Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 180/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 listopada 2015 roku

Sąd Okręgowy w Częstochowie I Wydział Cywilny

w następującym składzie:

Przewodniczący: SSO Katarzyna Sidyk

Protokolant: Mateusz Kmieć

po rozpoznaniu w dniu 10 listopada 2015 roku w Częstochowie

na rozprawie

sprawy z powództwa J. F.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w K.

o zapłatę

1.  powództwo oddala;

2.  zasądza od powoda J. F. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w K. kwotę 3 617 zł (trzy tysiące sześćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu;

3.  nie obciąża powoda kosztami procesu poniesionymi przez pozwanego w pozostałej części.

Sygn. akt IC 180/12

UZASADNIENIE

Powód J. F. w pozwie skutecznie wniesionym w dniu 27 stycznia 2012 roku (k. 31), po sprecyzowaniu powództwa w piśmie z dnia 16 stycznia 2013 roku oraz w piśmie z dnia 19 lutego 2013 roku (data złożenia w placówce pocztowej) wniósł o zasądzenie na jego rzecz od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w K.:

1.  kwoty 540 000 zł tytułem wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości powoda opisanej w księdze w wieczystej KW nr (...) oznaczonej numerem geodezyjnym (...) za okres od dnia 27 stycznia 2002r. do dnia 27 stycznia 2012r. wraz z ustawowymi odsetkami od daty złożenia pozwu;

2.  kwoty 540 000 zł tytułem odszkodowania za utratę wartości nieruchomości opisanej w księdze w wieczystej KW nr (...) oznaczonej numerem geodezyjnym (...) wraz z ustawowymi odsetkami od daty złożenia pozwu.

W uzasadnieniu pozwu powód podał, iż jest właścicielem działki nr (...) o powierzchni 4734 m 2, z czego około 3000 m 2 zajęte jest przez siedem słupów wysokiego napięcia 15 KV i 30 KV oraz kabel podziemny doprowadzający energię elektryczną do przedmiotowych słupów. W związku z powyższym powód domagał się wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z jego nieruchomości za okres dziesięciu lat przed wniesieniem pozwu oraz odszkodowania, ponieważ nieruchomość w dużej części jest nieużyteczna i straciła na swojej wartości.

Postanowieniem z dnia 15 kwietnia 2013 roku Sąd Okręgowy w C.odrzucił pozew w części dotyczącej żądania odszkodowania za utratę wartości nieruchomości (k. 172-175). Postanowieniem z dnia 19 czerwca 2013 roku, sygn. I ACz (...), Sąd Apelacyjny w Katowicach oddalił zażalenie powoda wniesione na powyższe postanowienie z dnia 15 kwietnia 2013 roku (k. 187-191).

Pozwany (...) Spółka Akcyjna w K. wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie na jego rzecz od powoda kosztów procesu według norm przepisanych.

W toku postępowania pozwany w odniesieniu do żądania zasądzenia wynagrodzenia za bezumowne korzystanie zarzucał, iż objęcie w posiadanie nieruchomości stanowiącej własność poprzednika prawnego powoda w celu przebudowy urządzeń przesyłowych nastąpiło na podstawie ostatecznej decyzji administracyjnej, nie podważonej do chwili obecnej, a więc wiążącej sąd w postępowaniu cywilnym. Decyzja ta została wydana na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy wywłaszczeniowej z dnia 12 marca 1958r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości. Przepis ten dawał natomiast podstawę do ograniczenia własności nieruchomości, mieszczącego się w granicach szeroko rozumianego wywłaszczenia. Pozwany, będący następcą prawnym przedsiębiorstwa państwowego Zakład (...), po wydaniu decyzji administracyjnej na podstawie powołanego przepisu, zezwalającej na przesunięcie słupów i linii energetycznej 15 kV i 30 kV nie musiał liczyć się z oporem właściciela w czasie instalowania urządzeń przesyłowych na jego gruncie i miał ustawowe prawo dostępu do nieruchomości w celu konserwacji tych urządzeń, co właściciel musiał każdorazowo znosić. Pozwany zarzucał również, iż pozostawał w dobrej wierze. Wskazywał, że powód nie wykazał złej wiary pozwanego w korzystaniu z jego gruntu pomimo spoczywającego na powodzie ciężaru obalenia domniemania dobrej wiary po stronie pozwanego (art. 7 k.c.). Pozwany podnosił także z ostrożności procesowej zarzuty dotyczące wysokości dochodzonej kwoty. Wskazywał, iż w akcie notarialnym obejmującym umowę darowizny wartość całej nieruchomości, na podstawie której powód stał się właścicielem nieruchomości, strony określiły na 3 000 zł. Kwota żądanego wynagrodzenia przekracza zatem w sposób znaczny wartość nieruchomości, jest wygórowana i nie uwzględnia stopnia ingerencji pozwanego w przedmiotową nieruchomość (k. 56-58, k. 87-88, k. 414-421).

Sąd ustalił, co następuje :

Na podstawie umowy darowizny z dnia 6 marca 1997 roku sporządzonej w Kancelarii Notarialnej w M. przed notariuszem J. K., Repertorium A nr (...), A. F. darowała swojemu synowi J. F. nieruchomość położoną w M. składającą się z działek o numerach: (...), (...) i (...), której była właścicielką na podstawie Aktu Własności Ziemi z dnia 10 marca 1978 roku.

Dla przedmiotowej nieruchomości dopiero w dniu 16 grudnia 1996 roku została założona księga wieczysta Kw nr (...) (obecnie: Kw nr (...)) na wniosek ówczesnej właścicielki A. F., wcześniej nieruchomość nie miała urządzonej księgi wieczystej ani zbioru dokumentów.

/ dowód: odpisy dokumentów załączonych do akt księgi wieczystej Kw nr (...), w tym odpis strony tytułowej, wniosku z dnia 12 grudnia 1996r., aktu własności ziemi, postanowienia z dnia 16 grudnia 1996r., umowy darowizny z dnia 6 marca 1997r. i zawiadomienia z dnia 7 kwietnia 1997r. (k. 47-54)/

W odniesieniu do działki oznaczonej numerem (...) została wydana decyzja administracyjna na podstawie art. 35 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (Dz.U. z 1961r., nr 18, poz. 94). Decyzją z dnia 7 lipca 1973 roku nr (...) Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w M. została utrzymana w mocy decyzja Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w M. z dnia 17 maja 1973 roku nr (...) o zajęciu działki nr (...) pod słupy linii energetycznych 15KV i 30KV. W uzasadnieniu decyzji wskazano m.in., iż projekt przebudowy linii przewiduje przeniesienie zespołu słupów wspornych z terenu (...) Zakładów (...) w M. i umieszczenie ich na terenach prywatnych – przyległych. Decyzja ta jest ostateczna.

Decyzją z dnia 29 sierpnia 1974 roku nr (...) Naczelnika Miasta M. zostało ustalone dla właściciela nieruchomości odszkodowanie w trybie art. 36 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości.

/okoliczności bezsporne, ponadto dowód : odpis decyzji z dnia 7 lipca 1973r. i decyzji z dnia 29 sierpnia 1974r. (k. 76, k. 137-140)/

Na wniosek powoda J. F. toczyło się postępowanie administracyjne w sprawie przeniesienia słupów wysokiego napięcia z jego nieruchomości lub przydzielenia mu działki zamiennej. Decyzją z dnia 1 lipca 1999 roku Starosta Powiatowy w M. umorzył postępowanie w sprawie jako bezprzedmiotowe. Decyzją z dnia 16 września 1999 roku Wojewoda (...) utrzymał w mocy zaskarżoną decyzję.

Wyrokiem z dnia 30 maja 2001 roku w sprawie II SA/Ka (...), Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie oddalił skargę powoda na powyższą decyzję Wojewody (...). W uzasadnieniu wyroku Sąd wskazał m.in., iż żądanie „przydzielenia działki zamiennej” może być obecnie traktowane jako roszczenie o nabycie nieruchomości realizowane w trybie cywilnoprawnym. Natomiast odnosząc się do żądania „przeniesienia słupów z powrotem na teren (...) w M.” Sąd wskazał przede wszystkim, że w obrocie prawnym pozostaje decyzja ostateczna stanowiąca zezwolenie na założenie na nieruchomości powoda przewodów elektrycznych ze wspornikami (słupami). Sąd podzielił podgląd, że dopóki orzeczenie rozstrzygające w sposób ostateczny daną sprawę funkcjonuje w obrocie prawnym, kolejne postępowanie dotyczące tej samej sprawy jest bezprzedmiotowe.

/ dowód: dokumenty załączone do akt postępowania administracyjnego nr (...)– w załączeniu; odpis wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 30 maja 2001r. z uzasadnieniem (k. 97-107)/

Działka nr (...) jest tylko w części na długości 60 m od strony ulicy w głąb działki usytuowana na terenie przeznaczonym pod lokalizację zabudowy usługowo – handlowej, rzemieślniczej i mieszkaniowej. Natomiast pozostała część działki usytuowana jest na terenie zieleni nieurządzonej, na obszarze bezpośredniego zagrożenia powodzią (poprzednio według studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego obszar ten określany był jako tereny zieleni ekologicznej oraz tereny zagrożone powodzią).

W części budowlanej działki przebiega część podziemnego kabla energetycznego. Natomiast pozostała część kabla podziemnego, linia energetyczna i słupy znajdują się na terenie stanowiącym tereny zielone bez prawa zabudowy. Powierzchnia gruntu działki nr (...) wyłączona z możliwości swobodnego zagospodarowania na skutek lokalizacji urządzeń elektroenergetycznych wynosi 519 m 2.

Uwzględniając zakres ingerencji w prawo własności, powierzchnię ograniczoną lub wyłączoną z możliwości swobodnego zagospodarowania przez właściciela wskutek posadowienia na terenie przedmiotowej działki urządzeń należących do pozwanej Spółki, to ewentualne rynkowe wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z gruntu powoda w okresie od 27 stycznia 2002 roku do 27 stycznia 2012 roku określone według stawek nominalnych obowiązujących w badanym okresie czasu wynosiłoby kwotę 4 290 zł. Natomiast wartość potencjalnego rynkowego wynagrodzenia za korzystanie z tego gruntu w badanym okresie według obecnych stawek czynszu dzierżawnego wynosiłaby kwotę 6 330 zł.

/ dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu szacowania nieruchomości D. S. główna i uzupełniająca (k. 261-300, k. 354-359), ustna opinia uzupełniająca biegłego sądowego D. S. (nagranie, adnotacje k. 454-455)/

Sąd zważył, co następuje :

Rozstrzygając niniejszą sprawę, w pierwszej kolejności należy wskazać, iż stosownie do art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (Dz.U. z 1961r., nr 18, poz. 94; tekst jedn. Dz.U. z 1974r., nr 10, poz. 64), w brzmieniu obowiązującym na datę wydania decyzji administracyjnych w niniejszej sprawie (17 maja 1973r. i 7 lipca 1973r.), organy administracji państwowej, instytucje i przedsiębiorstwa państwowe mogły za zezwoleniem organu do spraw wewnętrznych prezydium powiatowej rady narodowej zakładać i przeprowadzać na nieruchomościach - zgodnie z zatwierdzoną lokalizacją szczegółową - ciągi drenażowe, przewody służące do przesyłania płynów, pary, gazów, elektryczności oraz urządzenia techniczne łączności i sygnalizacji, a także inne podziemne lub nadziemne urządzenia techniczne niezbędne do korzystania z tych przewodów i urządzeń. W myśl art. 35 ust. 2 osobom upoważnionym przez właściwy organ, instytucję lub przedsiębiorstwo państwowe przysługiwało prawo dostępu do tych przewodów i urządzeń w celu wykonywania czynności związanych z ich konserwacją.

Zgodnie z art. 36 ust. 1 powołanej ustawy, odszkodowanie za straty wynikłe z działań przewidzianych w art. 35 ust. 1 i 2 strony ustalały na podstawie wzajemnego porozumienia; w razie sporu wysokość odszkodowania ustalał na wniosek zainteresowanej strony naczelnik gminy, a w miastach prezydent lub naczelnik miasta (dzielnicy). W myśl art. 36 ust. 2 odszkodowanie za straty w zasiewach, uprawach i plonach powinno być ustalone w przeciągu 30 dni od daty zgłoszenia wniosku o odszkodowanie. Roszczenie o takie odszkodowanie przedawniało się z upływem 3 lat od powstania szkody. Stosownie do art. 36 ust. 3 właścicielowi nie przysługiwało prawo do odszkodowania, jeżeli pomimo ograniczenia nie poniósł szkody.

W pierwszej kolejności należy zauważyć, iż z zasady związania sądu powszechnego decyzjami administracyjnymi wynika nakaz respektowania treści rozstrzygnięcia zawartego w decyzji i zakaz ingerowania w tę treść, tj. niemożność pominięcia lub modyfikacji materialnoprawnych skutków wynikających z decyzji. Powyższe obejmuje również zakaz sprawdzania prawidłowości określenia w postępowaniu administracyjnym kręgu osób zainteresowanych jego wynikiem. (por.: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 27 lipca 2010r., II CSK 122/10, LEX nr 607251; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 30 czerwca 2000r., III CKN 268/00, OSNC 2001/1/10; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 marca 2004r., III CK 256/02, LEX nr 599782).

Decyzja administracyjna, w przypadku zaistnienia ustawowych przesłanek, może być zatem podważona tylko we właściwym trybie postępowania administracyjnego, czy to np. w drodze stwierdzenia nieważności, niezgodności z prawem czy uchylenia na skutek wznowienia postępowania administracyjnego. Jeżeli nie została podważona we wskazanym trybie wiąże sąd w postępowaniu cywilnym.

Należy podkreślić, iż decyzja administracyjna wydana na podstawie art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości jest tytułem prawnym dla przedsiębiorcy przesyłowego do stałego korzystania z wymienionej w tej decyzji nieruchomości. Należy zaznaczyć, iż przepis ten nie przewidywał czasowego ograniczenia zajęcia nieruchomości na jego podstawie. Czasowe zajęcie nieruchomości przewidywał art. 42 powołanej ustawy, który nie stanowił podstawy wydania przedmiotowych decyzji w niniejszej sprawie.

Artykuł 42 u.z.t.w.n. stanowił, że naczelnik powiatu może zezwolić na czasowe zajęcie nieruchomości na okres nie dłuższy niż dwa lata, jeżeli jest ono niezbędne tylko do czasowego czynienia z niej określonego użytku, którego osiągnięcie nie wymaga wywłaszczenia ani wzniesienia na niej trwałych urządzeń. Po upływie dwóch lat zajęcie ustawało z mocy prawa i nie mogło być przedłużone. Za zajęcie nieruchomości jej właścicielowi także należało się odszkodowanie (art. 44 u.z.t.w.n.).

Sąd Najwyższy w uchwale siedmiu sędziów z dnia 8 kwietnia 2014 roku, III CZP 87/13, (OSNC 2014/7-8/68, LEX nr 1444416) podkreślił, iż korzystanie z cudzych nieruchomości w celach przesyłowych wiąże się z ograniczeniem uprawnień ich właścicieli, niezależnie od tego, czy rozważane jest z perspektywy interesów właścicieli nieruchomości sąsiednich, którzy przez zapewnienie sobie dostępu do wody, różnych postaci energii oraz usług telekomunikacyjnych chcą uczynić wygodniejszym korzystanie ze swoich nieruchomości i podnieść ich wartość na rynku, czy też z perspektywy przedsiębiorców, którzy bez tego nie są w stanie wykonywać swoich zadań gospodarczych.

Prawo własności nie ma charakteru absolutnego; jego wykonywanie podlega ograniczeniom wynikającym z ustaw, z zasad współżycia społecznego oraz ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia prawa (art. 140 k.c.). Zdarzenia będące podstawą nabycia i utraty prawa własności, treść tego prawa oraz formy jego ograniczeń regulowane są nie tylko prawem cywilnym, ale także przez ustawy, w których przeważa publicznoprawna metoda normowania stosunków społecznych, a ustawodawca wskazuje na dopuszczalność lub konieczność zastosowania takich form oddziaływania na nie, które są właściwe prawu publicznemu. O tej kwalifikacji decyduje ustanowienie dla organów administracji publicznej kompetencji do wkraczania w te stosunki i kształtowania ich treści przy zastosowaniu form działania opartych na wykorzystaniu władztwa państwowego.

Tytuł do wkroczenia na cudzą nieruchomość i jednorazowego wykorzystania jej w określonym celu lub wykorzystywania jej w pewnych celach przez dłuższy czas może wynikać nie tylko z ustawy lub z umowy z właścicielem nieruchomości, rodzącej skutki rzeczowe albo tylko obligacyjne, ale też z aktu administracyjnego. Ustawodawca stosunkowo często przyznaje organom administracji kompetencje do wydawania aktów administracyjnych, które wywołują bezpośrednie lub pośrednie skutki w sferze prawa cywilnego. Wydanie takiego aktu jest przesłanką, od której zależy możliwość dokonania czynności cywilnoprawnej albo zastępuje tę czynność w tym sensie, że sam akt powoduje powstanie praw i obowiązków wymagających - bez wykorzystania przez organ administracji przyznanej mu kompetencji – złożenia oświadczenia woli przez podmioty stosunku prawnego, w którym akt ma wywoływać skutki.

Wywłaszczenie uznaje się za instytucję prawa publicznego. Taki charakter przypisuje się odjęciu lub ograniczeniu prawa własności w celu nabycia go przez Skarb Państwa lub jednostkę samorządu terytorialnego dla zrealizowania celów publicznych, obecnie - w standardzie wyznaczonym przez art. 21 ust. 2 Konstytucji - musi ono nastąpić za słusznym odszkodowaniem. Obowiązująca od dnia 5 kwietnia 1958 r. do dnia 31 lipca 1985 r. ustawa z dnia 12 marca 1958 r. o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości przewidywała, że wywłaszczenie może nastąpić jedynie na rzecz Państwa, chociaż może się o nie ubiegać zainteresowany organ administracji państwowej, instytucja państwowa lub przedsiębiorstwo państwowe (art. 2 ust. 1 i 2 u.z.t.w.n.). O jego dopuszczalności decydowała niezbędność konkretnej nieruchomości dla ubiegającego się o wywłaszczenie na konkretne rodzaje celów publicznych (art. 3 ust. 1 u.z.t.w.n.). Mogło ono polegać na całkowitym odjęciu lub ograniczeniu prawa własności lub innego prawa rzeczowego na nieruchomości, w odniesieniu do całej nieruchomości lub jej części (art. 4 i art. 5 ust. 1 u.z.t.w.n.).

W okresie obowiązywania ustawy z dnia 12 marca 1958 r. za szczególny tryb wywłaszczenia (rozdział 5) ustawodawca uważał także instytucję przewidzianą w cytowanym wcześniej art. 35 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości.

Zarówno w nauce, jak i w orzecznictwie, w tym w cytowanej wyżej uchwale Sądu Najwyższego, dominuje obecnie stanowisko, że wydanie decyzji mającej podstawę w art. 35 ust. 1 ustawy z dnia 12 marca 1958 roku o zasadach i trybie wywłaszczania nieruchomości (art. 70 ust. 1 ustawy o gospodarce gruntami i wywłaszczaniu nieruchomości, art. 124 ust. 1 ustawy o gospodarce nieruchomościami) prowadzi do trwałego ograniczenia prawa własności nieruchomości, gdyż sprawia, że jej właściciel ma obowiązek znoszenia stanu faktycznego ukształtowanego przebiegiem urządzeń przez strefę, w której było lub mogło być wykonywane jego prawo. Gdyby w tej decyzji chodziło o możliwość zajęcia nieruchomości na czas ograniczony, to ustawodawca powinien go oznaczyć (por. też.: uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 20 stycznia 2010r., III CZP 116/09, OSNC-ZD 2010/3/92; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 18 czerwca 2015r., III CZP 32/15, LEX nr 1766117; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 22 kwietnia 2015r., I CSK 717/14, LEX nr 1678063).

W orzecznictwie przeważa też stanowisko, że omawiana decyzja jako akt wywłaszczeniowy powoduje trwałe ograniczenie prawa własności w celu wykonywania na niej uprawnień o treści zbliżonej do tych, które są właściwe dla służebności zwanej w literaturze przesyłową. Skoro jednak źródłem obciążenia jest ustawa i akt administracyjny, to mają one charakter publicznoprawny (por. np.: uchwała Sądu Najwyższego z dnia 10 listopada 2005 r., III CZP 80/05, OSNC 2006, nr 9, poz. 146 oraz wyroki Sądu Najwyższego z dnia 20 marca 2002 r., V CKN 1863/00, nie publ., z dnia 10 lipca 2002 r., II CKN 1316/00, nie publ., z dnia 8 czerwca 2005 r., V CK 680/04, nie publ. i z dnia 21 stycznia 2009 r., II CSK 394/08, nie publ. i z dnia 9 marca 2007 r., II CSK 457/06).

Decyzje są aktami administracyjnymi, które z samego założenia mają być trwałe, co oznacza, że za trwałe trzeba też uznawać powodowane nimi skutki, a wyjątki muszą mieć podstawę ustawową.

Zgodnie też ze stanowiskiem Sądu Najwyższego wyrażonym w powołanej uchwale, samo uchylenie ustawy z dnia 12 marca 1958 roku niewątpliwie nie pozbawia mocy wiążącej decyzji wydanych na jej podstawie. Porównanie art. 35 u.z.t.w.n., art. 70 u.g.g. i art. 124 u.g.n. wskazuje na tożsamość unormowanych nimi instytucji, co usprawiedliwia wnioskowanie, że do stosunku prawnego skonkretyzowanego w decyzji administracyjnej wydanej na podstawie art. 35 ust. 1 u.z.t.w.n., po jego uchyleniu, mają zastosowanie przepisy, którymi ustawodawca zastąpił go w systemie prawnym.

Trwałość skutków decyzji wydanej na podstawie art. 35 ust. 1 u.z.t.w.n., art. 70 ust. 1 u.g.g. i art. 124 ust. 1 u.g.n. w postaci ograniczenia prawa własności nieruchomości w konkretny sposób oznacza, że dotyczą one nie tylko tej osoby, która była właścicielem nieruchomości w chwili prowadzenia postępowania administracyjnego zakończonego wydaniem decyzji, lecz każdego kolejnego jej właściciela. Na uprawnienia w stosunku do wywłaszczonej w ten sposób nieruchomości może się powoływać nie tylko przedsiębiorca wykorzystujący urządzenia przesyłowe, który instalował je w związku z wydaniem decyzji, ale każdy kolejny, który uzyskał do tych urządzeń tytuł i w związku z tym jest odpowiedzialny za ich utrzymanie i eksploatację.

Przedsiębiorca przesyłowy także obecnie ma tytuł do utrzymywania na tej nieruchomości urządzeń, które postawił w związku z wydaniem decyzji, nie traci ona bowiem mocy obowiązującej wskutek upływu czasu. Działania przedsiębiorcy korzystającego z urządzeń przesyłowych, które legalnie postawił na cudzej nieruchomości w związku z wywłaszczeniem jej właściciela przez ograniczenie przysługującego mu prawa własności, polegające na wstępie na tę nieruchomość i podejmowanie w stosunku do własnych urządzeń działań koniecznych dla zapewnienia im sprawności technicznej, jest wykonywaniem uprawnień zagwarantowanych takiemu przedsiębiorcy w ustawie (art. 35 ust. 2 u.z.t.w.n. i art. 70 ust. 2 u.g.g.), albo w decyzji, dla której podstawę tworzy art. 124 ust. 6 u.g.n.

Z tych wszystkich względów, nie można zatem uznać, iż przedsiębiorca przesyłowy korzysta z cudzej nieruchomości w sposób bezumowny, jego tytuł prawny do tego wynika bowiem ze wskazanego aktu administracyjnego. Działanie przedsiębiorcy w oparciu o wskazaną decyzję wydaną na podstawie art. 35 u.z.t.w.n. jest wykonywaniem uprawnień zagwarantowanych takiemu przedsiębiorcy w ustawie, nie są to akty posiadania cudzej nieruchomości, skierowane przeciwko właścicielowi.

Niezależnie od powyższego, nawet gdyby uznać to za posiadanie w rozumieniu art. 224 i 225 k.c., to brak przesłanek do przyjęcia, iż pozwany jako przedsiębiorca przesyłowy korzystał w badanym okresie z nieruchomości powoda w złej wierze, co jest warunkiem koniecznym do ubiegania się o wynagrodzenie za korzystanie z rzeczy w trybie art. 224§2 i 225 k.c. Roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z rzeczy służy bowiem przeciwko posiadaczowi w złej wierze.

Stosownie do art. 224§1 i 2 k.c. w związku z art. 225 k.c. i art. 230 k.c. zarówno samoistny jak i zależny posiadacz cudzej rzeczy w złej wierze obowiązany jest do wynagrodzenia za korzystanie z tej rzeczy. Jak wskazano, przepisy art. 224-230 k.c. regulują stosunki prawne, gdy rzecz znalazła się w posiadaniu niewłaściciela, a źródłem tego stanu rzeczy nie była umowa stron lub akt administracyjny jako instytucja prawa publicznego. Wymaga podkreślenia, że w myśl art. 7 k.c. jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, domniemywa się istnienie dobrej wiary. W orzecznictwie w zasadzie jednolicie przyjmuje się, że dobra wiara powinna być rozumiana w ten sposób, że polega na błędnym, ale usprawiedliwionym przekonaniu posiadacza nieruchomości o przysługiwaniu mu wykonywanego prawa.

W niniejszej sprawie powód nie wykazał złej wiary pozwanego, nie zostało zatem obalone domniemanie z art. 7 k.c. Pozwany korzystał z nieruchomości powoda na podstawie posiadanej decyzji administracyjnej. Ponadto, w okresie objętym żądaniem pozwu, powód nie domagał się od pozwanego wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości, w toku procesu powód nie przedłożył żadnych wezwań w tym przedmiocie, ani nie występował z powództwem o wydanie nieruchomości. Pierwszym wezwaniem był dopiero pozew wniesiony w niniejszej sprawie.

Żądanie „przeniesienia urządzeń” lub „przyznania działki zamiennej” powód kierował pod adresem Starosty Powiatowego i nie kwestionował wówczas samej decyzji stanowiącej podstawę lokalizacji przedmiotowych urządzeń elektroenergetycznych na jego działce.

Z tych wszystkich względów, Sąd oddalił powództwo.

Na marginesie, należy jedynie dodać, iż Sąd uznał opinię biegłego sądowego D. S. za przekonywującą, rzetelną i jasną. Opinia tego biegłego nie budzi zastrzeżeń z punktu widzenia zgodności z zasadami ustalania wysokości tego rodzaju świadczeń, zasadami logiki, wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy biegłego, podstaw teoretycznych opinii, sposobu motywowania i stopnia stanowczości wyrażonych w nich wniosków.

Nadmienić należy, iż biegły D. S., ustalając wartość wynagrodzenia w badanym okresie czasu uwzględnił specyficzny sposób korzystania z nieruchomości przez przedsiębiorstwa przesyłowe i fakt, iż stawki za takie korzystanie powinny uwzględniać stopień ingerencji w treść prawa własności. W badanym przypadku, chodzi o grunt, co do którego możliwość korzystania jest ograniczona i właściciel w pewnym zakresie korzysta nadal z tego gruntu. Gdyby przenosić to na sytuację występującą w niniejszej sprawie, to z gruntu korzysta i właściciel i przedsiębiorstwo przesyłowe. Biegły w sposób szczegółowy wyjaśnił przyjętą metodologię wyceny zarówno w pisemnej opinii głównej jak i dodatkowo w opiniach uzupełniających, w sposób szczegółowy, dokładny i wyczerpujący wyjaśnił sposób wyliczeń dokonanych przez siebie, przedstawił zestawienie próbki reprezentacyjnej – transakcji z rynku lokalnego i uwzględnił zmiany cen w badanym okresie czasu.

Przyjęta przez biegłego metoda wyliczenia wysokości wynagrodzenia niewątpliwie uwzględnia wskazówki zawarte w aktualnym orzecznictwie. Posiadanie służebności gruntowej nie pozbawia bowiem w zupełności faktycznego władztwa właściciela nad nieruchomością obciążoną. Dlatego zawodzą kryteria ustalania wysokości wynagrodzenia za korzystanie z nieruchomości oparte wyłącznie na prostym układzie odpowiednich cen rynkowych właściwych dla najmu lub dzierżawy gruntu, które są adekwatne w sytuacjach, kiedy wynajmujący lub wydzierżawiający zostają zupełnie pozbawieni fizycznego władztwa nad rzeczą. (por.: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 3 lutego 2010r., II CSK 444/09, LEX nr 578038).

Z powyższych względów oraz wobec braku podstaw do uwzględnienia żądania pozwu o zapłatę co do zasady, Sąd oddalił wniosek powoda o zwrócenie się do organizacji zawodowej rzeczoznawców majątkowych w celu dokonania oceny opinii sporządzonej w niniejszej sprawie przez biegłego sądowego. Na marginesie należy dodać, iż w orzecznictwie są również wyrażane poglądy, że brak jest podstaw prawnych do zastosowania art. 157 ust. 3 u.g.n. w przypadku, gdy wartość nieruchomości wynika z treści opinii biegłego sądowego wydanej na zlecenie sądu, a nie operatu szacunkowego opracowanego na etapie postępowania przedsądowego. Ocena środka dowodowego w postaci opinii biegłego przysługuje bowiem wyłącznie sądowi, który nie może wyręczać się w tym zakresie innymi podmiotami. (por.: wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 13 marca 2013r., V ACa 10/13, LEX nr 1321920).

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98§1 i 3 k.p.c., art. 99 k.p.c. i art. 102 k.p.c.

Zgodnie z art. 102 k.p.c., w wypadkach szczególnie uzasadnionych Sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów, albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. W ocenie Sądu, na kanwie niniejszej sprawy zachodzi tego rodzaju wypadek, który uzasadnia częściowe obciążenie powoda kosztami poniesionymi przez pozwanego.

Zastosowanie przez Sąd art. 102 k.p.c. powinno być oceniane w całokształcie okoliczności, które uzasadniałyby odstępstwo od podstawowych zasad decydujących o rozstrzygnięciu w przedmiocie kosztów procesu. Zalicza się tu fakty związane z samym przebiegiem procesu, jak i fakty dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony. Przyjmuje się, że okoliczności te powinny być oceniane przede wszystkim z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 14 stycznia 1974r., II CZ 223/73, opublikowane w zbiorze LEX nr 7379; postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 21 stycznia 1999r., I ACz 40/99, OSA 2000, z. 7-8, poz. 33).

W niniejszej sprawie za zastosowaniem art. 102 k.p.c. przemawia charakter sprawy, zasady słuszności, a także znaczne poczucie krzywdy po stronie powodowej, silnie przekonanie o słuszności swoich roszczeń, jak również sytuacja materialna powoda, która skutkowała zwolnieniem go od kosztów sądowych w niniejszej sprawie.

Mając na uwadze powyższe okoliczności, a także znaczną wysokość kosztów zastępstwa procesowego (7 200 zł), Sąd na podstawie art. 102 k.p.c. obciążył powoda tymi kosztami częściowo, tj. co do kwoty 3 600 zł oraz opłatą od pełnomocnictwa w kwocie 17 zł.