Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 183/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 października 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Marek Czecharowski

Sędziowie: SA – Jarosław Góral

SA – Dorota Tyrała (spr.)

Protokolant: sekr. sąd. – Łukasz Jachowicz

przy udziale prokuratora Jacka Pergałowskiego

oraz oskarżyciela posiłkowego A. C.

po rozpoznaniu w dniu 26 października 2016 roku sprawy:

M. S.

urodz. (...) w W.,

syna T. i W. z d. K.,

oskarżonego o czyn z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

na skutek apelacji wniesionych przez prokuratora oraz pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 29 lutego 2016 r., sygn. akt VIII K 118/14

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania.

UZASADNIENIE

M. S. został oskarżony o to, że:

w okresie od 13 listopada 2006 r. do 15 listopada 2006 roku w W., działając wspólnie i w porozumieniu z inną nieustaloną osobą, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadził A. C. (poprzednie nazwisko W.) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w łącznej kwocie 500 989,92 zł poprzez wprowadzenie w błąd pracowników B. (...)S.A. z siedzibą w P. oraz pracowników (...) Bank S.A. Oddział we W. w ten sposób, iż w dniu 13 listopada w (...) Bank S.A. Oddział w W. przy ul. (...) M. S. złożył zlecenie odkupienia jednostek uczestnictwa S. L. W. nr (...) będąc pełnomocnikiem tego rejestru oraz zlecenie zmiany nr rachunku bankowego nr (...), w którym niezgodnie z prawdą oświadczył, iż przelew ma nastąpić na rachunek bankowy nr: (...), którego właścicielem jest Uczestnik Funduszu, podczas gdy wskazany rachunek bankowy nie należał do właściciela rachunku A. C., a do M. S., a następnie, gdy został poinformowany, iż jego zlecenie nie może zostać zrealizowane bowiem w dniu 10 listopada 2006 r. zlecenie złożyła A. C., nieznana osoba, podająca się za A. C. w rozmowie telefonicznej z pracownikiem B. (...) z siedzibą w P. odwołała zlecenie odkupienia jednostek uczestnictwa S. L. W. nr (...) złożone przez A. C. w dniu 10 listopada 2006 r. i wydała dyspozycję realizacji zlecenia odkupienia jednostek uczestnictwa S. L. W. nr (...) złożonego przez pełnomocnika tego rejestru M. S. w dniu 13 listopada 2006 r., co skutkowało realizacją zlecenia złożonego przez M. S. i przelaniem w dniu 15 listopada 2006 r. na jego konto bankowe o nr (...) w (...) Bank S.A. kwoty 500 989, 92 zł,

tj. o czyn z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 29 lutego 2016 roku w sprawie sygn. akt VIII K 118/14 oskarżonego M. S. uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu czynu, a na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Apelacje od przedmiotowego wyroku wnieśli prokurator i pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej.

Prokurator w wywiedzionej apelacji zaskarżył powyższy wyrok w całości na niekorzyść oskarżonego i na podstawie art. 427§1i 2 k.p.k. w zw. z art. 438 pkt 3 k.p.k. wyrokowi temu zarzucił:

- błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na jego treść i rzutujący w konsekwencji na ostateczny kształt wyroku, a polegający na uznaniu, iż środki pieniężne zgromadzone na rachunku subfunduszu prowadzonego przez (...) Bank S.A. stanowiły własność oskarżonego czego konsekwencją było uznanie, iż zachowanie oskarżonego w stosunku do środków zainwestowanych w przedmiotowy fundusz nie było działaniem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej ani też nie prowadziło do wprowadzenia pokrzywdzonej w błąd, wyzyskania jej błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranej czynności, podczas gdy obiektywna ocena materiału dowodowego zgromadzonego w przedmiotowej sprawie, przeprowadzona w oparciu o zasady logiki, doświadczenia życiowego, wskazania wiedzy i reguły wykładni, prowadzi do wniosku, że M. S. będący pełnomocnikiem do rachunku, którego właścicielem a tym samym właścicielem zgromadzonych na nim środków była A. C., złożył niezgodne z prawdą oświadczenie, iż właścicielem zmienionego numeru konta, na które zostały przelane środki ze sprzedaży jednostek subfunduszu była A. C., wprowadzając w błąd pracowników Banku tym samym oskarżony wykorzystał udzielone mu pełnomocnictwo i działając bez zgody i wiedzy pokrzywdzonej, złożył zlecenie odkupienia jednostek oraz zmiany numeru rachunku, na które zostały przelane pieniądze w kwocie 500.989,92 zł, co wypełnia znamiona czynu z art. 286§1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

W konkluzji prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Warszawie.

Pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej A. C. zaskarżając wyrok w całości na niekorzyść oskarżonego na podstawie art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

1.  obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na prawidłowość procesu wyrokowania, tj.:

a)  art.410 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. polegającą na arbitralnym i wybiórczym dopasowywaniu dowodów na potwierdzenie przyjętej przez Sąd wersji zdarzeń, wbrew zasadom prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, bez logicznego uzasadnienia przyjętej wersji, w konsekwencji czego uwzględniono jedynie dowody przemawiające na korzyść oskarżonego i pominięto dowody świadczące o tym, że: i) oskarżony, od co najmniej 2004 r. do chwili obecnej nie osiągał dochodów umożliwiających mu zakup jednostek uczestnictwa w S. L. S. wzrostu na kwotę 452.000 zł i brak jest dowodów potwierdzających, że oskarżony w jakimkolwiek okresie mógł prowadzić interesy zR., ii) pieniądze na zakup udziału w restauracji (...) pochodziły od oskarżycielki posiłkowej (częściowo ze zgromadzonych przez nią oszczędności, częściowo z pozyskanego przez oskarżycielkę kredytu bankowego), nie od oskarżonego (który w owym okresie przebywał w Areszcie Śledczym w L. w związku z zastosowanym wobec jego osoby tymczasowym aresztowaniem), (...)) oskarżycielka posiłkowa począwszy od 1991 r. uzyskiwała dochody (początkowo z pracy w charakterze barmanki, później z prowadzonej działalności gospodarczej), zaś uzyskiwane dochody przelewała na rachunek bankowy nr (...), a następnie środki te wpłacała na utworzoną na własne nazwisko lokatę, środki na zakup jednostek uczestnictwa w S. L. W. na kwotę 452.000 zł pochodziły z oszczędności oskarżycielki posiłkowej ( w tym z likwidacji lokat bankowych), iv) sytuacja majątkowa oskarżycielki posiłkowej w latach 1991/2006 r. umożliwiała jej zaciąganie kredytów bankowych ( w tym zakup restauracji (...), samochodu) poprzez nadanie waloru wiarygodności w całości wyjaśnieniom oskarżonego, przy jednoczesnej bezpodstawnej odmowie wiarygodności zeznaniom oskarżycielki posiłkowej oraz zeznań S. W., gdy tymczasem zeznania te korespondują częściowo z wyjaśnieniami oskarżonego, częściowo z zeznaniami M. Ł. ( w zakresie w jakim potwierdził, iż zakup restauracji (...) częściowo sfinansowany został z pieniędzy pochodzących z kredytu zaciągniętego w banku (...) przez A. C. (poprzednio W.) oraz A. P.), z dokumentacją bankową oskarżonego i oskarżycielki posiłkowej, dokumentacją podatkową oskarżycielki posiłkowej, a brak jest dowodów podważających wiarygodność zeznań oskarżycielki posiłkowej;

b)  art. 4 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. polegającą na bezkrytycznym obdarzeniu wiarą wyjaśnień oskarżonego (pomimo istniejących w nich sprzeczności) w konsekwencji przyjęcie, iż wyjaśnienia oskarżonego złożone na etapie postępowania przygotowawczego, że w trakcie trwania związku z A. C. zgromadził znaczne oszczędności, które stanowiły majątek wspólny jego i oskarżycielki posiłkowej należy odczytywać na tle całościowych jego wyjaśnień (złożonych w postępowaniu sądowym), że jedynie część majątku zgromadzonego w trakcie trwania związku z A. C. stanowiły ich wspólne oszczędności, kwota 452.000 zł zgromadzona na S. L. W. stanowiła jego pieniądze, gdy tymczasem dowody przeprowadzone w sprawie (zeznania A. C., S. W., dokumentacja bankowa oskarżonego i oskarżycielki posiłkowej) przeczą by oskarżony miał możliwości finansowe na poczynienie jakichkolwiek oszczędności, w szczególności w kwocie 452.000 zł;

c)  art. 4 k.p.k. w zw. z art. 7 k.p.k. polegającą na bezkrytycznym obdarzeniu wiarą opinii biegłych z zakresu rachunkowości i finansów, w sytuacji gdy opinie te są niepełne (brak oszacowania dochodów A. C. za okres 1990 -1999) oraz niemiarodajne (skoro szacowane koszty uzyskania przychodów przez oskarżycielkę posiłkową z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej ustalone zostały wyłącznie na podstawie wyjaśnień oskarżonego mimo, iż w tym zakresie A. C. zeznawała odmiennie od oskarżonego, co więcej koszty te oszacowane zostały na kwotę 18.300 zł mimo stwierdzenia oskarżonego, iż w przeważającej mierze były one pokrywane z jego osobistych pieniędzy);

d)  art. 5§2 k.p.k. polegającą na tym, że Sąd nie wykorzystując dowodów zgromadzonych w aktach sprawy (zeznań oskarżycielki posiłkowej, zeznań S. W., częściowo wyjaśnień oskarżonego) przyjął, z racji brzmienia art. 5§2 k.p.k., iż pieniądze stanowiące przedmiot czynności wykonawczej zarzuconej oskarżonemu stanowiły jego własność, czym pozbawił się możliwości usunięcia własnych wątpliwości w wyrażonym niesłusznym poglądzie, iż środki na zakup jednostek uczestnictwa w S. L. W. na kwotę 452.000 zł pochodziły z pieniędzy oskarżonego, podczas gdy dostępne dowody wskazywały, iż co najmniej w okresie 2004/2006 oskarżony nie posiadał środków finansowych, w szczególności w kwocie 452.000 zł, w tożsamym okresie oskarżycielka posiłkowa uzyskiwane dochody (z prowadzonej działalności gospodarczej) przelewała na rachunek bankowy, a następnie środki te wpłacała na utworzoną na własne nazwisko lokatę, a tym samym umożliwiały prawidłowe ustalenia faktyczne i subsumpcję pod przepis art. 284§2 k.k. i wyeliminowanie wątpliwości, co do braku możliwości czynienia prawdziwych ustaleń faktycznych w oparciu o zgromadzone dowody, które to wątpliwości w zupełności są pozorne i nie uprawniały Sądu do rozstrzygnięcia sprawy na korzyść oskarżonego wedle reguły in dubio pro reo;

2.  błąd w ustaleniach faktycznych, mający wpływ na treść wydanego orzeczenia, polegający na niesłusznym stwierdzeniu przez Sąd, iż całokształt okoliczności sprawy nie pozwala na przypisanie oskarżonemu czynu zarzuconego w akcie oskarżenia, a kwalifikowanego z art. 286§1 k.k., ani też z art. 284§2 k.k. i błędnym uznaniu, iż brak dowodów wskazujących, że kwota 452.000 zł, zgromadzona na S. L. W. stanowiła własność oskarżycielki posiłkowej, przyjęcie z racji brzmienia art. 5§2 k.p.k., iż pieniądze stanowiące przedmiot czynności wykonawczej zarzuconej oskarżonemu stanowiły jego własność, co skutkować musiało uniewinnieniem oskarżonego, podczas gdy dowody zgromadzone w sprawie (zeznania A. C., S. W., dokumentacja bankowa oskarżonego i oskarżycielki posiłkowej) przeczą by oskarżony miał możliwości finansowe na poczynienie jakichkolwiek oszczędności, w szczególności w kwocie 452.000 zł, zaś wszelkie wpłaty na rachunek bankowy w L. Banku (...) pochodziły z oszczędności i pracy zarobkowej oskarżycielki posiłkowej, a tym samym zgromadzone dowody pozwalały na przyjęcie, iż zachowanie oskarżonego wypełniło znamiona występku z art. 284§2 k.k.

Podnosząc powyższe zarzuty w konkluzji pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej wniósł o uchylenie w całości zaskarżonego orzeczenia i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje.

Apelacje prokuratora oraz pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego A. C. w jakim kwestionują prawidłowość ustaleń faktycznych poprzez zastrzeżenia co do podstawy dowodowej wyroku Sądu I instancji są zasadne. To zaś skutkowało potrzebą uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu. Uchybienia zaistniałe przy ustalaniu podstawy faktycznej rozstrzygnięcia związane są w szczególności z obrazą art. 4 k.p.k., art. 7 k.p.k., art. 410 k.p.k. art. 5§2 k.p.k. polegającą na naruszeniu swobodnej oceny dowodów, oparcie rozstrzygnięcia nie na całokształcie materiału dowodowego, a także braku spójności i konsekwencji w ocenie dowodów będących podstawą ustaleń zawartej w uzasadnieniu wyroku, która w efekcie doprowadziła do nieprawidłowego zastosowania reguł wynikających z art. 5§2 k.p.k.

Kontrola prawidłowości każdego wyroku, dokonywana przez Sąd odwoławczy sprowadza się przede wszystkim do oceny prawidłowości ustaleń faktycznych i analizy materiału dowodowego w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku. Obowiązkiem Sądu wynikającym z zasady prawdy materialnej jest wymóg opierania wszelkich rozstrzygnięć na zgodnych z prawdą ustaleniach faktycznych. Równocześnie prawo do rzetelnego procesu nakłada na Sąd obowiązek dążenia do wyjaśnienia wszystkich wątpliwości w sprawie, zwłaszcza zaś do wyjaśnienia sprzeczności i to przy uwzględnieniu całości zebranego w sprawie materiału dowodowego, zgodnie z treścią art. 410 k.p.k.. Ponadto zgodnie z normą art. 4 k.p.k. Sąd ma obowiązek dochodzenia do prawdy obiektywnej.

Lektura uzasadnienia wyroku Sądu I instancji dowodzi, że Sąd ten nie sprostał wskazanym regułom, popełniając przy tym zarówno w procesie gromadzenia dowodów, w procedowaniu jak i ocenie materiału szereg uchybień powodujących, że zaskarżony wyrok nie mógł się ostać. Ocena dowodów przeprowadzona przez Sąd Okręgowy jawi się jako dowolna, a nie swobodna, skoro niejednokrotnie pozostaje w sprzeczności z zasadami wiedzy i logiki. Nie cechowała się bowiem wszechstronnością, a wybiórczością.

Skarżonym wyrokiem Sąd meriti uniewinnił oskarżonego M. S. od popełnienia zarzucanego mu czynu z uwagi na fakt, iż w ocenie tego Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy wykazał, iż oskarżony a nie pokrzywdzona A. C. był faktycznym właścicielem środków pieniężnych ulokowanych na rachunku L. W., prowadzonym tylko formalnie na dane pokrzywdzonej. Sąd wskazał, że w sprawie brak jest dowodów, iż kwota 452.000 zł zgromadzona na koncie S. L. W. stanowiła własność oskarżycielki posiłkowej. Równocześnie uznał, że zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na wykluczenie, iż pieniądze tam zgromadzone stanowią wyłączną własność oskarżonego M. S. – a skoro tak, to na mocy art. 5§2 k.p.k. należy przyjąć, że oskarżony był właścicielem rzeczonych środków pieniężnych. W ocenie Sądu oskarżony podejmując czynności mające na celu przekazanie tych środków na jego prywatny rachunek bankowy dokonał czynności związanych z obrotem jego własnymi środkami pieniężnymi. Zdaniem Sądu nie działał zatem w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, ani też w celu przywłaszczenia tych środków.

Zgodzić należy się ze skarżącymi, że wyrok powyższy nie może zostać uznany za prawidłowy, bowiem został on wydany w oparciu o nieprawidłowe ustalenia faktyczne poczynione przez Sąd po dokonaniu nieobiektywnej ocenie zgromadzonego materiału dowodowego.

W pierwszej kolejności podzielić należy trafny pogląd skarżących, że Sąd Okręgowy czyniąc ustalenia w sprawie oparł się jedynie na dowodach korzystnych dla oskarżonego, a jednocześnie pominął dowody obciążające.

Zasadniczą podstawą orzeczenia Sąd meriti uczynił wyjaśnienia oskarżonego, którym dał bezkrytyczną wiarę i to na nich w znacznej mierze oparta została rekonstrukcja stanu faktycznego. Tymczasem prawidłowo zarzucili skarżący, że wyjaśnienia powyższe nie są konsekwentne i w toku postępowania ulegały modyfikacjom. Przede wszystkim zwrócić należy uwagę, że o ile na etapie postępowania przygotowawczego oskarżony podał, że „podczas związku z A. C. mieliśmy dwie restauracje oraz duże oszczędności, to były nasze wspólne pieniądze” to w dalszym etapie postępowania składając wyjaśnienia twierdził, że zgromadzone pieniądze stanowiły jego własność, „bo tylko on pracował”. Trafnie podnieśli skarżący, że oskarżony nie przedstawił żadnego dokumentu potwierdzającego prowadzenie przez niego działalności gospodarczej i osiąganie jakichkolwiek dochodów. Równocześnie jedyny dokument obrazujący jego dochody to złożone w 2000 r. do urzędu skarbowego rozliczenie dochodów z tytułu wynagrodzenia ze stosunku pracy, wskazujące na osiągnięcie dochodu na poziomie 2.442,64 zł. Zasadnie również zauważyli, że oskarżony w kwestii lansowanej przez siebie tezy odnośnie bardzo dobrej swojej sytuacji finansowej był przy tym niekonsekwentny – wskazywał na zaciągane pożyczki od rodziców, w różny sposób przedstawiał kwestie związane z zaciągniętym kredytem na zakup restauracji. Odnośnie pieniędzy otrzymanych od ojca i przeznaczonych na zakup jednostek wyjaśnił początkowo, że otrzymał je jako darowiznę, by następnie wyjaśnić, że nie była to darowizna, ale pieniądze przekazane „na pomnożenie”.

Słusznie zatem zauważają skarżący, że prawidłowe procedowanie w sprawie wymaga rzetelnej analizy dowodów zgromadzonych w sprawie – w tym wyjaśnienia oskarżonego winny zostać poddane ocenie zarówno w zakresie występujących w nich niespójności i niekonsekwencji w zestawieniu z okolicznościami wynikającymi z pozostałych dowodów zgromadzonych w sprawie.

Nie zasługuje na akceptację wyrażony przez Sąd I instancji pogląd, że w kwestii kluczowej dla rozstrzygnięcia sprawy, a mianowicie w zakresie w jakim wskazał, iż to oskarżony był właścicielem środków zainwestowanych w L. W. Sąd ten całkowicie pominął przepisy prawa bankowego oraz konstrukcję prawną rachunku bankowego (art. 725 k.c. i następne) wedle których to przepisów wskazany w umowie posiadacz rachunku jest właścicielem środków na nim zgromadzonych. Co do powyższych lokat bezspornie oskarżony nie był wskazany jako współwłaściciel, a jedynie jako pełnomocnik. Oceniając zatem powyższe okoliczności należy mieć na względzie, że osoba trzecia może żądać ustalenia własności środków pieniężnych zgromadzonych na rachunku wyłącznie w pozwie skierowanym przeciwko posiadaczowi rachunku bankowego (vide przykładowo wyrok Sądu Najwyższego z dnia 25 lipca 2001 r., sygn. I CKN 501/99). Słusznie przy tym dodatkowo zwrócił uwagę prokurator, że zgodnie z warunkami umowy zysk wynikający z wyceny jednostek uczestnictwa funduszu inwestycyjnego przypadał na rzecz właściciela rachunku, którym była A. C..

W tym stanie rzeczy wskazać należy, że przedstawione powyżej okoliczności, w ocenie Sądu Apelacyjnego, nie pozwalają w chwili obecnej na uznanie, że dowody ujawnione w toku rozprawy dają podstawę do uniewinnienia oskarżonego. Z tych względów zaskarżony wyrok należało uchylić a sprawę przekazać Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania. Z uwagi na charakter uchybień, które legły u podstaw kasatoryjnego rozstrzygnięcia Sądu Apelacyjnego, w chwili obecnej, przedwczesnym i bezprzedmiotowym byłoby odnoszenie się do pozostałych zarzutów i argumentów podniesionych w apelacji pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej, jak również do apelacji prokuratora. Dlatego też Sąd Apelacyjny, mając na względzie treść art. 436 k.p.k., ograniczył rozpoznanie wniesionych apelacji do uwzględnionych zarzutów podniesionych przez skarżących, a wskazanych na wstępie.

Rozpoznając ponownie sprawę Sąd Okręgowy przeprowadzając postępowanie dowodowe winien poddać szczegółowej analizie zarówno wyjaśnienia oskarżonego, jak i zeznania pokrzywdzonej. Oceniając te dowody niewątpliwie – i to zarówno w odniesieniu do wyjaśnień oskarżonego, jak i zeznań pokrzywdzonej - Sąd I instancji winien uwzględnić skonfliktowanie stron i motywy z jakich wymienieni składają określone depozycje. Powyższe dowody winny zostać przy tym skonfrontowane z treścią pozostałych dowodów zgromadzonych w sprawie. Odnosząc się do okoliczności podawanych przez oskarżonego i oskarżycielkę posiłkową co do wysokości i źródeł z jakich zgromadzone zostały środki na zakup jednostek uczestnictwa S. L. W. Sąd ten podejmie inicjatywę dowodową i ustali jaki charakter miała wpłata dokonana przez T. S.. Jako niezbędne jawi się również dokonanie szczegółowej analizy dokumentacji przedstawionej przez oskarżycielkę posiłkową co do prowadzonych na jej rzecz rachunków bankowych pod kątem możliwości poczynienia określonych wpłat na założony subfundusz. Oceniając sytuację finansową oskarżycielki posiłkowej Sąd dokona oszacowania zysków i strat uzyskiwanych na przestrzeni od 1990 roku, a także jej zdolności kredytowej w oparciu o całość dostępnych danych. W tym celu Sąd I instancji rozważy ewentualność uzupełnienia wydanej opinii biegłej z zakresu rachunkowości i finansów. W toku postępowania Sąd dołoży także starań by uzyskać informacje dotyczące rzeczywistych stosunków majątkowych i źródeł dochodu oskarżonego, w tym co do prowadzonych i zakończonych wobec niego postępowań podatkowych, do czego obliguje treść art. 213§1 a k.p.k. Mając przy tym na uwadze zarówno przepisy prawa bankowego Sąd nie uchyli się od oceny oświadczenia złożonego w dniu 13 listopada 2006 r. przez oskarżonego, w którym wskazał, że środki z wykupienia jednostek zgromadzonych na przedmiotowym funduszu będą w związku z dyspozycją przekazane na rachunek którego właścicielem jest uczestnik funduszu – choć de facto rachunek wskazany należał do oskarżonego. Z pola widzenia Sądu nie umknie również i ta okoliczność, że charakter stosunków majątkowych pomiędzy konkubentami powoduje, że odmiennie od związku małżeńskiego oraz małżeńskiej wspólności majątkowej nie przysługuje im domniemanie współwłasności (wspólności) poszczególnych rzeczy.

Dopiero po uzupełnieniu postępowania dowodowego we wskazanym wyżej zakresie, Sąd Okręgowy ponownie oceni cały ujawniony w toku rozprawy materiał dowodowy, bacząc by ocena ta nie wykraczała poza ramy zakreślone dyspozycją art. 5 § 1 k.p.k. oraz art. 7 k.p.k.

W tym stanie rzeczy Sąd Apelacyjny orzekł jak na wstępie.