Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 2506/10

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 września 2016 r.

Sąd Okręgowy w Płocku, Wydział I Cywilny

w składzie :

Przewodniczący : SSO Radosław Jeznach

Protokolant : prot. sąd. Monika Grapatyn

po rozpoznaniu w dniu 06 września 2016 r. w Płocku

na rozprawie

sprawy z powództwa J. J. (1), G. J. oraz małoletniego K. J. – reprezentowanego przez przedstawicieli ustawowych J. J. (1) i G. J.

przeciwko (...) Szpital Wojewódzki Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w C.

o zadośćuczynienie, odszkodowanie i rentę

1.  zasądza na rzecz powoda K. J. od pozwanego (...) Szpital Wojewódzki Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w C. tytułem zadośćuczynienia kwotę 800 000,00 zł (osiemset tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 września 2016 r. do dnia zapłaty, płatną do rąk przedstawicieli ustawowych powoda J. J. (1) i G. J.;

2.  zasądza na rzecz powoda K. J. od pozwanego (...) Szpital Wojewódzki Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w C. tytułem skapitalizowanej renty z tytułu zwiększonych potrzeb za okres od dnia 27 grudnia 2007 r. do dnia 28 lutego 2011 r. kwotę 114 000 zł (sto czternaście tysięcy złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 08 marca 2011 r. do dnia zapłaty, płatną do rąk przedstawicieli ustawowych powoda J. J. (1) i G. J.;

3.  zasądza na rzecz powoda K. J. od pozwanego (...) Szpital Wojewódzki Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w C. rentę z tytułu zwiększonych potrzeb w kwocie po 3 000 zł (trzy tysiące złotych) miesięcznie za okres od dnia 01 marca 2011 r. do dnia 31 maja 2011 r. oraz za okres od uprawomocnienia się wyroku, płatną do 10-ego dnia każdego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia terminowi płatności któregokolwiek ze świadczeń, płatną do rąk przedstawicieli ustawowych powoda J. J. (1) i G. J.;

4.  w pozostałym zakresie oddala powództwo K. J. o rentę;

5.  oddala powództwo J. J. (1) i G. J. o odszkodowanie;

6.  zasądza na rzecz powoda K. J. od pozwanego (...) Szpital Wojewódzki Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w C. kwotę 7 217 (siedem tysięcy dwieście siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu, w pozostałym zakresie znosząc między stronami koszty procesu;

7.  nakazuje ściągnąć od pozwanego (...) Szpital Wojewódzki Samodzielny Publiczny Zakład Opieki Zdrowotnej w C. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Płocku kwotę 20 423,72 zł (dwadzieścia tysięcy czterysta dwadzieścia trzy złote siedemdziesiąt dwa grosze) tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych;

8.  odstępuje od obciążania powodów nieuiszczonymi kosztami sądowymi.

Sygn. akt I C 2506/10

UZASADNIENIE

W pozwie z dnia 21 grudnia 2010 r. przeciwko (...) Szpitalowi Wojewódzkiemu w C. Samodzielnemu Publicznemu Zakładowi Opieki Zdrowotnej w C. powodowie : małoletni K. J. – reprezentowany przez rodziców J. J. (1) i G. J. oraz J. J. (1) i G. J. wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz : powoda K. J. kwoty 800.000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za zwłokę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę i renty w wysokości 6.000 zł miesięcznie z tytułu zwiększenia potrzeb - płatnej do 10- go dnia każdego miesiąca z ustawowymi odsetkami za zwłokę w razie uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat oraz na rzecz powodów J. G. J. kwoty 90.000 zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków na leczenie i rehabilitację małoletniego syna K. J., a ponadto zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego. W uzasadnieniu pozwu wskazano, że na skutek błędu lekarskiego polegającego na zbyt późnym podjęciu decyzji o rozwiązaniu ciąży J. J. (1) przez zastosowanie cięcia cesarskiego, K. J. urodził się z rozpoznaniem : mózgowe porażenie dziecięce – niedowład połowiczny obustronny, padaczka, małogłowie, kwasica kanalikowa wczesnodziecięca typ IV, skutkiem czego będzie osobą niepełnosprawną do końca życia, wymagającą stałej opieki osób trzecich.

Pismem z dnia 28 stycznia 2011 r. powodowie sprecyzowali żądanie określone w pozwie w pkt 2 pozwu – wskazując, iż wnoszą o zasądzenie renty na rzecz małoletniego K. J. za okres trzech lat wstecz przed wniesieniem pozwu, tj. począwszy od 27 grudnia 2007 r. z ustawowymi odsetkami od dnia wniesienia pozwu, oraz w pkt 3 – wskazując, że zasądzenie od pozwanego kwoty 90.000 zł tytułem zwrotu poniesionych wydatków na leczenie i rehabilitację małoletniego K. J. nastąpić ma solidarnie na rzecz powodów J. G. małżonków J..

Pozwany (...) Szpital Wojewódzki w C. w odpowiedzi na pozew z dnia 17 marca 2011 r. wniósł o oddalenie powództwa w całości. W ocenie pozwanego powództwo nie jest zasadne i winno być oddalone z uwagi na nieudowodnienie roszczenia – zdaniem pozwanego strona powodowa nie sprostała ciężarowi dowodu wynikającemu z art. 6 k.c., zgodnie z którym obowiązek wykazania przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego obciąża powodów. Z załączonej dokumentacji nie wynika, aby były podstawy do stwierdzenia, że przesłanki te zostały udowodnione. Przede wszystkim zdaniem pozwanego poza niepopartymi niczym twierdzeniami powodów brak jest dowodów świadczących o winie pozwanego – w szczególności nie wykazano, że do zdarzenia wywołującego szkodę doszło na skutek błędu medycznego lub zaniedbania personelu medycznego pozwanego będącego placówką medyczną. Z dokumentacji medycznej złożonej do akt sprawy przez stronę powodową wynika, że J. J. (1) została przyjęta do oddziału położniczo – ginekologicznego pozwanego szpitala w dniu 20 listopada 2001 r. w 36 tygodniu ciąży z powodu obrzęków i obserwacji porodu przedwczesnego. W wywiadzie stwierdzono padaczkę, toksoplazmozę i poronienie samoistne w 1996 r. Pacjentka była w stanie ogólnym dobrym (RR 100/65). Z badania przez pochwę wynikało, że szyjka macicy jest skrócona, rozwarcie na 1,5 cm. W dniu 22 listopada 2001 r. w rutynowym badaniu KTG o godz. 7.25 stwierdzono decelerację i przeniesiono pacjentkę na salę porodową celem obserwacji. O godz. 9.00 i 11.00 pacjentka była badana oraz miała wykonany zapis KTG. Ze względu na wąski zapis tętna płodu i decelerację pacjentka została zakwalifikowana do cięcia cesarskiego. Pacjentka do czasu cięcia nie miała czynności skurczowej i nie zgłaszała żadnych dolegliwości bólowych. Na podstawie kartogramu tętno płodu stwierdzono w granicach 140 – 150/min. Podczas cięcia cesarskiego stwierdzono niewielkie, częściowe odklejanie łożyska. Na podstawie dokumentacji medycznej pozwanego szpitala należy stwierdzić, że personel medyczny pozwanego szpitala nie popełnił błędu medycznego, ani zaniedbań – tym samym roszczenia o zadośćuczynienie, rentę i odszkodowanie jest w ustalonym stanie faktycznym niezasadne. Ponadto w ocenie pozwanego nie istnieje w tej sprawie adekwatny związek przyczynowy pomiędzy działaniem/zaniechaniem personelu pozwanego szpitala, a stanem zdrowiem powoda K. J..

Na rozprawie w dniu 23 marca 2011 r. pozwany podniósł zarzut przedawnienia.

Pismem z dnia 24 sierpnia 2011 r. pozwany wniósł o zawiadomienie o toczącym się postępowaniu (...) S.A. oddział w W. i umożliwienie mu wstąpienia do sprawy w charakterze interwenienta ubocznego - pozwany w dacie zdarzenia wywołującego szkodę był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w (...) S.A. Inspektorat w C. nr umowy (...) zawartej w dniu 20 listopada 2000 r. (...) SA nie przystąpił do sprawy.

W toku postępowania pozwany kwestionując zasadność roszczeń powodów co do zasady w szczególności wskazywał, że strona powodowa nie udowodniła wysokości roszczeń w zakresie renty i odszkodowania – nie została wykazana faktyczna wysokość wydatków poniesionych dotychczas oraz ponoszonych aktualnie uzasadnionych wydatków w związku ze sprawowaniem niezbędnej opieki nad małoletnim K. J., jego leczeniem i rehabilitacją.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 20 listopada 2001 r. J. J. (1) została przyjętą do Szpitala Wojewódzkiego w C., celem przeprowadzenia badań przed przewidywanym na dzień 20 grudnia 2001 r. porodem. Ciąża rozwijała się prawidłowo. J. J. (1) została przyjęta do szpitala bez objawów zagrożenia jej życia i bez objawów zagrożenia dobrostanu płodu. W dniu 22 listopada 2001 r. o godz. 7:25 wykonano badania kardiotokograficzne, monitorujące akcję serca dziecka. W trakcie tego badania nastąpiła deceleracja (zwolnienie podstawowej czynności serca płodu o ponad 15 uderzeń, trwające dłużej niż 15 sekund). Około godz. 8.00 J. J. (1) skierowano na salę porodową, tam w dalszym ciągu monitorowano pracę serca dziecka. O godzinie 9:00 zlecono kolejne badanie KTG, zapis KTG był nieprawidłowy. O godz. 11:00 pacjentkę zakwalifikowano do cesarskiego cięcia, a o godz. 12:20 przeprowadzono zabieg cesarskiego cięcia, w jego trakcie stwierdzono odklejanie łożyska. (dowód: dokumentacja lekarska k. 38 - 85)

K. J. urodził się w stanie bardzo ciężkim (w skali A. otrzymał 1 pkt), skrwawiony wewnątrzmacicznie, w ciężkiej zamartwicy, bez własnego oddechu, z pojedynczymi uderzeniami serca, dziecko przeżyło dzięki natychmiastowej i udanej reanimacji. W dniu 23 listopada 2001 r. stan jego ogólny był bardzo ciężki, występowało wzmożone napięcie mięśniowe, dziecko było niespokojne, z dużą przeczulicą, cierpiące, oddechy regularne, u podstawy prawego płuca trzeszczenia, czynność serca miarowa. W kolejnych dniach prowadzono intensywne postępowanie lecznicze, rozpoznano prawostronne zapalenie płuc, stan jednak poprawił się i w dniu 4 grudnia 2001 r. dziecko zostało wypisane do domu w stanie ogólnym dobrym; chłopiec był żywotny, umiejący ssać. Zalecono kontrolne badania neurologiczne po upływie miesiąca. W dniu 31 stycznia 2002 r. rodzice zgłosili się z dzieckiem do Instytutu Centrum Zdrowia Dziecka w M. i tam dziecko zostało przyjęte i leczone do 1 marca 2002 r. z rozpoznaniem: encefalopatia niedotleniowo – niedokrwienna u dziecka z obciążonym wywiadem okołoporodowym, padaczka wczesnodziecięca, małogłowie, kwasica kanalikowa wczesnodziecięca typu IV, hiperwitaminoza D3, niedokrwistość wtórna. Później chłopiec leczony był szpitalnie w okresach od 22 września 2003 r. do 24 września 2003 r. i od 6 października 2003 r. do 17 października 2003 r. z rozpoznaniem: mózgowe porażenie dziecięce – niedowład połowiczny obustronny, padaczka, małogłowie, kwasica kanalikowa wczesnodziecięca typ IV; w późniejszych okresach jeszcze wielokrotnie był leczony i rehabilitowany. K. J. orzeczeniem z dnia 30 kwietnia 2008 r. został uznany za osobę niepełnosprawną od urodzenia. K. J. obecnie mierzy 168 cm wzrostu przy wadze 56 kg; jest osobą leżącą, nie siedzi sam, nie stoi; nie komunikuje się, wydaje nieartykułowane dźwięki, które potrafią zrozumieć jedynie jego najbliżsi, nie może siedzieć w zwykłym wózku inwalidzkim, bo musi być stabilizowany. Wymaga dowożenia na badania, kontrole lekarskie, stomatologiczne. Dziecko w razie takiej potrzeby przewożone jest na przednim fotelu obok kierowcy, przypięte jest pasami i znajduje się w gorsecie. K. nie może zostać sam w domu, bo istnieje zagrożenie atakiem padaczki; wymaga stałej całodobowej opieki. Rodzice w opiece nad K. korzystają z pomocy opiekunki, która przychodzi codziennie na kilka godzin, w tej chwili na 6 godzin dziennie, bez weekendów. Rokowania na przyszłość co do wyleczenia K. J. bądź poprawy jego stanu zdrowia i funkcjonowania są złe, będzie przez całe życie wymagał opieki i pomocy, stałej rehabilitacji i wielu zabiegów (dowód: dokumentacja lekarska, zeznania J. J. (1) k. 178 – 179, protokół rozprawy z dnia 6 września 2016 r., czas od 00:59:17 do 01:08:42).

Urodzenie K. J. w stanie ciężkim, z powikłaniem pod postacią ciężkiego niedotlenienia i jego późniejszymi konsekwencjami pozostają w adekwatnym przyczynowo – skutkowym związku ze spóźnionym podjęciem decyzji o rozwiązaniu ciąży przez operacyjne wydobycie płodu z organizmu matki przez cesarskie cięcie. Wykonanie cięcia cesarskiego po około 5 godzinach od wystąpienia głębokich zaburzeń adaptacyjnych płodu jest postępowaniem nieprawidłowym, niezgodnym z wiedzą i sztuką medyczną. Przedwczesne oddzielenie łożyska prawidłowo usadowionego jest ostrym stanem zagrożenia zdrowia i życia zarówno ciężarnej jak i płodu, jego przebieg jest najczęściej gwałtowny, a objawy kliniczne prezentowane przez J. J. (1) w połączeniu z zapisem KTG, pozwalały na wysunięcie podejrzenia takiej patologii - stanowiło to wskazanie do cięcia cesarskiego w trybie pilnym. Nie można jednoznacznie stwierdzić, czy o godz. 7:25 doszło do przedwczesnego oddzielenia łożyska jako przyczyny ujawnionej w KTG zagrażającej zamartwicą płodu. Zapis kardiotokograficzny wykonany w dniu 22 listopada 2001 r. o godz. 9:33 wskazywał na zagrażającą zamartwicę wewnątrzmaciczną płodu. Zapis kardiotokograficzny jest odzwierciedleniem dynamicznie zmieniającego się stanu klinicznego ciężarnej i płodu. Zapis KTG z godz. 7:25 wskazywał najsilniej na konieczność podjęcia agresywnych działań medycznych. Zapis o godz. 9:33 był także zapisem patologicznym, ale w mniejszym stopniu (w porównaniu do zapisu z 7:25) wskazującym na toczącą się patologię wewnątrzmaciczną, najprawdopodobniej konsekwencję wcześniejszego niedotlenienia i wskazywał na trwające zaburzenia dobrostanu płodu. Brak jest przesłanek pozwalających stwierdzić, czy zapis o godz. 7:25 mógł być wykonany nieprawidłowo technicznie, ale obecna w dokumentacji kserokopia kardiotokogramu pozwala, na jej podstawie, na jednoznaczne wysunięcie wniosków klinicznych. Zapis kardiotokograficzny z godz. 7:25 stanowił wystarczające wskazanie do wykonania cięcia cesarskiego w trybie pilnym. Trudno przesądzać, czy wykonanie cięcia cesarskiego w tym czasie spowodowałoby, że stan dziecka byłby całkowicie prawidłowy, ponieważ zapis KTG mógł wskazywać na dokonane już niedotlenienie, niewątpliwie jednak opóźnienie w wykonaniu cięcia cesarskiego mogło przyczynić się do pogorszenia stanu zdrowia dziecka. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że gdyby cięcia cesarskiego dokonano na podstawie kwalifikacji z wykorzystaniem zapisu KTG z godz. 7:25, stan zdrowia dziecka byłby prawidłowy. Stan zdrowia matki przed porodem jest ściśle związany z dobrostanem płodu i noworodka, jakkolwiek w przypadku J. J. (1), brak jest jednoznacznych przesłanek aby uznać, że jej stan zdrowia był bezpośrednią przyczyną zamartwicy wewnątrzmacicznej płodu i w konsekwencji stanu zdrowia dziecka. W drugim miesiącu życia u dziecka może się rozwinąć małogłowie wtórne, ale jest to sytuacja rzadka i wywołana przebyciem zapalenia mózgu, opon mózgowo – rdzeniowych, niedożywieniem, chorobą metaboliczną - częściej występuje małogłowie wrodzone, wywołane czynnikami genetycznymi lub małogłowiem wtórnym ale rozwijającym się w życiu płodowym spowodowanym napromieniowaniem płodu, wrodzonymi zakażeniami (cytomegalia, różyczka, toksoplazmoza), uszkodzeniem toksycznym płodu (alkohol, leki np. hydantoina). W okresie okołoporodowym najczęstszą przyczyną małogłowia jest encefalopatia niedotleniowo – niedokrwienna. U K. J. nie stwierdzono wrodzonej toksoplazmozy, rodzinnego czy genetycznego podłoża lub innych przyczyn, już po jego urodzeniu, oprócz encefalopatii niedotlenieniowo – niedokrwiennej, które mogłyby być uznane za przyczynę małogłowia (dowód: pisemna opinia sądowo – lekarska z Uniwersytetu (...) w T. k. 237 – 241).

Małogłowie u K. J. w 2 miesiącu życia było spowodowane ciężkim niedotlenieniem okołoporodowym. Nie ma danych na temat zachorowania przez matkę powoda na toksoplazmozę w ciąży w 2001 r. Wyniki badań K. J. w kierunku przeciwciał w klasie IgG i I. w roku 2011 sugerują zachorowanie na toksoplazmozę w okresie około 6 miesięcy wcześniej. Wyniki badań uzyskane u K. J. w kierunku toksoplazmozy i cytomegalii w roku 2002 nie potwierdzają przebytej infekcji wywołanej tymi patogenami. Padaczka rozpoznana u matki, o ile była prawidłowo leczona, nie mogła spowodować powikłania w postaci małogłowia u dziecka, podobnie jak rozpoznany w roku 2005 guz śródpiersia. Nie ma podstaw do przyjmowania, że u K. J. wystąpiło przewlekłe niedotlenienie w okresie okołoporodowym lecz ciężkie, ostre niedotlenienie przed porodem, którego skutkiem był skrajnie ciężki stan dziecka po urodzeniu. Rozpoznana później kwasica kanalikowa typu IV nie miała wpływu na powikłanie w postaci małogłowia. Przyczyn małogłowia u K. J. upatrywać należy w ciężkim, ostrym niedotlenieniu przed porodem. Procentowy uszczerbek na zdrowiu w związku z powikłaniami wynosi 100 % - u K. J. występują bowiem objawy ciężkiego uszkodzenia mózgu w postaci zaburzeń neurologicznych, niedorozwoju fizycznego i psychicznego. Nie można wykluczyć błędów technicznych podczas wykonywania badania KTG u matki K. J., ale zasadnie można zakładać, że skoro zapis jest łatwo interpretowalny, to bardzo prawdopodobne, że nie popełniono żadnego błędu technicznego. Nie można jednoznacznie stwierdzić, że gdyby cięcie cesarskie wykonano na podstawie kwalifikacji z wykorzystaniem zapisu KTG z godz. 07:25, stan zdrowia dziecka byłby prawidłowy. Zapis KTG o godz. 7:25 wskazywał najsilniej na konieczność podjęcia pilnych działań medycznych. Oceniając wynik badania KTG oznaczonego datą 22 listopada 2001 r. o godz. 7:25 należy przyjąć, że w tym czasie wystąpiły głębokie ograniczenia zdolności adaptacyjnych płodu, stanowiące wskazanie do podjęcia decyzji o operacyjnym rozwiązaniu ciąży poprzez wykonanie cięcia cesarskiego w trybie nagłym. Nie podjęcie tego rodzaju interwencji medycznej zazwyczaj doprowadza do dokonania się zamartwicy wewnątrzmacicznej płodu wraz ze wszystkimi jej konsekwencjami dla noworodka i dalszego jego życia (dowód: uzupełniająca pisemna opinia sądowo – lekarska z Uniwersytetu (...) w T. k. 373 – 374).

Koszty związane z dalszym leczeniem i usprawnieniem K. J. są trudne do oszacowania. K. J. od momentu urodzenia znajduje się pod stałą opieką fizjoterapeutyczną. Jest rehabilitowany w warunkach domowych, 2 razy w tygodniu przyjeżdża do niego rehabilitant (masażysta) (koszt jednej wizyty wynosi 50 zł). Ponadto korzysta z bezpłatnych rehabilitacji, co związane jest z ponoszeniem przez rodziców jedynie kosztów zakupu paliwa. Dodatkowo K. J. usprawniany jest też przez matkę, która w ciągu dnia wykonuje mu masaże. Niezbędny sprzęt rehabilitacyjny spełnia rolę stymulacji sprawności pycho – motorycznej, zapobiegania rozwojowi powikłań oraz ułatwienia opieki nad pacjentem. Do niezbędnego sprzętu rehabilitacyjnego, z którego korzysta K. J. należy zaliczyć wózek inwalidzki dziecięcy, którego koszt jest częściowo refundowany, materac przeciwodleżynowy, materac rehabilitacyjny, podnośnik (dowód: pisemna opinia biegłego sądowego z zakresu rachunkowości, zarządzania finansami i zagadnień płacowo – kadrowych P. T. (1) k. 614 – 628, uzupełniająca ustna opinia biegłego sądowego P. T. (1), protokół rozprawy z dnia 6 września 2016 r., czas od 00:04:22 do 00:48:35, zeznania powódki J. J. (1), protokół rozprawy z dnia 6 września 2016 r., czas od 00:51:16 do 01:12:48).

W codziennym funkcjonowaniu K. J. wymaga całkowitej opieki i pomocy ze strony osób dorosłych. K. J. zamieszkuje razem z rodzicami w domu jednorodzinnym o powierzchni 160m 2. Jego pokój znajduje się na parterze budynku. W domu znajduje się podjazd dla wózka inwalidzkiego (dowód: zeznania G. J., protokół rozprawy z dnia 6 września 2016 r., czas od 01:15:59 do 01:21:59).

Przeciwko (...) Szpitalowi Wojewódzkiemu w C. prowadzone było postępowanie karne, w trakcie którego postanowieniem z dnia 7 maja 2010 r. w sprawie Ds. 880/10/Sp umorzono śledztwo w sprawie zaistniałego w dniu 22 listopada 2001 r. w (...) Szpitalu Wojewódzkim w C. nieumyślnego spowodowania przez personel medyczny ciężkiego uszczerbku na zdrowiu małoletniego dziecka K. J. w postaci okołoporodowego uszkodzenia mózgu skutkującego ciężką chorobą nieuleczalną, poprzez zbyt późne rozpoczęcie zabiegu cesarskiego cięcia u matki J. J. (1) tj. o czyn z art. 156 § 2 k.k. – wobec przedawnienia karalności przestępstwa – na zasadzie art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. W uzasadnieniu wskazano, że w dniu 22 lipca 2008 r. do Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie wpłynęło zawiadomienie o przestępstwie. W sprawie wszczęto dochodzenie w kierunku art. 160 § 2 k.k., a następnie śledztwo z art. 160 § 2 k.k. w zb. z art. 156 § 2 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. w trakcie którego ustalono następujący stan faktyczny: w dniu 20 listopada 2001 r. będąca w ósmym miesiącu ciąży J. J. (1) została przyjęta do (...) Szpitala Wojewódzkiego w C. na oddział ginekologiczno – położniczy. W dniu 22 listopada o godz. 7:25 u J. J. (1) przeprowadzono badanie KTG, którego zapis był w całości patologiczny i wskazywał na bardzo głębokie niedotlenienie płodu. O godz. 8:15 J. J. (1) została przeniesiona na salę porodową, gdzie o godz. 9:00 J. J. (1) była badana przez lekarza J. M., która stwierdziła u pacjentki stan ogólny dobry, brak czynności skurczowej. (...) 140 na minutę. Lekarz J. M. nie stwierdziła podczas badania nic niepokojącego. Po kolejnym zapisie KTG J. J. (1) około godziny 11:00 była badana przez lekarza L. O., która stwierdziła, iż w zapisie KTG jest zawężony zapis tętna płodu przy braku czynności skurczowej i miękkiej macicy. Lekarz L. O. podjęła wówczas decyzję o rozwiązaniu ciąży poprzez cesarskie cięcie. Operacja została wykonana pomiędzy godz. 12:20 do 12:55, a noworodek został wydobyty o godz. 12:30. U nowonarodzonego K. J. stwierdzono stan bardzo ciężki związany z niedotlenieniem mózgu w skali Apgar otrzymał 1 punkt. W trakcie operacji stwierdzono odklejanie łożyska. W kolejnych dniach stan dziecka poprawiał się, w związku z czym został on wypisany ze szpitala w dniu 4 grudnia 2001 r. w stanie ogólnym dobrym. W kolejnych latach zaczęły się ujawniać u K. J. liczne schorzenia zakłócające jego prawidłowy rozwój, w postaci porażenia mózgowego. W sprawie przeprowadzono dowód z opinii biegłych z Katedry i Zakładu Medycyny Sądowej (...)w K., którzy jednoznacznie stwierdzili, iż zapis KTG wykonany w dniu 22 listopada 2001 r. o godz. 7:25 stanowił wskazanie do natychmiastowego ukończenia ciąży J. J. (1) w drodze cesarskiego cięcia i niepodjęcie takiej decyzji nie było zgodne z zasadami sztuki medycznej oraz może być kwalifikowane jako błąd diagnostyczny. Biegli ponadto stwierdzili, iż błąd ten obciąża lekarz L. O., pod której opieką znajdowała pacjentka i która pełniąc funkcję Z-cy Ordynatora podejmowała decyzję w przedmiocie cesarskiego cięcia, a także której pieczątka widniała na zapisie KTG przeprowadzonego o godzinie 7:25 w dniu 22 listopada 2001 r. Biegli z zakresu medycyny sądowej wskazali ponadto, że stwierdzony u małoletniego K. J. ciężki zespół neurologiczny w postaci mózgowego porażenia dziecięcego, małogłowia i innych schorzeń należy wiązać z uszkodzeniem mózgu w okresie okołoporodowym i stanowi on ciężką chorobę nieuleczalną w rozumieniu art. 156 § 1 pkt 2 k.p.k. Zgromadzony w postępowaniu przygotowawczym materiał dowodowy pozwalał przyjąć, iż lekarz L. O. po zapoznaniu się z wynikiem badania KTG z godziny 7:25 powinna była zlecić natychmiastowe przeprowadzenie u J. J. (1) operacji cesarskiego cięcia, czego w wyniku niezachowania ostrożności wymaganej w danych okolicznościach nie uczyniła, a czego następstwa w postaci ciężkiego niedotlenienia płodu powinna była przewidzieć. W związku powyższym oskarżyciel publiczny przyjął nieumyślność w działaniu sprawcy i tym samym zakwalifikował działanie lekarza L. O. jako czyn z art. 156 § 2 k.k., to jest nieumyślne spowodowanie u małoletniego K. J. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Karalność przestępstwa z art. 156 § 2 k.k. – zagrożonego karą pozbawienia wolności do 3 lat – ustała po upływie 5 lat od popełnienia przestępstwa, to jest z dniem 22 listopada 2006 r. W tych okolicznościach sprawy postępowanie karne wobec przedawnienia karalności przestępstwa, na zasadzie art. 17 § 1 pkt 6 k.p.k. Prokuratura Rejonowa w Ciechanowie umorzyła (dowód: postanowienie o umorzeniu śledztwa k. 221 -222 z akt sprawy Ds. 880/10/Sp).

J. J. (1) nie pracuje, pobiera zasiłek rehabilitacyjny i pielęgnacyjny w związku ze sprawowaniem opieki nad niepełnosprawnym dzieckiem K. J., korzysta z pomocy opiekunki w opiece nad synem przez ok. 6 godzin dziennie bez weekendów. (dowód: zeznania J. J. (1) protokół rozprawy z dnia 6 września 2016 r., czas od 00:54:49 do 00:58:30).

G. J. aktualnie pracuje, prowadzi działalność gospodarczą od 4 lat, w ramach której zajmuje się handlem samochodami, zarabia ok. 1.700 złotych miesięcznie. Wcześniej pracował jedynie dorywczo, nie był w stanie podjąć stałej pracy, albowiem pomagał żonie w opiece nad synem. Małżonkom J. finansowo pomagali ich rodzice. (dowód: zeznania G. J., protokół rozprawy z dnia 6 września 2016 r., czas od 01:13:40 do 01:14:33).

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o zeznania powodów: J. J. (1) k. 178 – 179, protokół rozprawy z dnia 6 września 2016 r., czas od 00:51:16 do 01:12:48, G. J. k. 179 - 180, protokół rozprawy z dnia 6 września 2016 r., czas od 01:12:48 do 01:21:59, dokumentacji medycznej obrazującej przebieg porodu, postanowienie Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie wraz z uzasadnieniem z dnia 7 maja 2010 r. z akt postępowania przygotowawczego Ds. 880/10/D, k. 221- 222, pisemnej opinii instytutu (...) w T. k. 237 – 241, 373 - 374 oraz pisemnej i ustnej opinii biegłego z zakresu rachunkowości P. T. (1) k. 614 - 628, protokół rozprawy z dnia 6 września 2016 r., czas od 00:04:08 do 00:48:35.

Sąd uznał, iż opinia instytutu z Uniwersytetu (...)w T., w jej ostatecznym kształcie, dwukrotnie sporządzana w wersji pisemnej jest fachowa, rzetelna, spójna i konsekwentna. Została ona opracowana po wnikliwym przeanalizowaniu całości dostępnej dokumentacji medycznej, znalazła oparcie w szerokim spektrum wiedzy teoretycznej i praktycznej członków zespołu opiniującego. W ocenie Sądu ostateczne wnioski biegłych nie zostały skutecznie podważone przez pozwanego. Biegli z instytutu w opiniach uzupełniających w sposób dostatecznie szczegółowy odnieśli się do zarzutów stawianych przez pozwanego. Podkreślenia wymaga, że sporządzona dla potrzeb niniejszej postępowania opinia jest zbieżna w swoich wnioskach z opinią uzyskaną w toku postępowania karnego prowadzonego w kierunku przypisania odpowiedzialności karnej personelowi medycznemu pozwanego.

Opinia biegłego P. T. (1) jest jedynie częściowo przydatna dla potrzeb niniejszego postępowania. Podkreślić należy, że zgodnie z wnioskiem dowodowym sformułowanym przez stronę powodową biegły z zakresu rachunkowości miał w istocie zweryfikować zakres wydatków ponoszonych przez J. G. J. – biegły nie ma natomiast kompetencji do ustalania zakresu potrzeb małoletniego K. J.; innymi słowy mówiąc biegły nie mógł w sposób wiążący ustalić, w jakim wymiarze małoletni potrzebuje rehabilitacji, masaży czy zabiegów medycznych, czy też jakie dawki leków powinien przyjmować i czy uzasadnionym jest uczestniczenie dziecka w turnusach rehabilitacyjnych; nie mógł ustalić, jakie są uzasadnione potrzeby miesięczne dziecka w kontekście amortyzacji sprzętu rehabilitacyjnego i ułatwiającego opiekę nad dzieckiem. Zauważyć należy, iż bardziej celowym byłoby wnioskowanie o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego z zakresu rehabilitacji medycznej – P. T. twierdził, że posiada wiedzę w tym zakresie wynikającą z doświadczenia osobistego oraz wykształcenia medycznego, jednak w ocenie Sądu nie sposób przypisać mu posiadanie wiedzy specjalistycznej w tym zakresie pozwalające na wykorzystanie jej dla potrzeb postępowania dowodowego w sprawie niniejszej. Biegły P. T. dokonał wyliczenia szacunkowe podstawowych kosztów opieki u K. J. w rozliczeniu miesięcznym stwierdzając, iż koszt ten wynosi: 1) wersja na niższych kosztach: podkłady 37,20 zł, pieluchy 68,19, ręczniki 34,63 zł, waciki 16,46 zł, kremy, maści, oliwki 38,98 zł, pudry, zasypki 15,73 zł, mydła, szampony 18,51 zł, leki przeciwpadaczkowe i podstawowe stałe 147,16 zł, żywność 337,80 zł. Razem 714,66 zł. Do tej kwoty dochodzą koszty dojazdów do lekarza 1x 50 zł (z dokumentacji nie wynika zalecana, czy wskazana ilość wizyt, dlatego też nie można wskazać kosztów miesięcznych z tytułu dojazdów), ewentualnie koszty zakupu materaca 184 zł w rozliczeniu na okres gwarancji i używalności w związku z tym nie stanowi bezpośredniego kosztu jednego miesiąca, podobnie zakup podnośnika 2.850 zł, wózka inwalidzkiego 449 zł. Koszty lekarzy przy długoterminowym leczeniu średnia cena jednorazowa psychologa, logopedy po 100 zł, rehabilitant 1 zabieg dziennie 49 zł, opieka pielęgniarki i pomoc w niektórych zabiegach wg tabeli średnio ok. 50 zł dziennie (1.500 zł miesięcznie). Ujmując zużycie i termin używalności w/w zakupów o dużej wartości na okres 5 lat, koszt miesięczny wynosi 58,04 zł. Masażysta 2 x tygodniowo 400 zł, psycholog i logopeda w sumie 10 razy koszt 1.000 zł. Szacunkowy koszt wynosi 2.172,70 zł. 2) wersja w wyższych kosztach: podkłady 302,50 zł, pieluchy 133,98 zł, ręczniki 41,48 zł, waciki itp. 27,95 zł, kremy, maści, oliwki 70,49 zł, pudry, zasypki 28,89 zł, leki przeciwpadaczkowe i podstawowe stałe 147,16 zł, żywność 448,80 zł, mydła, szampony 53,17 zł. Razem 1.254,32 zł. Do tej kwoty dochodzą koszty dojazdów do lekarza 1x 50,00 zł, ewentualnie koszty zakupu materaca 3.500 zł w rozliczeniu na okres gwarancji i używalności w związku z tym nie stanowi bezpośredniego kosztu jednego miesiąca, podobnie zakup podnośnika 3.700 zł, wózka inwalidzkiego 1.700 zł. Koszty lekarzy przy długoterminowym leczeniu średnia cena jednorazowa psychologa, logopedy po 100 zł, rehabilitant 1 zabieg dziennie 119 zł, opieka pielęgniarki i pomoc w niektórych zabiegach wg tabeli średnio ok. 80 zł dziennie (1.760 zł miesięcznie). Ujmując zużycie i termin używalności w/w zakupów o dużej wartości na okres 5 lat, koszt miesięczny wynosi 134,15 zł. Masażysta 2 x tygodniowo 952 zł, psycholog i logopeda w sumie 10 razy koszt 1.000 zł. Szacunkowy koszt wynosi 3.340,47 zł. Placówki, które podjęły się całkowitej, całodobowej opieki nad osobami niepełnosprawnymi, otrzymują dopłaty w wysokości od 3.000 zł do 4.000 zł na podopiecznego. Ustalenia poczynione przez biegłego pozwalają natomiast Sądowi na dokonanie oszacowania przybliżonego zakresu uzasadnionych wydatków ponoszonych przez rodziców K. J. związanych z jego leczeniem, rehabilitacją i usprawnianiem. Podkreślenia wymaga, iż strona powodowa w istocie nie dostarczyła materiału dowodowego w postaci dowodów poniesienia określonych wydatków, nie wykazała również we właściwy sposób zakresu niezbędnych wydatków. Sąd uznał również, że ustalając zakres periodycznego świadczenia związanego ze zwiększeniem się potrzeb K. J. nie jest słuszne uwzględnianie jednorazowych wydatków na sprzęt rehabilitacyjny i medyczny (czy też innych wydatków związanych z adaptacją pomieszczeń i budynku mieszkalnego do potrzeb osoby niepełnosprawnej bądź zakupem środków transportu) z rozbiciem tych kosztów na okresy miesięczne – ponieważ wydatki tego rodzaju w istocie nie mają charakteru periodycznego a jednorazowy, tym samym nie powinny rzutować na zakres renty miesięcznej.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo w zakresie żądania zasądzenia na rzecz K. J. zadośćuczynienia w ocenie Sądu zasługiwało na uwzględnienie w całości – zarówno co do zasady, jak i wysokości sformułowanego roszczenia. Roszczenie rentowe było usprawiedliwione co do zasady, jako nieudowodnione co do wysokości wskazanej w pozwie, częściowo podlegało oddaleniu. Oddalono powództwo J. G. małżonków J. o odszkodowanie w całości jako bezzasadne z uwagi na niewystąpienie formalnej przesłanki zasadności powództwa w tym zakresie w postaci legitymacji procesowej – ponadto roszczenie w tym zakresie nie zostało przez powodów udowodnione co do swojej wysokości (powodowie w ogóle nie wykazali, aby ponieśli wydatki w sposób i wysokości wskazanych w pozwie).

Podstawą roszczenia o zadośćuczynienie w sprawie niniejszej były normy prawne zawarte w art. 23 kc, 24 kc, 415 kc w zw. z art. 430 kc w zw. z art. 444 § 1 kc i art. 445 § 1 kc.

Ogólną podstawą prawną ochrony dóbr osobistych są normy prawnej zawarte w art. 23 kc i art. 24 kc - dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie (…) pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach; ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne, zaś w razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie oraz na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.

Zgodnie z art. 430 kc kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej jej czynności. Szczególnie istotne znaczenie społeczne ma interpretacja stosunku podległości w sprawach o naprawienie szkody wyrządzonej przy świadczeniu usług leczniczych - mimo samodzielności lekarzy, dokonujących czynności diagnostycznych i terapeutycznych, powszechnie przyjmuje się na podstawie art. 430 kc odpowiedzialność jednostek organizacyjnych, na rachunek których lekarze wykonują te czynności (komentarz do art. 430 kc A. Olejniczaka w Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, pod red. A. Kidyby, wyd. LEX 2014; por. np. wyrok SN z dnia 26 stycznia 2011 r., IV CSK 308/10, LEX nr 738127, wyrok SN z dnia 8 stycznia 1965 r., II CR 2/65, OSP 1967, z. 9, poz. 220). Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 09 września 2015 r. (sygn. akt I ACa 321/15, LEX nr 1808681) warunkiem przyjęcia, że doszło do błędu medycznego, a w konsekwencji, że istnieją podstawy do uzyskania zadośćuczynienia, jest ustalenie, że postępowanie personelu medycznego było obiektywnie niezgodne ze wskazaniami współczesnej wiedzy medycznej oraz miało charakter zawiniony, tj. że postępowanie to w danych okolicznościach sprawy może być przedmiotem zarzutu, że było nieprawidłowe, przy uwzględnieniu surowych wymagań stawianych lekarzom w zakresie profesjonalizmu postępowania, co nakazuje szczególnie rygorystycznie oceniać wszelkie nieprawidłowości, oraz tego, że w podobnych przypadkach o winie przesądza najmniejszy nawet stopień zawinienia, w tym nie tylko wina umyślna, ale także najmniejsza nawet lekkomyślność lub niedbalstwo. W świetle powyższego orzeczenia odpowiedzialność za błąd w sztuce powstanie przy sprawowaniu opieki medycznej niezgodnie z zasadami wiedzy medycznej, jeżeli był to błąd zawiniony, czyli polegający na zachowaniu odbiegającym od ustalonego wzorca - przy ocenie postępowania lekarza należy też mieć na względzie uzasadnione oczekiwanie nienarażenia pacjenta na pogorszenie stanu zdrowia, przydatny może być również test oparty na pytaniu, czy niekorzystnego skutku można było uniknąć oraz czy lekarz w danym przypadku powinien był i mógł zrobić więcej (lepiej). W sprawie niniejszej zdaniem Sądu nie może budzić wątpliwości, że lekarz niewątpliwie mógł i powinien zrobić więcej, co pozwoliłoby na uniknięcie skutku w postaci narażenia pacjenta na doznanie uszczerbku na zdrowiu.

W sprawie niniejszej pozwany odpowiada na zasadzie ryzyka, przy czym warunkiem odpowiedzialności jest stwierdzenie również odpowiedzialności deliktowej bezpośredniego sprawcy szkody (lekarza) na zasadach ogólnych, tj. w oparciu o dyspozycję art. 415 kc. Zdaniem Sądu w świetle zgromadzonego materiału dowodowego – w szczególności w związku z treścią opinii biegłych, ustalić należało, iż personel medyczny postępował wbrew zasadom sztuki lekarskiej – działania pracowników pozwanego były bezprawne i zawinione, albowiem od osoby profesjonalnie wykonującej określony zawód wymagać należy zarówno posiadania niezbędnej wiedzy, jak też i staranności w jej praktycznym wykorzystywaniu. Odpowiedzialność pozwanego w ocenie Sądu nie może budzić wątpliwości w przedmiotowej sprawie. Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwala postawić personelowi pozwanego szpitala zarzut podejmowania w stosunku do matki K. J. działań w sposób schematyczny i nie dostosowany do okoliczności konkretnego przypadku, co skutkowało zbyt późnym podjęciem decyzji o zakończeniu ciąży za pomocą cesarskiego cięcia. Z opinii instytutu (...) w T. wynika, iż w badaniu KTG w dniach 20 i 21 listopada nie stwierdzono istotnej patologii. Natomiast w badaniu KTG wykonanym 22 listopada 2001 r. o godz. 7:25 – zapis był w całości patologiczny: występowała oscylacja milcząca oraz ciężka bradykardia – spadek częstości akcje serca do ok. 65/min, trwająca ok. 5 min. Taki zapis KTG świadczył o bardzo głębokim niedotlenieniu płodu zagrożonego nawet wewnątrzmacicznym zgonem dziecka, dlatego stanowiło to wskazanie do natychmiastowego ukończenia ciąży cięciem cesarskim. Zapis ten został podpisany przez lek. med. L. O. i lekarz ten albo winna po jego obejrzeniu podjąć decyzję o pilnym ukończeniu ciąży cięciem cesarskim, albo też winna wezwać w trybie pilnym lekarza starszego doświadczeniem, czyli w tym przypadku ordynatora oddziału. Tak więc postępowanie lek. med. L. O., po zapoznaniu się z wykresem KTG z godz. 7:25, nie było zgodne z zasadami sztuki medycznej i powinno być kwalifikowane jako błąd diagnostyczny. Błąd ten i zaniechanie wykonania cięcia cesarskiego w trybie pilnym skutkowało wystąpieniem ciężkiego niedotlenienia u małoletniego K. J., czego wyrazem był bardzo ciężki stan noworodka po urodzeniu, 1 pkt w 10 – cio punktowej skali Apgar. W świetle powyższej opinii oraz na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie karnej, dowodu z zeznań J. J. (1), personelowi szpitala można postawić zarzut braku należytej staranności w postępowaniu z rodzącą, a w konsekwencji zbyt późne podjęcie decyzji o zakończeniu ciąży cesarskim cięciem. Sąd dalej przyjął, że upośledzenie psychiczno – fizyczne K. J. jest skutkiem komplikacji doznanych przy porodzie i wynika z niedotlenienia okołoporodowego ze zbyt późno podjętej decyzji o cesarskim cięciu. Staranne działanie personelu medycznego mogłoby skutkować wcześniejszym rozpoznaniem powikłania i wcześniejszym rozwiązaniem ciąży przez cesarskie cięcie. Nawet gdyby dziecko miało inne choroby, metaboliczne, wirusowe, czy genetyczne, to nie prowadziłoby to do takich zmian, jakie obecnie występują u K. J.. W oparciu o zgromadzony materiał dowodowy Sąd przyjął, że istnieje bezpośredni związek przyczynowy pomiędzy działaniem lekarzy pozwanego szpitala, a stanem zdrowia K. J. po urodzeniu i w chwili obecnej. W ocenie Sądu można zarzucić osobie, za działania której strona pozwana ponosi odpowiedzialność na zasadzie ryzyka, winę określoną co najmniej jako niedbalstwo.

Szkodą niemajątkową K. J. jest ciężki rozstrój jego zdrowia. Z ustaleń faktycznych wynika rozległość i nieodwracalność jego upośledzenia. Chłopiec nie rokuje na wyleczenie, wymaga całodobowej opieki i pielęgnacji osób drugich przez całe życie, ciągłej rehabilitacji w zakresie podstawowych czynności życiowych. Powód wymaga leczenia rehabilitacyjnego, które ma zmniejszać skutki porażenia.

Podstawą dochodzenia zadośćuczynienia jest art. 445 § 1 kc, który przewiduje, iż w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Krzywda jest tu przy tym rozumiana jako uszczerbek niemajątkowy, związany z cierpieniami fizycznymi i psychicznymi wywołanymi szkodą na osobie. Art. 445 kc nie wskazuje precyzyjnie kryteriów, jakimi winien kierować się sąd przyznając zadośćuczynienie za krzywdę. Wypracowane przez doktrynę i orzecznictwo poglądy wskazują, iż zadośćuczynienie przewidziane w art. 445 § 1 kc ma charakter kompensacyjny; stanowi sposób naprawienia krzywdy w postaci doznanych cierpień fizycznych i psychicznych. Powinno ono uwzględniać nie tylko krzywdę istniejącą w chwili orzekania, ale również taką, którą poszkodowany będzie w przyszłości na pewno odczuwać, oraz krzywdę dającą się z dużym stopniem prawdopodobieństwa przewidzieć. Zasadniczą przesłanką przy określaniu jego wysokości jest stopień natężenia krzywdy, tj. cierpień fizycznych i ujemnych doznań psychicznych (uchwała pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSNCP 1974, nr 9, poz. 145). Decydujące znaczenie mają rzutujące na rozmiar krzywdy okoliczności takie jak rodzaj, charakter, długotrwałość i intensywność cierpień fizycznych i psychicznych, stopień i trwałość kalectwa, wiek poszkodowanego, negatywne zmiany w psychice będące następstwem zabiegów leczniczych oraz niepewne perspektywy i rokowania zdrowotne na przyszłość.

Odnośnie żądania zadośćuczynienia to Sąd uznał je za zasadne do kwoty 800.000 złotych. Wysokość tę uzasadnia naruszenie najcenniejsze dobra powoda, jakim jest zdrowie; rozmiar doznanej przez poszkodowanego krzywdy jest szczególnie duży, a cierpienia fizyczne szczególnie intensywne. Powód definitywnie utracił wszelkie szanse życiowe, jakie są udziałem rodzącego się człowieka, skutki zdarzenia wywołującego szkodę rzutują na całe życie powoda od samego jego początku; powód jest faktycznie wykluczony ze społeczeństwa, zdany do końca życia na opiekę innych osób. Powyższa kwota, zgodna z żądaniem pozwu, zdaniem Sądu, spełnia przesłanki „odpowiedniej sumy” tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną przez powoda krzywdę. Sąd uznał, iż na rzecz małoletniego powoda zasądzić należy zadośćuczynienie pomimo bezspornego faktu, że K. J. ma co najmniej bardzo ograniczoną świadomość tego, co się wokół niego dzieje a także odczuwania bodźców zewnętrznych; przyjęcie, iż osobie nie posiadającej świadomości, z uwagi na kompensacyjną funkcję zadośćuczynienia, takie zadośćuczynienie się nie należy, naruszałoby konstytucyjną zasadę równości wobec prawa - bez wpływu na rozmiar krzywdy jest też możność skorzystania z sumy pieniężnej przyznanej tytułem zadośćuczynienia. Stan zdrowia K. J. świadczy o ogromnych następstwach uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego oraz o tym, że choć z punktu widzenia medycznego nie jest możliwa ocena jego cierpień fizycznych i psychicznych, również one są ogromne. Sąd Okręgowy ustalając rozmiar krzywdy wziął pod uwagę, że małoletni powód nie potrafi mówić, nie potrafi samodzielnie spożywać posiłków, chodzić, załatwiać potrzeb fizjologicznych, do końca życia będzie zależny od pomocy innych osób – uszczerbek na zdrowiu wynosi 100%, nie ma perspektyw na polepszenie stanu jego zdrowia. Praktycznie od chwili porodu powód poddawany był cierpieniom fizycznym i psychicznym, możliwym do uniknięcia w razie przeprowadzenia porodu poprzez cięcie cesarskie; od urodzenia się stan jego zdrowia, będący skutkiem nieprawidłowego porodu, jest zły; skutkiem jest uszkodzenie mózgu, wywołujące następstwa fizyczne i psychiczne (umysłowe), powód jest niesprawny fizycznie, nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować, wymaga wszechstronnej rehabilitacji i pomocy w codziennym funkcjonowaniu. Powód pozbawiony został wszystkiego, czego zdrowy człowiek doznaje w życiu osobistym społecznym, przez wszystkie etapy życia; jest pozbawiony typowych przeżyć dzieciństwa, możliwości nawiązywania kontaktów z rówieśnikami, zabawy właściwej dzieciom zdrowym; dotyczyć to będzie wszystkich kolejnych etapów życia oraz wszystkiego tego, co wymaga sprawnego ciała i umysłu. Powód nigdy nie będzie samodzielny, faktycznie jest i będzie ciężarem dla najbliższych - jego uzależnienie od osób z otoczenia będzie ogromne, podobnie jak cierpienia, które przekraczają tylko aspekt stopnia uszczerbku na zdrowiu, następstw fizycznych i psychicznych w funkcjonowaniu organizmu. Okoliczności sprawy są tego rodzaju, że zdaniem Sądu nie można uznać, aby kwota zadośćuczynienia wskazana w pozwie była rażąco zawyżona (por. uzasadnienie wyroku SA w Katowicach z 08 lutego 2013 r., V ACa 511/12, LEX nr 1289764). Szczególne okoliczności sprawy – determinowane właśnie brakiem świadomości K. J. i faktyczną niemożliwością nawiązania komunikacji – nadają sens zadośćuczynieniu w odniesieniu do możliwości spożytkowania przyznanych z tego tytułu środków przez osoby opiekujące się powodem na zapewnienie mu możliwie najlepszych warunków bytowych, zapewnienia dostępu do odpowiedniej opieki i usług medycznych oraz rehabilitacyjnych po to, aby życie i funkcjonowanie powoda przebiegało w możliwie najlepszy osiągalny i godny sposób.

Sąd zasądził zadośćuczynienie, przyjmując, iż powodowi przysługują odsetki za opóźnienie liczone od daty orzekania w sprawie (art. 481 § 1 k.c.); zważyć należy, iż powód reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika nie sprecyzował daty, od której odsetki od zadośćuczynienia mają być przyznane – Sąd uznał ponadto, iż szczególne okoliczności sprawy związane z oceną niebagatelnego roszczenia powoda przemawiają za ustaleniem daty wymagalności świadczenia w odniesieniu do daty wyrokowania przez Sąd. Funkcja kompensacyjna zadośćuczynienia została osiągnięta przez zasądzenie go w określonej wysokości, ustalenie wcześniejszej daty wymagalności wiązałoby się ponadto z nadmiernym obciążeniem finansowym pozwanego, którego trudna sytuacja finansowa jest Sądowi znana z urzędu.

Odnośnie renty to podstawą jej przyznania jest art. 444 § 2 k.c., według którego jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty. W związku z przeprowadzonym zakresem postępowania dowodowego przyjąć należało, że dla ustalenia rozmiaru świadczenia rentowego posiłkować należało się dyspozycją art. 361 § 2 kc oraz art. 322 kpc – zgodnie z którym jeżeli w sprawie o naprawienie szkody, o dochody, zwrot bezpodstawnego wzbogacenia lub o świadczenie z umowy o dożywocie sąd uzna, że ścisłe udowodnienie wysokości żądania jest niemożliwe lub nader utrudnione, może w wyroku zasądzić odpowiednią sumę według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Jak wskazano wyżej, brak właściwej inicjatywy dowodowej ze strony powodowej nie pozwolił na ustalenie renty w zakresie wyższym, niż przyjęty w postanowieniu o udzieleniu zabezpieczenia – strona powodowa nie wykazała, aby istotnie potrzeby K. J. uzasadniały ustalenie renty w żądanej wysokości. Przyjęty przez Sąd rozmiar renty nie tylko pozostaje na poziomie zabezpieczenia, ale jest usprawiedliwiony także w odniesieniu do ustaleń (przy powyższych zastrzeżeniach do opinii) poczynionych przez biegłego P. T.. Podstawę zasądzenia na rzecz powoda renty stanowi zwiększenie potrzeb, wyrażające się w przyszłych powtarzających się stałych wydatkach, obejmujących między innymi konieczną opiekę, rehabilitację, pielęgnację, koszty przejazdu do lekarzy i na rehabilitację, koszty zakupu leków, odżywek. W takim przypadku wystarczające jest wykazanie przez poszkodowanego istnienia zwiększonych potrzeb. Na usprawiedliwione wydatki na leczenie, opiekę, rehabilitację, usprawnianie i czynienie udogodnień w codziennym funkcjonowaniu K. J. składają się koszty zakupu lekarstw, środków higienicznych (podkłady, pieluchy, ręczniki, waciki, kremy, maści, oliwki, pudry, zasypki, mydła, szampony), koszty opieki (sprawowanej przez opiekunkę ale też i osoby najbliższe). Powód korzysta z pomocy opiekunki przez 6 godzin pięć razy w tygodniu, wydatek z tym związany to co najmniej 1 200 zł miesięcznie, przy przyjęciu minimalnej stawki 10 zł za godzinę (6x5x4x10zł). Powód od urodzenia znajduje się pod stałą opieką fizjoterapeutyczną, rehabilitowany jest dwa razy w tygodniu w warunkach domowych (koszt wizyty to 50 zł, co daje 50 zł x2 x4 =400 zł miesięcznie). Ponadto dowożony jest na bezpłatną rehabilitację (w ramach NFZ), co wiąże się z kosztami zakupu paliwa ok. 600 zł miesięcznie (3x4x50 zł). Niezbędne w procesie rehabilitacji powoda są także wydatki na zakup sprzętu ortopedycznego celem stymulacji sprawności psycho-motorycznej, zapobiegania rozwojowi powikłań oraz ułatwienia opieki nad dzieckiem. Znaczna część tych wydatków podlega refundacji z NFZ (także z 1% odpisu podatku), jednak często są to refundacje do określonych kwot odbiegających od cen rynkowych. Zupełnie oczywistym wydaje się, że w pewnym przynajmniej zakresie powód powinien korzystać z wyjazdowych turnusów rehabilitacyjnych.

Reasumując, Sąd uznał za zasadne roszczenie powoda K. J. w zakresie renty uzasadnionej zwiększonymi potrzebami powoda związanymi z jego leczeniem, rehabilitacją i opieką, a wysokość świadczeń rentowych Sąd ustalił na kwotę 3.000 zł – uznając tę kwotę za odpowiednią według swej oceny, opartej na rozważeniu wszystkich okoliczności sprawy. Na wskazaną sumę składają się kwoty: 1.200 zł (rehabilitacja prowadzona przez rodziców i prywatnego terapeutę oraz inne wydatki z tym związane), 600 zł (wydatki na leki i środki higieniczne) i 1.200 zł koszty opieki sprawowanej nad powodem przez matkę i osoby trzecie. Biorąc powyższe pod uwagę Sąd uznał, iż renta we wskazanej kwocie jest odpowiednia i uwzględnia wszystkie zwiększone potrzeby K. J.. Sad miał też na względzie fakt, iż placówki specjalistyczne, które podejmują się całkowitej i całodobowej opieki nad osobami niepełnosprawnymi otrzymują dopłaty w wysokości od 3.000 zł do 4.000 zł. Sąd zasądził świadczenie rentowe we wskazanej wysokości począwszy od 1 marca 2011 r. do 31 maja 2011 r. oraz za okres od uprawomocnienia się wyroku (od 01 czerwca 2011 r. do uprawomocnienia się wyroku obowiązuje postanowienie o zabezpieczeniu renty w kwocie takiej, jak ostatecznie ustalono to w wyroku). Natomiast za okres od 27 grudnia 2007 r. do dnia 28 lutego 2011 r. Sąd zasądził skapitalizowaną rentę w kwocie 114.000 zł, której wysokość ustalona została na kwotę 3.000 zł (3.000 zł x 38 miesięcy) – wraz z odsetkami ustawowymi liczonymi po upływie czternastu dni od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, tj. od 08 marca 2011 r. Jedynie na marginesie zauważyć należy, iż w podobnych sprawach bardziej szczegółowo przeprowadzane postępowanie dowodowe pozwala na ustalenie renty miesięcznej w istotnie większym rozmiarze.

Roszczenie J. G. małżonków J. o odszkodowanie nie zasługiwało na uwzględnienie z przyczyn wyżej przytoczonych. W orzecznictwie powszechnie przyjmuje się, że poszkodowanym w rozumieniu art. 444 kc jest ten, przeciwko któremu było skierowane niedozwolone działanie sprawcy szkody, zaś osobom poszkodowanym pośrednio przysługują w określonym zakresie własne uprawnienia; w szczególności poszkodowany jest wyłącznie legitymowany do dochodzenia zwrotu kosztów wynikłych z uszkodzenia jego ciała lub wywołania rozstroju jego zdrowia a poniesionych przez osoby trzecie (por. np. wyrok SN z 28.12.1972, I CR 615/72, OSP 1974/1/7; wyrok SN z 04.07.1969, I CR 116/69, OSNC 1970/5/82 oraz przytoczony wyżej wyrok SA w Katowicach z 08.02.2013). Tym samym uznać należało, iż jakkolwiek niewątpliwie w jakimś zakresie małżonkowie J. ponieśli wydatki związane z koniecznością leczenia i rehabilitacji syna, to nie są oni legitymowani czynnie do formułowania w związku z tym roszczeń we własnym imieniu; jak wskazano wyżej, dochodzona kwota 90 000 zł nie została choćby w przybliżeniu udowodniona w sensie wykazania, że tego rzędu wydatek był istotnie poniesiony.

Sąd nie podzielił też podniesionego przez pozwanego zarzutu przedawnienia. Zgodnie z art. 2 ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o zmianie ustawy – kodeks cywilny Dz. U. z 2007 r. nr 80, poz. 538, która uchyliła art. 442 k.c. i wprowadziła art. 442 ( 1) k.c. do roszczeń powstałych przez wejściem w życie w/w ustawy, a według przepisów dotychczasowych w tym dniu jeszcze nieprzedawnionych, stosuje się przepis art. 442 ( 1) k.c. Przepis ten stanowi, iż roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę (§ 1). Jeżeli szkoda wynikła ze zbrodni lub występku, roszczenie o naprawienie szkody ulega przedawnieniu z upływem lat dwudziestu od dnia popełnienia przestępstwa, bez względu na to, kiedy poszkodowany dowiedział się o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. W rozpoznawanej sprawie powodowie w dniu 22 listopada 2001 r. mieli wiedzę o osobie obowiązanej do naprawienia szkody. W dniu 22 lipca 2008 r. skierowali do Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa. W ocenie Sądu w niniejszej sprawie należy przyjąć 20 letni termin przedawnienia wynikający z art. 442 ( 1)§ 2 k.c. Zgromadzony w sprawie materiał dowodowy pozwala przyjąć, iż czyn, który spowodował przedmiotową szkodę wypełnił przesłanki przestępstwa. Z uzasadnienia postanowienia Prokuratury Rejonowej w Ciechanowie z dnia 7 maja 2010 r. wynika, iż należy przyjąć nieumyślność w działaniu sprawcy i tym samym zakwalifikować działanie lekarza L. O. jako czyn z art. 156 § 2 k.k., to jest nieumyślne spowodowanie u małoletniego K. J. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. A zatem szkoda powodów wynika z przestępstwa i w niniejszej sprawie ma zastosowanie 20 - letni termin przedawnienia z uwagi na nieprzedawnienie roszczeń w chwili wejścia w życie nowelizacji w/w nowelizacji kodeksu cywilnego (nie upłynął okres 10-letni przedawnienia wynikający z art. 442 § 2 kc). Postępowanie karne wobec lekarza pozwanego szpitala L. O. zostało umorzone z uwagi na fakt, iż karalność tego przestępstwa ustała po upływie 5 lat od popełnienia przestępstwa, to jest z dniem 22 listopada 2006 r. i nastąpiło przedawnienie karalności przestępstwa. W orzecznictwie ugruntowanym jest pogląd, iż sąd cywilny samodzielnie ustala, czy dane roszczenie wynika z czynu zabronionego wypełniającego znamiona przestępstwa – warunkiem nie jest ani skazanie określonej osoby po przeprowadzeniu postępowania karnego, ani nawet ustalenie konkretnej osoby fizycznej (gdy odpowiedzialność cywilną ponosi osoba prawna) dopuszczającej się takiego czynu zabronionego (por. np. uchwała SN z 21.11.1967, III PZP 34/67; wyrok SN z 21.11.2001, II UKN 633/2000, OSNP 2003/17/422; wyrok SN z 13.10.2004, II UK 452/2003, OSNP 2005/7/99).W każdym razie Sąd stoi również na stanowisku, iż zarzut przedawnienia w sprawie niniejszej oceniany winien być jako sprzeczny z zasadami współżycia społecznego i stanowiący nadużycie prawa.

O kosztach procesu Sąd orzekł zgodnie z art. 100 kpc zd. 2, zasądzając na rzecz strony powodowej kwotę 7.217 złotych od pozwanego (...) Szpitala Wojewódzkiego Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w C.. Strona powodowa jedynie w nieznacznym stopniu nie utrzymała się ze swoim roszczeniem, stąd należało przyznać koszty procesu w zakresie kosztów zastępstwa prawnego w kwocie odpowiadającej stawce minimalnej.

O kosztach sądowych Sąd orzekł na podstawie art. 113 ustawy z dn. 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (Dz. U. z 2016 r., poz. 623) i nakazał ściągnięcie od pozwanego kwoty 20.423,72 zł, na którą składała się część opłaty od pozwu tj. w kwocie 10.000 zł oraz wydatki na opinię biegłych w kwocie 4.344,85 zł (k. 245), 1.960,34 zł (k. 544), 1.262,19 zł (k. 577), 1.736 zł (k. 631), należności przyznane świadkom 437,68 zł (k. 132), 308,91 zł (k. 127) wydatki na kserokopię dokumentacji medycznej w kwocie 324,16 zł (k. 510), 49,59 zł. Wobec tego Sąd nakazał ściągnąć od pozwanego kwotę 20.423,72 zł.