Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 695/16

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 7 grudnia 2016 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Krystyna Smaga

Sędziowie:

SA Elżbieta Czaja (spr.)

SA Małgorzata Pasek

Protokolant: protokolant sądowy Joanna Malena

po rozpoznaniu w dniu 7 grudnia 2016 r. w Lublinie

sprawy K. Z.

z udziałem zainteresowanego A. S.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w B.

o podleganie ubezpieczeniom społecznym

na skutek apelacji K. Z.

od wyroku Sądu Okręgowego w Zamościu

z dnia 9 marca 2016 r. sygn. akt IV U 80/15

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od K. Z. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w B. kwotę 3.600 (trzy tysiące sześćset) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Elżbieta Czaja Krystyna Smaga Małgorzata Pasek

Sygn. akt III AUa 695/16

UZASADNIENIE

Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w B. decyzjami z
25 września 2014 i z 7 października 2014 r. ustalił, że wnioskodawczyni K. Z., jako pracownik u płatnika składek A. S., nie podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym, chorobowemu oraz wypadkowemu od dnia 1 kwietnia 2014 r. W uzasadnieniu tych decyzji organ rentowy przyjął, że umowa o pracę między wnioskodawczynią i płatnikiem składek, została zawarta dla pozoru, celem uzyskania świadczeń z ubezpieczenia społecznego.

Wnioskodawczyni w odwołaniach wniosła o zmianę decyzji i ustalenie, że podlega spornym ubezpieczeniom. Organ rentowy w odpowiedzi na odwołanie, wnosił o jego oddalenie.

Sąd zawiadomił zainteresowanego A. S. o toczącym się postępowaniu. Zainteresowany przystąpił do sprawy.

Wyrokiem z dnia 9 marca 2016 roku Sąd Okręgowy w Zamościu oddalił odwołania od obu decyzji.

Podstawą wyroku były następujące ustalenia:

K. Z., ur. (...), posiadająca zawód fizjoterapeuty, zam. w P., przy ul.(...) (około 22 km od C.), w dniu 1 kwietnia 2014 r. zawarła z A. S., prowadzącym działalność gospodarczą pod firmą(...)w C., przy ul (...), umowę o pracę, na czas określony, na okres od dnia 1 kwietnia 2014 r. do dnia 31 grudnia 2018 r., na stanowisku kierownika sprzedaży, w pełnym wymiarze czasu pracy, za wynagrodzeniem 3.000 zł. Wcześniej od dnia 1 września 2009 r. do dnia 30 czerwca 2001 r., pracowała na stanowisku sprzedawcy w salonie odzieżowym.

A. S. od 2009 r. prowadzi działalność gospodarczą w zakresie myjni samochodowej, komisu samochodowego i transportu osób. Jednocześnie zatrudnia do 8 osób - na podstawie umów o pracę, umów zlecenia. Wynagrodzenia tych osób są ustalone na poziomie minimalnego wynagrodzenia. Do marca 2014 r. nie zatrudniał osoby do spraw biurowych, w tym kierownika sprzedaży. Sam wykonywał te prace. Sprawy związane z prowadzeniem księgowości, rozliczeń z ZUS i Urzędem Skarbowym oraz z zatrudnianiem pracowników, prowadzi mu biuro rachunkowe J. A.w C.. Zainteresowany zna wnioskodawczynię od około 5 lat, z czasów nauki i studiów. Jest ojcem jej dziecka, ur. (...) Od kwietnia 2015 r. zamieszkali oni wspólnie na stancji w C., przy ul.(...).

Chociaż umowa o pracę między wnioskodawczynią i zainteresowanym została zawarta w dniu 1 kwietnia 2014 r. i termin rozpoczęcia pracy określono na ten dzień, wnioskodawczyni do ubezpieczeń społecznych została zgłoszona dopiero w dniu 28 maja 2014 r., bezpośrednio po wizycie u lekarza ginekologa, i od następnego dnia - 29 maja 2014 r., otrzymała zaświadczenie lekarskie o niezdolności do pracy. Na zwolnieniu lekarskim przebywała do dnia porodu - 24 września 2014 r. Podczas pierwszej wizyty u lekarza ginekologa w dniu 1 lutego 2014 r. zgłosiła pobolewania podbrzusza. W czasie następnej wizyty w dniu 12 marca 2014 r. podała w wywiadzie, że czuje się osłabiona, zmęczona, a w lutym przebyła hospitalizację z powodu dolegliwości gastrycznych i wymiotów, które wraz ze spadkiem ciśnienia, zdarzały się jeszcze w marcu 2014 r. Wtedy otrzymała zwolnienie lekarskie o niezdolności do pracy z powodu choroby, przypadającej w okresie ciąży - na okres od dnia 11 marca 2014 r. do 31 marca 2014 r., tj. do dnia bezpośrednio poprzedzającego zawarcie umowy o pracę w dniu 1 kwietnia 2014 r. Kod pocztowy miejscowości P., to (...)i nie uległ on zmianie od co najmniej 2004 r. Zmiana tego kodu, nie mogła zatem stanowić przeszkody, w terminowym zgłoszeniu wnioskodawczyni do ubezpieczeń społecznych.

Wnioskodawczyni faktycznie nie wykonywała pracy, zgodnie z umową o pracę, zawartą w dniu 1 kwietnia 2014 r. Ta umowa i inne towarzyszące jej dokumenty, zostały sporządzone w celu uzyskania świadczeń z ubezpieczenia chorobowego - zasiłku chorobowego i z tytułu urodzenia dziecka.

W tym zakresie Sąd podzielił stanowisko organu rentowego, przedstawione w zaskarżonych decyzjach. Uzasadnia je w szczególności brak kwalifikacji i doświadczenia zawodowego wnioskodawczyni do zajmowania stanowiska kierownika sprzedaży w komisie samochodowym, jej samopoczucie i dolegliwości związane ze stanem ciąży, zła sytuacja finansowa firmy zainteresowanego, przynosząca stratę za 2014 r., wcześniejsze i późniejsze wykonywanie pracy w tym zakresie przez samego zainteresowanego, brak przekonywających dowodów świadczenia pracy, połączonego z koniecznością codziennych do niej dojazdów oraz brak znajomości nazwisk pracowników zatrudnionych przez zainteresowanego, których pracę miała nadzorować.

Stwierdzony u wnioskodawczyni okres niezdolności do pracy od dnia 11 marca 2014 r. do dnia 31 marca 2014 r., podpisanie umowy o pracę w dniu 1 kwietnia 2014 r. za wynagrodzeniem 3.000 zł, w sytuacji, gdy inni pracownicy mieli ustalone minimalne wynagrodzenia, korzystanie ze zwolnienia lekarskiego od dnia 29 maja 2014 r. do dnia porodu i zgłoszenie do ubezpieczeń społecznych w dniu 29 maja 2014 r. - następnego dnia po wizycie u ginekologa, również przemawiają za tym, że wyłącznym celem zawarcia tej umowy był zamiar uzyskania świadczeń z ubezpieczenia chorobowego, a nie faktyczne wykonywanie pracy na wymagającym stanowisku kierownika sprzedaży.

Powyższych ustaleń faktycznych Sąd dokonał na podstawie dokumentów zawartych w aktach osobowych wnioskodawczyni, aktach prowadzonych przez organ rentowy, złożonych do akt sprawy niniejszej, w oparciu o zeznania świadka J. A.) oraz zeznania wnioskodawczyni K. Z. i zainteresowanego A. S.), przesłuchanych w charakterze stron.

Sąd dał wiarę dokumentom oraz zeznaniom świadków i stron w części, w jakiej uwzględnił je przy ustalaniu stanu faktycznego. Sąd nie dał natomiast wiary dokumentom i zeznaniom przesłuchanych osób w pozostałej części, dotyczącej zatrudnienia wnioskodawczyni w spornym okresie od dnia 1 kwietnia 2014 r., gdyż w tej części są sprzeczne, niespójne i nieprzekonywające.

Wnioskodawczyni wyjaśniając w sprawie, początkowo starała się ukryć osobiste kontakty z zainteresowanym, twierdząc, że o możliwości zatrudnienia u zainteresowanego dowiedziała się od znajomych, w sytuacji, gdy zainteresowanego znała od 4-5 lat i od grudnia 2013 r. (od zajścia w ciążę) łączyły ich szczególnie bliskie relacje.

Sąd zaznaczył, że gdyby wnioskodawczyni rzeczywiście pracowała u zainteresowanego od dnia 1 kwietnia 2014 r. i nadzorowała zatrudnionych przez niego pracowników, to z pewnością potrafiłaby wymienić przynajmniej ich nazwiska, a tymczasem składając w sprawie wyjaśnienia po raz pierwszy, wymieniła tylko nazwisko G. M.. Stwierdziła nadto, że zainteresowany w kwietniu - maju 2014 r., zatrudniał tylko 3 osoby, gdy według zeznań zainteresowanego, zatrudnia równocześnie około 8 osób. Wnioskodawczyni miała się zajmować dokumentacją firmy, ale nie posiadała wiedzy o wysokości wynagrodzeń zatrudnionych osób. Poza tym nie znała zasad rozliczania się zainteresowanego z podatku. Nie wiedziała, co to jest podatek VAT. Nie posiadała pisemnego upoważnienia do podpisywania dokumentów związanych z prowadzeniem zakładu zainteresowanego. Wnioskodawczyni nie była zorientowana w działalności firmy, ponieważ nie wiedziała, czy zainteresowany po jej przejściu na zwolnienie lekarskie, zatrudnił kogoś na jej miejsce. Podczas rozprawy w dniu 25 marca 2015 r. twierdziła, że nie pamięta, kiedy ostatnio widziała zainteresowanego i kiedy z nim rozmawiała, w sytuacji, gdy według zainteresowanego, od kwietnia 2015 r. mieszkają razem, a po urodzeniu dziecka w dniu(...), raz w tygodniu, odwiedzał ją w P..

Według wnioskodawczyni umowa o pracę została przygotowana przez księgową, a zainteresowany stwierdził, że dokumenty pracownicze ma w komputerze i wydrukowuje je „od ręki”. Z kolei zainteresowany stwierdził, że zatrudnienie wnioskodawczyni miało na celu sprawowanie przez nią nadzoru nad pozostałymi pracownikami, a zdaniem wnioskodawczyni, została zatrudniona w celu sporządzania dokumentów, zajmowania się dokumentacją, przyjmowania kontrahentów i ich obsługi i nadzorowania tylko pracowników myjni.

Wnioskodawczyni poza dwoma rejestrami VAT, nie podpisała innych dokumentów, z tym że przebywając na zwolnieniu lekarskim od dnia 29 maja 2014 r., nie mogła podpisać w pracy tego rejestru za okres od dnia 1 maja 2014 r. do dnia 31 maja 2014 r.

Zainteresowany w 2014 r., z tytułu prowadzonej działalności, zanotował stratę w wysokości 8.500,69 zł, co nakazuje przyjąć, że również z ekonomicznego punktu widzenia, zatrudnianie osoby na stanowisku kierownika sprzedaży, nie byłoby celowe. Tym bardziej, że zainteresowany samodzielnie wykonywał te prace, zarówno przed dniem 1 kwietnia 2014 r., jak i po dniu 28 maja 2014 r.

Zeznania świadka J. A., że wnioskodawczyni zajmowała się wystawianiem i korygowaniem faktur, nie zasługują na danie im wiary, gdyż - w ocenie Sądu, zostały złożone w zamiarze usprawiedliwienia postępowania samego świadka, związanego z jej udziałem w zawarciu umowy o pracę i w nieterminowym zgłoszeniu wnioskodawczyni do ubezpieczeń społecznych. Nadto świadek nigdy nie przebywała w firmie zainteresowanego, dlatego nie posiada wiedzy o wykonywaniu przez wnioskodawczynię pracy w jego biurze i na terenie zakładu pracy. Natomiast sama wnioskodawczyni zeznała, że poza rejestrami VAT, nie podpisywała innych dokumentów.

Podjęcie przez wnioskodawczynię pracy u zainteresowanego z dniem 23 września 2015 r., po upływie okresu, odpowiadającego okresowi urlopu macierzyńskiego, nie może wpływać na zmianę zaskarżonych decyzji, ponieważ decyzje dotyczą stanu rzeczy od dnia 1 kwietnia 2014 r. do dnia 7 października 2014 r., tj. od dnia wskazanego w umowie o pracę, jako dnia rozpoczęcia przez wnioskodawczynię pracy, do dnia wydania drugiej z zaskarżonych decyzji, odmawiających wnioskodawczyni ubezpieczeń społecznych od dnia 1 kwietnia 2014 r.

Okoliczności zaszłe w okresie późniejszym, wymagają odrębnej oceny organu rentowego, co do podlegania wnioskodawczyni z tego tytułu przedmiotowym ubezpieczeniom społecznym.

Sąd Okręgowy uznał, że odwołania K. Z., nie są zasadne.

Zgodnie z art. 6 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 2015 r., poz. 121 ze zm.), obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu i rentowym podlegają osoby fizyczne, które na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej są pracownikami. Według art. 11 ust. 1 i art. 12 ust. 1 tej ustawy, wymienione osoby podlegają także obowiązkowemu ubezpieczeniu chorobowemu i wypadkowemu. W myśl art. 13 pkt 1, obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu podlegają osoby fizyczne w następujących okresach: pracownicy - od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia ustania tego stosunku.

Stosownie do art. 22 § 1 k.p., przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Zgodnie z art. 83 § 1 k.c. zdanie pierwsze, nieważne jest oświadczenie woli złożone drugiej stronie za jej zgodą dla pozoru.

Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 12 lipca 2012 r., II UK 14/12, LEX nr 1216864, umowa o pracę jest zawarta dla pozoru i nie może w związku z tym stanowić tytułu do objęcia pracowniczym ubezpieczeniem społecznym, jeżeli przy składaniu oświadczeń woli obie strony mają świadomość, że osoba określona w umowie jako pracownik nie będzie świadczyć pracy, a pracodawca nie będzie korzystać z jej pracy, czyli gdy strony z góry zakładają, że nie będą realizowały swoich praw i obowiązków wypełniających treść stosunku pracy.

Przytoczone wyżej okoliczności sprawy potwierdzają w pełni stanowisko organu rentowego, że umowa o pracę zawarta w dniu 1 kwietnia 2014 r., pomiędzy wnioskodawczynią a zainteresowanym, jest umową pozorną, której treść nie była przez strony realizowana, a jedynym celem jej zawarcia było uzyskanie świadczeń z ubezpieczenia chorobowego, liczonych od podstawy wymiaru, wynoszącej 3.000 zł, w sytuacji, gdy inni pracownicy zatrudniani przez zainteresowanego, mieli i mają wynagrodzenia na poziomie minimalnego wynagrodzenia.

Z tych względów Sąd Okręgowy, na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c., oddalił odwołania.

Apelację w imieniu wnioskodawczyni złożył jej pełnomocnik zaskarżając wyrok w całości zarzucając:

- naruszenie prawa materialnego - art. 6 ust. 1 pkt 1, art. 11 ust 1, art 12 ust. 1 i art.13 pkt. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych w zw. z art. 83§1 k.c. poprzez uznanie, że umowa była zawarta dla pozoru, przez co wnioskodawczyni z tytułu zatrudnienia w (...)A. S.nie podlega ubezpieczeniu społecznemu w razie choroby i macierzyństwa;

- naruszenie przepisów postępowania - art. 233 § 1 k.p.c. – brak wszechstronnego rozważenia zebranego materiału dowodowego oraz dokonanie dowolnej oceny kwalifikacji zawodowych i przydatności do pracy wnioskodawczyni na stanowisku kierownika sprzedaży, oraz nieuzasadnionej odmowie wiarygodności dokumentom złożonym przez wnioskodawczynię, tj: umowy o pracę, karty szkolenia, wstępnego z BHP, dowodów uiszczania składek na ubezpieczenia społeczne, potwierdzających świadczenie pracy, dowolne uznanie zeznań przesłuchiwanych osób odnośnie zatrudnienia wnioskodawczyni i wykonywania pracy za sprzeczne, niespójne i nieprzekonywujące co ostatecznie skutkowało błędnym uznaniem przez Sąd że zawarta umowa o pracę jest pozorna.

Apelujący wniósł o zmianę wyroku w całości i ustalenie, że wnioskodawczyni jako pracownik z tytułu zatrudnienia u płatnika składek - (...)A. S.podlega ubezpieczeniu społecznemu w razie choroby i macierzyństwa, ewentualnie o uchylenie wyroku w całości i przekazanie sprawy sądowi I instancji do ponownego rozpoznania, zasądzenie na rzecz wnioskodawczyni kosztów postepowania oraz dopuszczenie dowodów z dokumentów - decyzji organu rentowego w których organ rentowy wskazał błędny kod miejscowości P. na okoliczność, że w systemie zgłoszeń pracownika do ubezpieczeń społecznych mógł widnieć błędny kod,
a nie prawidłowy, co mogło przyczynić się do opóźnienia zgłoszenia wnioskodawczyni do ubezpieczeń społecznych z tytułu zawartej namowy o pracę.

W odpowiedzi na apelację organ rentowy wnosił o jej oddalenie i zasądzenie kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja nie jest zasadna.

Sąd I instancji przeprowadził wyczerpujące postępowanie dowodowe, a w swych ustaleniach i wnioskach nie wykroczył poza ramy swobodnej oceny wiarygodności i mocy dowodów, nie popełnił też uchybień w zakresie kwalifikacji prawnej ustalonych faktów, które mogłyby uzasadnić ingerencję w treść zaskarżonego orzeczenia. W konsekwencji, sąd odwoławczy, oceniając w jako prawidłowe ustalenia faktyczne i rozważania prawne dokonane przez sąd pierwszej instancji, uznał je za własne, co oznacza, iż zbędnym jest ich szczegółowe powtarzanie. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 5 listopada 1998 r., sygn. I PKN 339/98, OSNAPiUS z 1999 r., z. 24, poz. 776).

Według jednolitego stanowiska judykatury, możliwość zakwestionowania oceny dowodów w postępowaniu apelacyjnym jest ograniczona i sprowadza się do sytuacji, w których skarżący wykaże, że ocena ta była rażąco wadliwa lub oczywiście błędna. W ocenie Sądu Apelacyjnego nie ma racji skarżący zarzucając, że sąd I instancji dokonał niewłaściwej oceny materiału dowodowego. Błędna ocena dowodów polega na wyprowadzeniu z dowodów wniosków nie dających się pogodzić z ich treścią oraz na formułowaniu ocen - bez rozważenia całości zebranego w sprawie materiału, a także ocen sprzecznych z zasadami doświadczenia życiowego i logicznego rozumowania. Do naruszenia przepisu art. 233 § 1 k.p.c. dochodzi w związku z powyższym tylko wówczas, gdy strona apelująca wykaże sądowi pierwszej instancji uchybienie podstawowym regułom służącym ocenie wiarygodności i mocy poszczególnych dowodów, tj. regułom logicznego myślenia, zasadzie doświadczenia życiowego i właściwego kojarzenia faktów, co w niniejszej sprawie nie miało miejsca.

Przedmiot sporu w niniejszej sprawie sprowadzał się do wyjaśnienia kwestii, czy K. Z. oraz A. S. prowadzącego firmę -(...)w okresie objętym zaskarżoną decyzją łączył stosunek pracy, co przekłada się na istnienie obowiązku ubezpieczenia społecznego z tytułu tego zatrudnienia. Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił okoliczności istotne, w tym fakty towarzyszące nawiązaniu spornego stosunku prawnego, jak również odnoszące się do rzeczywistej realizacji postanowień zawartej umowy. Sąd w szczególności trafnie odmówił przymiotu wiarygodności zeznaniom wnioskodawczyni, wskazanych w uzasadnieniu świadków, jak też dokumentacji pracowniczej wnioskodawczyni jako wytworzonej na użytek niniejszego procesu. Nie sposób bowiem zaaprobować twierdzenia, że K. Z. faktycznie świadczyła pracę u zainteresowanego od dnia 1 kwietnia 2014 r. Sąd szczegółowo wykazał wszystkie nieścisłości, sprzeczności i niekonsekwencje w twierdzeniach wnioskodawczyni.

Rozstrzygając niniejszą sprawę sąd trafnie zwrócił uwagę na brak kwalifikacji i doświadczenia zawodowego wnioskodawczyni do zajmowania stanowiska kierownika sprzedaży w komisie samochodowym, jej samopoczucie i dolegliwości związane ze stanem ciąży, złą sytuacja finansowa firmy zainteresowanego, wcześniejsze i późniejsze wykonywanie pracy w tym zakresie przez samego zainteresowanego, brak przekonywających dowodów świadczenia przez wnioskodawczynię pracy, połączoną z koniecznością codziennych do niej dojazdów, brak znajomości nazwisk pracowników zatrudnionych przez zainteresowanego, których pracę miała nadzorować. Stwierdzony u wnioskodawczyni okres niezdolności do pracy od dnia 11 marca 2014 r. do dnia 31 marca 2014 r., w powiazaniu z faktem podpisania umowy o pracę w dniu 1 kwietnia 2014 r., zgłoszeniem do ubezpieczeń społecznych dopiero w dniu 29 maja 2014 r. - następnego dnia po wizycie u ginekologa, w świetle zasad doświadczenia życiowego uzasadniają w pełni ustalenie sądu
o pozorności zawartej umowy.

Istotne w sprawie było również to, że w realiach funkcjonowania firmy płatnika, nie było rzeczywistej potrzeby, ani też ekonomicznych możliwości by zatrudnić zainteresowaną na umowę o pracę w pełnym wymiarze czasu pracy. Sąd Okręgowy zaznaczył, że działalność, którą wnioskodawca prowadzi w 2014 r . przyniosła stratę w wysokości 8 500, 69 zł. Nie ulega wątpliwości, że racjonalny pracodawca zatrudnia pracownika tylko wtedy, gdy pojawia się uzasadniona potrzeba, co nie miało miejsca w firmie płatnika. Pracodawca kieruje się własną potrzebą gospodarczą i przy prawidłowym, ważnym stosunku pracy wyłącznie ta potrzeba jest sprawczym czynnikiem zatrudnienia. Sąd Najwyższy wielokrotnie stwierdzał, że przy ocenie pozorności umowy o pracę racjonalność zatrudnienia, potrzeba zatrudnienia pracownika są przesłankami istotnymi dla oceny ważności umowy.

Reasumując, ustalenia Sądu Okręgowego są prawidłowe, zostały poczynione na podstawie wnikliwej oceny obszernego, zebranego w toku postępowania, materiału dowodowego, uwzględniającego kartotekę leczenia skarżącej, a także przesłuchania wnioskodawców i świadków. Żaden z przeprowadzonych dowodów nie został pominięty przy ocenie ich wiarygodności i przydatności do ustalenia okoliczności faktycznych rozpatrywanej sprawy. Sąd pierwszej instancji szczegółowo odniósł się do poszczególnych środków dowodowych, przekonująco wyjaśniając, któremu z nich należy przyznać walor wiarygodności i w jakim zakresie. Z kolei twierdzenia odwołującej nie polegają na prawdzie, gdyż po pierwsze są nielogiczne, niespójne i niekonsekwentne, a ponadto pozostają w sprzeczności z zasadami wiedzy powszechnej, właściwego kojarzenia faktów oraz doświadczenia życiowego.

Przechodząc do analizy zarzutów apelacyjnych dotyczących naruszenia norm prawa materialnego należy podkreślić, że o tym czy strony nawiązały stosunek pracy stanowiący tytuł ubezpieczeń społecznych nie decyduje samo formalne zawarcie umowy o pracę, wypłata wynagrodzenia, przystąpienie do ubezpieczenia i opłacenie składki, ale faktyczne i rzeczywiste realizowanie elementów charakterystycznych dla stosunku pracy, a wynikających z art. 22 § 1 k.p. Istotne więc jest, aby stosunek pracy zrealizował się przez wykonywanie zatrudnienia o cechach pracowniczych, a okoliczności wynikające z formalnie zawartej umowy o pracę nie są wiążące w postępowaniu o ustalenie podlegania obowiązkowi pracowniczego ubezpieczenia społecznego (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 lutego 2010 r., II UK 204/09, LEX nr 590241). W razie ustalenia, że stosunek pracy nie jest realizowany pomimo zawarcia umowy o pracę, nie następuje zatrudnienie pracownika, a zgłoszenie do ubezpieczenia ma z tej przyczyny charakter fikcyjny. Nie ma przy tym decydującego znaczenia, okoliczność faktu zawarcia umowy przez kobietę w ciąży. Dążenie do uzyskania przez zawarcie umowy o pracę ochrony gwarantowanej pracowniczym ubezpieczeniem społecznym przez kobietę w ciąży nie może być uznane co do zasady za zmierzające do dokonania czynności sprzecznej z prawem albo mającej na celu obejście prawa. Warunkiem jednakże objęcia ubezpieczeniem społecznym jest powstanie i faktycznego realizowanie stosunku pracy, i jest to ogólna reguła dotycząca wszystkich osób.

W tym stanie rzeczy, bez wpływu na rozstrzygnięcie sądu pozostaje kwestia prawidłowego kodu miejscowości P. w systemie zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych. Podkreślić należy, że płatnik składek w tym zakresie korzystał z pomocy osoby wykonującej profesjonalne czynności. Bezprzedmiotowym jest więc rozważanie czy, okoliczność ta mogła przyczynić się do opóźnienia zgłoszenia wnioskodawczyni do ubezpieczeń społecznych z tytułu zawartej umowy o pracę.

Mając powyższe na uwadze Sąd Apelacyjny na mocy art. 385 k.p.c. orzekł o oddaleniu apelacji.

O kosztach postępowania Sąd Apelacyjny orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 ust. 5 i § 10 ust. 1 pkt 2 i § 21 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.X.2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 5 listopada 2015 r.).