantne. W niektórych przypadkach cel ten może być trudny do udowodnienia z uwagi na konieczność wykazania zamiaru bezpośredniego kierunkowego zarówno co do zamierzonego celu działania sprawcy, jak i stosowanych przez niego środków, a więc sposobu działania sprawcy. Zamiar sprawcy musi więc obejmować dwa elementy: jednym z tych elementów jest sposób zachowania się sprawcy, polegający na wprowadzeniu w błąd lub wyzyskaniu błędu czy też niezdolności do zrozumienia podejmowanych działań przez drugą stronę. Drugim zaś z elementów jest chęć osiągnięcia korzyści majątkowej w wyniku zastosowania przyjętego sposobu zachowania się i świadomość istnienia związku przyczynowego między przyjętym sposobem działania, a dyspozycją majątkową dokonaną przez pokrzywdzonego. Jeżeli bowiem nawet tylko jeden z elementów oszustwa nie jest objęty świadomością sprawcy czy też nie chce on jego wystąpienia, lecz wyłącznie się na to godzi, to możliwość przypisania mu odpowiedzialności karnej za dokonanie oszustwa jest wyłączona (por. System Prawa Karnego, Instytut Nauk Prawnych PAN, Warszawa 2011, pod red. R. Zawłockiego, w tym T. Oczkowski: Rozdział III. Oszustwo, § 13. Wprowadzenie w błąd oraz wyzyskanie błędu lub niezdolności jako znamiona czynności wykonawczej oszustwa, § 14. Niekorzystne rozporządzenie mieniem jako skutek przestępstwa oszustwa, § 15. Niewykonanie zobowiązania w terminie a przestępstwo oszustwa, s. 125-147). W doktrynie podnosi się, że nie można tego zamiaru domniemywać w oparciu o sam fakt niewykonania zobowiązania nawet gdy sytuacja finansowa sprawcy w chwili dyspozycji mieniem była taka, że godził się na brak możliwości realizacji swoich zobowiązań. Zawarcie umowy przez dysponenta mienia, obarczonej znacznym ryzykiem także nie wystarcza do uznania jej za niekorzystne rozporządzenie mieniem, jeżeli zawierając umowę taką możliwość ryzyka przewidywał i się z nią godził" (por. bliżej: T. Oczkowski "Oszustwo jako przestępstwo majątkowe i gospodarcze", Zakamycze 2004, a w tym Rozdział II. Szczególne typy przestępstwa oszustwa, pkt 7. Pozorowanie wykonania zobowiązania jako wprowadzenie w błąd - s. 90 i n.).

Odnosząc powyższe rozważania teoretyczne na grunt przedmiotowej sprawy nie sposób jednoznacznie stwierdzić by po stronie oskarżonych istniał zamiar popełnia przestępstwa oszustwa. Spowodowany przez sprawców błąd, co do zamiaru zapłaty za sprzedane towary musi być postrzegany w kontekście okoliczności z przeszłości (istniejących przed powstaniem w świadomości

pokrzywdzonego) jak również może odnosić się do okoliczności istniejących w chwili popełnienia czynu zabronionego.

Zauważyć należy, że spółka (...), a tym samym jej główni udziałowcy, a oskarżeni w sprawie działała od kilku lat, nie była utworzona na kilka czy kilkanaście dni przed zwarciem kontraktów. Jako podmiot gospodarczy funkcjonowała od 1997 roku. Przedmiotem jej działalności był obrót ubraniami dziecięcymi. Oskarżeni współpracę z pokrzywdzoną spółką nawiązali za pośrednictwem innej spółki, której prezes P. R. pośredniczył w transakcjach (raz jako przedstawiciel spółki, w pozostałych przypadkach jako znajomy oskarżonych służący im pomocą). Z. umów było poprzedzone wizytami oskarżonych w C., gdzie wybierali towar, który który transzami spływał do Polski. Okoliczności te świadczą, że oskarżeni bezspornie dążyli do zakupu towarów wyprodukowanych w C. celem ich sprzedaży w Polsce. Nie sposób przychylić się do stanowiska Sądu Rejonowego, że zamiar oszustwa powstał już w dacie zawierania ustnych kontraktów z (...), czego przykładem miała być niezwłoczna sprzedaż towarów podmiotom trzecim. Z materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie nie wynika by finansową spółki 5 - 10 - 15 w dacie zawierania kontraktów nie posiadała środków finansowych, które umożliwiały zapłatę z odroczonym terminem płatności za sprowadzone towary (k. 780 - 785), natomiast spółka (...) (udziałowcami, której byli także oskarżeni) w tamtym okresie była w złej kondycji finansowej. W latach 1999 - 2000 finanse spółki nie pozwalały na zaciąganie zobowiązań finansowych. Dlatego też uzasadnionym wydało się zawarcie umowy przez podmiot, który był w stanie rzeczywiście wywiązać się ze zobowiązań wobec kontrahenta. Nie sposób wywodzić także zamiaru oszustwa z faktu przedmiotu działalności gospodarczej a mianowicie tego, że oskarżeni w ramach spółki (...) trudnili się obrotem odzieżą dziecięcą, natomiast zakupili rzeczy do wyposażania wnętrz, które następnie sprzedali spółce dystrybuującej takie produkty tj. (...) z siedzibą w W.. Oskarżeni jako przedsiębiorcy czy nawet osoby fizyczne w ramach swobody zawierania umów mogli swobodnie kształtować ilość kontraktów, ich wartość, czy też przedmiot. Spółka (...) jako nabywca nie była zobligowana do informowania (...) o możliwym wykorzystaniu zakupionych towarów, czyli ewentualnej sprzedaży innym podmiotom gospodarczym. Nie można zatem wywodzić zamiaru z samego faktu sprzedaży przez oskarżonych tychże towarów, w sytuacji, gdy mogli oni dowolnie dysponować rzeczami jako ich właściciele (sprzedać, użyczyć, a nawet zniszczyć). Dalsza sprzedaż produktów innym podmiotom, przede wszystkim spółce (...) należy raczej poczytywać jako przedsięwzięcie gospodarcze ukierunkowane na zysk, z uwagi na to, że wskazana spółka mogła dokonać np. detalicznej sprzedaży sprowadzonych z C. rzeczy ponieważ zajmowała obrotem takim przedmiotami, czego z kolei nie mogła robić spółka (...). Natychmiastową odsprzedaż (w sytuacji gdy nie uregulowano należności za wszystkie faktury) można także poczytywać, czego sąd I instancji nie zauważa, za działania ukierunkowane na uzyskanie dodatkowych środków na zapłatę (...). Zauważyć w tym miejscu należy, że udziałowcy spółki 5 -10-15 jako powiązani osobowo ze spółką (...) mieli świadomość kondycji

finansowej tego drugiego podmiotu gospodarczego (co nie jest kwestionowane w sprawie). Odsprzedanie podmiotowi niezdolnemu wówczas do regulacji zobowiązań było obarczone znacznym ryzykiem, niemniej jednak nie było zabronione, czy też sprzeczne z regulacjami prawnymi. Zauważyć też należy, że sprzedaż nastąpiła w sytuacji gdy pierwotnemu kupującemu nie udało się w zamierzonym terminie wprowadzić na rynek zakupionych od strony chińskiej produktów. Kolejną kwestią jest fakt, że druga strona umowy - (...) przystała na uregulowanie należności z odroczonym terminem płatności, która miała nastąpić w lutym 2001 roku, a która finalnie nie została uiszczona w całości. Niemniej jednak należy postrzegać w kategoriach przyjętych zasad obrotu i ryzyka gospodarczego, a nie celowych działań oskarżonych mających wytworzyć przekonanie o „zamiarze zapłaty", tym bardziej, że cześć należności za rzeczy zakupione w ramach współpracy z P. H. została uregulowana (k. 772). Zauważyć należy, że pokrzywdzona spółka realizowała zamówienia oskarżonych i kontynuowano współpracę, nawet w sytuacji, gdy należności nie były uiszczane terminowo przez oskarżonych, o czym świadczy zestawienie czasu trwania współpracy i uiszczenia części pieniędzy za towary. Reklamacja złożona przez K. K. (2) (reprezentującego spółkę (...)) jako zachowanie, które miało świadczyć o dążeniu do osiągnięcia korzyści majątkowej, w ocenie Sądu Okręgowego, pozostaje obojętne z punktu widzenia prawa karnego. Wskazana reklamacja zgodnie z przepisami prawa cywilnego byłaby bezskuteczna, niemniej jednak nie pozostała bez wpływu na treść stosunku zobowiązaniowego łącznego oskarżonych ze spółką (...), o czym świadczy treść ugody zawartej w dniu 18 maja 2006 roku. Z jej treści wynika, że pokrzywdzony uznał reklamację obniżając wartość towaru o 25 %. Okoliczność ta ma o tyle znaczenie, że doprowadziła do po pierwsze zawarcia ugody sądowej w dniu 31 maja 2006 roku, po wtóre w ten sposób zniwelowano uszczuplenie w majątku pokrzywdzonej spółki spowodowane niewywiązaniem się z zobowiązania zabezpieczonego wekslami. Efektem tego było zaspokojenie wierzyciela (pokrzywdzonego), a zatem brak szkody majątkowej. W ocenie Sądu Okręgowego na podstawie prawidłowo ustalonego stanu faktycznego nie sposób stwierdzić, że mamy do czynienia z celowym i zamierzonym wprowadzeniem w błąd pokrzywdzonego, który wywołuje u pokrzywdzonego fałszywe zaufanie do sprawców i które spowoduje skutek w postaci rozporządzenia mieniem. Z uwagi na wymagania w zakresie strony podmiotowej oszustwa, nie wypełnia się znamion tego przestępstwa przez sam fakt, iż jeden z kontrahentów, pomimo upomnień, nie zwraca długu (tak: wyrok SN z dnia 16 stycznia 1980 r., V KRN 317/79, OSNPG 1980, Nr 6, poz. 81). Do przypisania oszustwa konieczne jest ustalenie, że zawierając umowę bez względu na jej formę, sprawcy działali z zamiarem niezwrócenia lub niespłacenia świadczenia. „Podstawowym kryterium rozgraniczającym oszustwo od niewywiązania się ze zobowiązania o charakterze cywilno-prawnym (...) jest istnienie w chwili zawierania umowy wymaganego przez przepis karny zamiaru bezpośredniego o szczególnym zabarwieniu. Nie każda przecież, nawet nierzetelna realizacja stosunku zobowiązaniowego oznacza automatycznie zrealizowanie znamion oszustwa. (...). Szczególnie złożony charakter ma ocena zachowania się osoby,

która w ramach danej spółki prowadziła dotychczas z powodzeniem szeroką działalność gospodarczą i przy jednoczesnym braku w jej działaniu podstępnych zabiegów, doszło jednak do obiektywnie niekorzystnego rozporządzenia mieniem drugiej strony (kontrahenta). Niewykonanie zobowiązania, co nie należy do rzadkości może wynikać z nadchodzącej niewypłacalności danego podmiotu gospodarczego. Zachowanie sprawcy zmierzającego do ocalenia swego majątku kosztem wierzycieli podejmowane są z zasady już po upływie terminów spłaty długów, co nie przesądza jeszcze o zamiarze dokonania oszustwa, (tak: SA w Łodzi z 18 listopada 2008 r. w sprawie II Aka 167/08, Prokuratura i Prawo wkł. 2009/5/35).

Przyjęty przez Sąd Rejonowy jako element konstytutywnego opisu czynu przypisanego „błąd do zamiaru zapłacenia" wydaje się być w realiach dowodowych niniejszej sprawy nie do zaakceptowania. Sytuacja majątkowa spółki (...) była stabilna, przedsiębiorca funkcjonował na rynku od kilku lat, spółka była zarejestrowana w rejestrach handlowych, umożliwiało to z kolei funkcjonowanie na rynku. Ponadto spółka (...) współpracowała z inną polską firmą, której prezes zainicjował współpracę P. H. z oskarżonymi. Taki stan rzeczy jak najbardziej przedstawiał oskarżonych jako osoby wiarygodnych kontrahentów. Wskazać także należy, że "strony transakcji nie mają obowiązku ujawniania sytuacji materialnej swych firm. Jest słuszne, że przy zachowaniu reguł kupieckich obowiązujących w działalności gospodarczej, strony mają realną możliwość realizacji przyjętych zobowiązań w czasie ich powstania, bo tylko wtedy nie zakładają świadomie spowodowania szkody w majątku swego kontrahenta (...)" (wyrok SA w Lublinie z 17 czerwca 2003 r., sygn. akt II AKa 52/03). Oskarżeni nie musieli ujawniać pokrzywdzonym, czy mają kłopoty finansowe, czy ich majątek jest wystarczający do zapłaty ceny nabytych towarów, z tego zaś faktu połączonego ze zbyciem towarów innym podmiotom nie można wywieść wniosków o zamiarze bezpośrednim. Nie sposób czynić zarzutu oskarżonym i dokonywania niekorzystnych ustaleń na tej tylko podstawie, że nie zapowiadali w negocjacjach swoich zamierzeń „gospodarczych" tj. odsprzedaży towarów. Nie sposób także stwierdzić by sprzedaż towarów innemu podmiotowi jeszcze przed wykonaniem zobowiązania była nastawiona na wywołanie szkody w rozumieniu prawa karnego i jej celem było uzyskanie korzyści majątkowej na skutek niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Reasumując stwierdzić należy, że powstały dług po stronie oskarżonych względem kontrahenta wynikający z transakcji oceniać należy jedynie na gruncie prawa cywilnego i nie ma podstaw do ochrony prawno - karnej. Kwestia niewykonania zobowiązania przedstawionego w stanie faktycznym, w ocenie sądu II instancji, należy do kategorii spraw cywilnych i nawiązuje do odpowiedzialności kontaktowej a nie karnej. Przypomnieć należy, że ocena prawna zachowania oskarżonych jako dłużników była roztrząsana przez sąd cywilny, a postępowanie zakończyło się ugodą sądową i umorzeniem postępowania. W ocenie sądu II instancji odsprzedanie towarów podmiotom trzecim bez uprzedniego uregulowania za nie należności, powoływanie się na wady fizyczne rzeczy celem pomniejszenia należności, unikanie kontaktów z wierzycielem, zapewnienia o rychłej spłacie długu

postrzegać należy w jako przejaw nierzetelności i nieuczciwości kupieckiej, a nie działania z zamiarem oszustwa, czego dopatrzył się Sąd Rejonowy.

Zachowanie oskarżonych nie wypełniało znamion czynu zabronionego (art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k.), w związku z tym zaskarżony wyrok należało zmienić w ten sposób, że uniewinniono K. K. (2) i A. K. od popełnienia zarzucanego im czynu.

W ocenie Sądu Okręgowego zbędnym jest z uwagi na powyższe rozważania odnoszenie się do pozostałych zarzutów i argumentów zawartych w apelacji obrońcy oskarżonych. Trafne zakwestionowanie czyny oskarżonych pod względem podmiotowym, skutkowało uniewinnieniem oskarżonych.

Odnosząc się do apelacji prokuratora stwierdzić należy, że analizowanie zawartych w niej zarzutów i

argumentów jest nieuprawnione z uwagi na treść orzeczenia.

Orzeczenie o kosztach postępowania uzasadnia treść przepisu art. 632 pkt 2 k.p.k.

Mając powyższe na uwadze Sąd Okręgowy orzekł jak w części dyspozytywnej orzeczenia.