Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VW 1449/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 22 listopada 2016 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie V Wydział Karny

w składzie:

Przewodniczący SSR Klaudia Miłek

Protokolant: Beata Jachnis

po rozpoznaniu na rozprawie w dniach : 21.07, 15.09, 15.11.2016 roku sprawy, przeciwko P. W. s. J. i A. z domu D. ur. (...) w W.

obwinionego o to że:

W dniu 05.03.2016 roku około godziny 15:45 w W. jadąc ulicą (...)

od strony ulicy (...) w kierunku do ul. (...), na skrzyżowaniu ulicy (...) z ul. (...) r. naruszył zasady przewidziane w art. 26 ust.3 pkt. 3 Prawo o ruchu drogowym w ten sposób, że kierując rowerem jechał wzdłuż po przejściu dla pieszych,

tj. za wykroczenie z art. 97 KW w zw. z art. 26 ust. 3 pkt. 3 Ustawy Prawo o ruchu drogowym" z dnia 20 czerwca 1997 r. (Dz. U. Z 2012 r ., poz. 1137, z późniejszymi zmianami).

orzeka

I.  Obwinionego P. W. uznaje za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 97 kw. wymierza karę grzywny w wysokości 200 ( dwieście) złotych.

II.  Zasądza od obwinionego 30 ( trzydzieści) złotych tytułem opłaty , obciąża go w części kosztami postępowania w sprawie w kwocie 100 ( sto) złotych.

Sygn. akt V W 1449/16

UZASADNIENIE

Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego i ujawnionego w toku rozprawy głównej, Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 5 marca 2016 r. około godz. 15:45 P. W. jechał rowerem od strony ulicy (...) w kierunku ul. (...) w W., na skrzyżowaniu ulicy (...) z ul. (...) roku, przejeżdżając wzdłuż przez oznakowane przejście dla pieszych. Powyższe zaobserwowali funkcjonariusze Policji M. S. i K. K., którzy dokonali zatem zatrzymania i wylegitymowania P. W..

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie: wyjaśnień obwinionego /k.36,/, zeznań świadka M. S. /k. 3, k. 44/, opinii biegłego J. K. /k. 56/, a także dokumentów w postaci: n/u /k. 1, 8/, K. /k. 9/, dokumentacja fotograficzna złożona przez biegłego w dniu 15 listopada 2016 roku.

Obwiniony P. W. przyznał się do popełnienia zarzucanego mu wykroczenia i wyjaśnił, iż swoim zachowaniem nie spowodował żadnego zagrożenia w ruchu drogowym. Wskazał, iż ruch na przejściu drogowym był znikomy, a przed wjechaniem na przejście dla pieszych zwolnił, sprawdził czy nie nadjeżdża samochód. Obwiniony wyjaśnił nadto, iż miał świadomość, że jego zachowanie jest niezgodne z przepisami jednak oceniając sytuację racjonalnie doszedł do wniosku, iż nie było przeciwskazań aby przejechać przez przejście.

Sąd zważył, co następuje:

Sąd dał wiarę wyjaśnieniom obwinionego, obwiniony przyznał, iż popełnił wykroczenie, co w całości zostało potwierdzone pozostałym zebranym w sprawie materiałem dowodowym. Nie było także podstaw do kwestionowania wskazań obwinionego, iż rzeczonego dnia nie było znacznego ruchu na skrzyżowaniu, a on sam upewnił się przed przejazdem czy jego czynność nie zagrozi innym uczestnikom ruchu. Powyższe nie ma jednak wpływu na ocenę zachowania obwinionego pod kątem wypełnienia przez niego znamion zarzuconego mu wykroczenia. Odtwarzając przebieg zdarzenia, Sąd oparł się też na osobowym źródle dowodowym w postaci relacji bezpośredniego świadka funkcjonariusza Policji. I tak świadek M. S. analogicznie jak obwiniony opisał przebieg zdarzenia, w związku z czym oraz faktem, iż jest on osobą obcą dla obwinionego i zeznawał na okoliczności znane mu w związku z pełnionymi przez siebie obowiązkami służbowymi, jego depozycje w pełni zasługują na uznanie za wiarygodne. Za pełną, jasną i nie zawierająca sprzeczności, Sąd uznał też ustną opinię biegłego J. K., który zaopiniował, iż brak przejazdu dla rowerów na rzeczonym przejściu dla pieszych wydaje mu się racjonalnym działaniem zarządcy drogi, gdyż była ona niedawno remontowana i wskazał, iż obwiniony nie powinien jechać na rowerze, a powinien z niego zsiąść i go prowadzić.

Pomocnicze okazały się również pozostałe zgromadzone źródła pozaosobowe z dokumentów, które zostały ujawnione na rozprawie. W ocenie Sądu powyższe dowody pozaosobowe ze względu na swój charakter i rzeczowy walor nie budziły wątpliwości Sądu co do ich wiarygodności, Sąd nie znalazł bowiem powodów, które podważałyby ich wiarygodność.

W świetle zatem zeznań świadka, stanowiska samego obwinionego oraz opinii biegłego, w ocenie Sądu nie ma wątpliwości, iż zarzucany obwinionemu we wniosku o ukaranie czyn rzeczywiście miał miejsce, i że wypełnił on wszystkie ustawowe znamiona pozwalające na pociągnięcie do odpowiedzialności za popełnienie wykroczenia realizującego ustawowe znamiona z art. 97 kw. Zgodnie z treścią art. 97 kw karze grzywny do 3.000 złotych lub karze nagany podlega uczestnik ruchu lub inna osoba znajdująca się na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, a także właściciel lub posiadacz pojazdu, który wykracza przeciwko innym przepisom ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym lub przepisom wydanym na jej podstawie. Ta ogólnie sformułowana norma prawna wymaga dopełnienia przez wskazanie konkretnego naruszenia przepisów określających porządek i bezpieczeństwo na drogach. W przypadku zarzutu postawionego obwinionemu dopełnieniem tym jest art. 26 ust. 3 pkt 3 ustawy prawo o ruchu drogowym, który stanowi, iż kierującemu pojazdem zabrania się jazdy wzdłuż po chodniku lub przejściu dla pieszych. Zgodnie z art. 2 pkt 31 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. Prawo o ruchu drogowym obwiniony jako kierujący pojazdem obowiązany jest stosować się zarówno do pionowych znaków drogowych, ale również poziomych znaków drogowych tj. również linii wyznaczających obszar przejścia dla pieszych. Przejeżdżając zatem wzdłuż przez jezdnię z przejściem dla pieszych obwiniony nie zastosował się właśnie do poziomych znaków drogowych, które wyznaczyły obszar przejścia dla pieszych. Obwiniony przejechał zatem bezpośrednio po znakach poziomych na jezdni. Przepisy prawa o ruchu drogowym wprost wskazują, że przejeżdżanie wzdłuż przejścia dla pieszych - zgodnie z dyspozycją z art. 26 ust. 3 pkt 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym kierującemu, jest zabronione podobnie jak jazda rowerem wzdłuż po chodniku. Nie ulega wątpliwości, iż P. W. miał pełną świadomość, jak sam jasno przyznał, iż przejeżdżając przez przejście nie zastosował się do obowiązujących przepisów prawa o ruchu drogowym. Pozostałe okoliczności przywoływane przez obwinionego nie mają przy tym znaczenia dla samego przypisania mu odpowiedzialności za popełnione wykroczenie, gdyż art. 26 ust. 3 pkt 3 ustawy prawo o ruchu drogowym nie uzależnia możliwości przejazdu przez przejście od warunków panujących na drodze, a wprost kategorycznie powyższego zakazuje. Obwiniony zatem jako osoba dorosła, orientująca się w przepisach prawa winien się do nich stosować, niezależnie od własnej prywatnej oceny zasadności ich obowiązywania. Wymierzając obwinionemu karę, Sąd kierował się przesłankami zawartymi w art. 33 kw oraz szczególnie w art. 24 § 1 i 3 kw i ustawowymi granicami zagrożenia przewidzianymi przez ustawodawcę, oceniając zwłaszcza stopień społecznej szkodliwości czynu, a także cele kary w zakresie społecznego oddziaływania oraz cele, jakie ma ona osiągnąć w stosunku do ukaranego. Wykroczenie wskazane w art. 97 kw zagrożone jest karą grzywny do 3.000 złotych lub karą nagany. Sąd wymierzył obwinionemu karę grzywny w wysokości 200 zł, uznając tę karę za adekwatną do stopnia winy i społecznej szkodliwości przedmiotowego wykroczenia. W ocenie Sądu wymierzona kara będzie stanowiła odpowiednią dolegliwość dla obwinionego, która w ocenie Sądu skłoni obwinionego do krytycznego zastanowienia się nad swoim postępowaniem, mając oddziaływanie prewencyjne. W ocenie Sądu orzeczona kara będzie oddziaływać wychowawczo na obwinionego, jak i pozwoli na osiągnięcie celów kary na płaszczyźnie społecznego jej oddziaływania, ugruntowując słuszne społeczne przekonanie, że sprawcy wykroczeń drogowych muszą liczyć się z odpowiednimi konsekwencjami niezgodnego z zasadami prawa o ruchu drogowym postępowania.

Sąd ponadto mając na uwadze dochody obwinionego, zasądził od niego na rzecz Skarbu Państwa zryczałtowane koszty postępowania, które w sprawie o wykroczenie, rozpoznanej na rozprawie wynoszą 100 zł i wymierzył mu opłatę w wysokości 30 zł.

Mając powyższe na względzie orzeczono jak w sentencji.