Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 367/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 listopada 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący SSA – Józef Ciurko

Sędziowie SA - Marek Czecharowski

SO (del.) - Grzegorz Miśkiewicz (spr.)

Protokolant sekr. sąd. Piotr Grodecki

przy udziale Prokuratora Anny Adamiak

po rozpoznaniu w dniu 16 listopada 2016 r.

sprawy M. M. s. B. M. i K. M., ur. (...) w A., S.

oskarżonego o przestępstwo określone w art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294§1 k.k. oraz z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 270 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego i Prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 13 kwietnia 2016 r. sygn. akt VIII K 86/14

orzeka

1.  zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

2.  zasądza od oskarżonego M. M. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe za postępowanie odwoławcze, w tym tytułem opłaty kwotę 980 (dziewięćset osiemdziesiąt) złotych.

UZASADNIENIE

M. M. został oskarżony o to, że:

I.  w dniu 11 lutego 2005 r. w W. w celu osiągnięcia korzyści majątkowej doprowadził do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie 96 000 USD R. R., A. R. Z. M. i D. S. w ten sposób, że wprowadził ich w błąd co do przeznaczenia w/w kwoty mającej stanowić pokrycie drugiej transzy prowizji dla firmy (...), podczas gdy w rzeczywistości M. M. kwoty tej nie przekazał w/w firmie,

tj. o czyn z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k.

II.  w okresie 11 listopada 2005 r. – 03 stycznia 2006 r. w W. działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłował doprowadzić do niekorzystnego rozporządzenia mieniem A. R. w kwocie 5.638.868,40 zł, w ten sposób, że uzyskał podpisy A. R. na fakturze VAT nr z dnia 11 listopada 2005 r. nr (...) na kwotę 1740 767, 63 USD (5.638.868,40 zł) wystawionej przez firmę (...), na deklaracji wekslowej oraz na wekslu in blanco, wprowadzając A. R. w błąd co do rodzaju i znaczenia w/w dokumentów, a następnie skserował blankiet weksla in blanco podpisany przez A. R. i niezgodnie z deklaracją wekslową wypełnił go na kwotę 1740 767, 63 USD, wpisując datę wystawienia weksla 10 listopada 2004 r. i datę zapłaty 9 grudnia 2005 r. i w/w kserokopię przedstawił A. R. wraz z wezwaniem do zapłaty, po czym wypełnił oryginalny blankiet weksla z datą wystawienia 2 grudnia 2005 r. a następnie w dniu 20 grudnia 2005 r. indosował w/w weksel na H. M., wprowadzając go w błąd, że kwota wypisana na wekslu stanowi wierzytelność należną firmie (...), co spowodowało, że H. M. w dniu 23 grudnia 2005 r. wystąpił do Sądu Okręgowego w Lublinie przeciwko A. R. z powództwem o zapłatę kwoty 5.638.868, 40 zł i w dniu 29 grudnia 2005 r. uzyskał nakaz zapłaty, na podstawie którego komornik wszczął postępowanie egzekucyjne, jednakże zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na wniesienie przez A. R. zarzutów od nakazu zapłaty, w wyniku czego sądy cywilne obu instancji oddaliły powództwo H. M.,

tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 270 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k.

Sąd Okręgowy w Warszawie wyrokiem z dnia 13 kwietnia 2016 r. w sprawie o sygn. akt VIII K 86/14:

1.  M. M. uniewinnił od popełnienia zarzucanego mu w punkcie I aktu oskarżenia czynu;

2.  W ramach czynu zarzucanego oskarżonemu w pkt. 2 aktu oskarżenia M. M. uznał za winnego tego, że w okresie od 11 listopada 2005 r. do końca grudnia 2005 r. w W., działając w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej usiłował doprowadzić A. R. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości w kwocie 1.740.767,63 USD (5.638.868,40 zł) w ten sposób, że uzyskał podpis A. R. na fakturze VAT z dnia 11 listopada 2005 r. nr (...) wprowadzając ją w błąd co do treści i znaczenia w/wym. dokumentu a przede wszystkim co do istnienia jej zobowiązania wobec spółki (...) a następnie niezgodnie z treścią deklaracji wekslowej wypełnił podpisany przez A. R. oryginalny blankiet weksla in blanco na w/wym. kwotę z datą wystawienia w dniu 02 grudnia 2005 r. po czym weksel ten w dniu 20 grudnia 2005 r. indosował na H. M., który w dniu 23 grudnia 2005 r. wystąpił do Sądu Okręgowego w Lublinie przeciwko A. R. z powództwem o zapłatę, jednak zamierzonego celu nie osiągnął z uwagi na oddalenie powództwa H. M., tj. popełnienia czynu z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 286 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zb. z art. 270
§ 2 k.k.
w zw. z art. 11 § 2 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i za to na tej podstawie skazał oskarżonego, zaś na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 294 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. oraz na podstawie art. 33 § 1, 2 i 3 k.k. wymierzył mu karę 1 (jednego) roku pozbawienia wolności oraz karę grzywny w wymiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na 20 (dwadzieścia) zł;

3.  na podstawie art. 69 § 1 i 2 k.k., art. 70 § 1 pkt. 1 k.k. warunkowo zawiesił wykonanie kary pozbawienia wolności orzeczonej wobec M. M. na okres próby 3 (trzech) lat;

4.  na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził od M. M. na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w tym 980 zł (dziewięćset osiemdziesiąt) zł tytułem opłaty.

Apelację od wyroku wniósł obrońca skazanego.

Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił:

I. Na podstawie art. 438 pkt. 1 k.k. obrazę przepisów prawa materialnego tj.:

1)  naruszenie art. 286 § 1 k.k. poprzez uznanie, iż oskarżony wystawiając fakturę i wypełniając weksel, a następnie indosując go na H. M. działał z zamiarem bezpośrednim niezgodnie z treścią umów i deklaracji wekslowej w sytuacji, gdy z treści faktury, i wyjaśnienia pisemnego spółki (...) jednoznacznie wynikały podstawy obliczenia poszczególnych kwot wskazanych w fakturze z dnia 1 listopada 2005, zaś pokrzywdzeni uprzedzeni byli o jej treści;

2)  naruszenie art. 286 § 1 k.k. w związku z art. 12 k.k. poprzez ustalenie, iż czyn oskarżonego był czynem ciągłym;

3)  naruszenie art. 270§2 k.k. poprzez uznanie, iż wypełniając weksel na sumę wekslową odpowiadającą wartości faktury (...) M. M. działał wbrew posiadanym uprawnieniom z zamiarem bezpośrednim pokrzywdzenia A. R..

II. Na podstawie art. 438 pkt. 2 k.p.k. naruszanie przepisów postępowania, które miało wpływ na treść zaskarżonego wyroku tj.:

1. naruszenie art. 424 § 1 pkt. 1 k.p.k. w związku z art. 4 k.p.k. poprzez:

a)  nieuzasadnienie podstaw faktycznych, w oparciu o które Sąd przyjął, że oskarżony wprowadził A. R. w błąd co do znaczenia i treści(...) z dnia 11 listopada 2005r. o nr (...);

b)  niewyjaśnienie dlaczego sąd w rozstrzygnięciu pominął następujące okoliczności:

kwestię sposobu ustalenia podstaw prawnych wystawienia faktury nr (...),

braku ustalenia przez sąd, jak i przez prokuraturę czy w okresie gdy oskarżony sprawował funkcję członka zarządu (...) tylko on podejmował decyzje dotyczące wystawiania faktur, ich księgowania i ewentualnego ich ujmowania w zapisach księgowych, jak również procesu organizacyjnego związanego z kontrolą księgowości spółki, czy też odpowiedzialność za ten proces była podzielona w spółce w ramach rozdziału kompetencji Zarządu, zaś M. M. wyłącznie był wykonawca instrukcji podejmowanych przez Zarząd kolegialnie,

braku odniesienia się przez sąd do kwestii faktycznego dostępu przez pokrzywdzonych do obu ((...)) wersji umów, w szczególności posiadania odpowiedniego czasu do podjęcia decyzji co do podpisania umowy z (...), a tym samym braku istnienia świadomości po stronie oskarżonego w dacie zawierania umowy, wystawienia faktury co do wprowadzenia pokrzywdzonej A. R. w błąd co do wymagalności,

braku rozważenia przez sąd znaczenia dokumentów znajdujących się w aktach załącznikowych (tomy la, 1b, 2 i 3) wskazujących na wysyłanie przez spółkę (...) faktur i wezwań do zapłaty listami poleconymiP. (...) do wszystkich pokrzywdzonych, a więc w sposób, który uniemożliwiał oskarżonemu uzyskanie podpisu A. R. na fakturze VAT z dnia 11 listopada 2005 r. nr (...) wprowadzając ją w błąd co do treści i znaczenia w/wym. dokumentu a przede wszystkim co do istnienia jej zobowiązania wobec spółki (...),

brak samodzielnych ustaleń sądu co do podstaw prawnych wystawienia faktury z 11 listopada 2005r. o nr (...), w szczególności ustalenia czy otrzymanie listem, podpisanie faktur wraz z klauzulą uznania długu oraz odesłanie tego dokumentu z powrotem przy braku obecności oskarżonego przy tej czynności mogło w jakikolwiek sposób prowadzić do wywarcia na pokrzywdzone Z. M. i A. R. jakiejkolwiek presji co do obowiązku podpisania takich dokumentów,

bezpodstawne uznanie przez sąd, bez jednoznacznego ustalenia w jakich okolicznościach oskarżony uzyskał na odpisach faktur podpisy A. R. i Z. M., gdy z akt sprawy wynika, iż pisma te były doręczone im za pośrednictwem P. (...) listem poleconym, a zatem bez konieczności otwierania przesyłek poleconych i powstania jakichkolwiek okoliczności sprzyjających wyłudzeniu podpisu od A. R. w razie odsyłania tego dokumentu,

nie rozważenie przez sąd znaczenia dokumentacji sprawy cywilnej o sygnaturze II Nc 47/05 przed Sądem Okręgowym w Warszawie II Wydział Cywilny prowadzonej pomiędzy pokrzywdzonymi i U. D. w kwestii posiadania w 2004 r. i 2005 r. doradców - w tym profesjonalnych pełnomocników co wskazuje na celowe zatajanie tego faktu przed sądem i organami ścigania (m.in. M. K. z k. (...) - k. 43 i następne ww. akt) oraz zeznań B. R. dotyczących informowania go o posiadaniu przez pokrzywdzonych opieki prawnej w okresie negocjowania i podpisywania umów z (...), która to kwestia wpływała jednoznacznie na ocenę sytuacji pokrzywdzonych odnośnie wysokości i należności zobowiązań wobec spółki (...),

braku szczegółowej analizy zapisów umów i aneksów do nich pod kątem wymagalności roszczeń spółki (...) i jego wysokości i przytoczenia ich brzmienia w uzasadnieniu wyroku,

brak rozważenia przez sąd kwestii samodzielności podejmowanych działań przez H. M. w szczególności w kwestii sposobu dochodzenia roszczenia, ocenienia jego zasadności oraz sposobu prowadzenia czynności i wyboru ich rodzaju w postępowaniu egzekucyjnym,

nie rozważenie przez sąd kwestii ciągłego procederu pokrzywdzonych związanego z korzystaniem z fachowych pełnomocników lub też usług pośredników (B. R., S. (...), firma (...), i nie wywiązywania się z zawartych z nimi umów bez faktycznego rozwiązywania tych umów mającego na celu „zaoszczędzenie” na kosztach tych doradców i pośredników” w sytuacji, gdy w aktach sprawy znajdowały się dowody m.in. z akt postępowania przed Sądem Okręgowym w Lublinie w sprawie I Nc 252/05 (później I C 100/06) wskazujące na stawianie w stosunku do oskarżonego nieprawdziwych zarzutów dotyczących uzyskania podpisu A. R. na wekslu i deklaracji wekslowej oraz akta sprawy przed Sądem Okręgowym w Warszawie II Nc 57/05 przeciwko pokrzywdzonym wskazujące na stałą praktykę pokrzywdzonych kwestionowania należności i wysokości wynagrodzeń pełnomocników i partnerów biznesowych pokrzywdzonych celem uniknięcia zapłaty wymagalnych zobowiązań,

uznanie - niezgodnie z zasadami doświadczenia życiowego, iż składanie fałszywych zawiadomień w zakresie rzekomego sfałszowania podpisów na fakturze, wekslu i deklaracji wekslowej przez oskarżonego nie mających potwierdzenia w rzeczywistości było dozwolonym elementem strategii procesowej pokrzywdzonych i nie wpływało na całość oceny zeznań tych osób w postępowaniu przygotowawczym, jak i w sądowym,

braku ustalenia przez Sąd Okręgowy, iż A. R. celowo odmiennie od faktycznego przebiegu przedstawiała przebieg wydarzeń przed Sądem Okręgowym w Lublinie w ramach sprawy cywilnej, co do kwestii autentyczności jej podpisu, gdyż była to jedyna dostępna metoda wzruszenia nakazu zapłaty wydanego na podstawie weksla, a zatem jej wszelkie zeznania na tej podstawie winny zostać ocenione z tej perspektywy, co jednocześnie spowodowało wprowadzenie w błąd Sądu Okręgowego w Lublinie w zakresie uznania A. R. za konsumenta przy zawieraniu transakcji z (...) reprezentowaną przez oskarżonego,

braku oceny przez Sąd poziomu wiedzy po stronie pokrzywdzonych, która pozwalała na prawidłową ocenę znaczenia podpisywanych dokumentów, a w szczególności: wykształcenia i posiadanych kompetencji przez A. R. zdobytych w pracy w banku, umiejętności samodzielnego formułowania pism procesowych, pod którymi bez udziału pełnomocnika podpisywali się pokrzywdzeni, w tym sprzeciwu w sprawie z U. D., pism procesowych przed sądem okręgowym w Lublinie , czy też rodzaju wypowiedzi formułowanych przy pierwszych przesłuchaniach w trakcie postępowania przygotowawczego pokrzywdzonych w ramach niniejszej sprawy, w tym także umiejętności R. R. jako profesjonalnego negocjatora i osoby zarządzającej inwestycjami w firmie (...);

2. Naruszenie art. 394 § 2 k.p.k. poprzez brak zaliczenia na poczet akt sprawy zeznań pokrzywdzonych A. R. i Z. M. oraz dokumentów zalegających w aktach sprawy zgromadzanych w tomach 1a, 1b, 2 i 3 tomów załącznikowych, a w szczególności:

16 k.415 zawiadomienie z dnia 10 listopada 2004 r. zawierające wezwanie do doręczenia 16 egzemplarzy weksli dla firmy (...);

k 417 pokwitowanie odbioru 16 weksli;

k.519 faktury VAT z dnia 12 października 2005 r. nr (...) ;

k 521 potwierdzenie odbioru listu poleconego z ww. faktura z dnia 13 października 2005 r.;

k.523-524 dyspozycja wycofania faktury „storno” z dnia 21 października 2005 r.;

k. 525, 526, faktura (...) z dnia 11 listopada 2005 r.;

k. 538 – potwierdzenie odbioru faktury z dnia 1 grudnia 2005 r. przez Z. M. (zwrotka listu poleconego) data nadania 30 listopada 2005 r.;

k. 540 – potwierdzenie odbioru faktury z dnia 3 grudnia 2005 r. przez A. R. (zwrotka listu poleconego) data nadania 30 listopada 2005 r.;

k. 542 – potwierdzenie odbioru faktury z dnia 10 grudnia 2005 r. przez D. S. (zwrotka listu poleconego) data nadania 30 listopada 2005 r.;

k. 544 potwierdzenie odbioru zawiadomienia o przelewie wierzytelności z dnia 6 grudnia 2005 r. przez A. R. – data nadania 2 grudnia
2005 r.;

załącznik nr 2

k. 000011-000109 – wyjaśnienia firmy (...) z dnia 20 października 2006 r. skierowane do prokuratury w K. Z.

załącznik nr 3

k. 00039-40 kopia tłumaczenia z dnia 5 stycznia 2005 r. z notatką „w języku niemieckim są podpisy pokrzywdzonych”.

Tom IV akt sprawy – protokół przesłuchania w charakterze świadka

Z. m. – k. 691-696 251-259 i A. R. k. 701-706, 234-708-713, 1932-1934.

3. naruszenie art. 414 § 2 pkt. 1 k.p.k. poprzez niezamieszczenie w opisie czynu nr II przypisanego oskarżonemu elementów wskazujących na sposób wprowadzenia A. R. w błąd co do znaczenia i treści (...) z dnia 11 listopada 2005r o nr (...):

4. naruszenie art. 410 k.p.k. poprzez oparcie rozstrzygnięcia na niczym nieudowodnionych ustaleniach w zakresie rzekomego wprowadzenia A. R. w błąd, co do znaczenia i treści(...) z dnia 11 listopada 2005r. o nr (...).

III. Na podstawie art. 438 pkt. 3 k.p.k. zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę rozstrzygnięcia, mający wpływ na treść zaskarżonego wyroku w następstwie uznania, iż:

  • 1.  pokrzywdzona A. R., jak i pozostali pokrzywdzeni w tym D. S., R. R. i Z. M. na początku lutego 2005r poinformowali oskarżonego, iż zamierzają zakończyć z nim współpracę;

    2.  oskarżony wprowadził A. R. w błąd, co do znaczenia i treści (...)z dnia 11 listopada 2005r. o m- (...) i wyłudził jej podpis na tej fakturze;

    3.  oskarżonemu nie przysługiwało roszczenie o zapłatę w stosunku do A. R. kwoty uwidocznionej w treści(...) o nr (...);

    4.  to oskarżony uzyskał podpis A. R. na fakturze VAT.

Biorąc pod uwagę powyższe, wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w całości oraz uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów.

Z ostrożności procesowej wniósł o dopuszczenie dowodów

  • A)  Wszystkich członków zarządu (...), w tym p. S. I. na okoliczność ustalenia sposobu księgowania dokumentów, weryfikacji zasadności wystawianych dokumentów i ich podstaw prawnych, osób weryfikujących sprawozdania finansowe i prowadzących (...);

    B)  Uzupełniające przesłuchanie w charakterze świadków R. R. i D. S. na okoliczność zawartości korespondencji kwitowanej w potwierdzeniach odbioru listów z listopada i grudnia 2006, wykształcenia A. R. (w tym pracy w banku, znajomości zasad księgowości), okoliczności w jakich Z. M. bezpośrednio kontaktowała się z oskarżonym bez udziału, osób trzecich;

    C)  Spraw prowadzonych przeciwko pokrzywdzonym przez B. R., U. D. w 2005 r. i kolejnych latach i posiadania profesjonalnych pełnomocników w okresie zawierania umów z (...) w 2004 r.

Wniosek o sporządzenia uzasadnienia niniejszego wyroku został złożony przez obrońcę oskarżonego.

Sąd apelacyjny zważył, co następuje:

W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzuty zawarte we wniesionej przez obrońcę oskarżonego apelacji, jak i argumenty użyte na ich poparcie okazały się na tyle chybione, że skutkowały nieuwzględnieniem tej apelacji i utrzymaniem zaskarżonego wyroku w mocy.

Jako pierwszy w przedmiotowej apelacji został podniesiony zarzut obrazy prawa materialnego (pkt. I ppkt. 1-3 apelacji). Odnosząc się do tak sformułowanych w apelacji zarzutów stwierdzić należy, iż podniesione zarzuty obrazy prawa materialnego (obraza art. 286 § 1 k.k. i art. 270 § 2 k.k., obraza art. 12 k.k.) zostały przez obrońcę sformułowane wadliwie. Zarzut obrazy prawa materialnego może zostać skutecznie podniesiony tylko wtedy, gdy skarżący nie kwestionuje ustalonego stanu faktycznego a jedynie jego ocenę prawną. Zarzut obrazy prawa materialnego nie może łączyć się z kwestionowaniem ustaleń faktycznych. Lektura wywodów zawartych w dalszej części apelacji wskazuje natomiast wyraźnie, iż obrońca w swojej apelacji kwestionuje zarówno prawidłowość sędziowskiej oceny dowodów, jak i poczynione przez sąd pierwszej instancji ustalenia faktyczne. Jest poglądem powszechnie utrwalonym zarówno w orzecznictwie sadów, jak i doktrynie, że nie może być mowy o naruszeniu prawa materialnego, jeżeli kwestionowane są ustalenia faktyczne. Naruszenie prawa karnego materialnego to - przy jednoznacznie ustalonych faktach - błędna ich subsumpcja pod przepis zawierający ustawowe znamiona określonego przestępstwa.

Kolejny podniesiony przez obrońcę zarzut oparty na zasadzie art. 438 pkt. 2 k.p.k. tj. zarzut naruszenia przepisów art. 424 § 1 pkt. 1 k.p.k. w zw. z art. 4 k.p.k. (pkt. II ppkt. 1 apelacji) w istocie stanowi – na co wskazuje lektura i treść tej części apelacji - zarzut ze sfery sędziowskiej oceny dowodów tj. naruszenie art. 7 k.p.k. oraz art. 410 k.p.k.

W ocenie Sądu Apelacyjnego wskazane wyżej zarzuty oraz ich uzasadnienie nie mogły zostać uwzględnione, jako stanowiące przejaw nieuzasadnionej polemiki z prawidłowymi ustaleniami sądu pierwszej instancji. Jak wielokrotnie podkreślano - zarówno w orzecznictwie sądów, jak i w doktrynie - obdarzenie wiarą w całości lub w części jednych dowodów oraz odmówienie tej wiary innym, jest prawem Sądu, który zetknął się z tymi dowodami bezpośrednio i pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k., jeżeli tylko zostało poprzedzone ujawnieniem w toku rozprawy głównej całokształtu okoliczności sprawy, stanowi przy tym wyraz rozważenia wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego, jest zgodne ze wskazaniami wiedzy i doświadczenia życiowego, a nadto zostało wyczerpująco i logicznie uargumentowane w uzasadnieniu wyroku. O przekroczeniu zasady swobodnej oceny dowodów można mówić tylko wtedy, gdy ocena zebranego w sprawie materiału dowodowego zawiera oczywiste błędy natury faktycznej (np. niedostrzeżenie istotnych dowodów czy okoliczności), bądź logicznej (niezrozumienie implikacji wynikających z treści dowodów). Krytyka odwoławcza, aby była skuteczna, musi wykazać usterki rozumowania zaskarżonego orzeczenia. Jeśli tego nie czyni, a ogranicza się jedynie do zapewnienia, że badane zdarzenia miały inny przebieg, to nie można oczekiwać, że krytyka ta zostanie uwzględniona. Byłoby to bowiem postępowanie dowolne, przenoszące gołosłowne zapewnienia nad działalność racjonalną, opartą na dowodach. Z kolei przepis art. 410 k.p.k. stanowi, że podstawą wyroku może być tylko całokształt okoliczności ujawnionych w toku rozprawy głównej - oznacza to, że Sąd wydając wyrok nie może się opierać na tym, co nie zostało ujawnione w toku rozprawy, jak również to, że sąd nie może opierać się przy wydawaniu orzeczenia tylko na części materiału dowodowego. Artykuł 410 k.p.k., nakazujący uwzględnienie całokształtu okoliczności ujawnionych na rozprawie, nie może być jednak rozumiany w ten sposób, że każdy z przeprowadzonych dowodów ma stanowić podstawę ustaleń sądu. Byłoby to oczywiście często niemożliwe, gdy z różnych dowodów wynikają wzajemnie sprzeczne okoliczności. Nie można zarzutu apelacyjnego opierać na tym, iż pewne dowody nie stanowiły podstawy ustaleń, jeżeli sąd rozważył je i ocenił ich znaczenie w sposób określony w art. 7 k.p.k.

W ocenie Sądu Apelacyjnego obrońca w ramach stawianych zarzutów (pkt. II ppkt. 1), opierając się na wybiorczej i selektywnej analizie materiału dowodowego, usiłuje w sposób polemiczny przedstawić własną wersję wydarzeń. Argumenty podnoszone przez obrońcę w ramach zarzutów z pkt. II ppkt 1 apelacji zmierzają do wykazania, iż sąd pierwszej instancji dokonał nieprawidłowej oceny zebranego materiału dowodowego, że jego ocena była niepełna, dowolna, nie uwzględniała szeregu istotnych - zdaniem obrońcy - okoliczności i w konsekwencji doprowadziła sąd pierwszej instancji do błędnej konkluzji. Zdaniem Sądu Apelacyjnego obrońca w swojej apelacji koncentruje się na poszczególnych, wybranych elementach stanu faktycznego, wyrwanych z kontekstu całości wydarzeń, próbując tym poszczególnym elementom nadać nadmierne lub odmienne aniżeli w rzeczywistości znaczenie, jednakże zgodne z interesem procesowym skarżącego. Obrońca w ramach podniesionych zarzutów, z okoliczności często dla sprawy nieistotnych, w sposób zupełnie dowolny próbuje wyciągać wnioski, które w żaden sposób nie są uprawnione.

Sąd pierwszej instancji w zakresie czynu przypisanego oskarżonemu prawidłowo poczynił ustalenia faktyczne i Sąd Apelacyjny nie widzi żadnych okoliczności, które mogłyby dawać podstawę do zakwestionowania tych ustaleń. Okoliczności podnoszone przez obrońcę w jego apelacji albo nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, albo zostały prawidłowo ocenione przez sąd pierwszej instancji.

Wbrew twierdzeniom zawartym w apelacji, okoliczności dotyczące wystawienia faktury o nr (...) były przedmiotem szczegółowej analizy sądu pierwszej instancji, podobnie jak wszelkie okoliczności dotyczące zawierania przez R. R., A. R., Z. M. i D. S. kolejnych umów z oskarżonym M. M. oraz roli samego oskarżonego M. M. w tych kontaktach. W realiach niniejszej sprawy nie ma znaczenia, dla oceny prawnokarnej zachowania oskarżonego M. M., kwestia wewnętrznej struktury organizacyjnej spółki (...) z siedzibą w S.. W świetle okoliczności niniejszej sprawy nie ulega wątpliwości, iż to właśnie oskarżony M. M. podejmował wszelkie działania w kontaktach z R. R., A. R., Z. M. czy D. S., i że to właśnie oskarżony M. M. – w kontaktach z tymi osobami – był jedynym reprezentantem firmy (...). Zdaniem Sądu Apelacyjnego, jako całkowicie niezasadne jawią się również pozostałe zarzuty, przedstawione w tej części apelacji przez skarżącego – okoliczności te albo były przedmiotem analizy i oceny sądu pierwszej instancji, albo nie mają żadnego znaczenia dla prawidłowości rozstrzygnięcia. Obrońca w tej części apelacji próbuje lansować nie tyle własną wersję wydarzeń, co kwestionować każde ustalenie sądu pierwszej instancji, które dla jego klienta jest niekorzystne. Autor apelacji, dążąc do podważenia niekorzystnych dla swojego klienta ustaleń, próbuje przedstawić R. R., A. R., Z. M. i D. S., jako osoby całkowicie niewiarygodne, nieuczciwe, które wręcz na skutek bezprawnych i podstępnych zabiegów nie tylko uchyliły się od ciążących na nich zobowiązań, ale też niesłusznie oskarżyły M. M.. Tego rodzaju argumentacja obrońcy oskarżonego żadną miarą nie może zyskać akceptacji Sądu Apelacyjnego, a tym doprowadzić do podważenia prawidłowości ustaleń sądu pierwszej instancji - ustalenia sądu pierwszej instancji, wskazujące na to, że oskarżony M. M. usiłował doprowadzić A. R. do niekorzystnego rozporządzenia mieniem są prawidłowe, dokonane z zachowanie zasady swobodnej oceny dowodów i jako takie pozostają one pod ochroną przepisu art. 7 k.p.k.

Okoliczności niniejszej sprawy – wbrew twierdzeniom obrońcy - wyraźnie wskazują na to, że A. R. składając swój podpis na dokumencie, który okazał się fakturą (...), nie zdawała sobie sprawy z ich znaczenia, tj. ani znaczenia samego dokumentu, ani skutków złożenia na takim dokumencie swojego podpisu. Dla realizacji znamion przestępstwa oszustwa nie ma znaczenia, czy podpis ten został uzyskany przez oskarżonego działającego osobiście, czy też przez kogoś innego, ale na rzecz oskarżonego; istotne w realiach niniejszej sprawy jest to, że A. R. składając swój podpis na przedmiotowej fakturze została wprowadzona w błąd, co do znaczenia tego dokumentu oraz wagi i konsekwencji swojego podpisu na tymże dokumencie. Nie ulega natomiast wątpliwości, że znaczenie tego dokumentu tj. faktury nr (...) opatrzonej podpisem A. R., z pewnością było jasne i zrozumiałe dla oskarżonego M. M.. M. M. po uzyskaniu podpisu pokrzywdzonej na przedmiotowej fakturze natychmiast podjął odpowiednie kroki zmierzające do „wykorzystania” faktury i posiadanego przez siebie weksla in blanco, który został przez oskarżonego wypełniony odpowiednią treścią. Oskarżony M. M. niezwłocznie również indosował posiadany weksel, co było czynnością o tyle istotną, że miało znaczenie dla ograniczenia możliwych do podniesienia przez pokrzywdzoną ewentualnych zarzutów w postępowaniu cywilnym. Wbrew twierdzeniom obrońcy nie ma znaczenia, czy pokrzywdzona A. R. – z racji wykształcenia i posiadanej kompetencji – miała możliwość zrozumienia znaczenia podejmowanych przez siebie działań, a w szczególności treści podpisywanych dokumentów. Nie ma również znaczenia podnoszona w apelacji okoliczność korzystania lub możliwości skorzystania przez pokrzywdzoną z porady fachowego pełnomocnika. Dla bytu czynu zabronionego określonego w art. 286 § 1 k.k. obojętne jest, czy pokrzywdzony mógł wykryć swój błąd przy dołożeniu znikomej nawet staranności. Istota przestępstwa określonego w art. 286 § 1 k.k. polega nie tyle na przyczynach stanu błędu po stronie pokrzywdzonego , ale na pozostawaniu przez pokrzywdzonego w błędzie, a następnie wykorzystanie tego stanu przez sprawcę. Błąd pokrzywdzonego należy przyjmować także wtedy, gdy racjonalna ocena sytuacji pozwala stwierdzić, że mógł on błędu z łatwością uniknąć. Wysoki stopień naiwności czy też łatwość wprowadzenia w błąd osoby dokonującej niekorzystnego rozporządzenia mieniem nie wpływa na ocenę karnoprawną zachowania sprawcy, bo istotne jest tylko to, czy podjęte przez niego działania, w przypadku tego konkretnego pokrzywdzonego okazały się wystarczające do wprowadzenia go w błąd. Reasumując powyższe rozważania, zarzuty podniesione przez obrońcę w ramach pkt. II pkt. 1 nie mogły zostać uwzględnione.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, jako częściowo chybiony należy uznać podniesiony zarzut obrazy art. 394 § 2 kpk (pkt II ppkt 2). W ramach tego zarzutu obrońca podnosi, iż sąd pierwszej instancji nie zaliczył w poczet materiału dowodowego szeregu dokumentów zalegający w załącznikach do niniejszej sprawy (oznaczonych, jako załączniki - tomy od 1 do 3). Wbrew twierdzeniom autora apelacji, dokumenty zalegające w tych załącznikach zostały zaliczone w poczet materiału dowodowego przez sąd pierwszej instancji, co znalazło swoje odzwierciedlenie w zapisach treści protokołu rozprawy. Sąd pierwszej instancji uczynił to wprawdzie zbiorczo, bez wymieniania i opisywania poszczególnych dokumentów, jednakże nie można czynić z tego powodu sądowi zarzutu procesowego w rozumieniu art. 438 pkt. 2 k.p.k. Praktyka „zbiorczego” zaliczania dokumentów w poczet materiału dowodowego jest wprawdzie w orzecznictwie sądów czasami krytykowana, jako nieprawidłowa, to jednak nie jest to takiej kategorii uchybienie procesowe, które mogłoby mieć wpływ na treść orzeczenia.

Rację ma natomiast skarżący, iż Sąd nie zaliczył w poczet materiału dowodowego treści zeznań nieżyjących już świadków Z. M. i A. R. (brak owego zaliczenia było wyraźnym przeoczeniem ze strony sądu pierwszej instancji, co zresztą stwierdził ten sąd w pisemnym uzasadnień wyroku). Zdaniem Sądu Apelacyjnego wskazane uchybienie nie miało jednak wpływu na treść ostatecznie zapadłego rozstrzygnięcia. Sąd Apelacyjny w postępowaniu odwoławczym uzupełnił w tym zakresie postępowanie dowodowe i dokonał zaliczenia protokołów z zeznaniami tych świadków w poczet materiału dowodowego. Analiza treści depozycji tych osób, w kontekście całokształtu pozostałego materiału dowodowego pozwala na stwierdzenie, iż sąd pierwszej instancji - mimo że nie mógł się opierać w swoich ustaleniach faktycznych na tych dowodach – doszedł do prawidłowych wniosków w zakresie sprawstwa i winy oskarżonego. Tym samym wskazane uchybienie procesowe nie może być uznane za takie naruszeniem przepisów postępowania, o którym mowa w art. 438 pkt. 2 k.p.k.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego, jako niezasadny należy ocenić zarzut obrazy art. 414 § 2 pkt 1 k.p.k. (zarzut II ppkt. 2 apelacji; obrońca formułując ten zarzut miał zapewne na myśli art. 413 § 2 pkt 1 k.p.k.). Sąd Apelacyjny nie dopatruje się w opisie czynu przypisanego oskarżonemu uchybień, na istnienie których wskazuje skarżący. Zgodnie z wymogami określony w art. 413 § 2 pkt. 1 k.p.k. zaskarżony apelacją wyrok zawiera dokładne określenie przypisanego oskarżonemu czynu oraz jego kwalifikację prawną.

Na uwzględnienie nie zasługuje również podniesiony zarzut obrazy art. 410 kpk (zarzut z pkt. II ppkt. 4 apelacji). Tak sformułowany zarzut jest w istocie powtórzeniem wcześniejszych twierdzeń apelującego, w których kwestionował on okoliczności dotyczące wprowadzenia w błąd A. R. w zakresie znaczenia faktury o nr (...) oraz konsekwencji złożenia na tym dokumencie podpisu przez pokrzywdzoną. Okoliczności związane z podpisaniem tego dokumentu oraz stanu świadomości A. R. w tym zakresie były przedmiotem zarówno rozważań sądu pierwszej instancji jak i Sądu Apelacyjnego we wcześniejszym fragmencie niniejszego uzasadnienia. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił w tym zakresie zgromadzony materiał dowody i wyciągnął z niego właściwe wnioski. Ocena sądu pierwszej instancji pozostaje zatem pod ochroną art. 7 k.p.k.

Kolejne sformułowane w apelacji zarzuty (pkt. III apelacji) określone przez autora skargi, jako zarzuty błędów w ustaleniach faktycznych są w istocie kolejną próbą polemiki z prawidłowymi ustaleniami sądu pierwszej instancji.

Uchybienie, o jakim mowa w art. 438 pkt 3 kpk (błąd w ustaleniach faktycznych) ma miejsce wówczas, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada zasadom prawidłowego rozumowania. Błąd taki może stanowić wynik niepełności postępowania dowodowego (tzw. błąd braku), bądź określonych nieprawidłowości w zakresie oceny dowodów (tzw. błąd dowolności). Może być on zatem wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub braku przestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ich ocenie. Zgodnie z utrwalonymi poglądami orzecznictwa i doktryny, zarzut błędu w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę wyroku może się okazać trafnym tylko wówczas, gdy podnoszący go w apelacji zdoła wykazać sądowi orzekającemu w pierwszej instancji uchybienia przy ocenie zebranego w sprawie materiału dowodowego, polegającego na nieuwzględnieniu przy jej dokonywaniu zasad logiki, wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, jak również całokształtu ujawnionych w sprawie okoliczności.

W ocenie Sądu Apelacyjnego skarżący ponownie – tym razem powołując się na zarzut błędów w ustaleniach faktycznych – próbuje przedstawić własną interpretację okoliczności niniejszej sprawy, a w szczególności, że oskarżonemu przysługiwało roszczenie względem A. R. o zapłatę kwot opisanych w fakturze o nr (...), oraz że oskarżony nikogo, w jakikolwiek sposób nie wprowadzał błąd. Obrońca oskarżonego, formułując tego rodzaju zarzuty zdaje się nie przyjmować do wiadomości nie tyle argumentacji zawartej w pisemnym uzasadnieniu wyroku sądu pierwszej instancji w niniejszej sprawie - do czego niewątpliwie, jako strona postępowania ma prawo - ale również treści prawomocnych już orzeczeń sądów, zapadłych w postępowaniu cywilnym (treść rozstrzygnięć sądów cywilnych jest jednoznacznie niekorzystna dla oskarżonego, jeżeli chodzi o zasadność dochodzonych roszczeń w świetle prawa cywilnego). Znaczna cześć wywodów autora apelacji zawarta w jej uzasadnieniu, stanowi prezentację własnego poglądu skarżącego na kwestie cywilno - prawne, odmiennego od stanowiska wyrażonego w wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Zdaniem Sądu Apelacyjnego, subiektywne przekonanie skarżącego o słuszności własnych racji, nie może być wystarczające do podważenia ustaleń sądu pierwszej instancji, o ile nie zostanie w sposób logiczny uargumentowane.

Reasumując powyższe rozważania, Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do uwzględnienia apelacji obrońcy.

Sąd obciążył oskarżonego kosztami sądowymi zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Mając powyższe na uwadze Sąd orzekł jak w wyroku.