Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 323/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 października 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach V Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Barbara Kurzeja (spr.)

Sędziowie :

SA Janusz Kiercz

SA Olga Gornowicz- Owczarek

Protokolant :

Anna Fic

po rozpoznaniu w dniu 18 września 2013 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa Z. B.

przeciwko A. N.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 11 lutego 2013 r., sygn. akt XIII GC 434/12

1.  zmienia zaskarżony wyrok (pkt 1, 3 i 4) w ten sposób, że powództwo oddala
i nie obciąża powoda kosztami procesu;

2.  odstępuje od obciążenia powoda kosztami postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt V A Ca 323/13

UZASADNIENIE

Zgłoszone przez powoda roszczenie polegało na żądaniu zasądzenia na jego rzecz - na podstawie art. 299 § 1 k.s.h. - od pozwanego, jako likwidatora spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Przedsiębiorstwa (...) w likwidacji", kwoty 134.550 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 2010 r., zasądzonej na rzecz powoda przez Sąd Okręgowy w Łodzi prawomocnym wyrokiem z dnia 17 listopada 2010 r., sygn. akt II C 214/10 i oparte zostało na twierdzeniu, że uzyskanie zaspokojenia z majątku dłużnej spółki jest niemożliwe, gdyż nie posiada ona majątku pozwalającego na zaspokojenia należności powoda. Toczące się przeciwko tej spółce postępowania egzekucyjne, w tym skierowane do jej nieruchomości, położonej w P. przy ul. (...), obciążonej hipotekami, okazały się bowiem bezskuteczne.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa wskazując, że jest likwidatorem wymienionej spółki, proces likwidacji jest w toku, zaś przed datą rozwiązania spółki i postawienia jej w stan likwidacji Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia w Łodzi prawomocnym postanowieniem z dnia 15 grudnia 2008r. oddalił wniosek o ogłoszenie jej upadłości, zaś powództwo jest przedwczesne, gdyż powód nie przedstawił prawomocnego postanowienia komornika o umorzeniu egzekucji i nie zachodzą przesłanki z art. 299 k.s.h., które dawałyby podstawe do do uwzględnienia powództwa.

Wyrokiem z dnia 11 lutego 2013 r. Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 134 550 zł wraz z ustawowymi odsetkami od dnia, oddalił powództwo w pozostałej części oraz orzekł o kosztach procesu ustalając, co następuje.

Wymienionym na wstępie prawomocnym wyrokiem z dnia 17 listopada 2010 r. zasądzono od spółki (...) w P. na rzecz powoda kwotę 128.550 zł z odsetkami ustawowymi od dnia 1 marca 2010 r. oraz kwotę 2800 zł tytułem kosztów procesu. W dniu 20 sierpnia 2012 r. powód wezwał bezskutecznie pozwanego, na podstawie art. 299 k.s.h., do zapłaty kwot objętych wyrokiem w terminie 14 dni od otrzymania wezwania.

W Krajowym Rejestrze Sądowym ujawniono liczne zaległości tejże spółki na rzecz ZUS, jak również ujawniono informację o 44 postępowaniach egzekucyjnych umorzonych w okresie od kwietnia 2009 r. do listopada 2010 r. z uwagi na fakt, że z egzekucji nie uzyska się sumy wyższej od kosztów egzekucyjnych. Aktem notarialnym z dnia 27 maja 2009 r. rozwiązano przedmiotową spółkę i otwarto jej likwidację, zaś likwidatorem ustanowiono pozwanego.

Wcześniej, pismem z dnia 29 lipca 2008 r., złożyła wniosek o ogłoszenie jej upadłości z możliwością zawarcia układu, zaś wnioskiem z dnia 24 sierpnia 2008 r. (...) Bank (...) Spółka Akcyjna wniosła do Sądu Rejonowego dla Łodzi-Śródmieścia o ogłoszenie upadłości likwidacyjnej Przedsiębiorstwa (...)spółki z o.o. w P. wskazując na nieuregulowaną wierzytelność własną w kwocie 11.765.631,70 zł oraz prowadzone wobec spółki liczne postępowania egzekucyjne. Pismem z listopada 2008 r. dłużnik przyłączył się do wniosku wierzyciela o ogłoszenie upadłości, z tym że wnosił o ogłoszenie upadłości z możliwością zawarcia układu. Postanowieniem z dnia 15 grudnia 2008 r., sygn. akt XIV GU 68/08 Sąd Rejonowy dla Łodzi – Śródmieścia w Łodzi oddalił ten wniosek i wskazując w uzasadnieniu postanowienia na istnienie przesłanek do ogłoszenia upadłości, określonych art. 10 i 11 ustawy Prawo upadłościowe i naprawcze, ocenił negatywnie możliwość pokrycia kosztów postępowania upadłościowego z majątku dłużnika. Wskazał także, iż dłużnik posiada wartościowy majątek w postaci nieruchomości, które są obciążone hipotekami w kwocie znacznie przekraczającymi ich wartość. Z informacji Komornika przy Sądzie Rejonowym w Pabianicach wynika, że prowadził on od 1 marca 2010 r. przeciwko spółce 69 postępowań egzekucyjnych, w tym z nieruchomości dłużnika położonej w P. przy ulicy (...), które zostały umorzone wobec bezskuteczności egzekucji.

Z informacji uzyskanej z kolei od Komornika przy Sądzie Rejonowym w Łowiczu wynika, że od 1 marca 2010 r. prowadził on przeciwko spółce dwa postępowania egzekucyjne, które zostały umorzone na podstawie art. 824 § 1 ust. 3 k.p.c.

W tej sytuacji nie budzi – w ocenie Sądu Okręgowego - wątpliwości, że poczynając od 2010 r., a więc w okresie powstania wierzytelności wymieniona spółka była niewypłacalna. Przyjmuje się bowiem, że wierzyciel dochodzący odszkodowania w trybie art. 299 k.s.h. od członka zarządu lub likwidatora może wykazać przesłankę bezskutecznej egzekucji przeciwko spółce z ograniczoną odpowiedzialnością

każdym dowodem, który pozwala na ustalenie, że spółka nie ma majątku na zaspokojenie wierzyciela, w tym poprzez wskazanie innych postępowań egzekucyjnych przeciwko spółce, które okazały się bezskuteczne. W tym zakresie powód, zdaniem Sądu, wykazał, że również egzekucja prowadzona z jego wniosku byłaby bezskuteczna.

Ponieważ wymienioną w art. 299 k.s.h. odpowiedzialność za zobowiązania niewypłacalnej spółki, której likwidację otwarto 27 maja 2009 r., ponosi również jej likwidator, a pozwany pełnił tę funkcję w czasie powstania wierzytelności, na co wskazuje data, od której zasądzono odsetki (1 marca 2010 r.) Sąd Okręgowy uznał, że powód wykazał przesłankę odpowiedzialności pozwanego za zobowiązania spółki w postaci bezskuteczności egzekucji, zaś pozwany nie wykazał, aby w okresie pełnienia funkcji likwidatora podejmował jakiekolwiek działania zmierzające do kontroli finansowej spółki, jej stanu majątkowego, stanu jej zobowiązań względem kontrahentów i analizy sytuacji spółki pod kątem zgłoszenia wniosku o ogłoszenie upadłości lub wszczęcia postępowania układowego, który to wniosek był uprawniony i zobowiązany, jako likwidator spółki, złożyć samodzielnie. Złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości we wrześniu 2008 r., a więc półtora roku przed terminem wymagalności roszczenia powoda względem dłużnej spółki nie stanowi, w ocenie Sądu, o wykazaniu przez pozwanego, że wniosek ten został złożony w czasie właściwym. Sytuacja majątkowa spółki mogła przecież ulegać zmianie w okresie od oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości do czasu zaciągnięcia zobowiązania względem powoda.

Roszczenie określone art. 299 § 1 k.s.h. jest roszczeniem odszkodowawczym i stosownie do treści art. 455 k.c. staje się wymagalne niezwłocznie po wezwaniu do zapłaty sumy zobowiązania, którego egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna. W świetle dokonanych ustaleń pozwany zobowiązany był do jego zapłaty z dniem 8 września 2012 r., kiedy to upłynął termin do jej zapłaty wyznaczony wezwaniem powoda z dnia 20 sierpnia 2012 r.

Mając na uwadze powyższe Sąd Okręgowy uznał roszczenie odszkodowawcze powoda objęte żądaniem pozwu za zasadne w zakresie należności głównej w kwocie 134.550 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 8 września 2012 r., a w pozostałej części powództwo o zasądzenie odsetek za okres wcześniejszy oddalił jako nieuzasadnione.

Powyższy wyrok zaskarżył pozwany i zarzucając Sądowi Okręgowemu naruszenie art. 299 § 1 i 2 k.s.h. przez jego błędną wykładnię i zastosowanie wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja zasługiwała na uwzględnienie wobec trafności zgłoszonego w niej zarzutu błędnej wykładni i w konsekwencji - w ustalonym stanie faktycznym sprawy - niewłaściwego zastosowania art. 299 § 1 k.s.h. w odniesieniu do oceny powstania odpowiedzialności pozwanego.

W świetle uchwały Sądu Najwyższego z dnia 28 stycznia 2010 r., podjętej w składzie 7 sędziów (III CZP 91/09, OSNC 2010/6/85), nie budzi wątpliwości, że odpowiedzialność przewidzianą w art. 299 k.s.h. za zobowiązania spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, jeżeli egzekucja przeciwko niej okaże się bezskuteczna, ponosi także jej likwidator. W literaturze przedmiotu i orzecznictwie Sądu Najwyższego (wyrok z dnia 7 maja 1997 r. II CKN 117/97, nie publ., wyrok z dnia 16 października 1998 r., III CKN 650/97, OSNC 1999/3/64, wyrok z dnia 16 marca 2007 r., III CSK 404/06, nie publ.) przyjmuje się z kolei, że dla określenia "właściwego czasu" dla wystąpienia o otwarcie postępowania układowego lub o ogłoszenie upadłości, o którym mowa w wymienionym przepisie, należy uwzględnić funkcje ochronne tych postępowań wobec wierzycieli. Nie może to być zatem moment, w którym wniosek o upadłość musi zostać oddalony, bo majątek dłużnika nie wystarcza - w sposób oczywisty - nawet na zaspokojenie kosztów postępowania upadłościowego. Zgodnie bowiem z art. 299 § 2 k.s.h. członek zarządu nie ponosi odpowiedzialności, jeśli wierzyciel i tak nie uzyskałby w żadnym stopniu zaspokojenia, nawet wtedy, gdyby zobowiązany złożył wniosek o ogłoszenie upadłości we właściwym czasie. Sąd Okręgowy nie podjął zaś żadnej próby odpowiedzi na pytanie, czy gdyby pozwany złożył wniosek o ogłoszenie upadłości po powierzeniu mu przez wspólników rozwiązanej i postawionej w stan likwidacji spółki funkcji likwidatora to zmieniłoby to w jakikolwiek sytuację tej spółki. Odpowiedzi tej należało wymagać zwłaszcza wobec poczynionego ustalenia, że była niewypłacalna, bo z tej przyczyny oddalono wniosek jej wierzyciela o ogłoszenie jej upadłości i że także w następnych latach, prowadzone przeciwko tej spółce postępowania egzekucyjne okazały się bezskuteczne (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 16 marca 2007 r., III CSK 404/06, niepubl. oraz z dnia 11 października 2000 r., III CKN 252/00, niepubl.).

Jak nadto wynika z oświadczenia pełnomocnika powódki złożonego przezeń na rozprawie apelacyjnej odpisu pozwu w tej sprawie, wierzytelność powoda objęta tytułem egzekucyjnym powstała i stała się wymagalna już w 2008 r., gdyż obejmuje

wynagrodzenie za korzystanie przez pozwaną - przez okres 12 miesięcy tego roku - ze znajdujących się na nieruchomości powoda: kanalizacji wodno-ściekowej, transformatora i instalacji zasilającej w energię elektryczną sąsiadujący z nią, zakład produkcyjny pozwanej.

Skoro zatem pozwany objął funkcję likwidatora już po powstaniu wierzytelności i po oddaleniu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki, która od marca 2008 r. nie prowadziła działalności gospodarczej i której kondycja finansowa od tej pory nie uległa zmianie, skoro prowadzone w tym czasie przeciwko niej postępowanie egzekucyjne było bezskuteczne, nieuprawnione w świetle tych niespornych okoliczności było przyjęcie przez Sąd Okręgowy istnienia stanu odpowiedzialności skarżącego, pomimo braku ku temu, w ustalonym stanie faktycznym, dostatecznych podstaw z art. 299 § 1 i 2 k.s.h. (por. wyrok SN z dnia 15.06.2011 r., V CSK 347/10, niepubl.).

W świetle tych niespornych ustaleń, nie wymagających dalszego dowodzenia, zgłoszenie kolejnego wniosku przez pozwanego po objęciu funkcji likwidatora i tak nie doprowadziłoby do zaspokojenia powoda nawet w minimalnym zakresie, a to wobec stanu majątkowego spółki i spełnienia się w takiej sytuacji przesłanki egzoneracyjnej w postaci braku szkody wierzyciela (por. wyrok SN z dnia 7.10 2011 r.,II CSK 51/11, niepubl.).

Z tych przyczyn i na podstawie art. 386 § 1 k.p.c., a w zakresie kosztów postępowania tak za pierwszą instancję, jak i w zakresie kosztów postępowania wywołanego wniesieniem apelacji, na podstawie art. 102 w zw. z art. 108 § 1 k.p.c., orzeczono jak w sentencji uznając, iż zachodzi określony w tym przepisie "wypadek szczególnie uzasadniony". Za zastosowaniem tego przepisu przemawia bowiem – w ocenie Sądu Apelacyjnego - trudna sytuacja majątkowa powoda i charakter rozpoznawanego roszczenia powoda, który do tej pory nie odzyskał swojej wierzytelności, a co daje podstawę do uznania, że obciążenie go, jako strony przegrywającej kosztami procesu przeciwnika byłoby niezgodne z zasadami słuszności.