Pełny tekst orzeczenia

Sygn.akt III AUa 476/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku, III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący: SSA Marek Szymanowski (spr.)

Sędziowie: SA Maria Jolanta Kazberuk

SA Barbara Orechwa-Zawadzka

Protokolant: Anna Kuklińska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 listopada 2016 r. w B.

sprawy z odwołania K. J.

przeciwko Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B.

o świadczenie przedemerytalne

na skutek apelacji K. J.

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku V Wydziału Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 9 marca 2016 r. sygn. akt V U 12/16

oddala apelację.

Sygn. akt III AUa 476/16

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzją z dnia 16 listopada 2015 roku wydaną w oparciu o przepisy ustawy z dnia 30 kwietnia 2004 roku o świadczeniach przedemerytalnych (Dz.U. z 2013 r., poz. 170) odmówił K. J. prawa do świadczenia przedemerytalnego. W uzasadnieniu decyzji organ rentowy wskazał, że wnioskodawca nie spełnia warunków przewidzianych w art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, bowiem na dzień rozwiązania stosunku pracy (tj. 31.01.2015r.) udowodnił okres ubezpieczenia wynoszący łącznie jedynie 29 lat, 1 miesiąc i 3 dni (w tym 24 lata, 11 miesięcy i 17 dni okresów składkowych, 1 rok, 8 miesięcy i 28 dni okresów nieskładkowych oraz 2 lata, 4 miesiące i 18 dni okresów uzupełniających, zamiast wymaganych 35 lat.

K. J. wywiódł odwołanie od powyższej decyzji złożył. Wniósł o jej zmianę i przyznanie mu prawa do świadczenia przedemerytalnego. W uzasadnieniu podniósł, że zgodnie z art. 2 ust. 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych za okres uprawniający do emerytury uważa się okres ustalony zgodnie z przepisami art. 5-9, art. 10 ust. 1 oraz art. 11 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, a zatem zgodnie z art. 7 tej ustawy do okresu tego wlicza się także okresy nieskładkowe. W tej sytuacji, zdaniem skarżącego, ZUS powinien zaliczyć mu także okres pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, tj. okres od 08.09.1994 r. do 22.09.2009 r.

Wyrokiem z dnia 9 marca 2016 r. Sąd Okręgowy w Białymstoku oddalił odwołanie. Sąd ten wskazał, iż zgodnie z art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy z dnia 30.04.2004r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz.U. z 2013 r., Nr 170) świadczenie przedemerytalne przysługuje mężczyźnie, który do dnia rozwiązania stosunku pracy lub stosunku służbowego z przyczyn dotyczących zakładu pracy , w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (Dz. U. z 2008 r. Nr 69, poz. 415, z późn. zm.), w którym był zatrudniona przez okres nie krótszy niż 6 miesięcy, ukończyła co najmniej 60 lat oraz posiada okres uprawniający do emerytury, wynoszący co najmniej 35 lat.

Ponadto, stosownie do ust. 3 cytowanego przepisu - świadczenie przedemerytalne przysługuje osobie określonej w ust. 1 po upływie co najmniej 180 dni pobierania zasiłku dla bezrobotnych, o którym mowa w ustawie o promocji zatrudnienia, jeżeli osoba ta spełnia łącznie następujące warunki: 1) nadal jest zarejestrowana jako bezrobotna, 2) w okresie pobierania zasiłku dla bezrobotnych nie odmówiła bez uzasadnionej przyczyny przyjęcia propozycji odpowiedniego zatrudnienia lub innej pracy zarobkowej, w rozumieniu ustawy o promocji zatrudnienia, albo zatrudnienia w ramach prac interwencyjnych lub robót publicznych, 3) złoży wniosek o przyznanie świadczenia przedemerytalnego w terminie nieprzekraczającym 30 dni od dnia wydania przez powiatowy urząd pracy dokumentu poświadczającego 180-dniowy okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych (art. 2 ust. 3 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych).

W rozpoznawanej sprawie nie budziło wątpliwości, że K. J. z dniem (...)r. ukończył 60 lat (k. 1 akt ZUS). Poza sporem pozostawało także to, że w okresie od 2 września 2013 r. do 31 stycznia 2015 r. zatrudniony był u W. W. prowadzącego działalność gospodarczą pod nazwą USŁUGI BUDOWLANE (...). Organ rentowy nie kwestionował także tego, że przedmiotowy stosunek pracy ustał wskutek rozwiązania przez pracodawcę (z zachowaniem okresu wypowiedzenia) z przyczyn niedotyczących pracownika, tj. z powodu likwidacji stanowiska pracy – na podstawie art. 30 § 1 pkt 2 k.p . (k. 20-22 akt ZUS). Bezsporne było także to, że K. J. od dnia 9 lutego 2015 r. posiada status bezrobotnego i od tego dnia pobierał zasiłek dla bezrobotnych, a nadto w okresie pobierania zasiłku nie odmówił przyjęcia propozycji pracy (zaświadczenie z dnia 17 sierpnia 2015 r. - k. 23 akt ZUS). Z kolei wniosek o świadczenie przedemerytalne został złożony w dniu 31 sierpnia 2015 r.

Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia, czy K. J. posiada okres uprawniający do emerytury ( o którym mowa w art. 2 ust. 1 pkt 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych ), tj. okres co najmniej 35 lat. Organ rentowy uznał bowiem za udowodniony okres ubezpieczenia wynoszący łącznie jedynie 29 lat, 1 miesiąc i 3 dni. Natomiast odwołujący domagał się doliczenia - do tak ustalonego stażu ubezpieczeniowego - okresu pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, tj. okresu od 08.09.1994 r. do 22.09.2009 r. W tym zakresie skarżący powoływał się na art. 7 ustawy o emeryturach i rentach z FUS mający zastosowanie w przypadku świadczeń przedemerytalnych na podstawie odwołania znajdującego się w art. 2 ust. 2 o świadczeniach przedemerytalnych.

W ocenie Sądu Okręgowego, w okolicznościach niniejszej sprawy, okres pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy nie może być uwzględniony .

Na podstawie art. 2 ust. 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych, za okres uprawniający do emerytury, o którym mowa w art. 2 ust. 1 pkt 1 tej ustawy, uważa się okresy ustalone zgodnie z przepisami art. 5-9, art. 10 ust. 1 oraz art. 11. Przepis art. 6 ustawy emerytalnej wymienia okresy składkowe, natomiast art. 7 okresy nieskładkowe. Co prawda artykuł 7 pkt 2 ustawy emerytalnej, na który powołuje się ubezpieczony, rzeczywiście wskazuje, że okresem nieskładkowym jest okres pobierania renty (ale) chorobowej po ustaniu zatrudnienia w wymiarze czasu pracy nie niższym niż połowa obowiązującego w danym zawodzie lub po ustaniu obowiązku ubezpieczenia społecznego z innego tytułu. Jednakże należy mieć na uwadze to, że renta chorobowa nie jest tożsama z rentą pobieraną w spornym okresie przez wnioskodawcę, tj. z rentą z tytułu niezdolności do pracy. Są to dwa zupełnie odrębne świadczenia. Renta chorobowa została wprowadzona do systemu świadczeń ubezpieczeniowych od dnia 1 stycznia 1975 r. na mocy dodania do art. 29a-29b do ustawy z dnia 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 3, poz. 6 z późn. zm.) w drodze jej nowelizacji art. 56 starej ustawy zasiłkowej. Od dnia 1 stycznia 1983 r. w miejsce renty chorobowej wprowadzono świadczenie rehabilitacyjne w ramach ubezpieczenia chorobowego. Zatem renta chorobowa jest odpowiednikiem świadczenia rehabilitacyjnego, a nie renty z tytułu niezdolności do pracy. Tymczasem z akt organu rentowego wynika, że odwołującemu od dnia 8 września 1994 r. przyznano rentę inwalidzką 2 grupy inwalidzkiej, która po zmianie przepisów przyznawana była w formie renty z tytułu niezdolności do pracy (k. 16-17 akt ZUS). Rentę z tytułu niezdolności do pracy pobierał, aż do 22 września 2009 r. (k. 211, 218 i 278 akt ZUS). Zatem nie ma podstaw do uwzględnienia okresu pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy na podstawie art. 7 pkt ustawy emerytalnej zw. z art. 2 ust. 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych.

Warunkową możliwość zaliczenia okresu pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy przewiduje natomiast art. 10a ust. 1 ustawy emerytalnej, który stanowi, że przy ustalaniu prawa do emerytury na podstawie art. 26b, 27 i 28 osoby, która utraciła prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy przysługującej z Funduszu z powodu odzyskania zdolności do pracy, uwzględnia się również okresy pobierania tej renty, jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na zasadach określonych w art. 5-7 i 10, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu, przy czym także ten przepis nie ma zastosowania w niniejszej sprawie. Należy bowiem zauważyć, że art. 2 ust. 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych ściśle określa, które przepisy ustawy emerytalnej stosuje się przy ustalaniu okresów uprawniających do nabycia świadczenia przedemerytalnego. Jak już wcześniej wskazywano stanowi on, że za okres uprawniający do emerytury, o którym mowa w ust. 1, uważa się okres ustalony zgodnie z przepisami art. 5-9, art. 10 ust. 1 oraz art. 11 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z poźn. zm.). Przepis ten (w analizowanym zakresie) wyklucza zatem możliwości sięgnięcia do innych przepisów ustawy emerytalnej, w tym do art. 10a. W ocenie Sądu Okręgowego, gdyby wolą ustawodawcy było uwzględnienie okresu pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy, to z całą pewności odpowiednie odesłanie umieściłby w art. 2 ust. 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych lub w innym przepisie ustawy, jednakże z nie zrobił tego.

Brak możliwości zaliczenia okresu pobieranie renty z tytułu niezdolności do stażu ubezpieczeniowego przesadziło o oddalaniu odwołania przez Sąd Okręgowy na zasadzie art. 477 14§ 1 k.p.c.

Apelację od tego wyroku wywiódł odwołujący, który zaskarżył go w całości i zarzucił naruszenie prawa materialnego, a mianowicie art. 7 ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych w zw. z art. 2 ust. 2 ustawy o świadczeniach przedemerytalnych polegającym na błędnej wykładni poprzez niewliczenie okresu pobieranej renty do okresu uprawniającego do emerytury. Czyniąc powyższy zarzut apelacja wnosiła o zmianę zaskarżonego wyroku, która jednak miałby polegać na jego uchyleniu i przekazaniu sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd I instancji oraz na zasądzeniu kosztów procesu.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja podlegała oddalaniu

Apelacja nie formułuje zarzutów naruszenia przepisów prawa procesowego, a jak wiadomo w orzecznictwie sądowym dominuje pogląd, iż sąd odwoławczy rozpoznający apelację związany jest zarzutami prawa procesowego, za wyjątkiem nieważności postępowania, którą w granicach zaskarżenia uwzględnić winien z urzędu. Z urzędu uwzględnia również stwierdzone przez siebie naruszenie prawa materialnego (por. uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów - zasada prawna z dnia 31 stycznia 2008 r. III CZP 49/07 OSNC 2008/6/55, Prok.i Pr.-wkł. (...), Biul.SN 2008/1/13, Wspólnota (...)). Dla jasności wywodu przypomnieć wypada, iż za naruszenie prawa materialnego Sąd Najwyższy uważa również zastosowanie przepisów prawa materialnego do niewystarczająco precyzyjnie ustalonego stanu faktycznego ( por. w tym zakresie : wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 listopada 2011 r. I UK 164/11, LEX nr 1135989, wyrok z dnia 29 listopada 2002 r., IV CKN 1532/00, LEX nr 78323, postanowienie z dnia 11 marca 2003 r., V CKN 1825/00, Biuletyn SN-Izba Cywilna 2003 nr 12,). Odnosząc powyższe do sprawy niniejszej stwierdzić należy, iż po pierwsze brak zarzutów obrazy prawa procesowego w apelacji skutkować musi przyjęciem stanu faktycznego ustalonego przez Sąd Okręgowy jako stanu ustalonego niewadliwie. Po drugie jak wcześniej wspomniano tylko nieważność postępowania Sąd Apelacyjny bierze pod uwagę z urzędu, nie jest zaś uprawniony do samodzielnego poszukiwania czy tworzenia zarzutów procesowych, które ewentualnie w danej sprawie można by postawiać Sądowi pierwszej instancji. Po trzecie w niniejszej sprawie nie mamy do czynienia z sytuacją, w której można by uznać, iż naruszanie prawa materialnego przez Sąd Okręgowy polegało na zastosowaniu przepisów prawa materialnego do niewystarczająco precyzyjnie ustalonego stanu faktycznego. Jest wręcz przeciwnie, bowiem Sąd Okręgowy w sposób bardzo szczegółowy ustalił w sprawie stan faktyczny, który w zasadzie był bezsporny. Powyższe okoliczności przy uwzględnieniu faktu nie prowadzenia postępowania dowodowego przez Sąd Apelacyjny oznaczają, iż do konstrukcji niniejszego uzasadnienia sporządzanego przez Sąd Apelacyjny zastosowanie znajduje art. 387§2 1 k.p.c. zgodnie z którym - jeżeli sąd drugiej instancji nie przeprowadził postępowania dowodowego ani nie zmienił ustaleń faktycznych sądu pierwszej instancji, a w apelacji nie zgłoszono zarzutów dotyczących tych ustaleń, uzasadnienie wyroku może zawierać jedynie wyjaśnienie podstawy prawnej wyroku z przytoczeniem przepisów prawa. Podniesiony zarzut obrazy art. 7 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych ( Dz. U. z 2009 r. Nr 153, poz. 1227, z poźn. zm.).w zw. z art. 2 ust. 2 ustawy z dnia 30.04.2004r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz.U. z 2013 r., Nr 170) – jest daleki od trafnego. Sąd Okręgowy precyzyjnie wyjaśnił, dlaczego okres pobierania przez wnioskodawcę renty z tytułu niezdolności do pracy nie może być zaliczony do stażu ubezpieczeniowego niezbędnego do nabycia świadczenia przedemerytalnego. Przypomnieć zatem wypada jedynie wypada, iż za taki okres zgodnie z art. 2 ust 2. ustawy z dnia 30.04.2004r. o świadczeniach przedemerytalnych (Dz.U. z 2013 r., Nr 170) mogą być uznane jedyne okresy uprawniające do emerytury ustalone zgodnie z przepisami art. 5-9, art. 10 ust. 1 oraz art. 11 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Okres pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy - tj. świadczenia przewidzianego tą ustawą w art. 3 pkt 3 nie został wymieniony w żadnym z powołanych przepisów. Już z samego zestawienia art. 3 ustawy wskazującego rentę z tytułu niezdolności jako rodzaj świadczenia przysługującej na podstawie tej ustawy z pojęciem renty chorobowej, o której mowa w art. 6 ust.2 pkt.1a. i art. 7 ust.2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS, w ogóle w ustawie tej nie przywidzianej - jasno wynika, iż to drugie pojęcie odnosi się innego rodzaju świadczenia, przysługującego na podstawie innych przepisów, niż przepisy ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych. Sąd Okręgowy wyjaśnił, iż renta chorobowa została wprowadzona do systemu świadczeń ubezpieczeniowych od dnia 1 stycznia 1975 r. na mocy dodania do art. 29a-29b do ustawy z dnia 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 3, poz. 6 z późn. zm.) w drodze jej nowelizacji art. 56 starej ustawy zasiłkowej. Zgodnie z wspomnianym art. 56 ustawy z dnia 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 1974r., nr 47. poz. 280) – w ustawie z dnia 23 stycznia 1968 r. o powszechnym zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin – dodano rozdział 2a, w brzmieniu ,, Renta chorobowa’’, którego art. 29a definiował przesłanki nabycia tego świadczenia. W myśl art. 29a. ust. 1. renta chorobowa przysługiwała pracownikowi, który po wyczerpaniu zasiłku chorobowego jest nadal niezdolny do podjęcia jakiejkolwiek pracy, a dalsze leczenie lub rehabilitacja rokują odzyskanie zdolności do pracy. Renta chorobowa przysługuje przez okres niezbędny do przywrócenia zdolności do pracy, nie dłużej jednak niż przez 12 miesięcy (ust. 2 art. 29a ). Nie ulega wątpliwości, iż pojęcie ówczesnej renty chorobowej odpowiada obecnemu pojęciu świadczenia rehabilitacyjnego, którego okres pobierania jest okresem nieskładkowym ( art. 7 pkt. 1 c. ustawy 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS). Przedmiotowa renta chorobowa nie ma zatem żadnego związku z aktualnie przysługującymi rentami z tytułu niezdolności do pracy. Nowa ustawa emerytalna z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin (Dz. U. z dnia 18 grudnia 1982 r. nr 40 poz. 267) wchodząca w życie z dnia 1 stycznia 1983r. renty chorobowej już nie przewidywała, co było logiczne bowiem w miejsce renty chorobowej wprowadzono z dniem 1 czerwca 1983r. w ustawie z 17 grudnia 1974 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa nowe świadczenie w postaci świadczenia rehabilitacyjnego ( art.20 tejże ustawy). Twierdzenia zatem o możliwości traktowania renty chorobowej jako renty z tytułu niezdolności do pracy nie dają się uznać za zasadne, nawet przy bardzo życzliwej i dynamicznej wykładni powołanych wyżej regulacji.

Okres pobierania renty z tytułu niezdolności do pracy - jak słusznie zauważył Sąd Okręgowy możliwy jest do zaliczenia tylko w zakresie wynikającym z art. 10a ustawy 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach z FUS ( do którego to przepisu ustawa o świadczeniach przedemerytalnych nie odsyła ). Zgodnie z nim (art.10a. ust.1. ) - przy ustalaniu prawa do emerytury na podstawie art. 26b, 27 i 28 osoby, która utraciła prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy przysługującej z Funduszu z powodu odzyskania zdolności do pracy, uwzględnia się również okresy pobierania tej renty, jeżeli okresy składkowe i nieskładkowe, ustalone na zasadach określonych w art. 5-7 i 10, są krótsze od okresu wymaganego do przyznania emerytury, w zakresie niezbędnym do uzupełnienia tego okresu. Nie ma takiej możliwości w przypadku świadczenia przedemerytalnego, niezależnie od spełnienie pozostałych przesłanek art. 10a.

W tym stanie rzeczy apelacja na zasadzie art. 385 k.p.c. podległa oddaleniu.