Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 303/16

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 19 marca 2016 roku, który złożono w Sądzie dnia 22 marca 2016 roku, powódka M. N. (1) wystąpiła przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z siedzibą w W. o zapłatę zadośćuczynienia w kwocie 75.000 zł za doznaną krzywdę po śmierci syna D. N. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu do dnia zapłaty. Ponadto powódka domagała się zasądzenia na jej rzecz od pozwanego kosztów postępowania według norm przepisanych, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego z opłatą skargową za pełnomocnictwo.

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie w całości powództwa i zasądzenie na jego rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Sąd ustalił i zważył co następuje:

W dniu 1 kwietnia 2013 roku w D., gmina D., doszło do wypadku drogowego z udziałem samochodu osobowego marki B. o nr rej. (...). Kierująca tym pojazdem P. D. naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, w ten sposób, że jechała z nadmierną prędkością niedostosowaną do warunków drogowych z uwagi na śliską nawierzchnię jezdni, wskutek czego nie zachowując panowania nad pojazdem zjechała na lewe pobocze jezdni uderzając w przydrożne drzewa, w wyniku czego siedzący obok pasażer D. N. doznał obrażeń czaszkowo – mózgowych ponosząc śmierć na miejscu. Za popełnienie przestępstwa z art. 177§1 i §2k.k. P. D. została skazana wyrokiem Sądu Rejonowego w Trzciance z dnia 27 lipca 2015 roku w sprawie II K 878/13 na karę 2 lat i 7 miesięcy pozbawienia wolności.

(dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Trzciance z dnia 27 lipca 2015 roku w sprawie II K 878/13 – k.117, 118; wyrok Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 22 stycznia 2016 roku w sprawie IV Ka 1209/15; okoliczność bezsporna)

D. N. był synem M. N. (1). W chwili śmierci D. N. miał 19 lat. Był najmłodszym dzieckiem M. N. (1). Mieszkali razem w D. w mieszkaniu w bloku. D. N. nie miał jeszcze w chwili śmierci stałej pracy. Był kawalerem. W tym czasie M. N. (1) była już 16 lat na rencie inwalidzkiej po utracie prawej ręki w zakładzie pracy. M. N. (1) miała bardzo dobry kontakt z synem D.. Spędzali ze sobą wolny czas. M. N. (1) jeździła z D. N. na ryby, nawet była z nim raz pod namiotem na rybach. D. N. pomagał matce w sprzątaniu, na ogrodzie, woził ją na zakupy, do kościoła. Gdy D. N. wychodził matka zawsze chciała wiedzieć, o której wróci. M. N. (1) razem z synem chodziła na spacery. D. N. snuł plany, że zostanie z rodzicami.

W dniu wypadku D. N. był na dyskotece. Mimo późnej pory M. N. (1) czekała na jego powrót. W nocy zadzwonił jej siostrzeniec i poinformował, „że jakieś łebki się rozwalili”. Brat D. N. M. N. (2) zaczął dzwonić po kolegach D. N., aby się dowiedzieć, czy on również uczestniczył w tym wypadku. Nikt nie był w stanie tego powiedzieć. M. N. (1) pojechała na miejsce wypadku i zobaczyła syna leżącego na pasach. Podtrzymywał ją mąż. Z M. N. (1) nie było kontaktu. Kilkakrotnie wezwano do niej pogotowie, a ostatecznie trafiła do szpitala.

Po śmierci syna M. N. (1) brała leki uspokajające. Jeździła codziennie na grób syna. Nie chciała jeść, schudła, trudno się było z nią skontaktować. Była raz u psychiatry. Przez rok po śmierci syna M. N. (1) potrzebowała pomocy najbliższych, którzy starali się, aby nie zostawała sama. Chodziła przygnębiona i smutna. U M. N. (1) pojawiły się zakłócenia czynności psychicznych w postaci dystymii związanej bezpośrednio z żałobą po śmierci syna. Jej żałoba nie zakończyła się po upływie roku i pojawiły się zaburzenia depresyjne. Czuła się zniechęcona, przygnębiona, codzienne obowiązki łączyły się z dużym wysiłkiem i niezadowoleniem. Przez kilka miesięcy przyjmowała leki uspokajające, które jeszcze czasami zażywa. Śmierć syna spowodowała u niej 7% długotrwały uszczerbek na zdrowiu.

(dowód: karta pobytu na Oddziale Ratunkowym Szpitala (...) w T. – k. 19; oświadczenie M. N. (1) z dnia 18 kwietnia 2013 roku - k. 20; oświadczenie znajomych –k.21; historia choroby z (...) – k. 68, 69; historia choroby z poradni lekarskiej – k. 70, 71; zeznania powoda M. N. (1) – k. 73, 130, 131 w zw. z k. 74; zeznania świadka T. N. – k. 74, 75; zeznania świadka J. N. – k. 75, 76; zeznania świadka M. N. (2) – k. 76, 77; zeznania świadka G. D. – k. 77; zeznania świadka S. G. – k. 78; zeznania świadka A. B. – k. 78, 79; zeznania świadka L. K. – k. 79, 80; opinie sądowo-psychiatryczno-psychologiczna biegłego A. T. i biegłego J. W. z dnia 17 sierpnia 2016 roku – 93-99; karta statystyczna – akta szkody; akt zgonu – karta szkody)

Pismem z dnia 6 maja 2013 roku M. N. (1) działając za pośrednictwem swojego pełnomocnika, zgłosiła Towarzystwu (...) S.A. roszczenie w trybie art. 448 k.c. o zapłatę kwoty 80.000 zł z powodu śmierci D. N.. Roszczenie to wpłynęło dnia 13 maja 2013 roku. W odpowiedzi pismem z dnia 10 czerwca 2013 roku Towarzystwu (...) S.A. przyznało M. N. (1) zadośćuczynienie w kwocie 1.000 zł. Następnie zadośćuczynienie to zostało podwyższone decyzją z dnia 14 sierpnia 2013 roku 15.000 zł zmniejszonej poprzez uznanie 70% przyczynienia się poszkodowanego do śmierci. Ostatecznie wypłacono więc 4.500 zł tytułem zadośćuczynienia. Pismem z dnia 9 września 2013 roku M. N. (1) złożyła odwołanie od tej decyzji. Decyzją z dnia 1 października 2013 roku Towarzystwo (...) S.A. ustaliło ostateczne zadośćuczynienia na 15.000 zł. Pismem z dnia 26 marca 2014 roku M. N. (1) ponowiła roszczenie o zapłatę. Jednak pismem z dnia 2 maja 2014 roku Towarzystwo (...) S.A. odmówiło wypłaty zgłoszonego żądania.

(dowód: akta szkody; decyzja z dnia 14 sierpnia 2013 roku – k. 10; pismo z dnia 9 września 2013 roku – k. 11, 12; decyzja z dnia 1 października 2013 roku – k. 15; pismo z dnia 26 marca 2014 roku M. N. (1) –k. 16, 17; pismo z dnia 2 maja 2014 roku – k. 18)

Odpowiedzialność sprawcy wypadku opisanego wyżej była objęta ochroną ubezpieczeniową od odpowiedzialności cywilnej udzieloną przez Towarzystwo (...) S.A..

(dowód: akta szkody; okoliczność bezsporna i przyznana przez pozwanego)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych wyżej dokumentów, w tym znajdujących się w aktach szkody, a także zeznań świadków T. N. (k. 74, 75), J. N. (k. 75, 76), M. N. (2) (k. 76, 77), G. D. (k. 77), S. G. (k. 78), A. B. (k. 78, 79), L. K. (k. 79, 80); zeznań powoda M. N. (1) (k. 130, 131 w zw. z k. 73, 74), opinii sądowo-psychiatryczno-psychologiczna biegłego A. T. i biegłego J. W. z dnia 17 sierpnia 2016 roku (k.93-99).

Sąd uwzględnił zeznania wszystkich powołanych wyżej świadków, jak również zeznania powoda. Zeznania T. N., J. N., M. N. (2), G. D., S. G., A. B., L. K. oraz zeznania powoda M. N. (1) były spójne i konsekwentne, przedstawiały pełny obraz relacji powódki ze zmarłym D. N., a także smutku i traumy, jaki przeżywała powódka po stracie syna. Zeznania złożyli członkowie rodziny powodów. Ze względu na charakter sprawy, informacji istotnych o relacjach uczuciowych między powódką z zmarłym mogły udzielić tylko osoby będące w bliskich kontaktach z powódką i zmarłym. Z tego powodu nie sposób jednak dyskredytować tych zeznań. W ocenie Sądu, biorąc pod uwagę niezwykle osobisty dla powódki charakter sprawy, niezbędne było też poznanie relacji samej powódki zarówno odnośnie jej związków ze zmarłym jak i przeżywania jego śmierci. Zeznania świadków oraz powódki potwierdziła opinia sądowo-psychiatryczno-psychologiczna biegłych A. T. i J. W. z dnia 17 sierpnia 2016 roku.

Pozostałe załączone do akt dokumenty, nie wymienione jako podstawa ustaleń faktycznych, nie miały żadnego znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Natomiast dokumenty przytoczone w ustaleniach faktycznych nie były kwestionowane przez strony i Sąd. Zadośćuczynienie jest przyznawane indywidualnie, w zależności od skali cierpienia i doznanej krzywdy. Fakt zgłoszenia roszczeń o zadośćuczynienie w kwocie po 30.000 zł przez T. N. i M. N. (2) (k.57-63) nie może sam w sobie podważyć zasadności roszczenia powódki, choć oczywiście Sąd miarkuje zadośćuczynienie uwzględniając wszelkie okoliczności sprawy.

Sąd uwzględnił w całości opinię biegłego psychiatry A. T. oraz biegłego psychologa J. W. z dnia 17 sierpnia 2016 roku Opinia została wydana na podstawie akt sprawy, a także w oparciu o badanie powódki. Żadna ze stron nie kwestionowała opinii. Choć w opinii biegli użyli sformułowania, iż śmierć syna spowodowała u M. N. (1) długotrwałe następstwa w jej życiu w wysokości 7%, Sąd uznał, że chodzi o długotrwały uszczerbek na zdrowiu powódki w takiej wysokości. Biegli powołali się bowiem na rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Społecznej z dnia 18 grudnia 2002 r. w sprawie szczegółowych zasad orzekania o stałym lub długotrwałym uszczerbku na zdrowiu, trybu postępowania przy ustalaniu tego uszczerbku oraz postępowania o wypłatę jednorazowego odszkodowania (Dz.U. z 2002r., nr 234, poz.1974). Tymczasem w tym rozporządzeniu znajduje się jedynie podział na trwały i długotrwały uszczerbek na zdrowiu. Ponieważ biegli stwierdzili długotrwałe następstwa, Sąd uznał je za równoznaczne z długotrwałym, ale nie trwałym uszczerbkiem na zdrowiu.

Na podstawie art.19ust.1 ust. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczeń Komunikacyjnych z dnia 22 maja 2003 roku (tekst jedn. Dz. U. z 2013r., poz. 392) poszkodowany w związku ze zdarzeniem objętym umową ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej może dochodzić roszczeń bezpośrednio od zakładu ubezpieczeń. Art.9ust.1 powołanej ustawy stanowi, iż umowa ubezpieczenia obowiązkowego odpowiedzialności cywilnej obejmuje odpowiedzialność cywilną podmiotu objętego obowiązkiem ubezpieczenia za szkody wyrządzone czynem niedozwolonym. Mocą art. 34 ust. 1 omawianej ustawy, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Z kolei art. 35 tej ustawy stanowi, ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych jest objęta odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

W niniejszej sprawie Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. związane było umową ubezpieczenia w zakresie odpowiedzialności cywilnej samochodu osobowego marki B. o nr rej. (...). Pozwany nie kwestionował swojej odpowiedzialność wobec powódki z tytułu wypadku drogowego spowodowanego przez P. D. dnia 1 kwietnia 2013 roku.

Zgodnie z art. 446 § 4 k.c. Sąd może przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznana krzywdę. Przepis art. 446 § 4 k.c., stanowi podstawę dla roszczeń o zasądzenie zadośćuczynienia za doznaną krzywdę dla osób najbliższych zmarłemu. Przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie wskazanego przepisu tylko w pewnym stopniu rekompensuje doznaną krzywdę za naruszenie prawa do życia w rodzinie. Przepisy kodeksu cywilnego nie podają żadnych kryteriów, jakie należałoby stosować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego. Zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę pełni przede wszystkim funkcję kompensacyjną, gdyż stanowi przybliżony ekwiwalent za doznaną przez pokrzywdzonego szkodę niemajątkową (krzywdę). Powszechnie uważa się, że powinno ono wynagrodzić doznane przez pokrzywdzonego cierpienia, utratę radości życia oraz ułatwić mu przezwyciężenie ujemnych przeżyć psychicznych. Wskazuje się, że jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość, jednocześnie jednak wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego – utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (Kodeks cywilny, Komentarz pod red. Edwarda Gniewka, wydanie 2, Wydawnictwo C.H.Beck Warszawa 2006, teza 3 i 4 do art. 445). Ponadto przyjmuje się, iż oceniając wysokość przyjętej sumy zadośćuczynienia, jako „odpowiedniej”, sąd korzysta z daleko idącej swobody. Przy ocenie więc „odpowiedniej sumy” należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia
20 października 2004 roku, w sprawie VI ACa 233/2004, niepubl.). W orzecznictwie podkreśla się, że zadośćuczynienie należne osobie pokrzywdzonej deliktem ma na celu złagodzenie doznanych przez nią cierpień fizycznych i moralnych; wysokość zadośćuczynienia musi zatem pozostawać w zależności od intensywności tych cierpień, czasu trwania, ujemnych skutków zdrowotnych jakie osoba poszkodowana będzie zmuszona znosić w przyszłości; w dążeniu do określenia zadośćuczynienia nie da się natomiast uzasadnić stosowania takich kryteriów ocennych, które są właściwe szacowaniu szkód rzeczowych – to oznacza, że nie można mierzyć wysokości zadośćuczynienia potrzebą dostępności do określonych dóbr: np. samochodu, konta bankowego, mieszkania itp. ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 września 2004 roku, w sprawie II CK 531/03 niepubl.).

W ocenie Sądu, powódka M. N. (1) jednoznacznie udowodniła, iż D. N. był dla niech osobą najbliższą. Nie chodzi wyłącznie o pokrewieństwo, ale o żywą i intensywną więź matki i syna. M. N. (1) wychowywała D. N., uczestniczyła we wszystkich dla niego ważnych wydarzeniach, cieszyła się szacunkiem i wsparciem ze strony zmarłego syna. Powódka mieszkała razem z synem D., utrzymywali ze sobą codzienny kontakt. Rodzina ta wzajemnie się wspierała, współpracowała, spędzała wspólnie wolny czas i wszelkie uroczystości.

W wyniku śmierci syna M. N. (1) przeżyła rozpacz, załamała się psychicznie, brała leki uspokajające, nie mogła jeść i spać, kontakt z nią był utrudniony. Przeżyła smutek i żal. Utraciła bowiem więź z synem, która była stała i trwała przez 19 lat. Nie będzie już miała szansy obserwować, jak rozpoczyna samodzielne dorosłe życie. Nie może liczyć na wnuki z jego strony. Upadły wszystkie plany, jakie snuli na przyszłość z synem D.. Przy tym powódka nie zaakceptowała tej śmierci i nie pogodziła się z nią. Pojawiły się łagodne zaburzenia depresyjne. W wyniku działania tego ekstremalnego stresu u powódki powstał długotrwały 7% uszczerbek na zdrowiu. Występuje u niej zakłócenie czynności psychicznych pod postacią dystymii związanej bezpośrednio z żałobą po śmierci syna. Jej żałoba nie skończyła się w rok po śmierci syna. Codziennie stara się odwiedzać grób syna. Czuje się zmęczona, przygnębiona, zniechęcona, cierpi na zaburzenia snu. Straciła radość życia. Powinna pozostawać pod opieką lekarza psychiatry i psychologa.

Pozwany ocenił należne zadośćuczynienie na 15.000 zł. W ocenie Sądu jest to jednak kwota niewspółmiernie niska do skali tego zdarzenia. Z kolei powódka określiła zadośćuczynienie na 90.000 zł. Ta kwota jest z kolei wygórowana. Nie można też pominąć faktu, iż wprawdzie powódka nie znalazła sposobu, aby ukoić swój ból po stracie syna, a mimo to nie skorzystała ze wskazówek jakie uzyskała od biegłego psychiatry i psychologa. O ile do czasu jej sporządzenia powódka mogła o tym nie wiedzieć, o tyle po uzyskaniu takiej informacji we wrześniu 2016 roku nie poczyniła w tym kierunku żadnych kroków. Strona pozwana odpowiada jedynie za normalne następstwa działania i zachowania, z których szkoda wynikła (art.361§1k.c.) i może oczekiwać od poszkodowanego, aby dokładał staranności w dbaniu o swoje zdrowie psychiczne. W ocenie Sądu, właściwą kwota zadośćuczynienia byłaby w tej sytuacji kwota 65.000 zł. Byłaby to odczuwalną rekompensata, wcale nie wygórowana biorąc pod uwagę skalę tragedii powódki. Ponieważ pozwany wypłacił już kwotę 15.000 zł, Sąd zasądził w niniejszym postępowaniu jeszcze kwotę 50.000 zł.

Zgodnie z art. 362 k.c. jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron. Strona pozwana podniosła przyczynienie się powódki o jakim mowa w art. 362 k.p.c. do obecnego stanu zdrowia. W ocenie Sądu nie ma materiału dowodowego, aby stwierdzić, iż obecny stan zdrowia powódki został spowodowany zaniedbaniem leczenia psychiatrycznego i psychologicznego. Przyczyną takiego stanu zdrowia jest śmierć D. N. wywołana przez kierowcę pojazdu ubezpieczonego u pozwanego. Podjęcie leczenia mogłoby co najwyżej złagodzić skutki odczuwane przez powódkę, ale nie jest to okoliczność pewna. Powódka dopiero we wrześniu 2016 roku dowiedziała się o konieczności podjęcia leczenia, a wcześniej nie musiała o tym wiedzieć. Choć nie podjęcie leczenia psychiatrycznego i psychologicznego nie jest żadnym przyczynieniem się do rozmiaru szkody, taka postawa powódki musi być jednak uwzględniona przy ustaleniu wszystkich okoliczności związanych z przeżytymi cierpieniami po stracie dziecka.

Odnośnie terminu, od którego mogą być liczone odsetki za opóźnienie w przypadku zadośćuczynienia Sąd podziela stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 22 lutego 2007 roku (ICSK 433/06, LEX nr 274209), iż zobowiązanie do zapłaty zadośćuczynienia przekształca się w zobowiązanie terminowe w wyniku wezwania przez pokrzywdzonego skierowane wobec dłużnika do spełniania świadczenia (art. 455k.c.). Z akt szkody wynika, ze roszczenie powódki o wypłatę kwoty 80.000 zł tytułem zadośćuczynienia wpłynęło do pozwanego dnia 13 maja 2013 roku. Zgodnie z art. 817§1k.c. ubezpieczyciel obowiązany jest spełnić świadczenie w terminie 30 dni licząc od dnia otrzymania zawiadomienia o wypadku. Zatem do dnia 12 czerwca 2013 roku pozwany winien wypłacić powódce zadośćuczynienie orzeczone obecnie przez Sąd. Powódka domagała się odsetek od dnia wniesienia pozwu, czyli od dnia 22 marca 2016 roku. Opierając się na wskazanej interpretacji art. 481§1k.c. Sąd orzekł od pozwanego na rzecz powódki odsetki ustawowe za opóźnienie od dnia 22 marca 2016 roku. Wtedy pozwany wiedział już o wysokości roszczenia, znał okoliczności wypadku i mógł zaspokoić to roszczenie nie narażając się na odsetki za opóźnienie.

O kosztach Sąd orzekł na podstawie art. 100k.p.c. obciążając nimi powódkę i pozwanego stosunkowo, a mianowicie powódkę w 34%, a pozwanego w 66%. Na koszty składają się: opłata od pozwu – 3.750 zł, koszty zastępstwa prawnego – 2 x 7.200 zł (§ 2 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie – Dz.U. z 2015r., poz. 1800; § 2 pkt 6 - rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za radców prawnych – Dz.U. z 2015r., poz. 1804), opłata za pełnomocnictwa 2 x 17 zł, wynagrodzenie biegłej psychologa J. W. – 351,67 zł, wynagrodzenie biegłego psychiatry A. T.- 351,67 zł. Powódka M. N. (1) poniosła w sprawie celowe i niezbędne koszty w wysokości 11.670,34zł (3.750zł + 7.200 zł + 17 zł + 351,67 zł + 351,67 zł). Pozwane Towarzystwo (...) S.A. z siedzibą w W. zapłaciła w sprawie 7.217 zł kosztów. Pozwany winien zatem zwrócić powódce kwotę 7.702,42 zł, w tym 4.752 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego. Powódka winna natomiast zapłacić pozwanemu kwotę 2.453,78 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania, w tym 2.448 zł tytułem zwrotu kosztów zastępstwa prawnego. Takie tez kwoty Sąd zasądził tytułem rozliczenia kosztów postępowania.

/-/ S.S.R. Piotr Chrzanowski