Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 296/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 4 listopada 2016r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący Sędzia SA – Zbigniew Kapiński (spr.)

Sędziowie SA – Rafał Kaniok

SA – Anna Zdziarska

Protokolant – sekr. sąd. Piotr Grodecki

przy udziale Prokuratora Jacka Więckowskiego

po rozpoznaniu w dniu 28 października 2016 r.

sprawy

1. K. N. (1), syna P. i H. z domu G., urodzonego w dniu (...) w W.

2. A. K. (1), syna F. i L. z domu B., urodzonego w dniu (...) we W.

3. M. K. (1), syna W. i W. z domu Z., urodzonego w dniu (...) w W.

4. A. D. (1), syna J. i I. z domu R., urodzonego w dniu (...) w J.

5. G. B. (1) z domu G., córki J. i S. z domu S., urodzonej w dniu (...) w G.

6. H. L. (1), syna A. i M. z domu D., urodzonego w dniu (...) w O.

7. Z. P. (1), syna J. i A. z domu C., urodzonego w dniu (...) w B.

oskarżonych (ad. 1-4) z art. 286 § 1 k.k w zw. art. z 294 § 1 k.k w zw. z art. 12 k.k., (ad. 1, 3) z art. 299 § 1 i § 6 k.k w zw. z art. 12 k.k., (ad. 5-6) z art. 296 § 1,§ 2 i § 3 k.k w zw.z art. 12 k.k., (ad. 7) z art.18 § 3 k.k w zw. z art. 296 § 1, § 2 i § 3 k.k. i art.18 § 3 k.k w zw. z art. 286 § 1 k.k w zw. z art. 294 § 1 k.k w zw. z art.11 § 2k.k i art. 12 k.k.

na skutek apelacji, wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 10 listopada 2015 r. sygn. akt XVIII K 221/12

utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok; wydatkami poniesionymi w postępowaniu odwoławczym obciąża Skarb Państwa;

zasądza od Skarbu Państwa na rzecz oskarżonych: A. K. (1) i M. K. (1) po 600 (sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego poniesionego w postępowaniu odwoławczym przed Sądem Apelacyjnym.

UZASADNIENIE

Prokuratura oskarżyła:

1. K. N. (1), o to, że:

I. w okresie od 20 stycznia 2003 roku do 30 kwietnia 2003 roku w W., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, działając wspólnie i w porozumieniu z A. K. (1), M. K. (1) i innymi osobami, poprzez dokonanie przez firmę (...) sp. z o.o. sprzedaży akcji spółki (...) powiązanym firmom po zawyżonych cenach, a to:

-

w dniu 11 kwietnia 2003 roku 96 akcji firmie (...)

-

w dniu 16 kwietnia 2003 roku 544 akcji firmie (...)

wprowadzili w błąd Zarząd Komisaryczny (...), co do faktycznej wartości akcji firmy (...), co doprowadziło do podjęcia przez zarząd komisaryczny (...) w dniu 19 marca 2003 roku uchwały nr 3 o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki poprzez XI emisję 9.529.600 akcji, w cenie emisyjnej po 2 złote za akcję, które miały być pokryte przez firmy (...) i (...) wkładami niepieniężnymi w postaci akcji spółki (...), przyjmując, że wartość aportu w postaci 640 akcji (...) odpowiada co najmniej wartości nominalnej obejmowanych za nie akcji (...), to jest 19.059.200 zł, co doprowadziło do zawarcia w dniu 30 kwietnia 2003 roku z firmami (...) i (...) umowy w sprawie objęcia akcji spółki (...) SA, w wyniku których:

-

firma (...) objęła 8.100.160 akcji (...), o łącznej wartości 16.200.320 zł, w zamian za aport w postaci 544 akcji spółki(...),

-

firma (...) objęła 1.429.440 akcji (...), o łącznej wartości 2.858.880 zł w zamian za aport w postaci 96 akcji spółki (...),

przez co doprowadzili zarząd komisaryczny (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości 16.724.499,20 złotych, albowiem rzeczywista łączna wartość wkładu niepieniężnego w postaci 640 akcji (...) wynosiła 2.334.700,80 złotych,

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k.

II. w okresie od 30 kwietnia 2003 roku do 28 lipca 2005 roku w W. i innych miejscowościach, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, działając jako prezes zarządu firmy (...) w W., wspólnie i w porozumieniu z M. K. (1) - prezesem zarządu firmy (...). który przyjął papiery wartościowe w postaci 8.100.160 akcji (...) ( (...)) (...), pochodzące z korzyści z przestępstwa na szkodę (...) w W. opisanego w punkcie I. dokonali następnie szeregu zaplanowanych czynności zmierzających do udaremnienia lub znacznego utrudnienia stwierdzenia ich przestępnego pochodzenia, a to:

- w dniu 14 października 2003 roku M. K. (1) w imieniu firmy (...) założył (...) Sp. z o.o. w W., której kapitał zakładowy w wysokości 16.200.500 złotych dzielący się na 32.401 udziałów o wartości nominalnej 500 złotych każdy - pokrył w całości aportem w postaci 8.100.160 akcji (...) ( (...)) (...),

po czym M. K. (1) i K. N. (1) dokonywali obrotu udziałami spółki (...), a to:

- w dniu 5 grudnia 2003 roku zawarli umowę sprzedaży z(...) do (...) 24.300 udziałów w(...) o łącznej wartości nominalnej 12.150.000 zł za cenę 14.580.000 zł, a następnie skompensowali należności z tej umowy z należnościami firmy (...) wobec (...) z tytułu nabycia przez (...) w dniu 16.04.2003 roku od (...) 544 akcji spółki (...), za które do tego czasu (...) nie zapłaciła,

- w dniu 17 lutego 2004 roku zawarli umowę sprzedaży z (...) do (...) 2.700 udziałów w (...) o łącznej wartości nominalnej 1.350.000 zł za cenę 1.620.000 zł, w wyniku których to operacji firma (...) objęła 27.000 udziałów o łącznej wartości nominalnej 13.500.000 zł w spółce (...), a (...), angażując środki własne w wysokości 320 złotych, objęła 5401 udziałów w spółce (...) łącznej wartości nominalnej 2.700.500 zł, co umożliwiło firmie (...)osiągnięcie znacznej korzyści majątkowej, albowiem w dniu 28 lipca 2005 roku firma (...) sprzedała 5401 udziałów w (...) do założonej przez M. K. (1) firmy (...). (...) w W. za cenę 3.000.255,50 zł,

tj. o przestępstwo z art, 299 § 1 i 6 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k.

2. A. K. (1), o to, że:

III. w okresie od 2 stycznia 2003 roku do 29 lipca 2003 roku w W., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, działając wspólnie i w porozumieniu z K. N. (1), M. K. (1) i innymi osobami wykonując czynności związane z pozyskaniem inwestorów strategicznych dla D. T. (...)( (...)) (...) w W., wprowadził w błąd Zarząd Komisaryczny(...), co do faktycznej wartości akcji firmy (...), co doprowadziło do podjęcia przez zarząd komisaryczny (...) w dniu 19 marca 2003 roku uchwały nr 3 o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki poprzez XI emisję 9.529.600 akcji, w cenie emisyjnej po 2 złote za akcję, które miały być pokryte przez firmy (...)i (...) wkładami niepieniężnymi w postaci akcji spółki (...), przyjmując, że wartość aportu w postaci 640 akcji (...) odpowiada co najmniej wartości nominalnej obejmowanych za nie akcji (...), to jest 19.059.200 zł, co doprowadziło do zawarcia w dniu 30 kwietnia 2003 roku z firmami (...) i (...) umowy w sprawie objęcia akcji spółki(...), w wyniku których:

-

firma (...) objęła 8.100.160 akcji (...), o łącznej wartości 16.200.320 zł, w zamian za aport w postaci 544 akcji spółki(...),

-

firma (...) objęła 1.429.440 akcji (...), o łącznej wartości 2.858.880 zł w zamian za aport w postaci 96 akcji spółki (...), przez co doprowadził zarząd komisaryczny (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości 16.724.499,20 złotych, albowiem rzeczywista łączna wartość wkładu niepieniężnego w postaci 640 akcji (...) wynosiła 2.334.700,00 złotych, a jednocześnie opisane zawyżenie wartości aportu w postaci akcji spółki (...) spowodowało nienależne zwiększenie wynagrodzenia, wypłaconego w okresie od 18 do 29 lipca 2003 roku w łącznej wysokości 1.795.568,48 złotych przez (...) firmie (...) sp. z o.o. za pozyskanie inwestora strategicznego dla (...), co doprowadziło zarząd komisaryczny (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości 3 procent od zawyżonej wartości wniesionego aportu, to jest kolejnych 501.734,97 złotych,

-

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k.

3. M. K. (1), to, że:

  • IV.  w okresie od 22 stycznia 2003 roku do 30 kwietnia 2003 roku w W., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, działając wspólnie i w porozumieniu z A. K. (1), K. N. (1) i innymi osobami, poprzez dokonanie w dniu 16 kwietnia 2003 roku zakupu po zawyżonych cenach 544 akcji firmy (...) przez firmę(...) od firmy (...) sp. z o.o., wprowadził w błąd Zarząd Komisaryczny (...), co do faktycznej wartości akcji firmy (...), co doprowadziło do podjęcia przez zarząd komisaryczny (...) w dniu 19 marca 2003 roku uchwały nr 3 o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki poprzez XI emisję 9.529.600 akcji, w cenie emisyjnej po 2 złote za akcję, które miały być pokryte przez firmy (...) i (...) wkładami niepieniężnymi w postaci akcji spółki (...), przyjmując, że wartość aportu w postaci 640 akcji (...) odpowiada co najmniej wartości nominalnej obejmowanych za nie akcji (...), to jest 19.059.200 zł, w wyniku czego w dniu 30 kwietnia 2003 roku podpisał w imieniu firmy (...) umowę w sprawie objęcia akcji spółki (...) SA, w wyniku której firma (...) objęła 8.100.160 akcji (...), o łącznej wartości 16.200.320 zł, w zamian za aport w postaci 544 akcji spółki (...), przez co doprowadził zarząd komisaryczny (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości 14.215.824,32 złotych, albowiem rzeczywista łączna wartość wkładu niepieniężnego w postaci 544 akcji (...) wynosiła 1.984.495,68 złotych (3-647,97 zł za akcję),

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k.

  • V.  w okresie od 30 kwietnia 2003 roku do 28 lipca 2005 roku w W. i innych miejscowościach, w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, wspólnie i w porozumieniu z K. N. (1), działając jako prezes zarządu firmy (...) w W. przyjął papiery wartościowe w postaci 8.100.160 akcji (...) ( (...)) (...), pochodzące z korzyści z przestępstwa na szkodę (...) w W. opisanego w punkcie I. a następnie podjął szereg czynności zmierzających do udaremnienia lub znacznego utrudnienia stwierdzenia ich przestępnego pochodzenia, a to:

  • w dniu 14 października 2003 roku w imieniu firmy (...) załogi (...) sp. z o.o. w W., której kapitał zakładowy w wysokości 16.200.500 złotych dzielący się na 32.401 udziałów o wartości nominalnej 500 złotych każdy - pokrył w całości aportem w postaci 8.100.160 akcji (...) ( (...)) (...), po czym dokonywał obrotu udziałami spółki (...), a to:

  • w dniu 5 grudnia 2003 roku w imieniu firmy (...) zawarł z (...) reprezentowaną przez K. N. (1) umowę sprzedaży 24.300 udziałów w (...) o łącznej wartości nominalnej 12.150.000 zł za cenę 14.580.000 zł, a następnie skompensował należności z tej umowy z należnościami firmy (...) wobec (...) z tytułu nabycia przez (...) w dniu 16.04.2003 roku od (...) 544 akcji spółki (...), za które do tego czasu (...) nie zapłaciła,

  • w dniu 17 lutego 2004 roku w imieniu firmy (...) zawarł z (...) reprezentowaną przez K. N. (1) umowę sprzedaży 2.700 udziałów w (...) o łącznej wartości nominalnej 1.350.000 zł za cenę 1.620.000 zł,

w wyniku których to operacji firma (...) uzyskała 5.401 udziałów o łącznej wartości nominalnej 2.700.500 zł w spółce (...), przy czym firma (...) angażując środki własne w wysokości 320 złotych osiągnęła znaczną korzyść majątkową, a to poprzez sprzedaż w dniu 28 lipca 2005 roku 5401 udziałów w (...) do założonej przez M. K. (1) firmy (...). (...) w W. za cenę 3.000.255,50 zł,

tj. o przestępstwo z art. 299 § 1 i 6 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k.

4. A. D. (1), o to, że:

VI. w okresie od 20 stycznia 2003 roku do 30 kwietnia 2003 roku w W., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, działając wspólnie i w porozumieniu z A. K. (1), K. N. (1) i innymi osobami, poprzez dokonanie w dniu 11 kwietnia 2003 roku zakupu po zawyżonych cenach 96 akcji firmy (...) przez firmę (...)od firmy (...) sp. z 0.0., wprowadził w błąd Zarząd Komisaryczny (...), co do faktycznej wartości akcji firmy (...), co doprowadziło do podjęcia przez zarząd komisaryczny (...) w dniu 19 marca 2003 roku uchwały nr 3 o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki poprzez XI emisję 9.529.600 akcji, w cenie emisyjnej po 2 złote za akcję, które miały być pokryte przez firmy (...) i (...) wkładami niepieniężnymi w postaci akcji spółki (...), przyjmując, że wartość aportu w postaci 640 akcji (...) odpowiada co najmniej wartości nominalnej obejmowanych za nie akcji (...), to jest 19.059.200 zł, w wyniku czego w dniu 30 kwietnia 2003 roku podpisał w imieniu firmy(...) umowę w sprawie objęcia akcji spółki(...), w wyniku której firma(...) objęła 1.429.440 akcji (...), o łącznej wartości 2.858.880 zł, w zamian za aport w postaci 96 akcji spółki (...), przez co doprowadził zarząd komisaryczny (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości 2.508.674,88 złotych, albowiem rzeczywista łączna wartość wkładu niepieniężnego w postaci 96 akcji (...) wynosiła 350.205,12 złotych (3.647,97 zł za akcję),

tj. o przestępstwo z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 przy zastosowaniu art. 12 k.k.

5. G. B. (1), o to, że:

VII. w okresie od 19 marca 2003 roku do 29 lipca 2003 roku w W., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, działając wspólnie i w porozumieniu z H. L. (1) i innymi osobami, będąc powołana decyzją K. (...)z dnia 18 grudnia 2002 roku do pełnienia funkcji Przewodniczącego Zarządu Komisarycznego D. (...) ( (...)) (...) w W., i będąc z tego tytułu zobowiązaną do podejmowania uchwał we wszelkich sprawach zastrzeżonych w ustawie i statucie do właściwości organów (...) oraz do podejmowania wszelkich niezbędnych działań mających na celu wykonanie uzgodnionego z organem nadzoru krótkoterminowego planu wypłacalności bądź zabezpieczenia w inny sposób interesów ubezpieczonych, nie dopełniła ciążącego na niej z tytułu pełnionej funkcji obowiązku dbania o interesy majątkowe firmy (...) w ten sposób, że podejmując w dniu 19 marca 2003 roku uchwałę nr 3 zarządu komisarycznego (...) o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki poprzez XI emisję 9.529.600 akcji, w cenie emisyjnej po 2 złote za akcję, które miały być pokryte przez firmy (...) i (...) wkładami niepieniężnymi w postaci akcji spółki (...), nie dochowała należytej staranności przy wycenie wartości akcji (...), przyjmując, że wartość aportu w postaci 640 akcji (...) odpowiada co najmniej wartości nominalnej obejmowanych za nie akcji (...) a to 19.059.200 zł, w wyniku czego w dniu 30 kwietnia 2003 roku zarząd komisaryczny (...) zawarł z firmami (...) i (...) umowy w sprawie objęcia akcji spółki (...), w wyniku których:

- firma (...) objęła 8.100.160 akcji (...), o łącznej wartości 16.200.320 zł, w zamian za aport w postaci 544 akcji spółki (...), - firma (...) objęła 1.429.440 akcji (...), o łącznej wartości 2.858.880 zł w zamian za aport w postaci 96 akcji spółki (...) podczas gdy rzeczywista łączna wartość wkładu niepieniężnego w postaci 640 akcji (...) wynosiła 2.334.700,80 złotych, przez co wyrządziła spółce (...) szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w wysokości 16.724.499,20 złotych, a jednocześnie opisane zawyżenie wartości aportu w postaci akcji spółki (...) spowodowało nienależne zwiększenie wynagrodzenia za pozyskanie inwestora strategicznego dla (...), wypłaconego w okresie od 18 do 29 lipca 2003 roku przez (...) firmie (...) sp. z o.o., które wynosiło 3 procent od wartości wniesionego aportu, to jest o kwotę 501.734,97 złotych

tj. o przestępstwo z art. 296 § 1 i 2 i 3 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k.

6. H. L. (1), o to, że:

VIII. w okresie od 19 marca 2003 roku do 29 lipca 2003 roku w W., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, działając wspólnie i w porozumieniu z G. B. (1) i innymi osobami, będąc powołany decyzją K. (...) z dnia 18 grudnia 2002 roku do pełnienia funkcji Zastępcy Przewodniczącego Zarządu Komisarycznego D. (...) ( (...)) (...) w W., i będąc z tego tytułu zobowiązanym do podejmowania uchwał we wszelkich sprawach zastrzeżonych w ustawie i statucie do właściwości organów (...) oraz do podejmowania wszelkich niezbędnych działań mających na celu wykonanie uzgodnionego z organem nadzoru krótkoterminowego planu wypłacalności bądź zabezpieczenia w inny sposób interesów ubezpieczonych, nie dopełnił ciążącego na nim z tytułu pełnionej funkcji obowiązku dbania o interesy majątkowe firmy (...) w ten sposób, że podejmując w dniu 19 marca 2003 roku uchwałę nr 3 zarządu komisarycznego (...) o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki poprzez XI emisję 9.529.600 akcji, w cenie emisyjnej po 2 złote za akcję, które miały być pokryte przez firmy (...) i (...) wkładami niepieniężnymi w postaci akcji spółki (...), nie dochował należytej staranności przy wycenie wartości akcji (...), przyjmując, że wartość aportu w postaci 640 akcji (...) odpowiada co najmniej wartości nominalnej obejmowanych za nie akcji (...) a to 19.059.200 zł, w wyniku czego w dniu 30 kwietnia 2003 roku zarząd komisaryczny (...) zawarł z firmami (...) i (...) umowy w sprawie objęcia akcji spółki(...), w wyniku których:

-

firma (...) objęła 8.100.160 akcji (...), o łącznej wartości 16.200.320 zł, w zamian za aport w postaci 544 akcji spółki (...),

-

firma (...) objęła 1.429.440 akcji (...), o łącznej wartości 2.858.880 zł w zamian za aport w postaci 96 akcji spółki (...) podczas gdy rzeczywista łączna wartość wkładu niepieniężnego w postaci 640 akcji (...) wynosiła 2.334.700,80 złotych, przez co wyrządził spółce(...) szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w wysokości 16.724.499,20 złotych, a jednocześnie opisane zawyżenie wartości aportu w postaci akcji spółki (...) spowodowało nienależne zwiększenie wynagrodzenia za pozyskanie inwestora strategicznego dla (...), wypłaconego w okresie od 18 do 29 lipca 2003 roku przez (...) firmie (...) sp. z o.o., które wynosiło 3 procent od wartości wniesionego aportu, to jest o kwotę 501.734,97 złotych, tj. o przestępstwo z art. 296 § 1 i 2 i 3 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k.

7. Z. P. (1), o to, że:

IX. w okresie od 30 kwietnia do 23 maja 2003 roku w W., w krótkich odstępach czasu, w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, działając w zamiarze, aby inne osoby, działające w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, popełniły przestępstwa nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym i oszustwa na szkodę (...) SA w W. ( (...)), poprzez złożenie w dniu 13 maja 2003 roku do akt postępowania o sygnaturze(...) (...) przed Sądem Rejonowym dla m. st. Warszawy nierzetelnej opinii biegłego rewidenta w sprawie oceny wartości wkładu niepieniężnego wnoszonego na pokrycie akcji obejmowanych za ten wkład, w ten sposób, że uznał sprawozdanie Zarządu Komisarycznego (...) z dnia 16 kwietnia 2003 roku za kompletne, sporządzone prawidłowo i rzetelnie oraz uznał, że wartość wkładów niepieniężnych w postaci 640 akcji (...) wnoszonych na pokrycie XI emisji akcji (...) odpowiada co najmniej wartości nominalnej obejmowanych za te wkłady akcji (...), przy czym nie zweryfikował wyceny akcji (...) sporządzonej przez zarząd komisaryczny (...), ani nie dokonał własnej wyceny tego aportu, co w konsekwencji doprowadziło do wpisania w dniu 23 maja 2003 roku w Krajowym Rejestrze Sądowym zmian w kapitale zakładowym na skutek przeprowadzonej XI emisji akcji (...), przez co: - ułatwił G. B. (1) i H. L. (1) - powołanym decyzją K. (...) do pełnienia funkcji w Zarządzie Komisarycznym (...)nie dopełnienie przez nich obowiązku dbania o interesy majątkowe firmy (...) poprzez nie dochowanie należytej staranności przy wycenie wartości akcji (...) i przyjęcie, że wartość aportu w postaci 640 akcji (...) odpowiada co najmniej wartości nominalnej obejmowanych za nie akcji (...), a to 19.059.200 zł w wyniku czego firmy (...) i (...) objęły łącznie 9.529.600 akcji spółki(...), podczas gdy rzeczywista łączna wartość wkładu niepieniężnego w postaci 640 akcji (...) wynosiła 2.334.700,80 złotych, przez co wyrządzili oni spółce (...) szkodę majątkową w wielkich rozmiarach w wysokości 16.724.499,20 złotych, i jednocześnie tym samym zachowaniem ułatwił innym osobom, wprowadzenie w błąd Zarządu (...) SA, co do faktycznej wartości akcji firmy (...), co skutkowało objęciem przez firmy (...) i (...) 9.529.600 akcji XI emisji spółki (...) w zamian za wniesiony przez te spółki aport w postaci 640 akcji firmy (...), co doprowadziło zarząd komisaryczny (...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w wysokości 16.724.499,20 złotych,

tj. o przestępstwo z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 296 § 1 i 2 i 3 k.k. i art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 11 § 2 k.k. i art. 12 k.k.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 10 listopada 2015 r. oskarżonych K. N. (1), A. K. (1), M. K. (1), A. D. (1), G. B. (1), H. L. (1) i Z. P. (1) uniewinnił od popełnienia zarzucanych mu czynów, a kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Powyższy wyrok na podstawie art. 425 § 1 i 2 k.p.k. i art. 444 k.p.k. został zakażony przez prokuratora w całości wobec oskarżonych: K. N. (1), A. K. (1), M. K. (1), A. D. (1), G. B. (1), H. L. (1), Z. P. (1) na ich niekorzyść.

Powołując się na przepis art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k., art. 437 § 1 i 2 k.p.k. zaskarżonemu wyrokowi prokurator zarzucił:

I.  obrazę przepisów prawa procesowego, która miała wpływ na wyrok, a to art. 7 k.p.k., poprzez ukształtowanie swoich przekonań nie na podstawie wszystkich przeprowadzonych dowodów, a także art. 410 k.p.k. poprzez nie oparcie wyroku o całokształt okoliczności ujawnionych w sprawie, a w szczególności poprzez zupełne pominięcie oceny kluczowych dowodów z opinii biegłych, a to opinii O. (...) z dnia 12 października 2010 roku, a także opinii Przysięgłego Biegłego Sądowego J. C. z dnia 31 lipca 2008 roku,

II.  obrazę przepisów prawa procesowego, która miała wpływ na wyrok, a to art. 201 k.p.k., w zw. z art. 193 § 1 k.p.k. poprzez uznanie przez sąd I instancji, że opinia biegłego J. M. nie może być podstawą ustaleń faktycznych w sprawie, przy jednoczesnym zaniechaniu wezwania pozostałych biegłych dokonujących wyceny akcji firmy (...) z O. (...), a także Przysięgłego Biegłego Sądowego J. C. lub powołania innych biegłych, co doprowadziło do ustalenia przez sąd wartości akcji (...) w oparciu o zeznania świadków i wyjaśnienia podejrzanych, okoliczności, wynikających z treści tych opinii i bezkrytycznym oparciu się na wyjaśnieniach oskarżonych,

III.  obrazę przepisów postępowania, która miała wpływ na treść orzeczenia, wyrażającą się w naruszeniu przepisów art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. poprzez oparcie wyroku tylko o część okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej, a to w szczególności w oparciu o wyjaśnienia oskarżonych i innych dowodach zgodnych z tymi wyjaśnieniami z jednoczesnym pominięciem części istotnych dowodów niekorzystnych dla oskarżonych, a to przez całkowite pominięcie w uzasadnieniu opinii O. (...) z dnia 12.10.2010 roku, a także opinii Przysięgłego Biegłego Sądowego J. C. z dnia 31.07.2008 roku, w sposób uniemożliwiający merytoryczną kontrolę tego rozstrzygnięcia, polegającą na braku w uzasadnieniu wyroku omówienia wszystkich istotnych okoliczności, wynikających z treści tych opinii i bezkrytycznym oparciu się na wyjaśnieniach oskarżonych,

  • IV.  błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia o winie oskarżonych: K. N. (1), A. K. (1), M. K. (1), A. D. (1), G. B. (1), H. L. (1), Z. P. (1), polegający na wyrażeniu poglądu, że zachowania oskarżonych nie wyczerpały znamion czynów zabronionych z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k., art. 299 § 1 i 5 k.k., z art. 296 § 1 i 2 i 3 k.k. w zw. z art. 12 k.k. oraz art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 296 § 1 i 2 i 3 k.k. i art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. przy zast. art. 11 § 2 k.k. i art. 12 k.k., w szczególności, że wartość aportu w postaci akcji (...) nie była zawyżona, tym samym oskarżeni K. N. (1), A. K. (1), M. K. (1), A. D. (1) nie dopuścili się przestępstwa oszustwa, K. N. (1) i M. K. (1) nie dopuścili się przestępstwa prania pieniędzy, G. B. (1) i H. L. (1) nie dopuścili się przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków i wyrządzenia szkody firmie (...), zaś Z. P. (1) nie ułatwił popełnienia przestępstwa nadużycia zaufania w obrocie gospodarczym przez zarząd komisaryczny (...) i nie ułatwił oszustwa na szkodę (...) SA w W. ( (...)), podczas gdy prawidłowa ocena zebranych dowodów prowadzi do wniosku odmiennego, a to że wartość akcji (...) wnoszona aportem w zamian za akcje firmy (...) była znacznie zawyżona, przeprowadzono działania wprowadzające w błąd, co do wartości akcji (...), a osoby zobowiązane do zajmowania się sprawami majątkowymi w firmie (...) nie dopełniły obowiązku dbania o interesy firmy (...), czym oni i osoby z nimi współdziałające wyrządzili firmie (...) znaczną szkodę majątkową, a podejmowane dalsze transakcje korzyściami pochodzącymi z tego przestępstwa miały na celu utrudnienie stwierdzenia przestępczego pochodzenia tych środków

Podnosząc powyższe zarzuty wniósł o:

uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu I instancji w całości a to wobec oskarżonych K. N. (1), A. K. (1), M. K. (1), A. D. (1), G. B. (1), H. L. (1), Z. P. (1) odnośnie wszystkich zarzucanych im czynów i o przekazanie sprawy Sądowi Okręgowemu w Warszawie do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i nie zasługuje na uwzględnienie zawarty w niej wniosek.

Przed merytorycznym odniesieniem się do poszczególnych zarzutów zawartych w apelacji prokuratora należy poczynić kilka uwag natury ogólnej odnośnie realiów faktycznych i prawnych niniejszej sprawy oraz treści analizowanego środka zaskarżenia.

Zgodnie z treścią art. 427 § 2 k.p.k., art. 433 § 1 k.p.k. i art. 434 § 1 k.p.k. w przypadku rozpoznawania apelacji wniesionej na niekorzyść przez prokuratora, Sąd odwoławczy rozpoznaje sprawę w granicach zaskarżenia i podniesionych zarzutów oraz może orzec na niekorzyść oskarżonych tylko w razie stwierdzenia uchybień podniesionych w środku odwoławczym. Zatem poszczególne zarzuty powinny być analizowane przez pryzmat ich treści oraz argumentów zawartych w uzasadnieniu.

Należy mieć także na uwadze treść art. 438 pkt 2 i 3 k.p.k. w sytuacji, gdy skarżąca prokurator podniosła zarzuty obrazy przepisów postępowania, tj. art. 7, 410, 193 § 1, 201 i 424 § 1 k.p.k. oraz zarzut błędu w ustaleniach faktycznych.

Jest bowiem oczywiste, że w przypadku zarzucaniu Sądowi meriti naruszenia określonych przepisów postępowania należy wykazać skutek ich obrazy.

W przypadku przepisów k.p.k. dotyczących sfery gromadzenia i oceny dowodów ten wpływ, o którym mowa w art. 438 pkt 2 k.p.k. może być wykazany poprzez zarzut błędu w ustaleniach faktycznych.

Jednakże kwestionując dokonane przez Sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne autor apelacji powinien mieć wiedzę i świadomość odnośnie tego czym są w istocie te ustalenia, że składają się one z elementów strony przedmiotowej (czas, miejsce, sposób działania, skutek) oraz elementów strony podmiotowej (zasadnicze znaczenie ma tu zamiar sprawcy).

Zatem redagując zarzut określony w art. 438 pkt 3 k.p.k. autor apelacji powinien wskazać konkretnie, który (czy które) z tych wyżej wskazanych elementów strony przedmiotowej lub podmiotowej kwestionuje, mając jednocześnie świadomość, że skoro przy zarzucie błędu w ustaleniach faktycznych również należy wykazać jego wpływ na treść, to oznacza, że na akceptacje i uwzględnienie ze strony Sądu odwoławczego może zasługiwać tylko taki zarzut, w którym kwestionowane są zasadnie te elementy strony przedmiotowej lub podmiotowej, które mają bezpośredni związek z określonymi w danym przepisie kodeksu karnego znamionami przestępstwa zarzucanego poszczególnym oskarżonym.

Już w tym miejscu nasuwa się jednoznaczna uwaga dotycząca sposobu redakcji zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych zawartego w pkt IV omawianej apelacji.

Zdaniem skarżącej prokurator błąd w ustaleniach faktycznych polega na „wyrażeniu poglądu, że zachowania oskarżonych nie wyczerpały znamion czynów zabronionych z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. przy zastosowaniu art. 12 k.k., art. 299 § 1 i 5 k.k., z art. 296 § 1, 2 w zw. z art. 296 § 1 i 2 i 3 k.k. i art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294
§ 1 k.k.
przy zastosowaniu art. 11 § 2 k.k. i art. 12 k.k.”.

Cytowana część brzmi tak jak zarzut obrazy prawa materialnego, a nie zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, gdyż kwestia, czy dane zachowanie wyczerpuje, czy też nie znamiona określonego czynu zabronionego ewidentnie powinna być rozpatrywana w aspekcie zarzutu określonego w art. 438 pkt 1 a nie pkt 3 k.p.k.

Z dalszej części omawianego zarzutu wynika, że w zakresie czynów określonych w pkt I, III, IV, VII zarzucanych oskarżonym: K. N. (1), A. K. (1), M. K. (1) i A. D. (1), które zdaniem prokuratora stanowią występki określone w art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. i w zw. z art. 12 k.k. zarzucono jeszcze błędne ustalenie „że wartość aportu w postaci akcji (...) nie była zawyżona i tym samym oskarżeni K. N. (1), A. K. (1), M. K. (1), A. D. (1) nie dopuścili się przestępstwa oszustwa”.

Faktycznie zatem autorka apelacji w odniesieniu do czynów określonych w pkt I, III, IV i VI aktu oskarżenia kwestionuje jedynie błędne jej zdaniem ustalenia Sądu meriti, że „wartość aportu w postaci akcji
(...) nie była zawyżona”,
co jednocześnie oznacza, że nie są kwestionowane ustalenia Sądu dotyczące przedmiotowych czynów w pozostałym zakresie.

Należy w tym miejscu podkreślić, że analiza treści przepisu art. 286
§ 1 k.k.
dowodzi jednak, że aby mogło dojść do skazania za przestępstwo oszustwa muszą być zrealizowane wszystkie znamiona określone w tym przepisie, czyli Sąd zanim zakwalifikuje zachowanie oskarżonego z art. 286 § 1 k.k. musi ustalić, że oskarżony doprowadził inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania a jednocześnie, że tego rodzaju działania oskarżonego ukierunkowane były na określony cel w postaci osiągnięcia korzyści majątkowej.

Sąd Okręgowy na stronach 42-50 pisemnych motywów zaskarżonego wyroku dokonał szczegółowych i wnikliwych rozważań dotyczących istoty przestępstwa oszustwa, a nadto zasadnie uznał, że zebrane w sprawie dowody nie pozwalają na dokonanie tego rodzaju ustaleń faktycznych z których wynikałby komplet znamion określonych w dyspozycji art. 286 § 1 k.k.

Słusznie uznał, że materiał dowodowy zgromadzony w sprawie nie pozwolił na ustalenie, że oskarżeni dążyli do osiągnięcia korzyści majątkowej i Sąd meriti postawił w tym zakres trafne pytania, na czym ze strony oskarżonych miałyby w tym zakresie polegać przysporzenie w ich majątku.

Czy w przypadku A. K. mogła to być kwota wskazana w zarzucie jako różnica pomiędzy wartością akcji czy uposażenie jakie K. (...)otrzymała za pozytywnie przeprowadzony projekt.

Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że zebrane w sprawie dowody nie pozwalają na dokonanie w tym zakresie jednoznacznych ustaleń.

Zdaniem Sądu odwoławczego nie można również uznać, że pozostali oskarżeni którym postawiony został zarzut popełnienia czynu z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k., tj. K. N. (1), M. K. (1) i A. D. (1) działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Skoro zatem nie zostało ustalone powyższe znamię czynu z art. 286
§ 1 k.k.
to chociażby z tego powodu nie mogło dojść do skazania oskarżonych za popełnienie tego czynu.

Istotne jest w tym zakresie również to, że z treści apelacji prokuratora w żaden sposób nie wynika, że ten element ustaleń faktycznych dotyczący braku podstaw do przyjęcia, że oskarżeni nie działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej jest kwestionowany przez autorkę apelacji.

Dowodzi tego zarówno treść zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych jak również wywody zawarte w uzasadnieniu apelacji.

Już powyższy fakt sam w sobie jest wystarczający do uznania, że apelacja prokuratora w omawianym zakresie nie może być skuteczna, uznana za zasadną i stanowić podstawy do uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Skoro bowiem w omawianej apelacji nie zostało zakwestionowane ustalenie Sądu meriti odnośnie tego, że oskarżeni K. N. (1), A. K. (1), M. K. (1) i A. D. (2) nie działali w celu osiągniecia korzyści majątkowej to z uwagi na treść art. 442 § 1 k.p.k. i art. 443 k.p.k. nie jest możliwe dokonanie mniej korzystnych ustaleń faktycznych w zakresie tego czynu przy ponownym rozpoznaniu sprawy przez Sąd pierwszej instancji, gdyby były nawet podstawy do uchylenia zaskarżonego wyroku.

Nie ma jednak potrzeby czynienia w tym zakresie bardziej wnikliwych rozważań skoro na podstawie zgromadzonych w sprawie dowodów nie jest możliwe dokonanie ustaleń faktycznych z których wynikałby komplet znamion występku określonego w art. 286 § 1 k.k., a prokurator nie wskazał, że istnieją jakieś konkretne dowody, których Sąd Okręgowy nie przeprowadził i które mogłyby mieć znaczenie dla dokonania odmiennych ustaleń w tym zakresie.

Na akceptację ze strony Sądu odwoławczego zasługuje również stanowisko Sądu meriti zawarte na str. 46 pisemnych motywów wyroku, że brak jest jakichkolwiek podstaw by stwierdzić, że T. (...) dokonało niekorzystnego rozporządzenia mieniem na skutek uprzedniego wprowadzenia w błąd zarządu komisarycznego(...)

Sąd Okręgowy w sposób przekonujący wykazał bowiem, że nie można przyjąć w przedmiotowej sprawie (tak jak twierdzi prokurator), iż wysokość szkody wskazana w zarzutach to różnica pomiędzy wartością akcji wskazaną przez biegłego rewidenta J. M., a ceną wskazaną w uchwale o podwyższeniu kapitału, czy też wartością akcji będącej przedmiotem sprzedaży pomiędzy spółkami (...) a (...) (...) i (...), gdyż tego rodzaju stanowisko nie znajduje żadnego logicznego uzasadnienia.

Trafnie zauważa Sąd pierwszej instancji, że przy założeniu słuszności tez oskarżenia o niekorzystnym rozporządzeniu mieniem można by dojść do bezsensownych a wręcz kuriozalnych wniosków, a mianowicie, że towarzystwo ubezpieczeniowe na granicy bankructwa w wyniku wprowadzenia go w błąd, dokonuje inwestycji, na które w rzeczywistości nie może sobie pozwolić z uwagi na brak środków, czego skutkiem jest zwiększenie aktywów, uchronienie od upadłości i dalsze funkcjonowanie na rynku ubezpieczeń.

Zatem konkluzja Sądu meriti zawarta na str. 47 uzasadnienia jest całkowicie trafna i logiczna odnośnie tego, że skoro (...) w okresie objętym aktem oskarżenia nie mogło niczym rozporządzać, gdyż realnie nie pozwalała na to sytuacja materialna, to nie sposób również dopatrywać się rzekomej szkody odwołując się do faktu sprzedaży akcji (...) na podstawie umowy z dnia 28 czerwca 2006 r. zawartej pomiędzy (...) a (...), skoro przedmiotowa umowa została zawarta po upływie 3 lat od dnia podjęcia uchwały o podwyższeniu kapitału zakładkowego i nie miała wpływu na ustalenie wartości akcji w okresach objętych zarzutami.

Sąd Apelacyjny uznał również za przekonującą i trafną pozostałą część rozważań Sądu meriti zawartych na str. 42-51, które dotyczą istoty omawianego czynu określonego w art. 286 § 1 k.k. oraz braku możliwości dokonania ustaleń odnoszących się do poszczególnych znamion przedmiotowego przestępstwa i uznać należy, że skarżąca prokurator zarówno poprzez treści swoich zarzutów, jak również argumentów zawartych w uzasadnieniu apelacji nie zakwestionowała w sposób przekonujący i skuteczny stanowiska Sądu Okręgowego w zakresie ustaleń faktycznych dotyczących czynów z pkt I, III, IV, VI aktu oskarżenia.

Reasumując tę część rozważań należy zatem stwierdzić, że skoro Sąd meriti zasadnie uznał, że zebrane w sprawie dowody nie pozwalają na dokonanie tego rodzaju ustaleń faktycznych z których wynikałby komplet znamion występku oszustwa określonego w art. 286 § 1 k.k., a skarżąca prokurator tego rodzaju ustaleń nie zakwestionowała w sposób skuteczny, to brak było podstaw do uchylenia wyroku w zakresie omawianych czynów.

Podobna sytuacja występuje także odnośnie pozostałych czynów w tym tych zarzuconych oskarżonym G. B. (1) i H. L. (1) (pkt VII i VIII aktu oskarżenia).

Zasadnie Sąd Okręgowy stwierdził na stornach 52-55 pisemnych motywów zaskarżonego wyroku, że dla przypisania przestępstwa określonego w art. 296 § 1 k.k. konieczne jest ustalenie, że sprawca mając powinność wynikającą z przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do określonego zachowania się na rzecz pokrzywdzonego, poprzez nadużycie udzielonych uprawień lub niedopełnienie ciążącego obowiązku wyrządził znaczną szkodę majątkową.

Dodatkowo jeszcze należałoby ustalić, że oskarżeni działali w celu osiągniecia korzyści majątkowej, skoro prokurator w kwalifikacji prawnej wymienił także § 2 tego przepisu oraz § 3 który odnosi się do szkody majątkowej w wielkich rozmiarach.

Ze wskazanych rozważań Sądu meriti jak również z dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych wynika, że ustalono, iż oskarżeni nie nadużyli udzielonych im uprawnień, ani też nie niedopełnili ciążących na nich obowiązków, jak również nie spowodowali wyrządzenia szkody.

Z treści omawianej apelacji wynika, że w zakresie wskazanych czynów prokurator w treści zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych zakwestionowała jedynie formalnie ustalenia Sądu meriti w tym zakresie.

Należy jednak stwierdzić, że zarówno treść zarzutu jak i wywody znajdujące się w uzasadnieniu apelacji nie są przekonujące, bowiem nie wskazują konkretnych i logicznych argumentów wskazujących w jaki sposób G. B. (1) i H. L. (1) przekroczyli swoje uprawnienia lub nie dopełnili obowiązków oraz, że rzeczywiście doszło do wyrządzenia szkody firmie (...).

Należy w tym miejscu zauważyć, że skarżąca prokurator w zakresie omawianego zarzutu wykroczyła poza granice oskarżenia.

Z treści zarzutów zawartych w pkt VII i VIII aktu oskarżenia wynika bowiem w sposób jednoznaczny, że oskarżonej G. B. (1) oraz H. L. (1) zarzucono jedynie niedopełnienie ciążącego na nich obowiązku, natomiast z treści wskazanych zarzutów w żaden sposób nie wynika, że oboje oskarżeni nadużyli również udzielonych im uprawnień.

Zatem Sąd Okręgowy rozpoznając przedmiotowe zarzuty i działając w granicach oskarżenia nie miał żadnych podstaw, aby rozważać zachowanie oskarżonych przez pryzmat przekroczenia przyznanych im uprawnień, skoro nie doszło w żaden sposób do modyfikacji omawianych zarzutów.

W takiej sytuacji kwestionowanie przez prokuratora w apelacji ustaleń faktycznych odnośnie znamienia czynu, który nie był ujęty w zarzucie aktu oskarżenia jest nie tylko niezrozumiałe, wykracza poza granice oskarżenia, ale świadczy również o braku należytej staranności przy sporządzeniu środka zaskarżenia.

Podkreślić należy zatem, że cała argumentacja zawarta zarówno w zarzucie, jak również w uzasadnieniu apelacji sprowadza się w istocie do kwestii wyceny akcji (...) wnoszonych aportem w zamian za akcje firmy (...) i twierdzenia prokuratora, że wartość tych akcji była znacznie zawyżona.

Uzasadnienie apelacji nie zawiera zaś żadnych innych merytorycznych i przekonujących argumentów podważających ustalenia Sądu merii, że oskarżeni G. B. (1) i H. L. (1) nie dopełnili ciążącego na nich obowiązku oraz, że ich zachowanie doprowadziło do wyrządzenia firmie (...) znacznej szkody majątkowej.

Na marginesie należy tylko zauważyć, że zarówno w treści zarzutu jak i w uzasadnieniu apelacji skarżąca prokurator nawet jednym zdaniem nie odnosi się do kwestii działania oskarżonych w celu osiągniecia korzyści majątkowej, w sytuacji gdy w treści zarzutów z pkt VII i VIII aktu oskarżenia został wymieniony także § 2 art. 296 k.k.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego poprzez samo kwestionowanie wartości akcji (...) wnoszonych aportem w zamian za akcje firmy (...) nie można w sposób skuteczny podważyć ustaleń faktycznych i stanowiska Sądu Okręgowego, że oboje oskarżeni nie uchybili swoim obowiązkom i nie wyrządzili szkody firmie(...)

Sąd Okręgowy zasadnie uznał, że członkowie zarządu komisarycznego (...)dopełnili należytej staranności uczestnicząc w procesie sanacji towarzystwa ubezpieczeń i proponując określony sposób dokapitalizowania spółki badali sytuację finansową(...)

Podejmując zaś uchwałę z dnia 19 maca 2003 r. działali w graniach przyznanych im kompetencji oraz dbając o interesy zarządzanego podmiotu, który był w bardzo złej sytuacji finansowej i jedynym źródłem pozyskania kapitału była emisja akcji.

Istotne w tym zakresie jest także to, że wszystkie działania zarządu komisarycznego były monitorowane przez K. (...), zaś w rozmowach dotyczących sposobu sankcji towarzystwa uczestniczyli także przedstawicie M. (...).

Działanie oskarżonych polegające na obniżeniu, a następnie na podwyższeniu kapitału zakładowego i emisji nowych akcji w celu objęcia ich przez nowych akcjonariuszy miały na celu zasilenie kapitału akcyjnego spółki (którego nie można było pozyskać w inny sposób z uwagi na kondycję finansową spółki), oraz przeciwdziałanie jej unicestwieniu.

Powyższy proces naprawczy spółki zakończył się pozytywnie, bowiem (...) funkcjonował następnie jako P. (...), które zostało przejęte przez podmiot zagraniczny tj. spółę(...)i funkcjonuje także obecnie na rynku w sytuacji, gdy inne towarzystwa ubezpieczeniowe, których nie poddano takiej sanacji upadły.

W opisanej sytuacji Sąd meriti zasadnie uznał, za całkowicie bezpodstawne twierdzenia prokuratora odnośnie tego, że działania oskarżonych G. B. i H. L. wyrządziły jakąkolwiek szkodę.

Odnośnie zaś rzekomo błędnych ustaleń Sądu w zakresie czynów z art. 299 § 1 i 6 k.k. wymienionych w pkt II i V aktu oskarżenia zarzucanych oskarżonym K. N. (1) i M. K. (1) to cała argumentacja prokuratora ogranicza się do jednego zdania zawartego w pkt 6, str. 11 i 12 omawianej apelacji.

Kwestionowanie ustaleń faktycznych w zakresie omawianych czynów ogranicza się do stwierdzenia „Również konsekwentnie sąd ustalając, że nie popełniono czynu bazowego przyjął że nie doszło do przestępstwa prania pieniędzy. Takie ustalenie jest kolejnym błędem w ustaleniach faktycznych”.

Taki sposób argumentacji zarzutu oraz kwestionowanie ustaleń faktycznych nie spełnia nawet minimalnych standardów, których zachowania należy oczekiwać od podmiotu profesjonalnego, jakim jest prokurator.

Sąd odwoławczy w takiej sytuacji nie widzi potrzeby, aby w sposób szczegółowy odnosić się do ustaleń Sądu meriti dotyczących przedmiotowych czynów.

Należy jedynie stwierdzić, że są one prawidłowe i mają oparcie w materiale dowodowym niniejszej sprawy, zaś stanowisko prokuratora należy ocenić przez pryzmat braku jakichkolwiek merytorycznych argumentów podważających stanowisko Sądu Okręgowego.

Sąd ten na stronach 50-52 uzasadnienia w sposób logiczny, przekonujący wykazał dlaczego ustalone w niniejszej sprawie zachowanie oskarżonych M. K. (1) i K. N. (1) nie stanowi przestępstwa określonego w art. 299 § 1 i 6 k.k.

Zasadnie Sąd meriti stwierdził, że dla bytu przestępstwa tzw. „ prania brudnych pieniędzy” niezbędnym jest, aby wartości majątkowe, których czyn dotyczy pochodziły z korzyści związanych z przestępstwem popełnionym przez inne osoby.

Skoro zaś jak trafnie ustalił Sąd Okręgowy nie nastąpiło nadużycie zaufania skutkujące wyrządzeniem szkody w obrocie gospodarczym, zarzuty prokuratora zawarte w pkt II i V aktu skarżenia nie miały racji bytu i należy je uznać za całkowicie bezpodstawne i chybione.

Obrót akcjami (...) był uzasadniony i nie budził żadnych wątpliwości prawnych. Wszystkie bowiem czynności podejmowane z udziałem spółek prawa handlowego są określone przez przepisy prawa i polegają określonym reżimom.

Zasadnie zatem uznano, że transakcje z udziałem(...) i (...), akcjami (...) były czytelne i można było ustalić los tych akcji, czyli kto je nabywał, za jaką cenę i jak ich obrót wpływał na wyniki finansowe spółek oraz jak zmieniał się stan kapitałowy czy osobowy spółek.

W realiach faktycznych i prawnych niniejszej sprawy brak jest zatem podstaw, aby przyjąć, że oskarżeni M. K. i K. N. dopuścili się czynu polegającego na tzw. praniu brudnych pieniędzy.

W ocenie Sądu odwoławczego brak jest również podstaw, aby zakwestionować ustalenia Sądu Okręgowego odnośnie czynu z art. 18 § 3 k.k. w zw. z art. 296 § 1, 2 i 3 k.k., 18 § 3 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. zarzucanego oskarżonemu Z. P. (1) w pkt IX aktu oskarżenia.

Z analizy omawianej apelacji wynika, że całość argumentacji prokuratora dotycząca przedmiotowego czynu zawarta jest w pkt 5, str. 11 i ogranicza się do przytoczenia fragmentu opinii biegłych (...)
z k. 31114 tom 157 akt sprawy.

Tego rodzaju lakoniczna argumentacja prokuratora zupełnie zatem nie odnosi się do istoty zagadnienia, czyli kwestii pomocnictwa określonego w art. 18 § 3 k.k.

Z rozważań Sądu Okręgowego zawartych na stronie 56-57 pisemnych motywów wyroku wynika, że zachowanie oskarżonego Z. P. (1) nie wypełniło strony podmiotowej zarzuconego mu czynu.

Zasadnie w tym zakresie stwierdzono, że zebrane w sprawie dowody nie wskazują na to, aby oskarżony działał umyślnie i w sposób nierzetelny wykonał swoje zadanie jako rewident w zakresie wyceny akcji
(...) oraz, że dokonując tej wyceny w sposób świadomy chciał ułatwić popełnienie czynów zabronionych przez inne osoby w zakresie niedopełnienia obowiązków czy też oszustwa.

Podkreślić w tym zakresie należy, że ustalenia Sądu meriti w omawianym zakresie oraz ocena prawna zachowania Z. P. w żaden sposób nie zostały podważone przez skarżącą prokurator, która nie przedstawiła w swojej apelacji żadnych merytorycznych i przekonujących argumentów.

Rozważając zaś zasadność zarzutów obrazy przepisów prawa procesowego zawartych w omawianej apelacji tj. art. 7, 410, 201, 193 § 1 i 424 § 1 k.p.k. należy stwierdzić, że nie zasługują one na uwzględnienie.

Zgodnie bowiem z treścią art. 438 pkt 2 k.p.k. dla skuteczności zarzutu obrazy przepisów postępowania konieczne jest wykazanie wpływu na treść wyroku.

Jeżeli więc autorka omawianej apelacji zarzuciła naruszenie wymienionych wcześniej przepisów k.p.k. należących do tzw. sfery gromadzenia i oceny dowodów, to dla skuteczności tego rodzaju zarzutu konieczne jest również wykazanie, że owo naruszenie rzeczywiście miało miejsce, a nadto, że skutkiem tej obrazy są błędne ustalenia faktyczne.

Z rozważań zawartych we wcześniejszej części niniejszego uzasadnienia i dotyczących zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych wynika, że ustalenia Sądu meriti w zakresie wszystkich czynów zwartych w akcie oskarżenia i zarzucanych poszczególnym oskarżonym są prawidłowe i brak jest podstaw, by je kwestionować.

Powyższa konstatacja musi mieć zatem jednoznaczny wpływ na ocenę zasadności zarzutów obrazy przepisów postępowania zawartych w pkt I, II i III apelacji prokuratora.

Należy zauważyć, że autorka apelacji bez względu na to czy zarzuca obrazę 7, 410, 201, 193 § 1 k.p.k. czy też art. 424 § 1 k.p.k. to w każdym z trzech zarzutów wymienia w różnych aspektach opinię O. (...)z dnia 12 października
2010 r., a także opinię Przysięgłego Biegłego Sądowego J. C. z dnia 31 lipca 2008 r.

Rzeczywiście Sąd Okręgowy nie dokonał w treści pisemnych motywów zaskarżonego wyroku analizy i oceny przedmiotowych dowodów.

Nie oznacza to jednak, że chociażby z tego względu wyrok Sądu jest błędny i należy go uchylić, a sprawę przekazać do ponownego rozpoznania.

Tego rodzaju rozstrzygnięcie jest bowiem zasadne tylko wówczas, gdy wykazano w sposób przekonujący, że brak analizy i oceny określonego dowodu, czy dowodów skutkował dokonaniem wadliwych i błędnych ustaleń faktycznych oraz, że istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że uwzględnienie tego dowodu skutkować będzie dokonaniem odmiennych ustaleń faktycznych od tych jakie zostały poczynione w zaskarżonym wyroku.

Zdaniem Sądu odwoławczego taka sytuacja w niniejszej sprawie nie występuje.

Nie można bowiem uznać, że wskazane przez prokuratora w omawianych zarzutach opinie są na tyle istotnymi dowodami, że ich uwzględnienie skutkowałoby dokonaniem odmiennych ustaleń faktycznych w sprawie.

Zatem odnosząc się do zarzutu z pkt I należy uznać, że Sąd Okręgowy nie dokonując analizy i oceny wymienionych opinii w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku naruszył w sposób formalny art. 410 k.p.k., ale nie miało to żadnego wpływu na treść dokonanych w sprawie ustaleń faktycznych.

Odnośnie opinii Przysięgłego Biegłego Sądowego J. C. to zauważyć należy, że została ona wydana w innym postępowaniu na podstawie postanowienia Sądu Gospodarczego wydanego w sprawie sygn. akt XVI GC 531/07 i przedmiotem tej opinii jest wycena akcji spółki
(...) na dzień 19 marca 2003 r.

Natomiast opinia (...) została wydana na zlecenie Prokuratury Apelacyjnej w Katowicach i jej przedmiotem nie jest kwestia ustalenia wartości akcji firmy (...), tylko jest to „Opinia na temat zastosowanej metodologii wyceny akcji spółki (...) w dostarczonych materiałach dowodowych dotyczących wyceny tej spółki do celów sprzedaży akcji”.

W ramach tej opinii jej autorzy weryfikowali i oceniali poszczególne sposoby wyceny akcji firmy (...) i dotyczy to m.in. sposobu i metody wyceny akcji zastosowanej przez biegłego J. M..

Nie można jednak zgodzić się ze stanowiskiem prokuratora, że w przedmiotowej sprawie Sąd meriti dopuścił się obrazy art. 193 § 1 k.p.k. oraz art. 201 k.p.k. i skutkowało to błędami w ustaleniach faktycznych.

Istota obrazy art. 193 § 1 k.p.k. polega na tym, że Sąd rozpoznający daną sprawę rozstrzyga samodzielnie określoną kwestię, która wymaga wiadomości specjalnych, a zatem nie może być rozstrzygnięta i ustalona bez opinii biegłego, czy też wbrew treści takiej opinii.

Konsekwencją naruszenia art. 193 § 1 k.p.k. jest więc dokonanie błędnych ustaleń poprzez wadliwe ustalenie jednego z elementów strony przedmiotowej czynu zabronionego np. skutku, co z kolei powoduje przyjęcie błędnej kwalifikacji prawnej danego czynu.

Nie można zgodzić się ze stanowiskiem prokuratora, że w niniejszej sprawie Sąd Okręgowy dopuścił się obrazy art. 193 § 1 k.p.k. oraz, że to naruszenie doprowadziło do ustalenia przez Sąd wartości akcji
(...) w oparciu o zeznania świadków i wyjaśnienia podejrzanych.

Z pisemnych motywów zaskarżonego wyroku wynika, bowiem w sposób jednoznaczny, że Sąd meriti analizując kwestię wartości akcji firmy (...) w okresie objętym zarzutem aktu oskarżenia miał na uwadze fakt, że akcje tej firmy były przedmiotem obrotu na rynku i podano przykłady cen po jakich te akcje zostały nabyte w 2002 r. (str. 47-48).

Najistotniejsze jest jednak to, że kwestia wyceny akcji firmy
(...) nie ma najistotniejszego znaczenia wbrew twierdzeniom prokuratora dla bytu czynów zarzucanych poszczególnym oskarżonym.

Jeżeli bowiem Sąd meriti ustalił w zakresie czynów z art. 286 § 1 k.k., że brak jest podstaw do ustalenia, iż A. K. (1), K. N. (1), M. K. (1) i A. D. (1) działali w celu osiągniecia korzyści majątkowej oraz, że doprowadzili(...) do niekorzystnego rozporządzenia mieniem to w takiej sytuacji cena akcji firmy
(...) nie ma istotnego znaczenia dla bytu przestępstwa oszustwa, jak również czynów z art. 296 § 1, 2 i 3 k.k. skoro ustalono, że oskarżeni G. B. (1) i H. L. (1) zachowali się w sposób staranny i ich działanie nie wyrządziło żadnej szkody majątkowej(...)

Nie doszło także do obrazy art. 201 k.p.k., gdyż Sąd Okręgowy dokonał trafnej i zgodnej z zasadą zawartą w art. 7 k.p.k. oceny opinii biegłego J. M. uznając zasadnie, że jest ona nieprzydatna do dokonania ustaleń faktycznych.

Należy zaś uznać, ze prokurator zgodził się ze sposobem oceny tego dowodu przez Sąd meriti, skoro nie postawił zarzutu w tym zakresie.

Natomiast zawarty w pkt III apelacji zarzut obrazy art. 424 § 1 k.p.k. w zw. z art. 410 k.p.k. również nie jest zasady.

Z treści art. 455a k.p.k. wynika bowiem, że nie można uchylić wyroku z tego powodu, że jego uzasadnienie nie spełnia wymogów określonych w art. 424 k.p.k.

Należy jednak uznać, że pisemne motywy zaskarżonego wyroku nie zawierają żądnych istotnych braków i błędów i ich treść umożliwia w pełni dokonanie instancyjnej kontroli zaskarżonego wyroku przez pryzmat zawartych w apelacji zarzutów.

Reasumując powyższe rozważania Sąd Apelacyjny uznał, że dokonane przez Sąd meriti ustalenia faktyczne są prawidłowe i brak jest zatem podstaw do uwzględnienia zwartego w apelacji wniosku końcowego.

O kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono na podstawie art. 632 pkt 2 k.p.k. i art. 634 k.p.k.